W nocy ze środy na czwartek 17/18 lutego 1943, w sezonie operacyjnym „Intonacja”, w operacji lotniczej „Floor” do okupowanej Polski skoczyło czterech Cichociemnych – żołnierzy Armii Krajowej w służbie specjalnej. Tej nocy przeprowadzono także operację „Wall”.
Od początku, tj. od końca sierpnia 1940 do 30 sierpnia 1944 zrzuty organizował oficer wywiadu mjr / ppłk. dypl. Jan Jaźwiński, najpierw jako szef Samodzielnego Referatu „S”, od 4 maja 1942 do stycznia 1944 jako szef Wydziału Specjalnego (S) w Oddziale VI (Specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie, od stycznia do 30 sierpnia 1944 jako komendant Głównej Bazy Przerzutowej „Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi (Włochy)
Operacje zrzutowe planowano w ścisłej współpracy z Komendą Główną Armii Krajowej (która organizowała odbiór zrzutów w okupowanej Polsce) oraz brytyjską organizacją rządową Special Operations Executive (SOE, Kierownictwo Operacji Specjalnych) – która użyczała Polakom samolotów (głównie „polskich”, tj. brytyjskich przydzielonych Polakom oraz brytyjskich).
Oddział VI (Specjalny) zajmował się organizacją zrzutów, ich przyjmowanie odbywało się wg. ustalonego „Planu czuwania”. Zrzuty skoczków oraz zaopatrzenia przyjmowało ok. 642 placówek odbiorczych (część z nich to te same placówki o innych kryptonimach). Przed rozpoczęciem sezonu operacyjnego Wydział S (Specjalny) w Oddziale VI Sztabu Naczelnego Wodza przekazywał do zajmującej się zrzutami w Komendzie Głównej Armii Krajowej komórki „Syrena” dane o aktualnych zasięgach samolotów. W oparciu o te dane sporządzano dwutygodniowy „Plan czuwania” placówek odbiorczych (zrzutowisk) na terenie Kraju. W każdym rejonie czuwały kolejno po cztery serie placówek przez cztery dni. Wydział S informował „Syrenę” o planowanych operacjach lotniczych, liczbie skoczków oraz zaopatrzenia (zasobniki, paczki oraz niekiedy tzw. bagażniki, czyli zaopatrzenie zabierane bezpośrednio przez skoczków, w specjalnych doczepianych do nich workach).
Zrzuty organizowano w czterech tzw. sezonach operacyjnych: próbnym (od 15 lutego 1941 do 30 kwietnia 1942), „Intonacja” (od 1 sierpnia 1942 do 30 kwietnia 1943), „Riposta” (od 1 sierpnia 1943 do 31 lipca 1944) oraz „Odwet” (od 1 sierpnia do 31 grudnia 1944).
Zobacz najnowszą wersję bazy danych nt. zrzutów:
BAZA ZRZUTÓW DLA ARMII KRAJOWEJ
zobacz – WYKAZ SKOKÓW CICHOCIEMNYCH
81 operacji przerzutowych 316 Cichociemnych (alfabetycznie):
ADOLPHUS (2 CC) | ATTIC (2 CC) | BEAM (3 CC) | BELT (5 CC) | BOOT (5 CC) | BRACE (3 CC) | BRICK (4 CC) | CHICKENPOX (5 CC) | CHISEL (4 CC) | CELLAR (2 CC) | COLLAR (6 CC) | CRAVAT (6 CC) | DOOR (3 CC) | FILE (4 CC) | FLOOR (4 CC) | FRESTON (1 CC) | GAUGE (4 CC) | GIMLET (6 CC) | HAMMER (3 CC) | JACEK 1 (6 CC) | JACKET (4 CC) | KAZIK 1 (6 CC) | KAZIK 2 (1 CC) | LATHE (3 CC) | LEGGING (5 CC) | MEASLES (6 CC) | MOST 1 (Wildhorn I) (2 CC) | MOST 2 (Wildhorn II) (2 CC) | MOST 3 (Wildhorn III) (4 CC) | NEON 1 (2 CC) | NEON 2 (3 CC) | NEON 3 (2 CC) | NEON 4 (3 CC) | NEON 5 (3 CC) | NEON 6 (3 CC) | NEON 7 (3 CC) | NEON 8 (3 CC) | NEON 9 (poległo 3 CC) NEON 10 (3 CC) | OXYGEN 8 (2 CC) | PLIERS (poległo 3 CC) | POLDEK 1 (6 CC, poległ 1) | PRZEMEK 1 (6 CC) | RASP (3 CC) | RHEUMATISM (4 CC) | RIVET (4 CC) | RUCTION (2 CC) | SAW (4 CC, poległ 1) | SCREWDRIVER (3 CC) | SHIRT (5 CC) | SMALLPOX (6 CC) | SPOKESHAVE (3 CC) | STASZEK 2 (6 CC) | STEP (3 CC) | STOCK (4 CC) | TILE (4 CC) | WACEK 1 (6 CC) | WALL (4 CC) | WELLER 1 (4 CC) | WELLER 2 (3 CC) | WELLER 3 (4 CC) | WELLER 4 (4 CC) | WELLER 5 (4 CC) | WELLER 6 (4 CC) | WELLER 7 (3 CC) | WELLER 10 (4 CC) | WELLER 11 (4 CC) | WELLER 12 (4 CC) | WELLER 14 (3 CC) | WELLER 15 (4 CC) | WELLER 16 (4 CC) | WELLER 17 (6 CC) | WELLER 18 (5 CC, poległ 1) | WELLER 21 (4 CC) | WELLER 23 (5 CC) | WELLER 26 (6 CC) | WELLER 27 (5 CC) | WELLER 29 (6 CC) | WELLER 30 (6 CC) | WILDHORN I (Most 1) (2 CC) | WILDHORN II (Most 2) (2 CC) | WILDHORN III (Most 3) (4 CC) | WINDOW (4 CC) | VICE (4 CC) | (6 CC poległo w drodze do Polski, 3 CC podczas skoku, 1 CC skakał dwukrotnie)
Przeprowadzono także operacje zrzutowe materiałowe (z zaopatrzeniem dla AK) oraz operację zrzutu Retingera „Salamander”
1941 – 3 operacje / 8 CC: luty – 1 (2 CC), listopad – 1 (2 CC), grudzień – 1 (4 CC) | 1942 – 15 operacji / 72 CC: styczeń – 1 (5 CC), marzec – 4 (21 CC), kwiecień – 1 (6 CC), wrzesień – 4 (21 CC), październik – 5 (19 CC) | 1943 – 31 operacji / 99 CC: styczeń – 3 (10 CC), luty – 8 (30 CC), marzec – 9 (29 CC), wrzesień – 10 (28 CC), październik – 1 (2 CC) | 1944 – 33 operacje / 138 CC: kwiecień – 16 (55 CC), maj – 8 (41 CC), lipiec – 2 (10 CC), wrzesień – 1 (6 CC), październik – 2 (12 CC), listopad – 2 (7 CC), grudzień – 2 (7 CC) | (uwaga: po odejściu mjr / ppłk dypl. Jana Jaźwińskiego przeprowadzono tylko 7 operacji)
sezon „Intonacja”, operacja: „Floor”
Do okupowanej Polski skoczyli Cichociemni – żołnierze Armii Krajowej w służbie specjalnej:
por. / mjr cc Piotr Szewczyk ps. „Czer”, „Szela”, „Siwy”, „Piter”, „Boss”, vel Piotr Tomasz Wilk, vel Piotr Kowalski, vel Andrzej Romaniuk, vel Piotr Nowak, vel Piotr Skotnica, vel Piotr Brzeg, Zwykły Znak Spadochronowy nr 0915, ur. 9 września 1908 w Babicach (powiat oświęcimski), zm. 28 stycznia 1988 w Oświęcimiu – major, policjant, oficer Wojska Polskiego, Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej, Armii Krajowej, Kedywu Okręgu Lwów AK, Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj, WiN, uczestnik kampanii norweskiej, komendant miasta Lwowa, żołnierz wyklęty, więziony przez UB, torturowany, skazany na śmierć (Warszawa, Wronki, 1945-1956), inwigilowany przez SB, cichociemny
Znajomość języków: niemiecki, ukraiński; szkolenia (kursy) m.in.: dywersyjno – strzelecki (STS 25, Inverlochy), spadochronowy, i in. W dniu wybuchu wojny miał 30 lat; w dacie skoku do Polski 34 lata. Syn pomocnika maszynisty kolejowego
por. cc Józef Czuma ps. „Skryty”, „Krótki”, vel Józef Gaweł, vel Zygmunt Krokowski, Zwykły Znak Spadochronowy nr 0115, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1629, ur. 6 lutego 1915 w Niepołomicach (powiat wielicki), zamordowany przez gestapo po 19 lipca 1944 w Warszawie – porucznik, oficer Wojska Polskiego, Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, Armii Krajowej, Kedywu Okręgu Warszawa AK, uczestnik kampanii wrześniowej, więziony i zamordowany przez gestapo (1944), cichociemny
Znajomość języków: niemiecki, angielski; szkolenia (kursy): m.in. dywersyjno – strzelecki (STS 25, Inverlochy), oficerski kurs motoryzacji (Ośrodek Wyszkoleniowy Broni Pancernej), podstaw wywiadu (STS 31, Bealieu), spadochronowy (STS 51, Ringway), walki konspiracyjnej, odprawowy (STS 43, Audley End), i in. W dniu wybuchu wojny miał 24 lata; w dacie skoku do Polski 28 lat. Krewny polityka i prawnika Ignacego Czumy.
ppor. cc Jacek Marian Antoni Nałęcz-Przetocki ps. „Oset”, „Wąż”, „Karol”, vel Edward Lipiński, vel Jacek Rudnik, Zwykły Znak Spadochronowy nr 0124, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1612, ur. 20 lutego 1920 we Lwowie (obecnie Ukraina), poległ w walce 25 maja 1944 w Rychcicach (obecnie Ukraina) – podporucznik artylerii, harcerz, oficer Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, Armii Krajowej, Kedywu Okręgu Lwów AK, cichociemny
Znajomość języków obcych: niemiecki, angielski; szkolenia (kursy): m.in. dywersyjno – strzelecki (STS 25, Inverlochy), podstaw wywiadu (STS 31, Bealieu), spadochronowy (STS 51, Ringway), walki konspiracyjnej, odprawowy (STS 43, Audley End) i in. W dniu wybuchu wojny miał 19 lat; w dacie skoku do Polski 22 lata. Syn inżyniera
ppor. cc Tadeusz Benedyk ps. „Danusia”, „Wąs”, „Zahata”, vel Tadeusz Sawa vel Daniel Korniłowicz, Zwykły Znak Spadochronowy nr 0120, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1966, ur. 4 grudnia 1916 w Kaczanówce (powiat skałacki, województwo tarnopolskie, obecnie Ukraina), poległ zamordowany w kwietniu 1945 w KL Buchenwald – podporucznik artylerii, harcerz, oficer Wojska Polskiego, Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, Armii Krajowej, Kedywu Obszaru Zachodniego AK, uczestnik Powstania Warszawskiego, więziony i zamordowany w obozie koncentracyjnym KL Buchenwald (1944-1945), cichociemny
Znajomość języków: niemiecki, ukraiński, angielski; szkolenia (kursy): m.in. prowadzenia pojazdów, oficerski kurs motoryzacji (Ośrodek Wyszkolenia Broni Pancernej, Szkocja), dywersyjno – strzelecki (STS 25, Inverlochy), podstaw wywiadu (STS 31, Bealieu), spadochronowy (STS 51, Ringway), walki konspiracyjnej, odprawowy (STS 43, Audley End), i in. W dniu wybuchu wojny miał 22 lata; w dacie skoku do Polski 26 lat. Syn nauczyciela
Samolot Halifax DT-627 „P” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – S/L Boxer A.H.C. / i in.) wystartował o godz. 18.40 z lotniska RAF Tempsford. Dowódca operacji: S/L Boxer A.H.C., ekipa skoczków nr: XXI.
Zrzut na placówkę odbiorczą „Puchacz” 710 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicy miejscowości Łepki, Mordy, 17 km od Siedlec. Pułap zrzutu był za niski, a szybkość za duża, podczas lądowania kontuzje odnieśli: Józef Czuma oraz Piotr Szewczyk. Skoczkowie przerzucili 339 tys. dolarów w banknotach na potrzeby AK, zrzucono także sześć zasobników oraz dwa bagażniki. Skoczków podjął oddział Batalionów Chłopskich z rejonu Łosice, dowodzony przez Szczepana Raczyńskiego ps. Śmiały. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 12 godzin 50 minut.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczych przerzutów do Polski odnotował:
„O godz. 9.oo Szef Wydziału „S” przekazał do S.O.E. plan startu na dz.17-19.II.: = lot 28/35, ekipa RIVET, pilot sgt. Smith, plac. PIES i rej. zapas. start godz. 18.42 = 4 skoczków, 2 bag. A,6=7904 i pieniądze, = lot 29/36, ekipa FLOOR, pilot squ/ldr. Boxer, plac. PUHACZ i rej zapas., start godz. 18.40 = 4 skoczków, 2 bag. A,6=7904, 339000 dol., = lot 30/37, ekipa WALL, nawig. kpt. Kuźnicki, plac. LIS i rej. zapas., start godz. 18.52 (opóźniony powrotem lotu 28/35) = 4 skoczków, 2 bag. A,6=7904, 450000 dol.
Start nastąpił 17.II. = jak wyżej. Lot 28/35 zawrócił tuż po starcie – nawalił szybkościomierz. Na lot o 90 min. póxniej Szef Wydz. „S” nie zgodził się – załoga angielska, mało czasu na odszukanie plac. w terminie jej czuwania.
18.II. Wynik operacji, w/g meldunków nawigatorów, jest następujący: = lot 29/36 i 30/37 wykonane całkowicie – na plac. odb. 1944 [sygnały świetlne placówki odbiorczej] dobrze widoczne. CHWAŁA CI WIELKI BOŻE .” (s. 151)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Hubert Królikowski – Zrzut na placówkę „Puchacz”. O zrzutach i placówkach odbiorczych
w powiecie siedleckim podczas II wojny światowej
w: Szkice Podlaskie 2006, nr 14 s. 71-90
Grzegorz Rutkowski – Udział Batalionów Chłopskich
w odbiorze zrzutów lotniczych z Zachodu na terenie okupowanej Polski
w: „Zimowa Szkoła Historii Najnowszej 2012. Referaty”, IPN, Warszawa 2012, s. 15 – 25
Początkowo Cichociemnych przerzucano z brytyjskich lotnisk RAF: Foulsham (2), Linton-on-Ouse (2), Leakenheath (9), Newmarket (2), Stradishall (6). Kilku Cichociemnych prawdopodobnie przerzucono z lotniska RAF Grottaglie. Od 27 marca 1942 do 21 września 1943 samoloty startowały z lotniska RAF Tempsford – w 43 operacjach lotniczych SOE przerzuciły do okupowanej Polski 158 Cichociemnych oraz w kilkudziesięciu operacjach lotniczych zaopatrzenie dla Armii Krajowej (zrzuty materiałowe). Od 22 grudnia 1943 do końca 1944 samoloty startowały z lotniska Campo Casale k. Brindisi – w operacjach SOE przerzuciły do okupowanej Polski 133 Cichociemnych oraz w kilkudziesięciu operacjach lotniczych zaopatrzenie dla Armii Krajowej (zrzuty materiałowe).
Niestety, w tych operacjach byliśmy uzależnieni od brytyjskiego SOE, które użyczało nam samolotów oraz stale ograniczało loty ze zrzutami do Polski. Brytyjską politykę można zasadnie zdefiniować jako „kroplówka zrzutowa” dla Armii Krajowej… Należy zauważyć, że Brytyjczycy nie dotrzymywali własnych ustaleń z Oddziałem VI (Specjalnym) ws. lotów ze zrzutami do Polski. W sezonie operacyjnym 1941/42 zaplanowano 30 lotów do Polski, wykonano tylko 11. W sezonie 1942/43 zaplanowano 100, wykonano zaledwie 46. W sezonie 1943/44 zaplanowano 300, wykonano tylko 172. Ogółem na 430 zaplanowanych (uzgodnionych z SOE) lotów do Polski wykonano tylko 229, czyli trochę ponad połowę. Zasadne jest zatem założenie, że wielkość zrzutów do Polski mogłaby być dwukrotnie większa, gdyby Brytyjczycy dotrzymywali słowa…
Ponadto polskie załogi zdecydowaną większość lotów w operacjach specjalnych wykonywały do innych krajów. W 1944 roku na 1282 wykonane loty Polacy polecieli tylko w 339 lotach do Polski…
Według moich obliczeń cała pomoc zaopatrzeniowa SOE dla Armii Krajowej zmieściłaby się w jednym pociągu towarowym. Byliśmy zależni od użyczanych nam samolotów SOE. Brytyjczycy nie dotrzymywali swoich ustaleń z Oddziałem VI (Specjalnym), stale ograniczali loty do Polski, realizowali paskudną politykę „kroplówki zrzutowej” dla Armii Krajowej.
Do Polski zrzucono ledwo 670 ton zaopatrzenia (4802 zasobniki, 2971 paczek, 58 bagażników), z czego odebrano 443 tony. W tym samym czasie SOE zdecydowało o zrzuceniu do Jugosławii ponad sto dziesięć razy więcej, tj. 76117 ton zaopatrzenia, do Francji 10485 ton, a do Grecji 5796 ton…
Całe wsparcie finansowe Brytyjczyków dla Polski stanowiło zaledwie ok. 2/3 wydatków Wielkiej Brytanii na wojnę, poniesionych (statystycznie) JEDNEGO dnia. Po wojnie wystawili Polsce „fakturę”, m.in. zabierając część polskiego złota. Przerzucono do Polski 316 Cichociemnych, choć przeszkoliliśmy do zadań specjalnych 533 spadochroniarzy. Tak bardzo Brytyjczycy wspierali Polaków oraz pomagali Polsce…
Operacje przerzutowe do Kraju – sprawozdania (wszystkie sezony operacyjne)
w: Sprawozdanie z działalności Wydziału „S” Oddz. Specj. N.W. 1942-1944
Centralne Archiwum Wojskowe sygn. CAW II.52.353
Informacje nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii – Lista Krzystka
Zobacz najnowszą wersję bazy danych nt. zrzutów:
BAZA ZRZUTÓW DLA ARMII KRAJOWEJ
Ogółem zrzucono do Polski 64 ekipy skoczków. Ekipę stanowił zespół osób (Cichociemnych, także kurierów) zestawiony do przerzutu jednym samolotem. Ekipy nie miały nazw (za wyjątkiem jednej), oznaczano je kolejnymi numerami rzymskimi. Ostatnią ekipę (misja brytyjska) jednak wyjątkowo oznaczono nie numerem, ale nazwą: Freston, tożsamą z nazwą operacji lotniczej.
Skaczących spadochroniarzy Cichociemnych nazywano początkowo chomikami (od pseudonimu jednego z inicjatorów łączności z Krajem, Jana Górskiego ps. Chomik), zrzutkami, ptaszkami, skoczkami. Nazwa Cichociemni przyjęła się z czasem. Skaczących kurierów nazywano podobnie jak Cichociemnych, ale najczęściej kociakami (od nazwiska ministra Stanisława Kota).
Numery ekip nie zawsze były przypisane do jednej operacji lotniczej, w której skoczków przerzucano do Kraju. Jedną ekipę składającą się z kilku, nawet kilkunastu skoczków, niejednokrotnie zrzucano do Polski tej samej nocy – ale kilkoma samolotami, w ramach różnych operacji lotniczych.
Składy ekip podajemy w kolejności alfabetycznej (bez kurierów). Jedna z ekip (nie ma w wykazie) składała się tylko z dwóch kurierów.
numeracja ekip przyjęta przez Oddział VI (Specjalny) Sztabu Naczelnego Wodza
Uwaga: tabelę można przeszukiwać oraz sortować, klikając wybraną kolumnę
Tabelę można przeszukiwać, wpisując dowolny ciąg znaków
Autor wykazu – Ryszard M. Zając, wnuk por. cc. Józefa Zająca
zobacz – wykaz zrzutów Cichociemnych
zobacz – sezony operacyjne
zobacz – zrzuty
CICHOCIEMNI (The Silent Unseen) – patriotic rap MC Sobieski, muzyka: Patryk Bielewicz, production: Anima Villis
ps.: „Czer”, „Szela”, „Siwy”, „Piter”, „Boss”
vel Piotr Tomasz Wilk, vel Piotr Kowalski, vel Andrzej Romaniuk, vel Piotr Nowak, vel Piotr Skotnica, vel Piotr Brzeg
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0915
Od 1915 uczył się w szkole powszechnej w Babicach, od 1921 w Gimnazjum Koedukacyjnym Towarzystwa Szkoły Średniej im. ks. Stanisława Konarskiego w Oświęcimiu, w 1929 zdał egzamin dojrzałości. Podczas nauki zawodnik (piłkarz) klubów sportowych: „Czarni” oraz „Soła” w Oświęcimiu. W 1929 roku podjął studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Od 15 sierpnia 1931 w Szkole Podchorążych Rezerwy Piechoty w Zambrowie, od 1 lipca 1932 w 4 kompanii 12 Pułku Piechoty w Wadowicach, 12 września przeniesiony do rezerwy. Powołany dwukrotnie na ćwiczenia, 11 listopada 1934 awansowany na stopień plutonowego podchorążego, 1 stycznia 1937 na stopień podporucznika. W maju 1938 uczestnik ćwiczeń rezerwy 57 Pułku Piechoty Karola II Króla Rumunii.
Od 1932 w Szkole Policyjnej w Mostach Wielkich (woj. lwowskie), w 1935 ukończył kurs oficerów policji w Kowlu, następnie kurs oficerów służby śledczej Policji Państwowej w Warszawie. Przez sześć miesięcy zastępca komendanta posterunku Policji Państwowej w Ciechocinku, od 1936 w Szkole Oficerskiej Policji Państwowej w Warszawie, Po jej ukończeniu przez sześć miesięcy zastępca kierownika XVII Komisariatu Policji Państwowej w Warszawie. W latach 1937-1939 instruktor WF w Szkole Szeregowych Policji Państwowej w Mostach Wielkich, przodownik PP kompanii „E” Rezerwy Policji w Poznaniu. Od 3 lipca 1937 uczestnik Kursu Specjalnego Szeregowych Kandydatów na Oficerów Szkoły Oficerów Policji Państwowej. Jednym z uczestników kursu był późniejszy Cichociemny, Jan Piwnik. Od 28 sierpnia 1939 szef biura mobilizacyjnego Komendy Głównej Policji Państwowej.
W kampanii wrześniowej 1939 dowódca kompanii karabinów maszynowych PP, broniącej mostów: Poniatowskiego oraz Kierbedzia w Warszawie.W listopadzie 1939 przekroczył granicę ze Słowacją, dotarł na Węgry, w grudniu 1939 powrócił jako kurier. W styczniu wyruszył ponownie na Węgry, przez Jugosławię i Modane dotarł do Bessieres (Francja).
Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim. Przydzielony do Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich jako dowódca plutonu 1 kompanii 4 batalionu w 2 półbrygadzie. Walczył w kampanii norweskiej oraz bitwie o Narvik (5 maja – 2 czerwca 1940). Odznaczony Krzyżem Srebrnym Virtuti Militari, Croix de Guerre z palmą oraz Krzyżem Wojennym z Mieczem. 20 czerwca ewakuowany z Norwegii, uczestniczył w walkach z Niemcami w Bretanii.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji, przez Hiszpanię i Portugalię 3 września 1940 dotarł drogą morską do Wielkiej Brytanii. Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim. Od 15 września do 18 sierpnia 1941 instruktor WF 1 Dywizjonu Artylerii Przeciwlotniczej, następnie od 16 stycznia 1942 przydzielony do 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Od 17 stycznia 1942 w dyspozycji Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, przez 7 miesięcy w angielskiej flocie handlowej. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji, m.in. STS 25 w Inverlochy (1941), zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 19 stycznia 1942 w Londynie, awansowany na stopień porucznika ze starszeństwem od 1 stycznia 1943. Przybrał jako pseudonim „Czer” (część nazwiska narzeczonej Walerii Czerwik).
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 17/18 lutego 1943 w sezonie operacyjnym „Intonacja”, w operacji lotniczej „Floor” (dowódca operacji: S/L Boxer A.H.C., ekipa skoczków nr: XXI), z samolotu Halifax DT-627 „P” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – S/L Boxer A.H.C. / i in.). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 18.40 z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą „Puchacz” 710 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicy miejscowości Stare Łepki, Mordy, 17 km od Siedlec. Razem z nim skoczyli: ppor. Tadeusz Benedyk ps. Zahata, por. Józef Czuma ps. Skryty, ppor. Jacek Przetocki ps. Oset. Pułap zrzutu był za niski, a szybkość za duża, podczas lądowania kontuzje odnieśli: Józef Czuma oraz Piotr Szewczyk. Skoczkowie przerzucili 339 tys. dolarów w banknotach na potrzeby AK, zrzucono także 6 zasobników oraz 2 bagażniki. Skoczków podjął oddział Batalionów Chłopskich z rejonu Łosice, dowodzony przez Szczepana Raczyńskiego ps. Śmiały. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 12 godzin 50 minut.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczych przerzutów do Polski odnotował:
„O godz. 9.oo Szef Wydziału „S” przekazał do S.O.E. plan startu na dz.17-19.II.: = lot 28/35, ekipa RIVET, pilot sgt. Smith, plac. PIES i rej. zapas. start godz. 18.42 = 4 skoczków, 2 bag. A,6=7904 i pieniądze, = lot 29/36, ekipa FLOOR, pilot squ/ldr. Boxer, plac. PUHACZ i rej zapas., start godz. 18.40 = 4 skoczków, 2 bag. A,6=7904, 339000 dol., = lot 30/37, ekipa WALL, nawig. kpt. Kuźnicki, plac. LIS i rej. zapas., start godz. 18.52 (opóźniony powrotem lotu 28/35) = 4 skoczków, 2 bag. A,6=7904, 450000 dol.
Start nastąpił 17.II. – jak wyżej. Lot 28/35 zawrócił tuż po starcie – nawalił szybkościomierz. Na lot o 90 min. później Szef Wydz. „S” nie zgodził się – załoga angielska, mało czasu na odszukanie plac. w terminie jej czuwania.
18.II. Wynik operacji, w/g meldunków nawigatorów, jest następujący: = lot 29/36 i 30/37 wykonane całkowicie – na plac. odb. 1944 [sygnały świetlne placówki odbiorczej] dobrze widoczne. CHWAŁA CI WIELKI BOŻE .” (s. 151)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Hubert Królikowski – Zrzut na placówkę „Puchacz”. O zrzutach i placówkach odbiorczych
w powiecie siedleckim podczas II wojny światowej
w: Szkice Podlaskie 2006, nr 14 s. 71-90
Grzegorz Rutkowski – Udział Batalionów Chłopskich
w odbiorze zrzutów lotniczych z Zachodu na terenie okupowanej Polski
w: „Zimowa Szkoła Historii Najnowszej 2012. Referaty”, IPN, Warszawa 2012, s. 15 – 25
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, zamieszkał przy ul. Moniuszki. Brawurowo uciekł z mieszkania, gdy wtargnęli do niego funkcjonariusze niemieckiej policji kryminalnej „Kripo” (Kriminalpolizei), poszukujący okazji do wzięcia łapówki.
Do maja 1943 w dyspozycji warszawskiego Kedywu, następnie jako szef rejonu dywersyjnego Lwów – Miasto przydzielony do Kedywu Okręgu Lwów AK. Organizator, dowódca oraz uczestnik wielu akcji bojowych. Wraz z Cichociemnymi: por. Stanisławem Olszewskim ps. Bar oraz ppor. Tadeuszem Jaworskim ps. Gont oraz żołnierzami AK ps. Żorż i Jancia przeprowadził 16 czerwca 1943 udaną akcję odbicia ze szpitala w Lwowie przy ul. Janowskiej 130 (Szpital Epidemiczny), uwięzionego oficera Narodowej Organizacji Wojskowej (organizacji Stronnictwa Narodowego), Jana Bojczuka ps. Wilk (oficera ds. scaleniowych). Podczas akcji nożem zlikwidował Kałmuka oraz zastrzelił dwóch Niemców. Podczas odwrotu, zatrzymany przez niemieckiego wartownika, zlikwidował go, zdobył pistolet maszynowy.
W lipcu przeprowadził wraz z Cichociemnym ppor. Kazimierzem Rzepką ps. Ognik udaną akcję pozyskania materiałów wybuchowych na Czartowskiej Skale, 11 listopada wysadził tory kolejowe na szlaku na Przemyśl. Przeprowadzał udane akcje likwidacyjne oraz akcje bojowe przeciwko UPA, m.in. w marcu 1944 w Chlebowicach, Świrskich, Czerepinie. Wiosną 1944 podczas spotkania konspiracyjnego we Lwowie, w restauracji przy ul. Gródeckiej, legitymowany przez patrol niemieckiej żandarmerii polowej zastrzelił obu Niemców oraz uciekł z miejsca zdarzenia wraz z Tadeuszem Siekierą, uczestnikiem konspiracyjnego spotkania.
Awansowany na stopień kapitana, ze starszeństwem od 11 listopada 1943. Podczas akcji Burza we Lwowie oraz walk o miasto (23 – 27 lipca 1944) dowódca 1 kompanii saperów (ok. 300 żołnierzy). Walczył m.in. o zdobycie dworca kolejowego, komisariatów, więzienia przy ul. Łąckiego, miejsca zakwaterowania Wermachtu (szkoły Sienkiewicza), Politechniki Lwowskiej, poczty, Ossolineum, kościoła św. Magdaleny, kościoła uniwersyteckiego oraz cerkwi św. Jura.
Uniknął aresztowania przez NKWD, nie stawiając się na „odprawę” dla oficerów AK, zorganizowaną 31 lipca 1944, po której ok. 60 oficerów AK uwięziono, osadzono początkowo w więzieniu przy ul. Łąckiego, następnie zesłano w głąb ZSRR wraz z ponad 2 tys. innych aresztowanych Polaków.
2 sierpnia 1944 awansowany na stopień majora, do września jako szef Kedywu we Lwowie. Zwerbowany przez gen. bryg. Kazimierza Strzeleckiego (poprzednio szefa Oddziału IV Komendy Obszaru Lwów jako mjr Kazimierz Marszyński ps. Strzemię), wstąpił do LWP jako Piotr Skotnica. Zweryfikowany do stopnia podpułkownika, mianowany dowódcą batalionu oraz zastępcą dowódcy 7 Pułku 9 Dywizji Piechoty II Armii LWP, krótko także oficer ds. specjalnych przy gen. Karolu Świerczewskim. Zagrożony aresztowaniem uciekł, od listopada ponownie we Lwowie. Nawiązał kontakt z Cichociemnym Antonim Chmielowskim ps. Wołk. Pod koniec listopada wyjechał do Tarnopola, następnie jako kurier organizacji NIE w drogę do Londynu.
Aleksander Szycht – „Czer” – legenda lwowskiego Kedywu [Piotr Szewczyk]
w: Polska Zbrojna Historia, 2018 nr 2, s. 102 – 109
Postrzelony w nogę oraz aresztowany przez Sowietów podczas przekraczania granicy z Rumunią, prawdopodobnie w rejonie stacji kolejowej Vadul – Siret. Osadzony w więzieniu, następnie w szpitalu w Czerniowcach, z gnijącą nogą i tyfusem. W marcu 1945 uciekł, wyskakując z okna na I piętrze, dotarł do Lwowa, zamieszkał przy ul. Zadwórzańskiej 49, ponownie nawiązał kontakt z Cichociemnym Antonim Chmielowskim ps. Wołk.
Nadal w konspiracji, w kwietniu 1945 wyjechał do Krakowa, w maju do Warszawy, nawiązał kontakt z płk. Janem Gorazdowskim ps. Wolański z Komendy Głównej Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj (rozwiązanej 6 sierpnia), także z kpt. Emilią Malessą ps. Marcysia, podczas wojny szefem „Zagrody” (zagranicznej łączności kurierskiej KG ZWZ-AK), prywatnie żoną Cichociemnego mjr Jana Piwnika ps. Ponury.
Pod koniec lipca wyruszył przez Pragę, Pilzno, Norymbergę, Hanower, Paryż jako kurier do Londynu. 3 września 1945 zameldował się w Oddziale VI (Specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza.
Spotkał się m.in. z gen. Stanisławem Tatarem ps. Tabor oraz ppłk Marianem Utnikiem (szefem Oddziału VI). Odebrał instrukcje dla płk. Jana Rzepeckiego, od 2 września 1945 prezesa Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość (ws. likwidacji WiN oraz założenia 14 placówek wywiadowczych). 25 września wyruszył z Londynu, powrócił 15 października do Warszawy, przekazał otrzymane instrukcje. W trakcie działalności w Delegaturze Sił Zbrojnych na Kraj utrzymywał kontakty konspiracyjne m.in. z Cichociemnymi: Wojciechem Lipińskim ps. Lawina, vel Wojciechem Kopczewskim oraz Henrykiem Januszkiewiczem ps. Spokojny.
4 listopada 1945 aresztowany przez UB w Warszawie w lokalu przy ul. 3 Maja 5, przed planowanym spotkaniem z łączniczką Emilią Malessa ps. Marcysia. Przesłuchiwany oraz torturowany w ciężkim śledztwie przez szefa Departamentu Śledczego MBP Józefa Różańskiego (Goldberga), którego zirytował nieugiętą postawą. Na polecenie Różańskiego miał zostać otruty, ale funkcjonariusz UB Bronisław Szymański nie wykonał tego polecenia.
Oskarżony o to, że: a)w okresie od lipca 1945 r. do dnia zatrzymania go, t.j. do 4 listopada 1945 r. (…) działając na szkodę Państwa, przewożąc jako łącznik Głównej Kwatery „WiN” klucz szyfrowy służący do rozszyfrowania poczty, a który to klucz umieszczony był w specjalnie do tego wykonanej papierośnicy, do VI specjalnego Oddziału „Naczelnego Wodza” w pocztę umieszczoną w pędzlu do golenia, którą wręczył szefowi sztabu „WiN” udzielił pomocy Głównej Komendzie „WiN” do przekazywania tajemnic wojskowych (…)”, b) „(…) brał udział w związku mającym na celu obalenie demokratycznego ustroju Państwa Polskiego (…)”, c) „(…) samowolnie opuścił szeregi Wojska Polskiego (…)”, d) „(…) przechowywał bez zezwolenia broń palną, a to rewolwer typu 'Bohmische Waffenfabrifk A.G. in Prag’ kal. 7,65 mm (…)”, e) „(…) posługiwał się dokumentami wystawionymi na fałszywe nazwisko: Skotnica Piotr i Brzeg Biotr (…).
7 maja 1947, wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie, zatwierdzonym 25 czerwca 1947 przez Najwyższy Sąd Wojskowy, skazany na śmierć. Bezskuteczny apel o uwolnienie ujawnionych przez siebie osób, Emilia Malessa skierowała do Bolesława Bieruta. Mieszkańcy rodzinnych Babic zebrali ponad sto podpisów pod prośbą o ułaskawienie. Decyzją Bieruta z 2 lipca 1947 wyrok śmierci zamieniono na 15 lat więzienia, przy czym skazany dowiedział się o tym dopiero po kilku latach oczekiwania na śmierć…
Od 5 listopada 1945 więziony na Mokotowie, od 17 lutego 1952 osadzony w więzieniu we Wronkach. 2 lutego 1956 rozpoczął głodówkę protestacyjną. 4 maja 1956 prokurator Naczelnej Prokuratury Wojskowej zdecydował o zastosowaniu amnestii z 27 kwietnia 1956, zwolniony z więzienia we Wronkach 8 maja 1956 w stanie skrajnego wyczerpania.
Od 1958 prowadził warsztat „Wyrób Okleiny i Galanterii Drzewnej” w Krościenku i Piasecznie, od 1985 pracował w tej samej branży u Zofii Wanarskiej w Warszawie przy ul. Stalowej 65. W styczniu 1986 przeszedł udar mózgu (wylew), następnie zamieszkał u siostry Zofii Zużałek w Babicach k. Oświęcimia. Inwigilowany przez SB. Zmarł 28 stycznia 1988 w Oświęcimiu. pochowany na miejscowym cmentarzu parafialnym.
W 110 rocznicę urodzin, we wrześniu 2018, na wniosek IPN Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie unieważnił wyrok b. Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie z 7 maja 1947.
Policja Państwowa:
Wojsko Polskie, PSZ, AK:
Syn Jana, kolejarza (pomocnik maszynisty) oraz Katarzyny z domu Wilk. Miał brata Franciszka oraz siedem sióstr: Annę, Wiktorię, Marię, Helenę, Zofię, Jadwigę i Bronisławę.
W 1958 zawarł związek małżeński z Danutą (ur. 1920) z domu Bednarską, handlowcem. Nie mieli dzieci.
W 1991 na elewacji Pałacu Mostowskich w Warszawie (obecnie siedziba Komendy Stołecznej Policji) odsłonięto tablicę ku czci Cichociemnych – oficerów i podoficerów Policji Państwowej.
Na tablicy upamiętniono: mjr cc Bolesława Kontryma ps. Żmudzin, mjr cc Zygmunta Milewicza ps. Róg, mjr cc cc Jana Piwnika ps. Ponury, kpt. cc Franciszka Cieplika ps. Hatrak, kpt. cc Piotra Szewczyka ps. Czer, rtm. cc Józefa Zabielskiego ps. Żbik, por. cc Tadeusza Starzyńskiego ps. Ślepowron, ppor. cc Tadeusza Kobylińskiego ps. Hiena, plut. cc Michała Paradę ps. Mapa.
Cichociemny Zygmunt Milewicz nie był oficerem Policji Państwowej, ale w kampanii wrześniowej 1939 został przydzielony do Wojewódzkiej Komendy Policji Państwowej w Krakowie. Ponadto czterech Cichociemnych wywodziło się z rodzin policyjnych: kpt. cc Marian Leśkiewicz, syn starszego przodownika policji, kpt. cc Michal Nowakowski, syn komisarza Policji Państwowej, kpt cc Stanisław Skowroński ps. Widelec, syn komendanta posterunku Policji oraz kpt. cc Henryk Zachmost ps. Zorza, syn policjanta.
3 maja 1992 odsłonięto pamiątkową tabliczkę na Ścianie Pamięci – Pro Memoria dla zasłużonych absolwentów Liceum Ogólnokształcącego im. St. Konarskiego.
29 lutego 2000 Gimnazjum Gminne Nr 1 w Rajsku otrzymało imię majora Piotra Szewczyka.
29 września 2016 w rejonie zrzutu na placówkę odbiorczą „Puchacz”, w miejscowości Stare Łepki (gmina Olszanka, powiat Łosice) odsłonięto pomnik upamiętniający zrzut skoczków z ekipy nr XXI.
Jedna z ulic Oświęcimia otrzymała Jego imię.
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
Jacek Marian Antoni Nałęcz-Przetocki
vel Edward Lipiński, vel Jacek Rudnik
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0124, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1612
Uczył się w Szkole Powszechnej Braci Szkolnych, następnie w X Państwowym Gimnazjum Humanistycznym we Lwowie, w 1937 zdał egzamin dojrzałości.
W 1937 podjął studia na Wydziale Mechanicznym Politechniki Lwowskiej, do czasu wybuchu wojny ukończył II rok. Uzyskał półdyplom Politechniki. Działał w Stowarzyszeniu św. Wincentego a Paulo.
W kampanii wrześniowej 1939 nie zmobilizowany. 17 września przekroczył granicę z Rumunią w rejonie Zaleszczyk, przez Jugosławię i Grecję dotarł do Marsylii (Francja). Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim. Od 28 października 1939 do 15 stycznia 1940 w Szkole Podchorążych Piechoty, od 16 stycznia do 15 czerwca 1940 w Szkole Podchorążych Artylerii w Camp de Coëtquidan. Po jej ukończeniu przydzielony do 10 Pułku Artylerii Lekkiej.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji ewakuowany do Wielkiej Brytanii. Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, od 25 czerwca 1940 przydzielony do 16 Dywizjonu Artylerii Motorowej. Od 11 października 1941 do 13 czerwca 1942 odkomenderowany na studia politechniczne w Dundee.
Działał w ruchu harcerskim, członek honorowy „Rover Scout Crew”, w patrolu „White Eagle”. Od 14 czerwca 1941 przydzielony do 10 Pułku Artylerii Lekkiej, od 7 sierpnia 1942 na stażu w oddziałach brytyjskich.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
2 maja 1941 zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji, uczestnik kursów m.in. w STS 25 (Inverlochy), STS 31 (Bealieu), spadochronowego, walki konspiracyjnej oraz odprawowego w STS 43 (Audley End) zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 29 listopada 1942 w Audley End przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Awansowany na stopień podporucznika ze starszeństwem od 1 grudnia 1942.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 17/18 lutego 1943 w sezonie operacyjnym „Intonacja”, w operacji lotniczej „Floor” (dowódca operacji: S/L Boxer A.H.C., ekipa skoczków nr: XXI), z samolotu Halifax DT-627 „P” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – S/L Boxer A.H.C. / i in.). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 18.40 z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą „Puchacz” 710 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicy miejscowości Łepki, Mordy, 17 km od Siedlec. Razem z nim skoczyli: ppor. Tadeusz Benedyk ps. Zahata, por. Józef Czuma ps. Skryty, ppor. Piotr Szewczyk ps. Czer. Pułap zrzutu był za niski, a szybkość za duża, podczas lądowania kontuzje odnieśli: Józef Czuma oraz Piotr Szewczyk. Skoczkowie przerzucili 339 tys. dolarów w banknotach na potrzeby AK, zrzucono także sześć zasobników oraz dwa bagażniki. Skoczków podjął oddział Batalionów Chłopskich z rejonu Łosice, dowodzony przez Szczepana Raczyńskiego ps. Śmiały. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 12 godzin 50 minut.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczych przerzutów do Polski odnotował:
„O godz. 9.oo Szef Wydziału „S” przekazał do S.O.E. plan startu na dz.17-19.II.: = lot 28/35, ekipa RIVET, pilot sgt. Smith, plac. PIES i rej. zapas. start godz. 18.42 = 4 skoczków, 2 bag. A,6=7904 i pieniądze, = lot 29/36, ekipa FLOOR, pilot squ/ldr. Boxer, plac. PUHACZ i rej zapas., start godz. 18.40 = 4 skoczków, 2 bag. A,6=7904, 339000 dol., = lot 30/37, ekipa WALL, nawig. kpt. Kuźnicki, plac. LIS i rej. zapas., start godz. 18.52 (opóźniony powrotem lotu 28/35) = 4 skoczków, 2 bag. A,6=7904, 450000 dol.
Start nastąpił 17.II. = jak wyżej. Lot 28/35 zawrócił tuż po starcie – nawalił szybkościomierz. Na lot o 90 min. później Szef Wydz. „S” nie zgodził się – załoga angielska, mało czasu na odszukanie plac. w terminie jej czuwania.
18.II. Wynik operacji, w/g meldunków nawigatorów, jest następujący: = lot 29/36 i 30/37 wykonane całkowicie – na plac. odb. 1944 [sygnały świetlne placówki odbiorczej] dobrze widoczne. CHWAŁA CI WIELKI BOŻE .” (s. 151)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, po aklimatyzacji od 20 marca 1943 przydzielony do Kedywu Okręgu Lwów AK, od sierpnia dowódca ośrodka dywersyjnego w Drohobyczu. Zorganizował i przeszkolił patrole dywersyjne, m.in. w Drohobyczu, Samborze, Borysławiu. Uczestnik wielu bojowych akcji rozbrojeniowych i dywersyjnych, m.in. wysadzenia niemieckich transportów kolejowych w grudniu 1943 w rejonie Rajłowa i Jakubowej Woli, 19 marca 1944 na szlaku kolejowym Drohobycz – Sambor.
25 maja 1944 poległ w ataku na budynek stacji kolejowej w Rychcicach, w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach, prawdopodobnie pochowany na cmentarzu przy ul. Truskawieckiej.
Hubert Królikowski – Zrzut na placówkę „Puchacz”. O zrzutach i placówkach odbiorczych
w powiecie siedleckim podczas II wojny światowej
w: Szkice Podlaskie 2006, nr 14 s. 71-90
Grzegorz Rutkowski – Udział Batalionów Chłopskich
w odbiorze zrzutów lotniczych z Zachodu na terenie okupowanej Polski
w: „Zimowa Szkoła Historii Najnowszej 2012. Referaty”, IPN, Warszawa 2012, s. 15 – 25
Syn Mariana inżyniera oraz Krystyny z domu Mars. Rodziny nie założył.
W lewej nawie kościoła św. Jacka przy ul. Freta w Warszawie odsłonięto w 1980 roku tablicę pamięci żołnierzy Armii Krajowej, cichociemnych spadochroniarzy, poległych za niepodległość Polski.
W Sali Tradycji Jednostki Wojskowej GROM znajduje się tablica upamiętniająca Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej, którzy oddali życie za Ojczyznę.
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
vel Józef Gaweł, vel Zygmunt Krokowski
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0115, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1629
Uczył się w gimnazjum w Bochni, w 1934 zdał egzamin dojrzałości. Od 20 września 1935 w Szkole Podchorążych Piechoty w Komorowie – Ostrowi Mazowieckiej, po jej ukończeniu przydzielony jako dowódca plutonu 11 Pułku Piechoty w Tarnowskich Górach 23 Górnośląskiej Dywizji Piechoty. Awansowany na stopień podporucznika ze starszeństwem od 1 października 1938. Mieszkał m.in. w Niepołomicach, Bochni, Brześciu, Tarnowskich Górach.
W kampanii wrześniowej 1939 jako oficer transportowy grupy żołnierzy pozostałej po mobilizacji 11 Pułku Piechoty. Po przybyciu do Lwowa przydzielony jako dowódca plutonu 19 Pułku Piechoty. Od 12 września 1939 uczestniczył w obronie Lwowa, od 23 września w niewoli niemieckiej w Janowie Lwowskim.
Uciekł, 4 grudnia przekroczył granicę z Węgrami, internowany w obozie dla oficerów do 28 lutego 1940. Uciekł, 9 marca 1940 dotarł do Francji. W Camp Coëtquidan (Francja) wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim. Przydzielony jako dowódca plutonu Samodzielnego Batalionu Strzelców. Od maja 1940 dowódca plutonu 3 Batalionu im. Ułanów Jazłowieckich 10 Brygady Kawalerii Pancernej gen. Stanisława Maczka.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji ewakuowany, od 21 czerwca 1940 wraz z batalionem w Wielkiej Brytanii. Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, przydzielony od 18 lipca 1940 jako dowódca 5 plutonu 1 szwadronu 1 Batalionu Strzelców 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich 16 Samodzielnej Brygady Pancernej. Od sierpnia instruktor załóg czołgów w szwadronie szkolnym 10 Brygady.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
21 lipca 1942 zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji, zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 29 listopada 1942 w Audley End przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Podczas szkolenia zaprzyjaźnił się z Cichociemnym, por. Ryszardem Nuszkiewiczem ps. Powolny (jest wymieniony w Jego wspomnieniach). Awansowany na stopień porucznika, ze starszeństwem od 1 stycznia 1943.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 17/18 lutego 1943 w sezonie operacyjnym „Intonacja”, w operacji lotniczej „Floor” (dowódca operacji: S/L Boxer A.H.C., ekipa skoczków nr: XXI), z samolotu Halifax DT-627 „P” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – S/L Boxer A.H.C. / i in.). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 18.40 z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą „Puchacz” 710 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicy miejscowości Łepki, Mordy, 17 km od Siedlec. Razem z nim skoczyli: ppor. Tadeusz Benedyk ps. Zahata, ppor. Jacek Przetocki ps. Oset, por. Piotr Szewczyk ps. Czer. Pułap zrzutu był za niski, a szybkość za duża, podczas lądowania kontuzje odnieśli: Józef Czuma oraz Piotr Szewczyk. Skoczkowie przerzucili 339 tys. dolarów w banknotach na potrzeby AK, zrzucono także 6 zasobników oraz 2 bagażniki. Skoczków podjął oddział Batalionów Chłopskich z rejonu Łosice, dowodzony przez Szczepana Raczyńskiego ps. Śmiały. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 12 godzin 50 minut.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„O godz. 9.oo Szef Wydziału „S” przekazał do S.O.E. plan startu na dz.17-19.II.: = lot 28/35, ekipa RIVET, pilot sgt. Smith, plac. PIES i rej. zapas. start godz. 18.42 = 4 skoczków, 2 bag. A,6=7904 i pieniądze, = lot 29/36, ekipa FLOOR, pilot squ/ldr. Boxer, plac. PUHACZ i rej zapas., start godz. 18.40 = 4 skoczków, 2 bag. A,6=7904, 339000 dol., = lot 30/37, ekipa WALL, nawig. kpt. Kuźnicki, plac. LIS i rej. zapas., start godz. 18.52 (opóźniony powrotem lotu 28/35) = 4 skoczków, 2 bag. A,6=7904, 450000 dol.
Start nastąpił 17.II. = jak wyżej. Lot 28/35 zawrócił tuż po starcie – nawalił szybkościomierz. Na lot o 90 min. później Szef Wydz. „S” nie zgodził się – załoga angielska, mało czasu na odszukanie plac. w terminie jej czuwania.
18.II. Wynik operacji, w/g meldunków nawigatorów, jest następujący: = lot 29/36 i 30/37 wykonane całkowicie – na plac. odb. 1944 [sygnały świetlne placówki odbiorczej] dobrze widoczne. CHWAŁA CI WIELKI BOŻE .” (s. 151)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Podczas skoku odniósł ciężkie obrażenia, podczas leczenia przeszedł m.in. operację żołądka. Po wyzdrowieniu oraz aklimatyzacji do realiów okupacyjnych przydzielony do organizacji dywersyjnej Kedyw Okręgu Śląsk AK, jednak przydział nie został zrealizowany.
Hubert Królikowski – Zrzut na placówkę „Puchacz”. O zrzutach i placówkach odbiorczych
w powiecie siedleckim podczas II wojny światowej
w: Szkice Podlaskie 2006, nr 14 s. 71-90
Grzegorz Rutkowski – Udział Batalionów Chłopskich
w odbiorze zrzutów lotniczych z Zachodu na terenie okupowanej Polski
w: „Zimowa Szkoła Historii Najnowszej 2012. Referaty”, IPN, Warszawa 2012, s. 15 – 25
Przydzielony do Kedywu Okręgu Warszawa AK, od września dowódca oddziału dywersyjnego „Skryty”, operującego na podwarszawskiej linii otwockiej. Oddział składał się z czterech grup bojowych w rejonie Świdry – Wiązownia, Radości oraz Falenicy. Współdziałał z oddziałem dywersyjnym „Kosa” (wcześniej pod kryptonimem Kolegium „B”) Cichociemnego por. Ludwika Witkowskiego ps. Kosa.
Uczestnik kilkudziesięciu bojowych akcji dywersyjnych, sabotażowych oraz likwidacyjnych w rejonie Warszawy, Otwocka i Celestynowa. M.in. w nocy 27/28 września 1943 opanował stacje kolejową Stara Wieś na szlaku Warszawa – Dębin, w nocy 6/7 października 1943 zdobył blokownię przystanku kolejowego Pogorzel na szlaku Warszawa – Lublin, ostrzelał doprowadzając do wybuchu niemiecki transport amunicji. 4 grudnia 1943 w rejonie stacji kolejowej Skrudana trasie Warszawa – Mińsk Mazowiecki wysadził oraz ostrzelał urlopowy pociąg pospieszny relacji Berlin – Brześć oraz wysadził przy użyciu miny pociąg ratowniczy.
W nocy 11/12 grudnia 1943 w rejonie stacji kolejowej Celestynów wykoleił i ostrzelał pociąg pospieszny relacji Berlin – Kowel, zabijając ok. 120 niemieckich żołnierzy. 5 stycznia 1944 patrol żołnierzy Jego oddziału wykonał wyrok Wojskowego Sądu Specjalnego, zabijając sołtysa wsi Józefów za kolaborację z niemiecką policją. W dniach 14 – 16 maja 1944 patrole żołnierzy Jego oddziału przeprowadziły akcje likwidacyjne agentów w Międzylesiu oraz jego okolicach.
Poszukiwany przez gestapo, wskutek zdrady aresztowany 12 lipca 1944 w Warszawie, w pobliżu Dworca Głównego, na skrzyżowaniu Alei Jerozolimskich z ul. Marszałkowską. Osadzony w alei Szucha, po kilku dniach zamordowany, prawdopodobnie zakatowany podczas przesłuchania 19 lipca 1944.
Syn Józefa i Marii z domu Terczyńskiej, krewny polityka i prawnika Ignacego Czumy. Rodziny nie założył.
Imię Józefa Czumy „Skrytego” nosi szkoła podstawowa w Celestynowie.
W 1980 roku w lewej nawie kościoła św. Jacka przy ul. Freta w Warszawie odsłonięto tablicę Pamięci żołnierzy Armii Krajowej, cichociemnych spadochroniarzy, poległych za niepodległość Polski.
14 października 2015 roku w Niepołomicach, na ścianie szkoły, do której chodził, odsłonięto tablicę poświęconą pamięci Józefa Czumy.
W kościele parafialnym w Falenicy znajduje się tablica poświęcona żołnierzom oddziału „Skrytego”
W Sali Tradycji Jednostki Wojskowej GROM znajduje się tablica upamiętniająca Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej, którzy oddali życie za Ojczyznę.
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
ps.: „Danusia”, „Wąs”, „Zahata”
vel Tadeusz Sawa vel Daniel Korniłowicz
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0120, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1966
Uczył się w szkole powszechnej w Kaczanówce. Od 1928 mieszkał po śmierci matki wraz z ojcem we Lwowie, gdzie uczył się w XII Gimnazjum Państwowym im. Stanisława Szczepanowskiego. W maju 1936 zdał egzamin dojrzałości. Podczas nauki przez 7 lat w harcerstwie, m.in. działał jako zastępowy zastępu „Wilczków” V Lwowskiej Drużyny Harcerskiej „Orląt” im. Władysława Jagiełły.
Od 1937 w Szkole Podchorążych Rezerwy Artylerii we Włodzimierzu Wołyńskim. W 1938 podjął studia na Wydziale Filozoficznym (geografia) Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie.
W kampanii wrześniowej 1939 zmobilizowany 23 sierpnia 1939, przydzielony jako oficer zwiadowczy 2 baterii 5 Pułku Artylerii Ciężkiej Ośrodka Zapasowego Artylerii nr 3. Do 18 września 1939 na szlaku Kraków – Wieliczka – Dębia -Radymno – Złoczów – Brzeżany – Tyśmienica Worochta.
Przekroczył granicę z Węgrami, internowany w obozie w Bergenz. 14 listopada 1939 uciekł, przez Rumunię dotarł do Francji. 10 stycznia 1940 wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim. Przydzielony jako instruktor, od marca 1940 dowódca 2 baterii Centrum Wyszkolenia Artylerii w Szkole Podchorążych Artylerii w Coetquidan.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji ewakuowany 20 czerwca 1940 z Bayonne, dotarł do Liverpoolu (Wielka Brytania). Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, przydzielony do 1 Dywizjonu Artylerii Ciężkiej 1 Pułku Artylerii Ciężkiej. Awansowany na stopień starszego ogniomistrza ze starszeństwem od 26 września 1939, na stopień podporucznika 20 października 1941.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w kraju. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji, zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 29 listopada 1942 w Audley End przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Od 5 grudnia 1942 w dyspozycji Oddziału Personalnego Sztabu Naczelnego Wodza. Od 4 stycznia do 9 lutego 1943 w 1 Dywizjonie Pociągów Pancernych (pociąg „D”).
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 17/18 lutego 1943 w sezonie operacyjnym „Intonacja”, w operacji lotniczej „Floor” (dowódca operacji: S/L Boxer A.H.C., ekipa skoczków nr: XXI), z samolotu Halifax DT-627 „P” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – S/L Boxer A.H.C. / i in.). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 18.40 z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą „Puchacz” 710 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicy miejscowości Łepki, Mordy, 17 km od Siedlec. Razem z nim skoczyli: por. Józef Czuma ps. Skryty, ppor. Jacek Przetocki ps. Oset, por. Piotr Szewczyk ps. Czer. Pułap zrzutu był za niski, a szybkość za duża, podczas lądowania kontuzje odnieśli: Józef Czuma oraz Piotr Szewczyk. Skoczkowie przerzucili 339 tys. dolarów w banknotach na potrzeby AK, zrzucono także sześć zasobników oraz dwa bagażniki. Skoczków podjął oddział Batalionów Chłopskich z rejonu Łosice, dowodzony przez Szczepana Raczyńskiego ps. Śmiały. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 12 godzin 50 minut.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„O godz. 9.oo Szef Wydziału „S” przekazał do S.O.E. plan startu na dz.17-19.II.: = lot 28/35, ekipa RIVET, pilot sgt. Smith, plac. PIES i rej. zapas. start godz. 18.42 = 4 skoczków, 2 bag. A,6=7904 i pieniądze, = lot 29/36, ekipa FLOOR, pilot squ/ldr. Boxer, plac. PUHACZ i rej zapas., start godz. 18.40 = 4 skoczków, 2 bag. A,6=7904, 339000 dol., = lot 30/37, ekipa WALL, nawig. kpt. Kuźnicki, plac. LIS i rej. zapas., start godz. 18.52 (opóźniony powrotem lotu 28/35) = 4 skoczków, 2 bag. A,6=7904, 450000 dol.
Start nastąpił 17.II. = jak wyżej. Lot 28/35 zawrócił tuż po starcie – nawalił szybkościomierz. Na lot o 90 min. póxniej Szef Wydz. „S” nie zgodził się – załoga angielska, mało czasu na odszukanie plac. w terminie jej czuwania.
18.II. Wynik operacji, w/g meldunków nawigatorów, jest następujący: = lot 29/36 i 30/37 wykonane całkowicie – na plac. odb. 1944 [sygnały świetlne placówki odbiorczej] dobrze widoczne. CHWAŁA CI WIELKI BOŻE .” (s. 151)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Hubert Królikowski – Zrzut na placówkę „Puchacz”. O zrzutach i placówkach odbiorczych
w powiecie siedleckim podczas II wojny światowej
w: Szkice Podlaskie 2006, nr 14 s. 71-90
Grzegorz Rutkowski – Udział Batalionów Chłopskich
w odbiorze zrzutów lotniczych z Zachodu na terenie okupowanej Polski
w: „Zimowa Szkoła Historii Najnowszej 2012. Referaty”, IPN, Warszawa 2012, s. 15 – 25
Po skoku oraz aklimatyzacji do realiów okupacyjnych przydzielony do organizacji dywersyjnej Kedyw Obszar Zachodni AK, do zespołu dywersyjnego „San”.
Uczestnik wielu bojowych akcji dywersyjnych, m.in. w nocy 8/9 marca 1944 wraz z Cichociemnym Lechem Zabierkiem ps. Wulkan oraz matem Kazimierzem Brzozowskim ps. Mrynarz wysadził pociąg towarowy w rejonie posterunku blokowego Łubno, 6 km. na zachód od Żyrardowa.
22 marca 1944, po walce z patrolem niemieckim w rejonie wsi Kaski, ewakuował rannego sierż. Stanisława Mytyś ps. Mila. Odznaczony Krzyżem Walecznych.
W Powstaniu Warszawskim walczył w IV Obwodzie „Grzymały” na Ochocie, przydział nie ustalony. Ranny 1 sierpnia.
2 sierpnia 1944 aresztowany wraz z żoną przez Niemców, 6 sierpnia 1944 wywieziony do obozu koncentracyjnego KL Buchenwald. W kwietniu 1945 zamordowany, kilka dni przed wyzwoleniem obozu.
dokumenty z Arolsen Archives
Syn Antoniego nauczyciela oraz Janiny z domu Chaloupki. 1 lipca 1944 zawarł związek małżeński z Ireną z domu Kołpaczkiewicz (1919-1990), secundo voto Kondracką, więźniarką obozów koncentracyjnych: Buchenwald, Bergen Belsen, Ravensbruck, Sachsenchausen.
W warszawskim kościele św. Jacka w lewej nawie wmurowana została tablica poświęcona pamięci cichociemnych. Wśród wymienionych jest Tadeusz Benedyk.
W Sali Tradycji Jednostki Wojskowej GROM znajduje się tablica upamiętniająca Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej, którzy oddali życie za Ojczyznę. Wśród wymienionych jest Tadeusz Benedyk.
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”