ps.: „Mirecki”, „Paprocki”, „Osa”, „Papa”, „Witold”
Tadeusz Maciej Runge
vel Jan Kurcz, vel Witold Mirecki
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0025, Bojowy Znak Spadochronowy nr 2005
Od 1908 do 1910 uczył się w gimnazjum w Brodach, do 1914 w Żółkwi, następnie w Wiedniu, Lwowie. Od 1917 ponownie w Żółkwi, zdał egzamin dojrzałości. Działał w harcerstwie, w 1914 uczestniczył w obozie harcerskim w Skolem. Od września 1914 w Legionie Wschodnim we Lwowie, zwolniony z powodów zdrowotnych. Od maja 1915 powołany do Armii Austriackiej, w 1916 ukończył szkołę oficerską w Jagendorf, przydzielony do 30 batalionu feldjegrów (Cieszyn, Wiedeń, Lwów).
W listopadzie 1917 uciekł, dotarł do Królestwa Kongresowego, wstąpił do Polskiej Organizacji Wojskowej, początkowo zastępca komendanta, następnie komendant obwodu Kozienice. Uczestnik sformowania kompanii, jej dowódca oraz uczestnik walk z Ukraińcami pod Lwowem (9 listopada – 27 grudnia 1918), w składzie Grupy płk. W. Sikorskiego. Od 28 grudnia wraz z kompanią na odcinku frontu lwowskiego Peresenkówka – Zimna Woda, w składzie 24 Pułku Piechoty. W styczniu 1919 ranny pod Peresenkówką. Awansowany na stopień podporucznika ze starszeństwem od 1 czerwca 1919.
Uczestnik I Powstania Śląskiego, sformował trzy bataliony, w sierpniu 1919 dowódca odcinka w Jaworznie.
Od 2 lutego 1920 do 7 lipca młodszy oficer, dowódca kompanii marszowej 32 Pułku Piechoty 11 Dywizji Piechoty. Od sierpnia dowódca 7 kompanii 42 Pułku Piechoty 18 Dywizji Piechoty, od września dowódca kompanii ciężkich karabinów maszynowych. Uczestnik wojny polsko – bolszewickiej. Od 1 marca 1921 do 1 lutego 1922 uczestnik kursu pirotechnicznego, następnie od 3 marca 1922 do 14 marca 1923 oficer broni i gazowy 42 Pułku Piechoty. Od 1 sierpnia 1923 uczestnik kursu, od października 1924 przydzielony jako instruktor i wykładowca w Centralnej Szkole Strzelniczej w Toruniu.
Od czerwca 1926 dowódca 2 kompanii ciężkich karabinów maszynowych 42 Pułku Piechoty, od listopada 1927 przydzielony, od marca 1928 dowódca kompanii 2 batalionu ciężkich karabinów maszynowych w Różanie. Awansowany na stopień kapitana, ze starszeństwem od 1 stycznia 1928. Od lipca 1929 oficer mobilizacyjny pułku oraz dowódca 2 kompanii ciężkich karabinów maszynowych 21 Pułku Piechoty „Dzieci Warszawy”. Po przeniesieniu do rezerwy od 23 maja 1931 przydzielony do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, po ukończeniu kursu administracji publicznej naczelnik Wydziału Społeczno – Politycznego (Bezpieczeństwa) w Urzędzie Wojewódzkim w Lublinie, od listopada 1932 w Komisariacie Rządu na m.st. Warszawę. Od listopada 1937 naczelnik Wydziału Społeczno – Politycznego (Bezpieczeństwa) w Urzędzie Wojewódzkim w Nowogródku.
W kampanii wrześniowej 1939 naczelnik w Urzędzie Wojewódzkim w Nowogródku, po agresji ZSRR na Polskę 17 września wraz z wojewodą wyruszył z Nowogródka, dotarł z rodziną na Łotwę, internowany w Sigaldzie. Po zwolnieniu, przez Szwecję dotarł do Francji, 1 grudnia 1939 w obozie dla oficerów w Parthenay wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim. Od 1 kwietnia 1940 w obozie w Sables d’Or.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne 2002, nr 4 , s. 115 – 143
Po upadku Francji, 18 czerwca 1940 ewakuowany z St. Brienne, dotarł następnego dnia do Falamouth (Wielka Brytania), 1 lipca wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim. Od 2 sierpnia przydzielony jako adiutant 12 batalionu kadrowego strzelców 4 Brygady Kadrowej Strzelców (późniejszej 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej).
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony m.in. na kursie strzeleckim (31 stycznia – 28 lutego 1941), samochodowym w Leven (1-12 kwietnia 1941) oraz spadochronowym. zaprzysiężony na rotę AK 10 listopada 1941 w Oddziale VI (Specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie. Wskutek sprzeciwu antysanacyjnego ministra Stanisława Kota i Stanisława Mikołajczyka oraz gen. Władysława Sikorskiego (w związku z wcześniej pełnionymi przezeń funkcjami w przedwojennej administracji cywilnej) odwołano planowany jego skok do okupowanej Polski w grudniu 1941. Podnoszonych zarzutów natury moralnej nie potwierdził Sąd Honorowy dla Oficerów, który umorzył sprawę. Od 25 czerwca 1942 w 4 batalionie 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej, rekomendowany jako szef sekcji wyszkoleniowej w sztabie brygady. Od listopada 1943 przydzielony do Oddziału Personalnego Sztabu Naczelnego Wodza. Awansowany na stopień majora ze starszeństwem od 10 kwietnia 1944.
W związku z zaplanowanym skokiem do Polski, ówczesny minister spraw wewnętrznych (potem kiepski premier) Stanisław Mikołajczyk interweniował w SOE, aby odwołać z lotu do Polski dwóch (jak to określił) „agentów antyrządowych” – kpt. Tadeusza Runge i mjr Macieja Kalenkiewicza. Była to haniebna, polityczna ingerencja ludowców w wewnętrzne sprawy wojska oraz element partyjnej, antypolskiej gry władz partii ludowej przeciwko zrzutom dla Armii Krajowej oraz w celu przejęcia kontroli nad Oddziałem VI (Specjalnym).
W rozmowie z mjr dypl. Janem Jaźwińskim płk Józef Spychalski oceniając postępowanie Mikołajczyka powiedział – Hańbą jest, aby minister rządu RP używał pomocy obcego państwa przeciw własnej Ojczyźnie („Dramat dowódcy”, t. I, s. 345-346). O działaniach polityków „ludowych” czytaj – Chytre chłopy z partii ludowej oraz Zasobnik pełen złota.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 9/10 kwietnia 1944 w sezonie operacyjnym „Riposta”, w operacji lotniczej „Weller 2” (dowódca operacji: F/L Kazimierz Wünsche, ekipa skoczków nr: XXXIX), z samolotu Liberator BZ-965 „S” (1586 Eskadra PAF, załoga: pilot – F/L Zbigniew Szostak, pilot – P/O Jacek Błocki / nawigator – F/L Kazimierz Wünsche / radiotelegrafista – F/S Józef Witek / mechanik pokładowy – Sgt. Stanisław Wileniec / strzelec – F/S Stanisław Malczyk / despatcher – F/S Stanisław Jarecki). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska Campo Casale w Brindisi (Włochy), zrzut na placówkę „Imbryk” 118 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Dąbrówka, Kołaków, 15 km od stacji kolejowej Tłuszcz (powiat radzymiński). Razem z nim skoczyli: ppor. Stefan Bałuk ps. Starba, kpt. Benon Łastowski ps. Łobuz oraz kurier Delegatury Rządu na Kraj kpr. Henryk Waniek ps. Pływak. Skoczkowie przerzucili także m.in. 216 tys. dolarów oraz 3,6 tys. dolarów w złocie na potrzeby AK, a także dwa pasy z pieniędzmi dla Delegatury Rządu. Był to drugi lot tej ekipy, w poprzednim (24/25 lutego) nie można było wykonać zadania. Zrzucono także dwanaście zasobników oraz sześć paczek, w trzech nalotach w godz. 00.35 – 01.05, dwa razy po dwóch skoczków, a na końcu zaopatrzenie. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 11 godzin.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, komendant Głównej Bazy Przerzutowej „Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi, organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Dnia 9/10/IV.44 startowała trzecia operacja. Przebieg: – „Dep. [depesza] 560 /74/, z dnia 10.IV.44. Lawina [dowódca AK gen. Tadeusz Bór-Komorowski] KKP/S. Wczoraj zadysp. osiemnaście, zefir dfo was czternaście i do Czech jeden. Wykonane tylko pięć – na 2568 [placówkę odbiorczą] IMBRYK, KOC, JASKÓŁKA, KONICZYNA, TULIPAN. Cztery zawróciły – zły met. na trasie. Cztery były nad 2568 KACZKA, KONOPIE, ŚLIWA, JEMIOŁA, MAHOŃ, ale nie otrzymały ani 1482 [lampy sygnalizacyjnej nr. 1] ani 1944 [sygnału świetlnego placówki odbiorczej]. Dane o 21.30 na TOPAZ podam osobno. Uwaga: bast. JASKÓŁKA miał 182 czerwoną ale nadał literę G jak Gustaw, – nadawać tylko białą. 2568 TULIPAN podał lit. O jak Olga i lit. B jak Bolek. D.c. w cz II. Kwit. sześć jeden, zero, cz. I., II., oraz sześć jeden jeden. – to jest całość 1811 [planu czuwania placówek odbiorczych] na poza 2816. Brak 3954 [położenia] EUREK, LATARNIA i HAK. – Sopia [mjr dypl. Jan Jaźwiński] 560/74 [numer depeszy].
Część II. dep. 560/74/: Pieniądze i poczta. 1/ Na KOC – 7219 [skoczek] Iron, Gula, Twornik, Ciupuś, pięć pasów z dol.pap. Nr. 03573-74, 05337, 20465-66 – ogółem dwa, siedem, sześć tys., dwa z dol. złot. Nr 15551-52 – ogółem sześć tys., jeden pas Nr. SN – 20 (nie otwierać, dostarczyć do KG). Bag. Nr. MN-10 – jedenaście paczek ze znak. 150.000 i jedna ze znak. 99.800. Poczta: Nr 3/44 cyl. I i II plus załączniki, 3/44 pakiet 1 i 2 plus dwie paczki 500-A i 500-C.
2/ Na IMBRYK – 7219 – Osa, Łobuz, Starba i jeden kmieć Pływak – cztery pasy z dol. pap. Nr. 15554, trzy tys. sześćset plus jeden pas – SN-19 (nie otwierać, dostarczyć do KG), dwa pasy DR-71-18 i 57-17. Przesyłka: L-3, 4, 5 plus DR-94/19. Sopia 560/74/”. W części III – zasobniki – 12T, 8L, 5GR, 9S,2KMN, 6KM,2Ł, 3ŁS, 1SM i paczki 7REW, 10AMS, 9AMB, 1S, 5T, 4RD, 3MIN, 1MN, 2DR, 4AMBN, 1EU, 1SF.(…)” (s. 284/288/306)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku oraz aklimatyzacji do realiów okupacyjnych w Warszawie przydzielony do Kedywu Komendy Głównej AK jako kierownik Centrali Zaopatrzenia Terenu, następca Cichociemnego, ppłk. Henryka Krajewskiego ps. Wicher.
Centrala Zaopatrzenia Terenu o kryptonimach „Zegar”, „Stadion”, „Czata” funkcjonowała w Warszawie, podlegała KG AK, podlegały jej cztery ekspozytury (tzw. bazy) okręgów wschodnich: Wołyń AK (kryptonim: „Godzina 1”), Brześć AK („Godzina 2”), Nowogródek AK („Godzina 3” oraz okręgu Kielce AK. Zaopatrzeniem dla oddziałów Zgrupowania por. Jana Piwnika ps. Ponury, we współpracy z CZT zajmował się Cichociemny por. Jan Rogowski ps. Czarka.
Zadaniem CZT było wsparcie jednostek bojowych, zwłaszcza Kedywu AK poprzez zaopatrywanie ich w ludzi, broń, sprzęt, lekarstwa itp. Funkcjonowała także odrębna (nie podporządkowana CZT) piąta baza – ekspozytura Okręgu Wilno AK. Bazy zajmowały się m.in. odbiorem zrzutów (Cichociemnych oraz zaopatrzenia), a także zakupem broni, werbunkiem, transportem i in. Bazy terenowe funkcjonowały pod kryptonimem „Zagroda”, od września 1943 pod kryptonimem „Start”, od stycznia 1944 „Godzina”. Każda z baz miała własny, kilkuosobowy personel (m.in. komendant, zastępca, oficer materiałowy, oficer transportowy), lokal konspiracyjny oraz magazyny.
Od maja do lipca 1944, w związku z przygotowaniami do akcji „Burza”, CZT zasilała w ludzi oraz sprzęt okręgi: Polesie AK, Nowogródek AK, Lublin AK. W związku z przygotowaniami do Powstania Warszawskiego, w lipcu 1944 z personelu Centrali Zaopatrzenia Terenu sformowano batalion „Czata 49”, w sile ok. 120 żołnierzy w 6 plutonach (później wzmocniony do ok. 300 żołnierzy).
Bartosz Nowożycki – Centrala Zaopatrzenia Terenu 1943-1944 r. [Tadeusz Runge]
w: Biuletyn informacyjny AK nr 12 (212), grudzień 2007, s. 49-52
Grzegorz Rutkowski – Techniki przerzutu zaopatrzenia dla AK
w: Biuletyn informacyjny AK nr 1 (309), styczeń 2016, s. 13 – 19
W Powstaniu Warszawskim jako dowódca sformowanego z pracowników Centrali Zaopatrzenia Terenu Batalionu „Czata 49” Zgrupowania „Radosław”, w sile początkowo 120 żołnierzy, następnie wzmocniony do ok. 300 żołnierzy kolejnymi oddziałami, włączonymi w jego skład:
Oddział: | Dowódca: |
pluton kompanii warszawskiej 27 DP AK | por. Zdzisław Zołociński ps. Piotr |
pluton kompanii warszawskiej 27 DP AK | por. Marek Szymański ps. Czarny |
pluton kompanii warszawskiej 27 DP AK | por. Zbigniew Ścibor – Rylski ps. Motyl |
oddział „Zgody” | Cichociemny kpt. Tomasz Wierzejski ps. Zgoda |
drużyna „Andrzeja” | por. Antoni Sławski ps. Andrzej |
pluton (z bazy wileńskiej) | por. Marian Czarnecki ps. Ruski |
pluton (z bazy wileńskiej) | por. Franciszek Gramza ps. Franek |
pluton (z bazy wileńskiej) | por. Józef Kaczmarek ps. Rolicz |
pluton (z bazy wileńskiej) | ppor. Henryk Walewski ps. Bronek |
pluton (z bazy wileńskiej) | ppor. Jan Byczkowski ps. Cedr |
pluton (z bazy wileńskiej) | ppor. Kazimierz Augustowski ps. Jagoda |
pluton młodzieżowy | pchor. Mieczysław Kurzyna ps. Miecz |
drużyna kurierów V Oddz. Ł.K. KG AK | ppor. Zenon Ziemba ps. Stanisław |
pluton służby sanitarnej | N.N., ps. Bolek |
grupa łączniczek i sanitariuszek | (Konfederacja Narodu) |
Batalion „Czata 49” uczestniczył początkowo w ciężkich walkach na Woli, w rejonie ul. Okopowej, Żytniej, Dzielnej, Wolskiej, Młynarskiej, Karolkowej, cmentarza ewangelickiego. Następnie, od 10 sierpnia w obronie Starego Miasta, w rejonie ul. Stawki oraz Muranowa, w nocy 21/22 sierpnia uczestniczył w natarciu na Dworzec Gdański.
Dowodzony przezeń batalion „Czata 49” walczył w szpitalu Jana Bożego, na ul. Sapieżyńskiej, Bonifraterskiej. 28 sierpnia Niemcy zbombardowali kwatery powstańcze batalionu przy ul Franciszkańskiej 12 oraz Mławskiej 3, ok. 60 żołnierzy poległo. W nocy 30/31 sierpnia 95 – osobowa grupa szturmowa, dowodzona przez kpt. Zbigniewa Ścibor – Rylskiego ps. Motyl oraz por. Zdzisława Zołocińskiego ps. Piotr uczestniczyła w nieudanym desancie kanałami na tyły niemieckie przy pl. Bankowym, wspierającym przebijanie się Powstańców ze Starówki do Śródmieścia.
Aleksander Dobraczyński – Kanały warszawskie. Ich rola podczas Powstania Warszawskiego 1944 r.
w: Koło Byłych Żołnierzy AK – Oddział Londyn, polishresistance-ak.org
W dniach 31 sierpnia – 2 września 1944, batalion w sile 252 żołnierzy przedarł się kanałami do Śródmieścia, zajął pozycje na Skarpie Czerniakowskiej. W nocy 14/15 września wycofany z rejonu ul. Rozbrat i Łazienkowskiej na pozycje ul. Czerniakowska, Zagórna. Stoczył ciężkie walki w rejonie ul. Ludnej, Okrąg. W nocy 18/19 września batalion wycofał się nad Wisłę, w rejon ul. Solec.
Od 20 września batalion przeszedł kanałami na Mokotów, 25 września batalion w sile 90 żołnierzy walczył w rejonie ul. Wiktorskiej. od 25 września ewakuacja batalionu w sile 87 żołnierzy kanałami do Śródmieścia. Ogółem podczas walk lub wskutek odniesionych ran poległo co najmniej 125 żołnierzy batalionu Czata 49, ok. 387 zostało rannych. Żołnierze i oficerowie batalionu otrzymali 23 ordery Virtuti Militari oraz 102 Krzyże Walecznych.
Grzegorz Jasiński – Broń w Powstaniu Warszawskim
w: Biuletyn Informacyjny AK, sierpień 2018, nr 8 (340), s. 15 – 26
Dowódca batalionu dwukrotnie ranny (na Starym Mieście): w głowę ok. 20 sierpnia oraz w rękę 28 sierpnia. Awansowany na stopień podpułkownika ze starszeństwem od 2 października 1944. Po kapitulacji Powstania w obozach niemieckich w Pruszkowie i Skierniewicach, 15 listopada uciekł, do 19 lipca 1945 ukrywał się m.in. w Milanówku, następnie w Podkowie Leśnej.
Wyjechał z Polski, 5 września zameldował się w 1 Samodzielnej Brygadzie Spadochronowej, stacjonującej w Bersenbrück (Niemcy), 8 września przesłuchany w Lubece, zweryfikowany, przetransportowany do Wielkiej Brytanii. 17 września zameldował się w Oddziale VI (Specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie.
Do grudnia 1945 na leczeniu w szpitalu wojennym nr 4, następnie przydzielony do Oddziału VI (Specjalnego) SNW, od 13 marca 1946 do 13 lutego 1947 w Ośrodku Szkoleniowym Piechoty I Korpusu Polskiego. Od 24 września 1946 do 23 września 1948 w Polskim Korpusie Przysposobienia i Rozwoju.
Pozostał na emigracji w Wielkiej Brytanii, mieszkał w Londynie. Pracował jako portier. Przyjechał do Polski na krótko w 1971 oraz w 1972, w 1973 powrócił na stałe, zamieszkał w Warszawie. Zmarł w Warszawie 21 grudnia 1975, pochowany na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie – kw. IIC28 rz. 19 gr. 2.
Syn Tadeusza, starosty oraz Anny z domu Paprockiej. Przed wojną zawarł związek małżeński z Janiną z domu Brudkiewicz (1894-1944), nauczycielką, działaczką PPS. Mieli trzech synów: Zbigniewa (1821-1993), Adama (ur. 1923) i Jerzego (1925-1979). W 1945 zawarł związek mażeński z Anną z domu Nowosielską, lekarzem pediatrą. Po powrocie do Polski zawarł związek z Heleną z domu Maciuch, następnie z Julią z domu Ruszczyńską.
2 lutego 1941 żona wraz z synem Adamem aresztowana przez Niemców przy ul. Złotej 51, rozstrzelana na Pawiaku, okoliczności śmierci syna Adama nieznane.
Syn Jerzy po aresztowaniu pod fałszywym nazwiskiem usiłował uciec do Szwecji, aresztowany, osadzony w obozie koncentracyjnym w Sachsenhausen. Przeżył wojnę, ukończył weterynarię na Uniwersytecie Wrocławskim.
Syn Zbigniew walczył w kampanii wrześniowej, trzykrotnie aresztowany przez Sowietów, uciekał, w listopadzie 1939 aresztowany w Augustowie, więziony w Grodnie, skazany na 8 lat łagrów. Przeżył wojnę, w 1944 krótko w LWP, pracował jako ekonomista.
Leon Bazała (1918-1920) | Jacek Bętkowski (1920) | Jan Biały (1918-1920) | Niemir Bidziński (1920) | Romuald Bielski (1919-1920) | Adolf Gałacki (1918-1920) | Stanisław Gilowski (1918-1920) | Jan Górski (1919-1920) | Antoni Iglewski (1915-1920) | Kazimierz Iranek-Osmecki (1913, 1916, 1920) | Wacław Kobyliński (1918-1920) | Bolesław Kontrym (1917-1918) | Franciszek Koprowski (1919-1920) | Tadeusz Kossakowski (1909-1920) | Julian Kozłowski (1918-1919) | Henryk Krajewski (1918-1920) | Leopold Krizar (1918-1920) | Stanisław Krzymowski (1914-1920) | Adolf Łojkiewicz (1918-1920) | Narcyz Łopianowski (1918-1920) | Zygmunt Milewicz (1918-1920) | Przemysław Nakoniecznikoff-Klukowski (1913-1921) | Leopold Okulicki (1914-1920) | Mieczysław Pękala-Górski (1918-1920) | Edward Piotrowski (1918-1920) | Jan Różycki (1917-1920) | Roman Rudkowski (1914-1920) | Tadeusz Runge (1917-1920) | Józef Spychalski (1916-1920) | Tadeusz Starzyński (1920) | Tadeusz Stocki (1920) | Aleksander Stpiczyński (1917-1920) | Witold Strumpf (1920) | Adam Szydłowski (1918-1920) | Wincenty Ściegienny (1918-1920) | Witold Uklański (1917-1921) | Józef Zabielski (1920) | Józef Zając (1920) | Wiktor Zarembiński (1920) | Bronisław Żelkowski (1920)
Projekt realizowany w ramach obchodów stulecia odzyskania niepodległości oraz odbudowy polskiej państwowości
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
ps.: „Rudy”, „Gangster”, „Goły”
vel Leon Ratomski, vel Ludwik Fedorowski
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0085
Do 1914 mieszkał w Stryju, tam uczył się w gimnazjum, w 1919 zdał egzamin dojrzałości. 6 sierpnia 1914 wstąpił do Legionów Polskich Józefa Piłsudskiego, jako strzelec przydzielony do 13 kompanii 3 Pułku Piechoty Legionów 2 Brygady. 10 września awansowany na starszego strzelca, 7 listopada na stopień kaprala.
Od września do grudnia 1914 przydzielony do 2 Pułku Ułanów, w oddziale szpiegowsko – dywersyjnym na tyłach nieprzyjaciela. Od 6 grudnia 1914 w niewoli rosyjskiej, w grudniu 1915 zesłany do obozu pod Moskwą, do prac polowych w rejonie Jałty. Uciekł w lutym 1916, następnie w biurze wywiadu w Moskwie, potem w Taszkiencie. Od kwietnia 1917 komendant biura werbunkowego w Kijowie.
Służył w II Korpusie Polskim na Wschodzie, w lutym 1918 na rozkaz gen. Hallera wyjechał do Moskwy po grupę oficerów, byłych jeńców. Po powrocie w 6 Pułku Ułanów Kaniowskich, awansowany na stopień wachmistrza. 11 maja 1918 uczestniczył w bitwie pod Kaniowem, następnie wraz z gen. Hallerem w Bugusławcu.
Podczas podróży do Murmańska aresztowany przez bolszewików, przewieziony do Piotrogrodu. Uciekł po dwóch dniach do Moskwy, tam 30 czerwca 1918 ponownie aresztowany wraz z trzema oficerami, m.in. Bolesławem Wieniawą – Długoszowskim. Osadzony w moskiewskim więzieniu „Taganka”, uciekł po 4 tygodniach.
Po powrocie przydzielony do II szwadronu 14 Pułku Ułanów, 15 października 1918 mianowany podchorążym. Od 12 grudnia, wraz z oddziałem ppłk. M. Żymierskiego w niewoli u petlurowców w Odessie, 24 grudnia uciekł. Wstąpił w Chełmie do Wojska Polskiego, przydzielony jako dowódca plutonu, następnie kompanii 2 Pułku Piechoty Legionów. Awansowany na stopień podporucznika ze starszeństwem od 1 lipca 1919, na stopień porucznika od 1 kwietnia 1920.
Wyróżnił się w wielu akcjach bojowych, m.in. 3 sierpnia 1919 śmiałym kontrnatarciem dowodzonych przez siebie dwóch plutonów na atakujące dwa bataliony bolszewików, 8 sierpnia atakiem na bataliony bolszewików na linii Biały Ług – Ślepnia, 28 września atakiem swojej 1 kompanii na prawe skrzydło nacierających trzech batalionów bolszewickich w rejonie Ugły Prudiszcze. 26 lipca 1920 ciężko ranny podczas walk w rejonie Cichej Woli, do 17 listopada na leczeniu w Krakowie. Odznaczony Virtuti Militari oraz Krzyżem Walecznych.
Od lutego 1921 adiutant, początkowo dowódcy 2 Dywizji Piechoty Legionów, następnie dowódcy 4 Brygady Piechoty, od listopada dowódcy kompanii 6 Pułku Strzelców Podhalańskich. Awansowany na stopień kapitana 2 kwietnia 1924, ze starszeństwem od 1 lipca 1923. Od 2 stycznia 1924 w Szkole Pilotów w Bydgoszczy, od lipca w Wyższej Szkole Pilotów (Oficerska Szkoła Lotnictwa) w Grudziądzu. Od 1 października 1924 dowódca eskadry myśliwskiej w 3 Pułku Lotniczym. Od kwietnia 1925 dowódca eskadry treningowej 6, następnie 1 Pułku Lotniczego.
Od maja 1927 dowódca 5 kompanii 8 Pułku Piechoty Legionów, od czerwca oficer taktyczny 11 Pułku Lotniczego oraz pełniący obowiązki komendanta parku 5 Pułku Lotniczego. Od kwietnia 1930 dowódca 141 Eskadry Myśliwskiej w 4 Pułku Lotniczym, następnie dowódca eskadry 5 Pułku Lotniczym, dowódca dywizjonu 5 Pułku Lotniczego. Awansowany na stopień majora, ze starszeństwem od 1 stycznia 1935. Od kwietnia 1936 dowódca Eskadry Towarzyszącej 4 Pułku Lotniczego, następnie dowódca dywizjonu 3 Pułku Lotniczego.
3 listopada 1937 ukończył I Kurs Wyższej Szkoły Lotniczej w Warszawie. Po kursie mianowany dowódcą, formowanego tajnym rozkazem WSWojsk. L.dz. 2676/tjn. z 10 listopada 1938 Wydzielonego Dywizjonu Towarzyszącego 4 Pułku Lotniczego (Toruń) w Bydgoszczy, w jego skład włączono m.in. dwie (46 oraz 49) eskadry towarzyszące. Dowódcą 49 eskadry został kpt. obs. Franciszek Rybicki. Zadaniem tego dywizjonu było głównie lotnicze wsparcie polskiego Korpusu Interwencyjnego w przypadku próby zajęcia Gdańska przez Niemców. Współpracownik Oddziału II (m.in. wywiad) Sztabu Głównego WP. Awansowany na stopień podpułkownika, ze starszeństwem od 1 stycznia 1939.
W kampanii wrześniowej 1939, po rozformowaniu dywizjonu pozostał w dyspozycji Dowódcy Lotnictwa, ewakuowany wraz z oddziałem na południowy wschód Polski.
Na rozkaz Dowódcy Lotnictwa przekroczył granicę z Rumunią. Przez Bukareszt, Modanę (Włochy) w październiku 1939 dotarł do Francji, wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim.
Od grudnia 1939 w Wielkiej Brytanii, w ośrodku szkoleniowym w Eastchurch. Od 24 lipca 1940 do 26 lipca 1941 dowódca 301 Dywizjonu Bombowego Ziemi Pomorskiej, stacjonującego na lotniskach w Bramcote (22-07-1940 – 25-08-1940), Swinderby (25-08-1940 – 18-07-1941), Hemswell (18-07-1941 – 07-04-1943).
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 4 września 1941 w Londynie przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), płk Józefa Smoleńskiego ps. Łukasz. Przydzielony jako referent lotniczy, następnie kierownik referatu łączności lotniczej ds. zrzutów w Wydziale Technicznym Inspektoratu PSP oraz do Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza. Od października 1941 także jako oficer łącznikowy Oddziału VI (Specjalnego) przy 138 Dywizjonie Specjalnym RAF (w jego skład włączono trzy polskie załogi). W czerwcu 1942 przeszkolony ze specjalnością do zadań w lotnictwie, m.in. STS 25a (Garramour), na kursie spadochronowym w STS 51 (Ringway), kursie sztabów lotniczych w Londynie, STS 34 (Bealieu), 1 lipca 1942 zwolniony z Polish Air Force, przeniesiony do armii.
Uczestniczył w składzie załogi w nocy 7/8 listopada 1941 w operacji lotniczej „Ruction” (dowódca operacji: F/O Stanisław Król, ekipa skoczków nr: I), przeprowadzonej z użyciem samolotu Halifax L-9612 (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – F/O Tadeusz Jasiński, pilot – Sgt. Franciszek Sobkowiak / nawigator – F/O Stanisław Król / radiotelegrafista – Sgt. Walenty Wasilewski / mechanik pokładowy – Sgt. Jerzy Sołtysiak / strzelec – Sgt. Rudolf Mol / oficer łącznikowy – WC Roman Rudkowski / despatcher – Sgt. Józef Chodyra). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska RAF Linton-on-Ouse, na placówkę odbiorczą „Ugór” w okolicach miejscowości Czatolin, Łyszkowice, 20 km od Skierniewic skoczyli dwaj Cichociemni – kpt. Niemir Bidziński ps. Ziege Karol, por. Jan Piwnik ps. Ponury oraz kurier Delegatury Rządu na Kraj ppor. Napoleon Segieda ps. Wera.
Podczas drogi powrotnej, z powodu uszkodzenia podwozia oraz braku paliwa załoga Halifax’a L-9612 zmuszona była awaryjnie lądować w Szwecji, gdzie została na krótko internowana. Po kilku tygodniach pobytu w Szwecji powrócił do Londynu. Przeszkolony ze specjalnością w lotnictwie. Mianowany na stopień podpułkownika, ze starszeństwem od 25 stycznia 1943.
Jako jedyny Cichociemny dwukrotnie zrzucony do Polski. Po raz pierwszy skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 25/26 stycznia 1943 w sezonie operacyjnym „Intonacja”, w operacji lotniczej „Brace” (dowódca operacji: F/L Stanisław Król, ekipa skoczków nr: XVIII), z samolotu Halifax DT-727 „K” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – W/O Stanisław Kłosowski / nawigator – F/L Stanisław Król / radiotelegrafista – P/O Walenty Wasilewski / i in.).
Start z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą „Chmiel” 103 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), obok szosy Warszawa – Radom, 13 km od Białobrzegów. Razem z nim skoczyli: por. Ignacy Bator ps. Opór, por. Tadeusz Gaworski ps. Lawa oraz kurier Delegatury Rządu na Kraj kpr. Wiktor Czyżewski ps. Cap. Pomimo iż placówka odbiorcza nie odpowiadała, skoczkowie zdecydowali się skoczyć. Samolot powrócił szczęśliwie do bazy z 6 zasobnikami, po 13 godzinach lotu.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Wystartowały: – ekipa „SCREWDRIVER” – nawigator P/o. K. SMith – plac. odb. KRZAK (106) – godz. 17.40, – ekipa „SPOKSHAVE” – nawigator Cpt. Kuźnicki – plac. odb. KOŃ (102) – g. 18.45, – ekipa „BRACE” – nawigator Cpt. Król – plac. odb. CHMIEL (103) – g. 18 50, – ekipa „VICE” – nawigator S/Ldr. Boxter – plac. odb. SUM (104) – g. 20.30 . Każda ekipa po 4 ludzi, 6 containerów, 2 bagażniki.
Dnia 26.I. powróciły wszystkie samoloty z następującym wynikiem: – ekipa SCREWDRIVER – zrzut na rejon – tylko ludzie; 2568 [placówka odbiorcza] nie dała 1944 [sygnału świetlnego], – ekipa SPOKSHAVE – powróciła do Anglii; 2568 nie dała 1944, ekipa odmówiła skoku na rejon, – ekipa BRACE – zrzut na rejon – tylko ludzie, 2568 nie dała 1944, – VICE – powróciła do Anglii. Nad Polską nawalił jeden silnik – nawigator nie mógł ustalić swego położenia i zawrócił na trzech silnikach do bazy (…).” (s. 137)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, w mieszkaniach przy ul. Moniuszki 4/4, Okocimskiej 18 (Plater) oraz pl. Narutowicza 5/12. Od lutego szef Wydziału Lotnictwa Oddziału III Komendy Głównej AK, używał wówczas nazwiska Ludwik Fedorowski.
Uczestniczył w nocy 29/30 maja 1944 w sezonie operacyjnym „Riposta”, w operacji lotniczej „Wildhorn II” („Most 2”, dowódca operacji: F/O Władysław Krywda, ekipa skoczków nr: LV). Samolot Douglas Dakota KG-477 „V” (1586 Eskadra PAF, załoga: pilot – F/L Michał Goszczyński, pilot – F/S Józef Bielicki / nawigator – F/O Władysław Krywda / radiotelegrafista – F/S Stanisław Karabanik / mechanik pokładowy – F/S Jerzy Neciuk / strzelec – W/O Zygmunt Skopiński, F/S Leon Basaj / despatcher – W/O Romuald Małachowski) lądował na polowym lądowisku „Motyl”, w okolicach wsi Wał – Ruda, 18 km od Tarnowa nad rzeczką Kisieliną (położenie: N50°08′ E20°47′)
Samolot został dodatkowo wyposażony w cztery zbiorniki paliwa, umożliwiające ok. 14 godzin lotu. Lot miał się odbyć najpierw 24, potem 27 maja, jednak w obu terminach go odwołano z powodu braku eskorty myśliwców, niezbędnej dla bezbronnej „Dakoty” przez ok. dwie godziny lotu, do zapadnięcia zmroku.
Po starcie o godz. 19.35, do zapadnięcia zmroku nieuzbrojoną „Dakotę” eskortowały dwa „Liberatory” z polskimi załogami. Nad Jugosławią samoloty ostrzelała niemiecka lekka artyleria przeciwlotnicza. „Dakota” uniknęła trafienia dzięki unikom i sprytowi pilota; wreszcie o godz. 00.07 wylądowała na łące porośniętej trawą do kolan. Samolotem przylecieli do Polski: gen. dyw. Tadeusz Kossakowski ps. Krystynek oraz ppłk. Romuald Bielski ps. Bej. Dostarczono także 964 funty (ok. 487 kg) zaopatrzenia dla Armii Krajowej.
Po trwającym 7 minut rozładunku samolotu, odleciał do Włoch z pasażerami: mjr Zbigniew Sujkowski ps. Leliwa, Wygoda, emisariusz Stronnictwa Ludowego Jan Domański ps. Bartnicki. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy o godz. 04.08, po locie trwającym osiem godzin 33 minuty. Od 20 sierpnia 1944 ponownie przyjęty do Polish Air Force. Po powrocie do Londynu, rozkazem Naczelnego Wodza z 1 września 1944 oraz Ministra Obrony Narodowej z 16 września 1944 otrzymał tytuł oficera dyplomowanego.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, komendant Głównej Bazy Przerzutowej „Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi, organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Sprawa lotu dwustronnego (Wildhorn). – L.dz. 2937/Sp. – SOE powiadamia, że Air Ministry zgodziło się na wykonanie operacji dwustronnej w październiku br. (10.IV.43) – L.dz. 3285/Sp. Kryptonimy dla operacji dwustronnej. – L.dz. 3734/Sp. pismo HBP/PD/4313 z dn. 5.VII.43 – wyznaczenie terminów operacji na bajor [lądowisko] MUCHA (3) i MRÓWKA (4). Depesza do kraju z dn. 26.VII.43 (w załączeniu originalne foto bajorów MUCHA i MRÓWKA). – L.dz. 4008/Sp. – Law.1228 z 23.VII. – Położenie bajorów WAŻKA i BIEDRONKA. – L.dz. 4164/Sp. – Law. 1375 z 13.VIII. Potwierdzić terminy operacji – jak L.3734/Sp. – L.dz. 4930/SP. – z 14 IX.43 – do O.SP. – HBP/PD/4706 – czy strona polska wyraża zgodę na przeprowadzenie operacji w październiku i czy potrzebne przygotowania są poczynione.
– z 16.IX. – do SOE – szczegółowa charakterystyka bajorów MUCHA, MRÓWKA, WAŻKA i BIEDRONKA – Nr. 3, 4, 5, 6. i system sygnalizacji na bajorach i dla uruchomienia bajorów – jak L.dz. 4974/Sp. – L.dz. 5231/Sp. – z dn. 28.IX. – HBP/PD/4762 – komentarz Air Min. [brytyjskiego ministerstwa lotnictwa] o przydatności bajorów Nr. 3, 4, 5, 6 – wszystkie nieprzydatne. Fantastyczne żądanie aby lądowisko prowizoryczne miało podejścia z 6-ciu kierunków i długość do lądowania ok. 1000 m. (…) L.dz. 5587/Sp. – z dn. 15.X. – do Law. odwołanie operacji na BIEDRONKA – jak L.5423 – na podstawie telefonicznego oświadczenia ppłk. Perkinsa [SOE]. – z dni. 18.X. (w pierwszy dzień operacji) – HBP/PD/4833/Sp. odwołanie operacji aż do wiosny 1944 r. Mętne i bez zobowiązania wywody. W ten sposób jeszcze jedno zobowiązanie brytyjskie zostało niedotrzymane. (…) Za dwa dni będzie decyzja co do Wildhorn. (…) .” (s. 254, 273)
W swoim „Pamiętniku” mjr dypl. Jaźwiński odnotował: „29/30 maja wykonany został lot dwustronny z lądowaniem na bajor Motyl, położony na płn. zach. od Tarnowa. Wymiana ekip i poczty trwała 15 min. Przybyło dwóch oficerów z AK i jeden kurier polityczny. Odesłani byli do Londynu staraniem SOE. 30 kwietnia byłem z ppłk. Trelfall w sztabie MAAF [Mediterranen Alied Air Force, Śródziemnomorskie Sojusznicze Siły Powietrzne] w Caserta, aby opracować wnioski dla marsz. Sleesora [minister lotnictwa] celem skrócenia przerwy letniej w lotach, w czerwcu i lipcu oraz nacisku na Air Ministry [Ministerstwo Lotnictwa] o załogi polskie”. (Jan Jaźwiński – Dramat dowódcy. Pamiętnik oficera sztabu oddziału wywiadowczego i specjalnego, przygotowanie do druku: Piotr Hodyra i Kajetan Bieniecki, tom II, s, 65, Polski Instytut Naukowy w Kanadzie, Montreal 2012, ISBN 978-0-9868851-3-6)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po raz drugi skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 16/17 października 1944 w sezonie operacyjnym „Odwet”, w operacji lotniczej „Poldek 1” (dowódca operacji: F/O Stanisław Kleybor, ekipa skoczków nr: LX), z samolotu Liberator KH-151 „S” (1586 Eskadra PAF, załoga: pilot – W/O Henryk Jastrzębski, pilot – F/S Ludwik Skoczylas / nawigator – F/O Stanisław Kleybor / radiotelegrafista – P/O Zygmunt Nowicki / mechanik pokładowy – F/S Emil Szczerba / strzelec – F/O Józef Bednarski / despatcher – F/S Antoni Imielski).
Start z lotniska Campo Casale nieopodal Brindisi (Włochy), zrzut na zapasową placówkę odbiorczą „Newa” 611 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Tomawa, Żerechowa – Kolonia, 19 km od Piotrkowa Trybunalskiego. Razem z nim skoczyli: mjr Jerzy Emir-Hassan ps. Turek 2, ppłk. Leopold Krizar ps. Czeremosz, kpr. Aleksander Makagonow ps. Wschód, por. Bruno Nadolczak ps. Piast, ppor. Stefan Przybylik ps. Gruch. Podczas skoku wskutek nieotwarcia spadochronu, w okolicy miejscowości Dziebałtów (gmina Końskie) zginął Leopold Krizar ps. Czeremosz, został tam pochowany.
Skoczkowie przerzucili 528 tys. dolarów w banknotach oraz 7,2 tys. dolarów w złocie na potrzeby AK. Zrzucono także 12 zasobników oraz 4 paczki. W tajemnicy przed innymi przerzucił pierwsze instrukcje oraz ok. 2 mln USD dla gen. Okulickiego na potrzeby tworzonej organizacji NIE. 2 stycznia 1945 spotkał się z uczestnikami brytyjskiej misji Freston, umożliwił im spotkanie z Komendantem Armii Krajowej, Cichociemnym gen. Leopoldem Okulickim ps. Niedźwiadek. Po rozwiązaniu Armii Krajowej jako likwidator Wydziału Lotnictwa KG AK.
Kazimierz Stępień – Cichociemni na Ziemi Piotrkowskiej
w: Biuletyn informacyjny AK nr 10 (198) październik 2006, s. 39 – 43
Krzysztof Adam Tochman – Uzupełnienia do „Cichociemnych” J. Tucholskiego
w: Zeszyty Historyczne nr 99, s. 207 – 211, Instytut Literacki, Paryż 1992 r.
13 marca 1945 w Łodzi aresztowany przez sowiecki kontrwywiad wojskowy SMIERSZ, następnie przekazany do UB, więziony w Łodzi przy ul. Kopernika 29, potem osadzony w więzieniu w Warszawie na ul. Rakowieckiej. Oskarżony m.in. o udział w nielegalnym związku Armia Krajowa, mającym na celu obalenie demokratycznego Państwa Polskiego, a także o… brak rejestracji w R.K.U. 20 czerwca 1946 śledztwo umorzono, 10 lipca nakazano zwolnić z więzienia, zwolniony kilka tygodni później. Pracował w prywatnym zakładzie drzewnym „Strug” w Warszawie. Ponownie poszukiwany przez UB ukrywał się m.in. w Krynicy Górskiej, Szczecinie, Częstochowie, Puszczykowie k. Poznania.
W 1949 uciekł z Polski, przez Szwecję dotarł do Wielkiej Brytanii, zamieszkał w Londynie. Po wojnie podjął współpracę z zachodnimi służbami specjalnymi: brytyjskim SIS oraz amerykańską CIA, m.in. w operacji „Rollback”. Został przekonany do współpracy z CIA przez swojego znajomego Petera Kempa (członka brytyjskiej misji wojskowej „Freston”). Werbował polskich pilotów (m.in. ze Stowarzyszenia Lotników Polskich, prawdopodobnie Eugeniusza Arciuszkiewicza oraz Stanisława Króla) do wykonywania z bazy USAF w Wiesbaden lotów samolotami C-47 Skytrain (tzw. Dakota), C-47, C-54, w tajnych operacjach CIA. Operacje zrzutowe prowadzone były m.in. nad terytorium Albanii, Białorusi, Bułgarii, Grecji, Litwy, Łotwy, Mołdawii, Rumunii, Ukrainy, Węgier, ZSRR. Jeden (prawdopodobnie nie jedyny) zrzut do Polski wykonano 4/5 listopada 1952. W maju 1951 okazało się, że koordynator działań pomiędzy amerykańskim OPC i brytyjskim SIS Harold Adrian Russell „Kim” Philby jest sowieckim szpiegiem…
Prawdopodobnie zwerbował polskich pilotów: kpt. pil. Ludwika Martela, mjr pil. Józefa Jekę oraz mjr pil. Stefana Janusa, którzy w tajnej operacji CIA mieli zostać zrzuceni na teren PRL oraz porwać najnowszy wówczas radziecki odrzutowiec myśliwski MiG-15.
Zmarł 14 marca 1954 w Londynie. Pochowany na londyńskim cmentarzu North Sheen (zwany też Fulham New Cemetery) – ER 36. Dziękuję Marcinowi Kunickiemu – Polskie Miejsca w Wielkiej Brytanii za ustalenie lokalizacji grobu.
Franciszek Grabowski – Ostiary i nie tylko.
Lotnicy polscy w operacjach specjalnych SIS, OPC i CIA w latach 1949-1965,
w: Pamięć i Sprawiedliwość 2009, nr 8/1 (14), s. 305-341
Syn Augusta ślusarza oraz Marii z domu Hulak. Po raz pierwszy zawarł związek małżeński ze Stefanią z domu Wallówną. Następnie zawarł związek małżeński z Jadwigą z domu Ratomską (1901-1982) księgową. Mieli dwoje dzieci: Danutę (ur. 1931) oraz Zbigniewa Jerzego (ur. 1939). Jadwiga Rudkowska była więziona w Rosji (Turkmenia), m.in. za odmowę przyjęcia obywatelstwa sowieckiego, powróciła do Polski w 1948. W 1947 zawarł związek małżeński z Aliną z domu Głowińską, primo voto Dodacką. Mieli syna Wojciecha (ur. 1947) inżyniera mechanika.
Leon Bazała (1918-1920) | Jacek Bętkowski (1920) | Jan Biały (1918-1920) | Niemir Bidziński (1920) | Romuald Bielski (1919-1920) | Adolf Gałacki (1918-1920) | Stanisław Gilowski (1918-1920) | Jan Górski (1919-1920) | Antoni Iglewski (1915-1920) | Kazimierz Iranek-Osmecki (1913, 1916, 1920) | Wacław Kobyliński (1918-1920) | Bolesław Kontrym (1917-1918) | Franciszek Koprowski (1919-1920) | Tadeusz Kossakowski (1909-1920) | Julian Kozłowski (1918-1919) | Henryk Krajewski (1918-1920) | Leopold Krizar (1918-1920) | Stanisław Krzymowski (1914-1920) | Adolf Łojkiewicz (1918-1920) | Narcyz Łopianowski (1918-1920) | Zygmunt Milewicz (1918-1920) | Przemysław Nakoniecznikoff-Klukowski (1913-1921) | Leopold Okulicki (1914-1920) | Mieczysław Pękala-Górski (1918-1920) | Edward Piotrowski (1918-1920) | Jan Różycki (1917-1920) | Roman Rudkowski (1914-1920) | Tadeusz Runge (1917-1920) | Józef Spychalski (1916-1920) | Tadeusz Starzyński (1920) | Tadeusz Stocki (1920) | Aleksander Stpiczyński (1917-1920) | Witold Strumpf (1920) | Adam Szydłowski (1918-1920) | Wincenty Ściegienny (1918-1920) | Witold Uklański (1917-1921) | Józef Zabielski (1920) | Józef Zając (1920) | Wiktor Zarembiński (1920) | Bronisław Żelkowski (1920)
Projekt realizowany w ramach obchodów stulecia odzyskania niepodległości oraz odbudowy polskiej państwowości
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
Jan Benedykt Różycki vel Jan Rzepecki
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0239, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1602
Do 12 roku życia uczył się w domu, w 1912 ukończył szkołę powszechną w Nietulisku Fabrycznym. Od 1913 mieszkał w Warszawie, uczył się w Prywatnym Gimnazjum Filologicznym im. E. Konopczyńskiego, od czwartej klasy szkoły powszechnej dorabiał sobie korepetycjami. 10 czerwca 1919 zdał egzamin dojrzałości w gimnazjum im. E. Konopczyńskiego. Od 1913 do 1921 roku harcerz, od 1915 zastępowy 3 Warszawskiej Drużyny Harcerzy.
Od września 1918 jako ochotnik w Polskiej Organizacji Wojskowej, od 11 listopada 1918 do 19 czerwca 1919 jako kanonier w 1 Pułku Artylerii Polowej 1 Dywizji Piechoty Legionów. Brał udział 11 listopada 1918 w rozbrajaniu Niemców w Warszawie. Od czerwca 1919 jako ułan, w IV szwadronie 13 pułku Ułanów Wileńskich W grudniu 1920 awansowany na stopień kaprala. W latach 1919-1920 uczestnik walk z bolszewikami m.in. pod Gierwanami, Twerczem, Milteganami, Janowem, Tykocinem, Zasulem, Mińskiem, Zabłociem, Mikańcami, Pozełwą. Za udział w walkach odznaczony Krzyżem Walecznych.
Zdemobilizowany w marcu 1921, rozpoczął studia na Wydziale Inżynierii Lądowej Politechniki Warszawskiej. Od 20 maja do 8 lipca 1921 jako kapral uczestniczył w III Powstaniu Śląskim, przydzielony do pociągu pancernego nr 3 „Pieron”, walczył pod Gliwicami oraz w Łabędach. Awansowany na stopień podporucznika ze starszeństwem od 1 lipca 1925.
8 lipca 1921 powrócił do Warszawy, kontynuował studia, pracował do 1925 m.in. jako technik, kierownik robót żelbetowych w Przedsiębiorstwie Robót Kolejowych i Budowlanych „Tor” S.A. w Warszawie, w latach 1925-1926 m.in. przy budowie gmachów Sejmu i Senatu. Od 15 września 1926 do końca maja 1927 m.in. kierownik robót na budowie lotniska Warszawa-Okęcie.
26 czerwca 1930 obronił dyplom inżyniera dróg i mostów. Pracował m.in. jako kierownik przebudowy 110 km drogi Kraków – Zakopane, ulic w Zakopanem oraz dróg do Kuźnic i Kościeliska. Był w 1/3 współautorem projektów tych ulic, dróg i mostów. W latach 1932 – 1939 był także wykładowcą drogownictwa, m.in. dla inżynierów i kierowników powiatowych zarządów dróg. Współautor pierwszego zespołu maszyn do układania nawierzchni betonowej, autor metody mechanicznego osuszania i powstrzymywania osuwisk przy drodze Kraków – Zakopane. Kilkakrotnie uczestniczył w ćwiczeniach rezerwy w 1 Pułku Ułanów Krechowieckich, awansowany na stopień porucznika, ze starszeństwem od od 1 stycznia 1935. Uprawiał narciarstwo, jazdę konną, turystykę górską. Władał biegle językiem francuskim i rosyjskim, pisał i czytał ponadto w języku niemieckim, łacinie oraz grece.
Filip Musiał – Dziedzictwo niepodległości
w: Pamięć.pl, Biuletyn IPN, 2013, nr 4 (13), s. 48-50, ISSN 20847319
We wrześniu 1939 nie zmobilizowany. Od 1 września jako dowódca grupy kilkudziesięciu ochotników (robotników budowlanych), walczył wraz z 1 Pułkiem Piechoty KOP „Snów 1” (odcinek Chabówka) w obronie Wysokiej, następnie pod Górą Ludwiki. Od 3 września dowódca plutonu saperów zmotoryzowanych 10 Brygady Kawalerii Pancernej.
19 września na rozkaz przekroczył granicę polsko-węgierską, internowany wraz z oddziałem w twierdzy Komaron. Uciekł, 13 października dotarł do Francji, w Camp de Coëtquidan wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim. Przydzielony jako dowódca plutonu i zastępca dowódcy kompanii 2 Pułku 1 Dywizji Grenadierów. Brał udział m.in. w walkach w Lotaryngii i Alzacji oraz na Linii Maginota.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji, 4 lipca 1940 przekroczył granicę francusko-szwajcarską, internowany. W obozie w Winterthur wykładał podstawy konspiracji w tajnej szkole podchorążych. Jako asystent prof. Thomana prowadził badania laboratoryjne nad bitumizowanymi fillerami (wypełniaczami) w drogownictwie. Za zgodą gen. bryg. Prugara-Ketlinga 1 października 1942 opuścił Szwajcarię z zamiarem dotarcia do Wielkiej Brytanii. 1 października 1942 przez „zieloną granicę” przedostał się do Francji, 21 listopada przekroczył granicę z Andorą, następnie 25 listopada granicę z Hiszpanią. W listopadzie 1942 p.o. komendanta miasta Grenoble. Aresztowany 29 listopada, osadzony w więzieniu La Modelo w Barcelonie.
Po interwencji PCK zwolniony 5 stycznia 1943, podjął pracę w PCK w Barcelonie organizując pomoc dla 180 więźniów, głównie Żydów. 15 czerwca dotarł do Madrytu, następnie do Portugalii, angielskim holownikiem, następnie łodzią patrolową dotarł 24 czerwca 1943 do Gibraltaru (Wielka Brytania). Jako najstarszy stopniem dowódca kompanii zbiorczej, wizytowanej przez Naczelnego Wodza gen. Władysława Sikorskiego uczestniczył w asyście w kondukcie na ORP „Orkan” po tragicznej śmierci generała w katastrofie gibraltarskiej. 15 lipca wyruszył z Gibraltaru, 24 lipca dotarł do Wielkiej Brytanii. Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, przydzielony do Ośrodka Rozpoznawczego skadrowanej 1 Dywizji Grenadierów.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989, 2008
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji, m.in. od 16 sierpnia do 10 września 1943 uczestnik kursu szturmowego 1 Dywizji Grenadierów, później krótki staż w oddziałach brytyjskich. Uczestnik kursu motorowego, następnie półroczny staż w oddziałach brytyjskich. Uczestnik kursu dywersyjno – strzeleckiego (STS 25, Inverlochy), sabotażu przemysłowego (STS 17, Brickendonbury), łączności lotnik – ziemia: „Eureka – Rebeka” (STS 40) i in. Zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 12 kwietnia 1944 w Audley End przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Przydzielony do Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, przerzucony na stację wyczekiwania Głównej Bazy Przerzutowej „Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi we Włoszech.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 16/17 października 1944 w sezonie operacyjnym „Odwet”, w operacji lotniczej „Wacek 1” (dowódca operacji: F/L Roman Chmiel, ekipa skoczków nr: LX), z samolotu Liberator KG-994 „R” (1586 Eskadra PAF, załoga: pilot – F/L Edmund Ladro, pilot – Sgt. Zenon Przybylak / nawigator – F/L Roman Chmiel / radiotelegrafista – W/O Edward Gągała / mechanik pokładowy – Sgt. Henryk Zientek / strzelec – W/O Antoni Lewkonowicz / despatcher – W/O Stanisław Zieliński). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 16.45 z lotniska Campo Casale nieopodal Brindisi, zrzut na placówkę odbiorczą „Newa” 611 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Tomawa, Żerechowa Kolonia, 19 km od Piotrkowa Trybunalskiego. Razem z nim skoczyli: sierż. Władysław Flont ps. Grandziarz, ppor. Władysław Godzik ps. Skrzat, kpt. Teodor Hoffman ps. Bugaj, płk. dypl. Wacław Kobyliński ps. Dziad, mjr Mieczysław Pękala ps. Bosak. Był to drugi lot tej ekipy, w poprzednim (7/8 października) nie można było wykonać zadania. Skoczkowie przerzucili 544,8 tys. dolarów w banknotach oraz 7,2 tys. dolarów w złocie na potrzeby AK. Zrzucono także 12 zasobników oraz 3 paczki. Zrzutu dokonano w pięciu nalotach na placówkę, w godz. 21-50 – 22.00: najpierw sprzęt, potem skoczkowie.
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku awansowany na stopień rotmistrza ze starszeństwem od 18 października 1944. Przydzielony do Podokręgu Piotrków AK, od listopada 1944 do 10 stycznia 1945 komendant Rejonu Obwodu Piotrków AK.
Kazimierz Stępień – Cichociemni na Ziemi Piotrkowskiej
w: Biuletyn informacyjny AK nr 10 (198) październik 2006, s. 39 – 43
26 lutego 1945 zarejestrował się w RKU Warszawa powiat, 12 października ujawnił się w Komisji Likwidacyjnej AK. Po zdemobilizowaniu od 6 marca 1945 kierownik Oddziału Dróg i Mostów, od października 1948 naczelnik Wydziału Komunikacyjnego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie. Od grudnia 1946 do września 1947 rzeczoznawca Ministerstwa Komunikacji przy zakupach maszyn kolejowych i drogowych.
23 sierpnia 1949 aresztowany przez UB w Krakowie pod fałszywymi zarzutami łapówkarstwa oraz… spowodowania katastrofy samolotu, w której zginął tragicznie gen. Sikorski. Na początku 1950 jego syn Bohdan Różycki reaktywował grupę antysowieckich byłych licealistów, aby zbrojnie odbić ojca z więzienia. 22 kwietnia 1950 jego syn zginął podczas trzeciej akcji rozbrojeniowej. 30 października 1950 skazany na 4 lata więzienia. 13 marca 1953 po amnestii zwolniony, potem uniewinniony.
Henryk Kanik – Z dziejów harcerstwa polskiego
w: Zeszyty Historyczne, Instytut Literacki Paryż 1978, zeszyt 46, s. 208-209
W latach 1953-1956 projektant w Biurze Studiów i Projektów Transportu Drogowego i Lotniczego, od 1955 kierownik pracowni gruntów w Instytucie Badań Drogowych. Od października 1955 wykładowca Politechniki Wrocławskiej, w 1956 jako kierownik Katedry Budowy Dróg i Ulic, od 26 września 1957 jako docent, od 4 kwietnia 1966 jako profesor nadzwyczajny. Od września 1968 do sierpnia 1971 dyrektor Instytutu Inżynierii Ladowej, następnie do emerytury we wrześniu 1971 kierownik Zakładu Dróg, Ulic i Mostów. Od 1 lutego 1980 do 31 grudnia 1989 pracował na pół etatu jako specjalista.
Pełnił wiele funkcji, m.in. przewodniczący Podsekcji Dróg w Komitecie Inżynierii PAN, przez wiele lat przewodniczący Wydziału Nauk Technicznych Wrocławskiego Towarzystwa Naukowego, we władzach Naczelnej Organizacji Technicznej, Związku Inżynierów Drogowych, Związku Pracowników Drogowych. Władał biegle językiem niemieckim, francuskim, angielskim i rosyjskim. Zmarł 6 września 1991 we Wrocławiu, pochowany na tamtejszym cmentarzu św. Wawrzyńca.
Antoni Szydło – Prof. Jan Różycki – oddany Polsce i nauce
w: Pryzmat nr 238, maj/czerwiec 2010, s. 69-72
17 listopada 2005 roku na wewnętrznym dziedzińcu gmachu głównego Politechniki Wrocławskiej odsłonięto pomnik prof. Jana Benedykta Różyckiego. Na pomniku znajduje się napis: „Profesor Politechniki Wrocławskiej / Inżynier dróg i mostów / Uczestnik wojny 1920 r. / III powstania śląskiego / Żołnierz września 1939 / Kampanii francuskiej / Armii Krajowej / Cichociemny / Więzień UB”.
Upamiętniony nadaniem imienia profesora Jana Różyckiego dziedzińcowi gmachu głównego Politechniki Wrocławskiej oraz umieszczeniem nazwiska na tablicy wybitnie zasłużonych dla Politechniki Wrocławskiej, w gmachu głównym uczelni.
Syn Wincentego, urzędnika i Janiny z domu Gardeckiej. Miał brata Kazimierza. W 1927 zawarł związek małżeński z Janiną z Kuźmickich (ur. 1901). Mieli dwoje dzieci: syna Bohdana (1931-1950) oraz córkę Ewę (ur. 1937), absolwentkę architektury Politechniki Warszawskiej.
Syn Bohdan Różycki, harcerz „Zawiszaków” Szarych Szeregów, w wieku 13 lat uczestniczył w Powstaniu Warszawskim jako łącznik ps. Polan oraz doręczyciel poczty polowej. W 1947 w swoim Liceum im. Jana III Sobieskiego w Krakowie zorganizował niejawne kółko samokształceniowe, które miało przeciwdziałać sowietyzacji. W 1950 reaktywował organizację, aby zbrojnie odbić ojca z więzienia. Wraz z przyjacielem przeprowadził dwie akcje rozbrojenia milicjantów. 22 kwietnia 1950 przeprowadzili trzecią, nieudaną akcję rozbrojeniową w pobliżu Wawelu. Bohdan zginął w strzelaninie z MO, jego przyjaciela z liceum Marka Kublińskiego po brutalnym śledztwie skazano na śmierć, wyrok wykonano na podwórzu krakowskiego więzienia przy ul. Montelupich…
Leon Bazała (1918-1920) | Jacek Bętkowski (1920) | Jan Biały (1918-1920) | Niemir Bidziński (1920) | Romuald Bielski (1919-1920) | Adolf Gałacki (1918-1920) | Stanisław Gilowski (1918-1920) | Jan Górski (1919-1920) | Antoni Iglewski (1915-1920) | Kazimierz Iranek-Osmecki (1913, 1916, 1920) | Wacław Kobyliński (1918-1920) | Bolesław Kontrym (1917-1918) | Franciszek Koprowski (1919-1920) | Tadeusz Kossakowski (1909-1920) | Julian Kozłowski (1918-1919) | Henryk Krajewski (1918-1920) | Leopold Krizar (1918-1920) | Stanisław Krzymowski (1914-1920) | Adolf Łojkiewicz (1918-1920) | Narcyz Łopianowski (1918-1920) | Zygmunt Milewicz (1918-1920) | Przemysław Nakoniecznikoff-Klukowski (1913-1921) | Leopold Okulicki (1914-1920) | Mieczysław Pękala-Górski (1918-1920) | Edward Piotrowski (1918-1920) | Jan Różycki (1917-1920) | Roman Rudkowski (1914-1920) | Tadeusz Runge (1917-1920) | Józef Spychalski (1916-1920) | Tadeusz Starzyński (1920) | Tadeusz Stocki (1920) | Aleksander Stpiczyński (1917-1920) | Witold Strumpf (1920) | Adam Szydłowski (1918-1920) | Wincenty Ściegienny (1918-1920) | Witold Uklański (1917-1921) | Józef Zabielski (1920) | Józef Zając (1920) | Wiktor Zarembiński (1920) | Bronisław Żelkowski (1920)
Projekt realizowany w ramach obchodów stulecia odzyskania niepodległości oraz odbudowy polskiej państwowości
W 1989 r. powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
ps.: „Mema”, „Perełka”, „Orlik”, „Edward”, „Witold”, „Filip”
Edward Marian Piotrowski
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0207
Uczył się w szkole powszechnej, następnie w szkole realnej we Lwowie, zdał egzamin dojrzałości. 7 lutego 1916 wstąpił do 2 Pułku Piechoty Legionów II Brygady Legionów Polskich (tzw. Karpackiej). Od 1 lipca do 1 września 1917 uczestnik kursu Szkoły Oficerskiej przy 2 Pułku Piechoty Legionów, ponownie od stycznia do lutego 1918 w Nowych Maciejowicach, przydzielony jako dowódca sekcji 12 kompanii.
Od 18 lutego w niewoli austriackiej w obozie Huszt, od 5 kwietnia 1918 wcielony do Armii Austro-Węgier, skierowany jako dowódca sekcji i plutonu na front włoski i serbski. Od 5 listopada 1918 wstąpił do 2 Lwowskiego Batalionu Strzelców, do 13 grudnia w obronie Lwowa i Małopolski Wschodniej. Awansowany na stopień podchorążego. Od kwietnia 1919 przydzielony do 19 Pułku Piechoty Odsieczy Lwowa, od grudnia 1919 do maja 1920 dowódca plutonu karabinów maszynowych. Awansowany na stopień podporucznika ze starszeństwem od 1 czerwca 1919.
Od 1 maja do 31 lipca 1920 jako oficer łączności w ekspozyturze Oddziału II (wywiad) Sztabu Generalnego WP działającej w przedstawicielstwie dyplomatycznym R.P. na Ukrainie, prawdopodobnie w tzw. „konsulacie” w Charkowie (nie mającym statusu placówki dyplomatycznej) Bohdana Kutyłowskiego, posła R.P. przy rządzie Ukraińskiej Republiki Ludowej.
Od 1 sierpnia 1920 przydzielony jako dowódca plutonu, następnie oficer łączności 53 Pułku Piechoty Strzelców Kresowych. Uczestniczył w wojnie polsko – bolszewickiej. Do października 1920 referent w sztabie 4 Armii, następnie dowódca plutonu strzeleckiego, później dowódca kompani ciężkich karabinów maszynowych 53 Pułku Piechoty Strzelców Kresowych. W 1922 awansowany na stopień porucznika ze starszeństwem od 1 września 1920.
Do kwietnia 1923 uczestnik kursu oficerów łączności pułku, następnie dowódca kompani, od czerwca 1925 oficer łączności 53 Pułku Piechoty Strzelców Kresowych. Awansowany na stopień kapitana ze starszeństwem od 1 stycznia 1932. Od września do grudnia 1932 uczestnik kursu radioszyfrowego Oddziału II Sztabu Generalnego WP. Do września 1934 dowódca kompanii 53 PPSK, następnie uczestnik szyfrowego kursu doskonalącego, później praktyka w referacie BS4 (szyfry niemieckie) Biura Szyfrów Oddziału II Sztabu Generalnego WP.
Od czerwca 1936 dowódca kompanii odwodowej batalionu Korpusu Ochrony Pogranicza „Żytyń” Pułku KOP „Równe” w Żytyniu Wielkim. Od lipca do grudnia 1937 uczestnik kursu unifikacyjnego dla kapitanów w Centrum Wyszkolenia Piechoty w Rembertowie, po jego ukończeniu przydzielony jako dowódca kompanii granicznej batalionu KOP. Od 10 lipca 1939 na praktyce radiowywiadowczej Oddziału II SG WP, m.in. w Warszawie i Poznaniu.
W kampanii wrześniowej 1939, od 3 września przydzielony jako specjalista szyfrów niemieckich do Biura Szyfrów i Radiowywiadu Oddziału II Sztabu Generalnego WP. Do 10 września w Warszawie, następnie ewakuowany wraz z Oddziałem II do Brześcia, 12 września do Włodzimierza Wołyńskiego, 15 września do Łucka i Kołomyi.
Od 16 do 18 września w Oddziale III (operacyjnym) SG WP, na rozkaz szefa Sztabu Naczelnego Wodza 18 września o godz. 19.30 wraz z szyframi przekroczył samochodem granicę z Rumunią. Od 1 października do 20 listopada internowany w obozie w Bals, uciekł, zameldował się u attache wojskowego Ambasady R.P. w Bukareszcie.
27 listopada wyruszył, 6 grudnia dopłynął ze Splitu do Marsylii (Francja). Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych pod dowództwem francuskim, przydzielony jako oficer personalny i szyfrowy do Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich. Uczestnik kursu przeciwpancernego oraz karabinów maszynowych w Camp de Coëtquidan. Wraz z Brygadą uczestniczył w kampanii norweskiej, od 24 kwietnia do 15 czerwca 1940 w sztabie Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji ewakuowany z Brestu, 22 czerwca 1940 dotarł do Wielkiej Brytanii. Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, przydzielony jako zastępca dowódcy 2 kompanii 21 Batalionu Kadrowego Strzelców 7 Brygady Kadrowej Strzelców I Korpusu Polskiego.
Od 1 marca 1941 przydzielony, od 12 lipca przeniesiony do Oddziału II (wywiad) Sztabu Naczelnego Wodza. Od 25 września 1941 przeniesiony na etat Biura Szyfrów, zarządzeniem L.2902/V/41 Sztabu Naczelnego Wodza. W opinii z tego okresu napisano: „Charakter prawy i godny zaufania. Nadzwyczaj koleżeński i ogólnie lubiany przez kolegów. (…) Lojalność i patriotyzm duży.”
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Od 7 kwietnia 1943 w dyspozycji Oddziału Personalnego Sztabu Naczelnego Wodza. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji, zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 13 kwietnia 1943 w Londynie przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Przez Algier przerzucony na stację wyczekiwania Głównej Bazy Przerzutowej „Jutrzenka” (baza nr 11) w Latiano nieopodal Brindisi (Włochy). Dowódca kursu odprawowego, kpt. Jan Lipiński napisał w opinii: „Przygotowany do prac w Kraju. Zrównoważony.” Awansowany na stopień majora ze starszeństwem od 13 kwietnia 1944.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski, w nocy 12/13 kwietnia 1944 w sezonie operacyjnym „Riposta”, w operacji lotniczej „Weller 3” (dowódca operacji: F/L Stanisław Daniel, ekipa skoczków nr: XL), z samolotu Halifax JP-180 „V” (1586 Eskadra PAF, załoga: pilot – F/O Kazimierz Szrajer, pilot – F/S Roman Szwedowski / nawigator – F/L Stanisław Daniel / radiotelegrafista – F/S Bazyli Chmaruk / mechanik pokładowy – Sgt. Marcin Chmielewski / strzelec – Sgt. Antoni Wesołowski / despatcher – Sgt. Józef Pertyszak). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska Campo Casale nieopodal Brindisi, zrzut na placówkę „Wieszak” 226 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Zalesie, 14 km od Mińska Mazowieckiego. Razem z nim skoczyli: mjr dypl. Leon Bazała ps. Striwąż, por. mar. Adolf Gałacki ps. Maszop, por. Aleksander Piekarski ps. Turkuć. Skoczkowie przywieźli m.in. 456 tys. dolarów na potrzeby AK. Był to trzeci lot tej ekipy, w poprzednich (3/4 oraz 9/10 kwietnia) nie można było wykonać zadania. Zrzucono także dziewięć zasobników oraz 6 paczek, wraz ze skoczkami w dwóch nalotach na placówkę odbiorczą o godz. 01.21. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy o godz. 6.25, po locie trwającym 11 godzin 5 minut.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, komendant Głównej Bazy Przerzutowej „Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi, organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Dn. 12/13.IV.44 startowała czwarta operacja. Przebieg jak dep. Sopja 582(79) – Lawina KKP/S [depesza szyfrowana do dowódcy AK gen. Tadeusza Komorowskiego]. Wczoraj załadowanych trzynaście. Zefir dwanaście. Wykonały trzy duety nasze [trzy samoloty z polskimi załogami] na 2568 [placówkę odbiorczą] – WIESZAK, MYSZ i LICHTARZ. Duety 4429 [samoloty z brytyjskimi załogami] na skutek chodzenia na wysokim pułapie i mgły przyziemnej nic nie znalazły i wróciły. Nasz Lila [Liberator] był nad MICHAŁ i WACŁAW, ale obie nie dały ani 1482 [sygnał świetlny nr 1] ani 1944 [sygnał świetlny placówki odbiorczej].
Uwaga: Na LICHTARZ 7689 [zrzut] bez 7219 [skoczków], gdyż w drugim i nast. nalotach nie dostał ani 1482 ani 1944. Jeden 7904 [zasobnik zrzutowy] AMPPANC nie odczepił się. Dziś ponawiam trzy 2103 [zrzuty] na WYDRA i BOGUSŁAW oraz po jednym LILA [Liberator] na POLANA i TOPAZ oraz po jednym Hala [Halifax] na MYŚLIWIEC i PANCERNIK. Wykaz pieniędzy w cz. II i mat. w cz. III. Cz. II dep. 572(79): Pieniądze i poczta: 1/ Na WIESZAK – 7219 [skoczek] Strwiąż, Mema, Maszop, Turkuć – osiem pasów z dol. pap. Nr. 03563-66, 04428, 09446, 18480, 20267 – ogółem cztery, pięć, sześć tys. Bag. DR-7 [Delegatury Rządu] – cztery paczki DR-110-20 Nr. 1, 111-21, 113 i 114-21. Bag. DR-8 – cztery paczki DR-103-20 Nr. 1, 110-20 Nr. 2, 112-21, 115-21. Poczta: DR 91 do 93/19 – dwie paczki ozn. X-1 i X-2. 2/ Na Mysz – 7219 Aminius, Ring, Drukarz plus 1 kmieć [kurier DR] Kula – trzy pasy z dol. pap. 03575-76, 03578, ogółem jeden, siedem, jeden tys. trzysta, dwa pasy z dol. złot, Nr. 15545, 15559 – ogółem sześć tys. jeden pas ozn. SN-5 dla KG, dwa pasy DR-60/17 i 73/18. Bag. DR-9 – sześć paczek DR-103-20 Nr 2 i 3, 107-109-20 Nr 1, 110-20 Nr. 3 Bag. DR-10 – dwie walizy ozn. DR-100-20 i DR-102-20. Przesyłki służb.: DR-81 i 82/18. Poczta: 17/43 cyl. II plus zał. Nr. 2. Sopja 572(79) [podpis mjr. Jaźwińskiego i numer depeszy](s. 284 (288)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Stanisław Chojnowski – Operacje lotnicze – zrzuty cichociemnych
w Obwodzie „Mewa-Kamień” podczas drugiej wojny światowej
w: Rocznik Mińsko-Mazowiecki 2012, nr 20 s. 59-75
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, mieszkał przy ul. Saskiej 3. Po aklimatyzacji od czerwca 1944 przydzielony do Inspektoratu Rejonowego Piotrków Trybunalski Okręgu Łódź AK, od października 1944 w Podokręgu Piotrków Trybunalski AK, do 23 listopada 1944 jako komendant Obwodu Piotrków Trybunalski AK. Planowany jako dowódca 28 Pułku Piechoty Strzelców Kaniowskich AK
15 października 1945 ujawnił się, 27 listopada 1945 zweryfikowany w stopniu majora, podjął pracę w Centralnej Komisji Likwidacyjnej AK. 16 stycznia 1946 aresztowany przez funkcjonariuszy UB w Łodzi, 22 stycznia zwolniony.
Od maja 1946 w Warszawie, podjął pracę w Przedsiębiorstwie Handlu Zagranicznego „Metalexport”, następnie inspektor Spółdzielni Pracy „Deratyzacja” w Łodzi. Od 1949 rozpracowywany przez Wydział VI Departamentu I MBP oraz Sekcję VI Wydziału I UBP w Łodzi.
Od 1954 mieszkał wraz z rodziną w Wieliczce, podjął pracę jako inspektor zaopatrzenia w Rejonie Przemysłu Leśnego Kraków, następnie jako mechanik w Przedsiębiorstwie Robót Kolejowych nr 9 w Łobzowie, później w tartaku drzewnym w Wieliczce. Od 1964 na rencie inwalidzkiej. 26 września 1968 prezes Rady Ministrów Józef Cyrankiewicz przyznał Mu rentę specjalną. Działał społecznie, m.in. w związkach zawodowych, od 1949 w ZBOWiD. Zmarł 7 marca 1971 w Wieliczce
Krzysztof A. Tochman – Rozpracowanie żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie
przez komunistyczny aparat represji na wybranych przykładach cichociemnych
w: Politycznie obcy!, IPN Szczecin, 2016, s. 131 – 157
Syn Władysława, leśniczego oraz Heleny z domu Strusińskiej. Przed wojną zawarł związek małżeński z Marią z domu Zapolska. Nie mieli dzieci. Miał brata Tadeusza.
W 1944 zawarł związek małżeński z Marią z domu Buzała (ur. 1923), ekonomistką, kurierką AK ps. Kasia. Mieli syna Andrzeja (1948-2001), technika mechanika.
Leon Bazała (1918-1920) | Jacek Bętkowski (1920) | Jan Biały (1918-1920) | Niemir Bidziński (1920) | Romuald Bielski (1919-1920) | Adolf Gałacki (1918-1920) | Stanisław Gilowski (1918-1920) | Jan Górski (1919-1920) | Antoni Iglewski (1915-1920) | Kazimierz Iranek-Osmecki (1913, 1916, 1920) | Wacław Kobyliński (1918-1920) | Bolesław Kontrym (1917-1918) | Franciszek Koprowski (1919-1920) | Tadeusz Kossakowski (1909-1920) | Julian Kozłowski (1918-1919) | Henryk Krajewski (1918-1920) | Leopold Krizar (1918-1920) | Stanisław Krzymowski (1914-1920) | Adolf Łojkiewicz (1918-1920) | Narcyz Łopianowski (1918-1920) | Zygmunt Milewicz (1918-1920) | Przemysław Nakoniecznikoff-Klukowski (1913-1921) | Leopold Okulicki (1914-1920) | Mieczysław Pękala-Górski (1918-1920) | Edward Piotrowski (1918-1920) | Jan Różycki (1917-1920) | Roman Rudkowski (1914-1920) | Tadeusz Runge (1917-1920) | Józef Spychalski (1916-1920) | Tadeusz Starzyński (1920) | Tadeusz Stocki (1920) | Aleksander Stpiczyński (1917-1920) | Witold Strumpf (1920) | Adam Szydłowski (1918-1920) | Wincenty Ściegienny (1918-1920) | Witold Uklański (1917-1921) | Józef Zabielski (1920) | Józef Zając (1920) | Wiktor Zarembiński (1920) | Bronisław Żelkowski (1920)
Projekt realizowany w ramach obchodów stulecia odzyskania niepodległości oraz odbudowy polskiej państwowości
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
Mieczysław Michał Pękala po wojnie Michał Górski-Penkala
vel Mieczysław Penkala, vel Michał Górski
Zwykły Znak Spadochronowy nr 4540
Uczył się w szkole powszechnej oraz w szkole wydziałowej w Nowym Sączu, w 1914 ewakuowany do Czech, powrócił do Polski w 1915. W maju 1916 powołany do Armii Austro-Węgier, przydzielony do batalionu zapasowego elektrotechnicznego, stacjonującego w Wiedniu. Od sierpnia wraz z oddziałem na froncie włoskim, od marca 1917 na froncie rumuńskim. W lutym 1917 awansowany na stopień kaprala.
25 listopada 1918 wstąpił do Wojska Polskiego, przydzielony jako zastępca dowódcy plutonu 5 Batalionu Saperów 1 Pułku Strzelców Podhalańskich. Od lutego 1919 m.in. jako dowódca plutonu 2 następnie 6 kompanii saperów na froncie bolszewickim. Awansowany na stopień plutonowego 20 lipca 1919. Od września 1920 kreślarz w Szefostwie Inżynierów i Saperów Inspektoratu IV Armii, od marca 1921 oficer żywnościowy w Inspektoracie IV Armii. Zdał egzamin dojrzałości jako ekstern, 20 maja 1921 mianowany podchorążym. Od czerwca jako oficer prowiantowy 2 Pułku Saperów Kaniowskich oraz młodszy oficer 2 kompanii. Awansowany na stopień podporucznika ze starszeństwem od 1 sierpnia 1922, następnie na stopień porucznika, ze starszeństwem od 17 listopada 1923.
Od 25 sierpnia 1924 do 28 kwietnia 1925 słuchacz Oficerskiej Szkoły Inżynierii w Warszawie, adiutant szkoły oraz referent wyszkolenia technicznego w Szkole Podchorążych Saperów. Od 1 listopada 1926 dowódca kompanii oraz oficer administracyjno – materiałowy 7 Batalionu Saperów, w zastępstwie także dowódca batalionu. Od stycznia 1934 oficer żywnościowy, referent wyszkolenia technicznego, adiutant i kierownik pomocy szkolnych w Wojskowej Szkole Inżynierii. Od 17 stycznia 1934 przeniesiony do Szkoły Podchorążych Saperów. Awansowany na stopień kapitana ze starszeństwem od 1 stycznia 1935. Od czerwca 1936 adiunkt, następnie asystent w Wojskowej Szkole Inżynierii. W 1938 odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi.
Od 25 czerwca 1939 kierownik grupy fortecznej w Szefostwie Fortyfikacji Dowództwa Obszaru Warownego Wilno. Od 19 września do 19 października internowany na Litwie, później do 1 kwietnia 1940 jako uchodźca.
2 kwietnia 1940 przez Kowno, Rygę wyruszył do Sztokholmu (Szwecja), następnie w lipcu przez Finlandię wyjechał do Norwegii. Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim, przydzielony do Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich w Narviku. Po kapitulacji Norwegii powrócił do Finlandii, do 30 czerwca w obozie polskim dla ochotników. Od lipca w Szwecji, pracował jako drwal w lesie oraz na statku „Dar Pomorza”.
Halina Waszczuk-Bazylewska – Od WW-72 do „Liceum”
w: Niepodległość i Pamięć 1997 r., nr 4/1 (7) [1], s. 153-176
Samolotem ze Sztokholmu dotarł 11 września do Londynu (Wielka Brytania). Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, od 19 września 1942 do 14 kwietnia 1943 przydzielony do oficerskiej kompanii zaporowej Centrum Wyszkolenia Saperów.
dr Andrzej Suchcitz – Wywiad Armii Krajowej
źródło: Koło Byłych Żołnierzy Armii Krajowej – Oddział Londyn
www.polishresistance-ak.org
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w wywiadzie, od 15 kwietnia do 1 listopada 1943 uczestnik „Oficerskiego Kursu Doskonalącego Administracji Wojskowej” w Glasgow (kamuflaż polskiej szkoły wywiadu, zwanej przez Cichociemnych „kursem gotowania na gazie”), następnie od listopada 1943 do lutego 1944 na kursie specjalnym. Zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 10 listopada 1943 w Oddziale VI (Specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa.
Stefan Mayer – relacja nt. szkolenia Cichociemnych oficerów wywiadu
źródło: Instytut Piłsudskiego w Londynie, Kolekcja akt Stefana Mayera, zespół nr 100, teczka nr 709/100/113
Od 10 marca 1944 w Głównej Bazie Przerzutowej „Jutrzenka” (Bazie nr 11) w Latiano nieopodal Brindisi we Włoszech, od 8 maja w Bazie nr 10 w Ostuni (STS 10), uczestnik kursu spadochronowego oraz odprawowego. Przez trzy miesiące kierownik przygotowania materiałowego w bazie w Latiano. Od 15 września 1944 na stacji wyczekiwania „B” Głównej Bazy Przerzutowej „Jutrzenka”. Awansowany na stopień majora ze starszeństwem od 18 października 1943.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 16/17 października 1944 w sezonie operacyjnym „Odwet”, w operacji lotniczej „Wacek 1” (dowódca operacji: F/L Roman Chmiel, ekipa skoczków nr: LX), z samolotu Liberator KG-994 „R” (1586 Eskadra PAF, załoga: pilot – F/L Edmund Ladro, pilot – Sgt. Zenon Przybylak / nawigator – F/L Roman Chmiel / radiotelegrafista – W/O Edward Gągała / mechanik pokładowy – Sgt. Henryk Zientek / strzelec – W/O Antoni Lewkonowicz / despatcher – W/O Stanisław Zieliński). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 16.45 z lotniska Campo Casale nieopodal Brindisi, zrzut na placówkę odbiorczą „Newa” 611 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Tomawa, Żerechowa Kolonia, 19 km od Piotrkowa Trybunalskiego. Razem z nim skoczyli: sierż. Władysław Flont ps. Grandziarz, ppor. Władysław Godzik ps. Skrzat, kpt. Teodor Hoffman ps. Bugaj, płk. dypl. Wacław Kobyliński ps. Dziad, rtm. Jan Różycki ps. Busik. Był to drugi lot tej ekipy, w poprzednim (7/8 października) nie można było wykonać zadania.
Skoczkowie przerzucili 544,8 tys. dolarów w banknotach oraz 7,2 tys. dolarów w złocie na potrzeby AK. Zrzucono także 12 zasobników oraz 3 paczki. Zrzutu dokonano w pięciu nalotach na placówkę, w godz. 21-50 – 22.00: najpierw sprzęt, potem skoczkowie.
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Jerzy Straszak – „Szkoła szpiegów”
w: Zeszyty Historyczne nr 115, s. 122 – 144, Instytut Literacki, Paryż 1996
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Piotrkowie Trybunalskim, od listopada 1944 przydzielony jako szef Oddziału II (wywiad) Okręgu Łódź AK, odbudowywanego po aresztowaniach.
Maciej Żuczkowski – Wywiad Armii Krajowej
w: Pamięć.pl nr 4-5/2012, Instytut Pamięci Narodowej Warszawa, s. 44 – 49
Andrzej Pepłoński – Współdziałanie Oddziału II Sztabu Naczelnego Wodza
z Secret Intelligence Service w okresie II wojny światowej
w: Słupskie Studia Historyczne 2003 r. nr 10, s. 149-165
Kazimierz Stępień – Cichociemni na Ziemi Piotrkowskiej
w: Biuletyn informacyjny AK nr 10 (198) październik 2006, s. 39 – 43
Po rozwiązaniu AK w styczniu 1945, wyjechał do Tuszyna, do lipca 1945 urzędnik ds. podatkowych w miejscowym magistracie. Po powrocie wraz z rodziną do Warszawy, 9 października 1945 wraz z synem Jerzym ujawnił się przed Komisją Likwidacyjną b. AK, zweryfikowany przez MON. Od 1947 w firmie budowlanej „Inż. Downar i S-ka”, następnie jako inspektor techniczny w Dyrekcji Kursów Szkolenia Zawodowego w Warszawie.
5 października 1948 aresztowany przez UB, przesłuchiwany w ciężkim śledztwie, następnie oskarżony m.in. o to, że „w zamiarze obalenia przemocą obecnego Demokratycznego Państwa Polskiego, pozostawał w porozumieniu z członkami nielegalnego związku N.Z.W. (Narodowe Zjednoczenie Wojskowe), (…) handlował zagranicznymi środkami płatniczymi”. Osadzony w więzieniu Warszawa III przy ul. Ratuszowej.
12 maja 1950 wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie skazany na 10 lat więzienia. 11 stycznia 1951 Najwyższy Sąd Wojskowy uchylił wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. 12 marca 1951 wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie skazany na 9 lat więzienia. 26 kwietnia 1951 Najwyższy Sąd Wojskowy utrzymał wyrok. Osadzony od 15 sierpnia 1951 w Rawiczu, od 18 sierpnia 1953 w Nowogardzie Szczecińskim. 18 grudnia 1952 Wojskowy Sąd Rejonowy wskutek amnestii złagodził wyrok do 6 lat więzienia, 2 stycznia 1954 postanowił o warunkowym zwolnieniu z więzienia. Według relacji Rodziny, zwolniony z więzienia dopiero na przełomie marca i kwietnia 1954.
Uniewinniony wyrokiem Sądu Najwyższego z 12 czerwca 1958, po rozpoznaniu rewizji nadzwyczajnej złożonej przez I Prezesa Sądu Najwyższego. Po zwolnieniu z więzienia pracował jako inspektor w Miejskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji. Zmarł 24 listopada 1967 w Warszawie.
Krzysztof Tochman – Uzupełnienia do „Cichociemnych” J. Tucholskiego
w: Zeszyty Historyczne nr 99, s. 207 – 211, Instytut Literacki, Paryż 1992
Syn Tomasza, palacza w PKP oraz Marii z domu Grabczyńskiej. W 1924 zawarł związek małżeński z Władysławą z domu Górską (1907-1968). Mieli syna Jerzego Leopolda Artura (ur. 1926), st. sierż., żołnierza Batalionu „Odwet” AK, uczestnika Powstania Warszawskiego (Pułk „Baszta”), inżyniera elektronika.
Leon Bazała (1918-1920) | Jacek Bętkowski (1920) | Jan Biały (1918-1920) | Niemir Bidziński (1920) | Romuald Bielski (1919-1920) | Adolf Gałacki (1918-1920) | Stanisław Gilowski (1918-1920) | Jan Górski (1919-1920) | Antoni Iglewski (1915-1920) | Kazimierz Iranek-Osmecki (1913, 1916, 1920) | Wacław Kobyliński (1918-1920) | Bolesław Kontrym (1917-1918) | Franciszek Koprowski (1919-1920) | Tadeusz Kossakowski (1909-1920) | Julian Kozłowski (1918-1919) | Henryk Krajewski (1918-1920) | Leopold Krizar (1918-1920) | Stanisław Krzymowski (1914-1920) | Adolf Łojkiewicz (1918-1920) | Narcyz Łopianowski (1918-1920) | Zygmunt Milewicz (1918-1920) | Przemysław Nakoniecznikoff-Klukowski (1913-1921) | Leopold Okulicki (1914-1920) | Mieczysław Pękala-Górski (1918-1920) | Edward Piotrowski (1918-1920) | Jan Różycki (1917-1920) | Roman Rudkowski (1914-1920) | Tadeusz Runge (1917-1920) | Józef Spychalski (1916-1920) | Tadeusz Starzyński (1920) | Tadeusz Stocki (1920) | Aleksander Stpiczyński (1917-1920) | Witold Strumpf (1920) | Adam Szydłowski (1918-1920) | Wincenty Ściegienny (1918-1920) | Witold Uklański (1917-1921) | Józef Zabielski (1920) | Józef Zając (1920) | Wiktor Zarembiński (1920) | Bronisław Żelkowski (1920)
Projekt realizowany w ramach obchodów stulecia odzyskania niepodległości oraz odbudowy polskiej państwowości
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
ps.: „Niedźwiadek”, „Sęp”, „Jan”, „Kula”, „Kobra 2”, „Termit”, „Agronom 2”, „Osa 2”
vel Jan Mrówka, vel Johann Muller, vel Leopold Miller
Ukończył szkołę powszechną w Okulicach, w latach 1909 – 1915 uczył się w gimnazjum w Bochni. Ukończył 6 klas, w 1919 uzyskał świadectwo dojrzałości jako ekstern.
Od 3 maja 1913 w Związku Strzeleckim, od maja 1914 podoficer. 6 sierpnia 1914 wstąpił do Legionów Polskich, zwolniony z powodów zdrowotnych, następnie od 24 września 1915 przydzielony do 3 Pułku Piechoty 11 Brygady Legionów. 5 lipca 1916 lekko ranny pod Polską Górą, w październiku awansowany na stopień sierżanta.
Od 1917 uczestnik kursu oficerskiego w Zegrzu, po kryzysie przysięgowym w lipcu 1917 wcielony do armii austriackiej 18 września. Na początku 1918 ukończył szkołę oficerów rezerwy w Koszycach. 1 listopada sformował pluton z uczniów gimnazjum, od 14 listopada wraz z nimi w składzie 5 kompanii 4 Pułku Piechoty Legionów pod Lwowem na froncie z Ukraińcami. Ranny na początku lutego 1919 w trakcie nocnych walk w Malechowie nieopodal Lwowa.
Jacek Pawłowicz – Generał Leopold Okulicki „Niedźwiadek” (1898 -1946)
Od 24 sierpnia dowódca kompanii, walczył z Sowietami w rejonie Wołkowyska. Mianowany na stopień podporucznika 1 czerwca 1918, na stopień porucznika 1 kwietnia 1920, na stopień kapitana ze starszeństwem od 1 czerwca 1919. Na początku czerwca 1920 ranny nad Bereczyną. Od 22 grudnia 1920 do 15 marca 1921 dowódca 8 kompanii 4 Pułku Piechoty Legionów na linii demarkacyjnej Suwałki – Sejny.
Od listopada 1923 do października 1925 słuchacz Wyższej Szkoły Wojennej w Warszawie. Po jej ukończeniu mianowany kapitanem dyplomowanym, przydzielony jako kierownik referatu mobilizacyjnego w sztabie Dowództwa Okręgu Korpusu nr III w Grodnie. Od lutego 1928 szef Oddziału Ogólnego, kierownik Okręgowego Urzędu Przysposobienia Wojskowego i Wychowania Fizycznego. Awansowany na stopień majora, ze starszeństwem od 1 stycznia 1928. Od kwietnia 1930 do 10 lipca 1931 dowódca batalionu w Rybniku.
Od 11 listopada wykładowca taktyki broni połączonych w Centrum Wyszkolenia Piechoty w Rembertowie. Od 21 kwietnia 1934 do 20 września 1935 szef sztabu 13 Dywizji Piechoty w Równem. Od 21 września w Sztabie Głównym jako szef Wydziału „Wschód” w Oddziale II operacyjnym. W marcu 1936 awansowany na stopień podpułkownika. Od 1 kwietnia 1939 szef Wydziału Sytuacyjnego oraz zastępca szefa Oddziału III Sztabu Głównego.
W nocy z 31 sierpnia na 1 września 1939 jako oficer dyżurny w Sztabie Głównym przyjmował pierwsze meldunki o działaniach wojennych. Po opuszczeniu Warszawy 6 września przez Sztab Naczelnego Wodza, pozostał jako oficer ds. operacyjnych ekspozytury Kwatery Głównej Naczelnego Wodza.
Od 10 września ochotniczo w obronie Warszawy jako szef sztabu odcinka Warszawa – Zachód, od 18 września jako dowódca zgrupowania na Woli kierował natarciem w celu ułatwienia przebicia się do stolicy żołnierzom armii „Pomorze” oraz „Poznań”.
Po kapitulacji Warszawy przystąpił do Służby Zwycięstwu Polski, zaprzysiężony 28 września 1939. Od października jako dowódca wojewódzki SZP w Łodzi, od stycznia 1940 komendant Okręgu Łódź Związku Walki Zbrojnej. Zaprzysiężony na rotę ZWZ w lutym 1940 przez komendanta głównego ZWZ.Posługiwał się w tym czasie fałszywymi dokumentami na nazwisko Johann Muller, pseudonimami „Kula”, „Jan”, „Leopold”. 1 lipca 1940 awansowany na stopień pułkownika.
Wobec dekonspiracji mieszkania i zagrożenia aresztowaniem, 14 sierpnia odwołany z funkcji komendanta Okręgu, przeniesiony jako inspektor do Komendy Głównej ZWZ. Od października 1940 komendant okupacji sowieckiej we Lwowie (obszary: Białystok i Lwów).
W związku z infiltracją siatki ZWZ przez NKWD aresztowany w nocy z 21 na 22 stycznia 1941 we Lwowie, w mieszkaniu przy ul. Zadwórzańskiej 117. Wywieziony do Moskwy, osadzony w więzieniu NKWD na Łubiance, następnie w Lefortowie.
Zwolniony 12 sierpnia 1941 po układzie Sikorski – Majski, wstąpił do Armii Polskiej gen. Władysława Andersa. Mianowany szefem sztabu armii, uczestniczył (4 grudnia 1941 oraz 18 marca 1942) w rozmowach gen. Andersa z Józefem Stalinem. Od marca 1942 dowódca 7 Dywizji Piechoty, sformowanej w Kermine (Uzbekistan). Od 26 czerwca 1943 w dyspozycji SNW, od 1 października 1943 organizator i komendant Ośrodka Wyszkolenia (bazy nr 10) w Ostuni k. Bari (Włochy), w której szkolono Cichociemnych.
Grzegorz Skrukwa – Armia Andersa – nadzieja dla Polaków w ZSRR
w: Zesłaniec, 2008, nr. 34, s. 29 – 40
Andrzej Wojtaszak – Armia Polska w ZSRR
w: Zesłaniec, 2007, nr 32, s. 89 – 106
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeniesiony do dyspozycji Sztabu Naczelnego Wodza. Wg. Tochmana od 25 lutego 1944, wg. bardziej wiarygodnych dokumentów z teki personalnej od 7 kwietnia 1944 na stacji wyczekiwania Głównej Bazy Przerzutowej „Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi (Włochy). Wg. depeszy z 30 marca 1944 do komendanta GBP mjr dypl. Jana Jaźwińskiego, miał odlecieć do GBP 31 marca 1944, wyraził życzenie m.in. „niespotykania się z innymi skoczkami i kadrą”. Wg. tej depeszy, termin odlotu tej ekipy do Polski ustalał Naczelny Wódz.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 21/22 maja 1944 w sezonie operacyjnym „Riposta”, w operacji „Weller 29” (dowódca operacji: S/L Eugeniusz Arciuszkiewicz, ekipa skoczków nr: LIII), z samolotu Halifax JP-222 „E” (1586 Eskadra PAF, załoga: pilot – F/L Gerard Kunowski, pilot – P/O Witold Graczyk / nawigator – S/L Eugeniusz Arciuszkiewicz / radiotelegrafista – P/O Kazimierz Kujawa / mechanik pokładowy – Sgt. Piaścik / strzelec – F/O Olgierd Łuczkowski / despatcher – F/S Piotr Straub). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska Campo Casale nieopodal Brindisi, zrzut na placówkę odbiorczą „Kos” 407 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Wierzbno k. Proszowic (24 km od Krakowa). Po skoku, 22 maja 1944 awansowany na stopień generała brygady, używał pseudonimu „Kobra 2”. Jego ochronę osobistą stanowili cichociemni: ppor. Zbigniew Waruszyński oraz por. Marian Golarz vel Teleszyński. Razem z nim skoczyli: rtm. Krzysztof Grodzicki ps. Jabłoń, por. Marian Golarz ps. Góral 2, ppor. Władysław Marecki ps. Żabik 2, kpt. Tomasz Wierzejski ps. Zgoda 2 oraz ppor. Zbigniew Waruszyński ps. Dewajtis 2.
Na placówkę odbiorczą poleciały dwa samoloty. Halifax JP-236 „A” zrzucił 12 zasobników i 12 paczki, w dwóch nalotach na bastion, w godz. 00.37 – 00.50. Drugi „Halifax” JP-222 „E” (oba 1586 Eskadra PAF) nadleciał na placówkę odbiorczą cztery minuty później, w trzech nalotach zrzucił ekipę sześciu Cichociemnych oraz 12 zasobników i 4 paczki. Oba samoloty szczęśliwie powróciły do bazy, „Halifax” JP-222 „E” (z którego zrzucono skoczków) wylądował na lotnisku Campo Casale niedaleko Brindisi (Włochy) o godz. 05.20 po dziewięciu godzinach lotu, natomiast Halifax JP-236 „A” (zrzut materiałowy) wylądował piętnaście minut później. Zrzut przyjmowały wspólnie: oddział partyzancki Armii Krajowej oraz oddział Batalionów Chłopskich, pod dowództwem Jana Latały ps. Topór.
Nawigator Eugeniusz Arciuszkiewicz: Już o godzinie siódmej rano mjr Jaźwiński, dowódca Bazy Przerzutowej [Głównej Bazy Przerzutowej w Latiano pod Brindisi – RMZ] zjawił się na lotnisku i dał do zrozumienia, że czeka nas specjalne zadanie (…) Sześciu skoczków z „bagażem”. Placówka „Kos”, 9 mil od m. Niepołomice, sygnał n, czas zrzutu godz. 00.00 – 00.10 (…) Na dwie godziny przed startem przyjechała przed nasz dom ciężarówka, z której wyszło 6-ciu osobników i znikło w drzwiach pokoju, przeznaczonego na ostatnie przygotowanie do lotu. Tam szukano kompromitujących przedmiotów, sprawdzano dokumenty, instrukcje, wydano pasy z pieniędzmi, broń i truciznę na wypadek wsypy no i – „ostatnia wieczerza”. Byłem zaintrygowany ważnością misji. W końcu jeden z szóstki szepnął mi go ucha – „W ekipie jest „Niedźwiadek” – płk Okulicki, ze specjalną ważną misją. (…)
Przed nami ciemna plama Puszczy Niepołomickiej. 00.40 – na dużej polanie Niepołomice. Kurs 019°, za 3 minuty będzie „Placówka”. Schodzimy do 600 stóp, nadajemy literę rozpoznawczą. Na ziemi latarka natychmiast odpowiada umówionym sygnałem – „placówka” gotowa do odbioru. (…) Godz. 00.54, posuwamy się wzdłuż linii świateł, jesteśmy prawie nad placówką. Krzyczę: – „Skok”. Despatcher trąca ramię skoczka. Jeden po drugim znikają w ciemnym otworze przy akompaniamencie części bagażu. (…) Na odprawie gratulują. „Placówka” potwierdziła odbiór zrzutu. (…).
Eugeniusz Arciuszkiewicz – Lot nr 43 – 21 maj 1944. Jednodniówka. XI Zjazd, 1976, w: Kajetan Bieniecki, Lotnicze wsparcie Armii Krajowej, Arcana, Kraków 1994, ISBN 83-86225-10-6, s. 167-168
ppor Jerzy Migas, dowódca placówek zrzutowych: Przy Lesie Wierzbińskim, na drodze w kierunku wsi Szarbia, ustawiło się osiem furmanek konnych, a w „koszu” bazy umieszczeni zostali żołnierze z elektrycznymi lampkami sygnalizacyjnymi. Lampki wyznaczały znak krzyża, który ustawiony był zgodnie z kierunkiem wiejącego wiatru. Na najwyższym, w stosunku do terenu, miejscu znajdował się żołnierz z silną lampą do sygnalizacji alfabetem Morse’a. Wszyscy czekają w napięciu. W powietrzu cisza. Dopiero o godzinie 00.37 do uszu dociera daleki warkot samolotu. Samolot zbliża się, pada rozkaz „Sygnał świetlny w górę”. Sygnały przekazywane są alfabetem Morse’a. Rozpoznanie dwustronnie stwierdzone. Żołnierze ustawieni w kształcie krzyża świecą lampkami. Samolot dwukrotnie dolatuje do „kosza” placówki „KOS”. lecą zasobniki i paczki.
Po nim pojawia się drugi samolot, który z wysokości około 2000 stóp dokonuje zrzutu sześciu skoczków, a następnie zasobników i paczek. Na nierównym polu wznoszącym się lekkim skosem w kierunku lasu, rosną ziemniaki, utrudniające poruszanie się skoczków, którzy ciągną za sobą białe czasze spadochronów. Skoczkowie całują ziemię. Uściski rąk. W grupie skoczków zebranych pod lasem jeden wyraźnie kuleje. Doznał kontuzji stopy przy lądowaniu. Teraz siedzi i odpoczywa. Na zrzutowisku wyłapywane są zrzucane z samolotu pojemniki.
Jerzy Migas – w: O zrzutach Cichociemnych na Ziemi Proszowskiej, oprac. Mateusz Serwatowski, w: Stowarzyszenie Historyczno-Eksploracyjne „Bojowe Schrony Proszowice”
opr. Mateusz Serwatowski – O zrzutach Cichociemnych na Ziemi Proszowskiej
w: Stowarzyszenie Historyczno-Eksploracyjne „Bojowe Schrony Proszowice”
W swoim pamiętniku mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, komendant Głównej Bazy Przerzutowej „Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi, organizator lotniczego wsparcia dla Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„W okresie od 1 maja 1944 r. nadeszło do mnie ponad 60 depesz związanych z opracowaniem planu przerzutu zwanego „Odwet” jaki ma rozpocząć się od 1 sierpnia b.r. Tatar zastrzegł sobie wyłącznie koordynację tego planu z dowódcą AK. Tę masę depesz charakteryzuje zupełna nieznajomość organizacji i kompetencji władz brytyjskich, tak we Włoszech jak i w Londynie. Usiłuję cierpliwie naświetlić sytuację i warunki pracy Bazy Jutrzenka, kładąc nacisk na przysłanie załóg polskich. Załogi te są w kompetencji Air Ministry i polskiego Inspektora Lotnictwa. Ciągle mam nadzieję, że szef Sztabu gen. Kopański dotrzyma swego przyrzeczenia, że osobiście dopilnuje wysłania załóg dla polskiego dyonu. Nie rozumiem dlaczego gen. Kopański milczy i nawet nie odpowiada mnie, kto te załogi wstrzymuje. (…)
W rezultacie mam obecnie: bardzo dobrą współpracę z dowódcą AK i bardzo dobrze funkcjonujący aparat przyjęcia zrzutów w Kraju. Ze strony szefa Sztabu NW i podległego mu O. Spec. mam tylko masę depesz zupełnie błędnych i ani jednego awiza o przysłaniu załóg polskich. To wszystko co przychodzi z O. Sp. nie ma żadnego logicznego związku z pracą Bazy i kiedy przyjdzie czas na opracowanie planu przerzutu trzeba to będzie zrobić na Bazie Jutrzenka. (…)
25 maja otrzymałem pocztę prywatną, drogą przez kuriera SOE z Londynu we Włoszech. Jeden list od Wandy, wypełniony ściśle prywatnymi sprawami, drugi list od Podolskiego. Pod podaje używając kryptonimów: (…) Perkins [szef polskiej sekcji SOE] rozmawiał dwukrotnie z Tatarem. Ja tłumaczyłem. Perkins powiedział mnie: Wystarczą te dwa razy. Tatar damned fool [głupi jak but – tłum Kajetan Bieniecki] nie ma pojęcia o roli A.K., albo usiłuje zniszczyć A.K. w oczach Aliantów albo, na co wskazują dane z wywiadu brytyjskiego, kontaktuje się ze znanym nam agentem ambasady sowieckiej. Nominacja Tatara na pewno nie pomoże ani Sosnkowskiemu ani też Mikołajczykowi, który go popiera.” (Dramat dowódcy. Pamiętnik oficera sztabu oddziału wywiadowczego i specjalnego, przygotowanie do druku: Piotr Hodyra i Kajetan Bieniecki, Polski Instytut Naukowy w Kanadzie, Montreal 2012, ISBN 978-0-9868851-3-6, tom II, s. 55-57)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Grzegorz Rutkowski – Udział Batalionów Chłopskich
w odbiorze zrzutów lotniczych z Zachodu na terenie okupowanej Polski
w: „Zimowa Szkoła Historii Najnowszej 2012. Referaty”, IPN, Warszawa 2012, s. 15 – 25
Od 3 czerwca 1944 Szef Operacji oraz I Zastępca Szefa Sztabu Komendy Głównej AK. Od 27 lipca komendant główny organizacji NIE (Niepodległość). Od 5 września, w zastępstwie rannego gen. Tadeusza Pełczyńskiego szef sztabu KG AK.
O wybuchu Powstania przesądziła decyzja z 21/22 lipca 1944 trzech generałów: Tadeusza Bór-Komorowskiego, Tadeusza Pełczyńskiego, Leopolda Okulickiego. Podjęli ją następnego dnia po sensacyjnych informacjach o puczu w Berlinie oraz zamachu na Hitlera, przeprowadzonym przez płk. Staufenberga. Dość przytomnie liczyli na chaos w niemieckim Wermachcie – choć nie było widać oznak tego chaosu, a puczyści zostali dość szybko schwytani i straceni.
Do zwolenników Powstania należeli (oprócz trójki wymienionych): w kraju – m.in. gen. Antoni Chruściel, płk. Jan Rzepecki, Delegat Rządu na Kraj Jan Stanisław Jankowski, przewodniczący Rady Jedności Narodowej Kazimierz Pużak; w Londynie – premier Stanisław Mikołajczyk, gen. Kazimierz Sosnkowski. Potem niektórzy politycy twierdzili, że zawsze byli przeciw. Przed Powstaniem jednoznacznie przeciwko opowiadali się m.in. płk Kazimierz Iranek-Osmecki, płk Janusz Bokszczanin. Ten ostatni proroczo mówił: „Ja ich [Sowietów] znam, oni nie przybędą, pozostawią nas samych Niemcom”...
Po wybuchu Powstania Warszawskiego, jako komendant NIE miał pozostać w konspiracji. Od 6 września pełnił obowiązki szefa sztabu Komendy Głównej AK. 28 września 1944 uczestniczył w naradzie siedmiu najwyższych oficerów AK z delegatem rządu Janem Stanisławem Jankowskim, na której podjęto decyzję o kapitulacji Powstania. Po kapitulacji Powstania wyznaczony dowódcą AK przez udającego się do niewoli dotychczasowego dowódcę AK, gen. dyw. Tadeusza „Bór” Komorowskiego.
Wyszedł z Warszawy wraz z ludnością cywilną, od 2 października 1944 poza Warszawą, m.in. w Milanówku, Pruszkowie, Podkowie Leśnej. Używał pseudonimów: „Niedźwiadek” (w kraju) oraz „Termit” (w łączności ze Sztabem NW w Londynie). Dopiero 21 grudnia 1944 mianowany przez prezydenta R.P. Władysława Raczkiewicza dowódcą sił zbrojnych w Kraju.
3 stycznia 1945 wieczorem, w leśniczówce Zalesie, uczestniczył w spotkaniu z brytyjską misją wojskową „Freston„. W jej składzie Cichociemny mjr Antoni Pospieszalski jako Anthony Currie; w spotkaniu uczestniczył także Cichociemny płk Roman Rudkowski.
O wysłanie brytyjskiej (lub brytyjsko-amerykańskiej) misji wojskowej do Polski Polacy zabiegali od drugiej połowy 1943. W marcu 1944 dowódca AK gen. Tadeusz Bór Komorowski depeszował do Naczelnego Wodza (L.d.2792/tjn.44) – „Nalegamy na przysłanie droga powietrzną Komisji Alianckiej, która byłaby świadkiem poczynań Sowietów i mogła im przeciwdziałać”. Na ten polski postulat Amerykanie nie reagowali, podobnie byli mu niechętni Brytyjczycy (zwłaszcza Foreign Office). Ostatecznie, także dzięki przychylności SOE, w kwietniu 1944 skompletowano skład ekipy skoczków, 4 września 1944 zgodę na wysłanie misji wyraził Winston Churchill. Początkowo przewidywano nawet wysłanie kolejnych pięciu „podmisji” (m.in. „Fernham” oraz „Flamstead”)…
Szef Oddziału VI (Specjalnego) płk Marian Utnik, w depeszy z 21 października 1944 do Okręgu Radom-Kielce AK, wskazał jako cele misji: „obserwowanie działalności AK i meldowanie władzom brytyjskim w Londynie o sytuacji, planach, nastrojach i potrzebach AK, meldowanie o stosunkach między AK a innymi zgrupowaniami partyzanckimi (NSZ, BCh, AL) i Armią Czerwoną”. Głównym celem misji miało być rozpoznanie nastrojów w Polsce, nawiązanie kontaktu z dowództwem Armii Krajowej oraz „ułatwienie kontaktów z Armią Czerwoną”. Rzecz jasna, ten naiwny cel misji nie mógł zostać zrealizowany, bowiem Stalin miał inne plany wobec Polski. Brytyjczycy chcieli także (po misji „Denham” Józefa Retingera) uzyskać bez pośrednictwa polskich władz informacje o sytuacji w Polsce.
Po latach Antoni Pospieszalski (jako Anthony Currie) wspominał – „Niechętnie wracam pamięcią do tej misji. Tyle było w niej pretensjonalnego absurdu, a osiągnęła tak niewiele. Jedynym jej rezultatem jest entuzjastyczny raport D.T. Hudsona o Armii Krajowej i Polsce Podziemnej, przedstawiony po powrocie Churchillowi i od tego czasu spoczywający zapewne w aktach gabinetu wojennego jako historyczne curiosum.”
19 stycznia 1945 wydał rozkaz rozwiązujący Armię Krajową. W związku z aresztowaniami żołnierzy i oficerów AK przeprowadzanymi przez UB i NKWD sprzeciwiał się ujawnianiu żołnierzy, zalecał ukrywanie ludzi oraz broni.
gen. Leopold Okulicki „Niedźwiadek” – Sytuacja wojskowa i polityczna w Kraju
(do Prezydenta R.P., 9 grudnia 1944 r.) w: Biuletyn informacyjny AK nr 12 (320) grudzień 2016, s. 25 – 29
Marek Ney-Krwawicz – Generał Leopold Okulicki „Niedźwiadek”. Ostatni Komendant Armii Krajowej
w: Biuletyn informacyjny AK nr 10 (246) październik 2010, s. 38 – 44
Po przyjęciu formalnego „zaproszenia” od gen. „Iwanowa” (Iwan Sierow, gen. NKWD) jako przedstawiciela I Frontu Białoruskiego, w celu „omówienia form współpracy”, 27 marca 1945 przybył na mające się odbyć następnego dnia spotkanie do willi w Pruszkowie przy ul. Pęcickiej 3 (obecnie ul. Armii Krajowej).
Aresztowany wraz z 15 innymi przedstawicielami podziemnych władz RP, przetransportowany samolotem do Moskwy i osadzony (ponownie) w więzieniu NKWD na Łubiance. Więcej info – Proces szesnastu.
W pokazowym procesie szesnastu (18 – 21 czerwca 1945), przeprowadzonym z rażącym pogwałceniem prawa międzynarodowego, 12 osób skazano, 3 uniewinniono.
Leopold Okulicki otrzymał najwyższy wyrok – 10 lat więzienia. Do 24 grudnia 1946 więziony w celi nr 62 w więzieniu NKWD na Łubiance, tego dnia prawdopodobnie zamordowany. Symboliczny grób znajduje się na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie – Aleja Zasłużonych rz. 1 gr. 85.86.
Gen. Leopold Okulicki ps. Niedżwiadek przed sowieckim sądem w Moskwie
Marek Ney-Krwawicz – Generał Leopold Okulicki (1898 -1946). Moskwa nie dała mu szans przeżycia
w: Biuletyn informacyjny AK nr 12 (200) grudzień 2006, s. 25 – 30
Mocarstwa zachodnie zaakceptowały stalinowskie wyroki. Jako jeden z nielicznych negatywnie ocenił proces George Orwell:
Polacy zostali oskarżeni o to, że usiłowali zachować niepodległość własnego państwa, jednocześnie przeciwstawiając się narzuconemu ich krajowi marionetkowemu rządowi, jak również o to, że pozostali wierni rządowi w Londynie, który był w tym czasie uznawany przez cały świat, wyjąwszy ZSRR.
Tadeusz Płużański – Sowiecka zbrodnia na dowódcy Armii Krajowej
w: Biuletyn informacyjny AK nr 2 (262) luty 2012, s. 25 – 29
Syn Błażeja rolnika (właściciela gospodarstwa 8 ha) oraz Anny Korcy. W 1922 zawarł związek małżeński z Władysławą z d. Jabłońską (1900-1989). Mieli syna Zbigniewa (1924-1944), jako podchorąży 1 Pułku Artylerii 2 Korpusu poległ 8 lipca 1944 pod Osimo k. Ankony.
W lewej nawie kościoła św. Jacka przy ul. Freta w Warszawie odsłonięto w 1980 roku tablicę Pamięci żołnierzy Armii Krajowej, cichociemnych spadochroniarzy poległych za niepodległość Polski.
W Sali Tradycji Jednostki Wojskowej GROM znajduje się tablica upamiętniająca Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej, którzy oddali życie za Ojczyznę.
W 1996 w Bochni odsłonięto pomnik gen. Leopolda Okulickiego „Niedźwiadka”, posadowiony w centralnym miejscu placu Jego imienia. Monument z brązu waży ponad 7 tin, zaprojektował go prof. Czesław Dźwigaj z krakowskiej ASP.
W 1998 na budynku LXXXVII Liceum Ogólnokształcącego im. Leopolda Okulickiego w Warszawie przy ul. Saskiej 78 odsłonięto pamiątkową tablicę.
W 1986 nielegalna Kresowa Oficyna Podziemna wydała serię / bloczek znaczków o nominale 4 x 1 zł pt. Spadochroniarzom Armii Krajowej poległym w walce z Sowietami.
Znaczki upamiętniają ppłk Macieja Kalenkiewicza ps. Kotwicz, kpt. Franciszka Cieplika ps. Hatrak, rtm. Jana Skrochowskiego ps. Ostroga, ppor. Adama Krasińskiego ps. Szczur oraz gen. bryg. Leopolda Okulickiego ps. Niedźwiadek.
W 1987 cichociemny, por. Bronisław Czepczak – Górecki zaprojektował medal upamiętniający Cichociemnych, w tym Leopolda Okulickiego.
Pamiątkowe tablice poświęcone Leopoldowi Okulickiemu odsłonięto m.in. w Bratucicach, Kaplicy Matki Boskiej Częstochowskiej na Jasnej Górze, na kościele Kapucynów w Krakowie przy ul. Loretańskiej 11, na budynku w którym mieszkał w Rybniku przy ul. Franciszka Chrószcza 1, na pomniku Armii Krajowej w Opolu (27 września 2006 r.), w katedrze w Łodzi oraz przed willą w Pruszkowie, na obecnej ul. Armii Krajowej.
Obeliski upamiętniające gen. Leopolda Okulickiego „Niedźwiadka” postawiono m.in. w Piastowie (11 listopada 1997) oraz w Grodzisku Mazowieckim, w Parku Leopolda Okulickiego.
10 października 1993 poświęcono Jemu oraz wszystkim cichociemnym pomnik oraz tablicę w Wierzbnie k. Krakowa.
Imię gen. Leopolda Okulickiego ps. Niedźwiadek nadano wielu ulicom, placom oraz placówkom szkolnym w Polsce.
W grudniu 2016 Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych dla uczczenia pamięci 316 Cichociemnych wyprodukowała w limitowanej serii stu egzemplarzy paszport testowy „Cichociemni”.
22 lutego 2019 minister obrony narodowej nadał imię gen. bryg. Leopolda Okulickiego ps. Niedźwiadek 11 Małopolskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej
Leon Bazała (1918-1920) | Jacek Bętkowski (1920) | Jan Biały (1918-1920) | Niemir Bidziński (1920) | Romuald Bielski (1919-1920) | Adolf Gałacki (1918-1920) | Stanisław Gilowski (1918-1920) | Jan Górski (1919-1920) | Antoni Iglewski (1915-1920) | Kazimierz Iranek-Osmecki (1913, 1916, 1920) | Wacław Kobyliński (1918-1920) | Bolesław Kontrym (1917-1918) | Franciszek Koprowski (1919-1920) | Tadeusz Kossakowski (1909-1920) | Julian Kozłowski (1918-1919) | Henryk Krajewski (1918-1920) | Leopold Krizar (1918-1920) | Stanisław Krzymowski (1914-1920) | Adolf Łojkiewicz (1918-1920) | Narcyz Łopianowski (1918-1920) | Zygmunt Milewicz (1918-1920) | Przemysław Nakoniecznikoff-Klukowski (1913-1921) | Leopold Okulicki (1914-1920) | Mieczysław Pękala-Górski (1918-1920) | Edward Piotrowski (1918-1920) | Jan Różycki (1917-1920) | Roman Rudkowski (1914-1920) | Tadeusz Runge (1917-1920) | Józef Spychalski (1916-1920) | Tadeusz Starzyński (1920) | Tadeusz Stocki (1920) | Aleksander Stpiczyński (1917-1920) | Witold Strumpf (1920) | Adam Szydłowski (1918-1920) | Wincenty Ściegienny (1918-1920) | Witold Uklański (1917-1921) | Józef Zabielski (1920) | Józef Zając (1920) | Wiktor Zarembiński (1920) | Bronisław Żelkowski (1920)
Projekt realizowany w ramach obchodów stulecia odzyskania niepodległości oraz odbudowy polskiej państwowości
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii