Tag Archives: spadochroniarze

Okradanie Cichociemnych

 

Nie uważam się za kogoś szczególnego z tego powodu, że jestem wnukiem jednego z 316 Cichociemnych – spadochroniarzy, żołnierzy Armii Krajowej w służbie specjalnej. Ale jako wnuk Cichociemnego chciałbym publicznie prosić – nie okradajcie Cichociemnych!

To bardzo przykre, ale do okradania Cichociemnych włączył się ostatnio nawet… Instytut Pamięci Narodowej (sic!!!) – zobacz post na Facebooku

 

„Nie było nas…”

CC-prezentacja-073-300x224 Okradanie CichociemnychCichociemny Przemysław Bystrzycki podkreślał – „Nie mieliśmy barw, broni. Ani świętego patrona, ani tradycji, ani sztandaru. Nie mieliśmy szczególnych oznak ani własnego mundurowego sznytu, jak na przykład lotnicy: trzy guziki odpięte pod szyją; ani olbrzymich beretów obszytych czarną skórą i o stalowej barwie jak nasi spadochroniarze; ani szczególnie krzywych nóg, jak Boże odpuść, kawaleria. Nawet przesądów czy maskotek. Wojsko bez podobnych atrybutów nie jest wojskiem. Czyli na dobrą wiarę nie było nas”…

 

Cichociemni nie stanowili zwartej formacji, nie byli jednostką czy oddziałem, nie mieli odrębnej struktury dowódczej, munduru, sztandaru, patrona. Byli w sporej mierze indywidualistami – wysokiej klasy fachowcami przeznaczonym do zadań specjalnych. Rekrutacja, szkolenie, skok ze spadochronem do okupowanej Polski, już po skoku nawet fakt bycia skoczkiem – to wszystko było objęte ścisłą tajemnicą wojskową.

Rozkaz Naczelnego Wodza (L.dz. 2525/tjn.43) był jednoznaczny: „Wszystkie bez wyjątku czynności związane z lotem do Kraju są ścisłą tajemnicą wojskową. Bezwzględne przestrzeganie tej tajemnicy jest podstawowym warunkiem powodzenia samych lotów oraz całości akcji lotniczej w Kraju, jak również jedynym sposobem zabezpieczenia przed represjami rodziny skoczka.”

ZAJAC-JOZEF-KOL_023_0321-300x186 Okradanie Cichociemnych

Deklaracja por. cc Józefa Zająca

Zobowiązanie do zachowania ścisłej tajemnicy wojskowej zawarto w treści deklaracji składanej przez kandydatów na Cichociemnych jeszcze przed rekrutacją (na druku zgłoszenia do służby w Polsce). Po zakończeniu wszystkich kursów (po szkoleniu), przed skokiem do Polski składali przysięgę cichociemnych. Od utworzenia Armii Krajowej w lutym 1942 składali również rotę przysięgi AK.

Tekst przysięgi Cichociemnych także był jednoznaczny: „W obliczu Boga Wszechmogącego i Najświętszej Marii Panny, jako żołnierz powołany do służby specjalnej przysięgam, że poświęconego mi sprzętu, poczty i pieniędzy strzec będę nie tylko jako dobra państwowego, ale i jako środków i pieniędzy przeznaczonych dla odzyskania wolności Ojczyzny, a tajemnicy służby specjalnej dochowam, nawet wobec moich przełożonych i kolegów w konspiracji i nie zdradzę jej nikomu, aż do końca wojny. Tak mi Panie Boże dopomóż.”

Przed skokiem ze spadochronem do Polski, każdy Cichociemny składał pisemną deklarację, której pkt. 1 stanowił: „Zachowam całkowitą tajemnicę co do drogi, jaką przerzucony zostałem do Kraju i co do charakteru mojej pracy. Zachowanie tajemnicy zobowiązuje mnie również wobec wszystkich organów Armii w Kraju, za wyjątkiem odpowiedzi na zapytania skierowane do mnie w drodze służbowej.”

 

Mieli tylko jedno słowo…

Ścisłe przestrzeganie tajemnicy wojskowej skutkowało także i tym, że początkowo nie było nawet oficjalnej nazwy tej grupy żołnierzy do zadań specjalnych. Słowo „cichociemni” zostało wymyślone spontanicznie, nazwa definiowała raczej sposób w jaki żołnierze znikali z macierzystych oddziałów, gdy wyrazili zgodę na skok do Kraju oraz kierowani byli na tajne, specjalistyczne szkolenia. (Nie było czegoś takiego jak „kurs cichociemnego” – proces szkolenia obejmował cztery grupy różnych kursów).

ZAJAC-JOZEF-KOL_023_0321-2-272x250 Okradanie Cichociemnych

Deklaracja por. cc Józefa Zająca

Oto relacja jednego z powracających ze szkolenia (z kursu dywersyjno – strzeleckiego, STS 25, Inverlochy) kandydatów na Cichociemnych, wówczas żołnierza 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej (4 BKS), Władysława Stasiaka:

„Po zakończeniu odprawy z dowódcą spotkaliśmy się wreszcie z kolegami. Koledzy niemal rzucili się na nas z pytaniami (…) A my zobowiązani tajemnicą odpowiadaliśmy twardo, że mamy zakaz mówienia czegokolwiek o kursie i sprawach z nim związanych. Na drugi dzień przyszedł do mnie por. Józef Wija – znany w brygadzie dowcipniś i złośliwiec. (…) Zaczął mnie męczyć pytaniami. Odpowiedziałem mu, że przecież dobrze wie, że mamy siedzieć cicho (…)

On, złośliwie, rysując palcem kółko na czole, powiedział: „ty ciemniaku, nawet mnie nie ufasz? Taki jesteś cicho-ciemniak!”. Z biegiem czasu wszystkich uczestników szkolenia zaczęto nazywać cicho-ciemnymi” („W locie szumią spadochrony”, IW PAX, Warszawa 1991, s.41-42, ISBN 83-211-1153-X).

 

CICHO_CIEMNI__20220517_102242-300x180 Okradanie CichociemnychNazwa cichociemni po raz pierwszy została oficjalnie użyta w instrukcji szkoleniowej Oddziału VI Sztabu Naczelnego Wodza z września 1941 pt. „Codzienne życie w Kraju. Szkic dla skoczków do września 1941 r.”. W pierwszym zdaniu czytamy: „Praca niniejsza ma za zadanie ułatwienie „cicho-ciemnym” zaaklimatyzowanie się w Kraju (…)” (źródło: CAW sygn. II.52.150.1).

Po wojnie znaczenie nazwy cichociemni wyjaśniono w publikacji będącej zbiorem wspomnień CC, wydanym z inicjatywy Koła Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej w Londynie:

Nazywamy się cichociemnymi. Nazwa niejednemu wyda się może dziwaczna, ale spróbujcie znaleźć lepszą na określenie takiego charakternika, który potrafi zjawić się nie spostrzeżony tam gdzie się go najmniej spodziewają i pożądają, cicho a sprawnie narobić nieprzyjacielowi bigosu i wsiąknąć niedostrzegalnie w ciemność, w noc – skąd przyszed

 

Skoczkowie do Kraju

Codzienne-zycie-w-kraju_2_20220517_102240-220x250 Okradanie CichociemnychSłowo CICHOCIEMNI zawsze było tożsame z frazą „Skoczkowie do Kraju, w służbie specjalnej Armii Krajowej” – dlatego Cichociemnymi nie byli inni polscy spadochroniarze: kurierzy oraz oddani do SOE i OSS polscy spadochroniarze zrzucami jako agenci alianckich służb do innych krajów, choć niekiedy mieli za sobą w części podobne szkolenia, a niektórzy byli także zaprzysiężani na rotę przysięgi AK.

Nie byli jednak przydzielani do służby specjalnej w Armii Krajowej w okupowanej Polsce – to jest ta zasadnicza różnica. Nie jest też tajemnicą, że realia okupacyjne w Polsce, niezależnie od tego czy była to okupacja niemiecka czy sowiecka – stawiały o wiele większe wymagania Cichociemnym niż polskim spadochroniarzom do innych krajów.

Przez całą wojnę Cichociemni mieli tylko to jedno słowo, które Ich określało. Po wojnie nie trzeba było już przestrzegać tajemnicy – ale tylko poza granicami Polski. W komunizowanej siłą Polsce „ludowej” wskazanie kogoś jako cichociemnego było równoznaczne z jego uwięzieniem a niekiedy nawet ze śmiercią.

Spośród 316 Cichociemnych 214 przeżyło wojnę, spośród Nich 32 pozostało na emigracji, aż 59 musiało uciekać przed represjami z Polski. Łącznie poza granicami kraju, głównie w Wielkiej Brytanii, znalazło się aż 91 CC – prawie połowa z tych, którzy przeżyli. Z pozostałych w Polsce 123 Cichociemnych aż 103 represjonowano w Polsce „ludowej” – 77 aresztowano, 15 torturowano, 19 skazano na śmierć, 22 na wieloletnie więzienie, 9 (lub 10) zamordowano. Nielicznym udało się pozostać w cieniu, głównie dlatego, że nadal przestrzegali tajemnicy.

 

Codzienne-zycie-w-kraju_20220517_102230-218x250 Okradanie CichociemnychMieli tylko to jedno słowo… Niektórzy mniej rozgarnięci – lub ewidentnie nierzetelni – badacze i publicyści (jak np. Krzysztof Tochman albo Kacper Śledziński) wywodzą, że istniał jakoby jakiś „znaczek cichociemnego”, z którym skoczkowie skakali do kraju. Byłby to chyba jedyny przypadek w dziejach, że żołnierze w tajnej służbie stosowali jakieś jawne oznaczenia, zapewne po to, aby ich łatwiej zidentyfikować i złapać…

Oczywiście przez całą wojnę nie było żadnego „znaczka cichociemnego”. 20 czerwca 1941 gen. Władysław Sikorski rozkazem ustanowił Znak Spadochronowy – taki sam dla wszystkich spadochroniarzy. Wyprodukowano 6550 zwykłych Znaków, z tego Cichociemnym spadochroniarzom Armii Krajowej wydano 311. Znaki Spadochronowe otrzymali ponadto spadochroniarze przeszkoleni przez Polaków, kurierzy polityczni oraz skoczkowie Akcji Kontynentalnej, żołnierze 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej oraz spadochroniarze z innych krajów: 238 Francuzi, 172 Norwegowie, 46 Anglicy, po 4 Belgowie i Holendrzy, po 2 Amerykanie i Czesi.

 

40_Znak-Spadochronowy-AK-187x300 Okradanie CichociemnychW tej sytuacji, z inicjatywy Koła Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej w Londynie – dziewięć lat po wojnie – zarządzeniem nr L.dz. 72/54 Kierownika Ministerstwa Obrony Narodowej z 5 lutego 1954 gen. Tadeusza Malinowskiego, ustanowiono tylko dla Cichociemnych „Znak dla Skoczków do Kraju”, czyli Znak Spadochronowy AK, będący wersją Znaku Spadochronowego. Jest nieco większy, wewnątrz wieńca laurowego ma umieszczoną srebrną kotwicę „Polski Walczącej”. Zgodnie z pkt. 3 zarządzenia „Znak może być nadany tylko tym żołnierzom, którzy zrzuceni do Kraju, wzięli udział w bojowej akcji spadochronowej”.

Fakt tak późnego prawnego uregulowania Znaku dla Skoczków do Kraju spowodował, iż jest on kwestionowany jako prawnie wątpliwy. W istocie, według ustaleń znawców problematyki – „Znak spadochronowy AK był tak naprawdę odznaką pamiątkową o charakterze kombatanckim” (Rafał Niedziela, „Tobie Ojczyzno”. Znaki spadochronowe i szybowcowe w Polskich Siłach Zbrojnych (1941-1947), Warszawa 2021, ISBN 978-83-942317-2-9, s. 347-351).

Czyli Cichociemnym – obecnie Ich Rodzinom – wciąż pozostało tylko to jedno słowo…

 

Trzy grupy skoczków

SPADOCHRONIARZE-DO-ZADAN-SPECJALNYCH__2-190x250 Okradanie CichociemnychWśród polskich spadochroniarzy do zadań specjalnych z okresu II wojny światowej można wyróżnić trzy zasadnicze grupy:

  • Cichociemni – żołnierze Armii Krajowej w służbie specjalnej, którzy działali w strukturach Polskiego Państwa Podziemnego, byli wysyłani przez wojsko i realizowali cele wojskowe.
  • Emisariusze i kurierzy polityczni – cywilni łącznicy pomiędzy emigracyjnym rządem R.P. a cywilną strukturą w okupowanej Polsce – Delegaturą Rządu na Kraj, także pomiędzy rządem a krajowymi partiami i stronnictwami politycznymi. Byli wysyłani przez polityków i realizowali cele polityczne.
  • Spadochroniarze do innych krajów – żołnierze w alianckich służbach specjalnych, działali poza Polską oraz poza strukturami Polskiego Państwa Podziemnego. W porozumieniu z emigracyjnym rządem RP byli wysyłani (im podlegali) przez alianckie służby specjalne: brytyjskie SOE (Akcja Kontynentalna) lub amerykańskie OSS (Project Eagle). Jako agenci tych służb, realizowali cele polityczno – wojskowe, wskazane przez zachodnie służby specjalne: SOE lub OSS.

 

CC-prezentacja-014-300x224 Okradanie CichociemnychPodział na te trzy zasadnicze grupy skoczków jest klarowny i czytelnie uwzględnia diametralne różnice pomiędzy nimi, dotyczące ich podległości służbowej, charakteru służby, celów, zadań, obszaru oraz specyfiki działań. Wbrew pozorom, nie jest to przypisanie poszczególnych spadochroniarzy do którejś z grup, ale uwzględnienie naturalnych oraz zasadniczych różnic pomiędzy nimi.

Podkreślić należy, że wskazane trzy grupy to nie jest jakiś nowy, wymyślony przeze mnie porządek. To tylko odwołanie się do odrębnych cech charakterystycznych tylko dla danej grupy skoczków. Takie ustrukturyzowanie jest zatem ułożeniem pojęć w określonym, naturalnym porządku. Oczywiście nie ma na celu deprecjonowania którejkolwiek z tych grup, czy któregokolwiek ze spadochroniarzy do zadań specjalnych. Wszystkim polskim spadochroniarzom do zadań specjalnych – niezależnie od tego jak Ich nazwiemy – należy się nasz podziw, szacunek oraz wdzięczność.

Naturalnie osobiste zasługi każdego z Nich też nie są identyczne, różnią się – podobnie jak bardzo zróżnicowane były warunki bojowe w których musieli i ochotniczo chcieli działać. Wszystkich łączy jedno – byli ochotnikami, chcieli i działali z poczucia patriotyzmu – dla Polski.

 

Czy kot może zaszczekać?
Akcja-Kontynentalna-struktura_00182-300x218 Okradanie Cichociemnych

Struktura organizacyjna Akcji Kontynentalnej, Francja
Tadeusz Panecki, Akcja Kontynentalna, s. 118

Każde słowo ma znaczenie. Niestety kultura intelektualna części osób jest tego rodzaju, że skutkuje poruszaniem się w przestrzeni intelektualnego chaosu. Jeśli ktoś spyta: czy mówimy jak myślimy czy też myślimy jak mówimy – to powinien mieć świadomość że są to procesy współzależne. Nasza mowa kształtuje nasze myśli, podobnie jak nasze myśli wpływają na to jak mówimy. Warto świadomie zwrócić uwagę na tą kwestię, zwłaszcza że żyjemy przecież w społeczeństwie informacyjnym. Jedną ze znanych technik dezinformacyjnych jest takie manipulowanie słowami, aby osiągnąć właściwy – według manipulującego – ich odbiór. To dlatego np. w Rosji Putina nie wolno mówić o wojnie, natomiast należy mówić o „specjalnej operacji wojskowej”.

Dezinformacja zawsze wykorzystuje niepełną wiedzę odbiorcy (lub jej brak) w celu wprowadzenia go w błąd. W tym miejscu przechodzimy do kwestii zasadniczej – czy stół powinniśmy nazywać szafą? Czy kot nazwany psem ma szansę zaszczekać? Oczywiście że nie, tego rodzaju słowne manipulacje wywołują tylko chaos i nie przyczyniają się do zrozumienia istoty danego zagadnienia.

 

SPADOCHRONIARZE-DO-ZADAN-SPECJALNYCH-190x250 Okradanie CichociemnychW przypadku pojęcia > Cichociemni < także zdarzają się dezinformacyjne manipulacje. Z najbardziej oczywistych i znanych – kurier polityczny Tadeusz Chciuk sam siebie w tytule własnej książki nazwał cichociemnym – choć nim nie był. Bezrozumnie powtarzają to po nim inni, współcześnie np. portal Polskiego Radia (gdzie jest zatrzęsienie rozmaitych przekłamań i nieścisłości nt. Cichociemnych).

tochman-fake-300x231 Okradanie CichociemnychW publicznej przestrzeni są także mniej prostackie próby manipulowania słowem > Cichociemni <. Oto np dr Krzysztof Tochman – niegdyś czołowy „specjalista IPN od Cichociemnych” – opublikował nie tak dawno dwie broszury o fałszywych tytułach: „Cichociemni na Bałkanach we Włoszech i we Francji” (to nie złośliwość, naprawdę w tytule nie ma znaków interpunkcyjnych – RMZ) oraz jeszcze bardziej niedorzecznym: „Zapomniani Cichociemni z Wydziału Spraw Specjalnych MON PSZ na Zachodzie” (nie było czegoś takiego jak „MON PSZ„, ani na wschodzie, ani na zachodzie, ani w innych stronach świata).

Drugi „specjalista IPN”, także doktor, Waldemar Grabowski, miesza w ludzkich głowach jeszcze subtelniej. Według niego nie było 316 Cichociemnych, ale więcej – ilu, tego sam nie wie. Zastanawia się, czy za „cichociemnych” (cudzysłów użyty świadomie) nie należałoby uznać „spadochroniarzy zrzuconych w Polsce, ale wysłanych przez MSW, a także spadochroniarzy zrzuconych zarówno przez MON, jaki i MSW w innych krajach europejskich (Francja, Albania, Jugosławia, Włochy, Niemcy i Austria)”.

POWN-pluton-Zachwieja-300x223 Okradanie CichociemnychPan Doktor Krzysztof Tochman jest uznanym badaczem, opublikował m.in. czterotomowy „Słownik Biograficzny Cichociemnych”, który choć zawiera trochę różnej wagi błędów, wciąż ma znaczenie fundamentalne (nie tylko dlatego, że poza np. Tucholskim nie ma wartościowych publikacji w tym obszarze). Nie tak dawno nastąpiła jednak autodetronizacja tegoż „autorytetu”, po brutalnym podeptaniu przezeń precyzji wypowiedzi, poprzez opublikowanie aż kilkudziesięciu błędów w jednej publikacji nt. Cichociemnych.

Pan Doktor Waldemar Grabowski także jest uznanym badaczem, choć jest autorem głównie publikacji przyczynkarskich, ma na koncie poważny sukces badawczy w postaci monograficznej publikacji pt. „Polska Tajna Administracja Cywilna 1940-1945”. Warto też odnotować jego znaczące publikacje dotyczące Akcji Kontynentalnej.

 

„Projekt Orzeł”

 

kompania-grenadierow-250x192 Okradanie Cichociemnych

Samodzielna Kompania Grenadierów

Wybitny amerykański historyk, specjalizujący się w historii najnowszej Europy Środkowo – Wschodniej, dr John S. Micgiel z Uniwersytetu Columbia, także wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego (serdecznie pozdrawiam), w 2019 opublikował niezwykle interesującą książkę pt. „Project Eagle. Polscy wywiadowcy w raportach i dokumentach wojennych amerykańskiego Biura Służb Strategicznych”, Kraków 2019, ISBN 97883-242-3549-0, e-ISBN 97883-242-2982-6. Więcej info – Nie tylko Cichociemni

Pan Doktor J.S. Micgiel przeprowadził swoje interesujące badania głównie w oparciu o całkowicie odtajniony w 1984, przekazany do Narodowego Archiwum w Waszyngtonie, przez William’a Casey’a, dyrektora CIA, zbiór dokumentów OSS London: Special Operations Branch and Secret Intelligence Branch War Diaries. Dr John S. Micgiel ujawnił kulisty tajnych operacji, przeprowadzonych w ramach „Projektu Eagle”.

Co ciekawe, z tych badań wynika, że niemała grupa polskich skoczków z „Project Eagle” – zrzuconych od stycznia 1944 do kwietnia 1945 na teren Niemiec – to w części żołnierze Samodzielnej Kompanii Grenadierów; po skoku podlegali amerykańskiemu OSS (poprzedniczce CIA). Z tej samej jednostki wywodziła się ok. połowa skoczków zrzuconych w ramach Akcji Kontynentalnej do Francji. Co więcej – mieli bardzo podobne zadania – głównie wywiadowcze.

Dr John S. Micgiel nie wpadł jednak na pomysł, aby polskich spadochroniarzy „Projektu Orzeł” nazwać > cichociemnymi <. Zgodnie z obiektywną prawdą historyczną nazwał Ich „polskimi wywiadowcami” (patrz tytuł książki), taktownie przemilczając, że polskimi byli z pochodzenia, bowiem w istocie wykonywali swe misje na rzecz amerykańskiej służby specjalnej (której podlegali); oczywiście za zgodą rządu R.P. Doktor Waldemar Grabowski w swoich pokrętnych teoriach nt. polskich spadochroniarzy tej grupy 32 skoczków nawet nie zauważył…

 

Okradanie Cichociemnych

Obaj wymienieni wcześniej panowie: dr K.Tochman i dr W.Grabowski, od dłuższego czasu publicznie i bezrozumnie kwestionują liczbę 316 Cichociemnych. Ignorują przy tym nawet protesty zasłużonego Studium Polski Podziemnej w Londynie, gdzie przechowywane są teczki personalne Cichociemnych. Jak można zauważyć z tematyki ich publikacji obaj podejmują – niestety – dość zakurzony temat spadochroniarzy do zadań specjalnych, zrzucanych do innych krajów (poza Polską) w ramach Akcji Kontynentalnej.

Przeczytałem niedawno prawie wszystkie dostępne publikacje na ten temat, poszperałem w dokumentach źródłowych, przejrzałem ponad połowę teczek personalnych tych spadochroniarzy. Efekt mojego wysiłku intelektualnego, także w postaci kolejnej bazy danych, zebrałem na stronie, temat pozostaje nadal w obszarze moich zainteresowań, więc treści będą weryfikowane, poprawiane i uzupełniane. Zredagowałem także nowe hasło w Wikipedii, bo dotąd go nie było. Zamierzam wkrótce opracować biogramy skoczków Akcji Kontynentalnej, póki co zapraszam do lektury hasła głównego – Akcja Kontynentalna

 

CC-ZAJAC-ZNAK_SPADOCHRONOWY-250x154 Okradanie Cichociemnych

Bojowy Znak Spadochronowy por. ccJózefa Zająca

Po co to piszę? Ano po to, aby publicznie ogłosić, że nie podobają mi się czynione przez obu „specjalistów IPN” próby okradania Cichociemnych z Ich nazwy. Wojskowi skoczkowie do Kraju, czyli Cichociemni – żołnierze Armii Krajowej w służbie specjalnej – działali w nieporównywalnie gorszych realiach okupacyjnych niż pozostali. Dodajmy, że zwykle działali też o wiele dłużej oraz intensywniej. Działali wprost na rzecz Polskiego Państwa Podziemnego, a nie dla zachodnich służb specjalnych. Chyba panowie: K.Tochman i W.Grabowski nie będą próbowali wmawiac opinii publicznej, że realia okupacyjne Polski, zarówno pod okupacją niemiecką jak i sowiecką były takie same jak w zachodnich krajach okupowanej Europy? Chyba nie będą przekonywać, że Polskie Państwo Podziemne, (w tym Armia Krajowa, w sensie operacyjnym) funkcjonowało poza Polską? Chyba nie będą przekonywać, że nie ma różnicy pomiędzy żołnierzem Armii Krajowej a agentem brytyjskiej czy amerykańskiej służby?

Od września 2014 dr W.Grabowski mąci ludziom w głowach, dywagując czy aby > Cichociemnymi < nie byli „spadochroniarze zrzuceni w Polsce, ale wysłani przez MSW” – czyli cywilni kurierzy i emisariusze polityczni. Nie wiem, dlaczego historyk, jednak doktor, ma tego rodzaju problem intelektualny z odróżnieniem cywila od żołnierza czy polityka od wojskowego że chce obie grupy skoczków nazywać tak samo.

CC-Jozef-Zajac-znak-spadochronowy-300x282 Okradanie Cichociemnych

znak spadochronowy por. cc Józefa Zająca

Pan W.Grabowski dywaguje też publicznie, czy aby > cichociemnymi < nie byli również „spadochroniarze zrzuceni zarówno przez MON, jaki i MSW w innych krajach europejskich” – czyli spadochroniarze „pionu wojskowego” Akcji Kontynentalnej, agenci SOE. W tej części wtóruje mu też dr K.Tochman. Nie wiem, dlaczego obaj jednak historycy (z IPN) chcą również tak samo nazywać jeszcze dwie inne grupy skoczków. Czy rzeczywiście mają również problem intelektualny z odróżnieniem żołnierzy działających w ramach Polskiego Państwa Podziemnego, ściślej: w Armii Krajowej, rzecz jasna na terenie Polski, podlegających KG AK – od żołnierzy działających poza Polską, poza Polskim Państwem Podziemnym, poza Armią Krajową, podlegających (Akcja Kontynentalna) brytyjskim (SOE) lub (Project Eagle) amerykańskim (OSS) służbom specjalnym?

Być może sekret rzekomego „niezrozumienia” czy „niedostrzegania” zasadniczych różnic pomiędzy trzema fundamentalnie odmiennymi grupami spadochroniarzy ma dość proste wytłumaczenie. Być może obaj panowie poszukują grantów na swoje badania i muszą przekonać nadzwyczaj tępych decydentów – którzy coś tam słyszeli o Cichociemnych, ale nic nie kumają o Akcji Kontynentalnej?

IPN-plansza-blad__210-620627-1-fake-300x250 Okradanie CichociemnychObaj Panowie Doktorzy nie są historykami od wczoraj i zapewne doskonale dostrzegają różnice: pomiędzy cywilem a żołnierzem, czy pomiędzy żołnierzem AK a agentem zachodniej służby specjalnej. Nie chce mi się wierzyć, że motywem działań Panów Doktorów mogłaby być prymitywna chęć ogrzania się w blasku cudzej sławy.

Chciałbym zauważyć, że Cichociemni – niczego Im nie ujmując, ani nie dodając – „startowali” w zupełnie innej kategorii niż pozostali polscy skoczkowie. Nie należy więc mieszać i udawać, że np. spadochroniarze SOE to także Cichociemni. Zbyt wiele jest zasadniczych różnic, by Ich ze sobą utożsamiać. Tylko Cichociemni podlegali rozkazom polskim, mieli diametralnie różne zadania, działali w odmiennych realiach…

Nie da się Ich także porównywać. Ale jeśli zauważyć, że np. jednym ze skoczków Akcji Kontynentalnej był instruktor Cichociemnych mjr Aleksander Ihnatowicz, który chyba jako jedyny skakał czerokrotnie, m.in. zdobył (na polecenie SOE) 2 egz. nowatorskiego wówczas rkm Fallschirmjägergewehr 42 (FG42), albo w dwuosobowym zespole wysadził w rejonie miasta Aosta aż siedem czołgów niemieckich przy użyciu min magnetycznych z zapalnikiem czasowym – to raczej nie skłamię, że niejeden Cichociemny mógłby Mu pozazdrościć.

Usilnie więc publicznie proszę, aby nie okradać Cichociemnych z tego jedynego słowa, którym się Ich określa – z Ich nazwy. To pojęcie jest definicją, której znaczenia nie powinno się zniekształcać. Spadochroniarze Akcji Kontynentalnej są obecnie może mniej znani, ale to nie powód by fałszować fakty, wywołując wrażenie iż rzekomo bez znaczenia było czy skoczkowie byli cywilami czy żołnierzami, czy działali w Armii Krajowej czy poza AK, czy podlegali polskim władzom czy alianckim służbom specjalnym. Te bardzo istotne, zasadnicze różnice przecież nie przekreślają niczyich zasług, ani też nie umniejszają bohaterstwa żadnego z polskich spadochroniarzy. Proszę więc nie okradać Cichociemnych z Ich nazwy…

Ryszard M. Zając, wnuk Cichociemnego

Pobierz artykuł w PDF

Jan Jaźwiński

Zwykly_znak_spadochronowy-120x300 Jan Jaźwiński

ps. Sopja

JAN-JAZWINSKI-foto-D-Jazwinska-Piotr-Hodyra-1-260x350 Jan Jaźwiński

ppłk dypl. Jan Jaźwiński
Źródło: archiwum rodzinne Danuty Borowiec z d. Jaźwińskiej

Zwykły Znak Spadochronowy nr 0005

 

ur. 15 czerwca 1905 w majątku Kutyłowo – Skupie  (obecnie pow. ostrowski) zm. 25 sierpnia 1985 w Los Angeles (USA) – podpułkownik dyplomowany saperów, uczestnik walk o niepodległość Polski w wojnie polsko – bolszewickiej (1918-1920), inżynier, spadochroniarz (Znak Spadochronowy nr 0005) oficer Oddziału II (wywiad) Sztabu Głównego WP, Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, Sztabu Naczelnego Wodza.
M.in. szef Wydziału Specjalnego (S) w Oddziale VI (Specjalnym) SNW, następnie komendant Głównej Bazy Przerzutowej (Bazy nr 11) w Latiano, 20 km od Campo Casale nieopodal Brindisi (Włochy), organizator lotów specjalnych SOE ze zrzutami Cichociemnych oraz zaopatrzenia dla Armii Krajowej.
Znajomość języków:  angielski, rosyjski, niemiecki, francuski.

 

Syn Ziemi Łomżyńskiej, wielki patriota, o mocnym charakterze, człowiek szlachetny, po żołniersku twardy, utalentowany operacyjnie, oczytany, ogromnie inteligentny, wykształcony, o wszechstronnych zainteresowaniachKajetan Bieniecki („Dramat dowódcy” s. 5-6)

 


41_cc-Tobie-Ojczyzno-grupa-250x139 Jan JaźwińskiSpis treści:


 

Podoski-SOE_20220727_093829-300x130 Jan JaźwińskiUrodził się w majątku Kutyłowo – Skupie, w rodzinie ziemiańskiej. Początkowo, od siódmego roku życia uczył się w domu, sześć godzin dziennie, z pomocą korepetytora, przygotowującego go do egzaminu wstępnego do gimnazjum w rusyfikowanej „Kongresówce”. Od jesieni 1913 uczeń klasy wstępnej Gimnazjum 6-go w Warszawie, w której uczyło się 40 uczniów, głównie synów urzędnikow carskiej administracji oraz 13 Polaków.

Stokowisko-300x208 Jan Jaźwiński

Stokowisko (widok obecny)

Od grudnia 1913 uczęszczał na tajny kurs języka i historii polskiej. Od stycznia 1914 jako kurier dostarczał jego uczestnikom tajną pocztę, a także – dzięki znajomości z córką Cenzora Generalnego Gubernatora Królestwa Polskiego – polskie książki i wydawnictwa (do przepisania), skonfiskowane przez cenzurę.

Od marca 1914, po sprzedaży majątku Kutyłowo – Skupie, rodzina przeniosła się do większego (ok. 300 ha wraz z lasem) majątku Stokowisko w powiecie Wysokie Mazowieckie. W kwietniu 1914 w gimnazjum dał pięścią w pysk uczniowi – Rosjaninowi, który określił go jako „polskaja swołocz”, po tym incydencie wydalony ze szkoły.

Otrzymał tzw. „wilczy bilet”; dyrektor gimnazjum w liście do jego ojca napisał:

„(…) syn Pana, niewątpliwie zdolny uczeń, znalazł się pod wpływem ludzi rewolucyjnie nastawionych w stosunku do uprawnień jakie Imperator Rosji raczył udzielić Polakom. Wpływ ten przejawił syn Pana w ostrej reakcji w stosunku do syna wysokiego i wielokrotnie odznaczanego urzędnika Generalnego Gubernatorstwa. Jestem zmuszony zastosować ustawę i usunąć syna Pana z gimnazjum, bez prawa dalszych studiów w jakiejkolwiek szkole na terenie Królestwa Kongresowego”

 

Służba wojskowa

Od 1918 do 1920 uczeń Gimnazjum Państwowego w Łomży. W 1918 jako trzynastolatek uczestniczył w rozbrajaniu Niemców, w lipcu 1920, jako piętnastolatek zgłosił się konno na ochotnika do obrony Warszawy, zamierzając wstąpić do kawalerii. Ze względu na wiek nie został przyjęty, do kawalerii przyjęto tylko jego wierzchowca. Wstąpił zatem do 201 Ochotniczego Pułku Piechoty 22 Dywizji Piechoty, walczył w okopach Pragi z Kozakami.

Odznaka-9-pulk-saperow-300x303 Jan Jaźwiński

Odznaka 9 Pułku Saperów

Po zakończeniu wojny polsko – bolszewickiej, w 1920 podjął naukę w Korpusie Kadetów nr 2 w Modlinie, 29 czerwca 1923 absolwent drugiej promocji. Podczas nauki poznał późniejszych wspołinicjatorów systemu łączności z Krajem, Cichociemnych: Jana Górskiego oraz Macieja Kalenkiewicza. Od sierpnia do września 1923 w Szkole Podchorążych Piechoty (kl. 53) w Warszawie. Od 15 września 1923 słuchacz Oficerskiej Szkoły Inżynierii w Warszawie, ukończył ją w 1926 z trzecią lokatą uzyskując półdyplom Wydziału Inżynierii Lądowej Politechniki Warszawskiej. Awansowany na stopień podporucznika 1 października 1925, przydzielony jako dowódca plutonu 9 Pułku Saperów.

odznaka-Batalion-Mostowy-300x303 Jan Jaźwiński

Odznaka Batalionu Mostowego

Od maja 1928 do października 1930 instruktor i dowódca plutonu w Centrum Wyszkolenia Saperów, następnie do kwietnia 1931 przydzielony jako adiutant oraz dowódca kompanii Batalionu Mostowego w Kazuniu 1 Brygady Saperów w Modlinie.

Od stycznia do czerwca 1932 słuchacz XIX Kursu Unifikacyjnego i XIXa Kursu Dowódców Batalionów Piechoty w Centrum Wyszkolenia Piechoty w Rembertowie, po jego ukończeniu przydzielony jako dowódca kompanii do Batalionu Mostowego. W październiku 1932, po zdaniu konkursowego egzaminu przyjęty do Wyższej Szkoły Wojennej w Warszawie. W 1934, jako absolwent XIII Promocji uzyskał dyplom oficera Sztabu Głównego. Awansowany na stopień porucznika dyplomowanego.

Odznaka_8_psap-300x287 Jan Jaźwiński

Odznaka 8 BSap.

Do lutego 1937 kierownik referatu w sztabie Dowództwa Okręgu Korpusu VIII (Toruń). Od lutego 1937 do lutego 1938 dowódca kompanii szkolnej 8 Batalionu Saperów.

Od lutego 1938 przydzielony do Oddziału II (wywiad) Sztabu Głównego w Warszawie. Jako oficer wywiadu w lipcu 1938, pod przykrywką dyplomaty (radca MSZ) oraz pod okiem NKWD, rozpoznawał węzeł kolejowy w Moskwie. Od listopada 1938 skierowany do rozpoznania sieci kolejowej Niemiec, Austrii oraz Czechosłowacji.

 

 

II wojna światowa

W kampanii wrześniowej 1939 w dyspozycji szefa Komunikacji Sztabu Głównego, przeprowadził do kolejowych stacji docelowych 86 transportów wojska oraz 2 transporty ewakuacyjne, następnie przydzielony jako oficer do zleceń Szefa Sztabu Naczelnego Wodza.

camp-Coetquidian-300x198 Jan JaźwińskiNa rozkaz ze sztabu Naczelnego Wodza, 18 września wraz z ppłk dypl. Marianem Ogórkiewiczem przekroczył granicę polsko – rumuńską w Zaleszczykach. 21 września 1939 w konsulacie RP w Czerniowcach (Rumunia) uzyskał paszport służbowy (dyplomatyczny) urzędnika MSZ, następnego dnia zameldował się w polskiej ambasadzie w Bukareszcie. Po otrzymaniu 25 września wizy w konsulacie francuskim w Paryżu oraz wiz tranzytowych, wyruszył koleją do Francji. 28 września przekroczył granicę Jugosławii, następnie Włoch. Przez Mediolan 29 września dotarł do Turynu (Włochy), następnie do granicznego Modane.

08_camp-Coetquidian-Francja-1939-241x300 Jan Jaźwiński

Camp Coetquidian

Od 30 września w Modane, od 2 do końca października w Camp de Coëtquidan, zwanym przez Polaków „Koczkodanem”. Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim, jako dowódca zorganizował i wyszkolił batalion saperów. Od lutego do czerwca 1940 kierownik Działu Studiów w Sztabie Naczelnego Wodza.

Szesnastu-248x300 Jan Jaźwiński

Lista szesnastu „chomików”

W lutym 1940 zgłoszony przez współtwórców Cichociemnych: kpt. dypl. Jana Górskiego oraz kpt. dypl. Macieja Kalenkiewicza jako jeden z 16 oficerów, kandydatów na Cichociemnych, gotowych do desantowania się do okupowanej Polski. Szesnastu polskich oficerów zgłosiło się do wojsk powietrznodesantowych w sytuacji, gdy pierwsze jednostki spadochronowe tworzyły jedynie Niemcy i Związek Radziecki (Rosja). W Europie Zachodniej ich jeszcze nie było, pierwsza rozpoczęła ich tworzenie Polska. Należy więc docenić nowatorski charakter Ich inicjatywy, Ich patriotyzm oraz poświęcenie. Bezpośrednio przed wojną, działania podjęte przez Sztab Główny Wojska Polskiego, w tym uruchomienie produkcji spadochronów Polski Irvin, otwarcie Wojskowego Ośrodka Spadochronowego w Bydgoszczy, testy sprzętu i wyposażenia, szczególnie zaś rozpoczęcie szkolenia spadochroniarzy – komandosów, nie miały wpływu na przebieg kampanii wrześniowej, jednak sytuowały Polskę w ścisłej światowej elicie państw tworzących wojska powietrznodesantowe. Więcej info – Prekursorzy Cichociemnych oraz Łączność z Krajem.

Oddzial-VI-Londyn-300x253 Jan Jaźwiński

Oddział VI SNW, Londyn

Po upadku Francji ewakuowany 18 czerwca 1940 z Pointe de Grave brytyjskim transportowcem „Modura”. Przed wyjazdem spotkał się z późniejszym Cichociemnym kpt. Maciejem Kalenkiewiczem, który zamierzał dotrzeć do Wielkiej Brytanii razem z przyjacielem, późniejszym Cichociemnym kpt. Janem Górskim. 20 czerwca 1940 dotarł do portu Falmouth (Wielka Brytania).

 

Oddział VI (Specjalny) Sztabu Naczelnego Wodza

29 czerwca 1940 utworzono w sztabie Naczelnego Wodza  Samodzielny Wydział Krajowy, nazwany Oddziałem VI, potem Oddziałem Specjalnym. Jego podstawowym zadaniem było utrzymanie łączności radiowej i kurierskiej Naczelnego Wodza w Londynie z Komendantem Głównym Armii Krajowej w okupowanej Polsce. 

Harold-Perkins-242x350 Jan Jaźwiński

Harold Perkins

30 lipca 1940 podpisana została umowa polsko – brytyjska dot. formowania Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie oraz funkcjonowania Sztabu Naczelnego Wodza w Wielkiej Brytanii. Przy Sztabie NW rozpoczęła działalność brytyjska 4 Misja wojskowa. Za wiedzą ówczesnego szefa Oddziału VI ppłk dypl. Jana Smoleńskiego podjął starania o uruchomienie łączności lotniczej z okupowaną Polską. M.in. 12 sierpnia 1940 przekazał notatkę w tej sprawie jednemu z brytyjskich oficerów wywiadu.

Armstrong-Whitworth-Whitley-300x178 Jan Jaźwiński

Whitworth Whitley

21 sierpnia 1940 spotkał się z nim przedwojenny rezydent brytyjskiego wywiadu w Polsce kpt.  Harold Perkins, późniejszy szef sekcji polskiej Special Operations Executive (SOE). 25 sierpnia przekazał, że komendant brytyjskiej 4 Misji polecił podjąć przygotowania do pierwszego lotu łącznikowego do Polski. W październiku 1940 przeszkolono pierwszych dziesięciu kandydatów na skoczków do Kraju. Pierwszą lotniczą operację zrzutową o kryptonimie Adolphus przeprowadzono w nocy z sobotę na niedzielę 15/16 lutego 1941. Ten pierwszy skok Cichociemnych był pierwszym zrzutem alianckich żołnierzy na teren Europy okupowanej przez Niemców. 

 

Organizacja zrzutów dla Armii Krajowej
B-24-Liberator-zaladunek-zasobnikow-250x164 Jan Jaźwiński

Załadunek zasobników do Liberatora

Od końca sierpnia 1940 szef Samodzielnego Referatu „S”, od 4 maja 1942 do stycznia 1944 szef Wydziału Specjalnego (S) w Oddziale VI (Specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza.

Jako jeden z pierwszych ukończył kurs spadochronowy, otrzymał Znak Spadochronowy nr 0005. Organizator lotniczych operacji przerzutowych w lotach specjalnych SOE do Polski, tj. zrzutów Cichociemnych, kurierów oraz zaopatrzenia dla Armii Krajowej. Od marca 1942 loty specjalne SOE do Polski odbywały się z lotniska RAF Tempsford (Wielka Brytania), od 1944 z lotniska Campo Casale pod Brindisi (Włochy).

 

Stał się pionierem i spirytus movens przerzutu lotniczego do Kraju (…) Był twardy, konsekwentny i nieustępliwy w postępowaniu z Anglikami. Pełen pomysłów, inicjatywy i wizji. W swojej pracy napotykał stale na przeszkody tak ze strony Brytyjczyków, jak i rodaków. W tych zmaganiach przyświecał mu tylko jeden cel. Za wszelką cenę dopomóc Polsce Walczącej. To on pierwszy odkrył infiltrację i wpływy sowieckie w W. Brytanii, Stanach Zjednoczonych i w polskim Londynie.

Kajetan Bieniecki („Dramat dowódcy” s. 7)

Jan Jaźwiński – notatka dla Naczelnego Wodza na rozmowę z W. Churchillem z 19 stycznia 1943
dotycząca przerzutu lotniczego do Polski w sezonie 1942/43
w: Dziennik czynności mjr Jana Jaźwińskiego, Studium Polski Podziemnej, sygn. SK 16.9
Centralne Archiwum Wojskowe sygn. CAW – 1769/89, s. 126/128 – 136/138

 

Jazwinski-Jan-199x250 Jan JaźwińskiTak opisuje początki lotniczej łączności z Krajem – „począwszy od 1 lipca 1940 roku usiłuję nawiązać kontakt z władzami brytyjskimi, jakie mogą być zainteresowane istnieniem ZWZ (przyszłej AK). Idzie to bardzo trudno i opornie ze strony naszych władz. Nasz attache wojskowy przy ambasadzie polskiej w Londynie, któremu przedstawiłem swój projekt łączności lotniczej z Krajem odpowiedział: Panie kapitanie, pański projekt jest nierealny. Nie nadaje się nawet do dyskusji z władzami brytyjskimi. Musimy być poważni, inaczej ośmieszymy się!

Po parafowaniu umowy polsko – brytyjskiej, dotyczącej Polskich Sił Zbrojnych w W.Brytanii i sformowaniu Sztabu NW [Naczelnego Wodza] (31 lipca 1940 r.) rozpoczęła urzędowanie brytyjska 4-ta Misja Wojskowa, celem współpracy ze Sztabem N.W. W rozmowach z kilku oficerami tej Misji otrzymałem podobne informacje – taka sprawa nie jest wymieniona na liście zadań 4-tej Misji. (…)

W rozmowie z płk Smoleńskim, byłym szefem O.II [Oddziału II – wywiad, kontrwywiad] Sztabu Głównego przedstawiłem możliwość uzyskania lotów łącznikowych do Kraju drogą zainteresowania wywiadu brytyjskiego. Płk Smoleński: Niech pan bada możliwości (…) Zobaczymy co z tego wyjdzie. (…)

skoczek-250x186 Jan JaźwińskiNapisałem notatkę dla Anglików, podkreślając położenie strategiczne Polski i ogólne możliwości wywiadu polskiego. (…) 21 sierpnia zadzwonił do mnie kpt. Perkins z 4-tej Misji brytyjskiej (późniejszy szef sekcji polskiej Special Operations Executive, SOE). (…) Rozmowa z Perkinsem trwała przeszło trzy godziny. Miała charakter rozpoznawczy (…) Omawiając możliwość pomocy brytyjskiej w zakresie łączności lotniczej z ZWZ, Perkins powiedział: Zbadam te możliwości. Wątpię, aby dotąd ktokolwiek na taką ideę zwrócił uwagę (…)

25 sierpnia Perkins powiadomił mnie, że komendant 4-tej Misji wojskowej dał mu polecenie, aby podjąć doświadczenia związane z pionierskim lotem do Polski. Powiedziałem – musimy to zrobić tak dokładnie, aby lot był sukcesem. Perkins: tak, słyszałem już kilka opinii, że dla posiadanych obecnie samolotów lot taki jest nierealny. (…) W naszej pierwszej fazie pracy trzeba przekonać, że ZWZ istnieje w Polsce, że wsparcie ZWZ jest celowe z punktu widzenia planowania dalszej wojny oraz, że loty z W. Brytanii do Polski są realną operacją. Mamy przed sobą trudną, stopniową pracę. (…)

Zrzuty-sprawozdanie-Podoski__Strona_04__JAZ-300x165 Jan JaźwińskiW październiku pierwszych dziesięciu kandydatów na skoczków do Kraju rozpoczęło kurs przygotowawczy do odlotu do Kraju. Dla nich opracowałem szczegółowy program kursu (…). 3 listopada rozmawiałem z Perkinsem. Perkins: Czytałem raporty oficerów łącznikowych 4-tej Misji Wojskowej przy Sztabie NW i M.S.Wojsk., podkreślają oni upadek ducha w wojsku polskim w Szkocji i małą aktywność Sztabu NW. Wyraźne jest rozbicie i zwalczanie się wzajemne w politycznym środowisku polskim w Londynie. Na naszym odcinku pracy widzę co innego. (…) Duch skoczków jest mocny i zdecydowany (…)

zasobniki-pakowalnia-02-250x191 Jan JaźwińskiOdpowiedziałem: (…) w Polsce konsoliduje się ocena i wola, aby Naród Polski był jednolity w walce z zaborcami. Znam osobiście dowódcę ZWZ sprzed wojny. Pracował przed wojną i pracuje teraz nad wytworzeniem jednolitej postawy Narodu (…) Trudności są tu w Londynie. Jak pan wie, źródłem tych trudności jest prof. Kot i Mikołajczyk oraz dywersja, jaką prowadzi w wojsku Modelski. Kot, Mikołajczyk i Modelski zgodnie argumentują, że mają zrozumienie i poparcie grupy polityków brytyjskich, który mają duże wpływy w Foreign Office. (…)”  (Jan Jaźwiński – Dramat dowódcy. Pamiętnik oficera sztabu oddziału wywiadowczego i specjalnego, przygotowanie do druku: Piotr Hodyra i Kajetan Bieniecki, tom I i II, Polski Instytut Naukowy w Kanadzie, Montreal 2012, ISBN 978-0-9868851-3-6 s. 254-257)

 

Operacje przerzutowe do Kraju – sprawozdania (wszystkie sezony operacyjne)
w: Sprawozdanie z działalności Wydziału „S” Oddz. Specj. N.W. 1942-1944
Centralne Archiwum Wojskowe sygn. CAW II.52.353

 

Warto dodać, że mjr dypl. Jan Jaźwiński wcielał w życie ideę lotniczego wsparcia Armii Krajowej wbrew wielu wpływowym Anglikom oraz był zwalczany przez wielu wpływowych Polaków, w tym m.in. środowisko Mikołajczyka. Jak to ujął płk Smoleński, szef Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza – „Gra ich [Mikołajczyk, Kot, Modelski] ma na celu, aby pozbawić ZWZ wszelkiej pomocy z Londynu. Chcą zlikwidować O.VI Sztabu NW i otworzyć komórkę specjalną dla łączności z organizacją Mikołajczyka w Kraju (…)” (ibidem, s. 261)

Gdyby nie Jego upór i determinacja – nie byłoby łączności lotniczej z Polską, organizowania przezeń zrzutów dla Armii Krajowej oraz Cichociemnych…

kpt. dypl. Jan Podoski – „Sprawozdanie z działalności Wydziału „S”
Oddziału Spec. Sztabu N.W. za okres 1941 r. – 1945 r.”
Londyn 28 lutego 1996, Centralne Archiwum Wojskowe sygn. CAW II-52.356

 
Oddział VI (Specjalny) – Wsparcie lotnicze dla ruchu oporu:

Płk dypl. w st. sp. Marian Utnik – Oddział łącznikowy Komendanta Głównego AK
przy Naczelnym Wodzu na emigracji (VI Oddział Sztabu Naczelnego Wodza) część III
w: Wojskowy Przegląd Historyczny, Warszawa 1982, nr 1 s. 188 – 210

 


 

Lotnisko RAF Tempsford
Tempsford-300x222 Jan Jaźwiński

Lotnisko RAF, Tempsford

Lotnisko RAF Tempsford było tajnym obiektem brytyjskiego Kierownictwa Operacji Specjalnych (Special Operations Executive, SOE) którego zadaniem było wspieranie ruchów oporu w okupowanej Europie. Startowały z niego samoloty 138 i 161 dywizjonów specjalnych RAF do Belgii, Holandii, Niemiec, Czechosłowacji oraz do Polski.

148_Squadron_Halifax_Italy_WWII_IWM_CNA_3231-1-300x233 Jan Jaźwiński

Halifax z zasobnikami zrzutowymi

Aby wprowadzić w błąd niemieckie rozpoznanie lotnicze, w Tempsford wybudowano tzw. „Gibraltar Farm”. Obiekt wyglądał jak zwykła brytyjska stodoła w gospodarstwie rolnym. Murowany budynek pokryto od zewnątrz drewnem.

Od 27 marca 1942 do 21 września 1943 w 43 operacjach lotniczych
z tajnego lotniska RAF Tempsford przerzucono do okupowanej Polski
158 Cichociemnych spadochroniarzy Armii Krajowej

SOE-Tetworth-Hall-hotel-pilotow-Tempsford-300x200 Jan Jaźwiński

Tetworth Hall, hotel dla pilotów RAF Tempsford, foto: David Sands

Cichociemni przerzucani byli do Polski także po starcie z innych lotnisk: Foulsham (2), Linton-on-Ouse (2), Leakenheath (9), Newmarket (2), Stradishall (6) oraz Tempsford (158).

Od 1944 lecieli do Polski z lotniska Campo Casale (133) nieopodal Brindisi (Włochy). Z lotniska RAF Tempsford przeprowadzono ponadto, od 17 marca 1942 do 21 października 1943 90 operacji zrzutów materiałowych zaopatrzenia dla AK oraz w nocy 29/30 października 1942 operację „Wrench”, w której miano zbombardować siedzibę gestapo w Warszawie.

 

Lotnisko RAF Tempsford – Gibraltar Farm


 

Główna Baza Przerzutowa „Jutrzenka”
Brindisi_1-300x199 Jan Jaźwiński

lotnisko w Brindisi (Włochy)

Od stycznia do 1 września 1944 komendant Głównej Bazy Przerzutowej (Baza nr 11, kryptonim „Jutrzenka”, brytyjski kryptonim „Torment”) w Latiano, 20 km od Campo Casale nieopodal Brindisi (Włochy), skąd startowały m.in. samoloty 1586 Eskadry Specjalnego Przeznaczenia z polskimi załogami oraz 138 Dywizjonu Specjalnego Przeznaczenia RAF, w lotach specjalnych SOE (zrzuty cichociemnych oraz zaopatrzenia dla Armii Krajowej) do okupowanej Polski.

Brindisi-tablica-300x232 Jan Jaźwiński

Pamiątkowa tablica, Campo Casale, Brindisi

Kajetan Bieniecki podkreśla – „W styczniu 1944 Główną Bazę Przerzutową (GBP) pod Brindisi objął mjr dypl. Jan Jaźwiński „Sopja”. Władał on językiem angielskim, był twardy i konsekwentny w stosunku do Anglików z SOE i pracował w Oddziale VI Sztabu N.W. już od czerwca 1940 roku jako szef Referatu „S” (*Specjalny), który został przeorganizowany później na Wydział „S”, zajmujący się przerzutem lotniczym i kompletowaniem sprzetu dla Armii Krajowej.

ozn_Dziennik-czynnosci-mjr-Jazwinskiego_600px-300x161 Jan JaźwińskiBył on niewątpliwie pionierem i spiritus movens przerzutu lotniczego do Kraju. Po objęciu dowództwa GBP mjr Jaźwiński podlegał wprawdzie szefowi Oddziału VI w Londynie (był nim wtedy ppłk dypl. Protasewicz), ale sam podpisywał depesze do gen. Bora – Komorowskiego i miał swobodę w organizowaniu przerzutu lotniczego do Kraju. (…) O tej nominacji mjr Jaźwińskiego gen. Sosnkowski listem z 24 stycznia 1944 powiadomił dowódcę wojsk alianckich na obszarze Morza Śródziemnego gen. Henry M. Wilsona”. (Lotnicze wsparcie Armii Krajowej, s. 107-108)

W ściśle tajnym meldunku z 15 sierpnia 1943, do Szefa Sztabu Naczelnego Wodza, mjr dypl. Jaźwiński podkreślił –  „Najwyższą i najmilszą dla mnie nagrodą i zachętą są depesze Dcy Armii w Kraju. (…) Największym celem mego życia jest aby akcja przerzutu lotniczego dała Armii w Kraju niezbędne środki walki” („Dziennik czynności mjr Jaźwińskiego, s. 184 D, 184 F)

Baza-11-Brindisi-fin-250x140 Jan Jaźwiński

Do 31 lipca 1944 – dzięki wysiłkom mjr dypl. Jana Jaźwińskiego – wystartowało z lotniska Campo Casale nieopodal Brindisi (Włochy) do Polski 340 samolotów (179 polskich i 161 brytyjskie), wykonało zadanie 178 załóg (104 polskie i 74 brytyjskie). Podczas Powstania Warszawskiego, od 1 do 22 sierpnia 1944 wystartowało stamtąd 146 samolotów (59 polskich, 87 brytyjskich i południowoafrykańskich), wykonało zadanie 69 (33 polskich i 36 brytyjskich oraz południowoafr.).

Ogółem z „Jutrzenki” wystartowało 486 samolotów (238 polskich oraz 248 brytyjskich i południowoafr.), wykonało zadanie 247 załóg (137 polskich oraz 110 brytyjskich i południowoafr.), stracono 32 samoloty (7 polskich oraz 25 brytyjskich i południowoafr.).

 

Konflikt z prosowieckim gen. Tatarem
Baza-Latiano-250x162 Jan Jaźwiński

Plan bazy w Latiano

Żadna relacja o Polsce skrzywdzonej w II wojnie światowej, o zrzutach do Polski Cichociemnych i zaopatrzenia dla Armii Krajowej nie może pominąć destrukcyjnej, szkodliwej, zdradzieckiej roli gen. Stanisława Tatara. Odpowiedzialny za organizację zrzutów do Kraju oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza – mjr / ppłk dypl. Jan Jaźwiński w swych relacjach („Dziennik czynności” oraz „Pamiętnik”) wielokrotnie przytacza przykłady poczynań Tatara, których skutkiem było blokowanie ilości zrzutów oraz zwiększania ilości polskich załóg samolotów wykonujących loty specjalne SOE. To były jednak „tylko” szkody o charakterze raczej „taktycznym” – znacznie większe znaczenie miały poczynione przez Tatara szkody „strategiczne”.

 

Pierwszy kontakt z Tatarem, po wylądowaniu w Brindisi 18 kwietnia 1944, odpowiedzialny za zrzuty Cichociemnych oraz zaopatrzenia dla Armii Krajowej oficer wywiadu mjr. dypl Jan Jaźwiński tak opisuje:

„Na sygnał lądowania dany przez pilota wyszliśmy do Dakoty [Tatar przyleciał w pierwszej operacji „Most”, 16 kwietnia 1944 – przyp. RMZ]. Pilot zameldował wykonanie zadania. Z Kraju przybyło trzech oficerów AK: gen. Tatar, ppłk Hańcza [Marian Dorotycz-Malewicz – RMZ] i por. [Dowmuntt – K.B.] [Andrzej Pomian vel Bohdan Sałaciński – RMZ] oraz dwóch cywilnych: delegat Rady Jedności Narodowej w kraju [Stanisław Ołtarzewski – RMZ] oraz reprezentant delegata Rządu na Kraj [Zygmunt Berezowski – RMZ]. Po śniadaniu skierowałem obie ekipy cywilną i wojskową na stację wyczekiwania, aż do odlotu do Londynu, jaki przygotuje ppłk Threlfall samolotem brytyjskim z Bari do Londynu. Z uwagi na zapowiedzianą następną operację przerzutową do Kraju i konferencję z MAAF [alianckie Dowództwo Sił Powietrznych Obszaru Morza Śródziemnego – RMZ] pojechałem na rozmowę z gen. Tatarem i politykami 18 kwietnia.

34_Pamietnik_Jan-Jazwinski-215x300 Jan JaźwińskiRozpocząłem rozmowę z gen. Tatarem, którą zagaiłem: Prawdopodobnie jutro po południu cała ekipa z Kraju odleci samolotem brytyjskim do Londynu, gdzie będzie przyjęta przez oficera O.Sp. Sztabu NW. Gen. Tatar oznajmił, że przybywa w charakterze pełnomocnika dowódcy AK wraz z dwoma oficerami, którzy pracować będą w O.Sp. jako eksperci znający możliwości przyjęcia zrzutów lotniczych w Kraju.

Zaproponowałem: Chciałbym zapoznać pana generała z możliwościami Bazy Jutrzenka [Główna Baza Przerzutowa w Latiano], która obecnie i w najbliższych miesiącach jest jedynym źródłem przerzutu do AK. Gen. Tatar odpowiedział: Nie jestem zainteresowany ani Bazą Jutrzenka, ani też możliwościami przerzutu lotniczego w ogóle. Przybywam z misją. [Podkreślenie RMZ] W wykonaniu mojej misji zrobię wszystko co uważam za celowe dla Polski. (…)

ozn_Dziennik-czynnosci-mjr-Jazwinskiego_600px-300x161 Jan JaźwińskiPojechałem do stacji wyczekiwania polityków przybyłych z Kraju. Trafiłem dobrze, gdyż na stacji zastałem tylko reprezentanta delegata Rządu w Kraju [Zygmunt Berezowski – RMZ]. Drugi polityk był na dłuższym spacerze. Będę mógł rozmawiać z nimi kolejno. (…) Zapytałem: Jako dowódca Bazy Jutrzenka, czy mogę pana zapytać, w jakim charakterze przybył gen. Tatar? Zamieniłem z nim kilka słów. Mówi on o misji. Na czym polega jego misja nie określił. Chcę z nim rozmawiać głębiej. Czy jest on naprawdę pełnomocnikiem dowódcy AK? Delegat: Znam pana majora z opinii, jaką dał mnie o panu dowódca AK Powiem panu szczerze, że dowódca AK i delegat Rządu w Kraju są zadowoleni, że pozbyli się z Kraju Tatara. Tatar ma zbyt przeciwne poglądy dotyczące stosunku do Sowietów. Praca z nim na terenie Kraju nie jest teraz możliwa. Zresztą jest on bardzo trudny we współpracy nawet w normalnych warunkach.

(…) Rozmowę przerwał na chwilę delegat Rady Jedności Narodowej w Kraju [Stanisław Ołtarzewski – RMZ], który wrócił ze spaceru. Mój rozmówca – możemy rozmawiać otwarcie, pan major zna dość dobrze sytuację polityczną i wojskową w Kraju (…) Dodałem: Pytałem panów, na czym polega „misja” Tatara. Z odpowiedzi panów odnoszę wrażenie, że jest zbyt duża różnica poglądów Tatara w stosunku do poglądów dowódcy AK i delegata Rządu. Rozumiem, że najłatwiej było pozbyć się jego z Kraju. Jeżeli jednak ta różnica poglądów polega na stosunku do Sowietów to zjawienie się Tatara w Londynie może mieć bardzo poważne i nieobliczalne skutki. Tatar może działać w Londynie jako pełnomocnik dowódcy AK [Podkreślenie RMZ]. Obawiam się, że Tatar może najłatwiej porozumieć się z Mikołajczykiem, który od dłuższego już czasu idzie po linii przypodobania się Sowietom względnie prosowieckim grupom brytyjskim i amerykańskim, aby uzyskać uznanie rządów obu aliantów, a w szczególności Roosevelta. Mikołajczyk i Tatar są podobni, politycznie ciemni, żądni władzy. (Jan Jaźwiński – Dramat dowódcy. t II, s. 36-40)

 

churchill-287x350 Jan Jaźwiński25 kwietnia 1944, już cztery dni po swoim przylocie do Wielkiej Brytanii, wraz z wicepremierem Stanisławem Mikołajczykiem oraz Zygmuntem Berezowskim Tatar został przyjęty przez premiera Wielkiej Brytanii Winstona Churchilla, jako rzekomo „trzecia osoba z dowództwa Armii Krajowej”. Wtedy też opowiadał Churchillowi bajki, jakoby Armia Krajowa była zlepkiem lokalnych grup partyzanckich. Ale potem, dowartościowany Tatar przyjął propozycję posady od Kopańskiego – został… zastępcą do spraw krajowych szefa Sztabu Naczelnego Wodza.

W ten sposób prosowiecki i kapitulancki ignorant, za swą kapitulancką postawę wobec ZSRR (Rosji) „zesłany do Londynu za karę” – o czym nie wiedział Naczelny Wódz – nagle stał się w Londynie jedną z najważniejszych postaci dla okupowanej Polski.

Tatar został wysłany do Londynu, gdy po ujawnieniu zbrodni katyńskiej oraz zerwaniu 25/26 kwietnia 1943 przez sowietów stosunków dyplomatycznych z rządem RP, w listopadzie 1943 wygłosił na farmie będącej ośrodkiem wypoczynkowym KG AK, wobec kilku wyższych oficerów, byłych wykładowców WSW, m. in. Cichociemnego płk dypl. Kazimierza Iranka – Osmeckiego tekst swojego kapitulanckiego memorandum do dowódcy Armii Krajowej gen. Tadeusza Bór – Komorowskiego. Głosiło ono, iż zwycięzcą wojny będzie Rosja, okupacja Polski jest nieunikniona, należy zawrzeć z Sowietami „kompromis”, zrezygnować z ok. połowy terytorium Polski, w tym z Kresów. Memoriał był oczywistą zdradą polskiej racji stanu, która nakazywała – zwłaszcza armii – stać na straży suwerenności i nienaruszalności państwa. Warto dodać, że ZSRR przywłaszczył sobie 42,1 proc. terytorium przedwojennej Polski oraz pozbawił wolności 13,7 mln Polaków…

W reakcji na to defetystyczne memorandum – zamiast oddać Tatara pod sąd wojenny – gen. Tadeusz Bór – Komorowski oraz gen. Tadeusz Pełczyński ograniczyli się jedynie do udzielenia mu ostrej reprymendy słownej. Obowiązujący kodeks karny przewidywał za kolaborację z wrogiem karę śmierci. Według późniejszej relacji Cichociemnego, szefa wywiadu ofensywnego AK, płk Kazimierza Iranka – Osmeckiegogen. Stefan Rowecki oddałby Tatara pod sąd lub kazałby go „rozwalić”. Wskazuje, że gdy szef sztabu Roweckiego, płk dypl. Janusz Albrecht, aresztowany przez Niemców, podjął się pośredniczenia w pertraktacji z Niemcami – gen. Stefan Rowecki zasugerował mu samobójstwo, co ten uczynił. Tatar miał niebywałe szczęście – przełożeni zignorowali go, nie zaproponowali honorowego rozwiązania. Został zlekceważony, zdążył także uciec przed prawdopodobnym wyrokiem konspiracyjnego podziemia.

Dakota_III_Douglas-C-47-300x233 Jan Jaźwiński

Douglas C-47 Skytrain Dakota

Tatar zgłosił się na wyjazd do Londynu, zapewniając iż nie ujawni tam swoich silnie prosowieckich poglądów. Szef wywiadu ofensywnego AK, Cichociemny płk Kazimierz Iranek – Osmecki dwukrotnie interweniował aby Tatara nie wysyłać – bezskutecznie. Generałowie: Pełczyński i Komorowski uznali, że wobec wkroczenia armii sowieckiej na teren Polski, ze swą kapitulancką postawą Tatar nie może pozostać w składzie Komendy Głównej AK. Zdecydowali naiwnie, że w Londynie będzie „pilnować potrzeb AK”. Nie poinformowali Naczelnego Wodza o wyrażonej w „memorandum” ochotniczej gotowości Tatara do zdrady Polski.

Po przylocie do Londynu, arogancki, żądny władzy lis był już w kurniku. Tatar miał znakomitą pozycję: znakomite relacje z premierem, zaufanie szefa sztabu NW, kierował najważniejszym Oddziałem VI (Specjalnym), a Mikołajczyk planował mianowanie go ministrem obrony narodowej. Miał uprzywilejowaną pozycję jako rzekomy osobisty wysłannik generałów: Bora i Pełczyńskiego. Od Tatara stała się zależna Armia Krajowa oraz lotnicze wsparcie (zrzuty) dla AK, które uważał za… nieistotne. Spięcie aroganckiego, prosowieckiego Tatara z patriotycznym mjr dypl. Janem Jaźwińskim było nieuniknione.

W intrygach o umocnienie swej władzy, Tatar nawiązał później bardzo dobre relacje z naiwnym premierem rządu R.P. Stanisławem Mikołajczykiem.  Najbardziej zażyłe relacje miał z sekretarką premiera Stefanią Liebermanową, która na bieżąco donosiła mu o posunięciach Mikołajczyka. Kilku osobom pokazała wykonane przez siebie szkice nagiego Tatara; jej nie tylko pozował. Franciszek Wilk, następca Mikołajczyka w emigracyjnym PSL po wojnie potwierdził, że Liebermanowa była metresą Tatara. O poglądach Tatara powiedział tak: „myślałem, że to przyjaciel PSL i Mikołajczyka, a tymczasem stwierdziłem, że to przyjaciel Gomułki i PPR”

 

Zaufany człowiek Tatara, płk Stanisław NowickiTatar „jest to człowiek bardzo ambitny, zarozumiały, despotyczny, a przy tym uparty, żądny władzy, człowiek o zacięciu dyktatorskim”

 

stempel-O-VI-250x239 Jan JaźwińskiBaza-11-Brindisi-fin-250x140 Jan JaźwińskiPo powrocie do Londynu Tatar zaczął wprowadzać swoje „porządki” w podległym mu Oddziale VI (Specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza. 26 czerwca 1944 utworzył we Włoszech zbędne „dowództwo „Elba”, mianując jego szefem ppłk Dorotycz – Malewicza ps. Roch, Hańcza. Ppłk dypl. Tadeusz Rola, szef Wydziału Łączności Oddziału VI oceniał go jako „oficera o przeciętnych zdolnościach”. Tatar podporządkował „Hańczy” placówki Oddziału VI (Specjalnego): ośrodek szkoleniowy Cichociemnych – bazę nr 10 w Ostuni, bazę „Capri” oraz Główną Bazę Przerzutową „Jutrzenka” (bazę nr 11) w Latiano, nieopodal Brindisi, dowodzoną przez mjr dypl. Jana Jaźwińskiego.

Jak zauważył później Władysław Michniewicz – „Hańcza dysponował znacznymi środkami i ciążyła na nim duża odpowiedzialność. W skład bazy wchodziło paruset oficerów i około tysiąca szeregowych; zarządzał on materiałem technicznym, zapasami broni, stacjami radio i całą siecią łączności, kolumnami samochodów oraz miał pod ręką eskadry samolotów na pobliskich lotniskach”...

22 lipca 1944 Tatar zarządził, że tylko Hańcza ma prawo kontaktowania się z Brytyjczykami (SOE) i dowódcą AK. Następnego dnia zakazał mjr dypl Janowi Jaźwińskiemu wysyłania depesz do Polski (KG AK) i do Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie. Komendant Głównej Bazy Przerzutowej, który od początku organizował zrzuty do Polski nagle stracił realną możliwość działania. W tej sytuacji, 25 lipca 1944 mjr dypl. Jan Jaźwiński napisał do Naczelnego Wodza prośbę o zwolnienie go z funkcji dowódcy Bazy nr 11.

 

Jan-Jazwinski-251x350 Jan JaźwińskiW swoim pamiętniku mjr dypl. Jan Jaźwiński odnotował: „(…) list mój do płk Demela: Dn. 23 bm. rozkazem Tatara L.dz. 5856/O.Sp. (kopia w załączeniu) zostałem pozbawiony bezpośredniej łączności z Lawiną [gen. Tadeuszem Komorowskim, dowódcą AK] oraz z władzami brytyjskimi.

Prawnie rozkaz ten pozostawia mnie możność świadomego kierownictwa przerzutem. (…) Faktycznie Hańcza [ppłk Marian Dorotycz-Malewicz] nie jest zdolny do prowadzenia akcji przerzutowej, ani też do rozmów z władzami brytyjskimi. Mogę więc czuwać nad realizacją planu przerzutu do AK. Wobec bardzo trudnej i ciężkiej obecnie sytuacji pozostanę w Bazie Jutrzenka dopoki NW [Naczelny Wódz] uzna to za celowe. (…) jutro wyślę drogą służbową depeszę do NW z prośbą o zwolnienie mnie ze stanowiska Dowódcy Bazy Jutrzenka i od wszelkich prac związanych z O.Sp. [Oddziałem Specjalnym] to znaczy z Tatarem [gen. Stanisławem Tatarem]. Jan Jaźwiński, 25 lipca 1944.”

„27 lipca, szef szyfrów przyniósł mnie kopię depeszy Lawiny [gen. Tadeusz Komorowski, dowódca AK] przysłanej przez O.Sp. do Hańczy L.dz. 1456/1135z 26 lipca 44 r. Sopja [mjr. dypl. Jan Jaźwiński] zgłosił odejście z Jutrzenki [Główna Baza Przerzutowa]. Ze względu na obecną naszą sytuację jest konieczne pozostawienie Sopji, aby podparł Rocha [ppłk Marian Dorotycz–Malewicz] który tej pracy nie zna. Lawina [gen.Tadeusz Komorowski, dowódca AK] L.dz. 1135.” (Jan Jaźwiński – Dramat dowódcy. Pamiętnik oficera sztabu oddziału wywiadowczego i specjalnego, przygotowanie do druku: Piotr Hodyra i Kajetan Bieniecki, Polski Instytut Naukowy w Kanadzie, Montreal 2012, tom II, s. 112, 120, ISBN 978-0-9868851-3-6)

 

2 sierpnia sierpnia Tatar wezwał do siebie… żonę mjr dypl. Jaźwińskiego – Wandę Jaźwińską oraz zagroził jej – jeśli mąż się nie podporządkuje, to… „na dłoni wyrosną mi włosy jeśli kiedykolwiek on wróci do Pani…”  3 sierpnia 1944 mjr dypl. Jan Jaźwiński wysłał telegram do Tatara, żądając wszczęcia przeciwko sobie dochodzenia. Na zakończenie dodał – „Pozwoli Pan, że wyrażę swoją osobistą opinię w sprawie oceny mojego dorobku dla kraju. Wyrażę to w sposób dla Pana zrozumiały. Mam w d… Pańskie oceny.”Tatar stchórzył – nie było żadnego postępowania sądowego przeciwko podwładnemu, oficerowi niższemu stopniem, który go w telegramie obraził…

Po konflikcie z prosowieckim gen. Stanisławem Tatarem (od maja 1944 zastępcą szefa Sztabu NW do Spraw Krajowych, któremu podlegał Oddział VI),  m.in. na tle zrzutów dla Powstania Warszawskiego, pozbawiony uprawnień dowódcy pułku oraz prawa szyfrowanej łączności z KG AK.  Komendant Głównej Bazy Przerzutowej, który od początku organizował zrzuty do Polski nagle stracił realną możliwość działania.  W tej sytuacji, 25 lipca 1944 złożył rezygnację oraz poprosił Naczelnego Wodza o zdymisjonowanie z funkcji komendanta Głównej Bazy Przerzutowej. Po proteście Dowódcy Armii Krajowej, do końca sierpnia 1944 wspierał merytorycznie nowego komendanta G.B.P.

 

Nieudolność ppłk Mariana Dorotycz-Malewicza ps. „Hańcza”…

Brindisi_20220517_094805-237x200 Jan JaźwińskiW swoim pamiętniku wówczas major, później podpułkownik dypl. Jan Jaźwiński opisuje okoliczności „obejmowania dowództwa” utworzonej przez gen. Stanisława Tatara zbędnej struktury o kryptonimie „Elba”, przez ppłk. Mariana Dorotycz-Malewicza ps. Hańcza.

[25 lipca 1944] [Po starcie – K.B.] odjechaliśmy z Threlfallem [Brytyjczyk, oficer SOE oraz dowódca bazy Campo Cassale, ppłk. Henry McLeod Threfall – przyp. RMZ] do hotelu alianckiego, gdzie mieliśmy zarezerwowane pokoje z połączeniem telefonicznym do Bazy Jutrzenka, do Mola di Bari i na lotnisko. Wzięliśmy kąpiel i udaliśmy się do Klubu Alianckiego w pobliżu hotelu. Threlfallowi wyjaśniłem krótko: Mój telefonogram do pana z 23 lipca spowodowany jest rozkazem gen. Tatara. W każdym razie będę na Bazie czuwał, aby operacje do Polski szły w myśl obecnej współpracy i w warunkach bezpieczeństwa, jakie tylko możemy zapewnić w związku z sytuacją na froncie rosyjskim. Będę na Bazie do czasu, kiedy otrzymam rozkaz NW. (…)

O godz. 18.00 przyszedł do mnie Zubrzycki: Nic pilnego, dotyczy Threlfalla i Hańczy. Threlfall przyjechał do Jutrzenki o godz. 11.00 prosił abym znalazł Hańczę. Hańcza wrócił z Taranto o 11.30. Rozmowa miała miejsce w ogrodzie. Ja tłumaczyłem. Mam na tej notatce dokładny przebieg rozmowy. Threlfall: Co znaczy telefonogram mjr Jaźwińskiego z 23 b.m. Kto będzie prowadził operacje przerzutowe do Polski? Hańcza: Ja będę prowadził. Taki rozkaz otrzymałem od mego generała. Threlfall: Czy pan jest zaznajomiony z kompleksem tego rodzaju operacji? Hańcza: Jeszcze nie, ale mam nadzieję, że będę. Liczę na pana pomoc. Threlfall: Problem kompetencji kierownika tych operacji jest zasadniczym dla władz brytyjskich. Gen. Stawell i MAAF [Mediterranean Allied Air Force, alianckie Dowództwo Sił Powietrznych Obszaru Morza Śródziemnego – RMZ] przywiązują do tego wielką wagę. Chodzi tu o docelowe skierowanie i bezpieczeństwo lotów oraz przerzutu. Podkreślam, że nie wchodzę w to jak się nazywa polski kierownik operacji, władze brytyjskie są jedynie zainteresowane czy taka osoba zdolna jest do pozytywnego i konstruktywnego wykonania tego zadania. Nasza współpraca od tego zależy. Hańcza: Będę prosił mjr. Jaźwińskiego, aby zgodził się prowadzić dalej operacje przerzutowe i zwrócę się do mego generała, aby go zatrzymał w Bazie. 

[27 lipca 1944]  Hańcza przyniósł mnie depeszę Lawiny z 23 lipca, w której Lawina podał plan czuwania placówek odbiorczych na okres od 28 lipca do pierwszego tercetu miesiąca sierpnia. Powiedziałem Hańczy: Depesza ta jest spóźniona o 5 dni. Wiele z tych placówek odbiorczych jest już w ręku Sowietów lub w strefie niemieckiej frontu rosyjskiego. Zobaczymy co da się wykorzystać. Hańcza: Ja się na tym nie znam. Czy może mnie pan dać jutro rano Zubrzyckiego, chcę pojechać do Threlfalla. (…)

[28 lipca 1944]  28 lipca Zubrzycki złożył mnie notatkę z rozmowy Hańczy z Threlfallem w Mola di Bari. Zub melduje: Dziś rano dzwoniłem do Threlfalla o rozmowę Hańczy. Threlfall odparł, że przyjmie Hańczę o godz. 10.30. Rozmowa trwała około minuty, na stojąco. Hańcza zagaił: W związku z pana żądaniem 26 b.m. przyjechałem, aby pana zapewnić, że mjr Jaźwiński dał swą zgodę, że będzie prowadził nadal operacje przerzutowe do Polski. Mam też na to zgodę mego generała. Threlfall: Oświadczenie pana przedstawię gen. Stawell. Spojrzał na zegarek. Powiedziałem Hańczy: Rozmowa skończona. Chodźmy do samochodu. Hańcza wyszedł. Threlfall zapytał mnie: Zub ile w tym prawdy? Powiedziałem: Nasz major na pewno zgodzi się, gdyż wczoraj dostał depeszę od dowódcy AK, że dalsze prowadzenie przerzutów przez Sopję jest konieczne. Threlfall: Good man [zacny człowiek – K.B.] 

Depesza-pazdziernik-1944__20220519_110839-300x246 Jan Jaźwiński28 lipca po kolacji przyszedł do mnie Hańcza, zagaił: Przyszedłem, aby prosić pana, aby pan nadal kierował przerzutem do Kraju. Ja nie mogę podjąć się tej odpowiedzialności, dowódca AK prosił, aby pan mnie podparł. Odparłem: Jak ja mogę pana podeprzeć. Pan ciągle nie korzysta z moich zaproszeń, aby brać udział w przygotowaniu i przeprowadzeniu bieżących operacji. Pan wyjeżdża z Bazy właśnie wtedy, kiedy takie operacje są w toku realizacji. Hańcza: Tak, wiem, że pan mnie chce pomóc, ale ja mam trudności z Anglikami. Zapytałem: Jakie trudności?. Hańcza: Trudno mnie to określić. Ja ich ciągle nie rozumiem, chyba, że ja nie mogę im powiedzieć konkretnie co i jak ja chcę zrobić. Dodałem: Niech pan okaże zainteresowanie. Chętnie panu pomogą. Nie można dalej opóźniać, myślę, że NW [Naczelny Wódz – przyp. RMZ] przyjmie moją prośbę. Może to być szybko załatwione. 

Hańcza: Błagam pana niech pan sam rozmawia z Anglikami. Odparłem stanowczo: Czy pan tego nie rozumie, że jeśli rozmawiam z Anglikami to tylko, aby zrealizować wytyczne moich przełożonych względem NW. Czy pan nie wie, że zamiast wytycznych Tatar przysłał mnie zakaz, abym z Anglikami nie rozmawiał, że Tatar przerwał moją łączność bezpośrednią z Lawiną? Czy wreszcie pan, fikcyjny dowódca nieistniejącej Elby, noszący w kieszeni depesze Tatara przekazał mnie jakiekolwiek konkretne wytyczne, odpowiedzi na moje zapytania? [podkreśl. RMZ] Czy mam pewność, że pana meldunki do Tatara prawdziwie przedstawiają sytuację na Bazie przerzutowej?. Hańcza: Pan nie zna Tatara. Jest bardzo uparty. Proszę pana o kierowanie operacjami bez względy na rozkazy Tatara. Odparłem: Mam też duże wątpliwości czy moje depesze do O.Sp. względem szefa Sztabu NW dochodzą do nich nie zmienione, czy też w ogóle nie dochodzą, również mam wątpliwości czy depesze dowódcy AK dochodzą do mnie. Hańcza pobladł, bąkał bez sensu. (…) Hańcza: Niektóre depesze trochę zmieniłem, aby je wysłać w formie, jaką Tatar lubi. Nie zmieniłem treści istotnej. Jeśli panu o to chodzi to podawać je będę w całości. 

2-korpus-polski-208x350 Jan JaźwińskiPodkreśliłem: Nie istotna jest dla mnie co ktokolwiek lubi. Obowiązkiem moim jako oficera polskiego jest przedstawić przełożonemu stan faktyczny, łącznie ze zwróceniem uwagi na zaniedbania czy też aktualne warunki realizacji zadań. W wypadku Bazy Jutrzenka istotne są tylko, powtarzam tylko, żądania dowódcy AK, sytuacja aktualna w Kraju, oraz zdolność Jutrzenki do wykonania zadań, a więc istotna jest współpraca i jej zakres z władzami brytyjskimi. Ani ja ani pan ani też Tatar nic nie zrobią jeśli władze brytyjskie odmówią współpracy. (…) Czy pan to rozumie, że ja nie dopuszczę ani też nie wezmę udziału w żadnym usiłowaniu osłabienia względnie przerwania pomocy dla Kraju, jaka jest możliwa z Bazy Jutrzenka?”
(Jan Jaźwiński – Dramat dowódcy. t II, s. 114-123) 

 

30 sierpnia 1944 mjr dypl. Jan Jaźwiński opuścił Główną Bazę Przerzutową „Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi. Od 3 września 1944 przeniesiony do 2 Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa, przydzielony do brytyjskiego Centrum Wyszkolenia Saperów, następnie od 24 września 1944 na stażu liniowym, na frontowym szlaku 5 Batalionu Saperów 5 Kresowej Dywizji Piechoty. Od marca 1945 przydzielony do Oddziału III (operacyjnego) sztabu 2 Korpusu, od czerwca 1945 do kwietnia 1947 w Oddziale Informacyjnym Sztabu 2 Korpusu gen. Władysława Andersa.

 

A propos funkcjonowania bazy „Jutrzenka” po odejściu mjr dypl. Jana Jaźwińskiego – fragment wymownej depeszy dowódcy Armii Krajowej: (nr 65/R2/XXX/999) – „Zaopatrywanie nas przez Jutrzenkę wygląda na sabotaż. W zapowiedzianych terminach [zrzuty] nie przychodzą, placówki zrzutowe się dekonspirują przez ciągłe i bezskuteczne czuwanie. W ostatnich dwu miesiącach były tylko cztery pojedyńcze zrzuty dzikie bez zapowiedzi w odległości do 35 km od placówek. Częściowo odebrano sprzęt od chłopów, część zrzucono na sygnały żandarmów na torach kolejowych. Interwencje w Jutrzence o przyspieszenie nakazanych przez KG zrzutów nie skutkują.” 

 

Sprawa „Hańczy” – defraudacja pasów z dolarami
wyspa-tyberyjska-2-250x213 Jan Jaźwiński

Szpitak i klasztor Bonifratrów na Wyspie Tyberyjskiej w Rzymie

29 września 1945 ściśle tajnym rozkazem gen. Władysław Anders polecił mu jednostronnie przejąć akta, szyfry, radiostacje oraz wszelkie skrytki dawnej Głównej Bazy Przerzutowej (Bazy nr 11) w związku z wyjaśnianiem defraudacji ponad miliona dolarów przez gen. Tatara, znajdujących się w dyspozycji ppłk. Mariana Dorotycz-Malewicz ps. Hańcza. Ustalił miejsce skrytego przechowywania skrzyni z dolarami Bazy nr 11, ukrytej w szpitalu Bonifratrów na Wyspie Tyberyjskiej w Rzymie. Według najbardziej prawdopodobnej wersji, miejsce wskazał adiutant „Hańczy” por. Miciński. Według innej, do 2 Korpusu z informacją o „skrzyni z ważnymi dokumentami” miał zgłosić się O. Maurycy. Według jeszcze innej (albo tej samej) – o skrzyni ukrytej na wyspie Isola Tibertina wywiad 2 Korpusu dowiedział się już 3 października 1945.

Podpisany przez komisję – w tym mjr. dypl. Jana Jaźwińskiego –  „Protokół znalezienia, odebrania i otwarcia zawartości skrytki, założonej przez płk. Hańcza Ryszarda i por. Miciński Czesława, w Ospedale dei Fatebenefratelli na wyspie Tiberina w Rzymie, spisanego w Kancelarii Placówki „R” dnia 5.X.1945″ zawiera informację, że komisja udała się na to miejsce tego dnia w samo południe, z pomocą ślusarza otworzyła skrzynię i zabrała z niej dwie mniejsze drewniane skrzynki, zostawiając zakonnikowi, O. Maurycemu pokwitowanie. 

DSC01348_depesza-250x100 Jan JaźwińskiW rzymskiej placówce II Oddziału (wywiadu) 2 Korpusu Polskiego komisja otworzyła skrzynkę oznaczoną numerem „5” oraz znajdującą się w niej „walizkę nr 5”, w której znaleziono 12 pasów sześciokieszeniowych z dolarami oraz paczkę 5.638 dolarów. Komisja otworzyła też drugą skrzynkę, oznaczoną nr „4”, w której była walizka z numerem „4”, ale walizki tej nie otworzono.

Dolary przerzucane przez Cichociemnych pakowane były w parciane pasy z sześcioma kieszeniami, do których wkładano zwykle po trzy paczki banknotów. Pasy oklejone były impregnowanym płótnem z okienkami, pozwalającymi sprawdzić zawartość bez otwierania. Paczki banknotów były opieczętowane, kieszenie przeszywano grubą, mocną, jedwabną nicią, której końce plombowano. Każdy pas posiadał numer; jeśli zawierał banknoty 10-dolarowe, jego wartość wynosiła 18 tys.; jeśli 20-dolarowe – 36 tys. USD. Jeśli w pasie były złote monety 10-dolarowe, mieścił 2,4 tys. USD; jeśli złote monety 20-dolarowe – 3,6 tys. USD.

DSC01349_depesza-2-250x109 Jan JaźwińskiPóźniej w sprawozdaniu mjr dypl. Jana Gorzko wskazano, że w obu tych walizkach znajdowały się dolary papierowe, łącznie na kwotę 1.136.638 (milion sto trzydzieści sześć tysięcy sześćset trzydzieści osiem) dolarów papierowych. 9 października 1945, o godz. 9.30 ppłk Marian Dorotycz – Malewicz ps. Hańcza – który na polecenie Tatara ukrył (czyli ukradł) pieniądze przed legalnymi władzami R.P. oraz swoimi przełożonymi – strzelił sobie w głowę z posiadanej broni służbowej, zmarł w nocy 9/10 października 1945, nie odzyskawszy przytomności. Pozostawił dwa pożegnalne listy, w tym szczegółowe dyspozycje co do rozdysponowania jego rzeczy. Więcej info – Stanisław Tatar – generał zdrajca.

Protokół i in. dokumenty komisji mjr dypl. Jana Jaźwińskiego ws. przejęcia depozytu dolarowego
(Dokumenty z teczki „Sprawa ś.p. płk Hańcza – Studium Polski Podziemnej, sygn. SK 26/39)

 

 

Lotnicze wsparcie Powstania Warszawskiego:

Andrzej Sucholtz – Dziennik czynności mjr. dypl. Jana Jaźwińskiego z sierpnia 1944 roku
Lotnicze wsparcie Powstania Warszawskiego
w: Zeszyty Historyczne, Instytut Literacki Paryż 1988, zeszyt 83, s. 148-177

 

 

 

 

Po wojnie
Insigne_Instituti_ingeniariorum_civilium-300x316 Jan Jaźwiński

Logo Institution of Civil Engineers

Od 27 września 1947 w Polskim Korpusie Przysposobienia i Rozmieszczenia. 27 września 1947 awansowany na stopień podpułkownika. 31 stycznia 1948 zdemobilizowany, podjął studia, w 1950 absolwent kursu inżynierii lądowej Polish University College w Londynie. Członek Institution of Civil Engineers.

Ontario-Society Jan JaźwińskiW 1952 wyemigrował do Kanady, członek Association of Professional Engineers of Ontario.

W 1955 wyjechal do USA, pracował w Detroit, od 1960 do połowy 1979 jako inżynier lądowy w stanie Kalifornia.

Zmarł 25 sierpnia 1985 w Los Angeles (USA), pochowany na Cmentarzu Park Lawn w Toronto (Ontario, Kanada), sekcja „O”, grób 312.

 

Awanse

 

 

Ordery i Odznaczenia

 

Życie rodzinne
stokowisko-bok-300x194 Jan Jaźwiński

Stokowisko – elewacja boczna

Syn Wincentego, ziemianina, pochodzącego ze wsi Jaźwiny Koczoty koło Czyżewa, właściciela majątku Kutyłowo – Skupie (ówczesny powiat zambrowski), następnie  majątku Stokowisko (powiat Wysokie Mazowieckie) i Józefy Włodkowskiej.

Stokowisko-front-300x194 Jan Jaźwiński

Stokowisko – elewacja frontowa

Miał dwóch braci: starszego Tadeusza, w 1939 wachmistrza 1 Pułku Szwoleżerów im. Józefa Piłsudskiego, najmłodszego Henryka, w 1939 porucznika w niewoli niemieckiej oraz trzy siostry: Irenę, Eugenię i Marię. Syn najstarszej z nich podczas wojny służył jako pilot RAF, poległ nad Kanałem La Manche. Po wojnie majątek Stokowisko rozparcelowano dekretem PKWN, rodzina rozproszyła się po Polsce.

W 1936 zawarł związek małżeński z Wandą Janiną Goethel, prawniczką.

 

Dziękuję Rodzinie ppłk. dypl.  Jana Jaźwińskiego oraz Panu Piotrowi Hodyra za pomoc w opracowaniu niniejszego biogramu

 

Upamiętnienie

S25C-921091012270-212x300 Jan Jaźwiński25 sierpnia 2021 prezes Fundacji dla Demokracji i autor portalu Ryszard M. Zając zwrócił się do Pana Andrzeja Dudy, Prezydenta R.P. listem otwartym / petycją o godne upamiętnienie ppłk. dypl. Jana Jaźwińskiego, oficera wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, organizatora przerzutu lotniczego Cichociemnych oraz zaopatrzenia dla Armii Krajowej.

krzyz-oficerski2-1-265x250 Jan JaźwińskiW petycji podkreślono, że pomimo swych ogromnych zasług ppłk dypl. Jan Jaźwiński jest obecnie prawie całkowicie zapomniany, a Jego zasługi przypisywane są… brytyjskiej agendzie rządowej Special Operations Executive (SOE). Dodać należy, że jest także przemilczany m.in. przez Instytut Pamięci Narodowej, który wpisaliśmy m.in. za to na listę fałszerzy historii.

8 września 2021 Pan Roman Kroner, ówczesny dyrektor Biura Odznaczeń i Nominacji Kancelarii Prezydenta R.P. pismem znak BON.0600.497.2021 był uprzejmy poinformować, iż zainteresował sprawą Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.

19 stycznia 2023 odbyła się uroczystość przekazania Rodzinie ppłk dypl. Jana Jaźwińskiego  Krzyża Oficerskiego Orderu Odrodzenia Polski, nadanego pośmiertnie 7 lipca 2022, przez Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Pana Andrzeja Dudę, za wybitne zasługii dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej (M.P.2022.931).

Dziękujemy Panie Prezydencie 🙂

 

 

 

Źródła:
  • informacje własne (archiwum portalu)
  • Dokumenty personalne Jana Jaźwińskiego z archiwum brytyjskiego Ministry of Defence (skany w zbiorach autora portalu)
  • Teczka personalna w Studium Polski Podziemnej sygn. TP2.549
  • Dziennik czynności mjr Jana Jaźwińskiego, sygn. SK 16.9, Centralne Archiwum Wojskowe sygn. CAW – 1769/89
  • Andrzej Sucholtz – Dziennik czynności mjr. dypl. Jana Jaźwińskiego z sierpnia 1944 roku – Lotnicze wsparcie Powstania Warszawskiego, w: Zeszyty Historyczne, Instytut Literacki Paryż 1988, zeszyt 83, s. 148-177
  • The National Archives (Wielka Brytania), sygn. HO 405.25471 – JAZWINSKI W. JAZWINSKI J.
  • Jan Jaźwiński – Dramat dowódcy. Pamiętnik oficera sztabu oddziału wywiadowczego i specjalnego (przygotowanie do druku: Piotr Hodyra i Kajetan Bieniecki), tom I i II, Polski Instytut Naukowy w Kanadzie, Montreal 2012, ISBN 978-0-9868851-3-6
  • Kajetan Bieniecki: Lotnicze wsparcie Armii Krajowej, Arcana Kraków 1994, ISBN 83-86225-10-6
  • Zbigniew S. Siemaszko – Działalność generała Tatara, Norbertinum, Lublin 2004, ISBN 83-7222-192-8
  • Jan Lorys (oprac.), Historia Polskiego Znaku Spadochronowego, Materiały. Dokumenty. Źródła. Archiwalia,, Zeszyt 9, s. 58, Londyn 1993, ISBN 0-902508-20-2, ISBN 978-0-902508-20-0

 

 

Zobacz także:

 


Lista Cichociemnych

 
Cichociemni byli żołnierzami Armii Krajowej w służbie specjalnej.

 


41_cc-Tobie-Ojczyzno-grupa-250x139 Lista CichociemnychSpis treści:


 

 

znak-cc-180x300 Lista Cichociemnych

 

Oto lista 316 Cichociemnych

spadochroniarzy Armii Krajowej

zaprzysiężonych na Rotę Armii Krajowej i zrzuconych do Polski:

 

UWAGA!  Tabela ma więcej niż jedną stronę, wyświetla po 50 wierszy na stronie

(kliknij w nazwisko, aby przejść do strony z biogramem, wpisz w wyszukiwarkę, aby wyszukać)
Tabelę można przeszukiwać, wpisując dowolny ciąg znaków

 

Autor wykazu – Ryszard M. Zając, wnuk por. cc. Józefa Zająca

Na urządzeniach mobilnych aby zobaczyć całość należy przewinąć w poziomie

StopieńFotoNazwisko imięPseudonim
kpt.
ADRIAN-Florian Lista Cichociemnych
Adrian FlorianLiberator
gen. bryg.
BALUK-Stefan Lista Cichociemnych
Bałuk StefanStarba
por. lot.
BATOR-Ignacy Lista Cichociemnych
Bator IgnacyOpór
ppłk.
BAZALA-Leon Lista Cichociemnych
Bazała LeonStriwiąż
mjr
BAKIEWICZ-Zbigniew Lista Cichociemnych
Bąkiewicz ZbigniewZabawka
ppor.
BENEDYK-Tadeusz Lista Cichociemnych
Benedyk TadeuszZahata
kpt.
BENRAD-Adam Lista Cichociemnych
Benrad AdamDrukarz
ppor.
BERNACZYK-SLONSKI-Kazimierz. Lista Cichociemnych
Bernaczyk - Słoński KazimierzRango
płk
BETKOWSKI-Jacek Lista Cichociemnych
Bętkowski JacekTopór 2
płk. pil.
BIALY-Jan Lista Cichociemnych
Biały JanKadłub
ppor.
BICHNIEWICZ-Jerzy Lista Cichociemnych
Bichniewicz JerzyBłekitny
kpt.
BIDZINSKI-Niemir Lista Cichociemnych
Bidziński NiemirZiege Karol
st. sierż. lot.
BIEDRZYCKI-Stanislaw Lista Cichociemnych
Biedrzycki StanisławOpera
ppłk. sap.
BIELSKI-Romuald Lista Cichociemnych
Bielski RomualdBej
ppor.
BIENIAS-Jan Lista Cichociemnych
Bienias JanOsterba
ppor. lot. cw
BIEZUNSKI-Jan Lista Cichociemnych
Bieżuński JanOrzyc
mjr sap.
BILSKI-Kazimierz Lista Cichociemnych
Bilski KazimierzRum
płk.
BORYCZKA-Adam Lista Cichociemnych
Boryczka AdamBrona
ppłk.
BORYS-Adam Lista Cichociemnych
Borys AdamPług
mjr łączn.
BURDZINSKI-Tadeusz Lista Cichociemnych
Burdziński TadeuszMalina
por. piech.
BUSLOWICZ-Michal Lista Cichociemnych
Busłowicz MichałBociek
por.
BUYNO-Jerzy Lista Cichociemnych
Buyno JerzyGżegżółka
ppor.
BYSTRZYCKI-Przemyslaw Lista Cichociemnych
Bystrzycki PrzemysławGrzbiet
ppor. łączn.
BZDAWKA-Bernard Lista Cichociemnych
Bzdawka Bernard Siekiera
mjr sap.
CETYS-Teodor Lista Cichociemnych
Cetys TeodorWiking
ppor. łączn.
CHMIELOCH-Ryszard Lista Cichociemnych
Chmieloch RyszardBłyskawica
mjr
CHMIELOWSKI-Antoni Lista Cichociemnych
Chmielowski Antoni Wołk
por.
CHYLINSKI-Eugeniusz Lista Cichociemnych
Chyliński Eugeniusz Frez
kpt. piech.
CIEPLIK-Franciszek Lista Cichociemnych
Cieplik FranciszekHatrak
mjr
CZAYKOWSKI-Andrzej Lista Cichociemnych
Czaykowski Andrzej Garda
por. łączn.
CZEPCZAK-GORECKI-Bronisław Lista Cichociemnych
Czepczak Górecki BronisławZwijak
por. br. panc.
CZERWINSKI-Kazimierz Lista Cichociemnych
Czerwiński KazimierzBryzga
por.
CZLAPKA-Kazimierz Lista Cichociemnych
Człapka KazimierzPionek
por.
CZUMA-Jozef Lista Cichociemnych
Czuma JózefSkryty
ppor. piech.
DABROWSKI-Adam Lista Cichociemnych
Dąbrowski AdamPuti
płk.
DEKUTOWSKI-Hieronim Lista Cichociemnych
Dekutowski HieronimZapora
kpt. piech.
DMOWSKI-Stanislaw Lista Cichociemnych
Dmowski StanisławPodlasiak
kpt.
DZIADOSZ-Rudolf Lista Cichociemnych
Dziadosz RudolfZasaniec
ppłk. łącz.
DZIKIELEWSKI-Feliks Lista Cichociemnych
Dzikielewski FeliksOliw
por.
ECKHARDT-Mieczyslaw Lista Cichociemnych
Eckhardt MieczysławBocian
płk. piech.
EMIR-HASSAN-Jerzy Lista Cichociemnych
Emir Hassan JerzyTurek 2
por.
FARENHOLC-Oskar Lista Cichociemnych
Farenholc OskarSum
kpt.
FIJALKA-Michal Lista Cichociemnych
Fijałka MichałKawa
ppor.
FLONT-Wladyslaw Lista Cichociemnych
Flont WładysławGrandziarz
kpt. piech.
FORTUNA-Ludwik Lista Cichociemnych
Fortuna LudwikSiła
por. łączn.
FUHRMAN-Kazimierz Lista Cichociemnych
Fuhrman KazimierzZaczep
kpt.
GALECKI-Adolf Lista Cichociemnych
Gałacki AdolfMaszop
kpt.
GARCZYNSKI-Marian Lista Cichociemnych
Garczyński Marian Skała
kpt.
GAWORSKI-Tadeusz Lista Cichociemnych
Gaworski TadeuszLawa
mjr kaw.
GILOWSKI-Stanislaw Lista Cichociemnych
Gilowski StanisławGotur
ppor. łączn.
GODZIK-Wladyslaw Lista Cichociemnych
Godzik Władysław Skrzat
kpt. sł. zdr.
GOLARZ-Marian Lista Cichociemnych
Golarz Teleszyński MarianGóral 2
płk. piech.
GOLEBIEWSKI-Marian Lista Cichociemnych
Gołębiewski MarianSter
ppor.
GOLUNSKI-Norbert Lista Cichociemnych
Gołuński Norbert Bombram
mjr sap.
GORSKI-Jan Lista Cichociemnych
Górski JanChomik
ppor.
GORSKI-Stefan Lista Cichociemnych
Górski StefanBrzeg
mjr kaw.
GRODZICKI-Krzysztof Lista Cichociemnych
Grodzicki KrzysztofJabłoń
kpt.
GROMNICKI-Zygmunt Lista Cichociemnych
Gromnicki ZygmuntGula
kpt. piech.
GRUN-Bronislaw Lista Cichociemnych
Grun Bronisław Szyb
ppor. piech.
GRYCZ-Jan Lista Cichociemnych
Grycz JanDziadzio
ppor. art.
HARASYMOWICZ-Stanislaw Lista Cichociemnych
Harasymowicz StanisławLalka
ppor. lot.
HAUPTMAN-Wladyslaw Lista Cichociemnych
Hauptman WładysławGapa
ppor.
KALINOWSK-HECZKO-Gustaw Lista Cichociemnych
Heczko Kalinowski GustawSkorpion
por.
HENCEL-Stanislaw Lista Cichociemnych
Hencel StanisławPik
mjr łączn.
HOFFMANN-Teodor Lista Cichociemnych
Hoffman TeodorBugaj
ppor.
HORL-Jan Lista Cichociemnych
Hörl JanFrog
ppłk.
IGLEWSKI-Antoni Lista Cichociemnych
Iglewski AntoniPonar
rtm. kaw.
IGNASZAK-Stefan Lista Cichociemnych
Ignaszak StefanDrozd
kpt.
IPOHORSKI-LENKIEWICZ-Wieslaw Lista Cichociemnych
Ipohorski Lenkiewicz Wiesław Zagroda
płk.
IRANEK-OSMECKI-Kazimierz Lista Cichociemnych
Iranek Osmecki KazimierzHeller
mjr pil.
ISZKOWSKI-Jerzy Lista Cichociemnych
Iszkowski JerzyOrczyk
mjr piech.
JABLONSKI-Boleslaw Lista Cichociemnych
Jabłoński BolesławKalia
por. piech.
JACHCINSKI-Henryk Lista Cichociemnych
Jachciński Henryk Kret
mjr
JACKIEWICZ-Boleslaw Lista Cichociemnych
Jackiewicz BolesławŁabędź
por.
JAGIELSKI-Stanislaw Lista Cichociemnych
Jagielski StanisławGacek
por.
JAKUBOWSKI-Ewaryst Lista Cichociemnych
Jakubowski Ewaryst Brat
kpt.
JANKOWSKI-Stanislaw Lista Cichociemnych
Jankowski StanisławAgaton
kpt.
JANUSZKIEWICZ-Henryk Lista Cichociemnych
Januszkiewicz HenrykSpokojny
por. art.
JAROSZ-Janusz Lista Cichociemnych
Jarosz Janusz Szermierz
ppor.
JASIENSKI-Stefan Lista Cichociemnych
Jasieński StefanAlfa
por. piech.
JASTRZEBSKI-Antoni Lista Cichociemnych
Jastrzębski AntoniUgór
ppor.
JAWORSKI-Tadeusz Lista Cichociemnych
Jaworski TadeuszGont
kpt. piech.
JAWORSKI-Tadeusz-Stanisław Lista Cichociemnych
Jaworski Tadeusz StanisławBławat
mjr pil.
JOKIEL-Jan Lista Cichociemnych
Jokiel JanLigota
rotm.
JURECKI-Marian Lista Cichociemnych
Jurecki MarianOrawa
ppor.
JURKIEWICZ-Longin Lista Cichociemnych
Jurkiewicz Longin Mysz
ppłk. dypl.
KALENKIEWICZ-Maciej Lista Cichociemnych
Kalenkiewicz MaciejKotwicz
ppłk.
KAMIENSKI-Jan Lista Cichociemnych
Kamieński JanCozas
ppor. piech.
KAMINSKI-Bronislaw Lista Cichociemnych
Kamiński BronisławGolf
mjr piech.
KASZYNSKI-Eugeniusz Lista Cichociemnych
Kaszyński EugeniuszNurt
sierż.
KAZIMIERCZAK-Stanislaw Lista Cichociemnych
Kazimierczak StanisławKsiądz
por. piech.
KIWER-Edward Lista Cichociemnych
Kiwer EdwardBiegaj
por.
KLIMOWICZ-Wladysław Lista Cichociemnych
Klimowicz WładysławTama
mjr piech.
KLIMOWSKI-Tadeusz Lista Cichociemnych
Klimowski TadeuszKlon
mjr piech.
KLINICKI-Maksymilian Lista Cichociemnych
Klinicki MaksymilianWierzba 2
por.
KLOCEK-Wlodzimierz Lista Cichociemnych
Klocek Niewęgłowski WłodzimierzGarłuch
por.
KOBYLINSKI-Tadeusz Lista Cichociemnych
Kobyliński TadeuszHiena
płk. dypl. piech.
KOBYLINSKI-Waclaw Lista Cichociemnych
Kobyliński WacławDziad
por.
KOCHANSKI-Jan Lista Cichociemnych
Kochański JanJarema
kpt.
KOCHANSKI-Wladyslaw Lista Cichociemnych
Kochański Władysław Bomba
mjr
KOLASINSKI-Stanislaw Lista Cichociemnych
Kolasiński StanisławŚmiga, Ulewa
mjr
KONIK-Bronislaw Lista Cichociemnych
Konik Bronisław Sikora
ppor. piech.
KONSTANTY-Ignacy Lista Cichociemnych
Konstanty Ignacy Szmaragd
mjr
KONTRYM-Bolesław Lista Cichociemnych
Kontrym BolesławŻmudzin
mjr
KOPISTO-Waclaw Lista Cichociemnych
Kopisto WacławKra
mjr
KOPROWSKI-Franciszek Lista Cichociemnych
Koprowski FranciszekDąb
gen. dyw.
KOSSAKOWSKI-Tadeusz Lista Cichociemnych
Kossakowski TadeuszKrystynek
ppłk. dypl. br. panc.
KOSTUCH-Tomasz Lista Cichociemnych
Kostuch TomaszBryła
por. sap.
KOTOROWICZ-Stanislaw Lista Cichociemnych
Kotorowicz StanisławKron
por. łączn. lot.
KOWALIK-Edward Lista Cichociemnych
Kowalik EdwardCiupuś
por. sap.
KOWALSKI-Jerzy Lista Cichociemnych
Kowalski JerzyBaba
ppor. sap.
KOWALSKI-Ryszard Lista Cichociemnych
Kowalski RyszardBenga
kpt. piech.
KOZLOWSKI-Julian Lista Cichociemnych
Kozłowski JulianCichy
kpt. dypl.
KOZUCHOWSKI-Henryk Lista Cichociemnych
Kożuchowski HenrykHora
ppłk.
KRAJEWSKI-Henryk Lista Cichociemnych
Krajewski HenrykTrzaska
ppor.
KRASINSKI-Adam Lista Cichociemnych
Krasiński AdamSzczur
ppłk. piech.
KRIZAR-Leopold Lista Cichociemnych
Krizar LeopoldCzeremosz
kpt. piech.
KROKAY-Walery Lista Cichociemnych
Krokay WalerySiwy
kpt. sap.
KRYSZCZUKAJTIS-Miroslaw Lista Cichociemnych
Kryszczukajtis MirosławSzary
mjr
KRZYMOWSKI-Stanislaw Lista Cichociemnych
Krzymowski StanisławKostka
ppor.
KUCZYNSKI-Marian Lista Cichociemnych
Kuczyński MarianZwrotnica
por. łączn.
KUJAWINSKI-Stanislaw Lista Cichociemnych
Kujawiński StanisławWodnik
kpt. art.
KULAKOWSKI-Aleksander Lista Cichociemnych
Kułakowski AleksanderRywal
kpt. piech.
KWARCINSKI-Mieczyslaw Lista Cichociemnych
Kwarciński MieczysławZiut
mjr br. panc.
KWIATKOWSKI-Bohdan Lista Cichociemnych
Kwiatkowski BohdanLewar
mjr
LECH-Jan Lista Cichociemnych
Lech JanGranit
ppor. piech.
LECH-Wlodzimierz Lista Cichociemnych
Lech WłodzimierzPowiślak
kpt. łącz.
LESKIEWICZ-Marian Lista Cichociemnych
Leśkiewicz MarianWygoda
st. sierż.
LEWANDOWSKI-Aleksander Lista Cichociemnych
Lewandowski AleksanderWiechlina
ppor.
LEWKO-Kazimierz Lista Cichociemnych
Lewko KazimierzPalec
mjr lot.
LEWKOWICZ-Bronislaw Lista Cichociemnych
Lewkowicz BronisławKurs
por. kaw
LINOWSKI-Artur Lista Cichociemnych
Linowski ArturKarp
kpt. piech.
LIPINSKI-Wojciech Lista Cichociemnych
Lipiński WojciechLawina
kpt. piech.
LUSZOWICZ-Zdzislaw Lista Cichociemnych
Luszowicz ZdzisławSzakal
ppor.
LADA-Lech Lista Cichociemnych
Łada Lech Żagiew
kpt.
LAGODA-Hieronim Lista Cichociemnych
Łagoda HieronimLak
st. sierż.
LAKOMY-Albin Lista Cichociemnych
Łakomy AlbinTwornik
mjr
LASTOWSKI-Benon Lista Cichociemnych
Łastowski BenonŁobuz
mjr uzbr.
LOJKIEWICZ-Adolf Lista Cichociemnych
Łojkiewicz AdolfRyś
ppłk. kaw.
LOPIANOWSKI-Narcyz Lista Cichociemnych
Łopianowski NarcyzSarna
por.
LOS-Ezechiel Lista Cichociemnych
Łoś EzechielIkwa
mjr br. panc.
MACKUS-Adam Lista Cichociemnych
Mackus Adam Prosty
por.
MAJEWICZ-Stefan Lista Cichociemnych
Majewicz StefanHruby
ppłk.
MAJORKIEWICZ-Felicjan Lista Cichociemnych
Majorkiewicz FelicjanIron
ppor. łączn.
MAKAGONOW-Aleksander Lista Cichociemnych
Makagonow Makagon AleksanderWschód
mjr łączn.
MAKARENKO-Anatol Lista Cichociemnych
Makarenko AnatolTłok
por. art.
MAKSYS-Wladysław Lista Cichociemnych
Maksyś WładysławAzot
mjr dypl. piech.
MALIK-Franciszek Lista Cichociemnych
Malik FranciszekPiorun 2
kpt. piech.
MARECKI-Wladyslaw Lista Cichociemnych
Marecki WładysławŻabik 2
por.
MAREK-Jan Lista Cichociemnych
Marek JanWalka
kpt. lot.
MARYNOWSKI-Edmund Lista Cichociemnych
Marynowski EdmundSejm
por. piech.
MATULA-Zbigniew Lista Cichociemnych
Matula ZbigniewRadomyśl
por. łączn.
MATYSKO-Jan Lista Cichociemnych
Matysko JanOskard
ppor. łączn.
MAZUR-Stanislaw Lista Cichociemnych
Mazur StanisławLimba
por.
MESSING-Janusz Lista Cichociemnych
Messing Janusz Bekas
kpt.
MICH-Stefan Lista Cichociemnych
Mich StefanJeż
kpt. uzbr.
MICHALCZEWSKI-Wincenty Lista Cichociemnych
Michalczewski WincentyMir
por.
MICIEK-Wladyslaw Lista Cichociemnych
Miciek WładysławMłot
mjr
MILEWICZ-Zygmunt Lista Cichociemnych
Milewicz ZygmuntRóg
kpt. piech.
MOSTOWIEC-Marian Lista Cichociemnych
Mostowiec MarianLis
por. piech.
MOTYLEWICZ-Piotr Lista Cichociemnych
Motylewicz PiotrGrab
por.
MRAZEK-Zbigniew Lista Cichociemnych
Mrazek ZbigniewAminius
płk. piech.
NADOLCZAK-Bruno Lista Cichociemnych
Nadolczak Bruno Piast
płk. piech.
NAKONIECZNIKOFF-KLUKOWSKI-Przemyslaw Lista Cichociemnych
Nakoniecznikoff Klukowski PrzemysławKruk 2
ppor.
NIEDZIELSKI-Rafal Lista Cichociemnych
Niedzielski RafałMocny
kpt. piech.
NIEMCZYCKI-Jerzy Lista Cichociemnych
Niemczycki JerzyJanczar
ppor.
NIEPLA-Kazimierz Lista Cichociemnych
Niepla KazimierzKawka
mjr art.
NOSEK-Antoni Lista Cichociemnych
Nosek AntoniKajtuś
kpt.
NOWACKI-Jozef Lista Cichociemnych
Nowacki JózefHoryń
ppor. łączn.
NOWAK-Piotr Lista Cichociemnych
Nowak PiotrOko
kpt. art.
NOWAK-JEZIORANSKI-Jan Lista Cichociemnych
Jeziorański Nowak JanZych
kpt. piech.
NOWAKOWSKI-Michal Lista Cichociemnych
Nowakowski Michał Harpun
ppor. kaw.
NOWOBILSKI-Tadeusz Lista Cichociemnych
Nowobilski TadeuszDzwon
kpt. art.
NOWODWORSKI-Cezary Lista Cichociemnych
Nowodworski CezaryGłóg
mjr
NUSZKIEWICZ-Ryszard-e1461496984302 Lista Cichociemnych
Nuszkiewicz RyszardPowolny
ppor. art.
ODROWAZ-SZUKIEWICZ-Boleslaw-e1461496999402 Lista Cichociemnych
Odrowąż Szukiewicz BolesławBystrzec
gen. bryg.
OKULICKI-Leopold Lista Cichociemnych
Okulicki LeopoldNiedźwiadek
ppłk. piech.
OLSZEWSKI-Stanislaw Lista Cichociemnych
Olszewski StanisławBar
kpt.
OSSOWSKI-Stanislaw Lista Cichociemnych
Ossowski StanisławJastrzębiec 2
ppor. łączn.
OSTROWINSKI-Henryk Lista Cichociemnych
Ostrowiński HenrykSmyk
por. piech.
OSUCHOWSKI-Kazimierz Lista Cichociemnych
Osuchowski KazimierzRosomak
ppłk.
PACZKOWSKI-Alfred Lista Cichociemnych
Paczkowski AlfredWania
sierż.
PARADA-Michal Lista Cichociemnych
Parada Michał Mapa
plut.
PARCZEWSKI-Jan Lista Cichociemnych
Parczewski JanKraska
por. piech.
PENTZ-Karol Lista Cichociemnych
Pentz KarolSkała 2
por. piech.
PEREKLADOWSKI-Feliks Lista Cichociemnych
Perekładowski FeliksPrzyjaciel 2
ppor. łączn.
PESZKE-Zdzislaw Lista Cichociemnych
Peszke ZdzisławKaszmir
mjr dypl. sap.
PEKALA-Mieczyslaw Lista Cichociemnych
Pękała Górski MieczysławBosak
por.
PIASECKI-Zbigniew Lista Cichociemnych
Piasecki ZbigniewOrlik
kpt.
PIATKOWSKI-Bohdan Lista Cichociemnych
Piątkowski BohdanMak
ppor.
PIC-Witold Lista Cichociemnych
Pic WitoldCholewa
kpt. art.
PIEKARSKI-Aleksander Lista Cichociemnych
Piekarski AleksanderTurkuć
por. łączn.
PIENIAK-Czeslaw Lista Cichociemnych
Pieniak Czesław Bór
mjr tech lot.
PIJANOWSKI-Waclaw. Lista Cichociemnych
Pijanowski Wacław Dym
mjr
PILCH-Adolf Lista Cichociemnych
Pilch AdolfGóra
mjr
PIOTROWSKI-Edward Lista Cichociemnych
Piotrowski EdwardMema
kpt. piech.
PIOTROWSKI-Julian Lista Cichociemnych
Piotrowski JulianRewera 2
płk.
PIWNIK-Jan Lista Cichociemnych
Piwnik JanPonury
por
PLUTA-Wilhelm Lista Cichociemnych
Pluta WilhelmPion
por. lot.
POKLADECKI-Marian Lista Cichociemnych
Pokładecki MarianZoll
kpt. piech.
POKULTINIS-Alfred Lista Cichociemnych
Pokultinis AlfredFon
kpt.
POLICIEWICZ-Zygmunt Lista Cichociemnych
Policiewicz ZygmuntŚwierk
por.
POLISZUK-Jaroslaw Lista Cichociemnych
Poliszuk JarosławArab
kpt.
POLONCZYK-Boleslaw Lista Cichociemnych
Polończyk BolesławKryształ
mjr piech.
POSPIESZALSKI-Antoni Lista Cichociemnych
Pospieszalski AntoniCurie
ppor. piech.
POZNANSKI-Jan Lista Cichociemnych
Poznański JanPływak
rtm. kaw.
PRADZYNSKI-Janusz Lista Cichociemnych
Prądzyński Janusz Trzy
rotm.
PRUS-BOGUSLAWSKI-Andrzej Lista Cichociemnych
Bogusławski Prus AndrzejPancerz
ppor.
PRZETOCKI-Jacek Lista Cichociemnych
Przetocki JacekOset
kpt. łączn.
PRZYBYLIK-Stefan Lista Cichociemnych
Przybylik StefanGruch
ppor. piech.
PSYKALA-Mieczyslaw Lista Cichociemnych
Psykała Mieczysław Kalwadosik
mjr
PUKACKI-Franciszek Lista Cichociemnych
Pukacki Franciszek Gzyms
kpt. br. panc.
RACHWAL-Bronislaw Lista Cichociemnych
Rachwał BronisławGlin
rotm.
RACZKOWSKI-Stanislaw Lista Cichociemnych
Raczkowski StanisławBułany
mjr piech.
RASZPLEWICZ-Kazimierz Lista Cichociemnych
Raszplewicz KazimierzTatar 2
ppor. piech.
RATAJSKI-Leszek Lista Cichociemnych
Ratajski Leszek Żal
ppor.
RIEDL-Adam Lista Cichociemnych
Riedl AdamRodak
por.
ROGOWSKI-Jan Lista Cichociemnych
Rogowski JanCzarka
por.
ROMASZKAN-Roman Lista Cichociemnych
Romaszkan RomanTatar
ppor.
ROSSINSKI-Czeslaw Lista Cichociemnych
Rossiński CzesławKozioł
por.
ROSTEK-Jan Lista Cichociemnych
Rostek JanDan
ppor.
ROSTWOROWSKI-Jan Lista Cichociemnych
Rostworowski JanMat
mjr kaw.
ROZYCKI-Jan Lista Cichociemnych
Różycki JanBusik
płk. pil. dypl.
RUDKOWSKI-Roman Lista Cichociemnych
Rudkowski RomanRudy
ppłk.
RUNGE-Tadeusz Lista Cichociemnych
Runge TadeuszOsa
kpt.
RYBKA-Franciszek Lista Cichociemnych
Rybka FranciszekKula
por. piech.
RYDZEWSKI-Lech Lista Cichociemnych
Rydzewski LechGrom
por.
RZEPKA-Kazimierz Lista Cichociemnych
Rzepka KazimierzOgnik
kpt.
SAWICKI-Zygmunt Lista Cichociemnych
Sawicki ZygmuntSamulik
ppor.
SCHELLER-CZARNY-Edwin Lista Cichociemnych
Scheller Czarny EdwinFordon
por. łączn.
SEEMAN-Tadeusz Lista Cichociemnych
Seeman TadeuszGarbus
kpt. piech.
SERAFIN-Jan Lista Cichociemnych
Serafin JanCzerchawa
mjr
SERAFINSKI-Fryderyk Lista Cichociemnych
Serafiński FryderykDrabina
ppłk.
SEDZIAK-Stanislaw Lista Cichociemnych
Sędziak Stanisław Warta
ppor. łączn.
SIAKIEWICZ-Wladyslaw Lista Cichociemnych
Siakiewicz WładysławMruk
por. piech.
SIKORSKI-Zenon Lista Cichociemnych
Sikorski ZenonPożar
por. piech.
SKOWRON-Marian Lista Cichociemnych
Skowron MarianOlcha 2
ppor. łączn.
SKOWRONSKI-Ryszard Lista Cichociemnych
Skowroński RyszardLechita
kpt.
SKOWRONSKI-Stanislaw Lista Cichociemnych
Skowroński StanisławWidelec
rotm.
SKROCHOWSKI-Jan Lista Cichociemnych
Skrochowski JanOstroga
mjr lot.
SKWIERCZYNSKI-Leopold Lista Cichociemnych
Skwierczyński LeopoldAktor
kpt.
SMELA-Jan Lista Cichociemnych
Smela JanWir
kpt. art.
SMOLSKI-Kazimierz Lista Cichociemnych
Smolski KazimierzSosna
mjr
SOKOLOWSKI-Jerzy Lista Cichociemnych
Sokołowski JerzyMira
mjr dypl.
SOKOLOWSKI-Tadeusz Lista Cichociemnych
Sokołowski TadeuszTrop
por. piech.
SOKOL-Tadeusz Lista Cichociemnych
Sokół TadeuszBug 2
por. piech.
SOLTYS-Stanislaw Lista Cichociemnych
Sołtys StanisławSowa
kpt. art.
SPECYLAK-Zbigniew Lista Cichociemnych
Specylak Skrzypecki Zbigniew Tur 2
płk. piech.
SPYCHALSKI-Jozef Lista Cichociemnych
Spychalski JózefGrudzień
mjr piech. sap.
SROCZYNSKI-Zdzislaw Lista Cichociemnych
Sroczyński ZdzisławKompresor
por. łączn.
STARZYNSKI-Leszek Lista Cichociemnych
Starzyński LeszekMalewa
kpt. piech.
STARZYNSKI-Tadeusz Lista Cichociemnych
Starzyński TadeuszŚlepowron
mjr int.
STOCKI-Tadeusz Lista Cichociemnych
Stocki Tadeusz Ćma
ppor.
STOLYHWO-Olgierd Lista Cichociemnych
Stołyhwo OlgierdStewa
mjr kaw.
STPICZYNSKI-Aleksander Lista Cichociemnych
Stpiczyński AleksanderKlara
por.
STRASZYNSKI-Zdzislaw Lista Cichociemnych
Straszyński ZdzisławMeteor
kpt. piech.
STRUMPF-Witold Lista Cichociemnych
Strumpf WitoldSud
kpt. art.
SZCZEPANSKI-Mieczyslaw Lista Cichociemnych
Szczepański MieczysławDębina
mjr piech.
SZEWCZYK-Piotr Lista Cichociemnych
Szewczyk PiotrCzer
por.
SZPAKOWICZ-Wieslaw Lista Cichociemnych
Szpakowicz WiesławPak
płk.
SZTERNAL-Kazimierz Lista Cichociemnych
Szternal KazimierzZryw
ppor. łączn.
SZTROM-Jerzy Lista Cichociemnych
Sztrom JerzyPilnik
kpt. art.
SZUBINSKI-Wladyslaw Lista Cichociemnych
Szubiński Władysław Dach
ppor.
SZWIEC-Waldemar Lista Cichociemnych
Szwiec WaldemarRobot
ppłk.
SZYDLOWSKI-Adam Lista Cichociemnych
Szydłowski AdamPoleszuk
ppłk.
SZYMANSKI-Jerzy Lista Cichociemnych
Szymański JerzyBoga
ppłk. dypl.
SCIEGIENNY-Wincenty Lista Cichociemnych
Ściegienny WincentyLas
sierż. łączn.
SLIWA-Kazimierz-e1461497024533 Lista Cichociemnych
Śliwa KazimierzStrażak
ppor.
SMIETANKO-Wladyslaw Lista Cichociemnych
Śmietanko WładysławCypr
por. sap.
SMIGIELSKI-Tadeusz Lista Cichociemnych
Śmigielski TadeuszŚlad
kpt.
SWIATKOWSKI-Andrzej Lista Cichociemnych
Świątkowski AndrzejAmurat
mjr pil.
TAJCHMAN-Michal Lista Cichociemnych
Tajchman Michał Mikita
mjr
TARNAWSKI-Aleksander Lista Cichociemnych
Tarnawski AleksanderUpłaz
ppor.
TOMASZEWSKI-Tadeusz Lista Cichociemnych
Tomaszewski TadeuszWąwóz
kpt. piech.
TROJANOWSKI-Czeslaw Lista Cichociemnych
Trojanowski CzesławLitwos
mjr piech.
TRONDOWSKI-Stanislaw Lista Cichociemnych
Trondowski StanisławGrzmot 2
mjr piech.
TRYBUS-Adam Lista Cichociemnych
Trybus AdamGaj
por. art.
TWARDY-Zbigniew Lista Cichociemnych
Twardy ZbigniewTrzask
mjr kaw.
UKLANSKI-Witold Lista Cichociemnych
Uklański WitoldHerold
ppłk.
ULM-Zygmunt Lista Cichociemnych
Ulm ZygmuntSzybki
kpt. sap.
WALTER-Jan Lista Cichociemnych
Walter JanCyrkiel
kpt. piech.
WARUSZYNSKI-Zbigniew Lista Cichociemnych
Waruszyński ZbigniewDewajtis 2
ppor.
WATROBSKI-Jozef Lista Cichociemnych
Wątróbski JózefJelito
por. kaw.
WHITEHEAD-Alfred Lista Cichociemnych
Whitehead AlfredDolina 2
por. piech.
WIACEK-Jan Lista Cichociemnych
Wiącek WiktorKanarek
kpt. sap.
WIECHULA-Bernard Lista Cichociemnych
Wiechuła BernardMaruda
por. sap.
WIECHULA-Ludwik Lista Cichociemnych
Wiechuła LudwikJeleń
mjr sap.
WIERZEJSKI-Tomasz Lista Cichociemnych
Wierzejski TomaszZgoda 2
kpt.
WILCZEWSKI-Michal Lista Cichociemnych
Wilczewski MichałUszka
ppor.
WILCZKIEWICZ-Zbigniew Lista Cichociemnych
Wilczkiewicz ZbigniewKij
por. piech.
WINIARSKI-Zdzislaw Lista Cichociemnych
Winiarski ZdzisławPrzemytnik
kpt.
WINTER-Stanislaw Lista Cichociemnych
Winter StanisławStanley
kpt. piech.
WISZNIEWSKI-Otton Lista Cichociemnych
Wiszniewski OttonTopola
por.
WISZNIOWSKI-Roman Lista Cichociemnych
Wiszniowski RomanHarcerz
ppor. piech.
WISNIEWSKI-Wladyslaw Lista Cichociemnych
Wiśniewski WładysławWróbel
kpt. art.
WITKOWSKI-Ludwik Lista Cichociemnych
Witkowski LudwikKosa
mjr
WOLNIAK-Boguslaw Lista Cichociemnych
Wolniak BogusławMięta
kpt.
WOZNIAK-Jan Lista Cichociemnych
Woźniak JanKwaśny
rotm.
ZABIELSKI-Jozef Lista Cichociemnych
Zabielski JózefŻbik
por. piech.
ZABIEREK-Lech Lista Cichociemnych
Zabierek LechWulkan
kpt. łączn. cw
ZACHMOST-Henryk Lista Cichociemnych
Zachmost Henryk Zorza
por. piech.
por-cc-Jozef-Zajac Lista Cichociemnych
Zając JózefKolanko
por.
ZALEWSKI-Janusz Lista Cichociemnych
Zalewski JanuszChinek
kpt. art.
ZAORSKI-Waclaw Lista Cichociemnych
Zaorski WacławRyba
ppor. łączn.
ZAPOTOCZNY-Stanislaw Lista Cichociemnych
Zapotoczny StanisławPłomień
mjr kaw.
ZAREMBINSKI-Wiktor Lista Cichociemnych
Zarembiński WiktorZrąb
gen. bryg.
ZAWACKA-Elżbieta Lista Cichociemnych
Zawacka ElżbietaZo
por.
ZAWADZKI-Alfred Lista Cichociemnych
Zawadzki AlfredKos
ppłk.
ZUB-ZDANOWICZ-Leonard Lista Cichociemnych
Zub Zdanowicz Leonard Ząb
por.
ZYGA-Ryszard Lista Cichociemnych
Zyga RyszardLelum
ppor. łączn.
ZAAK-Franciszek Lista Cichociemnych
Żaak FranciszekMamka
por. łączn.
ZAKOWICZ-Jozef Lista Cichociemnych
Żakowicz JózefTabu
ppor.
ZELECHOWSKI-Tadeusz Lista Cichociemnych
Żelechowski TadeuszRing
mjr piech.
ZELKOWSKI-Bronislaw Lista Cichociemnych
Żelkowski BronisławDąbrowa
kpt. mar. cw
ZORAWSKI-Boguslaw Lista Cichociemnych
Żórawski BogusławMistral
ppor. art.
ZYCHIEWICZ-Antoni Lista Cichociemnych
Żychiewicz Antoni PiotrPrzerwa

 


 

Kontrowersje wokół liczby Cichociemnych

Niektórzy badacze problematyki Cichociemnych kwestionują liczbę 316 Cichociemnych jako nieprawidłową. Np. dr Waldemar Grabowski podnosi, że:

  • w przypadku przyjęcia definicji Cichociemnego jako żołnierza PSZ zaprzysiężonego na rotę przysięgi ZWZ-AK i zrzuconego na spadochronie w Polsce – wg. niego ma być 302 Cichociemnych,
  • w przypadku przyjęcia definicji CC jako żołnierza PSZ zaprzysiężonego na rotę przysięgi ZWZ-AK i wysłanego drogą lotniczą do Polski (zarówno zrzuceni na spadochronach jak i Ci wysadzeni z samolotów lądujących w Polsce) – wg niego liczba Cichociemnych ma być większa o skoczków, którzy odmówili skoku, czyli ma być 322 CC,
  • czy jako CC nie należałoby również uznać spadochroniarzy zrzuconych w Polsce, ale wysłanych przez MSW, a także spadochroniarzy zrzuconych zarówno przez MON, jaki i MSW w innych krajach europejskich (Francja, Albania, Jugosławia, Włochy, Niemcy i Austria). Byli Oni w dużej mierze zaprzysięgani na rotę przysięgi ZWZ-AK post z dnia 28 września 2014 na stronie Fundacja im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej,  Facebook [dostęp 2020-02-16] – wg niego liczba Cichociemnych byłaby większa o kolejną grupę skoczków.

 

Mój komentarz:
cc-Sikorski-cichociemni-216x300 Lista Cichociemnych

Gen. Sikorski z kandydatami na Cichociemnych

Dr Waldemar Grabowski wymyślił sobie trzy różne definicje Cichociemnych i krytykuje fakty, że do niej nie pasują. Sam się zaplątał w te definicje, bowiem wywodzi np. „w przypadku przyjęcia definicji CC jako żołnierza PSZ zaprzysiężonego na rotę przysięgi ZWZ-AK i zrzuconego na spadochronie w Polsce”  – „czy jako CC nie należałoby również uznać spadochroniarzy zrzuconych w Polsce, ale wysłanych przez MSW, a także spadochroniarzy zrzuconych zarówno przez MON, jaki i MSW w innych krajach europejskich (Francja, Albania, Jugosławia, Włochy, Niemcy i Austria). Byli Oni w dużej mierze zaprzysięgani na rotę przysięgi ZWZ-AK”.

Jego wywody są więc wewnętrznie sprzeczne, bowiem:

  • jeśli Cichociemni to żołnierze zrzuceni do Polski – to nie „zrzucani w innych krajach europejskich”
  • jeśli Cichociemni to żołnierze zaprzysiężeni na rotę przysięgi ZWZ-AK – to nie „w dużej mierze zaprzysięgani”
  • skoczkowie zrzucani do innych krajów nie byli Cichociemnymi – tylko agentami SOE, tj. nie podlegali KG AK ale brytyjskiemu SOE

Najistotniejsza jest jednak kwestia fundamentalna – dr Grabowski nie jest przez nikogo upoważniony do decydowania o tym, kto był – a kto nie był Cichociemnym. Jego wewnętrznie sprzeczne spekulacje nie mają znaczenia w świetle faktów historycznych.

Warto w tym kontekście zwrócić uwagę na tekst przysięgi Cichociemnych:

W obliczu Boga Wszechmogącego i Najświętszej Marii Panny, jako ŻOŁNIERZ POWOŁANY DO SŁUŻBY SPECJALNEJ [podkreśl. RMZ] przysięgam, że poświęconego mi sprzętu, poczty i pieniędzy strzec będę nie tylko jako dobra państwowego, ale i jako środków i pieniędzy przeznaczonych dla odzyskania wolności Ojczyzny, a tajemnicy służby specjalnej dochowam, nawet wobec moich przełożonych i kolegów w konspiracji i nie zdradzę jej nikomu, aż do końca wojny. Tak mi Panie Boże dopomóż.

Z treści przysięgi Cichociemnych jednoznacznie wynika, że byli żołnierzami (a nie kurierami) powołanymi do służby specjalnej w Armii Krajowej (czyli po skoku do Kraju). Nie byli tylko (już) kandydatami do tej służby, przeszkolonymi i po przysiędze.

Listę 316 Cichociemnych spisano wprawdzie dopiero po wojnie – jako listę skoczków odznaczonych „Znakiem [Spadochronowym] dla Skoczków do Kraju” – ale uczynił to Kierownik Ministerstwa Obrony Narodowej zarządzeniem z 7 lutego 1954. 

Przeciwko kształtowi tej listy nie protestował nikt, w tym żaden z kilkudziesięciu żyjących wtedy Cichociemnych. Wtedy nie było kontrowersji – te tworzone obecnie przez dr Grabowskiego można śmiało wyrzucić do kosza.

SPADOCHRONIARZE-DO-ZADAN-SPECJALNYCH-190x250 Lista Cichociemnych„Rewelacje” dr Grabowskiego wynikają z naciąganej definicji „cichociemnego”, nie mają oparcia w żadnym źródle historycznym. Nie potwierdza ich Studium Polski Podziemnej w Londynie ani też publikacja wydana przez samych Cichociemnych – „Drogi cichociemnych”.

 

Rzekomy problem z liczbą Cichociemnych polega na tym, że dr Grabowski (i paru innych) wymyślają sobie różne definicje „cichociemnego” a potem liczą spadochroniarzy, którzy im pasują do wymyślonej przez nich definicji.

Faktycznie zaś Oddział VI (Specjalny) Sztabu Naczelnego Wodza w porozumieniu z SOE wysłał do Polski 316 spadochroniarzy, których z czasem nazwano „cichociemnymi”…

Ryszard M. Zając

 

 

SPADOCHRONIARZE-DO-ZADAN-SPECJALNYCH__2-190x250 Lista CichociemnychPolscy spadochroniarze do zadań specjalnych:

  • Cichociemni – byli żołnierzami Armii Krajowej w służbie specjalnej, działali w strukturach Polskiego Państwa Podziemnego, byli wysyłani przez wojsko i realizowali cele wojskowe.
  • Emisariusze i kurierzy polityczni – byli cywilnymi łącznikami pomiędzy emigracyjnym rządem R.P. a cywilną strukturą w okupowanej Polsce – Delegaturą Rządu na Kraj, a także pomiędzy rządem a krajowymi partiami i stronnictwami politycznymi, byli wysyłani przez polityków i realizowali cele polityczne.
  • Spadochroniarze do innych krajów – działali poza Polską oraz poza strukturami Polskiego Państwa Podziemnego. Byli wysyłani w porozumieniu z emigracyjnym rządem RP przez brytyjskie SOE (Akcja Kontynentalna) lub amerykańskie OSS (Project Eagle) jako agenci tych służb, realizowali cele polityczno – wojskowe, wskazane przez zachodnie służby specjalne: SOE lub OSS.

 

Zobacz także:

zobacz – Okradanie Cichociemnych

 

zobacz:

 

 


Spośród 316 Cichociemnych zrzuconych na spadochronie do okupowanej Polski
40 walczyło o niepodległość Polski w latach 1918 – 1921:

Leon Bazała (1918-1920) | Jacek Bętkowski (1920) | Jan Biały (1918-1920) | Niemir Bidziński (1920) | Romuald Bielski (1919-1920) | Adolf Gałacki (1918-1920) | Stanisław Gilowski (1918-1920) | Jan Górski (1919-1920) | Antoni Iglewski (1915-1920) | Kazimierz Iranek-Osmecki (1913, 1916, 1920) | Wacław Kobyliński (1918-1920) | Bolesław Kontrym (1917-1918) | Franciszek Koprowski (1919-1920) | Tadeusz Kossakowski (1909-1920) | Julian Kozłowski (1918-1919) | Henryk Krajewski (1918-1920) | Leopold Krizar (1918-1920) | Stanisław Krzymowski (1914-1920) | Adolf Łojkiewicz (1918-1920) | Narcyz Łopianowski (1918-1920) | Zygmunt Milewicz (1918-1920) | Przemysław Nakoniecznikoff-Klukowski (1913-1921) | Leopold Okulicki (1914-1920) | Mieczysław Pękala-Górski (1918-1920) | Edward Piotrowski (1918-1920) | Jan Różycki (1917-1920) | Roman Rudkowski (1914-1920) | Tadeusz Runge (1917-1920) | Józef Spychalski (1916-1920) | Tadeusz Starzyński (1920) | Tadeusz Stocki (1920) | Aleksander Stpiczyński (1917-1920) | Witold Strumpf (1920) | Adam Szydłowski (1918-1920) | Wincenty Ściegienny (1918-1920) | Witold Uklański (1917-1921) | Józef Zabielski (1920) | Józef Zając (1920) | Wiktor Zarembiński (1920) | Bronisław Żelkowski (1920)

 

logo_pl_negatyw_czerowny-300x89 Lista Cichociemnych

 

Projekt realizowany w ramach obchodów stulecia odzyskania niepodległości oraz odbudowy polskiej państwowości


 

 

 

Upamiętnienie Cichociemnych

jw-grom-pomnik-cc-4-300x248 Lista Cichociemnychjw-grom-pomnik-cc-3-300x238 Lista CichociemnychW 1989 r. powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).

15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.

Od 4 kwietnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej

W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).

pomnik-cc-warszawa-761x642-300x253 Lista Cichociemnych

Pomnik CC w Warszawie

7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.

cc-boening-300x199 Lista CichociemnychW 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).

W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.

cc-monety-300x157 Lista Cichociemnychcc-pomnik-powazki--300x213 Lista CichociemnychW 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).

Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.

Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilku Cichociemnych oraz poświęconym Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”

sala-tradycji-grom Lista Cichociemnych

Sala Tradycji Jednostki Wojskowej GROM

 

 

Źródła:
  • informacje własne
  • Krzysztof A. Tochman: Słownik biograficzny cichociemnych. T. I. FKM Oleśnica, ISBN 83-902499-0-1
  • Krzysztof A. Tochman: Słownik biograficzny cichociemnych. T. II. ABRES Rzeszów, ISBN 83-902499-5-2
  • Krzysztof A. Tochman: Słownik biograficzny cichociemnych. T. III. OS Ostoja, Zwierzyniec – Rzeszów, ISBN 83-910535-4-7
  • Krzysztof A. Tochman: Słownik biograficzny cichociemnych. T. IV. OS Ostoja, Zwierzyniec – Rzeszów, 978-83-933857-0-6

 

123