ps.: „Ślepowron”, „Gzyms”, „Narcyz”
vel Tadeusz Parowski, vel Tadeusz Rylski, vel Tadeusz Stroński
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0220
kpt. cc Tadeusz Starzyński
Fotografia z dokumentu urzędowego
edytowana cyfrowo, mojego autorstwa,
przekazana do domeny publicznej
© CC BY elitadywersji.org
Od 1912 uczył się w Gimnazjum Męskim w Rydze, od 1916 w Gimnazjum Polskim Filologicznym Komitetu Obywatelskiego. W 1918 wraz z rodziną powrócił do Polski, od 1919 uczył się w Gimnazjum Męskim Filologicznym Spółki Cywilnej Szkoły Średniej (tzw. Szkole Lubelskiej) w Lublinie. W 1922 zdał egzamin dojrzałości. Uczestnik wojny polsko – bolszewickiej, od 11 lipca do 27 września 1920 jako ochotnik walczył na froncie litewsko – białoruskim w składzie 23 Pułku Piechoty 6 Brygady Piechoty Legionów.
W latach 1922 – 1924 podjął studia na Wydziale Prawa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego, następnie na Wydziale Ekonomii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego w Lublinie. W 1934 ukończył Wydział Prawa na Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie, obronił dyplom magistra prawa. Od lipca do września 1930 uczestnik kursu Szkoły Podchorążych Piechoty w Śremie, po jego ukończeniu awansowany na stopień podporucznika ze starszeństwem od 1 września 1930.
Od 1 sierpnia 1925 w Policji Państwowej. Do 1939 wykładowca prawa w Szkole Policji Państwowej w Mostach Wielkich, śledczy w Urzędzie Śledczym Komendy Głównej Policji Państwowej w Warszawie, ostatnio w stopniu komisarza.
W kampanii wrześniowej 1939 jako zastępca naczelnika Urzędu Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji Państwowej w Warszawie. Ewakuowany ze stolicy, 21 września przekroczył granicę z Węgrami, internowany w Nagykanizsa.
Od 19 listopada 1939 we Francji, w Paryżu wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim, przydzielony do 2 Dywizji Strzelców Pieszych. Od marca do 19 czerwca 1940 w Legii Oficerskiej w Niort.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji ewakuowany, od 22 czerwca w Plymouth (Wielka Brytania). Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, od 30 września 1940 przydzielony do 11 pociągu pancernego 4 Dywizjonu Pociągów Pancernych, od 25 marca 1942 w 1 Dywizjonie Pociągów Pancernych.
Od 22 czerwca do 9 listopada 1942 w 1 Kolumnie Samochodów Sanitarnych, następnie instruktor w Centrum Wyszkolenia Broni Pancernej i Motorowej.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
dr Andrzej Suchcitz – Wywiad Armii Krajowej
źródło: Koło Byłych Żołnierzy Armii Krajowej – Oddział Londyn
www.polishresistance-ak.org
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Uproszczony diagram rekrutacji i szkolenia Cichociemnych (CAW sygn. II.52.359.29) UWAGA – diagram nie obejmuje wszystkich kursów ani ośrodków
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w wywiadzie, od 8 grudnia 1942 przeniesiony do Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 22 grudnia 1942 w Audley End przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Przydzielony jako instruktor ds. „legend” na kursie odprawowym, następnie kierownik referatu bezpieczeństwa i kontrwywiadu Oddziału VI SNW. Zarządzeniem szefa Oddziału VI, ppłk dypl. Protasewicza, przestał pełnić te obowiązki 8 lutego 1944. Skierowany do STS 46 w celu odebrania wyposażenia skoczka, od 16 lutego 1944 w pogotowiu do przerzutu do Polski. Z początkiem 1944 przerzucony na stację wyczekiwania Głównej Bazy Przerzutowej „Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi (Włochy). Awansowany na stopień porucznika ze starszeństwem od 1 marca 1944.
Stefan Mayer – relacja nt. szkolenia Cichociemnych oficerów wywiadu
źródło: Instytut Piłsudskiego w Londynie, Kolekcja akt Stefana Mayera, zespół nr 100, teczka nr 709/100/113
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 8/9 kwietnia 1944 w sezonie operacyjnym „Riposta”, w operacji lotniczej „Weller 7” (dowódca operacji: F/L Kazimierz Wünsche, ekipa skoczków nr: XXXVII), z samolotu Liberator BZ-965 „S” (1586 Eskadra PAF, załoga: pilot – F/L Zbigniew Szostak, pilot – F/L Jacek Błocki / nawigator – F/L Kazimierz Wünsche / radiotelegrafista – F/S Józef Witek / mechanik pokładowy – Sgt. Stanisław Wileniec / strzelec – F/S Stanisław Malczyk / despatcher – F/S Stanisław Jarecki). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska Campo Casale nieopodal Brindisi, zrzut na placówkę odbiorczą „Jodła” 134 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w widłach Pilicy i Wisły, w okolicach miejscowości Paprotnia, Łękawica, 12 km od stacji kolejowej Dobieszyn. Razem z nim skoczyli: mjr. dypl. Jan Kamieński ps. Cozas, ppor. Tadeusz Kobyliński ps. Hiena oraz kurier ppor. Wiktor Karamać ps. Kabel. Skoczkowie przerzucili 300 tys. dolarów w banknotach oraz 2,4 tys. dolarów w złocie na potrzeby AK, a także pas z pieniędzmi dla Delegatury Rządu. Zrzucono także w czterech nalotach dwanaście zasobników oraz sześć paczek. Zrzut w godz. 00.25 – 00.55, samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 9 godzin 40 minut.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, komendant Głównej Bazy Przerzutowej „Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi, organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Dn. 8/9.IV.44. startowała druga operacja. Przebieg: – L.dz. 559/73. Depesza – szyfr. Dn. 9.IV.1944. Lawina [gen. Tadeusz Komorowski, dowódca AK] KKP/S. Wczoraj z zadysponowanych dwadzieścia 2262 [samolotów] – zefir siedemnaście do Was i jeden do Czech. Wykonane u Was dwanaście i jeden do Czech. Po jednym na 2568 [placówki odbiorcze] – POLANA, WILK, ZYDEL, JODŁA, MIRT, PALMA, SITO, TCHÓRZ, TASAK i BORÓWKA oraz dwa na bast. [bastion – placówka odbiorcza zdolna przyjąć jednej nocy zrzut z więcej niż jednego samolotu] NIL. Wszystkie 2262 wróciły. Wykaz pieniędzy i poczty w cz.II. [w części drugiej depeszy], 7904 [zasobników zrzutowych] i paczek w cz. III.
Na bast. JASKÓŁKA dałem dwa 2262 – dla obu bast. dał sygnał zagrożenia – czerwone światło. Jeden 7689 na 2568 [placówkę odbiorczą] zapas. PALMA, drugi wrócił. 2569 RAKIETA ani też zapas. ŚCIGACZ nie dały ani 1944 [sygnału świetlnego placówki odbiorczej] ani 1482 [światła lampy sygnalizacyjnej nr 1]. Drugi 2262 na bast. POLANA wykonał zrzut na bast. WILK, bo POLANA dała mu 1944 Panna [sygnał świetlny placówki odbiorczej wskazujący kierunek wiatru] i dwie różne litery [dwie różne litery – hasła]. 2568 SAMOWAR i BUK albo nie dały 1944 i 1482 albo 2262 zbłądziły. Na 2568 OLEANDER 2262 wrócił ze startu. Drugi 2262 na bast. TCHÓRZ dostał 1944 ale ustąpił pierwszemu swej kolejki do zrzutu. Potem bast. nie dał mu ani 1944 ani 1482. Uwaga: nie nadawać litery rozpozn. [hasła] światłem czerwonym – zawsze tylko białym. Na bast. WILK zbyt dużo latarek migało – może być tylko jedna 1482 i biała – inaczej pomyłki w odczytaniu litery. Duże pożary w Chełmie i Hrubieszowie oraz ogień art. Uwaga. Wanda trzy, trzy [radiostacja o kryptonimie Wanda 33] dała bilę [depeszę operacyjną] że bast. POLANA przyjął jeden 2103 [zrzut]. Nadałem bilę – POLANA 482 – sześć – 482 POLANA oraz TOPAZ 260 – jeden – 260 TOPAZ. Łączę od Jutrzenka [Główna Baza Przerzutowa w Latiano nieopodal Brindisi] dla Was gorące życzenia w dn. Wielkiejnocy (…).” (s. 283/287/305)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Jerzy Straszak – „Szkoła szpiegów”
w: Zeszyty Historyczne nr 115, s. 122 – 144, Instytut Literacki, Paryż 1996
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, następnie od maja do lipca 1944 przydzielony do Oddziału II (wywiad, kontrwywiad) Komendy Głównej AK, do komórki kontrwywiadu „997/R”, rozpracowującej niemieckie organy bezpieczeństwa. Jego zadaniem było rozpracowanie dekonspiracji (tzw. wsyp) ekspozytur wywiadowczych w polskich bazach pod okupacją niemiecką oraz w bazach poza okupacją niemiecką, m.in. na Bałkanach.
Maciej Żuczkowski – Wywiad Armii Krajowej
w: Pamięć.pl nr 4-5/2012, Instytut Pamięci Narodowej Warszawa, s. 44 – 49
W Powstaniu Warszawskim jako oficer Oddziału II Komendy Głównej AK, referat 997/R (kontrwywiad).
Walczył w Śródmieściu i na Powiślu. Po kapitulacji Powstania pozostał w Warszawie, następnie w Kielcach, Krakowie oraz Częstochowie. Pod koniec wojny w Koniecpolu.
Grzegorz Trzyna – Tadeusz Starzyński (1903-1970), broszura IPN, Szczecin 2019
Pozostał w konspiracji, działał w Delegaturze Sił Zbrojnych na Kraj oraz Zrzeszeniu Wolność i Niezawisłość. Od marca 1945 podjął pracę jako radca w Ministerstwie Poczt i Telegrafów w Warszawie, prezes Związku Zawodowego Pocztowców. M.in. dostarczał fałszywe dokumenty (dowody) ministerstwa działaczom WiN.
26 listopada 1945 aresztowany przez funkcjonariuszy UB, w ciężkim śledztwie przesłuchiwany oraz torturowany (m.in. uszkodzono jelito) m.in. przez Józefa Różańskiego (Józef Goldberg) oraz Adama Humera. Wskutek tortur w marcu 1947 poddany operacji chirurgicznej (wycięto zwieracz), przeprowadzonej przez więzionych niemieckich lekarzy, zbrodniarzy wojennych. W czerwcu 1947 próbował po raz pierwszy popełnić samobójstwo.
Oskarżony o to, że „na terenie Warszawy, Poznania, Łodzi i Berlina w celu usunięcia przemocą ustanowionych organów władzy zwierzchniej narodu, zagarnięcia ich władzy i zmiany ustroju państwa polskiego brał udział w nielegalnych związkach „Armia Krajowa” – „Delegatura Sił Zbrojnych” i „Wolność i Niezawisłość” (…) gromadził dokumenty i wiadomości stanowiące tajemnicę państwową i wojskową (…) bez prawnego zezwolenia władzy przechowywał broń palną – pistolet „Colt”, kaliber 7,65 (…) do Wojska Polskiego się nie zgłosił (…) używał za autentyczne podrobione dokumenty na zmyślone nazwisko Parowski Tadeusz oraz zbywał legitymacje Ministerstwa Poczt i Telegrafów in blanco dla członków nielegalnych organizacji”.
17 września 1946 skazany przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie na 15 lat więzienia. 15 listopada 1946 Najwyższy Sąd Wojskowy wskutek apelacji prokuratora skierował sprawę do ponownego rozpoznania. 28 listopada 1946 przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie (obradujący w gabinecie naczelnika więzienia na Mokotowie) skazany na śmierć. „Pomyłkowo” wyprowadzony na egzekucję.
Wskutek ponownej rewizji prokuratora, 19 grudnia 1947 Najwyższy Sąd Wojskowy skierował sprawę do ponownego rozpoznania. 27 kwietnia 1948 przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie ponownie skazany na 15 lat więzienia.
Osadzony w więzieniu we Wronkach w pojedynczej celi (przebywał w niej ok. 7,5 roku). W 1949 poddany trzeciej operacji spowodowanej koniecznością leczenia skutków tortur, w jej wyniku spowodowano porażenie splotu nerwowego, niedowład prawej nogi, wypadanie jelit oraz martwicę. W marcu 1950 próbował po raz drugi popełnić samobójstwo przez zażycie kilkudziesięciu tabletek nasennych.
kpt. Tadeusz Starzyński ps. Ślepowron
źródło: Biuro Historii i Tradycji Policji KGP
26 stycznia 1955 zwolniony z więzienia na roczne leczenie ze względu na zły stan zdrowia, będący konsekwencją tortur. Po wyjściu z więzienia dwukrotnie operowany. 4 maja 1956 Sąd Wojewódzki dla m.st. Warszawy, po ogłoszonej amnestii, zmniejszył wyrok do 10 lat oraz zwolnił z odbywania pozostałej jego części.
7 września 1957 Sąd Najwyższy w Warszawie uchylił wcześniejsze wyroki oraz wznowił postępowanie, przekazując sprawę do ponownego rozpoznania, wskazując m.in. iż „w toku postępowania stosowane były (…) niedozwolone metody śledztwa w celu wymuszenia (…) wyjaśnień niezgodnych z prawdą” oraz „rozprawa z dnia 17 września 1946 r. odbyła się w więzieniu, co również rzuca niekorzystne światło na formy postępowania karnego w tej sprawie (…) Sąd nie przesłuchał nawet świadków wskazanych przez obronę oskarżonego, aczkolwiek świadków tych dopuścił”.
13 marca 1958 Sąd Najwyższy uznał za nieważne postanowienie SN z 7 września 1957 i przekazał sprawę Najwyższemu Sądowi Wojskowemu. 18 grudnia 1958 Zgromadzenie Sędziów Najwyższego Sądu Wojskowego w Warszawie w trybie nadzoru sądowego uchyliło wyroki WSR oraz NSW i umorzyło postępowanie.
Od 1959 na dożywotniej rencie wojskowej, podjął pracę jako pracownik techniczny w Centrali Technicznej i Związku Spółdzielni Inwalidów. Od 1967 na emeryturze. Zmarł 26 kwietnia 1970 w Warszawie, pochowany na Starych Powązkach – kw. 247, rz. 5, gr. 10.
Grzegorz Trzyna – Powrót „Ślepowrona”
w: Biuletyn IPN nr 6 (139) czerwiec 2017, s. 156 – 160
Andrzej Pepłoński – Współdziałanie Oddziału II Sztabu Naczelnego Wodza
z Secret Intelligence Service w okresie II wojny światowej
w: Słupskie Studia Historyczne 2003 r. nr 10, s. 149-165
Syn Henryka, przedstawiciela handlowego firmy „Norblin” oraz Marii z domu Bekanowskiej. W 1926 zawarł związek małżeński z Marią z domu Parowską (1902-1984), absolwentką KUL, prawniczką. Mieli syna Andrzeja (1927-1979) elektronika oraz córkę Jadwigę (1930-2010), biologa, genetyka, histopatologa.
W 1991 na elewacji Pałacu Mostowskich w Warszawie (obecnie siedziba Komendy Stołecznej Policji) odsłonięto tablicę ku czci Cichociemnych – oficerów i podoficerów Policji Państwowej.
Tablica – Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie źródło: KWP Szczecin
Na tablicy upamiętniono: mjr cc Bolesława Kontryma ps. Żmudzin, mjr cc Zygmunta Milewicza ps. Róg, mjr cc Jana Piwnika ps. Ponury, kpt. cc Franciszka Cieplika ps. Hatrak, kpt. cc Piotra Szewczyka ps. Czer, rtm. cc Józefa Zabielskiego ps. Żbik, por. cc Tadeusza Starzyńskiego ps. Ślepowron, ppor. cc Tadeusza Kobylińskiego ps. Hiena, plut. cc Michała Paradę ps. Mapa.
Cichociemny Zygmunt Milewicz nie był oficerem Policji Państwowej, ale w kampanii wrześniowej 1939 został przydzielony do Wojewódzkiej Komendy Policji Państwowej w Krakowie. Ponadto czterech Cichociemnych wywodziło się z rodzin policyjnych: kpt. cc Marian Leśkiewicz, syn starszego przodownika policji, kpt. cc Michal Nowakowski, syn komisarza Policji Państwowej, kpt cc Stanisław Skowroński ps. Widelec, syn komendanta posterunku Policji oraz kpt. cc Henryk Zachmost ps. Zorza, syn policjanta.
We wsi Grabów nad Pilicą odsłonięto głaz z tablicą upamiętniającą Cichociemnych zrzuconych w operacji „Weller 7”.
5 lutego 2019 został patronem Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, w jej siedzibie (na pierwszym piętrze) odsłonięto tablicę pamiątkową
Leon Bazała (1918-1920) | Jacek Bętkowski (1920) | Jan Biały (1918-1920) | Niemir Bidziński (1920) | Romuald Bielski (1919-1920) | Adolf Gałacki (1918-1920) | Stanisław Gilowski (1918-1920) | Jan Górski (1919-1920) | Antoni Iglewski (1915-1920) | Kazimierz Iranek-Osmecki (1913, 1916, 1920) | Wacław Kobyliński (1918-1920) | Bolesław Kontrym (1917-1918) | Franciszek Koprowski (1919-1920) | Tadeusz Kossakowski (1909-1920) | Julian Kozłowski (1918-1919) | Henryk Krajewski (1918-1920) | Leopold Krizar (1918-1920) | Stanisław Krzymowski (1914-1920) | Adolf Łojkiewicz (1918-1920) | Narcyz Łopianowski (1918-1920) | Zygmunt Milewicz (1918-1920) | Przemysław Nakoniecznikoff-Klukowski (1913-1921) | Leopold Okulicki (1914-1920) | Mieczysław Pękala-Górski (1918-1920) | Edward Piotrowski (1918-1920) | Jan Różycki (1917-1920) | Roman Rudkowski (1914-1920) | Tadeusz Runge (1917-1920) | Józef Spychalski (1916-1920) | Tadeusz Starzyński (1920) | Tadeusz Stocki (1920) | Aleksander Stpiczyński (1917-1920) | Witold Strumpf (1920) | Adam Szydłowski (1918-1920) | Wincenty Ściegienny (1918-1920) | Witold Uklański (1917-1921) | Józef Zabielski (1920) | Józef Zając (1920) | Wiktor Zarembiński (1920) | Bronisław Żelkowski (1920)
Projekt realizowany w ramach obchodów stulecia odzyskania niepodległości oraz odbudowy polskiej państwowości
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0002, Bojowy Znak Spadochronowy nr 2043
rtm. cc Józef Zabielski
Fotografia z dokumentu urzędowego
edytowana cyfrowo, mojego autorstwa,
przekazana do domeny publicznej
© CC BY elitadywersji.org
Był jednym z 26 spośród 316 Cichociemnych, urodzonych poza granicami II R.P. Od 1908 uczeń państwowej szkoły rosyjskiej, od 1911 szkoły koedukacyjnej, od 1917 Państwowego Gimnazjum im. Marii Konopnickiej w Ostrogu, które ukończył w 1923. Podczas nauki, w latach 1916 – 1918 działał w Polskiej Organizacji Wojskowej oraz harcerstwie. Od 1 czerwca do 21 listopada walczył z bolszewikami jako ochotnik w 51 Pułku Piechoty Strzelców Kresowych, 13 Dywizji Piechoty dowodzonej przez gen. ppor. Eugeniusza Pogorzelskiego. W lipcu 1921 walczył w III Powstaniu Śląskim, za udział w nim odznaczony Krzyżem na Śląskiej Wstędze Waleczności i Zasługi I stopnia.
Od września 1923 do 14 lipca 1924 w Szkole Podchorążych w Warszawie, następnie od października 1924 do 15 sierpnia 1926 w Oficerskiej Szkole Kawalerii w Grudziądzu. Po jej ukończeniu awansowany na stopień podporucznika, przydzielony do 7 Pułku Ułanów Lubelskich jako dowódca plutonu 3 szwadronu. Awansowany na stopień porucznika ze starszeństwem od 15 sierpnia 1928.
W latach 1929/1930 studiował na Politechnice Czeskiej w Pradze. W 1930 wstąpił do Policji Państwowej, służył do 1935 jako dowódca szwadronu policji konnej w Warszawie. Od 1935 do lipca 1939 adiutant komendanta głównego policji gen. bryg. Józefa Kordiana – Zamorskiego. W latach 1937/1938 studiował na wydziale prawa Uniwersytetu Warszawskiego. Od lipca 1939 dowódca 3 szwadronu 5 Pułku Ułanów Zasławskich w Ostrołęce.
W kampanii wrześniowej 1939 adiutant komendanta głównego Policji Państwowej. 18 września przekroczył granicę polsko – rumuńską.
Od 29 października we Francji, wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim, przydzielony do 10 Brygady Kawalerii Pancernej jako dowódca plutonu 3 szwadronu 24 Pułku Ułanów. W kwietniu uczestnik kursu broni pancernej w Centrum Wyszkolenia Broni Pancernej w Serignon.
Od maja 1940 dowódca plutonu przeciwpancernego. Walczył pod Champanbert, Montmirail, Montgivraux (13 czerwca), Montbard (16 czerwca) oraz Dijon (18 czerwca).
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Od 26 czerwca 1940 w Wielkiej Brytanii, wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, przydzielony do 24 Pułk Ułanów 10 Brygady Kawalerii Pancernej.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Uproszczony diagram rekrutacji i szkolenia Cichociemnych (CAW sygn. II.52.359.29) UWAGA – diagram nie obejmuje wszystkich kursów ani ośrodków
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
rtm. Józef Zabielski ps. Żbik
źródło: Biuro Historii i Tradycji Policji KGP
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w lotnictwie (odbiór zrzutów) przydzielony do Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 13 grudnia 1940 w Londynie.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski pierwszym zrzutem Cichociemnych, będącym pierwszym zrzutem alianckich żołnierzy na teren Europy Środkowej okupowanej przez Niemców. Zrzutu dokonano w nocy 15/16 lutego 1941 w operacji lotniczej „Adolphus” (dowódca operacji: F/L F. Keast, ekipa skoczków nr: 0), z samolotu Armstrong Whitworth Whitley Z-6473 (załoga: pilot – F/L F. Keast, pilot – F/O Baker / nawigator – P/O McMurdie / radiotelegrafista – Sgt. Davies D.W. / strzelec – Sgt. Bernard D.H. / despatcher – Cpt. Cameron A.). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 18.20 z lotniska 419 Eskadry do Zadań Specjalnych RAF w Stradishall pod Newmarket, zrzut poza wyznaczoną placówką (planowano 7,5 km od Włoszczowy, 2,4 km na zachód od Kobylej Wsi). Na skutek błędu brytyjskiego nawigatora zrzut nastąpił o godz. 00.30 ok. 130 km od planowanej placówki odbiorczej, w okolicach wsi Dębowiec, 10 km od Cieszyna, na terenach przyłączonych do Rzeszy. Razem z nim skoczyli: mjr. Stanisław Krzymowski ps. Kostka oraz kurier MSZ bomb. Czesław Raczkowski ps. Orkan. Samolot szczęśliwie powrócił do Wielkiej Brytanii po locie trwającym jedenaście godzin 45 minut, po wylądowaniu miał zaledwie 50 litrów paliwa, na ok. 10-15 minut lotu…
Józef Zabielski – „Idziecie jako straż przednia do Kraju. Macie udowodnić, że łączność z Krajem jest w naszych warunkach możliwa”. Skąd płyną te słowa, kto je odgrzebał w pamięci i rzucił teraz do wnętrza samolotu, którym pierwsza trójka skoczków udaje się z Anglii do Polski? Robi się weselej… i cieplej, gdy nie wiadomo skąd przypominamy sobie pożegnalne słowa generała Sosnkowskiego. (…) Przekroczyliśmy granice Polski – informuje pilot. Serca walą nam w piersiach tak, jakby pęknąć chciały… Podbiegają pod same gardła. Jesteśmy bardzo wzruszeni. (…) Go! Kolega mój znika w drzwiczkach samolotu. Teraz pójdzie bagaż, potem ja. (…) Bagaż już poszedł w dół. Dlaczego nie słyszę rozkazu skoku?
Go! Wiem, żem się uśmiechnął wtedy szeroko, wiem że jeszcze zdążyłem potężnym kuksańcem objawić Anglikowi swój dobry humor, potem zaś porwał mnie pęd straszliwy. Cholernie wysoko lecimy – stwierdziłem w duchu, aby po chwili nie wiedzieć o niczym i nie czuć niczego, prócz świstu powietrza w uszach, i o niczym nie myśleć, tylko o spadochronie. Rozwiń się! Rozwiń się! Już czas! – i jak kamień leciałem ku ziemi. Gdybyż mi teraz ktoś dał filiżankę herbaty, aromatycznej herbaty angielskiej. Skulone ciało poderwał nagły opór. To spadochron otworzył się. (…)
Jak kontrastują ze sobą czerń i biel w świetle księżycowej pełni! Przede mną, to wznosząc się, to opadając, biegną olbrzymie, czarne połacie. To chyba las… Cały wysiłek kieruję na spadochron. Niechże nie znosi mnie na tę dolinę czerni (…) Lecę ku ziemi wolno. Zresztą, ponieważ nas zrzucono z poważnej wysokości, lecę długo. Nie jestem przyzwyczajony do takich skoków. Na ćwiczeniach skakaliśmy zwykle z około 500 stóp, teraz zaś zrzucono nas co najmniej z tysiąca. Może nawet i z większej wysokości. Za chwilę dotknę polskiej ziemi. (…) Nogi wbiły się w lodową skorupę, osiadłą na podmokłych łąkach. Przewrotka do tyłu! Ale skorupa lodowcowa jak kleszcze opięła mi się około nóg. I całym ciężarem ciała siadłem na pękającym lodzie. Poczułem nieznośny ból w nogach uwięzionych pod lodem. Półleżąc, ucałowałem biały śnieg polski”.
Józef Żbik [Zabielski] – Pierwszy skok, Militaria.pl Wrocław 2016, na podstawie pierwszego wydania, Londyn 1946, ISBN 978-83-944216-1-8, wyd. II popr., s. 14-16.
Podczas lądowania uszkodził staw skokowy. Ranny dotarł do Bielska, tropiony przez gestapo przeszedł granicę Generalnej Guberni, następnie pociągiem dotarł do Nowego Sącza. Na czas leczenia stopy zatrzymał się u Genowefy Piaseckiej.
W „Dzienniku czynności” mjr Jan Jaźwiński, oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„
Start do 1-go lotu łącznikowego nastąpił dn. 15.II g. 18.20 (…) Trasa lotu: przez Harlem – Breslau – Częstochowę – punkt pod Włoszczową.
Samolot powrócił dnia 16.II godz. 6.05, lot trwał 11 godz 45 min. D-ca samolotu oświadczył, że skoczków wyrzucił dnia 16.II godz. 0.30 prawdopodobnie w rej. 15 mil. na płnc.-wsch. od Krakowa. Dopiero 27.II.41 r. nadeszła depesza „Kal.45c” donosząca, że kurierzy przybyli i że wyskoczyli z samolotu koło Cieszyna. Poczta dostarczona. Containery wpadły w ręce niemieckie. Samolot zbłądził więc b. poważnie – odchylił trasę lotu na południe i zamiast przez Breslau – Częstochowę, poleciał przez Morawską Ostrawę – Cieszyn. Naprawienie błędu było niemożliwe, gdyż brakło benzyny, samolot po wylądowaniu w Anglii miał benzyny zaledwie na ok. 15 minut lotu. Ponadto okazało się, że załoga brytyjska z trudem orientuje się na polskiej mapie i nie zna terenów polskich i w Rzeszy Wschodniej.” (s. 4)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Katarzyna Ziętara-Majewska – Operacja „Adolphus”
w: Kombatant – biuletyn UdSKiOR, luty 2014 r. nr 2 (278) s. 10 – 13
kartka wielkanocna, upamiętniająca operację „Adolphus”, skan: Fundacja dla Demokracji, źródło: JW GROM
W kwietniu 1941 zameldował się na punkcie kontaktowym Komendy Głównej ZWZ w Warszawie. W maju wyruszył na miejsce skoku, odszukał ukrytą pocztę oraz pieniądze ze zrzutu i doręczył je adresatom. Awansowany na stopień rotmistrza ze starszeństwem od 1 marca 1941, odznaczony 11 listopada 1941 Krzyżem Walecznych. Pod koniec 1941 przydzielony do Okręgu ZWZ Kielce jako pomocnik kierownika referatu lotniczego w Oddziale III. Po aresztowaniu rodziny w Warszawie w kwietniu 1942, przydział odwołano, uznany za „spalonego”.
29 lipca 1942 wyruszył jako emisariusz Komendanta Głównego AK przez Niemcy, Szwajcarię, Francję, Hiszpanię i Portugalię do Wielkiej Brytanii. 24 października zameldował się w Sztabie Naczelnego Wodza w Londynie.
Przydzielony do Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, jako instruktor bytowania podczas szkolenia Cichociemnych w Ośrodku Wyszkoleniowym (baza nr 10) w Ostuni (Włochy). Rozkazem z 13 listopada 1942 odznaczony Orderem Virtuti Militari, następnego dnia order wręczył Mu gen. Władysław Sikorski.
Od 5 lipca 1943 do 8 stycznia 1944 jako przedstawiciel Oddziału VI (Specjalnego) SNW w Algierze weryfikował jeńców polskiego pochodzenia. Później ponownie instruktor Cichociemnych w ośrodku szkoleniowym (STS 10) w Ostuni (Włochy).
Rodziny Cichociemnych o swoich Krewnych:
Józefie Zabielskim, Bolesławie Polończyku, Antonim Żychiewiczu, Romanie Wiszniowskim
Ewa Korsak, Magdalena Kowalska – Sendek „Gen Cichociemnego”
w: Polska Zbrojna nr 6 (842) czerwiec 2016 r., s.132 -138
Pozostał na emigracji w Wielkiej Brytanii, właściciel pensjonatu w Londynie. Zmarł 31 maja 1981.
Autor publikacji oraz wspomnień:
Pierwszy skok (Londyn, 1946),
Wrócą orły. Cichociemni w poezji (Londyn, 1980)
Pierwszy skok, Wanda na Pawiaku i Powrót w: Drogi cichociemnych.
Krzysztof Adam Tochman – Uzupełnienia do „Cichociemnych” J. Tucholskiego
w: Zeszyty Historyczne nr 99, s. 207 – 211, Instytut Literacki, Paryż 1992 r.
Andrzej Bogusławski – Jeszcze o „Cichociemnych” J. Tucholskiego
w: Zeszyty Historyczne nr 101, s. 212 – 217, Instytut Literacki, Paryż 1992
Waldemar Grabowski – Rocznica pierwszego zrzutu cichociemnych
w: Biuletyn informacyjny AK nr 2 (274) luty 2013, s. 96 – 101
Syn Zygmunta i Jadwigi Rogalińskiej. Przed wojną zawarł związek małżeński z Wandą z domu Kamińską. Mieli syna Janusza (ur. 1939).
Po śmierci żony (zamordowana w Auschwitz-Birkenau) zawarł związek małżeński w Londynie z Marią Zofią Freudenberg (1913-1994).
W 1991 na elewacji Pałacu Mostowskich w Warszawie (obecnie siedziba Komendy Stołecznej Policji) odsłonięto tablicę ku czci Cichociemnych – oficerów i podoficerów Policji Państwowej.
Na tablicy upamiętniono: mjr cc Bolesława Kontryma ps. Żmudzin, mjr cc Zygmunta Milewicza ps. Róg, mjr cc Jana Piwnika ps. Ponury, kpt. cc Franciszka Cieplika ps. Hatrak, kpt. cc Piotra Szewczyka ps. Czer, rtm. cc Józefa Zabielskiego ps. Żbik, por. cc Tadeusza Starzyńskiego ps. Ślepowron, ppor. cc Tadeusza Kobylińskiego ps. Hiena, plut. cc Michała Paradę ps. Mapa.
Cichociemny Zygmunt Milewicz nie był oficerem Policji Państwowej, ale w kampanii wrześniowej 1939 został przydzielony do Wojewódzkiej Komendy Policji Państwowej w Krakowie. Ponadto czterech Cichociemnych wywodziło się z rodzin policyjnych: kpt. cc Marian Leśkiewicz, syn starszego przodownika policji, kpt. cc Michal Nowakowski, syn komisarza Policji Państwowej, kpt cc Stanisław Skowroński ps. Widelec, syn komendanta posterunku Policji oraz kpt. cc Henryk Zachmost ps. Zorza, syn policjanta.
W 1991 w miejscowości Dębowiec odsłonięto pomnik, upamiętaniający pierwszy skok Cichociemnych.
Leon Bazała (1918-1920) | Jacek Bętkowski (1920) | Jan Biały (1918-1920) | Niemir Bidziński (1920) | Romuald Bielski (1919-1920) | Adolf Gałacki (1918-1920) | Stanisław Gilowski (1918-1920) | Jan Górski (1919-1920) | Antoni Iglewski (1915-1920) | Kazimierz Iranek-Osmecki (1913, 1916, 1920) | Wacław Kobyliński (1918-1920) | Bolesław Kontrym (1917-1918) | Franciszek Koprowski (1919-1920) | Tadeusz Kossakowski (1909-1920) | Julian Kozłowski (1918-1919) | Henryk Krajewski (1918-1920) | Leopold Krizar (1918-1920) | Stanisław Krzymowski (1914-1920) | Adolf Łojkiewicz (1918-1920) | Narcyz Łopianowski (1918-1920) | Zygmunt Milewicz (1918-1920) | Przemysław Nakoniecznikoff-Klukowski (1913-1921) | Leopold Okulicki (1914-1920) | Mieczysław Pękala-Górski (1918-1920) | Edward Piotrowski (1918-1920) | Jan Różycki (1917-1920) | Roman Rudkowski (1914-1920) | Tadeusz Runge (1917-1920) | Józef Spychalski (1916-1920) | Tadeusz Starzyński (1920) | Tadeusz Stocki (1920) | Aleksander Stpiczyński (1917-1920) | Witold Strumpf (1920) | Adam Szydłowski (1918-1920) | Wincenty Ściegienny (1918-1920) | Witold Uklański (1917-1921) | Józef Zabielski (1920) | Józef Zając (1920) | Wiktor Zarembiński (1920) | Bronisław Żelkowski (1920)
Projekt realizowany w ramach obchodów stulecia odzyskania niepodległości oraz odbudowy polskiej państwowości
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
ps.: „Żmudzin”, „Biały”, „Bielski”, „Cichocki”, „Bolesław”, „Baca”, „Wilczyński”
vel Bolesław Konopacki
Zwykły Znak Spadochronowy nr 1251, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1534
mjr cc Bolesław Kontrym
Fotografia z dokumentu urzędowego
edytowana cyfrowo, mojego autorstwa,
przekazana do domeny publicznej
© CC BY elitadywersji.org
mjr Bolesław Kontrym
źródło: NAC
Od 1909 uczył się w Korpusie Kadetów w Jarosławiu nad Wołgą, od czerwca 1915 jako ochotnik w wojsku rosyjskim, skierowany do szkoły oficerskiej w Saratowie, po jej ukończeniu 6 grudnia 1915 podchorąży (praporszczyk). Przydzielony jako dowódca plutonu do 250 Pułku Piechoty, następnie do 127 Pułku Piechoty. Od stycznia 1917 dowódca oddziału zwiadu 650 Pułku Piechoty. 1 grudnia 1917 awansowany na stopień porucznika, od 10 grudnia przydzielony jako dowódca plutonu 4 szwadronu 5 Pułku Ułanów II Korpusu Polskiego. Po rozbrojeniu pod Kaniowem, od 11 maja w niewoli niemieckiej, zbiegł w czerwcu, usiłował dotrzeć do formowanych oddziałów polskich w miejscowości Murmań.
W październiku 1918 aresztowany, wcielony do Armii Czerwonej, dowódca 82 Pułku Piechoty, następnie 28 podbrygady 10 Dywizji Piechoty. Od lutego 1921 słuchacz Akademii Sztabu Generalnego w Moskwie, mianowany do stopnia generała brygady (kombryg).
mjr Bolesław Kontrym,
skan własny, źródło: Muzeum Powstania Warszawskiego
Od lutego 1922 także jako wywiadowca attache wojskowego przy Poselstwie Rzeczypospolitej Polskiej w Moskwie, płk. Romana Wolikowskiego. Zagrożony aresztowaniem, w grudniu 1922 powrócił do Polski, 1 kwietnia 1923 zweryfikowany jako porucznik. Od 14 kwietnia przydzielony jako dowódca plutonu do 2 Batalionu Straży Granicznej, od 1 lipca w 30 Pułku Strzelców Kaniowskich.
Plakieta Bronisława Czepczak-Góreckiego
Od lipca w Policji Państwowej, początkowo jako aspirant, kierownik placówki w Baranowiczach. Po półrocznym kursie WF, do 1927 zastępca komendanta powiatowego Policji Państwowej w Słonimie, od 1929 komendant posterunku w Szczucinie, następnie komendant powiatowy w Szczucinie, potem w Nowogródku. Od 1932 awansowany na stopień podkomisarza, mianowany komendantem powiatowym Policji Państwowej w Brześciu nad Bugiem.
W 1926 ukończył Oficerską Szkołę Policji Państwowej w Warszawie, od 1934 zastępca naczelnika Urzędu Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji Państwowej w Lublinie, od marca 1936 naczelnik Urzędu Śledczego Policji Państwowej w Białymstoku. W 1937 ukończył kurs dowódców kompani w Centrum Wyszkolenia Żandarmerii w Grudziądzu. Awansowany na stopień komisarza, od początku 1939 naczelnik Urzędu Śledczego Policji Państwowej w Wilnie.
Podczas kampami wrześniowej 1939 wysłany do Zaleszczyk z pocztą dyplomatyczną ze Sztokholmu dla Rządu R.P. Po powrocie do Wilna 20 września przekroczył granicę polsko – litewską, internowany wraz z synem w obozie Kołdatowo pod Kownem. W październiku uciekł, przez Tallin, Rygę, Bergen (Norwegia) oraz Wielką Brytanię dotarł statkiem „Estonia” do Sztokholmu, następnie 10 grudnia 1939 do Paryża (Francja).
Zameldował się w Sztabie Naczelnego Wodza, wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim. Od 28 grudnia 1939 przydzielony jako dowódca kompanii do ośrodka zapasowego 2 Dywizji Strzelców Pieszych. Od marca 1940 dowódca kompanii 3 Batalionu Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich. Uczestniczył w bitwie o Narvik (Norwegia), odznaczony dwukrotnie Krzyżem Walecznych.
Od lipca do października 1940 kierownik placówki ewakuacyjnej Wydziału Wojskowego Konsulatu R.P. w Tuluzie. Od października w obozie w Carpiagne, ewakuowany przez Portugalię dotarł w grudniu 1940 do Wielkiej Brytanii. Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim. Przydzielony jako dowódca plutonu 3 kompanii oraz pełniący obowiązki dowódcy kompanii 1 Batalionu Strzelców Podhalańskich. Od 8 września 1941 przydzielony do 3 batalionu (później do 1 Batalionu) 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej.
Książeczka stanu służby oficerskiej
skan własny, źródło: JW GROM
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
własnoręcznie napisane życiorysy
skan własny, źródło: Muzeum Powstania Warszawskiego
dokumenty Bolesława Kontryma, skan własny
źródła: Muzeum Powstania Warszawskiego oraz JW GROM
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Uproszczony diagram rekrutacji i szkolenia Cichociemnych (CAW sygn. II.52.359.29) UWAGA – diagram nie obejmuje wszystkich kursów ani ośrodków
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji, m.in. STS 17, STS 31 (Bealieu), od 8 września do 19 października 1941 uczestnik kursu dywersyjno – strzeleckiego (Inverlochy), następnie od 21 października do 19 grudnia kursu spadochronowego. Po kontuzji do 5 stycznia 1942 na leczeniu w Szpitalu Wojskowym nr 2. Po wyleczeniu, od 5 stycznia do 14 lutego 1942 uczestnik V kursu łączności dla oficerów 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej. Od 2 do 14 marca ponownie na kursie spadochronowym w Ringway. Zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 7 kwietnia 1942 w Londynie, awansowany na stopień kapitana 1 września 1942. Opinia po jednym ze szkoleń: „W wykonaniu zadania niezawodny”.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 1/2 września 1942 w sezonie operacyjnym „Intonacja”, w operacji lotniczej „Smallpox” (dowódca operacji: F/O Mariusz Wodzicki, ekipa skoczków XI). Razem z nim skoczyli: por. Mieczysław Eckhardt ps. Bocian, ppor. Michał Fijałka ps. Kawa, por. Wacław Kopisto ps. Kra, por. Hieronim Łagoda ps. Lak, por. Leonard Zub-Zdanowicz ps. Ząb.
Start o godz. 18.45 z lotniska RAF Tempsford, zrzut w dwóch nalotach z samolotu Halifax W-7773 „S” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – F/O Julian Pieniążek, pilot – F/O Krzysztof Dobromirski / nawigator – F/O Mariusz Wodzicki / radiotelegrafista – P/O Franciszek Pantkowski / mechanik pokładowy – Sgt. Czesław Kozłowski / strzelec – F/S Tadeusz Madejski, F/S Wacław Żuk), na placówkę odbiorczą „Rogi”, na terenie nadleśnictwa Łoś-Rogatki, w okolicach miejscowości Bogatki, 16 km na północny wschód od Grójca. Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka. Samolot leciał przez trzy godziny w bardzo silnej burzy z wyładowaniami elektrycznymi, nad Danią został ostrzelany przez niemiecką artylerię przeciwlotniczą. Halifax szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 12 godzin 5 minut.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Dnia 30.VIII. Air Ministry zarządziło „red warning” dla trzech samolotów – trzech ekip. Gotowość ekip do wyjazdu na lotnisko uzyskano według planu – godz. 14.30. O godz. 14.30 lot został odwołany na skutek niepomyślnych warunków atmosferycznych.
Dnia 1.IX. – o godz. 12.oo – „yellow warning”, który trwał do godz. 16.10. Ekipy czekały w pełnej gotowości. O godz. 16.30 zarządzono lot. Ekipy udały się na lotnisko. Na skutek tak długiego wyczekiwania, odprawa ekip na lotnisku odbyła się w bardzo pospiesznym tempie. (…)
Nastąpiła wspaniała chwila – start trzech samolotów do Polski – po raz pierwszy w historii lotów do Polski: – lot 11/15, ekipa ob. Las (Reumatismus), na plac. odb. „Ugór”, nawigator – kpt. obs. Król, godz. 19.oo; – lot 12/16, ekipa ob. Żmudzin (Smallpox) na plac. odb. „Rogi”, nawigator – por. obs. Wodzicki, godz. 18.44; – lot 12a/17, ekipa ob. Kalia (Chikenpox), na plac. odb. „Igła”, nawigator – por. obs. Walczak, godz. 18.55.
(…) Duch ekip – doskonały. Załogi – jak zawsze – wspaniałe. (…) – lot 12/16 – por. obs. Wodzicki – dokonał zrzutu wprost na plac. odb. „Rogi”. Sygnał świetlny plac. odb. dobrze widoczny. Wszystkie spadochrony rozwinęły się. Samolot wykonał dwa okrążenia. Samolot lądował o godz. 06.50. Czas lotu – 12. godz. 06 minut..” (s. 91)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
mjr Bolesław Kontrym ps. Żmudzin
źródło: Biuro Historii i Tradycji Policji KGP
Przydzielony do organizacji dywersyjnej Wachlarz, po aresztowaniu Alfreda Paczkowskiego ps. Wania od 20 listopada dowódca III Odcinka. Współorganizator akcji odbicia więźniów w Pińsku, przeprowadzonej 18 stycznia 1943 pod dowództwem por. Jana Piwnika ps. Ponury. W marcu 1943 krótko dowódca Kedywu Okręgu Brześć AK.
Legitymacja Znaku Spadochronowego,
skan własny, źródło: Muzeum Powstania Warszawskiego
Skierowany do Delegatury Rządu R.P. na Kraj, przydzielony do Głównego Inspektoratu Państwowego Korpusu Bezpieczeństwa jako zastępca inspektora głównego oraz szef służby śledczej. Współpracownik Oddziału II Komendy Głównej AK (wywiad, kontrwywiad). Od czerwca 1943 organizator i dowódca oddziału dyspozycyjnego Delegatury Rządu Na Kraj „Sztafeta” – „Podkowa”, od września samodzielnej sekcji dyspozycyjnej „Pilawa”. Zadaniem oddziału była ochrona Delegata Rządu na Kraj oraz wykonywanie wyroków cywilnych i wojskowych sądów specjalnych, czyli likwidacja agentów gestapo, Abwehry oraz innych zdrajców, a także ochrona lokali Delegatury.
Oddział m.in. przeprowadził ok. 25 akcji likwidacyjnych, kilka akcji rozbrojeniowych, uczestniczył w akcji „Polowanie”, przygotowaniach do rozbicia więzienia na Pawiaku, przejęcia obozu na Majdanku. Przeprowadził także dochodzenie w sprawie ważnego agenta gestapo ppor. Jerzego Wojnowskiego ps. Motor, Garibaldi, zakończone wydaniem wyroku śmierci.
kpt. Edward Paszkiel ps. „Pozew” – Ostatnie chwile „Motora”
skan własny, źródło: JW GROM
W Powstaniu Warszawskim jako dowódca 4 kompanii Zgrupowania „Bartkiewicz” oraz dowódca odcinka taktycznego Królewska – Kredytowa – pl. Małachowskiego. 1 sierpnia, pół godziny przed godz. 17 jego żołnierze uczestniczyli wraz z plutonem Cichociemnego Ludwika Witkowskiego ps. Kosa w ataku na hotel „Victoria” (ul. Jasna 22). W zdobytym budynku ulokował się sztab Okręgu AK z płk. Antonim Chruścielem ps. Monter. Później sztab przeniesiono do gmachu PKO oraz kina „Palladium”.
Czterokrotnie ranny: 1 sierpnia przy pl. Dąbrowskiego, 4 sierpnia podczas dowodzenia atakiem na PAST-ę przy ul. Zielnej, 5 września podczas walk o budynek Gimnazjum im. Mikołaja Reja i 27 września podczas bombardowania ul. Królewskiej. Walczył w Śródmieściu oraz Śródmieściu Północ. Odznaczony Krzyżem Walecznych po raz trzeci oraz Virtuti Militari. Po kapitulacji Powstania w obozach jenieckich: Lamsdorf, Falingbostel, Bergen-Belsen, Gross-Born, Sandbostel.
Uciekł z obozu 29 kwietnia, przekroczył linię frontu, 2 maja 1945 dołączył do 1 Dywizji Pancernej gen. Maczka. Od 10 maja dowódca 1 kompanii 9 Batalionu Strzelców Flandryjskich. 11 czerwca 1946 awansowany na stopień majora ze starszeństwem od 1 stycznia 1945. Od 1 września zastępca dowódcy 9 Batalionu Strzelców Flandryjskich.
Zofia Cydzikowa, Irena Makowska – Wybitny dowódca Armii Krajowej mjr Bolesław Kontrym
w: Biuletyn informacyjny AK nr 3 (167) marzec 2004, s. 25 – 33
książeczka uposażenia oficera
skan własny, źródło: JW GROM
Lucjan Sikora – Nieugięty policjant Rzeczpospolitej
w: Biuletyn informacyjny AK nr 6/7 (170/171) czerwiec / lipiec 2004, s. 36 – 37
Henryk Świderski – Historie wojenne
w: Niepodległość i Pamięć 1995, t. 2 nr 3 (4), s. 221 – 244
Powrócił do Polski 16 maja 1947. Na jego powrót miało zapewne wpływ nieoczekiwane odnalezienie się brata Konstantego – o którym rodzina nie miała informacji od grudnia 1922 – jako generała Wojska Polskiego (gen. Zygmunta Berlinga). Od 1 października naczelnik działu administracyjno – gospodarczego w Zjednoczeniu Przemysłu Roszarniczego w Warszawie.
Aresztowany 13 października 1948, według niektórych źródeł więziony początkowo w ZSRR. Od 30 października 1951 osadzony w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie.
Wyrokami: Sądu Wojewódzkiego w Warszawie z 26 czerwca 1952 oraz Sądu Najwyższego z 9 października skazany na śmierć, jako „odpowiedzialny za klęskę wrześniową i faszyzację życia państwowego„, a także za „współpracę z okupantem niemieckim„. Wyrok wykonano 2 stycznia 1953.
Wyrokiem Sądu Wojewódzkiego dla miasta stołecznego Warszawy z 3 grudnia 1957 pośmiertnie uniewinniony i zrehabilitowany. Symboliczne groby znajdują się na warszawskim Cmentarzu Wojskowym na Powązkach, kw. D18 oraz Mauzoleum na Łączce.
28 września 2014 IPN poinformował, że Jego szczątki zostały odkryte i zidentyfikowane podczas prac ekshumacyjnych przeprowadzonych w Kwaterze „Na Łączce” na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie, gdzie dotychczas istniał symboliczny grób „Żmudzina”.
listy z PRL-owskiego więzienia
skan własny, źródło: Muzeum Powstania Warszawskiego
Krystyna Junosza Woysław – Pamięci mjr Bolesława Kontryma „Żmudzina”
w: Biuletyn informacyjny AK nr 1 (225) styczeń 2009, s. 57 – 59
Armia Czerwona
Policja Państwowa
Wojsko Polskie, Armia Krajowa
Syn Władysława pułkownika armii rosyjskiej i Adolfiny Cichockiej. Zawarł związek małżeński z Ilją z Mikołajewów (1904-1977) ekonomistką.
Mieli syna Władysława (1920-1992), żołnierza ZWZ-AK, od 1942 w konspiracji ZWZ-AK jako łącznik ps. „Gustaw”. Uczestnik Powstania Warszawskiego, jeniec obozów niemieckich, następnie żołnierz 1 Dywizji Pancernej gen. Maczka.
Ryszard Oleszkowicz – (recenzja) Witold Pasek. Bolesława Kontryma życie zuchwałe.
Biografia żołnierza i policjanta 1898-1953, Warszawa 2006, Fronda, s. 384
w: Przegląd Bezpieczeństwa Wewnętrznego nr 5 (3) 2011, s. 237-250
Plakieta autorstwa Cichociemnego Bronisława Czepczak-Góreckiego
W 1991 na elewacji Pałacu Mostowskich w Warszawie (obecnie siedziba Komendy Stołecznej Policji) odsłonięto tablicę ku czci Cichociemnych – oficerów i podoficerów Policji Państwowej.
Na tablicy upamiętniono: mjr cc Bolesława Kontryma ps. Żmudzin, mjr cc Zygmunta Milewicza ps. Róg, mjr. cc Jana Piwnika ps. Ponury, kpt. cc Franciszka Cieplika ps. Hatrak, kpt. cc Piotra Szewczyka ps. Czer, rtm. cc Józefa Zabielskiego ps. Żbik, por. cc Tadeusza Starzyńskiego ps. Ślepowron, ppor. cc Tadeusza Kobylińskiego ps. Hiena, plut. cc Michała Paradę ps. Mapa.
Cichociemny Zygmunt Milewicz nie był oficerem Policji Państwowej, ale w kampanii wrześniowej 1939 został przydzielony do Wojewódzkiej Komendy Policji Państwowej w Krakowie. Ponadto czterech Cichociemnych wywodziło się z rodzin policyjnych: kpt. cc Marian Leśkiewicz, syn starszego przodownika policji, kpt. cc Michal Nowakowski, syn komisarza Policji Państwowej, kpt cc Stanisław Skowroński ps. Widelec, syn komendanta posterunku Policji oraz kpt. cc Henryk Zachmost ps. Zorza, syn policjanta.
Leon Bazała (1918-1920) | Jacek Bętkowski (1920) | Jan Biały (1918-1920) | Niemir Bidziński (1920) | Romuald Bielski (1919-1920) | Adolf Gałacki (1918-1920) | Stanisław Gilowski (1918-1920) | Jan Górski (1919-1920) | Antoni Iglewski (1915-1920) | Kazimierz Iranek-Osmecki (1913, 1916, 1920) | Wacław Kobyliński (1918-1920) | Bolesław Kontrym (1917-1918) | Franciszek Koprowski (1919-1920) | Tadeusz Kossakowski (1909-1920) | Julian Kozłowski (1918-1919) | Henryk Krajewski (1918-1920) | Leopold Krizar (1918-1920) | Stanisław Krzymowski (1914-1920) | Adolf Łojkiewicz (1918-1920) | Narcyz Łopianowski (1918-1920) | Zygmunt Milewicz (1918-1920) | Przemysław Nakoniecznikoff-Klukowski (1913-1921) | Leopold Okulicki (1914-1920) | Mieczysław Pękala-Górski (1918-1920) | Edward Piotrowski (1918-1920) | Jan Różycki (1917-1920) | Roman Rudkowski (1914-1920) | Tadeusz Runge (1917-1920) | Józef Spychalski (1916-1920) | Tadeusz Starzyński (1920) | Tadeusz Stocki (1920) | Aleksander Stpiczyński (1917-1920) | Witold Strumpf (1920) | Adam Szydłowski (1918-1920) | Wincenty Ściegienny (1918-1920) | Witold Uklański (1917-1921) | Józef Zabielski (1920) | Józef Zając (1920) | Wiktor Zarembiński (1920) | Bronisław Żelkowski (1920)
Projekt realizowany w ramach obchodów stulecia odzyskania niepodległości oraz odbudowy polskiej państwowości
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii