vel Michał Szpunar, vel Wincenty Luskowski
Uczył się w szkole powszechnej w Wysokiej, od 1921 w humanistycznym Państwowym Gimnazjum im. H. Sienkiewicza w Łańcucie. W 1931 zdał egzamin dojrzałości. Działał w Przysposobieniu Wojskowym. Od 1 października 1931 w Szkole Podchorążych Rezerwy Piechoty nr 2 w Biedrusku, po jej ukończeniu, od 1 października 1932 w Szkole Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie. Po jej ukończeniu, awansowany na stopień podporucznika, ze starszeństwem od 15 sierpnia 1934.
Przydzielony jako młodszy oficer w 24 i 22 eskadrze liniowej 2 Pułku Lotniczego w Krakowie. Od sierpnia do października 1934 uczestnik kursu szybowcowego w Ustianowej. Awansowany na stopień porucznika ze starszeństwem od 19 marca 1938. Od października do grudnia 1938 uczestnik kursu meteorologicznego w Instytucie Meteorologicznym w Warszawie. Od 19 listopada 1938 uczestnik kampanii zaolziańskiej w 24 eskadrze liniowej 2 Pułku Lotniczego w Krakowie. Od 1 sierpnia 1939 dowódca stacji meteorologicznej 2 Pułku Lotniczego w Krakowie.
W kampanii wrześniowej 1939 do 3 września dowódca stacji meteo w bazie 2 Pułku Lotniczego w Krakowie, następnie ewakuowany do Lwowa. Po wkroczeniu wojsk sowieckich, 17 września o godz. 17, na rozkaz płk. pil. Bolesława Stachonia, dowódcy lotnictwa i obrony przeciwlotniczej Armii „Pomorze” wraz z podwładnymi stacji meteo oraz elewami Szkoły Podchorążych Lotnictwa przekroczył w Śniatyniu granicę z Rumunią. Od 21 września we Frecatii jako opiekun Szkoły.
Od 27 września w Statinie, następnie przez Dragasani, Bukareszt dotarł 5 listopada do Balcic (Rumunia), później przez Maltę 13 listopada do Marsylii (Francja). 26 listopada 1939 w Lyonie wstąpił do Polskich Sił Powietrznych.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji ewakuowany, 27 czerwca 1940 dotarł do Liverpoolu (Wielka Brytania). Od 1 lipca w 301 Dywizjonie Bombowym Ziemi Pomorskiej „Obrońców Warszawy” w Blackpool, od 13 sierpnia w ośrodku szkoleniowym w Benson. Od 21 września 1940 w bazie RAF w Penrhos, od 5 grudnia w dywizjonie 110 w Ringway.
Od 7 grudnia w jednostce dowodzenia Sił Powietrznych w Cardiff, następnie w Gatwick, od 6 stycznia 1941 ponownie w Cardiff, następnie na kursie strzelców pokładowych w West Freugh. Od 14 lutego 1941 przydzielony do 301 Dywizjonu Bombowego Ziemi Pomorskiej, od 15 sierpnia w szkole artyleryjskiej w Castle Kennedy. Od 11 września w 138 Dywizjonie RAF w Linton, od 3 stycznia 1942 w Stradishal. Uczestnik wielu operacji bombowych nad kontynentem, wykonał 26 lotów bojowych jako tylny strzelec. 11 sierpnia 1941 odznaczony Virtuti Militari, czterokrotnie Krzyżem Walecznych, awansowany na stopień kapitana ze starszeństwem od 1 września 1941. Jako strzelec uczestniczył w lotach specjalnych SOE do Polski, m.in. w operacjach zrzutowych Cichociemnych: „Jacket”, „Shirt”, „Collar”.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w lotnictwie, uczestnik kursów: w Wydziale Studiów Inspektoratu Lotnictwa (1 kwietnia – 4 sierpnia 1942), sztabów lotniczych w Londynie (5 sierpnia – 26 września 1942), odprawowego (26 września – 31 października 1942) . Zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 3 kwietnia 1942 w Londynie, Od 31 października 1942 na stacji wyczekiwania (na lot do Polski).
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 26/27 stycznia 1943 w sezonie operacyjnym „Intonacja”, w operacji lotniczej „Gauge” (dowódca operacji: F/O Radomir Walczak, ekipa skoczków nr: XIX), z samolotu Halifax DT-727 „K” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – F/S/ Karol Twardawa, pilot – P/O Kazimierz Szrajer / nawigator – F/O Radomir Walczak / radiotelegrafista – P/O Briscoe – RAF / mechanik pokładowy – Sgt. Zygmunt Jaworski / strzelec – F/S Romuald Małachowski / despatcher – Sgt. Ignacy Adamczyk). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 18.45 z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą „Żubr” 208 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w rejonie miejscowości Promnik (na skraju lasu) 14 km od Kielc. Razem z nim skoczyli: kpt. Florian Adrian ps. Liberator, kpt. Wacław Pijanowski ps. Dym, ppor. Stanisław Sołtys ps. Sowa. Skoczkowie przerzucili 357 tys. dolarów w banknotach na potrzeby AK oraz pocztę nr 5000 A i B. Nie zrzucono zasobników wskutek usterki wyrzutników. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 13 godzin.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczych przerzutów do Polski odnotował:
„O godz. 17.30, po 4 zmianach rozkazu, ustalono, że idzie ekipa GAUGE z containerami ekipy MALLET (brak czasu na zmianę ładunku) i załoga por. Walczaka – było to najwłaściwsze rozwiązanie. Ostatecznie wystartowała: – ekipa GAUGE – nawigator por. Walczak, plac. odb. Żubr (208), zapasowa Wół (207), godz. 18.45 – TMP z Kraju bardzo dobre.
Dnia 27.I. por. Walczak wrócił. Zrzut został wykonany na plac. odb. Żubr, 1944 [sygnał świetlny] dobrze widoczny. Zrzucono 4-ch skoczków, osiem pasów z dol. w banknotach – 357.000 dol. i poczta Nr. 5000 A. i B. Zasobniki niewyrzucone – zawiódł wyrzutnik.” (s. 138)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, następnie przydzielony do Wydziału Lotnictwa Oddziału III Komendy Głównej AK, od czerwca 1943 kierownik referatu lotniczego Oddziału III Komendy Obszaru Warszawa AK. Wraz z płk. Adamem Kurowskim ps. Artur, kpt. NN ps. Bukowski oraz por. Kazimierzem Chorzewskim ps. Żubr współautor opracowań nt. zastosowania nowoczesnego sprzętu lotniczego w działalności konspiracyjnej. Awansowany na stopień majora ze starszeństwem od 1 września 1943.
W Powstaniu Warszawskim jako kierownik referatu lotnictwa Komendy Obszaru Warszawskiego AK. Poległ 4 sierpnia 1944 wraz z żoną i dzieckiem, prawdopodobnie po wyjściu z płonącego budynku Lardellich przy ul. Polnej 30, wkrótce po zajęciu go przez Niemców. Niektóre relacje wskazują, że miał zostać aresztowany razem z Cichociemnym Ignacym Batorem.
Według mniej prawdopodobnych innych relacji, w pierwszych dniach Powstania zamordowany przez Niemców w gmachu Gestapo w Warszawie, przy Al. Szucha. Według Polish Air Force Association in Great Britain mógł zostać zamordowany przez bezpiekę 9 maja 1946, na co ma wskazywać „Odpis skrócony aktu zejścia”, wystawiony 5 listopada 1946 przez Urząd Stanu Cywilnego Warszawa Śródmieście (nr I 4850/49).
Syn Michała, rolnika i tkacza oraz Małgorzaty z domu Szpunar. W 1943 zawarł związek małżeński z Małgorzatą z domu Lardelli. Mieli córkę Elżbietę Marię (ur. 1944).
Miał brata Józefa (1914-1944) kpr ZWZ-AK ps. Słowik, uczestnika wielu akcji bojowych, m.in. zdobycia niemieckiego magazynu z bronią i amunicją w Nienadowej (2/3 marca 1942), odbicia więźniów z posterunku pomocniczej policji ukraińskiej w Żołyni (24/25 kwietnia 1943), ataku na posterunek pomocniczej policji ukraińskiej w Sieniawie (25-26 czerwca 1943) oraz akcji rozbicia koszar junackich w Pełkiniach (31 grudnia 1943/1 stycznia 1944). Ranny w boju podczas akcji „Burza” pod Łańcutem z końcem lipca 1944, po walce ujęty przez niemiecką żandarmerię i zastrzelony.
W lewej nawie kościoła św. Jacka przy ul. Freta w Warszawie odsłonięto w 1980 roku tablicę pamięci żołnierzy Armii Krajowej, cichociemnych spadochroniarzy, poległych za niepodległość Polski.
W Sali Tradycji Jednostki Wojskowej GROM znajduje się tablica upamiętniająca Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej, którzy oddali życie za Ojczyznę.
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
vel Stanisław Lechnicki vel Mirecki
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0842, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1638
Do 1928 mieszkał w Sulejówku, uczył się w szkole powszechnej. Od 1931 uczył się w Państwowym Gimnazjum Męskim im. J. Kochanowskiego w Radomiu, od 1935 w Liceum i Gimnazjum Humanistycznym im. A. Mickiewicza w Katowicach.
W katowickim gimnazjum działał w Związku Harcerstwa Polskiego, m.in. jako zastępowy II Drużyny Harcerskiej im. T. Kościuszki, a także w samorządzie uczniowskim. W sierpniu 1939 zdał egzamin dojrzałości, zamierzał podjąć studia na Wydziale Hutniczym Akademii Górniczej w Krakowie.
W kampanii wrześniowej 1939 nie zmobilizowany, ok 19 września jako ochotnik dołączył w Zofipolu do wycofującej się w kierunku Lublina grupy sztabowej (w sile kompanii) Wojska Polskiego z rozbitej Armii „Prusy”, z udziałem gen. Gustawa Paszkiewicza oraz gen. Stanisława Skwarczyńskiego. 20 września przekroczył granicę z Rumunią, na początku listopada 1939 dotarł do Francji. Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim. Od 12 listopada w Szkole Podchorążych Piechoty w Guer, ukończył ją 12 kwietnia 1940 z wynikiem bardzo dobrym oraz piątą lokatą. Jako plutonowy podchorąży uczestniczył w maju i czerwcu 1940 w kampanii francuskiej.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji, w czerwcu ewakuowany do Wielkiej Brytanii. Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, przydzielony do 1 Brygady Strzelców. Od 1 grudnia 1940 do 1 lutego 1941 uczestnik kursu zastępców dowódców plutonów przy 2 Batalionie Strzelców
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji, zaprzysiężony na rotę AK 24 sierpnia 1942 w Audley End przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Awansowany na stopień podporucznika 26 stycznia 1943.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 26/27 stycznia 1943 w sezonie operacyjnym „Intonacja”, w w operacji lotniczej „Gauge” (dowódca operacji: F/O Radomir Walczak, ekipa skoczków nr: XIX), z samolotu Halifax DT-727 „K” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – F/S/ Karol Twardawa, pilot – P/O Kazimierz Szrajer / nawigator – F/O Radomir Walczak / radiotelegrafista – P/O Briscoe – RAF / mechanik pokładowy – Sgt. Zygmunt Jaworski / strzelec – F/S Romuald Małachowski / despatcher – Sgt. Ignacy Adamczyk). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 18.45 z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą „Żubr” 208 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w rejonie miejscowości Promnik (na skraju lasu), Daleszyce, 14 km od Kielc. Razem z nim skoczyli: kpt. Florian Adrian ps. Liberator, kpt. Wacław Pijanowski ps. Dym, kpt. Michał Tajchman ps. Mikita. Skoczkowie przerzucili 357 tys. dolarów w banknotach na potrzeby AK oraz pocztę nr 5000 A i B. Nie zrzucono zasobników wskutek usterki wyrzutników. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 13 godzin.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczych przerzutów do Polski odnotował:
„O godz. 17.30, po 4 zmianach rozkazu, ustalono, że idzie ekipa GAUGE z containerami ekipy MALLET (brak czasu na zmianę ładunku) i załoga por. Walczaka – było to najwłaściwsze rozwiązanie. Ostatecznie wystartowała: – ekipa GAUGE – nawigator por. Walczak, plac. odb. Żubr (208), zapasowa Wół (207), godz. 18.45 – TMP z Kraju bardzo dobre.
Dnia 27.I. por. Walczak wrócił. Zrzut został wykonany na plac. odb. Żubr, 1944 [sygnał świetlny] dobrze widoczny. Zrzucono 4-ch skoczków, osiem pasów z dol. w banknotach – 357.000 dol. i poczta Nr. 5000 A. i B. Zasobniki niewyrzucone – zawiódł wyrzutnik.” (s. 138)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie następnie przydzielony do Kedywu Podokręgu Rzeszów AK jako oficer do zadań specjalnych Inspektoratu Rejonowego Mielec AK mjr Waleriana Tumanowicza ps. Jagier.
Od listopada 1943 oficer dywersji w Obwodzie Nisko-Stalowa Wola AK, kryptonim „Niwa”, następnie do marca 1944 szef tamtejszego Kedywu. Ponadto oficer odbioru zrzutów Komendy Okręgu Kraków AK na terenie Inspektoratu Mielec AK o kryptonimie „Mleko”. W Wielkanoc 1943 uczestniczył w odbiorze zrzutu materiałowego w lasach pod Wadowicami Górnymi, w rejonie Mielca. Przypadkowo aresztowany w Tarnobrzegu, osadzony w więzieniu. Podczas transportu pociągiem na trasie Tarnobrzeg – Dębica odbity z konwoju przez ppor. Franciszka Jaworskiego ps. Jurand, przypadkowo jadącego tym pociągiem.
Uczestnik wielu akcji bojowych, w tym likwidacyjnych. W marcu 1944 uczestnik przygotowań do akcji odbicia kpt. Kazimierza Piłata ps. Zaremba, komendanta Obwodu „Niwa”, z więzienia gestapo w Stalowej Woli, ostatecznie akcji nie przeprowadzono. W nocy 27/28 kwietnia 1944 uczestniczył w odbiorze zrzutu materiałowego w lesie Schabowiec w rejonie Radomyśla Wielkiego.
20 maja 1944 aresztowany przez gestapo, gdy jechał z dworu Przybysz we wsi Jamy w kierunku Zgórska. Niemcy z gestapo zawieźli Go do dworu Przybysz, gdzie dokonali przeszukania, aresztowali sześć osób oraz zastrzelili dwie. Podczas podczas strzelaniny zginął kpr. pchor. Janusz Skrzypek. Osadzony w siedzibie gestapo w Mielcu, przy ul. Narutowicza, ciężko przesłuchiwany, brutalnie torturowany – m.in. wybito mu wszystkie zęby, połamano palce, wyrywano paznokcie. Nikogo nie wydał. Nie powiodły się dwie próby Jego odbicia, m.in. 23 maja 1944 podczas transportu do Rzeszowa. Przewieziony do więzienia na rzeszowskim zamku, 8 czerwca zastrzelony w celi przez gestapowca Aloisa Zielińskiego. Pochowany w zbiorowej mogile pod murem cmentarza, 11 kwietnia 1948 ekshumowany, pochowany na Cmentarzu Katedralnym w Sandomierzu, w kwaterze partyzanckiej.
Krzysztof Adam Tochman – Uzupełnienia do „Cichociemnych” J. Tucholskiego
w: Zeszyty Historyczne nr 99, s. 207 – 211, Instytut Literacki, Paryż 1992 r.
Syn Miłosza, legionisty, nauczyciela, wizytatora szkół średnich, uczestnika III Powstania Śląskiego, bliskiego współpracownika Wojciecha Korfantego, harcerza, dowódcy batalionu harcerskiego w pułku gliwickim Stanisława Masztalerza oraz Jadwigi z domu Malczewskiej, działaczki harcerskiej i plebiscytowej na Śląsku. Rodziny nie założył.
Ojciec Miłosz Sołtys od 1940 był pracownikiem wywiadu ofensywnego Okręgu Kraków AK, aresztowany 8 lipca 1943 w Zaklikowie, osadzony na Majdanku, następnie w obozie w Buchenwaldzie, tam 30 marca 1945 zamordowany.
W lewej nawie kościoła św. Jacka przy ul. Freta w Warszawie odsłonięto w 1980 roku tablicę pamięci żołnierzy Armii Krajowej, cichociemnych spadochroniarzy, poległych za niepodległość Polski.
W Sali Tradycji Jednostki Wojskowej GROM znajduje się tablica upamiętniająca Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej, którzy oddali życie za Ojczyznę.
W 1983 w centrum Katowic, na placu Obrońców Katowic postawiono Pomnik Harcerzy Września. Jedna z czterech postaci (trzecia) to sylwetka Stanisława Sołtysa. Pomnik 4 listopada 1983 odsłoniła Jego matka Jadwiga Sołtys.
20 maja 1989 w Przybyszu odsłonięto tablicę upamiętniającą Jego oraz kpt. pchor. Janusza Skrzypka.
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
Wacław Jan Pijanowski vel Wacław Ptaszyński, vel Wojciech Ptaszyński
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0088, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1531
W latach 1915 – 1918 wraz z rodziną w Moskwie (Rosja). Od 1919 uczył się w oddziale matematyczno – przyrodniczym Państwowego Gimnazjum im. J. Kochanowskiego w Radomiu, 21 maja 1926 zdał egzamin dojrzałości. Utrzymywał się dzięki finansowej pomocy od stryja oraz udzielania korepetycji. Od 7 grudnia 1926 podjął studia w Akademii Górniczej w Krakowie, w 1932 uzyskał absolutorium.
Od sierpnia 1932 w Szkole Podchorążych Rezerwy Artylerii we Włodzimierzu Wołyńskim, od lutego 1933 w Szkole Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie, po jej ukończeniu w czerwcu 1933 awansowany na stopień kaprala z cenzusem. Od czerwca 1933 uczestnik kursu technicznego Instytutu Technicznego Lotnictwa w Warszawie, od sierpnia 1933 uczestnik ćwiczeń rezerwy 1 Pułku Lotnictwa w Warszawie.
Awansowany na stopień podporucznika rezerwy lotnictwa ze starszeństwem od 1 grudnia 1933. Od 1 stycznia 1934 powołany do służby, przydzielony jako oficer techniczny eskadry myśliwskiej 4 Pułku Lotniczego w Toruniu. Awansowany na stopień porucznika ze starszeństwem od 1 stycznia 1936, uczestnik kursu pilotażu na samolotach PWS (prawdopodobnie PWS-26), Potez XXV oraz Lublin R.XIII.
W 1937 jako oficer techniczny uczestniczył w międzynarodowych zawodach balonowych o Puchar Gordona Bennetta w Brukseli. Od 1 czerwca 1939 oficer naziemny techniczny bazy 4 Pułku Lotnictwa, następnie referent paliw w Kierownictwie Zaopatrzenia Lotnictwa.
Dokumenty ze studiów Wacława Pijanowskiego
Źródło: akta Akademii Górniczo – Hutniczej
W kampanii wrześniowej 1939 w Kierownictwie Zaopatrzenia Lotnictwa. 19 września przekroczył w rejonie Jabłonicy granicę z Węgrami, internowany do 19 października.
Przez Grecję dotarł 20 października 1939 do Marsylii (Francja). 26 października 1939 w Salon-de-Provence wstąpił do Polskich Sił Powietrznych pod dowództwem francuskim, od marca 1940 przydzielony do bazy PSP w Lyonie.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji ewakuowany 23 czerwca 1940 z Port-Vendres do Afryki, następnie 17 lipca dopłynął do Liverpoolu (Wielka Brytania). Wstąpił do Polskich Sił Powietrznych pod dowództwem brytyjskim, skierowany do bazy PSP w Blackpool.
Od 23 sierpnia 1940 przydzielony jako oficer techniczny do formowanego 304 Dywizjonu Bombowego Ziemi Śląskiej im. Ks. Józefa Poniatowskiego (lotniska: Bramcote, Seyerston, Lindholme). Nr służbowy RAF – P-0051 / 76891. 27 maja 1942 zwolniony z Polish Air Force, przeniesiony do wojsk lądowych.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Od 27 maja 1942 w dyspozycji Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji oraz w lotnictwie, m.in. od 30 maja do 26 czerwca 1942 uczestnik kursu zaprawowego oraz sabotażu w STS 25a (Garamour), od 27 czerwca do 2 lipca 1942 kurs spadochronowy w STS 51 (Ringway), następnie kursy: sztabów lotniczych w Londynie, podstaw wywiadu oraz pracy w konspiracji (STS 34 Bealieu), kurs odprawowy w STS 43 (Audley End). Zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 5 października 1942 w Audley End przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 26/27 stycznia 1943 w sezonie operacyjnym „Intonacja”, w w operacji lotniczej „Gauge” (dowódca operacji: F/O Radomir Walczak, ekipa skoczków nr: XIX), z samolotu Halifax DT-727 „K” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – F/S/ Karol Twardawa, pilot – P/O Kazimierz Szrajer / nawigator – F/O Radomir Walczak / radiotelegrafista – P/O Briscoe – RAF / mechanik pokładowy – Sgt. Zygmunt Jaworski / strzelec – F/S Romuald Małachowski / despatcher – Sgt. Ignacy Adamczyk). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 18.45 z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą „Żubr” 208 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w rejonie miejscowości Promnik (na skraju lasu) 14 km od Kielc. Razem z nim skoczyli: kpt. Florian Adrian ps. Liberator, ppor. Stanisław Sołtys ps. Sowa, kpt. Michał Tajchman ps. Mikita. Skoczkowie przerzucili 357 tys. dolarów w banknotach na potrzeby AK oraz pocztę nr 5000 A i B. Nie zrzucono zasobników wskutek usterki wyrzutników. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 13 godzin.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczych przerzutów do Polski odnotował:
„O godz. 17.30, po 4 zmianach rozkazu, ustalono, że idzie ekipa GAUGE z containerami ekipy MALLET (brak czasu na zmianę ładunku) i załoga por. Walczaka – było to najwłaściwsze rozwiązanie. Ostatecznie wystartowała: – ekipa GAUGE – nawigator por. Walczak, plac. odb. Żubr (208), zapasowa Wół (207), godz. 18.45 – TMP z Kraju bardzo dobre.
Dnia 27.I. por. Walczak wrócił. Zrzut został wykonany na plac. odb. Żubr, 1944 [sygnał świetlny] dobrze widoczny. Zrzucono 4-ch skoczków, osiem pasów z dol. w banknotach – 357.000 dol. i poczta Nr. 5000 A. i B. Zasobniki niewyrzucone – zawiódł wyrzutnik.” (s. 138)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku oraz aklimatyzacji do realiów okupacyjnych w Warszawie, od marca 1943 przydzielony jako kierownik referatu techniczno – zaopatrzeniowego Wydziału Lotnictwa Oddziału III (operacyjnego) Komendy Głównej AK. Awansowany na stopień majora ze starszeństwem od 1 września 1943.
W Powstaniu Warszawskim od 7 sierpnia 1944 ochotniczo jako doradca techniczny przy produkcji granatów i butelek zapalających (do zwalczania czołgów) w wytwórniach środków walki przy ul. Kruczej 13, Wilczej 9 oraz Marszałkowskiej 79. Walczył w Śródmieściu Południowym.
Po kapitulacji Powstania, z zamiarem ucieczki wyszedł z Warszawy z żoną wraz z ludnością cywilną, wywieziony do obozów Puszków, Lamsdorf, od 2 listopada do przymusowej pracy w majątku Ohrdruf k. Gothy (Turyngia). Uwolniony 1 kwietnia 1945 przez żołnierzy Armii USA.
Michał Mackiewicz – Konspiracyjne granaty
w: Biuletyn IPN Pamięć.pl nr 12/2013 s. 58 – 59
prof. dr hab. inż Jerzy Modrzewski – Służba uzbrojenia w konspiracji i w Powstaniu Warszawskim
w: Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia w Zielonce
Biuletyn Naukowy „Problemy Techniki Uzbrojenia” zeszyt 130 nr 2/2014, s. 7 – 24
5 czerwca 1945 zameldował się w Oddziale VI (Specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie. Pozostał na emigracji. Do 4 lutego 1947 w Polskich Siłach Powietrznych pod dowództwem brytyjskim, do 3 lutego 1949 w Polskim Korpusie Rozmieszczenia i Przysposobienia.
Ukończył studia na Wydziale Górniczym Uniwersytetu Londyńskiego, 26 kwietnia 1946 uzyskał dyplom inżyniera górnika. W czerwcu 1947 ukończył Cordwainers Technical College.
W latach 1948-1950 prowadził galerię i antykwariat, później jako monter w zakładach Charles A. Vandervell (C.A.V), następnie Lucas Industries. Od 1975 na emeryturze. Działał w Kole Cichociemnych w Londynie. Sekretarzem Koła Cichociemni wybrali mojego Dziadka, por. Józefa Zająca ps. Kolanko.
Syn Edwarda, młynarza, właściciela dóbr ziemskich w Nowym Młynie k. Skarżyska – Kamiennej oraz Marii z domu Frejtag. W 1936 w Warszawie zawarł związek małżeński z Marią z domu Rządkowską (ur. 1914), urzędniczkę. Nie mieli dzieci. Uczestniczyła wraz z mężem w Powstaniu Warszawskim, wywieziona razem z Nim do obozów Puszków, Lamsdorf oraz do pracy w majątku Ohrdruf k. Gothy (Turyngia).
Brat Józef (1910-1993), inżynier pracujący w zakładach „Ursus” podczas wojny walczył w Armii gen. Andersa, jako artylerzysta pod Monte Cassino, ranny, w 1952 wyemigrował do USA.
Brat Jerzy (1911-1964) konstruktor lotniczy, podczas wojny jako podporucznik pilot w Polskich Siłach Powietrznych, w 303 Dywizjonie Myśliwskim, Zginął w niewyjaśnionych okolicznościach w rejonie góry Ararat (Turcja) jako oficer armii brytyjskiej, eskortujący część bomby atomowej do stanu Canberra (Australia).
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
ps.: „Florek”, „Liberator”, „Libra”
Florian Edmund Adrian
vel Franciszek Akrunowicz, vel Edmund Neuman, vel Czesław Wawerski
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0096
Uczył się w bydgoskim „Klasyku”, czyli Państwowym Gimnazjum Klasycznym w Bydgoszczy, w 1933 zdał egzamin dojrzałości. Przez okres nauki, od 1924 do 1933 działał w harcerstwie.
Od 30 sierpnia 1933 w Szkole Podchorążych Piechoty w Różanie nad Narwią, po jej ukończeniu awansowany na stopień kaprala podchorążego. Od 15 sierpnia 1934 w Szkole Technicznej Podchorążych Lotnictwa w Bydgoszczy, po jej ukończeniu 1 października 1937 awansowany na stopień podporucznika, przydzielony jako dowódca plutonu obsługi w eskadrze ćwiczebnej Szkoły Podchorążych Lotnictwa dla Małoletnich w Krośnie. Od 1 sierpnia 1938 dowódca plutonu obsługi na lotnisku pomocniczym w Sobiejuchach, od 1 maja 1939 na lotnisku w Moderówce pod Jasłem.
W kampanii wrześniowej 1939 wraz z dywizjonem ewakuowany koleją (Jasło – Rzeszów – Przeworsk) 4 września 1939. Od 8 września 1939 dowódca transportów kolejowych nr 1224 i 1225 do Łucka, dotarł do Równego. 23 września 1939 w Gródku Jagiellońskim, dołączył do Ośrodka Zapasowego 82 Pułku Piechoty Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Polesie”.
Po rozbiciu pułku, od 24 września 1939 dowódca kompanii ciężkich karabinów maszynowych 82 Pułku Piechoty. Od 1 października 1939 przydzielony do 60 Dywizji Piechoty „Kobryń”, uczestniczył w walkach w rejonie Adamowa, Horodenki, Woli Okrzejskiej. Od 6 października 1939 w Gułowie w niewoli niemieckiej, osadzony w obozie jeńców w Dęblinie, następnie w Radomiu.
13 października 1939 uciekł, dotarł do Skarżyska-Kamiennej. W listopadzie 1939 wstąpił do Związku Walki Zbrojnej, przydzielony do grupy „Gryfa”, od lutego 1940 jako oficer łącznikowy ZWZ w Kielcach. Zagrożony aresztowaniem, od 7 kwietnia 1940 w Krośnie.
24 kwietnia 1940 przez Duklę i Hutę Polańską przekroczył granicę ze Słowacją, dotarł do Budapesztu, 1 czerwca 1940 do Marsylii (Francja). Wstąpił w Carpiagne do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim, przydzielony do Polskich Sił Powietrznych w Lyonie-Foire.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji, ewakuowany do Wielkiej Brytanii. Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, od lipca 1940 przydzielony do 300 dywizjonu bombowego. Uczestnik wielu akcji bojowych, 22 stycznia 1942 ranny podczas nalotu na Münster. Awansowany na stopień porucznika 20 marca 1941.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w lotnictwie, zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 5 października 1942 w Audley End przez szefa Oddziału VI (Specjalnego) ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa, awansowany na stopień kapitana 26 stycznia 1943.
Autor maksymy „Wywalcz Jej wolność lub zgiń”, którą własnoręcznie wpisał na mapie Polski w ośrodku szkoleniowym w Audley End. Cichociemni przyjęli ją za swoją dewizę. Pochodziła z więziennej „Piosenki Wileńskiej Więźniów na Łukiszkach” z drugiej połowy 1940. Najstarsze na Litwie, zlokalizowane w śródmieściu Wilna carskie, później gestapowskie i sowieckie więzienie na Łukiszkach było miejscem kaźni Białorusinów, Litwinów, Żydów oraz tysięcy Polaków – powstańców, żołnierzy AK. Refren „Piosenki Wileńskiej Więźniów na Łukiszkach” brzmiał: Nie dla medali twe trudy i blizny / Nie dla nagrody to czyn / Lecz z obowiązku miłości Ojczyzny / Wywalcz Jej wolność lub zgiń.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 26/27 stycznia 1943 w sezonie operacyjnym „Intonacja”, w operacji lotniczej „Gauge” (dowódca operacji: F/O Radomir Walczak, ekipa skoczków nr: XIX), z samolotu Halifax DT-727 „K” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – F/S/ Karol Twardawa, pilot – P/O Kazimierz Szrajer / nawigator – F/O Radomir Walczak / radiotelegrafista – P/O Briscoe – RAF / mechanik pokładowy – Sgt. Zygmunt Jaworski / strzelec – F/S Romuald Małachowski / despatcher – Sgt. Ignacy Adamczyk). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 18.45 z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą „Żubr” 208 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w rejonie miejscowości Promnik (na skraju lasu) 14 km od Kielc. Razem z nim skoczyli: kpt. Wacław Pijanowski ps. Dym, ppor. Stanisław Sołtys ps. Sowa, kpt. Michał Tajchman ps. Mikita. Skoczkowie przerzucili 357 tys. dolarów w banknotach na potrzeby AK oraz pocztę nr 5000 A i B. Nie zrzucono zasobników wskutek usterki wyrzutników. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 13 godzin.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczego wsparcia dla Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„O godz. 17.30, po 4 zmianach rozkazu, ustalono, że idzie ekipa GAUGE z containerami ekipy MALLET (brak czasu na zmianę ładunku) i załoga por. Walczaka – było to najwłaściwsze rozwiązanie. Ostatecznie wystartowała: – ekipa GAUGE – nawigator por. Walczak, plac. odb. Żubr (208), zapasowa Wół (207), godz. 18.45 – TMP z Kraju bardzo dobre.
Dnia 27.I. por. Walczak wrócił. Zrzut został wykonany na plac. odb. Żubr, 1944 [sygnał świetlny] dobrze widoczny. Zrzucono 4-ch skoczków, osiem pasów z dol. w banknotach – 357.000 dol. i poczta Nr. 5000 A. i B. Zasobniki niewyrzucone – zawiódł wyrzutnik.” (s. 138)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, po aklimatyzacji od marca 1943 przydzielony jako kierownik referatu informacyjno – wywiadowczego Wydziału Lotniczego Oddziału III Komendy Głównej AK. Od czerwca 1944 kierownik referatu lotniczego Komendy Okręgu Kielce AK.
23 czerwca 1944 aresztowany przez gestapo w Kielcach, pod fałszywą tożsamością Czesław Wawerski, tego dnia zamordowany w Suchedniowie.
Krzysztof Adam Tochman – Uzupełnienia do „Cichociemnych” J. Tucholskiego
w: Zeszyty Historyczne nr 99, s. 207 – 211, Instytut Literacki, Paryż 1992 r.
Syn Alfonsa oraz Józefy z domu Kolitowskiej. Rodziny nie założył.
W I Liceum Ogólnokształcącym im. Cypriana Kamila Norwida w Bydgoszczy znajduje się tablica Mortui sunt ut vivamus liberii (Nie żyją, byśmy my mogli żyć wolni) 1939-1945, na której znajduje się nazwisko Floriana Adriana.
W lewej nawie kościoła św. Jacka przy ul. Freta w Warszawie odsłonięto w 1980 roku tablicę Pamięci żołnierzy Armii Krajowej, cichociemnych poległych za niepodległość Polski.
W Sali Tradycji Jednostki Wojskowej GROM znajduje się tablica upamiętniająca Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej, którzy oddali życie za Ojczyznę.
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”