vel Stanisław Wilkosz
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0154, Bojowy Znak Spadochronowy nr 2067
Uczył się w szkole powszechnej w Mokrzyskach, następnie w Brzesku. Od 1927 w Państwowym Gimnazjum Koedukacyjnym w Brzesku, 12 czerwca 1935 zdał egzamin dojrzałości. Podczas nauki w szkole działał w harcerstwie.
Od 20 września jako ochotnik uczestnik Dywizyjnego Kursu Podchorążych Rezerwy przy 82 Syberyjskim Pułku Strzelców im. Tadeusza Kościuszki (82 pp) w Brześciu nad Bugiem, następnie w Szkole Podchorążych Piechoty w Ostrowi – Komorowie. Awansowany na stopień podporucznika 1 października 1938, przydzielony jako dowódca plutonu 6 Pułku Piechoty Legionów 1 Dywizji Piechoty Legionów w Wilnie.
W kampanii wrześniowej 1939 jako dowódca plutonu 31 dywizyjnej kompanii kolarzy 1 Dywizji Piechoty. Wraz ze swoją jednostką od 5 września walczył w rejonie Pułtuska, Wyszkowa, 11 września uczestniczył w bitwie pod Kałuszynem oraz w II Bitwie Tomaszowskiej. Podczas ostatniej akcji bojowej dywizji pod Tarnawatką, 23 września ranny, postrzelony w prawe udo, odnaleziony na polu walki po dwóch dobach. Od 28 września w szpitalu polowym w Zamościu, 15 listopada uznał że jest wyleczony i uciekł ze szpitala do rodziny w Tarnowie.
5 stycznia 1940 przekroczył granicę z Węgrami w rejonie Przełęczy Łupkowskiej, przez Jugosławię dotarł do Splitu, następnie statkiem „Patris” dopłynął do Marsylii (Francja).
Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim. Od marca w Rezerwowym Ośrodku Wyszkoleniowym Oficerów w Vichy, następnie przydzielony do 8 Pułku Piechoty 3 Dywizji Piechoty w Plelan le Grand. W czerwcu 1940 w straży tylnej pułku, osłaniał jego dyslokację na północ, do rozwiązania dywizji.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji z grupą żołnierzy dotarł do portu Cruasik, ewakuowany okrętem wojennym, 21 czerwca 1940 dotarł do Wielkiej Brytanii.
Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim. Przydzielony jako dowódca plutonu 5 kompanii 1 Brygady Strzelców w Biggar (Szkocja).
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
We wrześniu 1942 zgłosił się do służby w Kraju. Od 16 października w dyspozycji Sztabu Naczelnego Wodza, następnie przydzielony do Oddziału VI (Specjalnego) SNW. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji, zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 31 stycznia 1943 w Audley End przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Awansowany na stopień porucznika ze starszeństwem od 1 stycznia 1942.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 13/14 marca 1943 w sezonie operacyjnym „Intonacja”, w operacji lotniczej „Door” (dowódca operacji: F/L Austin J.B., ekipa skoczków nr: XXIV), z samolotu Halifax BB-281 „O” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – F/L Austin J.B. / i in.). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 18.58 z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą „Kra” 602 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), 8 km od Zwolenia, w Puszczy Kozienickiej. Razem z nim skoczyli: ppor. Adam Riedl ps. Rodak, ppor. Lech Zabierek ps. Wulkan oraz Węgier (radiotelegrafista) Ivan Szabo ps. Hun. Skoczkowie przerzucili 395 tys. dolarów w banknotach na potrzeby AK. Zrzucono także sześć zasobników i dwie paczki. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym dwanaście godzin 33 minuty.
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, od kwietnia 1943 przydzielony do Kedywu jako dowódca 1 oddziału dyspozycyjnego Okręgu Lwów AK.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczego wsparcia dla Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Dnia 13.III.43. uruchomiony został Plan Startu – wariant „osiem 2103” [zrzutów]; jak następuje: Lot Nr.: 36/47, ekipa BRICK, ludzi: Dąb plus 3 (…) placówka zasadn. Wół, zapas. Żaba, nawigator squ/ldr Boxer, załoga brytyjska, start godz. 18.40; Lot Nr.: 37/38, ekipa WINDOW, ludzi: Wołk plus 3 (…) placówka zasadn. Żbik, zapas. Hiena, nawigator kpt. obs. Kużnicki, załoga polska, start godz. 18.35; Lot Nr.: 38/49, ekipa TILE, ludzi: Sum plus 3 (…) placówka zasadn. Olcha, zapas. rej.3, nawigator por. obs. Gembik, załoga polska, start godz. 18.30; Lot Nr.: 39/50, ekipa STOCK, ludzi: Antoni plus 3 (…) placówka zasadn. Koza, zapas. Bratek, nawigator kpt. obs. Ławreńczuk, załoga polska, start godz. 18.50; Lot Nr.: 40/51, ekipa DOOR, ludzi: Ulewa plus 3 (…) placówka zasadn. Kra, zapas. Bat, nawigator F/Lt.. Austin, załoga brytyjska, start godz. 18.45; Lot Nr.: 41/52, SLATE, 6 paczek: M1, M2, M3, M4, PLT, R. (…) placówka zasadn. Wrona, nawigator F/o Wynne, załoga brytyjska, start godz. 19.05; Lot Nr.: 42/53, YARD, 6 paczek: 01, 02, 03, 04, 05, R. (…) placówka zasadn. Kaczka, nawigator F/o Foster, załoga brytyjska, start godz. 19.00; Lot Nr.: 43/54, AREA, 6 paczek: M1, M2, M3, M4, 05, R. (…) placówka zasadn. Kot, nawigator kpt. obs. Gryglewicz, załoga polska, start godz. 18.55;”.
Dn. 14.III. nawigatorzy zameldowali: – lot 36/47 wykonany na plac. odb. WÓŁ, zrzut jak plan. (543.000 dol. i 126.000 Rm), .- lot 37/48 wykonany na plac. odb. ŻBIK, zrzut jak plan. (744.000 dol.), – lot 38/49 wykonany na plac. odb. OLCHA, zrzut jak plan. (616.500 dol. i 547.000 Rm), – lot 39/50 wykonany na plac. odb. KOZA, zrzut jak plan. (450.000 dol. i 10.000 peset), – lot 40/51 wykonany na plac. odb. KRA, zrzut jak plan. (395.000 dol.), – lot 41/52 – nawalił dopływ benzyny – 20 min. od plac. – samolot zawrócił, – lot 42/53 – nawigator twierdzi, że plac. odb. nie dała 1944 [sygnałów świetlnych]. DZIĘKI CI WIELKI BOŻE! Wspaniała i szczęśliwa defilada – d l a K r a j u !
Nastrój załóg, ekip i Wydz. „S”: w r e s z c i e w y s t a r t o w a l i ś m y. Łacznie przerzucono, w sześciu wykonanych lotach – na placówki: 20 ludzi, 2.748.000 dol., 673.000 Rmk., 10.000 peset, trzy poczty (…) i 6 paczek mat. ” (s. 164)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Stanisław Pagacz, Robert Pagacz – Cichociemny z Mokrzysk [Stanisław Kolasiński]
w: Brzeski Magazyn Informacyjny, styczeń 2010, nr 1 (203), s. 22-23
Dziękujemy Autorom oraz Redakcji BMI za życzliwą zgodę na udostępnienie publikacji
Uczestniczył w wielu bojowych akcjach dywersyjnych, m.in. latem 1943 wraz z Cichociemnym por. Jerzym Kowalskim ps. Baba oraz kpt. Adamem Brudkowskim ps. Andrzej w akcji bojowej – ataku na magazyn materiałów wybuchowych na Czortkowskiej Skale; w wysadzeniu zbiorników paliwa (z ropą) na Zamarstynowie (dzielnica Lwowa), transportu kolejowego pomiędzy Zimną Wodą a Kamionką Strumiłową (listopad 1943) oraz w akcjach przeciwko UPA.
Od czerwca 1944, w związku z akcją Burza, dowódca samodzielnego oddziału leśnego 2 kompanii 19 Pułku Piechoty AK, rozpoczął jego formowanie w miejscowości Prusy, na terenie IV Rejonu Wiejskiego Dzielnicy Północ.
19 lipcq 1944 wraz ze swoimi żołnierzami oraz mieszkańcami wsi zatrzymany w niemieckiej obławie, pod fałszywą tożsamością Stanisław Wilkosz. Wraz z innymi konwojowany pieszo na Węgry, następnie koleją przez Wiedeń do Hamburga. Osadzony w obozie „Focke”, wykorzystywany do przymusowej pracy przy usuwaniu szkód po bombardowaniach aliantów. Po przymusowym przydzieleniu do Organizacji Todt uciekł 2 maja 1945, przedarł się przez front, dotarł do wojsk brytyjskich.
Iwona Dojka – Cichociemny „Śmiga” [Stanisław Kolasiński]
w: Brzeski Magazyn Informacyjny, październik 2004, nr 10, s. 14-15
Dziękujemy Autorce oraz Redakcji BMI za życzliwą zgodę na udostępnienie publikacji
Od 5 maja 1945 w Wielkiej Brytanii zameldował się w Oddziale VI (Specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza, ponownie wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim. Od czerwca przydzielony jako dowódca 1 kompanii 4 Warszawskiego Batalionu Strzelców Spadochronowych 2 Brygady 4 Dywizji Piechoty. Awansowany na stopień kapitana, ze starszeństwem od 1 stycznia 1946.
Do 16 września 1946 w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie, następnie po zdemobilizowaniu w Polskim Korpusie Przysposobienia i Rozmieszczenia. Ukończył kurs, pracował jako tapicer.
Od 10 listopada 1951 w Republice Federalnej Niemiec, działał w Delegaturze Zagranicznej Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, do rozwiązania organizacji w marcu 1953. W listopadzie 1950 Delegatura zawarła umowę z władzami amerykańskimi w sprawie współpracy w działaniach na terenie komunistycznej Polski. Dzięki otrzymanemu wsparciu, także finansowemu, Delegatura rozpoczęła szkolenie dywersantów, którzy mieli zostać przerzuceni do kraju.
Był kierownikiem procesu szkolenia, także m.in. instruktorem radiotelegrafii podczas kursu w Monachium oraz na poligonie w rejonie Haidelbergu. Pierwszy kurs trwał od lutego do 31 lipca 1952, obejmował głównie obsługę radiostacji, szkolenie spadochronowe, posługiwanie się bronią oraz sprzętem bojowym, walkę wręcz, ale także podstawy dywersji, sabotażu, minerstwo, terenoznawstwo, przetrwania w terenie oraz udzielania pierwszej pomocy. Istotną częścią szkolenia były zajęcia praktyczne oraz terenowe.
Delegatura Zagraniczna Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, współpracowała m.in. z komórką ds. łączności z krajem o kryptonimie „Zbiornica”, powołaną w związku z likwidacją Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza. Kierował nią Bohdan Sałaciński vel Andrzej Pomian, delegat gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego ds. kontaktów z konspiracją w Polsce, działał w niej m.in. Cichociemny Bohdan Kwiatkowski. Jej kierownikiem łączności oraz emisariuszem był Cichociemny Adam Boryczka. Na terenie RFN działał Cichociemny Stanisław Kolasiński ps. Ulewa; szefem placówki łączności w Mannheim był Cichociemny Franciszek Rybka ps. Kula. Prawdopodobnie we współpracy ze „Zbiornicą” oraz CIA do Polski został zrzucony w 1946 Cichociemny Zdzisław Sroczyński oraz w drugiej dekadzie maja 1952 Cichociemny Benon Łastowski.
Delegatura m.in. zorganizowała trzy szkolenia: dwa w Niemczech, jedno w Londynie, na których przygotowywano dywersantów WiN do pracy konspiracyjnej w komunistycznej Polsce. Dwaj przeszkoleni kursanci – Dionizy Sosnowski oraz Stefan Skrzyszowski, w nocy 4/5 listopada 1952 zostali zrzuceni w okolicach Koszalina, po starcie samolotu z polską załogą z lotniska w Wiesbaden. Obaj aresztowani 6 grudnia 1952, skazani na śmierć przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie 18 lutego 1953, wyrok wykonano 15 maja 1953. Ich szczątki odnaleziono dopiero w maju 2013 w kwaterze „Ł” Cmentarza Wojskowego na Powązkach.
Zaangażowani w działalność WiN byli nieświadomi zdrady Stefana Sieńki, byłego kierownika Biura Studiów Wydziału Informacji IV Zarządu Głównego WiN. Umożliwiło to kadrowemu pracownikowi UB Henrykowi Wendrowskiemu ps. Zygmunt, Józef, pozorowanie utworzenia tzw. V Komendy WiN, w ramach gry operacyjnej MBP i NKWD pod kryptonimem „Cezary”.
Wojciech Frazik – Operacja „Cezary”
w: Biuletyn IPN 2008 nr 1-2, s. 167 – 170
Wojciech Frazik – Agent „Roman” – członek tzw. V Komendy WiN
w: Aparat represji w Polsce Ludowej 1944-1989, IPN Rzeszów 2011, nr 1 (8-9) s. 139 – 151
Franciszek Grabowski – Ostiary i nie tylko.
Lotnicy polscy w operacjach specjalnych SIS, OPC i CIA w latach 1949-1965,
w: Pamięć i Sprawiedliwość 2009, nr 8/1 (14), s. 305-341
Po powrocie do Londynu założył sklep „Divers Delicatessen”, w 1956 sprzedał go, podjął pracę jako kierownik sklepu „Parade Delicatessen”, w 1983 przeszedł na emeryturę. Działał aktywnie w środowisku Polonii, m.in. jako wiceprezes Koła Spadochroniarzy Cichociemnych AK, w Kole Byłych Żołnierzy AK, Fundacji Armii Krajowej
Po 1956 po raz pierwszy po wojnie przyjechał do Polski, ok. dwa lata po śmierci żony (zmarła na raka), 11 listopada 1996 powrócił na stałe do kraju, zamieszkał u siostry w Zbylitowskiej Górze. Zmarł po ośmiu dniach, 19 listopada 1996, pochowany na cmentarzu w Tarnowie – Krzyżu. Zgodnie z ostatnią wolą, majątek w testamencie przekazał Centrum Onkologii – Instytutowi im. Marii Skłodowskiej – Curie w Krakowie.
Memoriał Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”
do Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych
Instytut Pamięci Narodowej, Warszawa 2015
Syn Ferdynanda Feliksa (1876-1937), technika – mechanika kopalni węgla w Ostrawie Morawskiej oraz Anny (1883-1967) z domu Madej. W 1977 zawarł związek małżeński z Krystyną z domu Wasilewską (1918-1994) pimo voto Sabatowską, absolwentką Instytutu Sztuk Plastycznych we Lwowie. Nie mieli dzieci.
Miał dwie siostry: Helenę i Zofię.
W 1997 w Centrum Onkologii – Instytucie im. Marii Skłodowskiej – Curie w Krakowie odsłonięto tablicę upamiętniającą Krystynę i mjr cc Stanisława Kolasińskiego.
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także:
ps.: „Jarma”, „Kłos”, „Alojzy”, „Maciek”
Jan Kazimierz Kochański
vel Jan Falikowski, vel Maciej Zubicz
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0945
Po urodzeniu wraz z rodzicami wyjechał do Kijowa (Ukraina), w związku z uniwersytecką asystenturą ojca. Mieszkał tam do 1919; następnie w Holandii oraz Chicago (USA). Uczył się tam w szkole, po powrocie w 1925 (od trzeciej do szóstej klasy) w Gimnazjum Państwowym im. J. Zamoyskiego. Od 1929 w Korpusie Kadetów nr 2 w Chełmnie, w 1934 zdał w nim egzamin dojrzałości.
Od 22 lipca 1934 w Szkole Podchorążych Marynarki Wojennej, od 10 czerwca 1935 przeniesiony do Szkoły Podchorążych Kawalerii w Grudziądzu. Po jej ukończeniu 1 października 1937 awansowany na stopień podporucznika, przydzielony do 1 Pułku Szwoleżerów im. J. Piłsudskiego w Warszawie. Uprawiał sport, w 1938 wygrał eliminacje do reprezentacji Polski na międzynarodowe zawody w pięcioboju nowoczesnym w Budapeszcie. W 1939 wicemistrz Polski w pięcioboju nowoczesnym.
W kampanii wrześniowej 1939 oficer ordynansowy oraz informacyjny (wywiad) 1 Pułku Szwoleżerów Mazowieckiej Brygady Kawalerii. Wraz z pułkiem walczył w rejonie granicy Prus Wschodnich oraz od 5 do 7 września na linii Narwi: Pułtusk – Serock. Po rozbiciu pułku podczas II bitwy tomaszowskiej. 28 września schwytany w Medyce, osadzony w niemieckiej niewoli w Przemyślu. Następnego dnia uciekł, dotarł do Warszawy. Mieszkał przy ul. Towiańskiego 9, działał w Służbie Zwycięstwu Polski oraz Związku Walki Zbrojnej.
W grudniu 1939 jako kurier wywiadu przekroczył granicę z Węgrami, dotarł do Budapesztu. Od stycznia 1940 we Francji, wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim, przydzielony jako dowódca plutonu w szkolnym szwadronie motocyklowym (rozpoznawczym) 24 Pułku Ułanów 10 Brygady Kawalerii Pancernej. W kampanii francuskiej walczył m.in. 16 – 17 czerwca pod Montbard.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji 22 czerwca 1940 ewakuowany statkiem z Le Verdon-sur-Mer do Wielkiej Brytanii, 25 czerwca dotarł do Liverpoolu. Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, przydzielony jako oficer łącznikowy w misji angielskiej, następnie II adiutant 24 Pułku Ułanów 10 Brygady Kawalerii Pancernej.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Halina Waszczuk-Bazylewska – Od WW-72 do „Liceum”
w: Niepodległość i Pamięć 1997 r., nr 4/1 (7) [1], s. 153-176
dr Andrzej Suchcitz – Wywiad Armii Krajowej
źródło: Koło Byłych Żołnierzy Armii Krajowej – Oddział Londyn
www.polishresistance-ak.org
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w wywiadzie, podczas „Oficerskiego Kursu Doskonalącego Administracji Wojskowej” (kamuflaż polskiej szkoły wywiadu, zwanej przez Cichociemnych „kursem gotowania na gazie”). Od 1 kwietnia do 10 grudnia 1941 uczestniczył w szkoleniu, zorganizowanym w tajnym lokalu przy Kensington Park Road W.11, w dzielnicy Bayswater w Londynie. Awansowany na stopień porucznika 20 marca 1941. Zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 11 grudnia 1941 w Londynie przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Józefa Smolińskiego ps. Łukasz.
Stefan Mayer – relacja nt. szkolenia Cichociemnych oficerów wywiadu
źródło: Instytut Piłsudskiego w Londynie, Kolekcja akt Stefana Mayera, zespół nr 100, teczka nr 709/100/113
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 3/4 marca 1942 w operacji lotniczej „Collar” (dowódca operacji: F/O Mariusz Wodzicki, ekipa skoczków nr: IV), z samolotu Halifax L-9618 „W” (załoga: pilot – Sgt. Julian Pieniążek, pilot – Sgt. Stanisław Kłosowski / nawigator – F/O Mariusz Wodzicki, F/O Stanisław Król / radiotelegrafista – P/O Ignacy Bator / mechanik pokładowy – Sgt. Czesław Kozłowski / strzelec – Sgt. Zdzisław Nowiński, F/O Michał Tajchman / despatcher – F/S Tadeusz Madejski). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska RAF Stradishall, zrzut na placówkę odbiorczą „Pole”, w okolicach miejscowości Łosinno, 7 km od Wyszkowa. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 12 godzin. Razem z nim skoczyli: por. Stanisław Jankowski ps. Agaton, kpt. Zygmunt Milewicz ps. Róg, kpt. Bohdan Piątkowski ps. Mak, por. Franciszek Pukacki ps. Gzyms, por. Jan Rogowski ps. Czarka. Był to trzeci lot tej ekipy, poprzednio (25/26 oraz 27/28 lutego) zadanie nie mogło być wykonane.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, szef samodzielnego Referatu „S”, organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Dnia 3/4.III. – odbył się 8-my lot (5-ta ekspedycja). Według relacji nawigatora i strzelca ogonowego zrzut nastąpił wprost na plac. „Pole”. Pogoda wspaniała. Nawigator – por. Wodzicki i kpt. Król (jako doradca).
Noc z 3/4.III. była ożywiona. Na lotnisku Stradishall lądowało kilka Halifaxów biorących udział w bombardowaniu zakładów Renault w Paryżu. (…) Nasz Halifax wrócił w dobrej formie. Kpt. Król (dublant i kontroler) wytrzymał i za czwartym okrążeniem zauważył sygnał placówki „Pole”.” (s. 47)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Stanisław Urbaniak – Przyjęcie Cichociemnych w marcu 1943
w: Wojskowy Przegląd Historyczny 1967, nr 2 (42), s. 471-475
Maciej Żuczkowski – Wywiad Armii Krajowej
w: Pamięć.pl nr 4-5/2012, Instytut Pamięci Narodowej Warszawa, s. 44 – 49
Od kwietnia 1942 przydzielony jako kierownik komórki bezpieczeństwa (kontrwywiadu) o kryptonimie „206”, do Oddziału II (wywiad ofensywny) Komendy Głównej AK. Zadaniem tej komórki była m.in. czynna ochrona zagrożonych pracowników wywiadu oraz ewakuacja sprzętu z zagrożonych lokali. Mieszkał w Warszawie, m.in. przy ul. Kaniowskiej 35.
W związku z „wsypą” w czerwcu 1943 przeniesiony wraz z żoną do Lwowa, przydzielony jako specjalista od mikrofilmów do Oddziału II Obszaru Lwów AK. Uruchomił laboratorium fotochemiczne. Planowano przerzucenie go na placówkę do Rumunii. We Lwowie mieszkał przy ul. Piekarskiej 14 oraz przy ul. Kleparowskiej 8.
1 listopada 1943 ok. godz. 5.30 rano, wraz z żoną będącą w 8 miesiącu ciąży, aresztowany przez Abwehrę w mieszkaniu we Lwowie, przy ul. Kleparowskiej 8, pod fałszywą tożsamością jako Maciej Zubicz. Aresztowanie było wynikiem operacji niemieckiego kontrwywiadu wojskowego Abwehry przeciwko sieci wywiadowczej Armii Krajowej, funkcjonującej pod kryptonimem „WW-72”. Prawdopodobnie operacja była wynikiem działań agenta gestapo w szeregach AK Ludwika Kalksteina. Według ustaleń Bernarda Zakrzewskiego, szefa kontrwywiadu Armii Krajowej, Cichociemny Jan Kochański został zadenuncjowany przez narzeczoną, później żonę Kalksteina, również agenta gestapo – Blankę Kaczorowską.
Jerzy Straszak – „Szkoła szpiegów”
w: Zeszyty Historyczne nr 115, s. 122 – 144, Instytut Literacki, Paryż 1996
W śledztwie załamał się, został zdekonspirowany. Pod koniec listopada wywieziony do Warszawy, osadzony na Pawiaku, w celi nr 5 (będącej izolatką). Według relacji więźnia z sąsiedniej celi, 16 lutego 1944 wyprowadzony z celi więziennej, prawdopodobnie rozstrzelany.
Kilka tygodni wcześniej jego żona Zofia Rapp – Kochańska ucieka ze szpitala, wykorzystując nieuwagę pilnujących ją strażników. Wychodzi z budynku w płaszczu, przez piwnicę i kotłownię, następnie przez bramę. Przed 24 grudnia 1943 dotarła do Warszawy początkowo ciężarówką, następnie pociągiem w towarzystwie stojących na korytarzu… gestapowców. 4 stycznia 1944 urodził się ich syn Maciej, jego rodzicami chrzestnymi w katedrze św. Jana zostali: ciotka Antosia (Michalina Wieszeniewska) oraz Cichociemny Stanisław Jankowski ps. Agaton. Ojcem chrzestnym miał być Cichociemny Jan Rogowski ps. Czarka, ale dzień przed urodzinami dziecka został aresztowany przez gestapo.
Henryk Świderski – Historie wojenne
w: Niepodległość i Pamięć 1995, t. 2 nr 3 (4), s. 221 – 244
Andrzej Pepłoński – Współdziałanie Oddziału II Sztabu Naczelnego Wodza
z Secret Intelligence Service w okresie II wojny światowej
w: Słupskie Studia Historyczne 2003 r. nr 10, s. 149-165
Bartłomiej Szyprowski – Kradzież pieniędzy cichociemnych z placówki „Pole” pod Wyszkowem.
Wyrok Wojskowego Sądu Specjalnego na Władysława Wysockiego
w: Rocznik Wołomiński t. VII, 2011, s. 211 – 227
Syn Wacława, skrzypka, profesora konwersatorium muzycznego w Warszawie oraz Olgi z domu Butkiewicz. W marcu 1943 zawarł związek małżeński z Zofią z domu Konieczka, primo voto Rapp, secundo voto Kochańska, tertio voto Ścibor-Rylska, kurierką wywiadu AK, podającą się za volksdeutschkę, pod fałszywą tożsamością Marie Springer. Aresztowana wraz z mężem 1 listopada 1943, w 8. miesiącu ciąży. Uciekła ze szpitala we Lwowie 4 tygodnie przed porodem. Mieli syna Macieja (1944-2009), absolwenta ASP w Warszawie.
W 1948 Zofia Rapp-Kochańska zawarła związek małżeński z gen. bryg. Zbigniewem Ścibor-Rylskim, wspólnie wychowywali Macieja.
W lewej nawie kościoła św. Jacka przy ul. Freta w Warszawie odsłonięto w 1980 roku tablicę pamięci żołnierzy Armii Krajowej, cichociemnych spadochroniarzy, poległych za niepodległość Polski.
W Sali Tradycji Jednostki Wojskowej GROM znajduje się tablica upamiętniająca Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej, którzy oddali życie za Ojczyznę.
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
vel Stanisław Ograbek, vel Robczyński, vel Rabczyński, vel Robaczyński
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0240
Od 1910 uczył się w Gimnazjum Państwowym E. Kopczyńskiego w Warszawie, w 1918 zdał egzamin dojrzałości. Od 1908 do 1918 działał w Związku Harcerstwa Polskiego.
21 sierpnia 1918 wstąpił do Polskiej Siły Zbrojnej, skierowany do Szkoły Podchorążych Piechoty w Ostrowi Mazowieckiej, następnie w Warszawie. Awansowany na stopień kaprala podchorążego 1 stycznia 1919, po jej ukończeniu 1 czerwca 1919 awansowany na stopień podporucznika. Przydzielony jako dowódca plutonu oraz oficer kompanii technicznej 34 Pułku Piechoty w Białej Podlaskiej, następnie oficer 7, potem 2 kompanii, od 10 lutego 1920 dowódca kompanii 34 PP.
Od 15 września 1920 adiutant 1 batalionu 34 Pułku Piechoty. Uczestniczył w walkach z bolszewikami, dwukrotnie odznaczony Krzyżem Walecznych. Od marca do września 1922 dowódca plutonu łączności kompanii specjalnej, następnie dowódca kompanii, dowódca plutonu 1 kompanii, od stycznia do lutego 1923 dowódca plutonu łączności. Awansowany na stopień porucznika 17 lutego 1923. Od września 1923 do maja 1924 dowódca kompanii specjalnej, dowódca plutonu łączności, od września 1924 do stycznia 1925 dowódca plutonu łączności, następnie do lipca 1925 dowódca plutonu w szkole podoficerskiej. Na stażu przed Wyższą Szkołą Wojenną w 3 dywizjonie 3 Pułku Artylerii Ciężkiej.
Od listopada 1925 do października 1927 słuchacz Wyższej Szkoły Wojennej w Warszawie, po jej ukończeniu (VI promocja) 28 października 1927 otrzymał tytuł oficera dyplomowanego. Przydzielony jako oficer sztabu do dowództwa 14 Dywizji Piechoty. Awansowany na stopień kapitana ze starszeństwem od 1 stycznia 1930, kierownik referatu planów mobilizacji w Dowództwie Okręgu Korpusu VII. Od listopada 1931 dowódca 9 kompanii 6 Pułku Legionów, od czerwca 1932 oficer ds. zleceń w sztabie 19 Dywizji Piechoty. Od kwietnia 1934 dowódca kompanii oraz dowódca batalionu 85 Pułku Piechoty Strzelców Wileńskich.
Od czerwca 1935 w Wydziale Studiów Departamentu Piechoty Ministerstwa Spraw Wojskowych. Awansowany na stopień majora ze starszeństwem od 19 marca 1939. Od 15 sierpnia przydzielony do sztabu Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Narew”, do 16 września 1939 szef Oddziału IV, następnie II, później III.
19 września 1939 przekroczył granicę z Rumunią, po otrzymaniu w polskiej ambasadzie w Bukareszcie paszportu, od 17 października 1939 we Francji. Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, pod dowództwem francuskim, przydzielony jako dowódca 1 Batalionu Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich.
Wraz z jednostką uczestniczył w kampanii norweskiej oraz od 24 kwietnia do 15 czerwca 1940 w bitwie o Narvik. Pod jego dowództwem opanowano kluczowe wzgórza Skavtuva (650 m) oraz Hestefjellet (773 m), następnie miejscowość Beisfjord, co nie udało się wcześniej ani Legii Cudzoziemskiej, ani piechocie norweskiej. Po kampanii ponownie we Francji, w rejonie Brestu.
Po upadku Francji wraz z grupą ok. 80 żołnierzy dotarł do strefy nieokupowanej, w obozie de Carpiagne. Poznał tam późniejszych Cichociemnych: Adama Szydłowskiego, Jana Serafina, Ryszarda Nuszkiewicza. Awansowany na stopień podpułkownika ze starszeństwem od 1 lipca 1940.
Wiosną 1941 przeszedł Pireneje, otrzymał paszport w polskiej ambasadzie w Madrycie, przez Portugalię dotarł do Gibraltaru. Ewakuowany drogą morską, dotarł 5 stycznia 1942 do Liverpoolu (Wielka Brytania). Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, przydzielony jako szef wyszkolenia Brygady Szkolnej, następnie dowódca 1 Batalionu Strzelców Podhalańskich 1 Brygadzie Strzelców Podhalańskich. Od października 1942 wraz z batalionem w składzie 16 Brygady Pancernej 1 Dywizji Pancernej.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony na kilku kursach, m.in. spadochronowym, wywiadu (STS 31, Bealieu), łączności samolot-ziemia: Eureka-Rebeka (STS 40) i in.. Zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 12 kwietnia 1944 w Audley End przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Awansowany na stopień pułkownika ze starszeństwem od 18 października 1944. Przerzucony na stację wyczekiwania Głównej Bazy Przerzutowej „Jutrzenka” (bazy 11) w Latiano nieopodal Brindisi (Włochy).
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski, także jako emisariusza do Delegatury Rządu na Kraj, w nocy 16/17 października 1944 w sezonie operacyjnym „Odwet”, w operacji lotniczej „Wacek 1” (dowódca operacji: F/L Roman Chmiel, ekipa skoczków nr: LX), z samolotu Liberator KG-994 „R” (1586 Eskadra PAF, załoga: pilot – F/L Edmund Ladro, pilot – Sgt. Zenon Przybylak / nawigator – F/L Roman Chmiel / radiotelegrafista – W/O Edward Gągała / mechanik pokładowy – Sgt. Henryk Zientek / strzelec – W/O Antoni Lewkonowicz / despatcher – W/O Stanisław Zieliński). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 16.45 z lotniska Campo Casale nieopodal Brindisi, zrzut na placówkę odbiorczą „Newa” 611 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Tomawa, Żerechowa Kolonia, 19 km od Piotrkowa Trybunalskiego. Razem z nim skoczyli: sierż. Władysław Flont ps. Grandziarz, ppor. Władysław Godzik ps. Skrzat, kpt. Teodor Hoffman ps. Bugaj, mjr Mieczysław Pękala ps. Bosak, rtm. Jan Różycki ps. Busik. Był to drugi lot tej ekipy, w poprzednim (7/8 października) nie można było wykonać zadania. Podczas skoku doznał urazu stopy, ewakuowany na leczenie do miejscowości Straszów (gmina Rozprza). Skoczkowie przerzucili 544,8 tys. dolarów w banknotach oraz 7,2 tys. dolarów w złocie na potrzeby AK. Zrzucono także 12 zasobników oraz 3 paczki. Zrzutu dokonano w pięciu nalotach na placówkę, w godz. 21-50 – 22.00: najpierw sprzęt, potem skoczkowie.
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Kazimierz Stępień – Cichociemni na Ziemi Piotrkowskiej
w: Biuletyn informacyjny AK nr 10 (198) październik 2006, s. 39 – 43
Po wkroczeniu Sowietów, 10 kwietnia 1945 aresztowany, po ok. miesiącu przekazany UB, osadzony w dawnym więzieniu gestapo. potem WUBP w Łodzi przy ul. Andstata (cela 6 i 7). Osadzono w nim w tym czasie także Cichociemnych: mjr Jerzego Emir-Hassana ps. Turek, mjr Stanisława Krzymowskiego ps. Kostka, ppor. Mariana Pokładeckiego ps. Zoll, ppor. Władysława Hauptmanna ps. Gapa, por. Edwarda Kowalika ps. Edward. 3 września 1945 zwolniony z więzienia po amnestii.
5 października 1945 zweryfikowany jako pułkownik, od 16 października w LWP, przydzielony do gabinetu II wiceministra obrony narodowej jako oficer ds. szkolenia. Wiosną 1946 przeniesiony do rezerwy. Od października 1950 inwigilowany i rozpracowywany przez Informację Wojskową oraz UBP w Warszawie. W 1953 autor listu do Bolesława Bieruta protestującego przeciwko szykanom bezpieki, niestety list bezskuteczny. 21 października 1955 aresztowany, osadzony w więzieniu śledczym Warszawa Mokotów, podejrzewany o założenie nielegalnej organizacji „Pogoń”.
Po załamaniu nerwowym, od 1 grudnia 1955 w Oddziale Psychiatrii Sądowej Państwowego Instytutu Psychoneurologicznego w Pruszkowie. 8 marca 1956 Generalna Prokuratura nakazała zwolnienie z więzienia, 10 marca zwolniony, śledztwo umorzone.
W latach 1946 – 1950 pracował m.in. jako planista w Państwowym Zjednoczeniu Budownictwa Przemysłowego nr 4 w Warszawie, następnie kierownik sekcji panowania Elektrociepłowni na Żeraniu, później w przedsiębiorstwie „Beton – Stal” Warszawa. Od 1965 na rencie inwalidzkiej. W 1970 wyjeżdżał do USA, w 1979 do Francji, w maju 1982 wyemigrował do USA, zamieszkał na farmie u syna w rejonie Prospect (Pensylwania, USA).
Zmarł 11 lipca 1987 w Butler Memorial Hospital w Butler (PA, USA), pochowany na cmentarzu Crown Hill Cementary Prospect (hr. Butler, Pensylwania, USA).
Krzysztof A. Tochman – Rozpracowanie żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie
przez komunistyczny aparat represji na wybranych przykładach cichociemnych
w: Politycznie obcy!, IPN Szczecin, 2016, s. 131 – 157
Syn Stanisława oraz Klementyny z domu Sikorska. W 1927 zawarł związek małżeński z Janiną z domu Pulikowską (1897 – 1981). Mieli syna Tadeusza Piotra (ur. 1932), doktora nauk przyrodniczych, zamieszkałego w USA, pracownika Gulf Oil Co.
Leon Bazała (1918-1920) | Jacek Bętkowski (1920) | Jan Biały (1918-1920) | Niemir Bidziński (1920) | Romuald Bielski (1919-1920) | Adolf Gałacki (1918-1920) | Stanisław Gilowski (1918-1920) | Jan Górski (1919-1920) | Antoni Iglewski (1915-1920) | Kazimierz Iranek-Osmecki (1913, 1916, 1920) | Wacław Kobyliński (1918-1920) | Bolesław Kontrym (1917-1918) | Franciszek Koprowski (1919-1920) | Tadeusz Kossakowski (1909-1920) | Julian Kozłowski (1918-1919) | Henryk Krajewski (1918-1920) | Leopold Krizar (1918-1920) | Stanisław Krzymowski (1914-1920) | Adolf Łojkiewicz (1918-1920) | Narcyz Łopianowski (1918-1920) | Zygmunt Milewicz (1918-1920) | Przemysław Nakoniecznikoff-Klukowski (1913-1921) | Leopold Okulicki (1914-1920) | Mieczysław Pękala-Górski (1918-1920) | Edward Piotrowski (1918-1920) | Jan Różycki (1917-1920) | Roman Rudkowski (1914-1920) | Tadeusz Runge (1917-1920) | Józef Spychalski (1916-1920) | Tadeusz Starzyński (1920) | Tadeusz Stocki (1920) | Aleksander Stpiczyński (1917-1920) | Witold Strumpf (1920) | Adam Szydłowski (1918-1920) | Wincenty Ściegienny (1918-1920) | Witold Uklański (1917-1921) | Józef Zabielski (1920) | Józef Zając (1920) | Wiktor Zarembiński (1920) | Bronisław Żelkowski (1920)
Projekt realizowany w ramach obchodów stulecia odzyskania niepodległości oraz odbudowy polskiej państwowości
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
vel Tadeusz Kołakowski, vel Banaszkiewicz
Zwykły Znak Spadochronowy nr 1762, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1492
Uczył się w gimnazjum w Łomży, w 1933 wydalony z szóstej klasy za domniemany udział w rozruchach antysemickich. We wrześniu 1933 wstąpił jako ochotnik do Wojska Polskiego, przydzielony do 1 batalionu saperów. Od października 1933 do czerwca 1934 w Szkole Podoficerskiej Saperów w Modlinie, po jej ukończeniu mianowany kapralem. Od lipca 1934 do maja 1935 instruktor na kursie podoficerskim.
W maju 1935 wstąpił do Policji Państwowej, przydzielony do kompanii specjalnej województwa krakowskiego. W 1936 ukończył Szkołę Policji Państwowej, skierowany na praktykę do Komisariatu PP w Tarnopolu, następnie na posterunkach w Mikulińcu oraz Łozowej. Od 1937 przeniesiony do służby śledczej PP w Czortkowie (obecnie Ukraina). Szef lotnej brygady śledczej, wytropił m.in. tajną organizację wojskową ukraińskich nacjonalistów.
dokumenty Tadeusza Kobylińskiego
skan własny, źródło: JW GROM
20 września 1939 przekroczył granicę z Rumunią, internowany. Uciekł, 1 listopada przez Bałkany opuścił Rumunię, 11 listopada dotarł do Francji. Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim, przydzielony do 1 Batalionu Saperów 1 Dywizji Grenadierów. Od 1 grudnia 1939 do 30 stycznia 1940 uczestnik kursu minerskiego. Wraz z batalionem od 5 maja do 21 czerwca 1940 uczestniczył w kampanii francuskiej, ranny, odznaczony Krzyżem Walecznych oraz francuskim Croix de Guerre.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji od 1 sierpnia do 3 września na placówce Oddziału II w Lyonie, w związku z decyzją kolaboracyjnego rządu Vichy zmuszony do opuszczenia Francji. Przez Hiszpanię i Portugalię 5 lutego 1942 dotarł do Wielkiej Brytanii. Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, od 6 lutego przydzielony do 10 Dywizjonu Artylerii Przeciwlotniczej.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
dr Andrzej Suchcitz – Wywiad Armii Krajowej
źródło: Koło Byłych Żołnierzy Armii Krajowej – Oddział Londyn
www.polishresistance-ak.org
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w wywiadzie. W sierpniu 1942 ukończył kurs spadochronowy, od 1 października 1942 do 2 stycznia 1943 na kursie dywersyjnym i łączności w Szkocji (prawdopodobnie Invernesshire). Awansowany na stopień plutonowego 16 października 1943. Od 15 stycznia do 1 września 1943 uczestnik „Oficerskiego Kursu Doskonalącego Administracji Wojskowej” (kamuflaż polskiej szkoły wywiadu, zwanej przez Cichociemnych „kursem gotowania na gazie”) w Glasgow. Od 1 września do 15 października uczestnik brytyjskiego kursu oficerów wywiadu.
Stefan Mayer – relacja nt. szkolenia Cichociemnych oficerów wywiadu
źródło: Instytut Piłsudskiego w Londynie, Kolekcja akt Stefana Mayera, zespół nr 100, teczka nr 709/100/113
Zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 26 czerwca 1943 w Oddziale VI (Specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Awansowany na stopień podporucznika, ze starszeństwem od 9 kwietnia 1944. Od 9 grudnia 1943 na stacji wyczekiwania Głównej Bazy Przerzutowej „Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi (Włochy).
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 8/9 kwietnia 1944 w sezonie operacyjnym „Riposta”, w operacji lotniczej „Weller 7” (dowódca operacji: F/L Kazimierz Wünsche, ekipa skoczków nr: XXXVII), z samolotu Liberator BZ-965 „S” (1586 Eskadra PAF, załoga: pilot – F/L Zbigniew Szostak, pilot – F/L Jacek Błocki / nawigator – F/L Kazimierz Wünsche / radiotelegrafista – F/S Józef Witek / mechanik pokładowy – Sgt. Stanisław Wileniec / strzelec – F/S Stanisław Malczyk / despatcher – F/S Stanisław Jarecki). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska Campo Casale nieopodal Brindisi, zrzut na placówkę odbiorczą „Jodła” 134 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w widłach Pilicy i Wisły, w okolicach miejscowości Paprotnia, Łękawica, 12 km od Dobieszyna. Razem z nim skoczyli: mjr. dypl. Jan Kamieński ps. Cozas, por. Tadeusz Starzyński ps. Ślepowron oraz kurier ppor. Wiktor Karamać ps. Kabel. Skoczkowie przerzucili 300 tys. dolarów w banknotach oraz 2,4 tys. dolarów w złocie na potrzeby AK, a także pas z pieniędzmi dla Delegatury Rządu. Zrzucono także w czterech nalotach dwanaście zasobników oraz sześć paczek. Zrzut w godz. 00.25 – 00.55, samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 9 godzin 40 minut.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, komendant Głównej Bazy Przerzutowej „Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi, organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Dn. 8/9.IV.44. startowała druga operacja. Przebieg: – L.dz. 559/73. Depeza – szyfr. Dn. 9.IV.1944. Lawina [gen. Tadeusz Komorowski, dowódca AK] KKP/S. Wczoraj z zadysponowanych dwadzieścia 2262 [samolotów] – zefir siedemnaście do Was i jeden do Czech. Wykonane u Was dwanaście i jeden do Czech. Po jednym na 2568 [placówki odbiorcze] – POLANA, WILK, ZYDEL, JODŁA, MIRT, PALMA, SITO, TCHÓRZ, TASAK i BORÓWKA oraz dwa na bast. [bastion – placówka odbiorcza zdolna przyjąć jednej nocy zrzut z więcej niż jednego samolotu] NIL. Wszystkie 2262 wróciły. Wykaz pieniędzy i poczty w cz.II. [w części drugiej depeszy], 7904 [zasobników zrzutowych] i paczek w cz. III.
Na bast. JASKÓŁKA dałem dwa 2262 – dla obu bast. dał sygnał zagrożenia – czerwone światło. Jeden 7689 na 2568 [placówkę odbiorczą] zapas. PALMA, drugi wrócił. 2569 RAKIETA ani też zapas. ŚCIGACZ nie dały ani 1944 [sygnału świetlnego placówki odbiorczej] ani 1482 [światła lampy sygnalizacyjnej nr 1]. Drugi 2262 na bast. POLANA wykonał zrzut na bast. WILK, bo POLANA dała mu 1944 Panna [sygnał świetlny placówki odbiorczej wskazujący kierunek wiatru] i dwie różne litery [dwie różne litery – hasła]. 2568 SAMOWAR i BUK albo nie dały 1944 i 1482 albo 2262 zbłądziły. Na 2568 OLEANDER 2262 wrócił ze startu. Drugi 2262 na bast. TCHÓRZ dostał 1944 ale ustąpił pierwszemu swej kolejki do zrzutu. Potem bast. nie dał mu ani 1944 ani 1482. Uwaga: nie nadawać litery rozpozn. [hasła] światłem czerwonym – zawsze tylko białym. Na bast. WILK zbyt dużo latarek migało – może być tylko jedna 1482 i biała – inaczej pomyłki w odczytaniu litery. Duże pożary w Chełmie i Hrubieszowie oraz ogień art. Uwaga. Wanda trzy, trzy [radiostacja o kryptonimie Wanda 33] dała bilę [depeszę operacyjną] że bast. POLANA przyjął jeden 2103 [zrzut]. Nadałem bilę – POLANA 482 – sześć – 482 POLANA oraz TOPAZ 260 – jeden – 260 TOPAZ. Łączę od Jutrzenka [Główna Baza Przerzutowa w Latiano nieopodal Brindisi – RMZ] dla Was gorące życzenia w dn. Wielkiejnocy (…).” (s. 283/287/305)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Jerzy Straszak – „Szkoła szpiegów”
w: Zeszyty Historyczne nr 115, s. 122 – 144, Instytut Literacki, Paryż 1996
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, mieszkał przy ul. Dzikiej, Grottgera, Barokowej. Przydzielony do sekcji wywiadu ofensywnego Wschód – „Pralnia” Oddziału II Komendy Głównej AK.
Kazimierz Stępień – Cichociemni na Ziemi Piotrkowskiej
w: Biuletyn informacyjny AK nr 10 (198) październik 2006, s. 39 – 43
Maciej Żuczkowski – Wywiad Armii Krajowej
w: Pamięć.pl nr 4-5/2012, Instytut Pamięci Narodowej Warszawa, s. 44 – 49
17 lipca 1944 wyruszył wraz z grupą w składzie: Michał Sadowski ps. Cywiński, Jan Kosowicz ps. Ciborski, Barbara Sadowska ps. Czarecka, Piotr Paluszkiewicz ps. Ćwikliński, z zadaniem przejścia frontu oraz dotarcia w rejon Białej Podlaskiej, Janowa Podlaskiego, na tereny zajęte przez Sowietów.
27 lipca wraz z grupą w rejonie Czyżewa przeprawił się przez rzekę Bug, 1 sierpnia odłączył od grupy w celu dojścia przez Białystok do placówki w Wilnie. 2 sierpnia 1944 w rejonie Kleszczeli aresztowany przez sowiecki kontrwywiad SMIERSZ, więziony w mobilnym areszcie, 15 sierpnia zwolniony.
Po nawiązaniu łączności z dowódcą „Pralni” por. Henrykiem Żukiem ps. Barański, od 15 sierpnia do 14 listopada w Siedlcach, następnie w Warszawie, w celu zorganizowania ekspozytury wywiadu na Pradze. Podjął działalność w Delegaturze Sił Zbrojnych na Kraj oraz WiN. Od sierpnia do 4 listopada 1945 w Krakowie.
Halina Waszczuk-Bazylewska – Od WW-72 do „Liceum”
w: Niepodległość i Pamięć 1997 r., nr 4/1 (7) [1], s. 153-176
Pozostał w konspiracji, po aresztowaniach kierownictwa WiN w Krakowie oraz Warszawie, podjął decyzję o dostarczeniu meldunku do sztabu 2 Korpusu Polskiego we Włoszech. 23 listopada 1945 wyjechał z Polski, przez Pilzno oraz Murnau dotarł 2 grudnia do Ancony (Włochy). Odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami, awansowany na stopień porucznika ze starszeństwem od 1 czerwca 1945.
Ponownie wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, od 10 grudnia 1945 przydzielony do 7 Dywizji Piechoty II Korpusu, od 15 lutego do 17 kompanii saperów.
Od 19 marca 1946 przeniesiony do Szwadronu Żandarmerii 2 Korpusu Polskiego, od 25 kwietnia na III Kursie Oficerów Żandarmerii. Pd 23 stycznia 1947 przydzielony do 11 kompanii żandarmerii przy sztabie 2 Korpusu.
Do 2 czerwca 1947 w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim. Od 25 czerwca 1947 do 25 września 1949 w Polskim Korpusie Rozmieszczenia i Przysposobienia.
Pozostał na emigracji w Wielkiej Brytanii. Zmarł z powodu ataku serca 11 listopada 1961 w Londynie, pochowany na Gunnersbury Cemetery – Sq. DA, gr. 300. Dziękuję Marcinowi Kunickiemu – Polskie Miejsca w Wielkiej Brytanii za ustalenie lokalizacji grobu.
Andrzej Pepłoński – Współdziałanie Oddziału II Sztabu Naczelnego Wodza
z Secret Intelligence Service w okresie II wojny światowej
w: Słupskie Studia Historyczne 2003 r. nr 10, s. 149-165
W grudniu 2013 Instytut Pamięci Narodowej umorzył śledztwo w sprawie katastrofy gibraltarskiej, w jego wyniku m.in. (po sekcji zwłok) wykluczono hipotezy o wcześniejszym zastrzeleniu, uduszeniu, otruciu Naczelnego Wodza gen. Władysława Sikorskiego, stwierdzając śmierć wskutek obrażeń wielonarządowych, typowych dla ofiar wypadków komunikacyjnych.
Nadal nie rozstrzygnięto wielu kontrowersji, w tym związanych z nie odnalezieniem po katastrofie ciała córki generała – Zofii Leśniowskiej. Nie ustalono także okoliczności śmierci kuriera Jana Gralewskiego.
Według niektórych hipotez, katastrofę w Gibraltarze spowodowali Sowieci albo wykorzystali ją do uprowadzenia Zofii Leśniowskiej, która uczestniczyła tam w rozmowach gen. Władysława Sikorskiego z ambasadorem ZSRR Iwanem Majskim. Według tych hipotez, córka generała miała zostać wywieziona z Gibraltaru samolotem Majskiego i przetrzymywana w willi NKWD pod Moskwą, np. w willi nr 20 w Małachówce.
We wrześniu 1945 Cichociemny Tadeusz Kobyliński ps. Hiena miał wyruszyć do ZSRR z misją odnalezienia córki generała, która okazała się bezskuteczna, ale miała ponoć potwierdzić jej uwięzienie w ZSRR.
Zobacz:
Memoriał Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”
do Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych
Instytut Pamięci Narodowej, Warszawa 2015
Syn Jana oraz Klementyny z domu Morawskiej.
W 1991 na elewacji Pałacu Mostowskich w Warszawie (obecnie siedziba Komendy Stołecznej Policji) odsłonięto tablicę ku czci Cichociemnych – oficerów i podoficerów Policji Państwowej.
Na tablicy upamiętniono: mjr cc Bolesława Kontryma ps. Żmudzin, mjr cc Zygmunta Milewicza ps. Róg, mjr cc Jana Piwnika ps. Ponury, kpt. cc Franciszka Cieplika ps. Hatrak, kpt. cc Piotra Szewczyka ps. Czer, rtm. cc Józefa Zabielskiego ps. Żbik, por. cc Tadeusza Starzyńskiego ps. Ślepowron, ppor. cc Tadeusza Kobylińskiego ps. Hiena, plut. cc Michała Paradę ps. Mapa.
Cichociemny Zygmunt Milewicz nie był oficerem Policji Państwowej, ale w kampanii wrześniowej 1939 został przydzielony do Wojewódzkiej Komendy Policji Państwowej w Krakowie. Ponadto czterech Cichociemnych wywodziło się z rodzin policyjnych: kpt. cc Marian Leśkiewicz, syn starszego przodownika policji, kpt. cc Michal Nowakowski, syn komisarza Policji Państwowej, kpt cc Stanisław Skowroński ps. Widelec, syn komendanta posterunku Policji oraz kpt. cc Henryk Zachmost ps. Zorza, syn policjanta.
W Grabowie nad Pilicą odsłonięto pomnik upamiętniający ekipę skoczków z operacji „Weller 7”
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
Włodzimierz Stanisław Klocek
vel Włodzimierz Kobiela, vel Tadeusz Winiarski, vel Paweł Radelicki
po wojnie Jan Brzoza vel Włodzimierz Niewęgłowski
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0166, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1514
Po wojnie, wg. Tochmana zarejestrowany jako właściciel lokalu kontaktowego SB
Uczył się w Szkole Powszechnej im. S. Jachowicza w Krakowie, następnie w Państwowym Gimnazjum im. św. Jacka w Krakowie. Od 1934, w związku z przeprowadzką rodziny do Zakopanego, uczył się w Państwowym Gimnazjum im. Oswalda Balzera w Zakopanem, następnie w Liceum Humanistycznym przy Państwowym Gimnazjum im. Oswalda Balzera w Zakopanem. W maju 1939 zdał egzamin dojrzałości.
Działał w Przysposobieniu Wojskowym, podczas nauki w Liceum ukończył kurs Przysposobienia Wojskowego przy 1 Pułku Strzelców Podhalańskich w Nowym Sączu oraz zdobył odznakę instruktorską Przysposobienia Wojskowego II stopnia. Uprawiał narciarstwo, był pasjonatem jazdy na motorze.
W kampanii wrześniowej 1939 nie zmobilizowany, ze względu na wiek (miał 18 lat). 25 września przekroczył granicę z Rumunią, internowany.
W marcu 1940 uciekł, przez Jugosławię i Morze Śródziemne dotarł 15 kwietnia 1940 do Marsylii (Francja). Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim, do 19 czerwca w Centrum Wyszkolenia Piechoty w Camp de Coëtquidan. Uczestniczył w kampanii francuskiej jako działonowy baterii ciężkich moździerzy.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji w grupie 17 osób dotarł do Zatoki Biskajskiej, następnie kutrem rybackim, później masowcem do przewozu węgla, do francuskiej wyspy Île d’Yeu (departament Wandeia), stamtąd nadal masowcem, holowanym przez brytyjski statek „Ben Nevis” dotarł 22 czerwca 1940 do Liverpoolu (Wielka Brytania).
1 lipca 1940 wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, przydzielony do 1 Brygady Strzelców. W październiku 1941 uczestniczył w zaprojektowaniu i wykonaniu kasetonu mozaikowego – daru Armii Polskiej dla miasta. Autor prac: Indianin, Ze szkicownika, Nokaut, Głowa górala, Portret mojego przyjaciela, Stary góral, Bilard, W słońcu, Walka dwóch ludzi, Projekt dyplomu sportowego, Wspomnienia z Blackpool, Autoortret, Studium (szkic). Prace znajdują się na zachodniej ścianie ratusza w St. Andrews.
Skierowany na kurs Szkoły Podchorążych Piechoty w Dundee, ukończył go 7 marca 194. Awansowany na stopień starszego strzelca podchorążego, przydzielony do samodzielnego plutonu ciężkich moździerzy 3 batalionu w St. Andrews.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji i propagandzie. Zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 4 marca 1943 w Audley End przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Przydzielony do Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza. Awansowany na stopień podporucznika, ze starszeństwem od 19 października 1943.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 18/19 października 1943 w sezonie operacyjnym „Riposta”, w operacji lotniczej „Oxygen 8” (dowódca operacji: F/O Antoni Freyer, ekipa skoczków nr: XXXIII), z samolotu Halifax JD-362 „L” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – F/S Henryk Bober, pilot – F/S Stanisław Kozłowski / nawigator – F/O Antoni Freyer / radiotelegrafista – Sgt. Alfred Pawlitta / mechanik pokładowy – Sgt. Jan Prymus / strzelec – Sgt. Jan Wernikowski / despatcher – Sgt. Stanisław Gojdź). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 18.50 z lotniska RAF Foulsham (113 km od Tempsford), zrzut na placówkę odbiorczą „Obrus” 506 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Nieborów, 14 km od Łowicza. Razem z nim skoczyli: kpt. Michał Wilczewski ps. Uszka oraz kurier ppor. Franciszek Młynarz ps. Biegacz. Skoczkowie przerzucili 216 tys. dolarów w banknotach oraz 80 tys. marek na potrzeby AK, a także pas z pieniędzmi dla Delegatury Rządu. Zrzucono także sześć zasobników oraz jedną paczkę. Samolot szczęśliwie powrócił na lotnisko Lissett po 13 godzinach lotu.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Dn. 18.X. SOE zapowiedziało 3 loty – 2 na Halifaxach i 1 na Liberatorze. Na Halifaxach dwie ekipy ludzkie na plac. odb. [placówki odbiorcze] 506 i 507, na Liberatorze – na 513. Wystartował tylko lot dwóch Halifaxów – na 506 i 507. Liberator został odwołany. Właściwy start nastąpił z lotniska pod Cromer i lot trasą północną – daleką. BOŻE WIELKI PROWADŹ!.
19.X. Wynik lotu: – lot Nr. 81/102, (3-6-1) [3 ludzi, 6 zasobników, 1 paczka], 2 skoczków wojsk. i 1 MSWewn. 216000 d. i 80000 Rmk, poczta oraz pas polit. Nr 59/17 i poczta Nr. 53/17. Zestaw OWB-SA i dwie walizki (polit. i wojsk. – RD), wykonany został na plac. odb. OBRUS. – lot Nr 83.104 (3-6-1) – zawrócił do bazy – przewidywał brak benzyny.
Air Ministry znalazło trudność w wykonaniu lotów o dalszym zasięgu (ograniczyło zakres lotów) wprowadzając trasę bezpieczniejszą i znacznie dłuższą. Halifaxy sięgają najdalej do Warszawy a dla Liberatorów nie określono zasięgu. Pozostawili więc sobie Anglicy decyzję (niby ze względów technicznych) jakie plac. odb. wykorzystają. Ujawnił się jeszcze jeden kant. Okazuje się, że „starania Anglików aby zapewnić jak najdalszy możliwy zasięg” i jako motyw tego stanowiska – rozkaz rozpoczynania zasadniczego startu w CROMER a lądowania w Szkocji, w praktyce wyglądają tak, że samoloty startują z Tempsford na dwóch bakach – reszta puste a w Cromer napełniają tylko baki puste. Więc skracają a nie wydłużają zasięg – dodatkowe lądowanie i start w Cromer (…). (s. 226 -227)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, początkowo w mieszkaniu Gumińskich przy ul. Żelaznej, następnie u sióstr Melchiora Wańkowicza: Marii i Heleny, przy ul. Chopina 8.
Edward M. Tomczak – Zrzuty lotnicze i ich odbiór
na terenie powiatu (obwodu ZWZ-AK) łowickiego (1941-1944)
w: Mazowieckie Studia Humanistyczne 2001, nr 7/2 s. 63-122
Od grudnia 1943 przydzielony do Kedywu Okręg Lublin AK (obwód Lubartów w Inspektoracie Rejonowym Lublin) jako instruktor dywersji, dowódca grupy minerskiej, zastępca dowódcy oddziału partyzanckiego ppor. Bolesława Mucharskiego ps. Lekarz, w składzie 8 Pułku Piechoty Legionów AK. Zamieszkał w Lubartowie u rodziny Danielewiczów.
Uczestniczył w wielu bojowych akcjach dywersyjnych, m.in. wysadzenia niemieckich transportów wojskowych jadących z Lublina na front wschodni, na szlaku kolejowym Lublin – Parczew – Łuków, w akcji wysadzenia stacji pomp nad rzeką Wieprz w rejonie Lubartowa (luty 1944), wysadzenia niemieckiego transportu amunicji i pojazdów wojskowych na linii kolejowej Lublin Łuków (marzec 1944), akcji na sklep dla Niemców pod Lubartowem, wielu akcjach rozbrojeniowych.
W maju 1944 przydzielony do Obwodu Biała Podlaska AK, jako dowódca nowo utworzonego oddziału partyzanckiego w rejonie Leśnej Podlaskiej. Ok. 4 maja w Leśnej Podlaskiej aresztowany przez gestapo pod fałszywą tożsamością, jako Jan Brzoza, podczas spotkania z komendantem placówki Leśna (komendant zastrzelony podczas próby ucieczki). Osadzony w Białej Podlaskiej, następnie na zamku w Lublinie. Podczas śledztwa przyznał się jedynie do handlu dolarami. Skazany na przymusowe roboty, skierowany do prac przy budowie okopów wokół Lublina. Uciekł, dotarł do wsi Niemce, następnie 19 lipca 1944 do Lubartowa.
W grudniu 1945 wstąpił do LWP, ukończył Szkołę Oficerów Piechoty nr 2 w Lublinie, przydzielony do 1 Dywizji Piechoty im. T. Kościuszki. Zdemobilizowany 5 lutego 1947. Rozkazem personalnym ministra obrony narodowej 22 kwietnia 1970 awansowany na stopień porucznika.
Do 1970 mieszkał w Gdańsku, przy ul. Sobótki 5, jako Jan Brzoza. Pracował jako artysta malarz i rzeźbiarz (malarstwo kościelne oraz metaloplastyka). Na zlecenie pelpińskiej Kurii Biskupiej projektował i wykonywał polichromie w kościołach, m.in. w Pinczynie (1954-1956), Kuźnicy (1958-1959), Kowalewie Pomorskim (1959-1961), Lutowie (1960-1961), Starej Kiszewie (1962-1964), Kościerzynie (1962-1964), Gdyni – Chyloni (1962), Kiełpinie (1964-1965), Czarnej Dąbrówce (1967-1969), Kozinie (1970-1971), Mikorowie (1971-1972).
Od stycznia 1967 do lipca 1975 dekorator w Przedsiębiorstwie Handlu Spożywczego, Oddział w Starogardzie Gdańskim. Od 1970 zamieszkał w Kościerzynie.
Zaprojektował i wykonał dla kościoła OO. Dominikanów w Warszawie przy ul. Freta 10 tablice upamiętniające komendantów głównych Armii Krajowej: Michała Tokarzewskiego – Karaszewicza ps. Torwid, Stefana Roweckiego ps. Grot, Tadeusza Komorowskiego ps. Bór, Leopolda Okulickiego ps. Niedźwiadek. Wykonał rzeźbę głowy papieża Jana Pawła II, którą przekazano do Rzymu jako dar miasta Gdańska.
W 1979 wyjeżdżał do Wielkiej Brytanii, prawdopodobnie w związku ze staraniami o paszport, 11 marca 1978 zarejestrowany przez Wydział IV WUSW w Gdańsku jako właściciel lokalu kontaktowego SB o kryptonimie „Lipa”. Wyrejestrowany 28 września 1981.
Zmarł 22 marca 1995 w Domu Pomocy Społecznej „Betania” w Stanisławowie k. Pomiechówka, pochowany w Warszawie, na cmentarzu na Wólce Węglowej – kw. O-II-15, rz. 2, gr. 42
Syn Aleksandra działacza niepodległościowego, starszego asesora w PKP oraz Heleny z domu Bylica. Rodziny nie założył.
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
vel Marian Kwiatkowski
Zwykły Znak Spadochronowy nr 4456
Uczył się w szkole powszechnej, od 1929 w Państwowym Męskim Gimnazjum Klasycznym w Brodnicy. Po ukończeniu szóstej klasy gimnazjum przerwał naukę z powodu trudnych warunków materialnych. 8 września 1936 wstąpił do Szkoły Podoficerskiej Piechoty w Toruniu – Rudak przy 67 Pułku Piechoty, po jej ukończeniu (z druga lokatą) 5 marca 1937 awansowany na stopień kaprala.
W kampanii wrześniowej 1939 w Ośrodku Zapasowym 4 Dywizji Piechoty, w obronie Przemyśla. 17 września 1939 przekroczył granicę z Węgrami, internowany w Ersekujwar. 10 kwietnia 1940 uciekł, przez Jugosławię i Grecję dotarł do francuskiego terytorium mandatowego w Syrii, wstąpił do formowanej Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich (Polskie Siły Zbrojne na Zachodzie pod dowództwem francuskim).
Po upadku Francji, 30 czerwca 1940 wraz z Samodzielną Brygadą Strzelców Karpackich (ang. Polish Independent Brigade Group) w sile 319 oficerów, 3437 żołnierzy dotarł do Samekh (Palestyna). Brygada została uroczyście przywitana na terytorium kontrolowanym przez wojska brytyjskie.
Uczestnik walk pod Tobrukiem (wrzesień – grudzień 1941) oraz 15 – 17 grudnia 1941 bitwy pod Ghazalą. Od 14 kwietnia 1942 słuchacz Szkoły Podchorążych Piechoty w Palestynie, po jej ukończeniu 16 sierpnia 1942 mianowany podchorążym. 19 lutego 1942 odznaczony Krzyżem Walecznych po raz pierwszy, od 16 sierpnia 1942 instruktor w Centrum Wyszkolenia Armii.
Tomasz Zawistowski – Orły „Szczurów Tobruku”
w: Pamięć.pl 2012, nr 2 s. 42 – 54
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju 1 października 1943, przerzucony przez Algier i Maltę do Włoch, od 14 listopada 1943 uczestnik szkoleń dla kandydatów na Cichociemnych. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji, zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 14 lutego 1944 w Ostuni (Włochy) przez komendanta bazy, oficera Oddziału VI (Specjalnego), ppłk Leopolda Krizara ps. Czeremosz. Awansowany na stopień podporucznika ze starszeństwem od 1 marca 1944.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 30/31 maja 1944 w sezonie operacyjnym „Riposta”, w operacji lotniczej „Weller 30” (dowódca operacji: S/L Eugeniusz Arciuszkiewicz, ekipa skoczków nr: LVI), z samolotu Halifax JP-222 „E” (1586 Eskadra PAF, załoga: pilot – F/L Gerard Kunowski / nawigator – S/L Eugeniusz Arciuszkiewicz / radiotelegrafista – P/O Kazimierz Kujawa / i in.). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Grzegorz Ostasz – Alianckie wsparcie lotnicze w podokręgu AK Rzeszów
w: Zeszyty Naukowe Politechniki Rzeszowskiej, Ekonomia i nauki humanistyczne
2005, zeszyt 5, nr 224, s. 113-131
Start z lotniska Campo Casale nieopodal Brindisi, zrzut na placówkę odbiorczą „Paszkot-1” 106 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Rakszawa, Żołynia, 7 km od Łańcuta. Zobacz: Na tropie zrzutowisk Armii Krajowej.
Razem z nim skoczyli: mjr Adolf Łojkiewicz ps. Ryś, por. Karol Pentz ps. Skała 2, ppor. Feliks Perekładowski ps. Przyjaciel 2, ppor. Tadeusz Tomaszewski ps. Wąwóz, mjr Stanisław Trondowski ps. Grzmot 2. Zrzucono sześciu skoczków, dwanaście zasobników oraz cztery paczki w pięciu nalotach na placówkę odbiorczą od godz. 00.32 do 00.47.
Andrzej Borcz – Alianckie zrzuty lotnicze w Rakszawie
w relacji oficera łączności Komendy Obwodu Łańcut AK
w: Biuletyn informacyjny AK nr 06 (384) czerwiec 2022, s. 49-53
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, komendant Głównej Bazy Przerzutowej „Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi, organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Stosunek D-cy Armii Krajowej [do zrzutów – przyp. RMZ] najlepiej naświetlają depesze:
– L.dz. 942 (Law. 065) [kryptonim Dowódcy AK i numer depeszy]: „W meldunku do Naczelnego Wodza wyraziłem moją wdzięczność dla Was, angielsk. Kmdta Bazy, Dców Dyonów i załóg samolotów za wysiłek w Ripoście dla zaopatrzenia nas w środki życia i walki. Przyjmijcie ponadto moje bezpośrednie podziękowanie za ofiarny i wydajny wysiłek Jutrzenki [Główna Baza Przerzutowa w Latiano pod Brindisi, dowodzona przez mjr. dypl. Jana Jaźwińskiego] w ciągu maja i czerwca, w którym to okresie sprawność lotów i łączności w dalszym ciągu wzrosła. Współpraca z Wami daje nie tylko dobre wyniki ale i pełną satysfakcję naszemu personelowi. Lawina 065 – 5.VI.44″.
– L.dz. 943 (Law. 066): „Stworzenie Jutrzenki [Głównej Bazy Przerzutowej w Latiano pod Brindisi] było celowe. Z naszego punktu widzenia zdała egzamin. Loty są częste, łączność radiowa sprawna, pojemność transportów dwukrotnie wzrosła, przesyłany sprzęt niemiecki bardzo przydatny. Znaczne zaopatrzenie nas w ostatnich trzech miesiącach zawdzięczamy niewyczerpanej i wszechstronnej inicjatywie Sopji [mjr dypl. Janowi Jaźwińskiemu] oraz wielkiej ofiarności załóg samolotów. Kraj i Armia są im głęboko wdzięczne. Proszę o wyjednanie u Naczelnego Wodza specjalnego uznania dla Sopji, angielskiego Kmdta Bazy [błąd – nie było takiej funkcji, komendantem Bazy był wyłącznie mjr dypl. Jan Jaźwiński – patrz uwaga nr 22 ], Dców Dyonów i załóg samolotów. (…).” (s. 298 (302)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Andrzej Borcz – O ukrywaniu alianckich żołnierzy oraz cichociemnych na terenie Obwodu AK Łańcut
w: Biuletyn Informacyjny nr 4 (382), kwiecień 2022 s. 27-36
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, mieszkał na Żoliborzu przy ul. Krasińskiego 4, u p. Mazurkiewicz. Od lipca 1944 przydzielony do organizacji dywersyjnej Kedyw Okręgu Kraków AK, od 31 lipca 1944 dowódca oddziału partyzanckiego „Grom”. W drodze na koncentrację wraz z oddziałem uczestniczył 1 oraz 3 sierpnia 1944 w walkach w rejonie Goszczy k. Słomnik. Od 10 sierpnia 1944 dowódca 3 kompanii „Grom – Skok” Samodzielnego Batalionu Partyzanckiego „Skała”. W składzie batalionu także Cichociemny por. Henryk Januszkiewicz ps. Spokojny, od lipca 1944 adiutant mjr Jana Pańczakiewicza ps. Skała, dowódcy Samodzielnego Batalionu Partyzanckiego „Skała” oraz dowódca 2 kompanii „Błyskawica”. Batalion „Skała” operował w rejonie Miechowa, liczył ok. 500 żołnierzy. Awansowany na stopień porucznika 15 sierpnia 1944.
Uczestnik wraz z kompanią „Grom – Skok” wielu walk, m.in. w rejonie Krzeszówki (28 sierpnia), Sadek (30 sierpnia), Złotego Potoku (11 września). 1 września 1944 odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami, 25 września 1944 Krzyżem Walecznych po raz drugi. Po rozwiązaniu batalionu Skała w listopadzie 1944 dowódca nowo utworzonych oddziałów partyzanckich. Od 20 listopada, w związku z chorobą, przebywał w Maszycach. 17 stycznia 1945 odznaczony Krzyżem Walecznych po raz trzeci, awansowany na stopień kapitana.
Kazimierz Lorys – Samodzielny Batalion Partyzancki „SKAŁA” 1945 – 1990, Kraków 1990
Na początku 1945 aresztowany w Krakowie przez UB, osadzony w areszcie UBP przy ul. Kapucyńskiej 2. 15 września 1945 Sąd Okręgowy w Krakowie umorzył postępowanie.
Powrócił do Brodnicy, od 1 kwietnia 1946 współwłaściciel „Sklepu Bławatów i Galanterii”, od 25 października 1949 zaopatrzeniowiec w Zakładach Mięsnych, od 1 lipca 1950 referent ds. kontraktacji Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska” w Górznie. Od 21 sierpnia 1950 starszy ekonomista w Zakładach Zbożowo-Młynarskich PZZ Zespół Spichrzy i Młynów w Nowym Mieście Lubawskim.
Od 1 stycznia 1982 na emeryturze. Zmarł 11 grudnia 1984 w Brodnicy, pochowany na cmentarzu parafialnym w Brodnicy przy ul. Sądowej – kw. 7 rz. 7 gr 8.
Syn Franciszka, robotnika oraz Marianny Gołębiewskiej z domu Klinickiej. W 1953 zawarł związek małżeński z Małgorzatą z domu Truszczyńską (ur. 1917). Mieli córkę Wiesławę (ur. 1954) inż budownictwa, zamężną Rybicką oraz syna Janusza (ur. 1958) mgr prawa, zastępcę prokuratora rejonowego w Brodnicy.
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii