22 września 2020, dr hab. Arkady Rzegocki ambasador Rzeczypospolitej Polskiej w Wielkiej Brytanii raczył odsłonić na terenie dawnego lotniska RAF Tempsford (Wielka Brytania) tablicę, mającą upamiętnić 158 Cichociemnych.
Okazuje się, że można mieć tytuł doktora, a nawet być wykładowcą akademickim, a pomimo tego publicznie uwiarygadniać – nota bene w imieniu R.P. – ewidentne bzdury.
W reakcji na ten skandal, Ryszard M. Zając, prezes Fundacji dla Demokracji, wnuk Cichociemnego por. cc Józefa Zająca ps. Kolanko, skierował petycję do właściwych władz Rzeczpospolitej Polskiej.
Petycja adresowana jest do prezydenta R.P. Andrzeja Dudy, Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego, Marszałek Sejmu R.P. Elżbiety Witek, Marszałka Senatu R. P. Tomasza Grodzkiego oraz Marka Kuchcińskiego, przewodniczącego sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych a także Bogdana Klicha, przewodniczącego senackiej Komisji Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej.
W treści petycji prezes Fundacji dla Demokracji domaga się usunięcia tablicy z kłamliwą treścią, zastąpienie jej tablicą z treścią zawierającą rzetelną prawdę historyczną oraz wprowadzenia systemowych rozwiązań zapobiegających zakłamywaniu naszej historii przez przedstawicieli R.P. Postuluje także podjęcie odpowiednich działań przez ministra spraw zagranicznych wobec Arkadego Rzegockiego – ambasadora publicznie fałszującego polską historię…
Poniżej pełna treść pisma:
Szanowny Pan Andrzej Duda
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Pan Mateusz Morawiecki
Prezes Rady Ministrów
Szanowna Pani Elżbieta Witek
Marszałek Sejmu R.P.
Szanowny Pan Tomasz Grodzki
Marszałek Senatu R.P.
Szanowny Pan Marek Kuchciński
Przewodniczący sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych
Szanowny Pan Bogdan Klich
Przewodniczący senackiej Komisji Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej
P E T Y C J A
w sprawie upamiętnienia 158 Cichociemnych
przerzuconych do okupowanej Polski z lotniska Tempsford
Szanowna Pani, Szanowni Panowie
Jako wnuk Cichociemnego por. cc Józefa Zająca ps. Kolanko oraz prezes Fundacji dla Demokracji, od 2016 realizującej projekt CICHOCIEMNI – mający na celu godne upamiętnienie 316 Cichociemnych spadochroniarzy – żołnierzy Armii Krajowej w służbie specjalnej, zmuszony jestem zaprotestować wobec skandalicznego sposobu “upamiętnienia” Cichociemnych przez ambasadora R.P. w Wielkiej Brytanii Pana Arkadego Rzegockiego.
Pismem z 19 listopada 2019 składałem do Pana Prezydenta i Pana Premiera petycję ws. upamiętnienia Cichociemnych z Tempsford, która została w istocie zignorowana. Nikt nie raczył też zauważyć, że wśród jej inicjatorów znajduje się m.in. wnuk współtwórcy Cichociemnych mjr dypl. cc Jana Górskiego ps. Chomik
W sprawie upamiętnienia Cichociemnych przerzucanych do okupowanej Polski po starcie z lotniska RAF Tempsford pisaliśmy także do ambasady R.P. w Londynie, z prośbą o pomoc. Pan Ambasador R.P. Arkady Rzegocki także nas zignorował, by po kilku miesiącach 22 września 2020, w medialnym blasku, na miejscu dawnego lotniska RAF Tempsford, uroczyście odsłonić tablicę mającą upamiętnić 158 Cichociemnych z Tempsford.
To smutne wydarzenie, bowiem Pan Ambasador bardziej zaszkodził niż pomógł. Jako inicjatorzy upamiętnienia 158 Cichociemnych z Tempsford prosiliśmy go o pomoc, ale nie o taką. Pan Ambasador nie tylko nas zignorował – nawet nie powiadomił Rodzin Cichociemnych o uroczystości odsłonięcia tablicy.
W mojej ocenie Pan Ambasador Arkady Rzegocki wykorzystał Cichociemnych do medialnej promocji samego siebie. Po odsłonięciu tablicy prowadziłem korespondencję mailową z ambasadą w celu wyjaśnienia problemu, ale jedynym jej efektem było wyrażenie opinii, że zignorowanie Rodzin Cichociemnych jest efektem… pandemii covid.
Uważam za skandal, że na uroczystość odsłonięcia tablicy nie zaproszono nawet wnuka współtwórcy Cichociemnych mjr dypl. Jana Górskiego, który skakał do Polski właśnie po starcie z RAF Tempsford! A przecież można było zaprosić 1-2 osoby reprezentujące środowisko Rodzin Cichociemnych oraz np. zorganizować transmisję przez internet.
Jeszcze większym skandalem są fundamentalne błędy merytoryczne w treści odsłoniętej przez Pana Ambasadora tablicy. Na temat tych błędów merytorycznych ambasada milczy, uważając zapewne, że wszystko jest OK i nie trzeba niczego prostować...
W mojej ocenie odsłonięta przez Pana Ambasadora Rzegockiego tablica powinna zostać niezwłocznie zdjęta oraz zstąpiona inną, zawierającą historycznie prawdziwą treść.
Treść tablicy odsłoniętej przez ambasadora Rzeczypospolitej Polskiej w Wielkiej Brytanii urąga prawdzie historycznej oraz jest przejawem ojkofobii (niechęć do wszystkiego co rodzime) oraz / lub anglomanii (uwielbienie wszystkiego co angielskie). Niewykluczone, że są one tylko podłożem, zasadniczym zaś powodem fundamentalnych błędów jest “zwykła” ignorancja historyczna
Tablica o takiej treści fałszuje historię, obraża pamięć o Cichociemnych oraz o Armii Krajowej!
Okazuje się, że można mieć tytuł doktora, a nawet być wykładowcą akademickim – jak ambasador R.P. w Wielkiej Brytanii – a pomimo tego publicznie uwiarygadniać nota bene w imieniu R.P., ewidentne bzdury.
Z przykrością zmuszony jestem powiadomić, że tablica zakłamuje historię R.P. oraz przemilcza istotne aspekty działania Armii Krajowej – najliczniejszej, najdłużej działającej, a także stosującej najbardziej zróżnicowane formy walki konspiracyjnej formacji zbrojnej w okupowanej Europie.
Gdzie na tablicy jest mowa o Armii Krajowej? Ano właśnie – nigdzie. Według Ambasadora i autorów tablicy Armia Krajowa nie istniała i nie ma nic wspólnego z Cichociemnymi. Sądząc z treści tej tablicy można nawet przypuszczać, że Cichociemni to np. zasługa “aliantów” – a nie efekt działań Polaków…
Według Pana Ambasadora i autorów tablicy, Cichociemni byli “żołnierzami Wydziału Specjalnego Sztabu Naczelnego Wodza”. To piętrowe, fundamentalne kłamstwo.
Po pierwsze – Cichociemni byli żołnierzami Armii Krajowej w służbie specjalnej. Wystarczy przeczytać ze zrozumieniem treść Ich przysięgi, gdzie jest o tym mowa. Dodać tylko można, że część z Nich (nie wszyscy) mieli przydział do Oddziału VI (zwanego specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza – ale na okres szkolenia. Po przeszkoleniu składali przysięgę AK, skakali do okupowanej Polski jako żołnierze Armii Krajowej, po skoku i aklimatyzacji do realiów okupacyjnych dostawali przydziały do jednostek Armii Krajowej. Podlegali wyłącznie dowództwu AK, nie byli “agentami SOE”.
Po drugie, Ambasador i autorzy tablicy mieli zapewne na myśli to, że Cichociemni byli “żołnierzami Oddziału VI (zwanego także specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza“. Takie twierdzenie także jest oczywistą bzdurą. Jeszcze większym kłamstwem jest zawarte na tablicy twierdzenie, że “Cichociemni byli żołnierzami Wydziału Specjalnego“…
Trzeba odróżniać >Oddział VI (Specjalny)< od >Wydziału Specjalnego< będącego częścią tego Oddziału. Wydział Specjalny istniał jedynie jako część Oddziału VI, w składzie którego utworzono z czasem osiem wydziałów.
Oddział VI (Specjalny) był przede wszystkim instytucją łącznikową Naczelnego Wodza (w Londynie) z Komendantem Głównym AK (w kraju). Twierdzenie, że miał własnych “żołnierzy” mogło zrodzić się tylko w głowie kompletnego ignoranta. Dodać należy, że Oddział VI (Specjalny) traktowany był jako część składowa Armii Krajowej, szef oddziału jako rzecznik Komendy Głównej Armii Krajowej, a wszyscy pracownicy Oddziału VI składali przysięgę na Rotę Armii Krajowej. Oddział VI (Specjalny) administrował całością spraw Armii Krajowej, w tym środkami finansowymi i sprzętem dla AK.
Zadaniem Wydziału Specjalnego (jako części Oddziału VI, zwanego specjalnym) było wyłącznie organizowanie (w porozumieniu z brytyjskim SOE) lotniczych operacji przerzutowych do Polski oraz kompletowanie zestawów zaopatrzenia zrzucanego w zasobnikach, bagażnikach i paczkach do okupowanej przez Niemców i Sowietów Polski. Oficerowie i pracownicy tego Wydziału (poza ścisłym kierownictwem) nie mieli żadnego kontaktu z Cichociemnymi…
Dodam, że sprawami Cichociemnych w Oddziale VI (Specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza zajmowały się bezpośrednio dwa wydziały: Wydział Wyszkoleniowy (W) – m.in. rekrutacja i szkolenie Cichociemnych wg. zgłaszanego zapotrzebowania Armii Krajowej oraz Wydział Personalno – Organizacyjny (PO) – całość spraw kadrowych, bazy, ośrodki, placówki (także łączności radiowej), stacje wyczekiwania, również depozyty Cichociemnych.
Jedyna Cichociemna, prof. gen. Elżbieta Zawacka ps. Zo (zrzucona po starcie z lotniska RAF Temsford) zapewne ogromnie by się zdziwiła, gdyby ktoś nazwał ją “żołnierzem wydziału specjalnego” – została wysłana przez KG AK z okupowanej Polski do Londynu, aby właśnie skontrolować pracę Oddziału VI (Specjalnego) oraz wprowadzić usprawnienia w łączności Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie z Komendą Główną AK w okupowanej Polsce…
Według Ambasadora oraz autorów tablicy, Cichociemni odlatywali “na swoje tajne misje do Polski“. To kolejna brednia. Cichociemni odlatywali do Polski, aby walczyć w szeregach Armii Krajowej. Nie mieli żadnych “tajnych misji”, ale konkretne przydziały do konkretnych jednostek podziemnej Armii Krajowej. Tajne, nawet ściśle tajne były “wszystkie czynności związane z lotem do Kraju” – patrz rozkaz Naczelnego Wodza L.dz.2525/tjn.43. “Tajne misje”, tj. ściśle określone zadania do wykonania mieli agenci SOE, zrzucani w innych okupowanych krajach Europy (wśród nich było także 17 Polaków).
Zadaniem Cichociemnych było wsparcie Armii Krajowej, udział w działaniach przygotowujących planowane powstanie powszechne w Polsce oraz uczestnictwo w odtworzeniu Wojska Polskiego, po zakończeniu wojny.
Według Ambasadora oraz autorów tablicy, Cichociemni byli “zrzucani i zaopatrywani z powietrza“. To częściowe kłamstwo. Po pierwsze, zrzuty zaopatrzenia nie były dla Cichociemnych, ale dla Armii Krajowej. Po drugie, Cichociemni także sami przerzucali zaopatrzenie (w tzw. bagażnikach, zakładanych przez skoczków) a zwłaszcza środki finansowe (w parcianych pasach) dla Armii Krajowej.
Dla ścisłości należy dodać, że w późniejszym okresie nie wszyscy Cichociemni byli “zrzucani z powietrza”, niektórzy z Nich wylądowali na polowych lotniskach.
Według Ambasadora oraz autorów tablicy, Cichociemni zrzucani po starcie z lotniska RAF Tempsford “stali na czele alianckich operacji wojennych“. To oczywista brednia.
Po pierwsze Cichociemni kierowali oraz brali udział w “operacjach wojennych” Armii Krajowej. Alianci nie prowadzili na terenie Polski “operacji wojennych”, nie mieli tu nawet ani jednego agenta wywiadu. Po drugie, spośród 158 Cichociemnych z Tempsford część pracowała w łączności, część w wywiadzie, więc nie mogli kierować jakimikolwiek “operacjami wojennymi”.
Wreszcie najważniejsze – Cichociemni walczyli m.in. w “Wachlarzu”, “Związku Odwetu”, “Kedywie”, walczyli w “Akcji Burza”, także w największej “bitwie” Armii Krajowej – Powstaniu Warszawskim. Nie były to jednak wcale “alianckie operacje wojenne”…
Warto dodać, że zanim powstała brytyjska SOE, istniała i działała polska Armia Krajowa. SOE uczyło się od nas – Polaków oraz przyjęła w swych działaniach polskie wzorce. Więcej info – Bajki o SOE
Alianci, w tym Brytyjczycy – zapatrzeni w Stalina – nas zdradzili. ?Dzięki? zachodnim mocarstwom, także kiepskiej polityce rodzimych decydentów, Polska na długie lata stała się łupem ZSRR. To oczywiście uwaga, choć istotna, ale na marginesie.
Najważniejsze jest to, że tablica mająca upamiętnić Cichociemnych nie może zakłamywać historii oraz przemilczać podstawowych faktów, w tym istnienia i działania Armii Krajowej. Cichociemni byli przecież żołnierzami AK w służbie specjalnej!
Zwracam się do kompetentnych władz Rzeczypospolitej Polskiej o podjęcie działań mających wyeliminować przejawy tego rodzaju ignoranckiej “polityki historycznej”.
Byłoby wielce wskazane, aby każdy przedstawiciel Rzeczypospolitej Polskiej, zanim autorytetem swego urzędu wesprze jakiekolwiek działania mające upamiętnić fakty historyczne, skonsultował je z odpowiednią placówką naukową, np. z IPN.
Jak się bowiem okazuje, nawet osoby z tytułem naukowym doktora oraz będące wykładowcami akademickimi – jak ambasador Rzegocki – mogą publicznie zakłamywać historię Rzeczypospolitej Polskiej. Takie sytuacje nie powinny mieć miejsca – jesteśmy winni potomnym rzetelną prawdę o naszej historii.
Zwracam się z prośbą o wprowadzenie systemowych rozwiązań zapobiegających zakłamywaniu naszej historii przez przedstawicieli Rzeczpospolitej Polskiej. Ośmielam się także prosić o niezwłoczne zdjęcie tablicy z kłamliwą treścią na terenie byłego lotniska RAF Tempsford oraz zastąpienie ją treścią rzetelną, zgodną z prawdą historyczną.
Sądzę także, że Minister Spraw Zagranicznych powinien podjąć odpowiednie kroki wobec ambasadora publicznie fałszującego polską historię, w tym tak piękne jej karty jak historia Cichociemnych oraz Armii Krajowej.
z wyrazami szacunku
Ryszard M. Zając
wnuk Cichociemnego por cc Józefa Zająca ps. Kolanko
prezes Fundacji dla Demokracji
Informacja o realizacji projektu CICHOCIEMNI
Redaktor Wikipedii, autor lub współautor haseł m.in.:
Cichociemni
Lista Cichociemnych
Cichociemni w powstaniu warszawskim
Oddział VI Sztabu Naczelnego Wodza
Powstanie powszechne
Special Operations Executive
Jan Jaźwiński
—
Zapraszamy na stronę https://elitadywersji.org/ – kompendium wiedzy o 316 Cichociemnych spadochroniarzach Armii Krajowej
Zapraszamy do naszej grupy na Fb – Cichociermni Spadochroniarze Armii Krajowej
Aktualizacja – 16 grudnia 2020
Pod koniec listopada 2020 otrzymałem pismo Sławomira Kowalskiego, dyrektora Departamentu Współpracy z Polonią i Polakami za Granicą w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Oto streszczenie jego treści:
Po otrzymaniu w/w pisma – na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej – zwróciłem się o udostępnienie wyników tych domniemanych “konsultacji” oraz ujawnienie nazwisk “historyków z Instytutu Pamięci Narodowej i Wojskowego Biura Historycznego”. Dyrektor Departamentu – wbrew prawu – nie odpowiedział – chociaż minął już ustawowy termina na odpowiedź.
Pan Dyrektor Kowalski zachował się jak szatniarz w “Misiu” Barei – “ja tu jestem kierownikiem tej szatni! Nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi!”
16 grudnia 2020 otrzymałem pismo Pana dr Arkadego Rzegockiego, ambasadora R.P. w Wielkiej Brytanii. Oto jego streszczenie:
Jak łatwo zauważyć, oba pisma zawierają podobne, w niektórych miejscach identyczne sformułowania, nawet ten sam błąd w nazwie Wojskowego Biura Historycznego…
Pisma Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Ambasadora R.P. w Londynie:
Pozwoliłem sobie przesłać Panu Ambasadorowi Arkademu Rzegockiemu swoją odpowiedź. Ponieważ już dotarła, publikuję ją tutaj w całości:
Szanowny Panie Ambasadorze,
Dziękuję za odpowiedź. Jej treść jest dla mnie bardzo przykra – świadczy bowiem, że skala ignorancji jest znacznie większa niż przypuszczałem.
Lubię dr Rowińskiego i uważam, że Jego fundacja [Fundacja im Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej – przyp. red.] często podejmuje dobre działania. Niestety, to nie pierwszy przypadek rozpowszechniania nieprawdy – https://elitadywersji.org/bajki-o-soe/
Nigdy prawda o historycznych dokonaniach Polaków nie zajaśnieje pełnym blaskiem, gdy sami będziemy ją zaciemniać historycznymi – mniej lub bardziej istotnymi – fałszerstwami. Niestety, także uznani historycy (dr Grabowski) piszą czasem ewidentne głupoty (Kontrowersje dot. liczby CC – na dole strony) – https://elitadywersji.org/cichociemni-nazwa-przysiega-znak/
Ufam, że zechce Pan podjąć działania propagujące prawdę o Cichociemnych, chętnie się w nie włączę.
z wyrazami szacunku
Ryszard M. Zając
Ponowiłem wniosek o udostępnienie informacji publicznej – chcę się dowiedzieć imion i nazwisk “historyków z Instytutu Pamięci Narodowej i Wojskowego Biura Historyczne”… Wniosek został skierowanytakże do rzecznika prasowego MSZ, który zajmuje się udostępnianiem informacji publicznej na wniosek. W przypadku braku odpowiedzi sprawa trafi do sądu administracyjnego z wnioskiem o nakazanie udzielenia tej odpowiedzi.
Niestety, ale będzie ciąg dalszy tej żenującej historii niekompetencji oraz próby jej zatuszowania… Nadal też nie ma rozwiązania systemowego – o co wnioskowałem w petycji do prezydenta i premiera – aby obowiązkowo konsultować treść wszelkich form upamiętniania Polaków – by nie rozpowszechniać kłamstw historycznych. Mam nadzieję, że ci “historycy z IPN oraz WBH” którzy rzekomo potwierdzili iż tablica powieszona w Temspford nie zawiera kłamstw historycznych, to zwykła ściema, a niekompetencja oraz ignorancja nie sięgnęła także i tam…
RMZ
Tutaj link do postu w tej sprawie na Facebooku
(Podziękowania w układzie alfabetycznym)
Dziękujemy: Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego | Akademia Górniczo – Hutnicza | Archiwum Politechniki Warszawskiej | Archiwum Szkoły Głównej Handlowej | Archiwum Uniwersyteckie Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego | Archiwum Uniwersytetu Warszawskiego, ponownie | Arolsen Archives | Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy Końskie | Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki | Crypto Museum | Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych | Fundacja Generał Elżbiety Zawackiej | Michał Górski | Kancelaria Sejmu R.P. | Wojciech Korkuć | Jednostka Wojskowa GROM | Marszałek Sejmu R.P. | Miejska Biblioteka Publiczna im. J. Śniegonia w Wiśle | Muzeum Armii Krajowej | Muzeum II Wojny Światowej | Muzeum Gross – Rosen | Muzeum Historyczne Miasta Krakowa | Muzeum Powstania Warszawskiego | Narodowe Archiwum Cyfrowe | OO Dominikanie | Ośrodek Badań Historii Wojskowej Muzeum Wojska w Białymstoku | Państwowe Muzeum Auschwitz – Birkenau | Politechnika Warszawska | Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych | Służba Ochrony Państwa | Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego | Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej | Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu | Uniwersytet Jagielloński | Uniwersytet Morski | Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu | Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych | Urząd Miasta Katowice
(Podziękowania w układzie chronologicznym)
Dziękujemy:
Dziękujemy Dowództwu Generalnemu Rodzajów Sił Zbrojnych
za wyrażoną zgodę na digitalizację archiwaliów w Jednostce Wojskowej GROM
* * *
Dziękujemy Panu Markowi Kuchcińskiemu, Marszałkowi Sejmu RP
za życzliwe wsparcie Projektu Cichociemni
* * *
Dziękujemy Dowództwu, Żołnierzom i pracownikom JW GROM
za życzliwe wsparcie naszych działań nie tylko podczas digitalizacji archiwaliów dot. Cichociemnych
* * *
Dziękujemy Panu Janowi Ołdakowskiemu, Dyrektorowi Muzeum Powstania Warszawskiego
za życzliwe umożliwienie nam przez Muzeum digitalizacji archiwaliów dot. Cichociemnych
* * *
Dziękujemy Panu dr Wojciechowi Woźniakowi, Dyrektorowi Narodowego Archiwum Cyfrowego
za życzliwe udostępnienie nam zbiorów NAC dot. Cichociemnych oraz zgodę na ich publikację
* * *
Dziękujemy Panu Wojciechowi Korkuć, wybitnemu polskiemu artyście
za życzliwe wyrażenie zgody na publikację na naszym portalu plakatów dot. Cichociemnych
* * *
Dziękujemy Panu Michałowi Górskiemu, wnukowi współtwórcy CC mjr dypl. cc Jana Górskiego ps. Chomik
za stałe życzliwe wsparcie oraz wyrażenie zgody na publikację zdjęć z archiwum rodzinnego
* * *
Dziękujemy Redakcji miesięcznika Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej
“Biuletyn Informacyjny” za życzliwe wyrażenie zgody na publikację artykułów na naszym portalu
* * *
Dziękujemy Dyrekcji Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu
oraz Kierownikowi Archiwum Panu dr Wojciechowi Płosa
za życzliwe udostępnienie nam plików dot. Cichociemnych do publikacji na naszym portalu
* * *
Dziękujemy Panu Paul’owi Reuvers’owi oraz Crypto Museum
za życzliwą zgodę na wykorzystanie treści na stronie CryptoMuseum.com do publikacji na naszym portalu
* * *
Dziękujemy Panu Dariuszowi Kowalczykowi, Dyrektorowi Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Końskie
oraz Pracownikom Biblioteki za życzliwe udostępnienie publikacji
monografii II Zgrupowania Zgrupowań Partyzanckich AK “Ponury” pt. “Robotowcy 1943”
* * *
Dziękujemy Panu płk dr Ireneusz Fura Komendantowi Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki
oraz Pracownikom Biblioteki CSŁiI za życzliwe wyrażenie zgody na digitalizację i udostępnienie publikacji
dotyczących Cichociemnych łącznościowców, w tym instrukcji radiostacji zrzutowej AP-5
* * *
Dziękujemy Pani Dorocie Zawackiej-Wakarecy oraz Fundacji Generał Elżbiety Zawackiej
za życzliwe wyrażenie zgody na publikację na naszym portalu artykułów z Biuletynu Fundacji
* * *
Dziękujemy Muzeum Historycznemu Miasta Krakowa
za życzliwe wyrażenie zgody na publikację na naszym portalu artykułu z “Zeszytów Naukowych”
* * *
Dziękujemy przeorowi OO Dominikanów O. Mirosławowi Sanderowi OP
oraz O. Zdzisławowi Górnickiemu OP z klasztoru Ojców Dominikanów w Warszawie, ul. Freta 10
za życzliwą pomoc i udostępnienie fotografii
* * *
Dziękujemy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego
za życzliwą pomoc i udostępnienie unikalnych fotografii radiostacji AP-4 oraz OSB
* * *
Dziękujemy Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych
za życzliwe udostępnienie oraz zgodę na publikację paszportu testowego “Cichociemni”
* * *
Dziękujemy Urzędowi do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych
oraz Redakcji i Autorom Biuletynu “Kombatant”
za życzliwe wyrażenie zgody na publikację artykułów z biuletynu na naszym portalu
* * *
Dziękujemy Muzeum Armii Krajowej im. gen. Emila Fieldorfa “Nila” w Krakowie
za życzliwe udostępnienie muzealiów oraz wyrażenie zgody na ich publikację na naszym portalu
* * *
Dziękujemy Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy
za życzliwe udostępnienie źródłowych informacji o Cichociemnych
* * *
Dziękujemy prof. dr hab. inż. Krzysztofowi Zaremba rektorowi Politechniki Warszawskiej
oraz pracownikom Archiwum Politechniki Warszawskiej
za życzliwe udostępnienie źródłowych dokumentów dotyczących Tadeusza Heftmana
* * *
Dziękujemy prof. dr hab. Michałowi Jerzemu Zasadzie rektorowi Szkoły Głownej Gospodarstwa Wiejskiego
oraz Pracownikom Archiwum Centralnego SGGW
za życzliwe udostępnienie źródłowych dokumentów dotyczących Cichociemnych
studentów SGGW: Wiesława Ipohorskiego-Lenkiewicza, Janusza Messinga oraz Wacława Zaorskiego
* * *
Dziękujemy prof. dr. hab. inż. kpt. ż.w. Adamowi Weintrit rektorowi Uniwersytetu Morskiego w Gdyni
oraz Pani Joannie Stasiak kustoszowi Sali Tradycji UMG
za życzliwe udzielenie pomocy dot. Cichociemnych
studentów UMG: Norberta Gołuńskiego oraz Bogusława Żórawskiego
* * *
Dziękujemy prof. dr hab. inż. Jerzemu Lisowi rektorowi Akademii Górniczo – Hutniczej
oraz Pracownikom Archiwum AGH
za życzliwe udostępnienie źródłowych dokumentów dotyczących Cichociemnych
studentów AGH: Bronisława Gruna oraz Wacława Pijanowskiego
* * *
Dziękujemy prof. dr hab. Maciejowi Żukowskiemu rektorowi Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu
oraz Pracownikom Archiwum UE w Poznaniu
za życzliwe udostępnienie źródłowych dokumentów dotyczących Cichociemnego
studenta UE: Henryka Januszkiewicza
* * *
Dziękujemy prof. dr hab. Jackowi Popielowi rektorowi Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie
oraz prof. dr hab Krzysztofowi Ożogowi, dyrektorowi i Pracownikom Archiwum UJ w Krakowie
za życzliwe udostępnienie źródłowych dokumentów dotyczących Cichociemnych studentów UJ:
Władysława Godzika, Henryka Jachcińskiego, Ignacego Konstanty, Walerego Krokay, Zbigniewa Mrazka
Piotra Szewczyka, Adama Szydłowskiego, Zbigniewa Waruszyńskiego, Stanisława Wintera
* * *
Dziękujemy dr Marcinowi Krupie prezydentowi Katowic
oraz Zofii Kusztal kierownikowi Archiwum Urzędu Miasta Katowice
za życzliwą pomoc, digitalizację i udostępnienie dokumentacji wieży spadochronowej w Katowicach
* * *
Dziękujemy Barbarze Krzyżanowskiej zastępcy dyrektora Archiwum Uniwersytetu Warszawskiego
za życzliwą pomoc i udostępnienie pracy magisterskiej dot. Centrali Zaopatrzenia Terenu
* * *
Dziękujemy Markowi Sołtyski Kierownikowi Sekretariatu Szkoły Działu Ewidencji Studentów Politechniki Warszawskiej
za życzliwą pomoc i udostępnienie źródłowych dokumentów dotyczących studentów PW: Jerzy Bichniewicz, Jan Górski, Teodor Hoffman, Stefan Jasieński, Maciej Kalenkiewicz, Bohdan Kwiatkowski, Władysław Maksyś, Jan Rogowski, Jan Różycki,Aleksander Stpiczyński, Witold Strumpf, Andrzej Świątkowski, Jan Walter
* * *
Dziękujemy Małgozacie Buzak Kierownik Archiwum Szkoły Głównej Handlowej
za życzliwą pomoc i udostępnienie źródłowych dokumentów
dotyczących studentów SGH: Kazimierz Bernaczyk-Słoński, Andrzej Prus-Bogusławski, Longin Jurkiewicz
* * *
Dziękujemy Krzysztofowi Pileckiemu Dyrektorowi Archiwum Uniwersytetu Warszawskiego
za życzliwą pomoc i udostępnienie źródłowych dokumentów dotyczących studentów UW: Stefan Bałuk, Leon Bazała, Tadeusz Burdziński, Jerzy Emir-Hassan, Bolesław Jabłoński, Stanisław Jankowski, Jan Jokiel, Zygmunt Milewicz, Jan Rostworowski, Zygmunt Sawicki, Zenon Sikorski, Leopold Skwierczyński, Kazimierz Smolski, Tadeusz Starzyński, Wiesław Szpakowicz, Waldemar Szwiec, Czesław Trojanowski, Józef Zabielski
* * *
Dziękujemy Arolsen Archives, centrum dokumentacji zbrodni niemieckich
za życzliwą pomoc i udostępnienie źródłowych dokumentów dotyczących 9 spośród 13 Cichociemnych, zamordowanych przez Niemców w obozach koncentracyjnych: Tadeusz Benedyk, Oskar Farenholc, Jan Górski, Tadeusz Jaworski, Hieronim Łagoda, Zbigniew Piasecki, Adam Riedl, Jan Rostworowski, Józef Spychalski.
* * *
Dziękujemy Markowi Pawelcowi Dyrektorowi Archiwum Uniwersyteckiego
Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego
za życzliwą pomoc i udostępnienie źródłowych dokumentów
dotyczących studentów KUL: Kazimierz Osuchowski, Leonard Zub-Zdanowicz
* * *
Dziękujemy Łukaszowi Radulskiemu Kierownikowi Ośrodka Badań Historii Wojskowej
Muzeum Wojska w Białymstoku, za życzliwą pomoc w kwerendzie źródłowych publikacji
* * *
Dziękujemy Christianowi Młynarkowi Zastępcy Szefa Kancelarii Sejmu R.P.
za życzliwą pomoc umożliwiającą kwerendy w warszawskich archiwach: CAW oraz AAN
* * *
Dziękujemy prof. dr hab. Krzysztofowi Szoszkiewicz Rektorowi Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu
oraz mgr inż. Aleksandrze Nijakiej – Link z Archiwum UP w Poznaniu
za życzliwą pomoc pomoc i udostępnienie źródłowych dokumentów
dotyczących studentów: Adam Borys, Czesław Rossiński
* * *
Dziękujemy ppłk SOP Pawłowi Olszewskiemu Komendantowi Służby Ochrony Państwa
za życzliwe wyrażenie zgody na wizytę w Sali Tradycji SOP
* * *
Dziękujemy dr Renacie Czyż oraz Pracownikom Miejskiej Biblioteki Publicznej im. J. Śniegonia w Wiśle
za życzliwe udostępnienie publikacji nt. Cichociemnego Adolfa Pilcha
* * *
Dziękujemy dr hab. Grzegorzowi Berendt oraz dr Markowi Grzegorzowi Szymaniakowi
a także Pracownikom Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku
za życzliwe udostępnienie fotografii łącznościowców
* * *
Dziękujemy wszystkim Osobom oraz Instytucjom
upamiętniającym 316 Cichociemnych