ps.: „Ślepowron”, „Gzyms”, „Narcyz”
vel Tadeusz Parowski, vel Tadeusz Rylski, vel Tadeusz Stroński
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0220
Od 1912 uczył się w Gimnazjum Męskim w Rydze, od 1916 w Gimnazjum Polskim Filologicznym Komitetu Obywatelskiego. W 1918 wraz z rodziną powrócił do Polski, od 1919 uczył się w Gimnazjum Męskim Filologicznym Spółki Cywilnej Szkoły Średniej (tzw. Szkole Lubelskiej) w Lublinie. W 1922 zdał egzamin dojrzałości. Uczestnik wojny polsko – bolszewickiej, od 11 lipca do 27 września 1920 jako ochotnik walczył na froncie litewsko – białoruskim w składzie 23 Pułku Piechoty 6 Brygady Piechoty Legionów.
W latach 1922 – 1924 podjął studia na Wydziale Prawa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego, następnie na Wydziale Ekonomii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego w Lublinie. W 1934 ukończył Wydział Prawa na Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie, obronił dyplom magistra prawa. Od lipca do września 1930 uczestnik kursu Szkoły Podchorążych Piechoty w Śremie, po jego ukończeniu awansowany na stopień podporucznika ze starszeństwem od 1 września 1930.
Od 1 sierpnia 1925 w Policji Państwowej. Do 1939 wykładowca prawa w Szkole Policji Państwowej w Mostach Wielkich, śledczy w Urzędzie Śledczym Komendy Głównej Policji Państwowej w Warszawie, ostatnio w stopniu komisarza.
W kampanii wrześniowej 1939 jako zastępca naczelnika Urzędu Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji Państwowej w Warszawie. Ewakuowany ze stolicy, 21 września przekroczył granicę z Węgrami, internowany w Nagykanizsa.
Od 19 listopada 1939 we Francji, w Paryżu wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim, przydzielony do 2 Dywizji Strzelców Pieszych. Od marca do 19 czerwca 1940 w Legii Oficerskiej w Niort.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji ewakuowany, od 22 czerwca w Plymouth (Wielka Brytania). Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, od 30 września 1940 przydzielony do 11 pociągu pancernego 4 Dywizjonu Pociągów Pancernych, od 25 marca 1942 w 1 Dywizjonie Pociągów Pancernych.
Od 22 czerwca do 9 listopada 1942 w 1 Kolumnie Samochodów Sanitarnych, następnie instruktor w Centrum Wyszkolenia Broni Pancernej i Motorowej.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
dr Andrzej Suchcitz – Wywiad Armii Krajowej
źródło: Koło Byłych Żołnierzy Armii Krajowej – Oddział Londyn
www.polishresistance-ak.org
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w wywiadzie, od 8 grudnia 1942 przeniesiony do Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 22 grudnia 1942 w Audley End przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Przydzielony jako instruktor ds. „legend” na kursie odprawowym, następnie kierownik referatu bezpieczeństwa i kontrwywiadu Oddziału VI SNW. Zarządzeniem szefa Oddziału VI, ppłk dypl. Protasewicza, przestał pełnić te obowiązki 8 lutego 1944. Skierowany do STS 46 w celu odebrania wyposażenia skoczka, od 16 lutego 1944 w pogotowiu do przerzutu do Polski. Z początkiem 1944 przerzucony na stację wyczekiwania Głównej Bazy Przerzutowej „Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi (Włochy). Awansowany na stopień porucznika ze starszeństwem od 1 marca 1944.
Stefan Mayer – relacja nt. szkolenia Cichociemnych oficerów wywiadu
źródło: Instytut Piłsudskiego w Londynie, Kolekcja akt Stefana Mayera, zespół nr 100, teczka nr 709/100/113
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 8/9 kwietnia 1944 w sezonie operacyjnym „Riposta”, w operacji lotniczej „Weller 7” (dowódca operacji: F/L Kazimierz Wünsche, ekipa skoczków nr: XXXVII), z samolotu Liberator BZ-965 „S” (1586 Eskadra PAF, załoga: pilot – F/L Zbigniew Szostak, pilot – F/L Jacek Błocki / nawigator – F/L Kazimierz Wünsche / radiotelegrafista – F/S Józef Witek / mechanik pokładowy – Sgt. Stanisław Wileniec / strzelec – F/S Stanisław Malczyk / despatcher – F/S Stanisław Jarecki). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska Campo Casale nieopodal Brindisi, zrzut na placówkę odbiorczą „Jodła” 134 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w widłach Pilicy i Wisły, w okolicach miejscowości Paprotnia, Łękawica, 12 km od stacji kolejowej Dobieszyn. Razem z nim skoczyli: mjr. dypl. Jan Kamieński ps. Cozas, ppor. Tadeusz Kobyliński ps. Hiena oraz kurier ppor. Wiktor Karamać ps. Kabel. Skoczkowie przerzucili 300 tys. dolarów w banknotach oraz 2,4 tys. dolarów w złocie na potrzeby AK, a także pas z pieniędzmi dla Delegatury Rządu. Zrzucono także w czterech nalotach dwanaście zasobników oraz sześć paczek. Zrzut w godz. 00.25 – 00.55, samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 9 godzin 40 minut.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, komendant Głównej Bazy Przerzutowej „Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi, organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Dn. 8/9.IV.44. startowała druga operacja. Przebieg: – L.dz. 559/73. Depesza – szyfr. Dn. 9.IV.1944. Lawina [gen. Tadeusz Komorowski, dowódca AK] KKP/S. Wczoraj z zadysponowanych dwadzieścia 2262 [samolotów] – zefir siedemnaście do Was i jeden do Czech. Wykonane u Was dwanaście i jeden do Czech. Po jednym na 2568 [placówki odbiorcze] – POLANA, WILK, ZYDEL, JODŁA, MIRT, PALMA, SITO, TCHÓRZ, TASAK i BORÓWKA oraz dwa na bast. [bastion – placówka odbiorcza zdolna przyjąć jednej nocy zrzut z więcej niż jednego samolotu] NIL. Wszystkie 2262 wróciły. Wykaz pieniędzy i poczty w cz.II. [w części drugiej depeszy], 7904 [zasobników zrzutowych] i paczek w cz. III.
Na bast. JASKÓŁKA dałem dwa 2262 – dla obu bast. dał sygnał zagrożenia – czerwone światło. Jeden 7689 na 2568 [placówkę odbiorczą] zapas. PALMA, drugi wrócił. 2569 RAKIETA ani też zapas. ŚCIGACZ nie dały ani 1944 [sygnału świetlnego placówki odbiorczej] ani 1482 [światła lampy sygnalizacyjnej nr 1]. Drugi 2262 na bast. POLANA wykonał zrzut na bast. WILK, bo POLANA dała mu 1944 Panna [sygnał świetlny placówki odbiorczej wskazujący kierunek wiatru] i dwie różne litery [dwie różne litery – hasła]. 2568 SAMOWAR i BUK albo nie dały 1944 i 1482 albo 2262 zbłądziły. Na 2568 OLEANDER 2262 wrócił ze startu. Drugi 2262 na bast. TCHÓRZ dostał 1944 ale ustąpił pierwszemu swej kolejki do zrzutu. Potem bast. nie dał mu ani 1944 ani 1482. Uwaga: nie nadawać litery rozpozn. [hasła] światłem czerwonym – zawsze tylko białym. Na bast. WILK zbyt dużo latarek migało – może być tylko jedna 1482 i biała – inaczej pomyłki w odczytaniu litery. Duże pożary w Chełmie i Hrubieszowie oraz ogień art. Uwaga. Wanda trzy, trzy [radiostacja o kryptonimie Wanda 33] dała bilę [depeszę operacyjną] że bast. POLANA przyjął jeden 2103 [zrzut]. Nadałem bilę – POLANA 482 – sześć – 482 POLANA oraz TOPAZ 260 – jeden – 260 TOPAZ. Łączę od Jutrzenka [Główna Baza Przerzutowa w Latiano nieopodal Brindisi] dla Was gorące życzenia w dn. Wielkiejnocy (…).” (s. 283/287/305)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Jerzy Straszak – „Szkoła szpiegów”
w: Zeszyty Historyczne nr 115, s. 122 – 144, Instytut Literacki, Paryż 1996
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, następnie od maja do lipca 1944 przydzielony do Oddziału II (wywiad, kontrwywiad) Komendy Głównej AK, do komórki kontrwywiadu „997/R”, rozpracowującej niemieckie organy bezpieczeństwa. Jego zadaniem było rozpracowanie dekonspiracji (tzw. wsyp) ekspozytur wywiadowczych w polskich bazach pod okupacją niemiecką oraz w bazach poza okupacją niemiecką, m.in. na Bałkanach.
Maciej Żuczkowski – Wywiad Armii Krajowej
w: Pamięć.pl nr 4-5/2012, Instytut Pamięci Narodowej Warszawa, s. 44 – 49
W Powstaniu Warszawskim jako oficer Oddziału II Komendy Głównej AK, referat 997/R (kontrwywiad).
Walczył w Śródmieściu i na Powiślu. Po kapitulacji Powstania pozostał w Warszawie, następnie w Kielcach, Krakowie oraz Częstochowie. Pod koniec wojny w Koniecpolu.
Grzegorz Trzyna – Tadeusz Starzyński (1903-1970), broszura IPN, Szczecin 2019
Pozostał w konspiracji, działał w Delegaturze Sił Zbrojnych na Kraj oraz Zrzeszeniu Wolność i Niezawisłość. Od marca 1945 podjął pracę jako radca w Ministerstwie Poczt i Telegrafów w Warszawie, prezes Związku Zawodowego Pocztowców. M.in. dostarczał fałszywe dokumenty (dowody) ministerstwa działaczom WiN.
26 listopada 1945 aresztowany przez funkcjonariuszy UB, w ciężkim śledztwie przesłuchiwany oraz torturowany (m.in. uszkodzono jelito) m.in. przez Józefa Różańskiego (Józef Goldberg) oraz Adama Humera. Wskutek tortur w marcu 1947 poddany operacji chirurgicznej (wycięto zwieracz), przeprowadzonej przez więzionych niemieckich lekarzy, zbrodniarzy wojennych. W czerwcu 1947 próbował po raz pierwszy popełnić samobójstwo.
Oskarżony o to, że „na terenie Warszawy, Poznania, Łodzi i Berlina w celu usunięcia przemocą ustanowionych organów władzy zwierzchniej narodu, zagarnięcia ich władzy i zmiany ustroju państwa polskiego brał udział w nielegalnych związkach „Armia Krajowa” – „Delegatura Sił Zbrojnych” i „Wolność i Niezawisłość” (…) gromadził dokumenty i wiadomości stanowiące tajemnicę państwową i wojskową (…) bez prawnego zezwolenia władzy przechowywał broń palną – pistolet „Colt”, kaliber 7,65 (…) do Wojska Polskiego się nie zgłosił (…) używał za autentyczne podrobione dokumenty na zmyślone nazwisko Parowski Tadeusz oraz zbywał legitymacje Ministerstwa Poczt i Telegrafów in blanco dla członków nielegalnych organizacji”.
17 września 1946 skazany przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie na 15 lat więzienia. 15 listopada 1946 Najwyższy Sąd Wojskowy wskutek apelacji prokuratora skierował sprawę do ponownego rozpoznania. 28 listopada 1946 przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie (obradujący w gabinecie naczelnika więzienia na Mokotowie) skazany na śmierć. „Pomyłkowo” wyprowadzony na egzekucję.
Wskutek ponownej rewizji prokuratora, 19 grudnia 1947 Najwyższy Sąd Wojskowy skierował sprawę do ponownego rozpoznania. 27 kwietnia 1948 przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie ponownie skazany na 15 lat więzienia.
Osadzony w więzieniu we Wronkach w pojedynczej celi (przebywał w niej ok. 7,5 roku). W 1949 poddany trzeciej operacji spowodowanej koniecznością leczenia skutków tortur, w jej wyniku spowodowano porażenie splotu nerwowego, niedowład prawej nogi, wypadanie jelit oraz martwicę. W marcu 1950 próbował po raz drugi popełnić samobójstwo przez zażycie kilkudziesięciu tabletek nasennych.
26 stycznia 1955 zwolniony z więzienia na roczne leczenie ze względu na zły stan zdrowia, będący konsekwencją tortur. Po wyjściu z więzienia dwukrotnie operowany. 4 maja 1956 Sąd Wojewódzki dla m.st. Warszawy, po ogłoszonej amnestii, zmniejszył wyrok do 10 lat oraz zwolnił z odbywania pozostałej jego części.
7 września 1957 Sąd Najwyższy w Warszawie uchylił wcześniejsze wyroki oraz wznowił postępowanie, przekazując sprawę do ponownego rozpoznania, wskazując m.in. iż „w toku postępowania stosowane były (…) niedozwolone metody śledztwa w celu wymuszenia (…) wyjaśnień niezgodnych z prawdą” oraz „rozprawa z dnia 17 września 1946 r. odbyła się w więzieniu, co również rzuca niekorzystne światło na formy postępowania karnego w tej sprawie (…) Sąd nie przesłuchał nawet świadków wskazanych przez obronę oskarżonego, aczkolwiek świadków tych dopuścił”.
13 marca 1958 Sąd Najwyższy uznał za nieważne postanowienie SN z 7 września 1957 i przekazał sprawę Najwyższemu Sądowi Wojskowemu. 18 grudnia 1958 Zgromadzenie Sędziów Najwyższego Sądu Wojskowego w Warszawie w trybie nadzoru sądowego uchyliło wyroki WSR oraz NSW i umorzyło postępowanie.
Od 1959 na dożywotniej rencie wojskowej, podjął pracę jako pracownik techniczny w Centrali Technicznej i Związku Spółdzielni Inwalidów. Od 1967 na emeryturze. Zmarł 26 kwietnia 1970 w Warszawie, pochowany na Starych Powązkach – kw. 247, rz. 5, gr. 10.
Grzegorz Trzyna – Powrót „Ślepowrona”
w: Biuletyn IPN nr 6 (139) czerwiec 2017, s. 156 – 160
Andrzej Pepłoński – Współdziałanie Oddziału II Sztabu Naczelnego Wodza
z Secret Intelligence Service w okresie II wojny światowej
w: Słupskie Studia Historyczne 2003 r. nr 10, s. 149-165
Syn Henryka, przedstawiciela handlowego firmy „Norblin” oraz Marii z domu Bekanowskiej. W 1926 zawarł związek małżeński z Marią z domu Parowską (1902-1984), absolwentką KUL, prawniczką. Mieli syna Andrzeja (1927-1979) elektronika oraz córkę Jadwigę (1930-2010), biologa, genetyka, histopatologa.
W 1991 na elewacji Pałacu Mostowskich w Warszawie (obecnie siedziba Komendy Stołecznej Policji) odsłonięto tablicę ku czci Cichociemnych – oficerów i podoficerów Policji Państwowej.
Na tablicy upamiętniono: mjr cc Bolesława Kontryma ps. Żmudzin, mjr cc Zygmunta Milewicza ps. Róg, mjr cc Jana Piwnika ps. Ponury, kpt. cc Franciszka Cieplika ps. Hatrak, kpt. cc Piotra Szewczyka ps. Czer, rtm. cc Józefa Zabielskiego ps. Żbik, por. cc Tadeusza Starzyńskiego ps. Ślepowron, ppor. cc Tadeusza Kobylińskiego ps. Hiena, plut. cc Michała Paradę ps. Mapa.
Cichociemny Zygmunt Milewicz nie był oficerem Policji Państwowej, ale w kampanii wrześniowej 1939 został przydzielony do Wojewódzkiej Komendy Policji Państwowej w Krakowie. Ponadto czterech Cichociemnych wywodziło się z rodzin policyjnych: kpt. cc Marian Leśkiewicz, syn starszego przodownika policji, kpt. cc Michal Nowakowski, syn komisarza Policji Państwowej, kpt cc Stanisław Skowroński ps. Widelec, syn komendanta posterunku Policji oraz kpt. cc Henryk Zachmost ps. Zorza, syn policjanta.
We wsi Grabów nad Pilicą odsłonięto głaz z tablicą upamiętniającą Cichociemnych zrzuconych w operacji „Weller 7”.
5 lutego 2019 został patronem Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, w jej siedzibie (na pierwszym piętrze) odsłonięto tablicę pamiątkową
Leon Bazała (1918-1920) | Jacek Bętkowski (1920) | Jan Biały (1918-1920) | Niemir Bidziński (1920) | Romuald Bielski (1919-1920) | Adolf Gałacki (1918-1920) | Stanisław Gilowski (1918-1920) | Jan Górski (1919-1920) | Antoni Iglewski (1915-1920) | Kazimierz Iranek-Osmecki (1913, 1916, 1920) | Wacław Kobyliński (1918-1920) | Bolesław Kontrym (1917-1918) | Franciszek Koprowski (1919-1920) | Tadeusz Kossakowski (1909-1920) | Julian Kozłowski (1918-1919) | Henryk Krajewski (1918-1920) | Leopold Krizar (1918-1920) | Stanisław Krzymowski (1914-1920) | Adolf Łojkiewicz (1918-1920) | Narcyz Łopianowski (1918-1920) | Zygmunt Milewicz (1918-1920) | Przemysław Nakoniecznikoff-Klukowski (1913-1921) | Leopold Okulicki (1914-1920) | Mieczysław Pękala-Górski (1918-1920) | Edward Piotrowski (1918-1920) | Jan Różycki (1917-1920) | Roman Rudkowski (1914-1920) | Tadeusz Runge (1917-1920) | Józef Spychalski (1916-1920) | Tadeusz Starzyński (1920) | Tadeusz Stocki (1920) | Aleksander Stpiczyński (1917-1920) | Witold Strumpf (1920) | Adam Szydłowski (1918-1920) | Wincenty Ściegienny (1918-1920) | Witold Uklański (1917-1921) | Józef Zabielski (1920) | Józef Zając (1920) | Wiktor Zarembiński (1920) | Bronisław Żelkowski (1920)
Projekt realizowany w ramach obchodów stulecia odzyskania niepodległości oraz odbudowy polskiej państwowości
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
ps.: „Jeleń”, „Purchawka”, „Ignac”
vel Janusz Dębicki
Zwykły Znak Spadochronowy nr 3080, Bojowy Znak Spadochronowy nr 2032
Uczył się w szkole powszechnej w Bogucicach (obecnie Katowice), następnie w Państwowym Gimnazjum i Liceum im. A. Mickiewicza w Katowicach, później w Liceum Handlowym w Chorzowie, które ukończył w 1939. Wraz z bratem Henrykiem oraz bliźniakiem Bernardem działał w Związku Harcerstwa Polskiego, w 1938 obaj bracia bliźniacy otrzymali stopień podharcmistrza.
4 września 1939 wraz z poszukiwanym przez gestapo ojcem, uczestnikiem trzech Powstań Śląskich oraz braćmi Henrykiem i Bernardem, w grupie powstańców śląskich ewakuował się z Katowic. 7 września w trakcie bombardowania utracili kontakt z ojcem, dotarł w rejon Lublina. Po agresji sowieckiej na Polskę powrócił do Katowic, pod pozorem studiów kleryckich we Włoszech otrzymał niemiecki paszport dla cudzoziemców, pociągiem wraz z bratem bliźniakiem dotarł do Włoch.
Po otrzymaniu paszportu polskiego w Mediolanie, 4 lutego 1940 przekroczył granicę włosko – francuską w Modane. 6 lutego 1940 w Bressuire wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim, przydzielony do 1 kompanii saperów 2 batalionu 2 Dywizji Strzelców Pieszych. Od 1 maja 1940 (wraz z bratem Bernardem) w Szkole Podchorążych Rezerwy Saperów w St. Gammes k. Angers.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji 22 czerwca 1940 ewakuowany z Biaritz statkiem m/s „Batory”, 26 czerwca dotarł do Plymouth (Wielka Brytania). Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, od 28 czerwca w Crawford. Od 7 lipca 1940 przydzielony do 1 kompanii saperów 1 Brygady Strzelców.
Od 15 grudnia w Szkole Podchorążych Saperów w Dundee, po jej ukończeniu 3 maja 1941 wraz z bratem przydzielony do 1 kompanii saperów, następnie do 10 kompanii saperów 1 Brygady Strzelców.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Od 7 maja 1943 w 1 Samodzielnej Brygadzie Spadochronowej. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji, m.in. podczas 6 tygodniowego kursu komandosów w Szkocji, kursu walk ulicznych w Battersea (zbombardowana dzielnica Londyn), kursu spadochronowego w Largo House (Leven) oraz STS 51 Ringway. Zaprzysiężony na rotę ZWZ-AK (wraz z bratem Bernardem) 4 sierpnia 1943 w Chicheley przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Awansowany na stopień podporucznika, ze starszeństwem od 1 marca 1944. Otrzymał zadanie przekazania poleceń oraz funduszy od Naczelnego Komitetu Harcerstwa w Londynie do Kwatery Głównej Szarych Szeregów (ZHP) w Warszawie.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 8/9 kwietnia 1944 w sezonie operacyjnym „Riposta”, w operacji lotniczej „Weller 4” (dowódca operacji: F/O Edward Bohdanowicz, ekipa skoczków nr: XXXV), z samolotu Halifax LW-284 „T” (1586 Eskadra PAF, załoga: pilot – F/L Michał Goszczyński, pilot – F/S Zygmunt Wieczorek / nawigator – F/O Edward Bohdanowicz / radiotelegrafista – Sgt. Witold Gołębiewski / mechanik pokładowy – Sgt. Alfons Filipiak / strzelec – F/S Zygmunt Skopiński, Sgt. Jan Rutkowski / despatcher – Sgt. Izydor Kołacz). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska Campo Casale w Brindisi (Włochy), zrzut na placówkę odbiorczą „Mirt 1” 136 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Ociesęki 17 km od Daleszyc, Cisów k. Kielc. Razem z nim skoczyli: kpt. dypl. Bolesław Jackiewicz ps. Łabędź, ppor. Edward Kiwer ps. Biegaj, rtm. Stanisław Raczkowski ps. Bułany. Skoczkowie przerzucili 507 tys. dolarów w banknotach na potrzeby AK. Zrzucono także dziewięć zasobników i sześć paczek w dwóch nalotach, w godz. 00.43 – 00.48. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 9 godzin 15 minut. Skoczków przyjął oddział AK „Wybranieccy”, dowodzony przez ppor. Mariana Sołtysiaka ps. Barabasz.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, komendant Głównej Bazy Przerzutowej „Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi, organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Dn. 8/9.IV.44 startowała druga operacja. Przebieg: – L.dz. 559(73). Depesza – szyfr. Dn. 9.IV.1944. Lawina KKP/S [depesza szyfrowana do dowódcy AK gen. Tadeusza Komorowskiego]. Wczoraj, z zadysponowanych dwadzieścia 2262 [samolotów] – zefir siedemnaście do Was i jeden do Czech. Wykonane u Was dwanaście i jeden do Czech. Po jednym na 2568 [placówkę odbiorczą] – POLANA, WILK, ZYDEL, JODŁA, MIRT, PALMA, SITO, TCHÓRZ, TASAK i BORÓWKA oraz dwa na bast. [bastion – placówka odbiorcza zdolna do przyjęcia zrzutu z kilku samolotów] NIL. Wszystkie 2262 wróciły. (…)
2568 [placówka odbiorcza] RAKIETA ani też zapas. [zapasowa] ŚCIGACZ nie dały ani 1944 [sygnał świetlny placówki odbiorczej] ani 1482 [sygnał świetlny nr 1]. Drugi 2262 [samolot] na bast. POLANA wykonał zrzut na bast. WILK, bo POLANA dała mu 1944 Panna [sygnał świetlny wskazujący kierunek wiatru] i dwie różne litery [błędne hasło rozpoznawcze]. 2568 [placówka odbiorcza] SAMOWAR i BUK albo nie dały 1944 i 1482 albo 2262 zabłądziły. Na 2568 OLEANDER 2262 wrócił ze startu. Drugi 2262 na bast. TCHÓRZ dostał 1944 ale ustąpił pierwszemu swej kolejki do zrzutu. Potem bast. nie dał mu ani 1944 ani 1482.. Uwaga: nie nadawać litery rozpozn. [rozpoznawczej] światłem czerwonym – zawsze tylko białym. Na bast. WILK zbyt dużo latarek migało, może być tylko jedna 1482 i biała – inaczej pomyłki w odczytaniu litery. (…) Łączę od Jutrzenka [Główna Baza Przerzutowa w Latiano pod Brindisi] dla Was gorące życzenia w dn. Wielkiej Nocy”. (s. 283 (287)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Przydzielony do Okręgu Radom-Kielce AK, początkowo jako instruktor minerstwa w oddziale AK „Wybranieccy”, dowodzonym przez por. Mariana Sołtysiaka ps. Barabasz. Od 6 maja jako oficer sztabu oraz dowódca 2 kompanii 2 batalionu por. Antoniego Hedy ps. Szary 3 Pułku Piechoty Legionów 2 Dywizji Piechoty Legionów.
Uczestnik wielu akcji bojowych, m.in. przygotował akcję zdobycia więzienia w Końskich, przeprowadzoną 5 czerwca 1944 pod dowództwem por. Antoniego Hedy ps. Szary. Wskutek udanej akcji uwolniono zastępcę por. Szarego – por. Henryka Gruszczyńskiego ps. Blady oraz ok. 70 innych więźniów, zabito 17 Niemców, przy stratach własnych 4 osoby.
18 lipca 1944 wraz ze swoją kompanią zaatakował niemiecki transport w pobliżu stacji kolejowej Wólka Plebańska, zdobywając duże ilości amunicji i materiałów wybuchowych. Następnego dnia kontratakował oddział niemiecki, okrążający oddział partyzancki AK. 2 września wraz z kompanią opanował drogę Radoszyce – Włoszczowa, zaatakował wieś Grodzisko pod Radoszycami, następnego dnia zlikwidował oficerów gestapo wraz z ich ochroną w rejonie wsi Grodzisko.
13 września 1944 wraz z kompanią zatrzymał silne natarcie Niemców w rejonie miejscowości Przyłogi – Trawniki, uczestniczył w natarciu 17 września wraz z 5 kompanią w rejonie wsi Szewce, podczas którego zabito 64 Niemców. Wraz z bratem Cichociemnym ppor. Bernardem Wiechułą, przedstawiony do odznaczenia Virtuti Militari. W nocy 27/28 września 1944, po dekoncentracji pułku wraz z batalionem kpt. Antoniego Hedy ps. Szary uczestnik walk z niemiecką jednostką lotniczą w rejonie miejscowości Biedaszek, wraz z bratem 5 listopada uczestnik kontrataku w rejonie drogi Niekłań – Szydłowiec.
Od grudnia 1944 wraz z bratem Bernardem w ochronie radiostacji 3 Pułku Piechoty Legionów, obsługiwanej przez Cichociemnego plut. Kazimierza Śliwę ps. Strażak 2, zlokalizowanej w pomieszczeniach fabrycznych kopalni rudy „Łopata” w rejonie Chlewisk, utrzymującej łączność z Brindisi i Londynem. Awansowany na stopień porucznika, ze starszeństwem od 1 stycznia 1945. Spotkał się z bratem Bernardem w Kielcach 9 stycznia 1945.
Po wkroczeniu Sowietów, 23 stycznia 1945 aresztowany przez NKWD w Kielcach w tzw. „kotle”, w mieszkaniu Cichociemnego por. Edwarda Kiwera ps. Biegaj. Osadzony w siedzibie UB i więzieniu kieleckim przy ul. Zamkowej, wraz z dowódcą 2 Dywizji Piechoty AK płk. Antonim Żółkiewskim ps. Lin oraz kpt. Michałem Mandziarą ps. Siwy. Uwolniony w nocy 4/5 sierpnia 1945 wskutek brawurowego ataku na więzienie, dowodzonych przez kpt. Antoniego Hedy ps. Szary oddziałów AK: por. Henryka Podkowińskiego ps, Ostrolot oraz por. Stefana Bembińskiego ps. Harnaś. W wyniku akcji uwolniono ok. 600 żołnierzy AK, BCh i NSZ. Podłożył od wewnątrz celi ładunek wybuchowy, podany przez żołnierza z grupy uderzeniowej.
Uciekł z Polski, przez Katowice, Pilzno dotarł 1 listopada 1945 do Wielkiej Brytanii. Wstąpił ponownie do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, od 21 listopada 1945 w kompanii oficerów rezerwy w ośrodku szkoleniowym saperów. Od 1945 studia na Wydziale Lądowym Polish University College w Londynie, w 1949 obronił dyplom inżyniera. Do 1954 w British Reinforced Concerte Company, następnie wyemigrował do Kanady. Pracował jako kreślarz konstrukcji stalowych w Truscon Company of Canada, następnie w Foundation Engineer of Canada, później w C.D. Howe Ltd. Po założeniu własnej firmy przez 4 lata partner w D’Allemange and Assoc. Consulting Engineers. Od 1968 główny inżynier w M. Backler and Assoc. Consulting Engineers.
Konstruktor i budowniczy wielu obiektów w Montrealu, m.in. Westmont Square, Les Galeries d’Anjou, Cavendish Mall, Canadian Industry Ltd. Building, Plaza Cote des Neiges, 550 Sherbooke West, Dorchester and Beaver Hall Hill. Działał w montrealskim oddziale Stowarzyszenia Techników Polskich w Kanadzie, Stowarzyszeniu Kombatantów Polskich. Zmarł 26 września 1987 w Montrealu, pochowany na cmentarzu weteranów w Alei Zasłużonych (Field of Honour) w Pointe-Claire – kw. c-4, AF-605.
Syn Franciszka, górnika, uczestnika trzech Powstań Śląskich oraz Elżbiety z domu Lewan. Brat bliźniak Cichociemnego Bernarda.
W 1948 zawarł związek małżeński z Aleksandrą z domu Kocimowską (ur. 1921), łączniczką AK w oddziale „Szarego”, więzioną w obozie koncentracyjnym w Bergen Belsen. Mieli dwie córki: Danutę (ur. 1950) absolwentkę uniwersytetu w Montrealu, zamężną Holgate oraz Leonię (ur. 1953), absolwentkę historii uniwersytetu w Montrealu, zamężną Mac Leod.
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także:
ps.: „Mistral”, „Tajfun”, „Miron”
Bogusław Modest Żórawski
vel Bogusław Modestowicz, vel Andrew Rogal
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0193, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1594
W 1922 ukończył naukę na Wydziale Nawigacyjnym Państwowej Szkoły Morskiej w Tczewie (bez zaliczenia egzaminu praktycznego). Podjął studia w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie, kontynuował naukę w Institiut Superieur de Commerce w Antwerpii, zdobywając w 1927 dyplom Licence en Science Commerciales (równoważny stopniu magistra). Od 1927 do 1931 pracował w Polsko – Skandynawskim Towarzystwie Transportowym „Polskarob” SA w Gdyni, następnie do 1937 jako generalny przedstawiciel towarzystwa ubezpieczeniowego „Polonia”.
Od 1929 wykładowca w Instytucie Handlu Morskiego i Liceum Handlowym w Gdyni, prowadził zajęcia: transport morski, ubezpieczenia morskie, eksploatacja okrętów. Od 1937 naczelnik Wydziału Transportu i Administracji Morskiej Państwowej Szkoły Morskiej w Gdynii, do 1939 członek rady pedagogicznej.
Od 28 lipca 1939 wraz z młodzieżą pierwszego rocznika Wydziału Transportu i Administracji Morskiej PSM w podróży szkoleniowej, w pierwszym rejsie statku, na m/s „Chrobry”, dowodzonym przez kpt. ż.w. Edwarda Pacewicza. Płynęli do Ameryki Południowej, m.in. do Brazylii, wśród pasażerów był m.in. pisarz Witold Gombrowicz.
W 1940 statkiem m/s „Chrobry” przybył z Brazylii do Londynu (Wielka Brytania), podjął pracę w Komitecie Transportowym Ministerstwa Przemysłu i Handlu. Został wytypowany do szkolenia na oficera wywiadu morskiego przez szefa wywiadu morskiego kmdr. por. Brunona Jabłońskiego, który wytypował także Bogusława Żurawskiego oraz zabiegał o Olgierda Stołyhwę. Od jesieni 1940 w wywiadzie Marynarki Wojennej, awansowany na stopień podporucznika czasu wojny, ze starszeństwem od 1 marca 1942. W 1942 skierowany na placówkę wywiadowczą do Oranu w Algierii, z zadaniem rozpoznania floty francuskiej i możliwości desantu sił alianckich. Przez siedem miesięcy jako agent wywiadu morskiego, następnie zastępca kierownika placówki wywiadu w Oranie (Afryka Północna).
Halina Waszczuk-Bazylewska – Od WW-72 do „Liceum”
w: Niepodległość i Pamięć 1997 r., nr 4/1 (7) [1], s. 153-176
dr Andrzej Suchcitz – Wywiad Armii Krajowej
źródło: Koło Byłych Żołnierzy Armii Krajowej – Oddział Londyn
www.polishresistance-ak.org
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Od stycznia 1943 w Wielkiej Brytanii, przeszkolony ze specjalnością w wywiadzie jako uczestnik „Oficerskiego Kursu Doskonalącego Administracji Wojskowej” w Glasgow. (kamuflaż polskiej szkoły wywiadu, zwanej przez Cichociemnych „kursem gotowania na gazie”). Zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 22 kwietnia 1943 w Audley End przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Awansowany na stopień porucznika 3 maja 1943, następnie na praktyce w Centrali Wywiadu Morskiego, współpracował m.in. z późniejszym Cichociemnym Norbertem Gołuńskim. Awansowany na stopień kapitana, ze starszeństwem od 17 września 1943.
Stefan Mayer – relacja nt. szkolenia Cichociemnych oficerów wywiadu
źródło: Instytut Piłsudskiego w Londynie, Kolekcja akt Stefana Mayera, zespół nr 100, teczka nr 709/100/113
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 16/17 września 1943 w sezonie operacyjnym „Riposta”, w operacji lotniczej „Neon 2” (dowódca operacji: F/O Antoni Freyer, ekipa skoczków nr: XXXI), z samolotu Halifax JN-911 „Z” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – F/S Henryk Bober, pilot – F/S Stanisław Kozłowski / nawigator – F/O Antoni Freyer / radiotelegrafista – Sgt. Andrzej Pawlitta / mechanik pokładowy – Sgt. Jan Prymus / strzelec – Sgt. Jan Wernikowski / despatcher – Sgt. Stanisław Gojdź). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 18.20 z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą „Wieszak” 105 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Mienia, 14 km od Mińska Mazowieckiego. Razem z nim skoczyli: ppor. mar. Norbert Gołuński ps. Bombran, ppor. Otton Wiszniewski ps. Topola. W trakcie skoku, podczas lądowania złamał kość śródstopia. Skoczkowie przerzucili 252 tys. dolarów w banknotach oraz 240 tys, marek na potrzeby AK. Zrzucono także 6 zasobników i 1 paczkę. Zrzutu dokonano po trzecim nalocie nad celem, bo przy pierwszych dwóch placówka nie odpowiadała na nadawany sygnał. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 13 godzin 20 minut.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Dn. 16.IX. uruchomiony został następujący plan startu – (4): Lot Nr. 76/97, zawartość 3-6-1, placówka zasadnicza OBRAZ, zapasowa Zegar, nawigator por. Wasilewski (T), pieniądze 247.500 dol. 120.000 rmk., zestaw OWB-SA-SF-SF, godz. startu 18.29, Lot Nr. 77/98, zawartość 0-6-6, placówka zasadnicza OBRAZ, zapasowa Zegar, nawigator B/O Trotter (W), zestaw MD-X2, godz. startu 18.26, Lot Nr. 53/76, zawartość 3-6-1, placówka zasadnicza GARNEK, zapasowa Sito, nawigator por. Krywda (D), pieniądze 162.000 dol. 160.000 rmk. i DR 53/16, zestaw OW-PLT, godz. startu 18.50, Lot Nr. 75/96, zawartość 3-6-1, placówka zasadnicza WIESZAK, zapasowa Rama, nawigator por. Freyer (Z), pieniądze 252.000 dol. 240.000 rmk., zestaw OWB-SA -EU, godz. startu 18.22.
Dn. 17.IX. Wynik lotu – bardzo nieszczęśliwy (Nr. lotu – plac. odb.):
– w y k o n a n e: 53/76/95 – GARNEK i 75/96 – WIESZAK (załogi wróciły z meldunkiem, że wszystko w porządku – plac. odb. działały doskonale i nie zauważyli działalności niemieckiej).
– z a g i n ę ł y: 76/97 – OBRAZ i 77/98 – OBRAZ. Samolot znad plac. GARNEK widział samolot idący w kier plac. OBRAZ i nadający hasło – literę „R” ważną na ten okres. Wg. depeszy L.dz. 6519/Sp/43 – samolot Nr. 76/97 – zestrzelony nad Danią. Por. Wasilewski i dwóch członków załogi zginęło. Strzelec wzięty do niewoli. Sierż. Tadeusz Miecznik ucieka do Szwecji. (…)
Straty obecne nie są zaskoczeniem – Szef. Wydz. „S” wielokrotnie meldował, że na jedynej „nitce” trasy północnej grożą bardzo poważne straty i za wszelką cenę należy starać się o uruchomienie polskiej bazy przerzutowej na Sycylii lub jeszcze bliżej, gdy tylko sytuacja wojenna pozwoli. Za zaniechania – płacimy teraz słono i będziemy płacić. Jedyny wniosek – utrzymać możliwie duże nasilenie lotów na trasie północnej i usilnie starać się o bazę na Sycylii. Starania takie może podjąć N.W. i Rząd. (…)” (s. 196)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Jerzy Straszak – „Szkoła szpiegów”
w: Zeszyty Historyczne nr 115, s. 122 – 144, Instytut Literacki, Paryż 1996
Po skoku przydzielony jako I zastępca kierownika oraz szef inspektorów sieci wywiadowczych (d/s morskich) ekspozytury „Lombard” Oddziału II (wywiad) Komendy Głównej AK.
Maciej Żuczkowski – Wywiad Armii Krajowej
w: Pamięć.pl nr 4-5/2012, Instytut Pamięci Narodowej Warszawa, s. 44 – 49
Stanisław Chojnowski – Operacje lotnicze – zrzuty cichociemnych
w Obwodzie „Mewa-Kamień” podczas drugiej wojny światowej
w: Rocznik Mińsko-Mazowiecki 2012, nr 20 s. 59-75
W Powstaniu Warszawskim, jako oficer wywiadu ofensywnego Komendy Głównej AK. W sierpniu 1944 przypadkowo aresztowany przez Niemców na Mokotowie, uciekł z transportu do Krakowa, ponownie zatrzymany podczas łapanki, wywieziony na przymusowe roboty do Niemiec w okolice Jeziora Bodeńskiego, w rejonie miejscowości Isny im Allgäu.
Andrzej Pepłoński – Współdziałanie Oddziału II Sztabu Naczelnego Wodza
z Secret Intelligence Service w okresie II wojny światowej
w: Słupskie Studia Historyczne 2003 r. nr 10, s. 149-165
Po uwolnieniu 29 kwietnia 1945 nawiązał kontakt z oddziałami francuskimi, następnie z misją brytyjską. 19 sierpnia 1945 zameldował się w Oddziale VI (Specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie. Pozostał na emigracji w Wielkiej Brytanii, później do 1969 w USA.
Po śmierci żony w 1969 powrócił do Polski,w 1972 uczestnik spotkania absolwentów z okazji 50-lecia Szkoły Morskiej. Autor wielu publikacji, m.in. „Handel morski w praktyce” (wyd. Departament Morski Ministerstwa Przemysłu i Handlu, 1928), „Składniki transportu morskiego” (1935, wznowione po wojnie), artykułów w czasopismach fachowych o tematyce morskiej, wydawanych przez Instytut Bałtycki oraz w miesięczniku „Uprawa Morza”. 17 lipca 1973 zginął tragicznie w wypadku samochodowym pod Poznaniem.
Urodził się w rodzinie inteligenckiej, syn Gustawa oraz Marii z domu Kaczorowskiej. Zawarł związek małżeński ze Stanisławą z domu Bojek. Prawdopodobnie nie mieli dzieci.
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
vel Bronisław Turczuk, vel Bronisław Bogdański
Zwykły Znak Spadochronowy nr 1197
Był jednym z co najmniej osiemnastu Cichociemnych, wywodzących się z warstw najwyższych, nierzadko arystokratycznych. Byli to potomkowie: księżniczki katalońskiej i hiszpańskiego admirała, tureckiego emira, wojewody malborskiego, pomorskiego i kasztelana chełmińskiego, szambelana papieskiego, siostrzeńcy: premiera R.P. i generała; bratanek prezydenta Warszawy, także pochodzący z uznanych rodów szlacheckich, rodzin wielkich przedsiębiorców i naukowców: światowej sławy antropologa, córki Emila Wedla, wicedyrektora „Książnica-Atlas” S.A., posłów na Sejm R.P., itp.
Uczył się w klasie wstępnej Szkoły Przygotowawczej Karola Szulca w Warszawie, następnie do 1924 w Gimnazjum Państwowym im. A. Mickiewicza. 20 sierpnia 1920 wstąpił jako ochotnik do Wojska Polskiego, przydzielony do 7 kompanii 201 Pułku Piechoty Dywizji Ochotniczej dowodzonej przez płk. Adama Koca. uczestniczył w wojnie polsko – bolszewickiej, brał udział w walkach w rejonie Białegostoku oraz Grodna. Ze względu na młody wiek (16 lat), zwolniony z wojska 21 października 1920.
Od września 1924 w Szkole Podchorążych Piechoty w Warszawie, od września 1925 w Szkole Oficerskiej, jako podchorąży uczestniczył w wypadkach majowych 1926. Awansowany na stopień podporucznika, ze starszeństwem od 15 sierpnia 1927. Przydzielony jako dowódca plutonu kompanii Szkoły Podoficerskiej 31 Pułku Strzelców Kaniowskich. Awansowany na stopień porucznika 15 sierpnia 1929, mianowany dowódcą kompanii.
Od 1 października 1932 uczył się w Centrum Wyszkolenia Łączności, następnie od 1 marca 1933 przydzielony ponownie do 31 Pułku Strzelców Kaniowskich, jako dowódca plutonu łączności oraz kompanii strzeleckiej. Awansowany na stopień kapitana, ze starszeństwem od 19 marca 1937. Od 13 lipca 1939 przydzielony jako dowódca plutonu łączności batalionu „Komańcza” 2 Pułku Korpusu Ochrony Pogranicza „Karpaty”.
W kampanii wrześniowej 1939 w składzie macierzystego oddziału, w rejonie Rymanowa (8 września), Sieniawy (9 września), Leska, Ustrzyk Dolnych (10 września), Starego Samboru, Topolnicy (11 września), drogi Ropolnica – Skole – Kamionka (12-13 września), Skole, Turka, (14 września), Jasienicy Zamkowej (16-17 września), Turki Górnej (18 września).
W nocy 19/20 września przekroczył granicę z Węgrami, internowany. 16 stycznia 1940 po otrzymaniu paszportu w Budapeszcie wyruszył w kierunku Francji, 24 stycznia przekroczył granicę z Jugosławią, 29 stycznia dotarł do Modane (Francja). Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim, zweryfikowany w koszarach Bessires, następnie staż w armii francuskiej na Lini Maginota. Przydzielony jako dowódca Szkoły Podoficerskiej oraz dowódca kompanii 3 batalionu w 10 Pułku Piechoty 4 Dywizji Piechoty.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji 19 czerwca 1940 ewakuowany z portu La Rochelle, 22 czerwca dotarł do Plymouth (Wielka Brytania). Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, od lipca 1940 przydzielony do 4 Brygady Kadrowej Strzelców, 9 października 1941 przemianowanej 1 Brygadę Spadochronową, 20 października 1942 na 1 Samodzielną Brygadę Spadochronową. W lutym 1942 wykonał pierwsze skoki spadochronowe.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Od 24 kwietnia 1942 przydzielony do Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, 28 lipca 1942 zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK w Audley End przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Awansowany na stopień majora, ze starszeństwem od 1 października 1942.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 1/2 października 1942 w sezonie operacyjnym „Intonacja”, w operacji lotniczej „Hammer” (dowódca operacji: F/O Radomir Walczak, ekipa skoczków nr: XIII), z samolotu Halifax W-1229 „A” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – F/S Stanisław Jensen, pilot – F/S Karol Twardawa / nawigator – F/O Radomir Walczak / radiotelegrafista – Sgt. Franciszek Janik / mechanik pokładowy – Sgt. Zygmunt Jaworski / strzelec – Sgt. Władysław Nalepa / despatcher – Sgt. Ignacy Adamczyk). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 18.03 z lotniska RAF Tempsford pod Londynem, zrzut na placówkę odbiorczą „Bór” 205 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Gościewicz, Głosków (6,5 km od Garwolina). Razem z nim skoczyli: kpt. Adam Borys ps. Pług, por. Stanisław Kotorowicz ps. Kron oraz kurier Delegatury Rządu na Kraj st. strz. Jan Cegłowski ps. Konik. Samolot szczęśliwie powrócił na lotnisko Croft (hrabstwo York) po locie trwającym 13 godzin 17 minut. Skoczków podjął oddział Batalionów Chłopskich „Bór” dowodzony przez Stefana Waneckiego ps. Kruk oraz placówki terenowe BCh z Gościewicza, Brzuskowoli i Filipówki.
Łącznie w czterech operacjach lotniczych: Gimlet, Chisel, Hammer, (1/2 października 1942) oraz Lathe (2/3 października 1942) przerzucono do okupowanej Polski 17 Cichociemnych, 945,3 tys. dolarów, 16 zasobników z zaopatrzeniem dla AK, a także 5 bagażników dla Delegatury Rządu (859 tys. marek, 3 radiostacje, 3 odbiorniki radiowe, 2 generatory, leki i in.).
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczego wsparcia dla Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Z 12 dni czuwania, pomyślna pogoda miała miejsce tylko w ostatnich dwóch dniach – 1.X. i 2.X. Przed 10 dni trwała zła pogoda w środkowej strefie lotów (Rzesza i Bałtyk). W dniu 1.x. wystartowały trzy samoloty. W dniu 2.X. wystartował jeden samolot – czwarta ekipa tego okresu. Według relacyj nawigatorów, we wszystkich czterech przypadkach zrzut nastąpił wprost na placówki odbiorcze, które dały umówiony sygnał świetlny.
Do dnia 10.X.42 nie nadeszła depesza z Kraju o przyjęciu zrzutu, ani też żadna inna depesza związana z lotami. Wskazywałoby to na trudności (…) w Dowództwie Armii Krajowej – Wydziale przyjęcia lotów. W dniu 2.X. wszystkie trzy samoloty lądować musiały poza lotniskiem Tempsford – mgła. Samolot por. Wodzickiego uległ kraksie – lądował przymusowo poza lotniskiem. Załoga wyszła bez obrażeń. Był to samolot wypożyczony. Stan naszych samolotów nie uległ więc zmianie.
W okresie 21.IX. – 2.X.42 r. (1 i 2.X.42) zostało przerzuconych do Kraju: – 17 ludzi, 16 containerów i 5 bagażników na spadochronach wspólnych ze skoczkami, – 945.300 dol. USA oraz pieniądze MSWewn. dla Delegata Rządu. Jakościowo, przerzucony został następujący materjał: 3 PLT, 1 KM.AM, 21 PLS, 6 SAB, 5 KOL, 5 MIN, 4 Ł, 2 COLT, 4 SZ, 6 GR, 5 SW, 2 CH i w bagażnikach: 1 W/T.A., 2 W/T.B., 3 odbiorniki, 2 generatory, 36 apteczek, 18 but. zastrzyków, 6 kompl. map oraz materiał chemiczny i fotograficzny. (…)
Dnia 14.X.42. r. nadeszła depesza Kaliny (824 z dn. 6.X.42), treści następującej: „Rak, Bór, Zamek i Osa zrzut przyjęły w porządku. Dwa containery nowego typu otworzyły się w powietrzu, trzy celki uszkodzone”. Piękna depesza!” (s. 97-99)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po aklimatyzacji do realiów okupacyjnych, przydzielony do Obszaru Lwów AK. Aresztowany przez gestapo w nocy 11 listopada 1942 pod fałszywą tożsamością Bronisław Bogdański, w mieszkaniu żony w Wawrze (Warszawa). Prawdopodobną przyczyną aresztowania było niezachowanie wymaganych reguł ostrożności, w tym zakazu kontaktu z rodziną.
Otruł się, rozgryzając kapsułkę z cyjankali, podczas przewożenia na drugie przesłuchanie z Pawiaka (więzienie w Warszawie, przy ul. Dzielnej) do siedziby gestapo na Al. Szucha. Pochowany bez udziału Rodziny na Cmentarzu Bródnowskim – kw. 112 K, rz. 3, gr 22. W 1965 siostra Zofia oraz brat Witold przeprowadzili uroczyste odnowienie grobu.
Grzegorz Rutkowski – Udział Batalionów Chłopskich
w odbiorze zrzutów lotniczych z Zachodu na terenie okupowanej Polski
w: Zimowa Szkoła Historii Najnowszej 2012. Referaty, IPN, Warszawa 2012, s. 15 – 25
Syn Jana, ziemianina z Lubelszczyzny, urzędnika bankowego oraz Reginy z domu Rzeszotarskiej. w lutym 1939 zawarł związek małżeński z Zofią z domu Placek (ur. 1913). Nie mieli dzieci Żona Zofia nie załamała się podczas przesłuchań po aresztowaniu, pomimo zesłania do obozów koncentracyjnych przeżyła wojnę.
Miał brata Witolda (1905-1975), żołnierza AK, uczestnika Powstania Warszawskiego oraz siostrę Zofię po mężu Tyszkę.
W lewej nawie kościoła św. Jacka przy ul. Freta w Warszawie odsłonięto w 1980 roku tablicę pamięci żołnierzy Armii Krajowej, cichociemnych spadochroniarzy, poległych za niepodległość Polski.
W Sali Tradycji Jednostki Wojskowej GROM znajduje się tablica upamiętniająca Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej, którzy oddali życie za Ojczyznę.
9 maja 1993 na ścianie Szkoły Podstawowej w Brzuskowoli odsłonięto tablicę upamiętniającą skok Cichociemnych (ekipy nr XIII).
Leon Bazała (1918-1920) | Jacek Bętkowski (1920) | Jan Biały (1918-1920) | Niemir Bidziński (1920) | Romuald Bielski (1919-1920) | Adolf Gałacki (1918-1920) | Stanisław Gilowski (1918-1920) | Jan Górski (1919-1920) | Antoni Iglewski (1915-1920) | Kazimierz Iranek-Osmecki (1913, 1916, 1920) | Wacław Kobyliński (1918-1920) | Bolesław Kontrym (1917-1918) | Franciszek Koprowski (1919-1920) | Tadeusz Kossakowski (1909-1920) | Julian Kozłowski (1918-1919) | Henryk Krajewski (1918-1920) | Leopold Krizar (1918-1920) | Stanisław Krzymowski (1914-1920) | Adolf Łojkiewicz (1918-1920) | Narcyz Łopianowski (1918-1920) | Zygmunt Milewicz (1918-1920) | Przemysław Nakoniecznikoff-Klukowski (1913-1921) | Leopold Okulicki (1914-1920) | Mieczysław Pękala-Górski (1918-1920) | Edward Piotrowski (1918-1920) | Jan Różycki (1917-1920) | Roman Rudkowski (1914-1920) | Tadeusz Runge (1917-1920) | Józef Spychalski (1916-1920) | Tadeusz Starzyński (1920) | Tadeusz Stocki (1920) | Aleksander Stpiczyński (1917-1920) | Witold Strumpf (1920) | Adam Szydłowski (1918-1920) | Wincenty Ściegienny (1918-1920) | Witold Uklański (1917-1921) | Józef Zabielski (1920) | Józef Zając (1920) | Wiktor Zarembiński (1920) | Bronisław Żelkowski (1920)
Projekt realizowany w ramach obchodów stulecia odzyskania niepodległości oraz odbudowy polskiej państwowości
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
ps.: „Ring”, „Rynna”, „Lopek”, „Żuk”, „Ptaszek”, „Ptak”
Tadeusz Józef Żelechowski
vel Tadeusz Nowak, vel Tadeusz Pasicki, vel Tadeusz Markowski
Zwykły Znak Spadochronowy nr 3182
po wojnie wg. Tochmana tajny współpracownik SB, TW Ptak
Do 1930 uczył się w szkole powszechnej w Samborze, od 1931 w Drohobyczu. W 1936 zdał egzamin dojrzałości w Gimnazjum i Liceum im. Króla Władysława Jagiełły. Działał w ZHP, jako zastępowy w 1 drużynie gimnazjalnej im. Hetmana Stanisława Żółkiewskiego.
Od września 1937 w Szkole Podchorążych Rezerwy Piechoty przy 4 Pułku Piechoty Legionów w Kielcach. 10 maja 1938 awansowany na stopień starszego strzelca, 5 czerwca mianowany podchorążym. Do 16 września 1938 praktyka w 4 Pułku Piechoty Legionów w Kielcach, następnie przeniesiony do rezerwy. Pracował w rafinerii „Polmin” w Drohobyczu.
W kampanii wrześniowej 1939 nie zmobilizowany. Od 17 września 1939 w tajnej drużynie harcerskiej, jako tzw. biały kurier pomagał w przerzucie żołnierzy WP na Węgry. Od 2 stycznia 1940 szef wywiadu komórki Związku Walki Zbrojnej w Drohobyczu. zagrożony aresztowaniem wyjechał do Lwowa. 30 marca 1940 aresztowany przez NKWD, osadzony w więzieniu w Drohobyczu, od 23 czerwca w więzieniu NKWD w Kijowie. 13 kwietnia 1940 jego matkę oraz siostrę Krystynę sowieci zesłali do przysiółka Białopole, rejon Bodajbo w Jakucji (Rosja); powróciły do Polski dopiero po wojnie, w 1946.
16 maja 1941 skazany na 15 lat więzienia przez Sąd Wojenny Kijowskiego Okręgu Wojskowego, osadzony w więzieniu w Gorkim. Po układzie Sikorski – Majski 22 listopada 1941 zwolniony, 16 grudnia 1941 w Tatiszczewie wstąpił do Armii Polskiej gen. Andersa. Przydzielony jako dowódca drużyny 3 kompanii 1 Batalionu Piechoty 5 Dywizji Piechoty. We wrześniu 1942 ewakuowany wraz z armią z Krasnowodska do Pahlewi (Iran), następnie do Iraku. Po ewakuacji w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim.
Grzegorz Skrukwa – Armia Andersa – nadzieja dla Polaków w ZSRR
w: Zesłaniec, 2008, nr. 34, s. 29 – 40
Andrzej Wojtaszak – Armia Polska w ZSRR
w: Zesłaniec, 2007, nr 32, s. 89 – 106
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. W styczniu 1943 wyruszył statkiem „Aquitania” z Suezu, przez Durban, Kapsztad, Rio de Janeiro, Nowy Jork, wzdłuż Kanady, przez Atlantyk w maju 1943 dotarł do Wielkiej Brytanii. 1 stycznia 1943 awansowany na stopień kaprala podchorążego. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji, 5 listopada 1943 zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK w Chicheley przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Awansowany na stopień podporucznika, ze starszeństwem od 10 października 1943. W grudniu 1943 przerzucony na stację wyczekiwania Głównej Bazy Przerzutowej „Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi we Włoszech.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 12/13 kwietnia 1944 w sezonie operacyjnym „Riposta”, w operacji lotniczej „Weller 14” (dowódca operacji: F/O Antoni Błażewski, ekipa skoczków nr: XLI), z samolotu Halifax JW-272 „D” (1586 Eskadra PAF, załoga: pilot – F/O Jan Dziedzic, pilot – F/S Henryk Gołębiowski / nawigator – F/O Antoni Błażewski / radiotelegrafista – F/S Jerzy Koper / mechanik pokładowy – Sgt. Józef Zubrzycki / strzelec – F/O Stefan Czekalski / despatcher – F/S Stefan Kułach). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska Campo Casale nieopodal Brindisi, zrzut na placówkę odbiorczą „Mysz” 242 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Bełżyce (13 km od Lublina). Razem z nim skoczyli: ppor. Adam Benrad ps. Drukarz, ppor. Zbigniew Mrazek ps. Aminius oraz kurier Delegatury Rządu na Kraj plt. Jan Ciaś ps. Kula. Skoczkowie przerzucili 171 tys. dolarów, 6 tys. dolarów w złocie, dwa pasy z pieniędzmi dla Delegatury Rządu. Zrzucono także dziewięć zasobników i sześć paczek, dwa zasobniki uszkodziły się, dwie paczki rozbiły wskutek nieotwarcia spadochronów. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy o godz. 06.15, po locie trwającym 10 godzin 55 minut. Zrzut przyjął oddział partyzancki AK dowodzony przez ppor. Aleksandra Sarkisowa ps. Szaruga. Oddział funkcjonował od września 1943 do lipca 1944, jego najwyższy stan osobowy to 120 żołnierzy.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, komendant Głównej Bazy Przerzutowej „Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi, organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Dn. 12/13.IV.44 startowała czwarta operacja. Przebieg jak dep. Sopja 582(79) – Lawina KKP/S [depesza szyfrowana do dowódcy AK gen. Tadeusza Komorowskiego]. Wczoraj załadowanych trzynaście. Zefir dwanaście. Wykonały trzy duety nasze [trzy samoloty z polskimi załogami] na 2568 [placówkę odbiorczą] – WIESZAK, MYSZ i LICHTARZ. Duety 4429 [samoloty z brytyjskimi załogami] na skutek chodzenia na wysokim pułapie i mgły przyziemnej nic nie znalazły i wróciły. Nasz Lila [Liberator] był nad MICHAŁ i WACŁAW, ale obie nie dały ani 1482 [sygnał świetlny nr 1] ani 1944 [sygnał świetlny placówki odbiorczej].
Uwaga: Na LICHTARZ 7689 [zrzut] bez 7219 [skoczków], gdyż w drugim i nast. nalotach nie dostał ani 1482 ani 1944. Jeden 7904 [zasobnik zrzutowy] AMPPANC nie odczepił się. Dziś ponawiam trzy 2103 [zrzuty] na WYDRA i BOGUSŁAW oraz po jednym LILA [Liberator] na POLANA i TOPAZ oraz po jednym Hala [Halifax] na MYŚLIWIEC i PANCERNIK. Wykaz pieniędzy w cz. II i mat. w cz. III. Cz. II dep. 572(79): Pieniądze i poczta: 1/ Na WIESZAK – 7219 [skoczek] Strwiąż, Mema, Maszop, Turkuć – osiem pasów z dol. pap. Nr. 03563-66, 04428, 09446, 18480, 20267 – ogółem cztery, pięć, sześć tys. Bag. DR-7 [Delegatury Rządu] – cztery paczki DR-110-20 Nr. 1, 111-21, 113 i 114-21. Bag. DR-8 – cztery paczki DR-103-20 Nr. 1, 110-20 Nr. 2, 112-21, 115-21.
Poczta: DR 91 do 93/19 – dwie paczki ozn. X-1 i X-2. 2/ Na Mysz – 7219 Aminius, Ring, Drukarz plus 1 kmieć [kurier DR] Kula – trzy pasy z dol. pap. 03575-76, 03578, ogółem jeden, siedem, jeden tys. trzysta, dwa pasy z dol. złot, Nr. 15545, 15559 – ogółem sześć tys. jeden pas ozn. SN-5 dla KG, dwa pasy DR-60/17 i 73/18. Bag. DR-9 – sześć paczek DR-103-20 Nr 2 i 3, 107-109-20 Nr 1, 110-20 Nr. 3 Bag. DR-10 – dwie walizy ozn. DR-100-20 i DR-102-20. Przesyłki służb.: DR-81 i 82/18. Poczta: 17/43 cyl. II plus zał. Nr. 2. Sopja 572(79) [podpis mjr. Jaźwińskiego i numer depeszy](s. 284 (288)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po aklimatyzacji do realiów okupacyjnych w Warszawie, pod opieką „ciotki” Michaliny Wieszeniewskiej ps. Antosia, od 24 maja na terenie Obszaru Lwów AK. Od 30 maja przydzielony jako dowódca plutonu 2, potem 4 kompanii 9 Pułku Piechoty AK oraz zastępca dowódcy Oddziału Leśnego AK, dowodzonego przez kpt. Józefa Bistronia ps. Godziembo. Od połowy czerwca w Obwodzie Lubaczów AK, od lata 1944 wraz z oddziałem w rejonie Chyżej i Podlesina, następnie Korkosze i Stara Huta. Uczestniczył w wielu walkach i akcjach przeciw Niemcom i UPA, m.in. w rejonie Łukawca, Korkoszy, Łozów oraz w obronie Majdanu.
W trakcie koncentracji związanej z akcją Burza wraz z oddziałem włączony w skład I batalionu dowodzonego przez kpt. Kazimierza Maciejewicza ps. Dar. Po koncentracji, od 20 lipca wraz z kompanią w drodze w kierunku Tomaszowa Lubelskiego, następnie m.in. do skrzyżowania dróg Józefów – Zamość – Bondyrz. 26 lipca 1944 otoczony przez wojska sowieckie batalion rozformowano, po przejęciu dowodzenia kompanią 30 lipca 1944 rozwiązał ją.
Od września 1944 w Cieszanowie, nawiązał kontakt z kpt. Józefem Bistroniem ps. Godziembo, następnie z ppłk. Franciszkiem Rekuckim ps. Topór, dowódcą Oddziałów Leśnych Zgrupowania „Warta” Obszaru Lwów AK. Rozpoczął organizowanie Obwodu Lubaczów AK.
19 października 1944 uniknął aresztowania przez NKWD, wyskakując przez okno z domu Stanisława Herbuta na Czereśniach. Po aresztowanym wówczas kpt. Bistroniu mianowany komendantem Obwodu Lubaczów AK, przyjął pseudonim „Ptaszek”. Przeprowadził śmiałe akcje, uwalniając w Przeworsku kpt. Bistronia, a w Lubaczowie Kazimierza Góreckiego. Zorganizował udane zamachy: na szefa Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego Mikołaja Haciuka (w noc sylwestrową 1944), na komendanta powiatowego MO Leona Bębna i jego doradcę mjra NKWD Bałyszewa (19 lutego 1945). Organizował obronę polskich wsi przed UPA.
Od kwietnia 1945 organizował Inspektorat (Przeworsk, Lubaczów, Sanok) Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj oraz szlaki przerzutowe za granicę. Prawdopodobnie w połowie lipca 1945 uczestniczył w napadzie na bank w Krakowie. Podczas akcji aresztowany przez NKWD, uciekł z aresztu śledczego. Współpracował m.in. z Cichociemnym Jerzym Niemczyckim ps. Janczar oraz Elżbietą Unger.
W połowie sierpnia 1945 wraz z Cichociemnym Jerzym Niemczyckim ps. Janczar udał się na teren Ziem Odzyskanych w Kłodzku. Podjął pracę w Zarządzie Miejskim, od listopada 1947 urzędnik w Państwowej Centrali Handlowej. 11 marca 1947 ujawnił się jako cichociemny w MUBP w Warszawie, podpisał zobowiązanie o współpracy, wstąpił do Stronnictwa Demokratycznego, działał w ZHP. W czerwcu 1947 w Krakowie nawiązał kontakt z działaczem PSL, byłym kurierem Delegatury Rządu na Kraj Tadeuszem Chciukiem ps. Celt. W sierpniu 1948 ustalili plan ucieczki z Polski, m.in. w związku z obawą przed aresztowaniem z powodu uchylania się od współpracy z bezpieką.
28 września 1948 uciekł z Polski wraz z Cichociemnym Jerzym Niemczyckim ps. Janczar oraz Elżbietą Unger. Przez „zieloną granicę” do Czechosłowacji przeprowadził ich przewodnik Sonkiennik. W Bratysławie nawiązali kontakt z Tadeuszem Chciukiem oraz kurierem rządu emigracyjnego Wacławem Felczakiem z WiN. Zamieszkali w domku letniskowym nad Dunajem. Na początku października, dzięki pomocy przewodników, przez Wiedeń dotarli do Innsbrucku, następnie do Francji. Na prośbę Chciuka, po spotkaniu ze Stanisławem Mikołajczykiem zgodził się na powrót do Polski w celu przerzucenia za granicę grupy posłów PSL.
21 grudnia 1948 aresztowani przez Státní bezpečnost (czeska bezpieka), 16 lutego 1949 osadzony w Sosnowcu, od 19 lutego w areszcie śledczym w Warszawie na ul. Rakowieckiej. Skazany przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie na 8 lat więzienia. Do 17 stycznia 1951 osadzony w areszcie na Rakowieckiej, następnie w więzieniu we Wronkach, od lipca 1951 w więzieniu w Rawiczu. Zwolniony 14 czerwca 1954 z powodu złego stanu zdrowia. Zamieszkał w Zielonej Górze, dołączając do matki i siostry.
Od lutego 1955 do 30 kwietnia 1956 kontroler jakości towarów w Powszechnym Domu Towarowym „Centrum” w Zielonej Górze, następnie w referacie planowania Składnicy Wyrobów Wełnianych. Od listopada 1957 jako starszy towaroznawca ponownie w PDT „Centrum”. Od stycznia 1962 naczelnik Wydziału Administracyjno – Gospodarczego Zielonogórskiego Zjednoczenia Budownictwa, od lipca 1969 jako inspektor, następnie kierownik zaopatrzenia, potem specjalista ds. koordynacji dostaw w Zielonogórskim Przedsiębiorstwie Robót Inżynieryjnych.
Do 5 stycznia 1982 formalnie zarejestrowany jako tajny współpracownik SB ps. Ptak przez Wydział III KW MO Zielona Góra. 31 stycznia 1979 przeszedł na emeryturę. Zmarł 16 grudnia 1984 w Warszawie.
Filip Musiał – Trudna prawda
w: Biuletyn informacyjny AK nr 11 (295) listopad 2014, s. 54 – 59
Krzysztof A. Tochman – Rozpracowanie cichociemnych przez komunistyczny aparat represji
w: Biuletyn informacyjny AK nr 11 (295) listopad 2014, s. 60 – 72
Syn Jana (1886-1938) nauczyciela, uczestnika wojen polsko-ukraińskiej i polsko-bolszewickiej oraz Felicji z domu Kowal (1894-1958). Zawarł związek małżeński z Kazimierą Roszak (1920-1993). Mieli dwóch synów: Leszka (ur. 1957) oraz Andrzeja (ur. 1961).
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii