Czasy powojenne nie były dla Nich wcale lepsze: 32 Cichociemnych pozostało na emigracji poza Polską (głównie w Wielkiej Brytani), aż 59 zmuszonych było uciekać z PRL (po jakimś czasie 21 powróciło).
Komunistyczne władze Polski w latach 1945-1954 więziły i zamordowały w więzieniu Warszawa Mokotów (ul. Rakowiecka 37) sześciu Cichociemnych. Co najmniej trzech z Nich torturowano: Stefana Górskiego ps. Brzeg (1948, o Jego smierci powiadomiono rodzinę dopiero po ok. 11 latach!), Stanisława Wintera ps. Stanley (1945) oraz Hieronima Dekutowskiego ps. Zapora. W chwili śmierci, choć miał tylko 30 lat, wyglądał jak starzec – z siwymi włosami, wybitymi zębami, połamanymi rękami, nosem i żebrami oraz zerwanymi paznokciami. Jego ostatnie słowa brzmiały: “Przyjdzie zwycięstwo! Jeszcze Polska nie zginęła!”
Także w więzieniu przy Rakowieckiej władze Polski zamordowały Cichociemnych: Andrzeja Czaykowskiego ps. Garda (1953), Bolesława Kontryma ps. Żmudzin (1953), Witolda Uklańskiego ps. Herold (1954). W więzieniu na Zamku w Lublinie oprawcy “Polski Ludowej” zamordowali Cichociemnych: Aleksandra Kułakowskiego ps. Rywal (1944), Czesława Rossińskiego ps. Kozioł (1945), Mieczysława Szczepańskiego ps. Dębina (1945). Prawdopodobnie na polecenie SB został zamordowany Cichociemny Roman Romaszkan 14 lutego 1956 śmiertelnie potrącony przez samochód ciężarowy braci Inglorów.
Cichociemny Adam Boryczka ps. Brona spędził za kratami komunistycznych więzień 13 lat, Cichociemny Piotr Szewczyk ps. Czer był osadzony za kratami więzień 11 lat. Cichociemny Marian Gołębiewski ps. Ster był za kratami więzienia 10 lat. Antoni Chmielowski ps. Wołk został aresztowany przez Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego i… zesłany do łagrów nad Kołymą oraz w Magadanie, powrócił po 10 latach. Cichociemny Antoni Iglewski ps. Ponar był osadzony w więzieniu 9 lat. Cichociemny Bolesław Jabłoński ps. Kalia był w komunistycznych więzieniach 6 lat, Jego żonę podczas wizyty w więzieniu “przypadkowo” zastrzelił funkcjonariusz NKWD.
Cichociemny Tadeusz Żelechowski ps. Ring, aresztowany przez Státní Bezpečnost (czeska bezpieka) był za kratami 6 lat… Cichociemny Bronisław Czepczak-Górecki ps. Zwijak był dwukrotnie aresztowany, skazany i więziony, najpierw 3 lata (1945-1947), później 6 lat (1950-1956).
Cichociemny Jan Różycki ps. Busik został aresztowany przez UB w Krakowie oraz oskarżony m.in…. spowodowanie katastrofy samolotu, w której zginął tragicznie gen. Władysław Sikorski. Jego syn Bohdan, harcerz Szarych Szeregów, jako 13-latek uczestniczył w Powstaniu Warszawskim. W 1950 reaktywował organizację samokształceniową licealistów, aby zbrojnie odbić ojca z więzienia. Wraz z przyjacielem przeprowadził dwie akcje rozbrojenia milicjantów, w kwietniu 1950 trzecią, nieudaną w pobliżu Wawelu. Bohdan Różycki zginął w strzelaninie z MO, jego przyjaciela z liceum Marka Kubińskiego po brutalnym śledztwie skazano na śmierć…
Cichociemni: Henryk Krajewski ps. Trzaska oraz Ludwik Wiechuła ps. Jeleń zostali uwolnieni z łap oprawców przez żołnierzy Armii Krajowej…
Adam Boryczka ps. Brona | Hieronim Dekutowski ps. Zapora | Stefan Górski ps. Brzeg | Bolesław Jabłoński ps. Kalia | Henryk Januszkiewicz ps. Spokojny | Tomasz Kostuch ps. Bryła | Henryk Krajewski ps. Trzaska | Stanisław Krzymowski ps. Kostka | Jan Matysko ps. Oskard | Marian Pokładecki ps. Zoll | Stanisław Sędziak ps. Warta | Tadeusz Starzyński ps. Ślepowron | Piotr Szewczyk ps. Czer | Adam Trybus ps. Gaj | Stanisław Winter ps. Stanley
Adam Boryczka ps. Brona | Antoni Chmielowski ps. Wołk | Andrzej Czaykowski ps. Garda | Hieronim Dekutowski ps. Zapora | Marian Gołębiewski ps. Ster | Stefan Górski ps. Brzeg | Stefan Ignaszak ps. Drozd | Jerzy Iszkowski ps. Orczyk | Bolesław Kontrym ps. Żmudzin | Aleksander Kułakowski ps. Rywal | Mieczysław Kwarciński ps. Ziut | Mieczysław Szczepański ps. Dębina | Czesław Rossiński ps. Kozioł | Stanisław Sędziak ps. Warta | Tadeusz Starzyński ps. Ślepowron | Piotr Szewczyk ps. Czer | Kazimierz Śliwa ps. Strażak | Witold Uklański ps. Herold | Stanisław Winter ps. Stanley
Andrzej Czaykowski ps. Garda | Hieronim Dekutowski ps. Zapora | Stefan Górski ps. Brzeg | Bolesław Kontrym ps. Żmudzin | Aleksander Kułakowski ps. Rywal | Roman Romaszkan ps. Tatar (prawdopodobnie zamordowany na polecenie SB) | Czesław Rossiński ps. Kozioł | Mieczysław Szczepański ps. Dębina | Witold Uklański ps. Herold | Stanisław Winter ps. Stanley
Weryfikacji w/w danych dot. Cichociemnych dokonano poprzez analizę Ich biogramów, opublikowanych wspomnień oraz danych z innych źródeł. Poniżej lista Cichociemnych – represjonowanych przez władze “Polski Ludowej” (od 1952 PRL), aresztowanych przez UB. NKWD, więzionych, torturowanych, zamordowanych…
UWAGA! tabela ma więcej niż jedną stronę, wyświetla po 15 wierszy na stronie
(Kliknij wybraną kolumnę, aby posortować / kliknij w nazwisko, aby przejść do biogramu / wpisz, aby wyszukać)
Tabelę można przeszukiwać, wpisując dowolny ciąg znaków
Autor wykazu – Ryszard M. Zając, wnuk por. cc. Józefa Zająca
Na urządzeniach mobilnych aby zobaczyć całość należy przewinąć w poziomie
Stopień | Foto | Nazwisko imię | Pseudonim | Dane nt. represji |
---|---|---|---|---|
gen. bryg. | Bałuk Stefan | Starba | Aresztowany przez UB, więzienie: Warszawa, skazany (1945 - 1947) | |
ppłk. | Bazała Leon | Striwiąż | Nękany przez UB (1954 - 1955) | |
kpt. | Benrad Adam | Drukarz | Aresztowany przez UB (1945) | |
płk. pil. | Biały Jan | Kadłub | Aresztowany przez UB, więzienie: Bytom, Katowice (1952 - 1953) | |
ppor. lot. cw | Bieżuński Jan | Orzyc | Nękany przez UB (1946) | |
płk. | Boryczka Adam | Brona | Aresztowany przez UB, więzienie: Warszawa - Mokotów, torturowany, skazany na śmierć (1954 - 1967) | |
ppłk. | Borys Adam | Pług | Aresztowany przez UB, więzienie: Warszawa - Mokotów (1945), Nękany przez UB (1950 - 1952) | |
ppor. | Bystrzycki Przemysław | Grzbiet | Aresztowany przez UB, skazany (1945 - 1946) | |
ppor. łączn. | Bzdawka Bernard | Siekiera | Aresztowany przez UB, więziony (1945 - 1946) | |
mjr | Chmielowski Antoni | Wołk | Aresztowany przez MBP, więzienie Warszawa Mokotów, skazany na śmierć, przekazany sowieckiemu MGB (1945 - 1955) | |
mjr | Czaykowski Andrzej | Garda | Aresztowany przez UB, więzienie Warszawa Mokotów, skazany na śmierć, zamordowany (1951 - 1953) | |
por. łączn. | Czepczak Górecki Bronisław | Zwijak | Aresztowany przez UB, więzienie Warszawa Mokotów, skazany (1945 - 1947), Aresztowany, więzienie Wronki, skazany (1950 - 1956) |
|
płk. | Dekutowski Hieronim | Zapora | Aresztowany przez UB, więzienie Warszawa Mokotów, torturowany, skazany na śmierć, zamordowany (1947 - 1949) | |
kpt. piech. | Dmowski Stanisław | Podlasiak | Aresztowany przez UB, zwolniony (1946) | |
ppłk. łącz. | Dzikielewski Feliks | Oliw | Aresztowany przez UB, zwolniony, szykanowany (1950 - 1951) | |
płk. piech. | Emir Hassan Jerzy | Turek 2 | Aresztowany przez NKWD, więzienie WUBP Łódź, skazany, po zwolnieniu z więzienia szykanowany (1945) | |
kpt. | Fijałka Michał | Kawa | Aresztowany przez UB, więzienie Lublin, skazany (1944 - 1945) | |
ppor. | Flont Władysław | Grandziarz | Aresztowany przez NKWD, więzienie w Łodzi (1945 r.) | |
kpt. | Gaworski Tadeusz | Lawa | Aresztowany przez UB, zwolniony (1945) | |
kpt. sł. zdr. | Golarz Teleszyński Marian | Góral 2 | Aresztowany przez UB i NKWD, obóz Brześć, więzienie Warszawa Mokotów, wykupiony (1944 - 1946) | |
płk. piech. | Gołębiewski Marian | Ster | Aresztowany przez UB, więzienie Warszawa Mokotów, skazany na śmierć, dwukrotnie na dożywocie (1946 - 1956) Aresztowany przez SB, skazany, więziony, szykanowany (1970 - 1974) Zatrzymany 13 grudnia 1981 |
|
ppor. | Górski Stefan | Brzeg | Aresztowany przez UB, torturowany, więzienie Warszawa Mokotów, skazany na śmierć, zamordowany (1947 - 1948) | |
kpt. | Gromnicki Zygmunt | Gula | Aresztowany przez UB, więzienie Warszawa Mokotów, zwolniony (1952 -1953) | |
mjr łączn. | Hoffman Teodor | Bugaj | Rozpracowywany przez UB, SB od 1945, wielokrotnie namawiany do współpracy | |
ppłk. | Iglewski Antoni | Ponar | Aresztowany przez UB, więziony, skazany (1947 - 1956) | |
rtm. kaw. | Ignaszak Stefan | Drozd | Aresztowany przez UB, więzienie Warszawa Mokotów, skazany na śmierć (1945 - 1951) | |
mjr pil. | Iszkowski Jerzy | Orczyk | Aresztowany przez NKWD, więzienie Lublin, skazany na śmierć (1945 - 1947) Rozpracowywany przez UB (1948 - 1956) |
|
mjr piech. | Jabłoński Bolesław | Kalia | Aresztowany przez UB, więzienie Warszawa Mokotów, torturowany, skazany (1949 - 1955) | |
mjr | Jackiewicz Bolesław | Łabędź | Aresztowany przez UB, więzienie Warszawa Mokotów (1945 - 1947) | |
kpt. | Januszkiewicz Henryk | Spokojny | Aresztowany przez UB, więzienie Warszawa Mokotów, torturowany, skazany, po zwolnieniu z więzienia szykanowany przez UB (1945 - 1950) | |
mjr piech. | Klinicki Maksymilian | Wierzba 2 | Aresztowany przez UB, zwolniony (1945) | |
płk. dypl. piech. | Kobyliński Wacław | Dziad | Aresztowany przez NKWD, więzienie Łódź, zwolniony (1945) Szykanowany przez UB (1945 - 1954, od 1950) Aresztowany przez UB więzienie Warszawa Mokotów (1955 - 1956) |
|
kpt. | Kochański Władysław | Bomba | Rozpracowywany przez WUdsBP Kraków, Departament II ds. BP MSW, szykanowany (1956 - 1962) | |
mjr | Konik Bronisław | Sikora | Aresztowany przez UB i NKWD, wywieziony do łagrów (1944 - 1945) | |
ppor. piech. | Konstanty Ignacy | Szmaragd | Rozpracowywany przez MBP (1949 - 1954), zwerbowany jako TW | |
mjr | Kontrym Bolesław | Żmudzin | Aresztowany przez UB, więzienie Warszawa Mokotów, skazany na śmierć, zamordowany (1948 - 1953) | |
mjr | Kopisto Wacław | Kra | Rozpracowywany przez UB | |
ppłk. dypl. br. panc. | Kostuch Tomasz | Bryła | Aresztowany przez GZI, więzienie Warszawa Mokotów, torturowany, skazany na dożywocie (1952 - 1956) | |
por. łączn. lot. | Kowalik Edward | Ciupuś | Aresztowany przez NKWD, więzienie Łódź, Moskwa (1945) | |
ppłk. | Krajewski Henryk | Trzaska | Aresztowany przez UB, NKWD, torturowany, skazany, uwolniony z transportu przez DSZ (1944 - 1945) | |
mjr | Krzymowski Stanisław | Kostka | Aresztowany przez UB, więzienie Łódź, torturowany, skazany na śmierć (1945) Aresztowany przez UB, więzienie Kielce, uciekł (1946). Rozpracowywany przez MBP od lat 50-tych |
|
por. łączn. | Kujawiński Stanisław | Wodnik | Aresztowany przez NKWD, więzienia: Łubianka, Butyrki (Rosja), Warszawa Mokotów, Wronki (1944 - 1945) | |
kpt. art. | Kułakowski Aleksander | Rywal | Aresztowany przez IW, więzienie Lublin, skazany na śmierć, zamordowany (1944) | |
kpt. piech. | Kwarciński Mieczysław | Ziut | List gończy, skazany na śmierć (przebywał na emigracji) | |
kpt. łącz. | Leśkiewicz Marian | Wygoda | Rozpracowywany przez IW, SB, podjęto próbę zwerbowania (1946 - 1960) | |
kpt. piech. | Lipiński Wojciech | Lawina | Rozpracowywany przez MBP, MSW (1945 - 1950), od 1950 zwerbowany jako TW | |
kpt. piech. | Luszowicz Zdzisław | Szakal | Aresztowany przez UB i NKWD, zesłany do lagrów (1944 - 1945) | |
st. sierż. | Łakomy Albin | Twornik | Aresztowany przez UB, więzienie Warszawa Mokotów, skazany (1952 - 1954) | |
mjr | Łastowski Benon | Łobuz | Rozpracowywany przez MSW na terenie Wielkiej Brytanii | |
por. | Łoś Ezechiel | Ikwa | Rozpracowywany przez UB, SB (1951 - 1958) | |
mjr br. panc. | Mackus Adam | Prosty | Aresztowany przez UB, więzienie Kraków, skazany (1945 - 1946) | |
ppłk. | Majorkiewicz Felicjan | Iron | Rozpracowywany przez IW, UB (1947 - 1953), od 1953 zwerbowany do współpracy jako TW | |
ppor. łączn. | Makagonow Makagon Aleksander | Wschód | Rozpracowywany przez SB (1956 - 1957), od 1966 podjął współpracę jako TW | |
por. łączn. | Matysko Jan | Oskard | Aresztowany przez UB, więzienie Warszawa Praga, Warszawa Mokotów, torturowany, skazany (1945 - 1948) | |
kpt. piech. | Mostowiec Marian | Lis | Aresztowany przez UB, więzienie Warszawa Mokotów (1950 - 1951) | |
por. | Mrazek Zbigniew | Aminius | Aresztowany przez UB, szykanowany (m.in. konfiskata mieszkania, zakaz wykonywania zawodu), (1950) | |
mjr art. | Nosek Antoni | Kajtuś | Aresztowany przez UB, zwolniony (1945) | |
ppor. łączn. | Nowak Piotr | Oko | Aresztowany przez NKWD, więzienia Łubianka (Moskwa), Łódź (1945) | |
kpt. piech. | Nowakowski Michał | Harpun | Aresztowany przez UB, więzienie Inowrocław, uciekł (1946) Rozpracowywany przez UB (1951) Aresztowany przez UB, więziony, skazany (Warszawa, 1952 - 1954), Aresztowany, zmarł w więzieniu (Warszawa, Kamińsk, Barczewo, 1959 - 1961) |
|
mjr | Nuszkiewicz Ryszard | Powolny | Aresztowany przez UB (1945), Rozpracowywany przez UB (1951 - 1953), Aresztowany, więzienie Kraków, naklaniany do współpracy jako TW (1955), Rozpracowywany przez UB (1957 - 1974) |
|
mjr sap. | Pękała Górski Mieczysław | Bosak | Aresztowany przez UB, więzienie Warszawa III, skazany, więziony w Rawiczu (1948 - 1954) | |
kpt. art. | Piekarski Aleksander | Turkuć | Aresztowany przez UB (1951) | |
por. łączn. | Pieniak Czesław | Bór | Szykanowany przez UB (1945) | |
mjr | Piotrowski Edward | Mema | Aresztowany przez UB (1946) Rozpracowywany przez MBP (od 1949) |
|
kpt. piech. | Piotrowski Julian | Rewera 2 | Szykanowany przez UB (1947 - 1950), od 1950 zwerbowany do współpracy jako TW | |
por. lot. | Pokładecki Marian | Zoll | Aresztowany przez UB, więzienie Łódź, torturowany (1945) Szykanowany przez UB 1950 - 1952) |
|
kpt. | Polończyk Bolesław | Kryształ | Rozpracowywany przez SB (1967) | |
rtm. kaw. | Prądzyński Janusz | Trzy | Szantażowany przez SB, zwerbowany do współpracy jako TW (1946 - 1957) | |
kpt. łączn. | Przybylik Stefan | Gruch | Aresztowany przez UB, więzienie Łódź, uniewinniony (1945) Rozpracowywany przez UB, GZI (1948 - 1958), SB (1961 - 1988) |
|
ppor. piech. | Psykała Mieczysław | Kalwadosik | Rozpracowywany przez UB (od lat 50-tych) | |
por. | Romaszkan Roman | Tatar | Szykanowany przez SB (1949), prawdopodobnie zamordowany na polecenie SB (1956) | |
ppor. | Rossiński Czesław | Kozioł | Aresztowany przez NKWD, więzienie Lublin, skazany na śmierć, zamordowany (1944 - 1945) | |
mjr kaw. | Różycki Jan | Busik | Aresztowany przez UB, skazany, uniewinniony (1949 - 1953) | |
płk. pil. dypl. | Rudkowski Roman | Rudy | Aresztowany przez SMIERSZ, więzienie Łódź, zwolniony (1945 - 1946) Poszukiwany przez UB (1946 - 1949) |
|
kpt. | Rybka Franciszek | Kula | Poszukiwany przez UB, wyemigrował | |
ppor. | Scheller Czarny Edwin | Fordon | Aresztowany przez UB, więzienie Gdańsk, umiewinniony (1945 - 1946), po uniewinnieniu szykanowany przez UB | |
mjr | Serafiński Fryderyk | Drabina | Aresztowany przez UB, więzienie Częstochowa, zwolniony (1945) | |
ppłk. | Sędziak Stanisław | Warta | Aresztowany przez UB, więzienie Warszawa Mokotów, torturowany, skazany na śmierć, więziony Wronki, Rawicz, Strrzelce Opolskie (1947 - 1957) | |
por. piech. | Sikorski Zenon | Pożar | Aresztowany przez UB, skazany, więzienia Katowice, Mysłowice, Wronki (1945 - 1949), od 1958 zwerbowany do współpracy jako TW | |
por. piech. | Skowron Marian | Olcha 2 | Aresztowany przez UB (1945) | |
kpt. | Skowroński Stanisław | Widelec | Poszukiwany przez NKWD i UB, wyemigrował | |
mjr lot. | Skwierczyński Leopold | Aktor | Aresztowany przez NKWD, więzienie Kraków, Bytom, Toszek, Gliwice, Katowice (1945) | |
por. piech. | Sokół Tadeusz | Bug 2 | Aresztowany przez UB, skazany (1945 - 1947) | |
kpt. art. | Specylak Skrzypecki Zbigniew | Tur 2 | Aresztowany przez UB, więziony (1948) | |
kpt. piech. | Starzyński Tadeusz | Ślepowron | Aresztowany przez UB, torturowany, skazany na śmierć, więzienie Warszawa Mokotów, Wronki (1945 - 1955) | |
mjr int. | Stocki Tadeusz | Ćma | Rozpracowywany przez UB, szykanowany (1949 - 1956) | |
kpt. art. | Szczepański Mieczysław | Dębina | Aresztowany przez NKWD, więzienie Lublin, skazany na śmierc, zamordowany (1945) | |
mjr piech. | Szewczyk Piotr | Czer | Aresztowany przez UB, więzienie Warszawa Mokotów, Wronki, torturowany, skazany na śmierć (1945 - 1956) | |
ppłk. dypl. | Ściegienny Wincenty | Las | Aresztowany przez NKWD, więzienie Białystok, Warszawa Mokotów (1945) | |
sierż. łączn. | Śliwa Kazimierz | Strażak | Aresztowany przez UB, więzienie Kielce, skazany na śmierć (1945 - 1948) | |
mjr piech. | Trybus Adam | Gaj | Aresztowany przez UB, torturowany, skazany, więzienia Łódź, Wronki (1950 - 1955) Rozpracowywany przez SB (1956 - 1963), zatrzymany (1970), aresztowany przez SB 13 grudnia 1981 |
|
mjr kaw. | Uklański Witold | Herold | Aresztowany przez UB, więzienie Kraków, Warszawa Mokotów, Wronki, skazany na śmierć, zamordowany (1945 - 1954) | |
kpt. sap. | Walter Jan | Cyrkiel | Aresztowany przez UB, więzienie Lublin, zesłany do łagru (1944 - 1947) | |
por. sap. | Wiechuła Ludwik | Jeleń | Aresztowany przez NKWD, więzienie Kielce, uwolniony przez oddział AK (1945) | |
kpt. | Winter Stanisław | Stanley | Aresztowany przez GZI, torturowany, skazany na śmierć, zamordowany (1945) | |
kpt. piech. | Wiszniewski Otton | Topola | Aresztowany przez UB, szykanowany, nakłaniany do współpracy (1945) | |
ppor. piech. | Wiśniewski Władysław | Wróbel | Rozpracowywany przez UB (1947) | |
kpt. art. | Witkowski Ludwik | Kosa | Szykanowany przez UB (lata 50-te) | |
mjr | Wolniak Bogusław | Mięta | Aresztowany przez UB więzienie, zwolniony (1945) | |
por. piech. | Zabierek Lech | Wulkan | Szykanowany przez SB, pozbawiony emerytury | |
gen. bryg. | Zawacka Elżbieta | Zo | Aresztowana przez UB, więzienie Fordon, Grudziądz, Bojanów, skazana (1951 - 1955) | |
ppor. | Żelechowski Tadeusz | Ring | Aresztowany przez Státní bezpečnost (czeska bezpieka), więzienie Sosnowiec, Warszawa Mokotów, Wronki, Rawicz, skazany (1948 - 1954), zwerbowany przez SB do współpracy jako TW | |
ppor. art. | Żychiewicz Antoni Piotr | Przerwa | Poszukiwany, prześladowany przez UB |
Weryfikacji w/w danych nt. Cichociemnych dokonano poprzez analizę Ich biogramów, opublikowanych wspomnień oraz danych z innych źródeł. Źródła danych dotyczących każdego Cichociemnego wskazano na stronie z Jego biogramem.
UWAGA – dane osobowe CC mających współpracować ze służbami specjalnymi “Polski Ludowej”
pochodzą z mało rzetelnej publikacji dr Krzysztofa A. Tochmana (patrz poniżej)
nie sposób ich zweryfikować (autor tylko w kilku przypadkach podał bliższe dane)
brak podanego kontekstu społecznego i osobistego ewentualnego podjęcia takiej współpracy
ponadto rzetelność tego autora może budzić uzasadnione wątpliwości:
patrz Rocznica pełna błędów, Odpowiedź na artykuł Krzysztofa Tochmana
Podane osoby mogą być bezpodstawnie wskazane jako współpracownicy służb…
Krzysztof A. Tochman – Rozpracowanie cichociemnych przez komunistyczny aparat represji
w: Biuletyn informacyjny AK nr 11 (295) listopad 2014, s. 60 – 72
Krzysztof A. Tochman – Rozpracowanie żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie
przez komunistyczny aparat represji na wybranych przykładach cichociemnych
w: Politycznie obcy!, IPN Szczecin, 2016, s. 131 – 157
Filip Musiał – Trudna prawda
w: Biuletyn informacyjny AK nr 11 (295) listopad 2014, s. 54 – 59
zobacz:
Zobacz także:
vel Elisabeth Kubitza, vel Elise Riviere, vel Elizabeth Watson, vel Elżbieta Grochowska, vel Elżbieta Nowak, vel Elizabeth van Braunug
nie przydzielono Znaku Spadochronowego
(nie podała swoich danych osobowych oficerom Oddziału VI (Specjalnego)
zobacz – Kontrowersje: Elżbieta Zawacka – Cichociemna czy agent?
zobacz – Ogniska ignorancji oraz Lans na kłamstwach i po trupach…
Feministyczne kłamstwa
W latach 1915 – 1922 uczyła się w niemieckiej szkole wydziałowej, następnie w Miejskim Gimnazjum Żeńskim w Toruniu. W 1927 zdała egzamin dojrzałości, następnie na Wydziale Matematyczno – Przyrodniczym Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. W czerwcu 1935 zdobyła dyplom magistra filozofii w zakresie matematyki.
Od września 1931 nauczycielka matematyki, fizyki i ćwiczeń cielesnych w średniej szkole niemieckiej w Sompolnie k. Konina. Od września 1934 w szkole średniej sióstr Urszulanek w Otorowie (pow. Szamotuły). W latach 1935-1936 nauczycielka fizyki i gramatyki, opiekunka koła sportowego w Miejskim Gimnazjum Żeńskim w Toruniu. W latach 1936-1937 nauczycielka matematyki w Państwowym Gimnazjum Żeńskim i Liceum Raciborzanek w Tarnowskich Górach. Od 1930 społeczna instruktorka i komendantka Przysposobienia Wojskowego Kobiet, w powiatach: Koło, Szamotuły, Tarnowskie Góry. Od 1938 komendantka Rejonu Śląskiego PWK.
We wrześniu 1939 zmobilizowana jako instruktorka Przysposobienia Wojskowego Kobiet, 2 września wraz z drużyną instruktorek ewakuowana z Katowic. Pieszo, m.in. przez Olkusz, Racławice, Sandomierz, Kraśnik dotarła 8 września do Lublina. Przydzielona do Lwowa, początkowo jako komendantka Kobiecej Służby Przeciwlotniczej Komitetu Obywatelskiego Obrony Lwowa, następnie przy produkcji przeciwczołgowych butelek zapalających w drużynach ppanc. Lwowskiego Kobiecego Batalionu Pomocniczej Służby Wojskowej.
Po kapitulacji Lwowa, w październiku 1939 powróciła do Torunia. Pod koniec października dotarła do Warszawy, wstąpiła do Służby Zwycięstwu Polsce. Zaprzysiężona 2 listopada 1939, obrała pseudonim “Zelma”, przydzielona na Śląsk. Wraz z Organizacją Orła Białego współorganizatorka Zagłębiowskiego Podokręgu SZP-ZWZ, szef łączności w sztabie, następnie szef łączności Okręgu ZWZ Śląsk. Kurierka jego dowódcy, ppłk Henryka Kowalówki, ps. Oset, Topola. Współorganizowała tajne nauczanie w Zagłębiu Dąbrowskim.
Od grudnia 1940 w Dziale Łączności Zagranicznej Oddziału Łączności Konspiracyjnej Komendy Głównej ZWZ, pod pseudonimem “Zo”. Jako kurierka wyjeżdżała co jakiś czas do Berlina. Do kwietnia 1942 posługując się fałszywymi dokumentami przekroczyła granicę – wg. własnej relacji – ponad sto razy. W zdecydowanej większości była to granica Generalnego Gubernatorstwa pomiędzy Katowicami a Sosnowcem, którą przekraczała tramwajem. Podczas pobytów w Warszawie uczestniczyła w tajnym nauczaniu, w latach 1941 – 1942 studiowała pedagogikę społeczną na tajnych kompletach Wolnej Wszechnicy Polskiej. Od wiosny 1942 ponownie na Śląsku, objęła funkcję kierowniczki referatu WSK Okręgu Śląskiego Armii Krajowej. Pod ps. “Sulica” zorganizowała struktury obwodu WSK, rozpoczęła szkolenia.
Jako kurierka KG AK kontaktowała się z rezydentem polskiego wywiadu w Berlinie kpt. Alfonsem Jakubiańcem, ps. Kuba, ekspediującym przekazywaną pocztę przez Szwecję do Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie. 22 maja 1942 – wg. własnej, wewnętrznie sprzecznej relacji – ponoć śledzona przez agentów gestapo od Sosnowca wyskoczyła z pociągu w rejonie Żyrardowa. Poszukiwana listem gończym (Fahndungsbuch nr 237).
Od czerwca 1942 emisariuszka Komendanta Głównego AK, 20 grudnia wysłana do Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie w celu “usprawnienia łączności kurierskiej” oraz unormowania sytuacji prawnej kobiet w AK. Zgodnie bowiem z ustawą z 1938 kobiety mogły służyć tylko w pomocniczej służbie wojskowej, nie mogły wydawać rozkazów ani być awansowane na stopnie wojskowe. Przez Berlin i Strasburg dotarła do Paryża, wobec “spalenia” trasy, w grudniu 1942 wróciła do Warszawy.
17 lutego 1943 wyruszyła ponownie z dwoma meldunkami KG AK dla Naczelnego Wodza. Dotarła do Paryża, następnie przez Vichy, Tuluzę, Foix i Tarascom do granicy z Andorą, następnie z Hiszpanią. 29 marca w konsulacie angielskim w Barcelonie nawiązała kontakt ze Sztabem NW w Londynie. Koleją dojechała do Bristolu, 4 maja 1943 zameldowała się w Oddziale VI Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie. Odmówiła podania danych personalnych, oficerowi Oddziału VI ewidentnie skłamała, że jest “żoną kapitana dyplomowanego służby stałej”…. Wbrew hagiograficznym wersjom biogramu Zawackiej, w rzeczywistości w najmniejszym stopniu nie zrealizowała zadania “usprawnienia łączności”, z wielu powodów. Głównym powodem była jej zarozumiałość, arogancja oraz ostry konflikt personalny pomiędzy nią a oficerami Oddziału VI (Specjalnego). W jego wyniku sformułowano nawet opinię o treści:
1. Mało inteligentna lecz bardzo sprytna; fantastyczny przerost ambicji osobistej. 2. Niczym nie skrępowana ciekawość i wścibskość. 3. Nielojalna i skłonna do nadużywania zaufania dla celów egoistycznych. 4. Nieprzytomna feministka i pionierka ruchu “wyzwolenia” i równouprawnienia kobiet. 5. Histeryczka. 6. Przyjechała i zameldowała się 3/4.V.1943. 7. Odmówiła złożenia pis.[emnego] meldunku i podania danych personalnych. 8. W pierwszej połowie maja przyjęta przez śp. N.W. [Naczelnego Wodza], na gros pytań odpowiadała “nie wiem” – wobec czego N.W. zrezygnował z rozmowy. 9. W końcu sierpnia przyjęta przez Szefa Sztabu – przedstawiła opracowany przez Bilskiego meldunek. 10. W pierwszych dniach września – u Min. O.N. Kukiela kilka razy przyszła ubrana w mundur z dystynkcjami of.[icera] – kapitana. 11. Zo 10/11 odleciała i wg. raportu lotnika wylądowała szczęśliwie.
Po wojnie, w oświadczeniu z 18 października 1976 przyznała, iż w/w opinia mogła zostać wywołana – “(…) moją – bynajmniej nie tajoną – a może zbyt ostro i emocjonalnie wyrażoną oceną efektywności pracy O.VI w zakresie łączności lądowej (…)” (Studium Polski Podziemnej w Londynie, sygn. Kol.023.0326.22). Hagiografka Zawackiej, Katarzyna Minczykowska w swej książce przyznaje jednym zdaniem (w… “Kalendarium życia Elżbiety Zawackiej”, sic!), że “skutkiem misji było nieznaczne usprawnienie łączności KG AK ze Sztabem Naczelnego Wodza w Londynie (…)” – jednak nie podaje, na czym ów rzekomy sukces “nieznacznego usprawnienia łączności” miał polegać. (Cichociemna. Elżbieta Zawacka. „Zelma”, „Sulica”, „Zo”, wyd. Fundacja Generał Elżbiety Zawackiej, Toruń 2016, s.315)
Nie potrafiła się porozumieć z dwoma generałami pełniącymi funkcję Naczelnego Wodza. Szefowi Sztabu Naczelnego Wodza przedłożyła cudzy raport ws. łączności lądowej, opracowany przez mjr. dypl. Kazimierza Bilskiego. Według jej własnej relacji, podczas spotkania z gen. Władysławem Sikorskim, Naczelny Wódz “nie był zainteresowany jej raportem, a cały czas opowiadał jak to mu rzucają kłody pod nogi.” Według relacji oficerów Oddziału VI na wiele pytań Naczelnego Wodza odpowiadała “nie wiem”. Drugie spotkanie z Naczelnym Wodzem, którym po katastrofie w Gibraltarze został gen. Kazimierz Sosnkowski, również miało osobliwy przebieg. Według relacji oficerów Oddziału VI (Specjalnego) “audiencja u Naczelnego Wodza była właściwie jej monologiem, pełnym zarzutów, oskarżeń przeciw wszystkiemu i przeciw wszystkim”. Na audiencję u Naczelnego Wodza oraz spotkania z ministrem obrony narodowej Zawacka bezprawnie ubrała się w mundur kapitana, chociaż nie miała żadnego stopnia wojskowego (sic!). Według jej oświadczenia z 18 października 1976 – “(…) dystynkcje kapitana WP nie wydawały mi się przerostem ambicji (…)” (Studium Polski Podziemnej w Londynie, sygn. Kol.023.0326.22). Według jej własnej relacji miała otrzymać awans na stopień kapitana dopiero 2 października 1944, tj. ponad rok później…
Zawacka jak każdy kurier przybyły z kraju, udzielała informacji o aktualnych realiach okupacyjnych Polski w trakcie szkolenia Oficerskiego Kursu Doskonalącego Administracji Wojskowej (kamuflaż szkoły wywiadu) w Glasgow. Po katastrofie w Gibraltarze wezwana do Oddziału VI w celu identyfikacji (na fotografii) towarzyszącego gen. Sikorskiemu kuriera KG AK Jana Gralewskiego ps. Pankrac. Fakt ten stał się podstawą do nieprawdziwych opowieści feministek wyolbrzymiających jej rolę, jakoby Zawacka rzekomo “zaangażowała się w pierwsze śledztwa po katastrofie w Gibraltarze”.
Przecz cztery miesiące pobytu w Wielkiej Brytanii głównym motywem jej działania było przekonywanie do uznania kobiet za żołnierzy służby zasadniczej, odwiedzała także kobiece jednostki angielskie i belgijskie. Pomimo iż nie podała w Oddziale VI (Specjalnym) nawet własnych danych personalnych, nie została zrekrutowana przez Oddział Specjalny, który nie przydzielił jej żadnych zadań wojskowych – jej hagiografka Katarzyna Minczykowska w swojej książce niedorzecznie wywodzi, iż “9 września 1943” Elżbieta Zawacka “wstąpiła do Cichociemnych”. W rzeczywistości rekrutacją do grona Cichociemnych zajmowali się oficerowie Sztabu Naczelnego Wodza – głównie Oddziału VI (Specjalnego). Nie można było “wstąpić do Cichociemnych”, nie istniała taka procedura…
Podkreślić także należy, że zgodnie z ustawą o powszechnym obowiązku wojskowym z 9 kwietnia 1938 kobiety w wojsku (także w Armii Krajowej) mogły służyć jedynie w pomocniczej służbie wojskowej, nie mogły wydawać rozkazów ani być awansowane na stopnie wojskowe. Opowieści, że Zawacka została rzekomo “cichociemną” podczas pobytu w Londynie są kompletną bzdurą także i z tego powodu, że zgodnie z ówczesnym prawem nie była nawet pełnoprawnym żołnierzem lecz służyła w formacji pomocniczej. Sytuację prawną kobiet unormował dopiero dekret Prezydenta R.P. z 27 października 1943 o ochotniczej służbie kobiet, dopuszczający je do pełnienia służby zasadniczej w Wojsku Polskim.
“Zo” Elżbieta Zawacka, IPN tv Bydgoszcz 2016 r.
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów “legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – “Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Elżbieta Zawacka nie była Cichociemną, lecz kurierką. Oddział VI (Specjalny) Sztabu Naczelnego Wodza, który rekrutował, szkolił i ekspediował żołnierzy do służby specjalnej w Armii Krajowej nie mógł traktować jej jako „cichociemnej”, ponieważ jej nie zrekrutował, nie przeszkolił ani nie przydzielił żadnych zadań wojskowych. Co więcej – Oddział VI (Specjalny) Sztabu Naczelnego Wodza nie znał nawet jej danych osobowych, bo… arogancko odmówiła ich podania, dodatkowo kłamiąc iż jest żoną oficera (kapitana).
Ponadto, zgodnie z prawem, Zawacka nie była nawet wówczas pełnoprawnym żołnierzem Armii Krajowej – lecz służyła w formacji pomocniczej. Sytuację prawną kobiet w wojsku unormował dopiero dekret Prezydenta R.P. z 27 października 1943 o ochotniczej służbie kobiet, dopuszczający je do pełnienia służby zasadniczej w Wojsku Polskim.
Uznawana jest grzecznościowo za Cichociemną, ponieważ po wojnie Cichociemni przyjęli Ją do swego grona. Ukończyła kurs spadochronowy. Wg. jej własnej relacji szkolenie spadochronowe “poszło jej dobrze”. W rzeczywistości to kłamstwo – “poszło” bowiem bardzo fatalnie – po pierwszym skoku ćwiczebnym skręciła obie kostki, bowiem skakała w nieodpowiednim (chybotliwym) obuwiu. Skręcenie obu kostek w normalnych warunkach spowodowałoby wyeliminowanie jej z kursu, ale w tym przypadku zakończyło się dla niej pomyślnie.
Oczekiwała na lot do Polski w ośrodku SOE w Pollards Park House, Chalfont, St. Giles, Buckinghamshire, gdzie znajdowały się: stacja wyczekiwania (na lot do Polski) “Marta” (STA XXA) oraz Specjalna Szkoła Treningowa (STS 20B), szkoląca m.in. w zakresie “czarnej propagandy”. Przez dziesięć dni mieszkała tam w jednym pokoju z Sue Ryder. Rzeczy osobiste (m.in. torebka, piżama, bielizna i in.) zdała do depozytu 14 grudnia 1943 w STS 46 (Chicheley) jako Elizabeth Watson. Przed odlotem jako “Zo” otrzymała odprawę pieniężną: zaliczkę na diety i koszty podróży – 20 złotych, 25 marek niemieckich, 40 dolarów USA oraz odprawę bezzwrotną – 50 dolarów USA w banknotach i 40 dolarów USA w złotych monetach. Na dokumencie odnotowano m.in. “(…) Ob. Zo jest na uposażeniu krajowym (…)” (Studium Polski Podziemnej w Londynie, sygn. Kol.023.0326.26).
Na skok do Polski ubrała się w sukienkę zakupioną w Wielkiej Brytanii, naturalnie z brytyjskimi potnikami, co mogło zdekonspirować ją podczas ewentualnego aresztowania i rewizji. Katarzyna Minczykowska – hagiografka Zawackiej – twierdzi w książce, nie podając racjonalnych podstaw tego wywodu, że nie były to brytyjskie potniki (wkładki pod pachami), lecz ponoć… brytyjska metka sukienki. Twierdzi także, że odpowiedzialna za to zagrożenie nie jest Zawacka, lecz… oficer który przed skokiem niewystarczająco dokładnie ją sprawdził. Jednym tchem hagiografka Zawackiej jednak przyznaje, że Zawacka nie chciała się ona poddać drobiazgowej rewizji przed skokiem… Podobnie winą za niewłaściwe obuwie podczas pierwszego, ćwiczebnego skoku spadochronowego (w konsekwencji za skręcenie obu kostek) obarczona została nie Zawacka, lecz… prowadzący szkolenie spadochronowe…
Jak zauważa Józef Borzyszkowski – “skorzystała z jedynej możliwości powrotu do kraju – zrzutu lotniczego razem z „cichociemnymi” po wcześniejszym przeszkoleniu spadochronowym. Stąd jako jedyna kobieta zaistniała w naszej powojennej świadomości historycznej jako „cichociemny w spódnicy”, choć niezgodnie z rzeczywistością…” (Elżbieta Zawacka (1909-2009), Acta Cassubiana 2009, nr 11, s.486-487)
Skoczyła ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 9/10 września 1943 w sezonie operacyjnym “Riposta”, w operacji lotniczej “Neon 4” (dowódca operacji: S/L Stanisław Król, ekipa skoczków nr: XXIX), z samolotu Halifax JD-171 “P” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – W/O Stanisław Kłosowski, pilot – W/O Wincenty Mąka / nawigator – S/L Stanisław Król / radiotelegrafista – W/O Henryk Ptasiewicz / mechanik pokładowy – Sgt. Stanisław Masłoń / strzelec – F/S Janusz Barcz / despatcher – W/O Józef Chodyra). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 18.15 z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą „Solnica” 107 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Osowiec, Podkowa Leśna, 7 km na południe od Grodziska Mazowieckiego. Razem z nią skoczyli: por. Bolesław Polończyk ps. Kryształ, ppor. Fryderyk Serafiński ps. Drabina. Skoczkowie przerzucili 252 tys. dolarów w banknotach oraz 100 tys. marek na potrzeby AK. Zrzucono także sześć zasobników i jedną paczkę. W drodze na zrzutowisko samolot został ostrzelany nad Danią przez niemiecką artylerie przeciwlotniczą, w drodze powrotnej zaatakowały go dwa niemieckie myśliwce – Messerschmitty. Podziurawiony Halifax, na resztkach paliwa, szczęśliwie powrócił jednak na tajne lotnisko RAF Tempsford.
Mechanik pokładowy Stanisław Masłoń: “Parę minut przed startem przyjechała limuzyna ze (…) skoczkami, w tym jedna kobieta, piękna blondynka. Cichociemni zajęli swoje miejsce i o godz. 18.15 nastąpił start (…) Mijaliśmy snem pogrążone wioski i miasteczka, aż dotarliśmy do miejsca placówki. Trzy światełka w trójkącie, wymiana sygnałów i przelot z zrzutami, najpierw skoczków, a za drugim zasobniki. Zadanie wykonane, ostry skręt na kurs do Anglii (…).
Trasa powrotna biegła przez Danię i tu rozpoczęły się kłopoty. Zostaliśmy zaatakowani przez dwa myśliwca (…) Strzelali jak do kaczki, pociski przeszywały kadłub i płaty skrzydeł, które miały dźwięk, jakby ktoś rzucał garściami grochu o ścianę. Lecieliśmy na resztkach paliwa i trzeba było przełączyć na zapasowe zbiorniki, by silniki nie przestały równo grać, co zrobiłem z dużym trudem, bo samolotem rzucało a zawory były umieszczone za tylnym wzmocnieniem skrzydeł. (…) Naszym ocaleniem były małe chmurki, umiejętność pilota i duża doza szczęścia. (…) Z trudnością dowlekliśmy się do bazy w Tempsford (…)”. Masłoń, “Królewska załoga”, Jednodniówka, XV Zjazd Lotników, 1984, w: Kajetan Bieniecki: Lotnicze wsparcie Armii Krajowej, Arcana, Kraków 1994, ISBN 83-86225-10-6, s. 86
Elżbieta Zawacka: “(…) Nad Danią nasz Halifax został ostrzelany przez niemiecką artylerię przeciwlotniczą. Od wybrzeży szwedzkich zeszliśmy na wysokość około 300 metrów przelatując dawniejszą granicę Polski. Pod nami była wstęga Wisły, która miała nas doprowadzić do miejsca zrzutu. Wkrótce samolot zatoczył łuk, szukając świateł na polanie. Było nas troje “ptaszków”. Jako jedyna kobieta miałam skakać pierwsza. Otworzono klapę w podłodze, nad którą usiadłam oczekując rozkazu. Równocześnie z okrzykiem sierżanta: Go! zsunęłam się w ciemność. Po kilku sekundach, silne szarpnięcie i ujrzałam nad sobą olbrzymią czaszę spadochronu. Opadałam powoli w dół i wkrótce dotknęłam stopami polskiej ziemi. W ciemności słychać było głosy biegnących żołnierzy placówki AK. Dowódca (przyjętym zwyczajem) chwytał w objęcia ludzi stamtąd. Ściskając mnie odskoczył nagle z okrzykiem – Kobieta!” Kopf, “Zo”, Kobieta i życie 1981 nr 31, w: Kajetan Bieniecki: Lotnicze wsparcie Armii Krajowej, Arcana, Kraków 1994, ISBN 83-86225-10-6, s. 86-87
zobacz – Kontrowersje: Elżbieta Zawacka – Cichociemna czy agent?
zobacz – Ogniska ignorancji oraz Lans na kłamstwach i po trupach…
Feministyczne kłamstwa
W “Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczych przerzutów do Polski odnotował:
“Dn. 9.IX. wszedł w życie Plan Startu – wariant 7 lotów – to zn. na wszystkie placówki przyjęte przez Air Min. na dzień 9.IX.43. Plan ten jest następujący: – op. Nr. 53/76, Neon 1 – (3-6-1), plac. odb. GARNEK lub SITO, nawig. kpt. ZBUCKI, op. Nr. 54/77, Neon 4 – (3-6-1), plac. odb. Solnica lub Latarnia II, nawig. mjr KRÓL, – op. Nr. 58/78, FLAT 1 – (0-6-6), plac. odb. KILIM lub SERWETKA, nawig. por. FREYER, – op. Nr. 59/79, FLAT 2 – (0-6-6), plac. odb. Lichtarz lub Łuczywo, nawig. por. KRYWDA. – op. Nr. 60/80, FLAT 6 – (0-6-6), plac. odb. Bast. RYGIEL lub Klamka, nawig. kpt. KUŹMICKI, – op. Nr. 61/81, FLAT 7 – (0-6-6), plac. odb. Bast. RYGIEL lub Klamka, nawig. por. MALINOWSKI, – op. Nr. 62/82, FLAT 8 – (0-6-6), plac. odb. POKRYWA lub OBRAZ, nawig. kpt. Gębik.
W czasie od godz. 18.05 do godz. 18.43 wystartowały wszystkie loty, za wyjątkiem lotu Nr. 61/81 – nawalili mechanicy bryt. – za późno przygotowali samolot. W ten sposób zostal niewykorzystany Bast. RYGIEL.
Dn. 10.IX. Wynik operacji: – wykonano loty Nr. 54/76, 58/78, 59/79 i 62/92. – na plac. odb. zasadn. SOLNICA, KILIM, LICHTARZ i POKRYWA. – zawrócił z drogi lot Nr. 60
/80 – rozbity zbiornik z benzyną – z konwoju na Baltyk o lot Nr. 53/76 – nawigator skalkulował, że braknie mu czasu na powrót w nocy. (…)
W ekipie Neon 1 przerzuceni zostali skoczkowie: Kryształ, Drabina i Zofja (1-sza kobieta – skoczek). Pieniądze – dol. am. 252000, rmk. 100000. .” (s. 191)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku ponownie przydzielona do działu łączności Komendy Głównej AK. W marcu 1944 utworzona przez nią siatka uległa kompletnej dezorganizacji wskutek aresztowania przez gestapo jednej osoby, następnie aż ok. stu siedemdziesięciu osób (sic!). Jak można przypuszczać, sieć zorganizowana była z naruszeniem podstawowych zasad konspiracji oraz sygnalizacji, skoro aresztowanie zaledwie jednej osoby doprowadziło do tak gigantycznej fali aresztowań i paraliżu sieci. Zagrożona aresztowaniem ukryła się w klasztorze sióstr Niepokalanek w Szymanowie k. Sochaczewa. Od lipca 1944 ponownie w Warszawie, jako referentka w sztabie Wojskowej Służby Kobiet Komendy Głównej AK.
Aleksandra Pietrowicz – Legendarna “Zo”
w: Biuletyn informacyjny AK nr 11 (295) listopad 2014, s. 18 – 28
Elżbieta Skerska – Operacja “Neon 4”
w: Biuletyn Fundacji Generał Elżbiety Zawackiej 2017 (nr 67), s. 86 – 91
W Powstaniu Warszawskim nadal jako referentka w sztabie Wojskowej Służby Kobiet KG AK (II rzut). Najpierw oczekiwała na jakikolwiek przydział bojowy, potem – także według własnej relacji – “kontrolowała kuchnie i punkty sanitarne”. Nie ma żadnej racjonalnej informacji gdzie i po co przeprowadzała te domniemane “kontrole”, ile ich było oraz co z nich miało wyniknąć. Według jej własnej relacji, udział Zawackiej w Powstaniu miał charakter “incydentalny”. Obecnie rozpowszechniane są rażąco nieprawdziwe opowieści, jakoby Elżbieta Zawacka rzekomo “odegrała wiodącą rolę w Powstaniu Warszawskim oraz wyzwoleniu Polski”… Fundacja gen. Zawackiej nie raczy prostować tych niedorzecznych enuncjacji… Zobacz artykuł – Lans na kłamstwach i po trupach.
Według jej własnej relacji awansowana na stopień kapitana 2 października 1944, tego dnia wyruszyła z Warszawy do Krakowa, aby odtworzyć łączność KG AK. W grudniu 1944 zorganizowała przerzut do Szwajcarii emisariusza “Zycha”, czyli Zdzisława Jeziorańskiego vel Jana Nowaka oraz jego żony “Grety” (Jadwiga Wolska vel Zaleska). Wytyczyła szlak kurierski przez południowe Niemcy i Austrię do Szwajcarii. Miała zorganizować pomocnicze placówki kurierskie w Katowicach, Sosnowcu i Wiedniu.
W ostatniej trasie kurierskiej w styczniu 1945, przewiozła pocztę Komendanta Głównego AK gen. Leopolda Okulickiego ps. Niedźwiadek do bazy w Kappel k. Freiburga. Powróciła z kurierką Wacławą Zastocką ps. Baśka, przez Wiedeń do Sosnowca, następnie do Częstochowy i Krakowa. Tam zdemobilizowana.
zobacz publikację IPN – Generał brygady Elżbieta Zawacka (1909 – 2009):
Zbigniew S. Siemaszko – Cichociemni Łącznościowcy
maszynopis w zbiorach Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu
W lutym 1945 powróciła do Torunia, następnie wyjechała do Warszawy. Nawiązała kontakt z mjr Zofią Franio ps. Doktor, szefową łączności i kolportażu Obszaru Centralnego Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj. Mianowana szefem łączności i kolportażu Obszaru Zachodniego DSZ, od marca 1945 w Poznaniu, zorganizowała komórkę DSZ, kolportaż prasy podziemia niepodległościowego m.in. w Ostrowie, Lesznie, Gnieźnie, Środzie, Wrześni, Łodzi, Gdyni, Toruniu, Bydgoszczy i Szczecinie. Na przełomie sierpnia i września 1945 podjęła nieudaną próbę wyjazdu do polskich środowisk kobiecych na Zachodzie. Do czerwca 1946 kolportowała niepodległościową prasę WIN.
Pod koniec 1946 podjęła studia z pedagogiki społecznej na Uniwersytecie Łódzkim. Od czerwca 1946 referentka szkolenia w Państwowym Urzędzie Wychowania Fizycznego i Przysposobienia Wojskowego w Gdańsku i Warszawie. Od 1947 komendantka Centrum Wyszkolenia Instruktorek. Od stycznia 1948 nauczycielka matematyki w szkołach dla dorosłych w Łodzi, Toruniu oraz w liceum w Olsztynie. W latach 1948 – 1951 podjęła studia doktoranckie.
Elżbieta Zawacka – “Przejście” (fragmenty wspomnień, Toruń czerwiec 2007 r.)
w: Biuletyn IPN nr 1 – 2 (96-97) styczeń – luty 2009, s. 176 – 183
Wojciech Markert – Służba kurierska Elżbiety Zawackiej ps. “Zo”
w: Biuletyn informacyjny AK nr 1 (321) styczeń 2017, s. 20 – 25
5 września 1951 aresztowana przez funkcjonariuszy UB w Olsztynie, po roku śledztwa oskarżona o kontakt z Cichociemnym mjr Andrzejem Czaykowskim ps. Garda, jako “jedna z agentek siatki szpiegowskiej Czaykowskiego”. Oskarżona także o… przechowywanie “banknotu 10-cio dolarowego”. 23 stycznia 1952 wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie skazana na pięć lat więzienia. Po rewizji Naczelnego Prokuratora Wojskowego oraz ponownym rozpatrzeniu sprawy 26 sierpnia skazana na 7 lat więzienia. Po skardze rewizyjnej obrońcy (na korzyść) oraz Naczelnej Prokuratury Wojskowej (na niekorzyść), 23 października ponownie uchylono wyrok.
Po rozpoznaniu sprawy po raz trzeci, wyrokiem z 28 listopada przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie skazana na dziesięć lat więzienia. Osadzona początkowo w więzieniu w Fordonie, następnie w Grudziądzu i Bojanowie. Po amnestii zwolniona 24 lutego 1955.
Do 1965 nauczycielka, min. w szkołach w Toruniu. W 1995 obroniła stopień doktora nauk humanistycznych, wykładowca, adiunkt w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Gdańsku (późniejszy Uniwersytet Gdański). Do 1975 obroniła habilitację oraz zdobyła docenturę. Do sierpnia 1978 docent na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, Mianowana profesorem nauk humanistycznych w 1996. Represjonowana przez funkcjonariuszy bezpieki.
Od 1 września 1978 na emeryturze, zaangażowana w dokumentowanie wojennej historii konspiracji pomorskiej, głównie działań kobiet na frontach II wojny światowej. Od 1981 wiceprzewodnicząca Rady Kombatantów przy NSZZ “S” w Gdańsku, szefowa Komisji Historycznej. W stanie wojennym represjonowana.
W 1986 inicjatorka Klubu Historycznego AK, pod koniec 1988 współzałożycielka Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej, późniejszego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. W 1989 założycielka fundacji “Archiwum Pomorskie Armii Krajowej”, od 2002 pod nazwą Fundacja “Archiwum i Muzeum Pomorskie AK oraz Wojskowej Służby Polek”, od marca 2002 Fundacja Generał Elżbiety Zawackiej. Archiwum i Muzeum Pomorskie AK oraz Wojskowej Służby Polek. Dożyła prawie stu lat, po śmierci pochowana na cmentarzu św. Jerzego w Toruniu.
Uwaga – biografia Elżbiety Zawackiej (właściwie bardziej adekwatnym sformułowaniem byłoby: “hagiografia”) została napisana przez Katarzynę Minczykowską, jej podwładną w Fundacji Generał Zawackiej, w większości na podstawie (często wewnętrznie sprzecznych) niespójnych relacji ustnych Elżbiety Zawackiej oraz sfinansowana m.in. przez fundację imienia Zawackiej. Książka ta nie respektuje podstawowych zasad krytycznej analizy źródeł historycznych.
Również biogram Elżbiety Zawackiej w Wikipedii został napisany… przez wolontariusza Fundacji Generał Zawackiej, na podstawie tej samej książki K. Minczykowskiej (czyli na podstawie bezkrytycznego powtórzenia wewnętrznie sprzecznych opowieści Zawackiej). Reasumując – oba kluczowe biogramy powstały w znacznej mierze na podstawie niespójnych opowieści (nawet kłamstw) Elżbiety Zawackiej o niej samej.
Gdy relacje te są wzajemnie sprzeczne, zarówno Fundacja jak i Zawacka “wybierały” najbardziej korzystną dla niej wersję. Zawacka niejednokrotnie relacjonowała zupełnie odmiennie – sprzecznie ze sobą – różne wydarzenia ze swego życia lub też pomijała niekorzystne dla siebie wątki; w jej biografii nie zawsze to odnotowano.
Przez wiele lat podczas wojny oraz po wojnie Elżbieta Zawacka uważała samą siebie za “kogoś lepszego niż cichociemny”, gdy jednak opinia publiczna wyżej oceniała cichociemnych od kurierów, zaczęła uważać się za “cichociemną”…
Reasumując, biografia Elżbiety Zawackiej w sporej mierze jest efektem różnych zabiegów “koloryzacyjnych”, podkreślających jej domniemane zasługi. Nie odmawiając Zawackiej zasług należy podkreślić, że niestety, jej biografia nie jest napisana rzetelnie, a zasługi te są w dużym stopniu znacznie wyolbrzymione…
prof. zw. dr hab. Józef Półturzycki – Spór o Elżbietę Zawacką – żołnierza i pedagoga
[recenzja książki: Katarzyna Minczykowska, Cichociemna generał Elżbieta Zawacka Zo, OW Rytm, 2014]
w: Rocznik andragogiczny nr 21, Uniwersytet Warszawski, s. 317-331
Generał Elżbieta Zawacka
W styczniu 1993 Rada Miejska Torunia nadała Jej tytuł Honorowego Obywatela Miasta.
W 2002 otrzymała od prezesa IPN nagrodę “Kustosz Pamięci Narodowej”.
9 marca 2002 Fundacja “Archiwum i Muzeum Pomorskie AK oraz Wojskowej Służby Polek”. przyjęła nazwę Fundacja Generał Elżbiety Zawackiej. “Archiwum i Muzeum Pomorskie AK oraz Wojskowej Służby Polek”.
W 2005 powstał film dokumentalny pt. “Elżbieta Zawacka. Miałam szczęśliwe życie” (zobacz film na You Tube) Fundacji Filmowej Armii Krajowej dla Muzeum Powstania Warszawskiego.
W 2008 została Honorowym Obywatelem Piastowa.
W 2009 imię gen. bryg. prof. Elżbiety Zawackiej przyjęły: Biblioteka Pedagogiczna w Toruniu (4 listopada), Szkoła Podoficerska Wojsk Lądowych w Zegrzu (8 listopada); 19 marca 2010 Gimnazjum nr 2 w Toruniu oraz Zasadnicza Szkoła Zawodowa nr 1 i Technikum nr 1 w Zespole Szkół Ekonomicznych w Toruniu.
W 2013 Jej imię otrzymał Region Wsparcia Teleinformatycznego w Bydgoszczy (11 czerwca) oraz nowy most drogowy w Toruniu (24 października).
23 września 2014 odsłonięto w Toruniu pomnik Elżbiety Zawackiej ps. Zo. W tym samym roku Fundacja Generał Elżbiety Zawackiej oraz Oficyna Wydawnicza “Rytm” opublikowała hagiograficzną “biografię” gen. Elżbiety Zawackiej, autorstwa jej podwładnej oraz wieloletniej współpracowniczki Katarzyny Minczykowskiej, w książce pt. Cichociemna. Generał Elżbieta Zawacka 1909-2009. Publikacja otrzymała nagrodę Klio I stopnia w kategorii autorskiej.
W 2014 w Toruniu odsłonięto pamiątkową tablicę na budynku przy ul. Gagarina 132-138, w którym mieszkała gen. prof. Elżbieta Zawacka.
We wrześniu 2016 IPN Bydgoszcz opublikował film pt. “Zo” Elżbieta Zawacka (zobacz na You Tube)
W grudniu 2016 Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych dla uczczenia pamięci 316 Cichociemnych wyprodukowała w limitowanej serii stu egzemplarzy paszport testowy “Cichociemni”.
W marcu 2018 Fundacja Generał Elżbiety Zawackiej wyprodukowała poświęcony gen. Elżbiecie Zawackiej teaser pt. “Emisariuszka“, obecnie przygotowuje pełnometrażowy film fabularny (zobacz stronę Fundacji).
4 października 2018 Regionalne Centrum Informatyki Bydgoszcz przyjęło imię gen. Elżbiety Zawackiej ps. “Zo” jako patrona.
1 marca 2019 imię Generał Elżbiety Zawackiej nadano 8 Kujawsko – Pomorskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej.
Córka Władysława, urzędnika Sądu Powiatowego oraz Marii z domu Nowak. Rodziny nie założyła.
Miałam szczęśliwe życie
W 1989 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny “My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik “TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
ps.: “Kosa”, “Pocisk”, “Michał”
Ludwik Bonifacy Witkowski vel Ludwik Wiertek vel Jan Konstanty Kobudziński vel Michał Gładysz
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0114, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1573
Od 1919 w Warszawie, w 1927 ukończył tam szkołę powszechną. W związku ze śmiercią ojca (1926), po ukończeniu szkoły wyjechał do stryja do Sosnowca, w 1934 uzyskał tam świadectwo dojrzałości.
Od września 1934 do marca 1935 na kursie unitarnym Szkoły Podchorążych Piechoty w Różanie nad Narwią, od kwietnia 1935 przydzielony do 31 Pułku Artylerii Lekkiej. Od 16 lipca w Szkole Podchorążych Artylerii w Toruniu. Po jej ukończeniu 11 listopada 1937 awansowany na stopień podporucznika, ze starszeństwem od 1 października 1937. Przydzielony jako dowódca plutonu, później baterii do 10 Pułku Artylerii Ciężkiej w Przemyślu.
W kampanii wrześniowej 1939 do 21 września jako oficer zwiadowczy XXIV Dywizjonu Artylerii Ciężkiej 24 Dywizji Piechoty (Armia Karpaty). Wraz z dywizjonem dotarł do Lasów Janowskich oraz Żydaczewa pod Lwowem, następnie powrócił do Przemyśla. Dwukrotnie zatrzymywany i aresztowany przy próbach przekroczenia granicy z Węgrami.
28 października 1939 przekroczył granicę z Węgrami, następnie w koszarach wojskowych w Miszkolcu. Po otrzymaniu w połowie grudnia paszportu w ambasadzie polskiej w Budapeszcie, przez Jugosławię i Węgry dotarł do Francji 18 grudnia 1939. W Besieres (Paryż), 5 stycznia 1940 wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim, przydzielony m.in. jako instruktor w Szkole Podoficerskiej do Camp de Coëtquidan.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji wraz z oddziałem ewakuowany z La Rochelle węglowcem brytyjskim, 25 czerwca 1940 dotarł do Liverpoolu (Wielka Brytania).
1 lipca 1940 wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, przydzielony do 1 dywizjonu 1 Pułku Artylerii Ciężkiej w Dundee.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów “legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – “Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji, zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 29 listopada 1942 w Audley End przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Awansowany na stopień porucznika, ze starszeństwem od 20 marca 1941.
Tak wspominał okres szkolenia strzeleckiego – Kogóż nie bawi strzelanie. Zużyliśmy tam amunicji – na całą wojnę by chyba starczyło. Każdy dostawał amunicji ile chciał, każdy dostawał stena, dwa magazynki i był taki wąwóz. W tym wąwozie co jakiś czas pokazywały się tarcze. Więc to było coś w rodzaju skoków – dwa, trzy kroki padnij! W międzyczasie strzelanie. Gdzieś tam w środku magazynek się wyczerpał trzeba było zmienić. Wpuszczano nas do ciemnej chatki i tylko po szmerze podnoszonych figur orientowaliśmy się gdzie jest cel, no i wtedy w ciemno, po hałasie, trzeba było strzelać.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 20/21 lutego 1943 w sezonie operacyjnym “Intonacja”, w operacji lotniczej “File” (dowódca operacji: F/O Karol Gębik, ekipa skoczków nr: XXIII), z samolotu Halifax DT-726 “H” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – F/O Jan Miszewski, pilot – F/O Stanisław Machej / nawigator – F/O Karol Gębik / i in.). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą “Słoń” w okolicach miejscowości Kotlice (20 km. od Chęcin) oraz Borszowice (12 km od Pińczowa). Skakał razem z radiostacją, został mocno poturbowany podczas lądowania, ciągnięty przez spadochron. Razem z nim skoczyli: por. Walery Krokay ps. Siwy, por. Ryszard Nuszkiewicz ps. Powolny, ppor. Witold Pic ps. Cholewa. Skoczkowie przerzucili 192 tys. dolarów w banknotach na potrzeby AK (tylko tyle miał kwatermistrz VI Oddziału w kasie, a mjr Perkins nie mógł wypłacić większej gotówki z banku w sobotę). Zrzucono także sześć zasobników oraz dwa bagażniki. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 12 godzin 37 minut.
Ludwik Witkowski: “Samolot zaczął schodzić w dół. Sierżant odsunął klapę nakrywającą otwór w podłodze samolotu. Orzeźwił nas wdzierający się do wnętrza silny, zimny strumień powietrza. Siedzimy już gotowi do skoku i z naprężoną ciekawością wpatrujemy się w szybko i coraz bardziej przesuwającą się pod nami ziemię. Czy są światła sygnalizacyjne?… Czy czekają na nas?… Na razie nic nie widać. Samolot zatacza koło szykując się do podejścia pod wiatr. Są, są światła! Wyraźnie widzę migające w dole światełka ustawione w trójkąt. Sierżant dotknął mojego ramienia. Spojrzałem na niego… – Niech was Bóg prowadzi i pozdrówcie od nas Polskę! – krzyknął mi do ucha.
Skinąłem ręką na podziękowanie i pożegnanie i już w następnej sekundzie spadałem w dół wyprostowany jak świeca. Rzuciło mną potężnie… – Silny wiatr – pomyślałem (…) W tej chwili poczułem szarpnięcie. Dobra jest, otworzył się! – pomyślałem z radością (…) już rzuciło mną o ziemię (…) Wleczony przez pędzony wiatrem spadochron pruję jak pług przez bruzdy. Zginam ręce na tyle, na ile pozwalają blokujące je szelki i łokciami staram się znaleźć jakieś oparcie. (…) Rozglądam się dokoła starając się odnaleźć wzrokiem kolegów. Z dala widzę jakieś sylwetki biegnące w mym kierunku. Sięgam po “Colta” i zdrętwiałymi palcami odciągam kurek, ale jednocześnie słyszę nawoływania “Janek, Janek!”. To było nasze hasło, więc odkrzykuję (…) po chwili podbiega do mnie trzech młodych chłopaków. Porywają mnie w ramiona i niemal duszą w uściskach. Czekali na nas już trzecią noc, dwa razy odwoływano pogotowie i gdy już niemal zwątpili w nasz przylot, właśnie tej ostatniej trzeciej nocy zjawiliśmy się na placówce.”
Ludwik Witkowski – Kedywiacy, IW PAX Warszawa 1973, s. 163-165
W “Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczych przerzutów do Polski odnotował:
“O godz. 11.oo zarządzono pogotowie do wykonania czterech naszych operacyj: RIVET, FILE, BRICK i WINDOW. O godz. 11.30 wezwano Szefa Wydziału “S” do Naczelnego Wodza – N.W. zapytał: “Jak Pan uważa – czy ja powinienem przybyć na start ekip?” Szef Wydz. “S” odpowiedział: “Jedno jest niewątpliwe, że obecność Pana generała utwierdzi ministrów brytyjskich w przekonaniu, że Pan generał żywo interesuje się operacjami do Kraju – to wpłynie b. pozytywnie na dalsze szybsze rozwiązanie zagadnienia przerzutu. (…)”.
20.II. doszły do skutku następujące operacje: – lot 28/39, ekipa RIVET, nawig. por. Walczak (ostatni jego lot w obecnej turze operacyjnej), plac. odb. zasadn. OKOŃ, zapas. GĘŚ, start godz. 18.40 – 4 skoczków, 2 bag. A., 6-7904 i 398000 dol., – lot 31/40, ekipa FILE, nawigator por. Gębik, plac. odb. zasadn. SŁOŃ, zapas. KALINA, start godz. 18.52 – 4 skoczków, 2 bag. A., 6-7904 i 192000 dol.
21.II. Wynik lotów, w/g meldunków nawigatorów – wprost na plac. odb. zasadn. – OKOŃ i SŁOŃ.” (s. 154)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych, od marca 1943 przydzielony do Kedywu Okręgu Śląsk AK, jednak przydział nie został zrealizowany. Po wyleczeniu z obrażeń podczas skoku oraz z choroby (czerwonka) przydzielony do Kedywu Okręgu Warszawa AK, od lipca 1943 jako dowódca oddziału dyspozycyjnego tzw. Batalionu Saperów Praskich kpt. Józefa Pszennego ps. Chwacki.
Od 1 sierpnia 1943 dowódca oddziału dyspozycyjnego “Kosy”. Oddział wchodził w skład Kedywu Okręgu Warszawa AK, wywodził się z dyspozycyjnego patrolu minerskiego, wydzielonego w połowie 1942 z Batalionu Saperów Praskich. W połowie listopada 1943 wydzielono zeń cztery sekcje, które stały się fundamentem oddziału dyspozycyjnego “Kosy”, od maja 1944 pod nazwą Oddział Dyspozycyjny “B”. Przed wybuchem Powstania Warszawskiego Oddział liczył 2 oficerów, 6 podchorążych, 13 podoficerów oraz 33 szeregowców, a także pięć osób patrolu sanitarnego i czterech gońców. Łącznie 63 żołnierzy. Podstawowym zadaniem Oddziału była ochrona komendanta Okręgu Warszawa AK płk. Antoniego Chruściela ps. Monter.
Współdziałał z oddziałem “Skryty” Cichociemnego por. Józefa Czumy ps. Skryty. Od listopada także jako zastępca komendanta Kedywu Okręgu Warszawa AK. Jego zastępcą oraz dowódcą patrolu w oddziale dyspozycyjnym był od lutego 1943 jego starszy brat, Henryk Witkowski ps. Boruta.
Do 31 lipca 1944 przeprowadził wraz z oddziałem kilkadziesiąt brawurowych akcji bojowych, m.in. podjął próbę opanowania stacji kolejowej Skruda (11/12 września 1943), zdobył amunicję z pociągu transportowego; opanował stację Dębe Wielkie zatrzymując pociąg towarowy (4/5 października 1943); zaatakował niemiecki samochód policyjny przeprowadzający tzw. łapankę uliczną na ul Świętokrzyskiej w Warszawie oraz 4 samochody z żandarmami, zorganizował akcję na niemieckie samochody pelengacyjne (kwiecień 1944), przeprowadzał akcje likwidacyjne. Od 26 lipca 1944 dowódca Oddziału Osłony Kwatery Głównej Komendy Okręgu Warszawa AK.
W 80. rocznicę utworzenia Oddziału Dyspozycyjnego “B”
oprac. red. na podst.: Hanna Rybicka, Oddział Dyspozycyjny “B” Warszawskiego Kedywu. Dokumenty z lat 1942-1944,
Przemysław Jaskółowski, “W 80. rocznicę utworzenia Oddziału Dyspozycyjnego “B”
w: Biuletyn informacyjny AK nr 05 (397) maj 2023, s. 45-50
W Powstaniu Warszawskim nadal jako dowódca swojego oddziału, przekształconego w Oddział Osłony Kwatery Głównej Komendy Okręgu Warszawa AK. 26 lipca 1944, wykonując rozkaz koncentracji, zgrupował dowodzone przez siebie plutony w budynkach przy ul. Jasnej 20, Szpitalnej 12 oraz narożnym budynku u zbiegu ulic Sienkiewicza i Marszałkowskiej (obecnie siedziba oddziału PKO BP).
1 sierpnia 1944, pół godziny przed godz. 17 jeden z plutonów zaatakował hotel “Victoria” (ul. Jasna 22), który został zdobyty po ciężkiej walce. W ataku na hotel “Victoria” wzięli też udział żołnierze Cichociemnego mjr Bolesława Kontryma ps. Żmudzin. W zdobytym budynku ulokował się sztab Okręgu AK z płk. Antonim Chruścielem ps. Monter. Później sztab przeniesiono do gmachu PKO oraz kina “Palladium”.
8 i 20 sierpnia 1944 uczestnik ataku na gmach PAST-y (ul. Zielna), komendę policji oraz kościół św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu, a także ataku na Hale Mirowskie. 15 września 1944 odznaczony Krzyżem Walecznych po raz pierwszy, dwa dni później awansowany na stopień kapitana. Walczył w Śródmieściu. Po kapitulacji Powstania w niewoli niemieckiej, w obozie w Lamsdorf i Oflagu VII A Murnau (nr jeniecki 102403). 29 kwietnia 1945 uwolniony przez wojska amerykańskie.
29 czerwca 1945 zameldował się w Oddziale VI (Specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie. W lipcu 1946 ukończył VI kurs Wyższej Szkoły Wojennej, mianowany oficerem dyplomowanym. Do września 1946 w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie; od 16 września do października 1948 w Polskim Korpusie Przysposobienia i Rozmieszczenia.
Pod koniec 1948 powrócił do Polski. Od lutego 1949 do lipca 1952 kierownik referatu Departamentu Zagranicznego NBP. Od grudnia 1952 do marca 1957 naczelnik Wydziału Importu Centralnego Zarządu Zaopatrzenia Przemysłu Ciężkiego. Prześladowany przez PRL-owską bezpiekę.
Od 1957 aż do przejścia na emeryturę w lipcu 1978 ponownie w NBP jako starszy kontroler rachunkowy w Departamencie Zagranicznym, następnie naczelnik wydziału Departamentu Informatyki. Zmarł 23 lutego (wg. K.A. Tochmana – stycznia) 2004 w Warszawie.
Ludwik Witkowski wraz z bratem Henrykiem napisał książkę “Kedywiacy”, wydaną przez Instytut Wydawniczy Pax w 1973.
W 1989 roku wystąpił w filmie dokumentalnym “Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski) wraz z cichociemnymi: Stefan Bałuk ps. Starba, Bronisław Czepczak – Górecki ps. Zwijak, Stefan Ignaszak ps. Nordyk, Stanisław Jankowski ps. Agaton, Wacław Kopisto ps. Kra, Tomasz Kostuch ps. Bryła, Józef Nowacki ps. Horyń.
Spadkobiercą tradycji Oddziału Dyspozycyjnego ,,B” – Kedywu Okręgu Warszawa AK, zwanego również (niepoprawnie) Kolegium “B” jest Służba Ochrony Państwa.
Na początku 2016, wystąpiłem (niestety, bezskutecznie) do prezydenta Sosnowca Arkadiusza Chęcińskiego (PO) o uhonorowanie Ludwika Witkowskiego poprzez nadanie imienia tego wybitnego Sosnowiczanina jednej z ulic w mieście.
14 lutego 2019, w rocznicę powołania Armii Krajowej, ponownie wystąpiłem (bezskutecznie) z wnioskiem o godne uhonorowanie Ludwika Witkowskiego do Rady Miejskiej w Sosnowcu.
Syn Ludwika, urzędnika pocztowego oraz Anny Naszydłowskiej. W 1952 zawarł związek małżeński z Krystyną z Kruszewskich (ur. 1924). urzędniczką bankową, mającą dwójkę dzieci: córkę Joannę (ur. 1954), pracownicę banku oraz syna Michała (ur. 1956), technika elektronika. Zmarł 23 stycznia 2004 w Warszawie, pochowany na cmentarzu w Marysinie Wawerskim.
Jego starszy brat Henryk Witkowski (1912 – 1982) był także żołnierzem AK, m.in. dowódcą jednego z plutonów w Jego oddziale, następnie zastępcą dowódcy kompanii Osłony Kwatery Głównej Komendy Okręgu AK Warszawa. Po upadku Powstania razem z bratem dostał się do niemieckiej niewoli; po wojnie wstąpił do oddziału komandosów Korpusu gen. Andersa.
W 1989 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny “My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik “TOBIE OJCZYZNO”
zobacz: biogram w Wikipedii
ps.: “Horyń”, “Sieć”, “Pelargonia”, “Jacek”, “Olszynka”
Józef Czesław Nowacki
vel Franciszek Stabrowski, vel Józef Czesław Szeląg
Zwykły Znak Spadochronowy nr 1763, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1634
po wojnie wg. Tochmana tajny współpracownik SB, TW Walewski
Od 1927 uczył się w szkole powszechnej w Toruniu, od 1933 w Gimnazjum im. M. Kopernika w Chełmnie. Podczas nauki działał w harcerstwie, zdobył uprawnienia instruktora. Od 1935 do wybuchu wojny uczył się w Gimnazjum i Liceum im. T. Kościuszki w Równem.
3 grudnia 1939 aresztowany przez Sowietów w pasie przygranicznym, podczas próby przekroczenia granicy z Węgrami. Zesłany do łagrów nad rzeką Usą w rejonie miasta Peczora w republice Komi. Zwolniony z łagru 16 września 1941, po układzie Sikorski – Majski
3 kwietnia 1942 wstąpił do Armii Polskiej gen. Andersa, przydzielony do 24 Pułku Piechoty 7 Dywizji Piechoty, skierowany do Szkoły Podchorążych 8 Dywizji Piechoty. Po ewakuacji armii z ZSRR od 15 sierpnia 1942 w Iranie, w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim. Od 24 kwietnia 1942 przydzielony do Sekcji Dyspozycyjnej Sztabu Naczelnego Wodza, skierowany do Szkoły Podchorążych Łączności.
Grzegorz Skrukwa – Armia Andersa – nadzieja dla Polaków w ZSRR
w: Zesłaniec, 2008, nr. 34, s. 29 – 40
Andrzej Wojtaszak – Armia Polska w ZSRR
w: Zesłaniec, 2007, nr 32, s. 89 – 106
Zbigniew S. Siemaszko – Ośrodek Cichociemnych Łącznościowców
Anstruther – Auchtertool – Polmont
maszynopis w zbiorach Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów “legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – “Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w łączności, awansowany na stopień kaprala podchorążego 21 kwietnia 1943, zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 10 lipca 1943 w Audley End (STS 43) przez komendanta STS 43, oficera Oddziału VI (Specjalnego), płk Józefa Hartmana ps. Sławek. Awansowany na stopień podporucznika ze starszeństwem od 14 września 1954.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 14/15 września 1943 w sezonie operacyjnym “Riposta”, w operacji lotniczej “Neon 10” (dowódca operacji: F/O Władysław Krywda, ekipa skoczków nr: XXX), z samolotu Halifax JD-319 “A” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – F/O Zbigniew Sancewicz, pilot – F/O Michał Goszczyński / nawigator – F/O Władysław Krywda / radiotelegrafista – F/S Tadeusz Łuksza / mechanik pokładowy – Sgt. Antoni Mentlak / strzelec – Sgt. Andrzej Godecki / despatcher – F/L Eligiusz Zaleski). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 17.56 z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą “Dywan” 200 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), 14 km od Łowicza. Razem z nim skoczyli: ppor. Ryszard Chmieloch ps. Błyskawica, ppor. Henryk Ostrowiński ps. Smyk. Skoczkowie przerzucili 333 tys. dolarów w banknotach, 1,425 tys. w złocie, 2,8 tys. marek niemieckich oraz 240 rubli na potrzeby AK. Zrzucono także 6 zasobników oraz 1 paczkę. Nad Danią samolot został ostrzelany przez niemiecka artylerię przeciwlotniczą. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 13 godzin 25 minut.
W “Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczych przerzutów do Polski odnotował:
“Dn. 14.IX. uruchomiony został Plan Startu – wariant 12 samolotów: Lot Nr. 53/83, zawartość 0-6-6, placówka zasadnicza Żyto I, zapasowa Żyto II, nawigator por. Gębik (V), godz. startu 18.23, paczki zestaw OW-X2, Lot Nr. 54/84, zawartość 0-6-6, placówka zasadnicza Groch I, zapasowa Groch II, nawigator kpt. Zbucki (Z), godz. startu 18.21, paczki zestaw OW-Pl, Lot Nr. 65/85, zawartość 0-6-6, placówka zasadnicza Proso II, zapasowa Proso II, nawigator S/L Pitt (S), godz. startu 18.32, paczki zestaw OW-Pl, Lot Nr. 66/86, zawartość 3-6-1, placówka zasadnicza KOC I, zapasowa Koc II, nawigator por. Wasilewski (T), godz. startu 18.09, pieniądze 348.000 dol, paczki zestaw DR 50/16, MD-EU, Lot Nr. 67/87, zawartość 3-6-1, placówka zasadnicza CZAJNIK, zapasowa Patelnia, nawigator por. Malinowski (W), godz. startu 18.06, pieniądze 417.000 dol. 100.000 Rm., paczki zestaw OW-EU, Lot Nr. 68/88, zawartość 0-6-1, placówka zasadnicza KUFER, zapasowa Teczka, nawigator F/L Hart (k), godz. startu 17.59, paczki zestaw OW-Pl, Lot Nr. 69/89, zawartość 0-6-1, placówka zasadnicza KUFER, zapasowa Teczka, nawigator F/S James (E), godz. startu 17.53, paczki zestaw OW-Pl, Lot Nr. 70/90, zawartość 3-6-1, placówka zasadnicza SPODEK, zapasowa Waza, nawigator por. Freyer (L), godz. startu 17.55, pieniądze 252.000 dol. 100.000 Rm., paczki zestaw DR 51/16 OWB-SA-PLT 16, Lot Nr. 71/91, zawartość 3-6-1, placówka zasadnicza PIERZYNA, zapasowa Kołdra, nawigator F/L Milno (Q), godz. startu 18.04, pieniądze 423.000 dol., paczki zestaw OWB-SA-SF, Lot Nr. 72/92, zawartość 0-6-6, placówka zasadnicza PIERZYNA, zapasowa Kołdra, nawigator F/L Parris (M), godz. startu 17.59, paczki zestaw OW-Pl, Lot Nr. 73/93, zawartość 3-6-1, placówka zasadnicza WANNA, zapasowa Dywan, nawigator por. Krywda (A), godz. startu 17.57, pieniądze 333.000 dol. 1425 dol. zł. 2800 Rm. zł o 240 rb. zł. , paczki zestaw OW-SF, Lot Nr. 74/94, zawartość 0-6-6, placówka zasadnicza WANNA, zapasowa Dywan, nawigator P/O Armstrong (D) – nie wystartował (paczki zestaw Flat 14-OW-Pl),
Pogoda startu bardzo ładna. Wiatr pomyślny. Jednak duży niepokój. Szef Wydz. “S” stwierdził w samolotach “T, W, L, Q i A”, że zestawy zaczepiono wg. planu załad. Sygnał – melodia – nadany prawidłowo [przez BBC]. Żadnych depesz o spaleniu plac. odb. wzgl. odwołaniu czy zmianach.
Dn. 15.IX. Wynik lotu – bardzo niepomyślny – bardzo duże straty. – wykonane loty (Nr. – plac. odb.): 64/94 – GROCH I, 65/85 – PROSO II, 66/86 – KOC I, 67/87 – CZAJNIK, 70/80 – SPODEK i 75/95 – DYWAN. Razem sześć: 5 – polskie załogi i jedna – angielska załoga. – zaginione loty (missing): 63/83 – ŻYTO, 68/88 – KUFER, 69/89 – KUFER, 71/91 – PIERZYNA. Razem – cztery; jedna polska (doskonały nawigator por. Gębik) i trzy angielskie (najlepsze w Dyonie 138). – wrócił: – nie znalazł plac. odb. – 72/92 – PIERZYNA – załoga angielska. – nie wystartował: 74/94 – WANNA – załoga angielska. Nic nie wiadomo, czy z pośród zaginionych i ile samolotów wykonało zadanie – gdzie zostało zestrzelonych – w drodze do Polski czy z powrotem.” (s. 195)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Edward M. Tomczak – Zrzuty lotnicze i ich odbiór
na terenie powiatu (obwodu ZWZ-AK) łowickiego (1941-1944)
w: Mazowieckie Studia Humanistyczne 2001, nr 7/2 s. 63-122
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, od 15 października 1943 przydzielony do kompanii instruktorskiej “Omnibus” Oddziału V (łączności) Komendy Głównej AK, następnie jako instruktor oddelegowany do Inspektoratu Rejonowego Piotrków Trybunalski Okręgu Łódź AK. Uczestnik walk z żandarmerią, m.in. we wrześniu 1944, podczas dyslokacji radiostacji “Wanda 54”.
Zbigniew S. Siemaszko – Cichociemni Łącznościowcy
maszynopis w zbiorach Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu
Po apelu gen. Bora uczestnik marszu na Warszawę, wraz z oddziałem Stanisława Sawickiego ps. Leiman oraz radiostacją “Wanda 85”., dotarli do Skierniewic. Od października 1944 dowódca plutonu radio Podokręgu Piotrków Trybunalski AK (radiostacje: “Wanda 54”, “Wanda 55”, “Wanda 56”, “Wanda 85”). Prowadził łączność m.in. z radiostacji w Spale oraz Nadleśnictwie Konewka. Od grudnia 1944 oficer radio, od lipca 1945 szef Oddziału V (łączności) Komendy Okręgu Łódź AK
13 sierpnia 1945 ujawnił się w Pabianicach. Zweryfikowany jako podporucznik LWP ze starszeństwem od 15 września 1945. Od 1945 studia na Wydziale Lekarskim Akademii Medycznej w Poznaniu, 30 stycznia 1953 obronił dyplom lekarza. Od 1946 podjął pracę w Laboratorium Analiz Lekarskich Ubezpieczalni Społecznej w Poznaniu, od 1948 starszy asystent w Ośrodku Badawczo – Leczniczym Chorób Zawodowych Akademii Medycznej w Poznaniu. Od 1949 lekarz przemysłowy w Poznańskich Zakładach Elektrotechnicznych, od 1959 dyrektor Przychodni Medycyny Przemysłowej w Poznaniu.
Od końca lat czterdziestych podjął współpracę z WUBP w Szczecinie oraz w Poznaniu, jako tajny współpracownik ps. Walawski. Uczestniczył w prowadzonym przez UB rozpracowaniu Cichociemnych – łącznościowców, m.in. Przemysława Bystrzyckiego.
W 1954 uzyskał specjalizację II stopnia w zakresie higieny pracy, w 1958 specjalizację II stopnia medycyny przemysłowej. W latach 1960 – 1964 na szkoleniach m.in. w Holandii, ZSRR, Austrii, Włoszech, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii. Od 1962 do 1964 wykładowca Centralnego Ośrodka Doskonalenia Kadr Kierowniczych w Warszawie, konsultant medycyny przemysłowej woj. warszawskiego. Obronił dyplom doktora medycyny po zakończeniu studiów doktoranckich na Wydziale Lekarskim Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie. Do 1966 w Ghanie jako ekspert medycyny przemysłowej Międzynarodowej Organizacji Pracy. W latach 1967 – 1968 wykładowca Centralnego Ośrodka Doskonalenia Kadr Kierowniczych w Warszawie, następnie ekspert medycyny przemysłowej MOP w Nigerii. W latach 1968 – 1972 doradca prezesa w Komisji Organizacji Zarządzania, w 1972 główny specjalista w Urzędzie Rady Ministrów (obecnie Kancelaria Premiera). W latach 1976-1982 ekspert MOP w Iranie oraz Kenii, w latach 1982 – 1986 doradca wicepremiera.
Pełnił wiele funkcji społecznych, m.in. w latach 1954 – 1957 przewodniczący Komisji Zdrowia ZG Związku Zawodowego Metalowców, od 1959 do 1961 przewodniczący Podkomisji Higieny Pracy CRZZ. W 1961 wstąpił do PZPR. W latach 1959 – 1964 członek Komisji Problemowej Medycyny Pracy PAN w Warszawie, w latach 1966 – 1976 sekretarz Polskiego Komitetu Ergonomii i Ochrony Pracy NOT w Warszawie, przewodniczący Komisji Ergonomii ZG TNOiK w Warszawie.
Filip Musiał – Trudna prawda
w: Biuletyn informacyjny AK nr 11 (295) listopad 2014, s. 54 – 59
Krzysztof Tochman – Rozpracowanie cichociemnych przez komunistyczny aparat represji
w: Biuletyn informacyjny AK nr 11 (295) listopad 2014, s. 60 – 72
Syn Wacława, naczelnika urzędu skarbowego w Równem oraz Marty z domu Krupka. Zawarł związek małżeński z Anną Zofią z domu Bajkowską, dentystką. Mieli troje dzieci: Małgorzatę (ur. 1945), Tomasza (ur. 1952) i Julię (ur. 1960).
W 1989 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny “My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik “TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
Stanisław Kostka Krzymowski
vel Stefan Zaporski, vel Karol Chudzicki, vel Przedpełski
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0001, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1962
po wojnie wg. Tochmana tajny współpracownik wywiadu PRL
Od 1910 uczył się w rosyjskim gimnazjum, od 1912 w Gimnazjum Polskim (późniejszym Państwowym Gimnazjum im. S. Staszica) w Lublinie. W 1916 zrezygnował ze szkoły, 15 lutego wstąpił do Legionów Polskich, przydzielony do 5 Pułku Piechoty 2 Brygady Legionów Polskich, następnie do lipca 1917 w 2 Pułku Ułanów. Po kryzysie przysięgowym od września 1917 w Polskiej Organizacji Wojskowej (okręg lubelski, obwód krasnostawski). Od 1 listopada 1918 jako sekcyjny w 3 szwadronie 7 Pułku Ułanów Lubelskich. Uczestniczył w wojnie polsko – bolszewickiej, dowódca plutonu, od stycznia 1921 podchorąży. Trzykrotnie odznaczony Krzyżem Walecznych.
Od marca 1921 do marca 1922 uczestnik dokształcających kursów maturalnych przy Państwowym Gimnazjum im. S. Staszica w Lublinie, w 1922 zdał egzamin dojrzałości. Po ukończeniu 28 maja 1923 Kursu Doszkolenia dla chorążych i podchorążych Kawalerii i Wojsk Taborowych w Gnieźnie awansowany na stopień podporucznika 1 stycznia 1923, przydzielony do 27 Pułku Ułanów w Nieświeżu, następnie do 7 Pułku Ułanów Lubelskich w Mińsku Mazowieckim. Awansowany na stopień porucznika 13 lutego 1925 ze starszeństwem od 1 stycznia 1925.
Od września 1925 w Szkole Pilotów w Bydgoszczy, po jej ukończeniu od 11 czerwca 1927 przydzielony jako dowódca plutonu łączności do 4 Pułku Lotniczego w Toruniu. Od grudnia 1928 pilot 43 Eskadry Towarzyszącej. Awansowany na stopień kapitana 12 marca 1933, ze starszeństwem od 1 stycznia 1933. Dowódca eskadry treningowej 4 Pułku Lotniczego, dowódca 43 Eskadry Towarzyszącej, od 1939 dowódca 1 dywizjonu liniowego, następnie ponownie dowódca eskadry treningowej. Od 18 lutego 1939 w 3 Pułku Lotniczym w Poznaniu, następnie urlopowany, przeniesiony w stan spoczynku.
W kampanii wrześniowej 1939 zmobilizowany 30 sierpnia 1939, przydzielony do eskadry zapasowej 3 Pułku Lotniczego. 30 września 1939 przez Przełęcz Tatarską przekroczył granicę z Węgrami, internowany do 3 października w obozie Eger. Uciekł, po otrzymaniu paszportu w Budapeszcie 10 października wyruszył do Aten (Grecja), z Pireusu przez Morze Śródziemne statkiem m/s Pułaski dopłynął 23 października do Marsylii (Francja). Przydzielony do bazy Polskich Sił Powietrznych w Lyonie, od 5 marca w bazie Cazaux.
Po upadku Francji ewakuowany, od 23 czerwca w Wielkiej Brytanii, przydzielony do bazy w Blackpool. Od 27 października do 2 listopada uczestnik kursu spadochronowego, do 9 grudnia ponownie w bazie w Blackpool.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów “legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – “Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 13 grudnia 1940 w Londynie przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Józefa Smoleńskiego ps. Łukasz. Awansowany na stopień majora ze starszeństwem od 15 lutego 1941.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski podczas pierwszego zrzutu Cichociemnych, będącego pierwszym zrzutem alianckich żołnierzy na teren Europy Środkowej okupowanej przez Niemców. Zrzutu dokonano w nocy 15/16 lutego 1941 o godz. 00.30 w próbnym sezonie operacyjnym, w operacji lotniczej “Adolphus” (dowódca operacji: F/L F. Keast, ekipa skoczków nr: 0), z samolotu Armstrong Whitworth Whitley Z-6473 (załoga: pilot – F/L F. Keast, pilot – F/O Baker / nawigator – P/O McMurdie / radiotelegrafista – Sgt. Davies D.W. / strzelec – Sgt. Bernard D.H. / despatcher – Cpt. Cameron A.). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 18.20 z lotniska 419 Eskadry do Zadań Specjalnych RAF w Stradishall pod Newmarket, zrzut poza wyznaczoną placówką (planowano 7,5 km od Włoszczowy, 2,4 km na zachód od Kobylej Wsi). Na skutek błędu brytyjskiego nawigatora zrzut nastąpił ok. 130 km od planowanej placówki odbiorczej, w okolicach wsi Dębowiec, 10 km od Cieszyna, na terenach przyłączonych do Rzeszy. Razem z nim skoczyli: rtm. Józef Zabielski ps. Żbik oraz kurier MSZ bomb. Czesław Raczkowski ps. Orkan. Samolot szczęśliwie powrócił do Wielkiej Brytanii po locie trwającym jedenaście godzin 45 minut, po wylądowaniu miał zaledwie 50 litrów paliwa, na ok. 10-15 minut lotu…
W “Dzienniku czynności” mjr Jan Jaźwiński, oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, organizator lotniczych przerzutów do Polski odnotował:
“Start do 1-go lotu łącznikowego nastąpił dn. 15.II g. 18.20 (…) Trasa lotu: przez Harlem – Breslau – Częstochowę – punkt pod Włoszczową.
Samolot powrócił dnia 16.II godz. 6.05, lot trwał 11 godz 45 min. D-ca samolotu oświadczył, że skoczków wyrzucił dnia 16.II godz. 0.30 prawdopodobnie w rej. 15 mil. na płnc.-wsch. od Krakowa. Dopiero 27.II.41 r. nadeszła depesza “Kal.45c” donosząca, że kurierzy przybyli i że wyskoczyli z samolotu koło Cieszyna. Poczta dostarczona. Containery wpadły w ręce niemieckie. Samolot zbłądził więc b. poważnie – odchylił trasę lotu na południe i zamiast przez Breslau – Częstochowę, poleciał przez Morawską Ostrawę – Cieszyn. Naprawienie błędu było niemożliwe, gdyż brakło benzyny, samolot po wylądowaniu w Anglii miał benzyny zaledwie na ok. 15 minut lotu. Ponadto okazało się, że załoga brytyjska z trudem orientuje się na polskiej mapie i nie zna terenów polskich i w Rzeszy Wschodniej.” (s. 4)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Katarzyna Ziętara-Majewska – Operacja “Adolphus”
w: Kombatant – biuletyn UdSKiOR, luty 2014 r. nr 2 (278) s. 10 – 13
24 lutego 1941 dotarł do Warszawy, zameldował się na punkcie kontaktowym przy ul. Nowy Świat 45. Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych, od marca 1941 przydzielony jako dowódca Oddziału VII Lotniczego Komendy Okręgu ZWZ Kielce – Radom, odpowiedzialny m.in. za przyjmowanie skoczków oraz zrzutów, a także prowadzenie wywiadu lotniczego.
Od lipca do października 1944 poza konspiracją, podejrzany o udział w napadzie rabunkowym, pod pozorem zdobycia pieniędzy dla AK. Według komendanta Okręgu płk. Stanisława Dworzaka ps. Przemysław miał także uczestniczyć w wymuszaniu okupu od Żydów w Okręgu Radom – Kielce. Wyrokiem Wojskowego Sądu Specjalnego skazany na śmierć, wyrok zatwierdzony przez gen. Tadeusza Komorowskiego ps. Bór, wyroku nie wykonano.
Od 5 października 1944, po spotkaniu z Cichociemnym płk. Romanem Rudkowskim ps. Rudy, szef Wydziału Lotnictwa Komendy Głównej AK, referent lotniczy, kierownik odbioru zrzutów Podokręgu Piotrków AK. Od 1 stycznia 1945 kierownik komórki materiałowej w referacie przerzutów powietrznych “Syrena” Wydziału Lotnictwa Komendy Głównej AK w Częstochowie. Od lutego 1945 w Piotrkowie Trybunalskim, od końca marca w Łodzi.
Pozostał w konspiracji. 24 kwietnia 1945 ok. godz. 9 aresztowany przez UB w Łodzi przy ul. Piotrkowskiej 82, gdzie miał spotkać się z Cichociemnym Adamem Trybusem ps. Gaj lub kpt. Hilarym Moraczewskim ps. Morus. Osadzony w areszcie UB przy ul. Śródmieście, następnie w siedzibie NKWD przy ul. Kilińskiego. W celi nr 6 wraz z nim osadzono także Cichociemnych: mjr Edwarda Piotrowskiego ps. Orlik oraz mjr Jerzego Emir-Hassana ps. Turek. Przesłuchiwany w ciężkim śledztwie, bity, ujawnił NKWD schowek z 10 tys. dolarów w Skarżysku.
Od połowy maja 1945 wraz z innymi oficerami, w tym Cichociemnymi: płk Wacławem Kobylińskim ps. Dziad, mjr Jerzym Emir-Hassanem ps. Turek przeniesiony do dawnego więzienia gestapo, potem więzienia WUBP w Łodzi przy ul. Andstata (cela 6 i 7). Osadzono w nim w tym czasie także Cichociemnych: ppor. Mariana Pokładeckiego ps. Zoll, ppor. Władysława Hauptmanna ps. Gapa, por. Edwarda Kowalika ps. Edward. Od 10 sierpnia wraz z nimi w więzieniu w Łodzi przy ul. Kopernika 29.
24 sierpnia 1945 przez Wojskowy Sąd Okręgu Łódzkiego w Łodzi skazany na sześć lat więzienia i dwa lata pozbawienia praw obywatelskich m.in. za przynależność do związku mającego na celu obalenie ustroju demokratycznego Polski – organizacji AK – biorąc w związku tym czynny udział i udzielając mu innej pomocy. Po amnestii z 2 sierpnia 1946 wyrok złagodzono do roku więzienia, zawieszając jego wykonanie na dwa lata. Według dokumentów procesowych zwolniony 31 października 1945, wg. własnej relacji 5 grudnia 1945. 12 grudnia 1945 ujawnił się w Warszawie.
12 stycznia 1946 wyjechał do Krakowa, Katowic, Chorzowa i Zabrza, rozpoznając możliwość nielegalnego wyjazdu z Polski. 30 stycznia 1946 aresztowany w Skarżysku, osadzony w więzieniu UB w Kielcach przy ul. Kościuszki, oskarżony o uchylanie się od służby wojskowej oraz prowadzenie działalności konspiracyjnej. Dzięki pomocy strażnika, byłego partyzanta, 1 kwietnia uciekł z więzienia, ukrywał się w rejonie Skarżyska, następnie w Lublinie.
Pod fałszywą tożsamością od 25 kwietnia do 7 lipca podjął pracę jako kierowca w Polskim Monopolu Spirytusowym. Od 19 lipca w Świnoujściu, 27 lipca uniknął aresztowania przez UB, po przypadkowym rozpoznaniu. W nocy 30/31 lipca przekroczył granicę w rejonie Świnoujścia, od 1 sierpnia w Berlinie, następnie w Eilsleben, potem pieszo w stronę angielskiej strefy okupacyjnej. Po drodze napadnięty i okradziony przez Rosjan.
W nocy 13/14 sierpnia przekroczył w rejonie Vilpke – Schoningen granicę pomiędzy sowiecką a angielską strefą okupacyjną. 3 września zameldował się w sztabie 1 Dywizji Pancernej, po otrzymaniu dokumentów 10 września zameldował się w Komisji Likwidacyjnej Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza.
Od 17 sierpnia 1946 w Centrum Wyszkolenia Piechoty 1 Korpusu Polskiego, po odmowie przyjęcia do RAF 16 maja 1947 zdemobilizowany, do 16 maja 1949 w Polskim Korpusie Rozmieszczenia i Przysposobienia. Pozostał na emigracji w Wielkiej Brytanii, podjął pracę w firmie handlowej Cyclomat Ltd, następnie w fabryce urządzeń radarowych i telewizyjnych.
Od lat 50-tych w agenturalnym rozpracowaniu Departamentu VII MBP, m.in. w związku z utrzymywaniem kontaktu z przyjaciółką i byłą łączniczką AK Adelą Jarosz (1912-1996) ps. Klara. 12 grudnia 1949 aresztowana wraz z córką podczas nielegalnego przekraczania granicy PRL, skazana na rok i 3 miesiące więzienia. W 1951 zwerbowana przez UBP we Wrocławiu, przyjęła ps. Ewa, na polecenie UB nawiązała z nim kontakt. W zamian za możliwość jej wyjazdu z Polski zaoferował UB współpracę.
Przeprowadzono rozmowę werbunkową 17 stycznia 1954 w Londynie, przyjął pseudonim Pegaz. Odbył co najmniej 15 spotkań z kadrowym pracownikiem wywiadu PRL, pracującym pod przykrywką pracownika konsulatu PRL w Londynie, otrzymywał co miesiąc 50 funtów. W połowie 1956 wywiad PRL zrezygnował ze współpracy, z powodu małej wartości przekazywanych informacji.
Od drugiej połowy 1956 wyjechał do Kanady, zamieszkał w Montrealu, podjął pracę jako salowy w szpitalu miejskim oraz pracownik fizyczny w magazynie. Po kilku latach ukończył kurs pielęgniarski, wraz z żoną otworzył pensjonat dla emerytów, pracował w nim do końca życia. Zmarł 7 sierpnia 1969 w Montrealu (Kanada), pochowany na cmentarzu weteranów w alei zasłużonych (Field of Honour) w Pointe-Claire – sektor P kw. a-6, P-7.
Syn Ludwika, pisarza gminnego i dzierżawcy majątku oraz Julii z domu Stagińskiej. W 1928 zawarł związek małżeński z Marią z domu Chomenko (ur. 1911), urzędniczkę. Mieli córkę Krystynę (1930-2015).
W 1952 zawarł związek małżeński w Wielkiej Brytanii. Na początku lat 60-tych zawarł związek małżeński w Kanadzie z Marceliną z domu Sokołow.
Leon Bazała (1918-1920) | Jacek Bętkowski (1920) | Jan Biały (1918-1920) | Niemir Bidziński (1920) | Romuald Bielski (1919-1920) | Adolf Gałacki (1918-1920) | Stanisław Gilowski (1918-1920) | Jan Górski (1919-1920) | Antoni Iglewski (1915-1920) | Kazimierz Iranek-Osmecki (1913, 1916, 1920) | Wacław Kobyliński (1918-1920) | Bolesław Kontrym (1917-1918) | Franciszek Koprowski (1919-1920) | Tadeusz Kossakowski (1909-1920) | Julian Kozłowski (1918-1919) | Henryk Krajewski (1918-1920) | Leopold Krizar (1918-1920) | Stanisław Krzymowski (1914-1920) | Adolf Łojkiewicz (1918-1920) | Narcyz Łopianowski (1918-1920) | Zygmunt Milewicz (1918-1920) | Przemysław Nakoniecznikoff-Klukowski (1913-1921) | Leopold Okulicki (1914-1920) | Mieczysław Pękala-Górski (1918-1920) | Edward Piotrowski (1918-1920) | Jan Różycki (1917-1920) | Roman Rudkowski (1914-1920) | Tadeusz Runge (1917-1920) | Józef Spychalski (1916-1920) | Tadeusz Starzyński (1920) | Tadeusz Stocki (1920) | Aleksander Stpiczyński (1917-1920) | Witold Strumpf (1920) | Adam Szydłowski (1918-1920) | Wincenty Ściegienny (1918-1920) | Witold Uklański (1917-1921) | Józef Zabielski (1920) | Józef Zając (1920) | Wiktor Zarembiński (1920) | Bronisław Żelkowski (1920)
Projekt realizowany w ramach obchodów stulecia odzyskania niepodległości oraz odbudowy polskiej państwowości
W 1989 w Wąwolnicy na pomniku weteranów II wojny światowej na miejscowym cmentarzu, poświęcono mu tabliczkę pamiątkową.
W1991 we wsi Dębowiec postawiono głaz upamiętniający operację “Adolphus”.
W 1989 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny “My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik “TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także
ps.: “Nordyk”, “Drozd”, “Pegaz”, “Porucznik Norbert”
vel Edmund Porazik, Stefan Ignatowicz, Norbert Wojewódzki
Zwykły Znak Spadochronowy nr 1719
Był jednym z 26 spośród 316 Cichociemnych, urodzonych poza granicami II R.P. Uczył się przez trzy lata w szkole publicznej w Niemczech, gdzie rodzice przebywali na emigracji zarobkowej. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1919 powrócił wraz z rodziną z emigracji z Westfalii (Niemcy). Uczył się w szkole powszechnej, następnie w Państwowym Gimnazjum Humanistycznym w Środzie Wielkopolskiej, w 1931 zdał egzamin dojrzałości. Od 16 sierpnia 1931 w Szkole Podchorążych Rezerwy Kawalerii w Grudziądzu. Po jej ukończeniu w 1932 praktyka w 17 pułku Ułanów Wielkopolskich w Lesznie.
Od 1932 studia na Wydziale Prawno – Ekonomicznym Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu, w 1936 obronił dyplom magistra praw. Po studiach podjął pracę w 1936 w Urzędzie Celnym w Poznaniu. Od 1937 jako aplikant referendarski w Urzędzie Wojewódzkim w Poznaniu, następnie jako kierownik referatu administracyjno – prawnego w Starostwie Powiatowym w Kaliszu.
W kampanii wrześniowej 1939 zmobilizowany 31 sierpnia 1939 jako dowódca plutonu zwiadu konnego Ośrodka Zapasowego 58 Wielkopolskiego Pułku Piechoty w Kutnie. Od 7 września 1939 jako dowódca plutonu batalionu ppłk. Górnisiewicza, w Grupie Operacyjnej “Kowel” płk. Tadeusza Zieleniewskiego. Od 27 września w Grupie Operacyjnej płk Leona Koca, uczestniczył w zwycięskich potyczkach z Niemcami pod Dzwolą i Janowem Lubelskim. W nocy 30 września / 1 października 1939 uczestniczył w walkach z sowiecką kolumną zmotoryzowaną w rejonie wsi Momoty. Po kapitulacji i rozwiązaniu grupy uniknął niewoli, przeprawił się przez Wisłę, dotarł do Kalisza.
Przez Warszawę, Małkinię, Ostrów Mazowiecki, Białystok, Baranowicze, Sarny, Kowel, wraz z dwoma przyjaciółmi: prawnikiem Brunonem Kurnatowskim (kolega ze studiów) oraz franciszkaninem Adamem Narlochem dotarł do Lwowa. Przez Kołomyję wyruszył pieszo, z zamiarem przejścia doliną Czeremoszu do Rumunii.
W rejonie Kosowa aresztowany przez NKWD i Ukraińców pod fałszywą tożsamością Edmund Porazik. Zwolniony, 24 grudnia 1939, w rejonie Horodenki przekroczył granicę z Rumunią. Aresztowany w Stefanówce, osadzony w Czerniowcu, następnie internowany w obozie Buzau.
Uciekł, przez Bukareszt, Belgrad, Zagrzeb dotarł do Splitu, stamtąd statkiem m/s “Patris” 24 lutego 1940 dopłynął do Marsylii (Francja). W Camp de Carpiagne wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim. Potem w koszarach Bessieres (Paryż), następnie w Rezerwowym Obozie Wyszkoleniowym w Lucon, później Val Andre (Bretania). Uczestnik kursu przeciwpancernego w Granville.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji ewakuowany z St. Nazaire, 22 czerwca 1940 dotarł do Plymouth (Wielka Brytania). Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim. Początkowo w obozie w Liverpoolu, następnie w Crawford, później przydzielony jako dowódca plutonu 2 szwadronu 10 Pułku Strzelców Konnych 10 Brygady Kawalerii Pancernej. W 1941 uczestnik oficerskiego kursu broni pancernej.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Maciej Żuczkowski – Wywiad Armii Krajowej
w: Pamięć.pl nr 4-5/2012, Instytut Pamięci Narodowej Warszawa, s. 44 – 49
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów “legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – “Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w wywiadzie, m.in. od 16 maja 1942 uczestnik “Oficerskiego Kursu Doskonalącego Administracji Wojskowej” (kamuflaż polskiej szkoły wywiadu, zwanej przez Cichociemnych “kursem gotowania na gazie”) w Glasgow. Przeszkolony na kursie spadochronowym, następnie na kursie odprawowym w Audley End. Zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 29 grudnia 1942 przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Awansowany na stopień porucznika ze starszeństwem od 1 stycznia 1943.
Stefan Mayer – relacja nt. szkolenia Cichociemnych oficerów wywiadu
źródło: Instytut Piłsudskiego w Londynie, Kolekcja akt Stefana Mayera, zespół nr 100, teczka nr 709/100/113
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 13/14 marca 1943 w sezonie operacyjnym “Intonacja”, w operacji “Window” (dowódca operacji: F/O Mieczysław Kuźnicki, ekipa skoczków nr: XXIV), z samolotu Halifax HR-666 “E” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – W/O Stanisław Mierniczek, pilot – F/O Jan Polnik / nawigator – F/O Mieczysław Kuźnicki / radiotelegrafista – F/S Edward Janik / mechanik pokładowy – Sgt. Henryk Chętkowski / strzelec – F/O Zdzisław Markiewicz). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 18.35 z tajnego lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą “Żbik” 605 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Lelów, 8 km. od Koniecpola. Razem z nim skoczyli: por. Antoni Chmielowski ps. Wołk, ppor. Stefan Jasieński ps. Alfa, ppor. Władysław Maksyś ps. Azot. Skoczkowie przerzucili 744 tys. dolarów w banknotach na potrzeby AK. Zrzucono także sześć zasobników i dwie paczki. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 12 godzin 45 minut. Skoczków podjął oddział ppor. Henryka Furmańczyka ps. Henryk. Pod koniec 1947 spotkał się z Nim w celi więzienia na Mokotowie…
Jerzy Straszak – “Szkoła szpiegów”
w: Zeszyty Historyczne nr 115, s. 122 – 144, Instytut Literacki, Paryż 1996
W “Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczych przerzutów do Polski odnotował:
“Dnia 13.III.43. uruchomiony został Plan Startu – wariant “osiem 2103” [zrzutów]; jak następuje: Lot Nr.: 36/47, ekipa BRICK, ludzi: Dąb plus 3 (…) placówka zasadn. Wół, zapas. Żaba, nawigator squ/ldr Boxer, załoga brytyjska, start godz. 18.40; Lot Nr.: 37/38, ekipa WINDOW, ludzi: Wołk plus 3 (…) placówka zasadn. Żbik, zapas. Hiena, nawigator kpt. obs. Kużnicki, załoga polska, start godz. 18.35; Lot Nr.: 38/49, ekipa TILE, ludzi: Sum plus 3 (…) placówka zasadn. Olcha, zapas. rej.3, nawigator por. obs. Gembik, załoga polska, start godz. 18.30; Lot Nr.: 39/50, ekipa STOCK, ludzi: Antoni plus 3 (…) placówka zasadn. Koza, zapas. Bratek, nawigator kpt. obs. Ławreńczuk, załoga polska, start godz. 18.50; Lot Nr.: 40/51, ekipa DOOR, ludzi: Ulewa plus 3 (…) placówka zasadn. Kra, zapas. Bat, nawigator F/Lt.. Austin, załoga brytyjska, start godz. 18.45; Lot Nr.: 41/52, SLATE, 6 paczek: M1, M2, M3, M4, PLT, R. (…) placówka zasadn. Wrona, nawigator F/o Wynne, załoga brytyjska, start godz. 19.05; Lot Nr.: 42/53, YARD, 6 paczek: 01, 02, 03, 04, 05, R. (…) placówka zasadn. Kaczka, nawigator F/o Foster, załoga brytyjska, start godz. 19.00; Lot Nr.: 43/54, AREA, 6 paczek: M1, M2, M3, M4, 05, R. (…) placówka zasadn. Kot, nawigator kpt. obs. Gryglewicz, załoga polska, start godz. 18.55;”.
Dn. 14.III. nawigatorzy zameldowali: – lot 36/47 wykonany na plac. odb. WÓŁ, zrzut jak plan. (543.000 dol. i 126.000 Rm), .- lot 37/48 wykonany na plac. odb. ŻBIK, zrzut jak plan. (744.000 dol.), – lot 38/49 wykonany na plac. odb. OLCHA, zrzut jak plan. (616.500 dol. i 547.000 Rm), – lot 39/50 wykonany na plac. odb. KOZA, zrzut jak plan. (450.000 dol. i 10.000 peset), – lot 40/51 wykonany na plac. odb. KRA, zrzut jak plan. (395.000 dol.), – lot 41/52 – nawalił dopływ benzyny – 20 min. od plac. – samolot zawrócił, – lot 42/53 – nawigator twierdzi, że plac. odb. nie dała 1944 [sygnałów świetlnych]. DZIĘKI CI WIELKI BOŻE! Wspaniała i szczęśliwa defilada – d l a K r a j u !
Nastrój załóg, ekip i Wydz. “S”: w r e s z c i e w y s t a r t o w a l i ś m y. Łacznie przerzucono, w sześciu wykonanych lotach – na placówki: 20 ludzi, 2.748.000 dol., 673.000 Rmk., 10.000 peset, trzy poczty (…) i 6 paczek mat. ” (s. 164)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, mieszkał u Marii Natanson przy ul. Marszałkowskiej 94/6 oraz na Saskiej Kępie przy ul. Katowickiej 1.
Od kwietnia 1943 przydzielony do Oddziału II (wywiad, kontrwywiad) Komendy Głównej AK, jako inspektor sieci wywiadowczych ekspozytury wywiadu ofensywnego “Lombard”, później II zastępca kierownika Wydziału Materiałów Wywiadowczych ekspozytury wywiadu “Lombard”. Zorganizował dwanaście sieci wywiadowczych, m.in. “Bałtyk” – L104, “Wojciech”, “Kozłowski” (Poznań), “Czarniecki” (poznańskie i Niemcy), “Bałtyk 301”, “Bałtyk 302”, “Bałtyk 303” (porty Pomorza), “Tyszka” (Szczecin), “Deza” (Toruń, Gdynia, Elbląg), “Jakub” (Wrocław), “Klimont” (Pustków, Blizne, Sarnaki), “Quadrat” (Austria).
Kierował także ośrodkiem wywiadowczym “Bałtyk”, w skład którego wchodziły trzy komórki wywiadowcze:
Ponadto podlegała Mu sieć wywiadowcza “Pomorski”, której zadaniem było rozpoznanie fabryki paliw syntetycznych w Policach oraz obserwacja jednostek Kriegsmarine w Szczecinie. Kierował nią inż. Aleksy Jędryczka, współpracowali z nim: Leon Śliwiński, Adam Sobolewski, Franciszek Szornak, Ludwik Lietz. Punktem kontaktowym był sklep jubilerski Brzoskowskiego w Warszawie przy ul. Złotej. Ta sieć została rozbita, po aresztowaniu kuriera w pociągu na trasie Szczecin – Warszawa. Jędryczka, Śliwiński, Sobolewski zostali ścięci 20 kwietnia 1945 w Brandemburgu, pozostali zesłani do obozu koncentracyjnego, tam życie stracili Brzoskowski i Szornak.
Cichociemny Stefan Ignaszak kierował siatkami wywiadu ofensywnego Armii Krajowej, które rozpracowywały niemiecki przemysł zbrojeniowy na terenie III Rzeszy oraz Generalnego Gubernatorstwa. Poprzez sieć wywiadowczą “Bałtyk”, od komórki “Bałtyk 303” uzyskał informacje o niemieckich testach nowej broni “V-1” i “V-2”, dzięki pomocy swojego informatora Romana Trägera ps. As, T-2, Junior, służącego w Wermachcie, w jednostce instalującej łącza telefoniczne na terenie ośrodka w Peenemünde. Informator był synem jego agenta, Augustyna Trägera ps. Sęk, Tragarz, T-1, polskiego oficera Oddziału II (wywiad) Sztabu Generalnego WP.
Pozyskał też dane wywiadowcze, umożliwiające zbombardowanie przez aliantów fabryki koncernu Focke – Wulfa w Cottbus, lotniska w Krzesinach pod Poznaniem, fabryki benzyny syntetycznej w Policach k. Szczecina oraz ośrodka doświadczalnego badań nad nowymi broniami III Rzeszy (m.in. V-1 i V-2) Peenemünde na wyspie Uznam. Informacji z Peenemünde dostarczał także inż. Jan Szreder ps. Furman.
Osobiście rozpracowywał tereny doświadczeń nad nową bronią III Rzeszy w Pustkowie, Blizne. Zdobył mapę SS Truppenubungsplatz Blizne, wykonał zdjęcia rakiety V2, która nie wybuchając wylądowała w pobliżu wsi Mężenin (k. Sarnak), zdjęcia krateru po wybuchu rakiety V2, zdobył jej części (turbiny, dysze, sprężarki), oraz próbki paliwa – nadtlenku wodoru. Konspiracyjną analizę próbek paliwa na zlecenie szefa wywiadu AK, Cichociemnego Kazimierza Iranka-Osmeckiego wykonał prof. dr inż Marceli Struszyński.
W pierwszej fazie wybuchów pod Sarnakami – wspominał Cichociemny Stefan Ignaszak ps. Nordyk – wysłałem na ten teren A. Pieńkowskiego ps. Klimont, który wkrótce dostarczył do Warszawy różne drobne części rozerwanych rakiet. Później pojechałem z “Klimontem” do Sarnak i w pobliżu jakiejś wsi sfotografowałem krater po pocisku tak głęboki, że musiałem zejść po drabinie. Wracając do Warszawy zabraliśmy próbkę materiału pędnego rakiety, zamelinowaną u miejscowego kowala.” (Michał Wojewódzki – Akcja V-1, V-2, Instytut Wydawniczy PAX 1975, s. 244)
Komplet materiałów wywiadowczych nt. tajnej broni Hitlera wraz z częściami rakiety przekazano do Londynu w operacji lotniczej Wildhorn III (Most 3). O godz. 00.23 na lądowisku “Motyl” w okolicach miejscowości Wał Ruda (pow. brzeski) oraz Jadowniki Mokre, 18 km od Tarnowa, wylądował samolot Dakota KG-477 “V” (267 Dywizjon RAF). W ramach tej operacji przerzucono do Polski Cichociemnych: por. Zdzisława Jeziorańskiego ps. Zych, ppor. Leszka Starzyńskiego ps. Malewa, mjr Bogusława Wolniaka ps. Mięta. Skoczkowie przerzucili także czternaście walizek oraz pięć paczek (o łącznej wadze 970 funtów).
Przy starcie w drogę powrotną, koła samolotu ugrzęzły w podmokłej ziemi, dopiero przy czwartej próbie, po ok. 65 min. pilot poderwał “Dakotę” do lotu. Samolot zabrał zdobyte przez wywiad AK części rakiety V-2 oraz przygotowany przez naukowców konspiracyjny raport w tej sprawie. Z Polski samolotem odlecieli: Tomasz Arciszewski ps. Stanisław, Józef Retinger ps. Salamander, por. Jerzy Chmielewski ps. Rafał, por. Tadeusz Chciuk ps. Celt, ppor. Czesław Miciński.
Halina Waszczuk-Bazylewska – Od WW-72 do “Liceum”
w: Niepodległość i Pamięć 1997 r., nr 4/1 (7) [1], s. 153-176
dr Andrzej Suchcitz – Wywiad Armii Krajowej
źródło: Koło Byłych Żołnierzy Armii Krajowej – Oddział Londyn
www.polishresistance-ak.org
W Powstaniu Warszawskim, pod fałszywą tożsamością “Porucznik Norbert” jako oficer informacyjny 3 Batalionu Pancernego VI Zgrupowania AK mjr Stefana Golędzinowskiego “Golski”. Od 15 sierpnia dowódca plutonu rozpoznawczego, rozpracowującego lokalizację pozycji wroga. Od 20 września 1944 w batalionie 72 Pułku Piechoty 28 Dywizji Piechoty w Śródmieściu Południowym, w walkach z oddziałami Wermachtu i SS m.in. w rejonie Kolonii Staszica, Pola Mokotowskiego oraz ulic Polnej i Noakowskiego.
21 września 1944 awansowany na stopień rotmistrza, 29 września 1944 odznaczony Krzyżem Walecznych, następnie 1 października 1944 odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami.
Po upadku Powstania wyszedł z Warszawy wraz z ludnością cywilną, wraz z Cichociemnym Januszem Prądzyńskim oraz łączniczką Ireną Wołowińską ps. Teresa. Uciekł z kolumny pieszych w Piastowie, nawiązał kontakty konspiracyjne. Oficer Oddziału II (wywiad, kontrwywiad) Komendy Głównej AK w Częstochowie, następnie pod fałszywą tożsamością Stefan Ignatowicz jako oficer wywiadu Delegatury Sił Zbrojnych, kierownik ekspozytury wywiadu “Karo” w Bydgoszczy.
oprac. Krystyna Junosza Woysław – Stefan Ignaszak as wywiadu głębokiego Komendy Głównej AK
w: Biuletyn informacyjny AK nr 1 (189) styczeń 2006, s. 32 – 34
Andrzej Pepłoński – Współdziałanie Oddziału II Sztabu Naczelnego Wodza
z Secret Intelligence Service w okresie II wojny światowej
w: Słupskie Studia Historyczne 2003 r. nr 10, s. 149-165
Pozostał w konspiracji, prawdopodobnie działał w Delegaturze Sił Zbrojnych na Kraj. Od lutego do czerwca 1945 kierował w Bydgoszczy niewielką komórką wywiadowczą pod kryptonimem “Karo”. Współpracowali z Nim: Bernard Kaczmarek ps. “Jur Zapolski” oraz Józef Janowski ps. “Werbiński”.
7 listopada 1945 aresztowany wraz z pozostałymi osobami z grupy oraz żoną Elżbietą, przez UB w Bydgoszczy przy ul. Dworcowej 96, pod fałszywą tożsamością Stefan Ignatowicz. Osadzony w warszawskim więzieniu na Mokotowie, w celi nr 7 na parterze pawilonu X, przesłuchiwany w ciężkim śledztwie. W sąsiednich celach osadzono m.in. Cichociemnych: Antoniego Chmielowskiego oraz Piotra Szewczyka.
Oskarżony o przynależność do nielegalnej organizacji, usiłowanie obalenia ustroju oraz prowadzenie działalności szpiegowskiej. 12 sierpnia 1946 przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie skazany na śmierć za prowadzenie działalności wywiadowczej. 30 sierpnia 1946 Najwyższy Sąd Wojskowy utrzymał wyrok. Członków grupy skazano na 15 lat więzienia. 17 września 1946 decyzją Bieruta wyrok zmniejszono do dziesięciu lat więzienia, od 5 grudnia 1946 osadzony w więzieniu we Wronkach. Po amnestii z maja 1947 wyrok zmniejszono do pięciu lat. Zwolniony z więzienia we Wronkach 12 sierpnia 1951.
Prześladowany przez UB nie mógł znaleźć pracy, dorywczo pracował jako administrator domów oraz przy wywozie drewna z lasu. Od 1952 do 1959 kierownik działu transportu w Rejonie Lasów Państwowych w Poznaniu. Do kwietnia 1974 jako radca prawny Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Koninie, następnie radca prawny Spółdzielni Inwalidzkiej w Poznaniu.
16 września 1991 Sąd Warszawskiego Okręgu Wojskowego w Warszawie unieważnił skazujące Go wyroki. Współzałożyciel Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, prezes poznańskiego oddziału Związku Inwalidów Wojennych. Przyjaciel Szkoły Podstawowej im. gen. Stefana Roweckiego “Grota” w Koziegłowach. Zmarł 8 stycznia 2005 w Poznaniu, pochowany 15 stycznia 2005 w Alei Zasłużonych na Cmentarzu na Junikowie, w grobie rodzinnym, w kwaterze AK.
Stefan Ignaszak – Wspomnienia więzienne, cz. I
w: Biuletyn Informacyjny ŚZŻAK Okręg Wielkopolska, nr 3/93 (15), wrzesień 1939, s. 20-24
Stefan Ignaszak – Wspomnienia więzienne, cz. II
w: Biuletyn Informacyjny ŚZŻAK Okręg Wielkopolska, nr 4/93 (16), grudzień 1939, s. 16-22
W 1989 wystąpił w filmie dokumentalnym pt. Cichociemni
9 października 2005 Izbie Pamięci Gimnazjum Nr 1 w Środzie Wielkopolskiej nadano imię podpułkownika Stefana Ignaszaka. Odsłonięcia pamiątkowej tablicy dokonał syn Marek.
4 stycznia 2006 na murze za pomnikiem ks. Jerzego Popiełuszki przy kościele Matki Boskiej Bolesnej w Poznaniu odsłonięta została tablica pamiątkowa poświęcona ppłk. Stefanowi Ignaszakowi.
W 2017 dr Artur Jendrzejewski opublikował książkę pt. “Polsko, ile Ty mnie kosztowałaś… Wywiadowcza działalność oficera Armii Krajowej Stefana Ignaszaka “Nordyka”, Muzeum II Wojny Światowej, Gdańsk 2017, ISBN: 978-83-659-5700-9.
Syn Antoniego – pracownika leśnego z Wielkopolski, który w 1906 wyemigrował z rodziną “za chlebem” do Westfalii oraz Katarzyny Toruńskiej. Wskutek wieloletniego więzienia wygasło pierwsze małżeństwo z Elżbietą z domu Górską. W 1955 zawarł związek małżeński z Jadwigą z domu Matysek (1910-1991), primo voto Lachowską. Mieli syna Marka (ur. 1957).
Podczas II wojny światowej stracił dwóch braci: Antoni (ur. 1913) zginął 26 września 1940 w tragicznym wypadku jako lotnik podczas lotu treningowego nad lotniskiem Mount Farm w Wielkiej Brytanii, Feliks (ur. 1918) jako żołnierz Inspektoratu Środa Wielkopolska AK, po aresztowaniu 1 marca 1944 został zamordowany w obozie koncentracyjnym Gross-Rosen, w podobozie Mittelbau “Dora”..
W 1989 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny “My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik “TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii