• cichociemni@elitadywersji.org

Tag Archives: Biblioteka Końskie

Historia braci Wiechułów

Jakub Kowalski napisał, a Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy Końskie wydała publikację pt. Cichociemni od „Szarego”. Historia braci Wiechułów. Należy z uznaniem odnotować wydawniczą aktywność władz biblioteki, od dawna dobrze rozumiejących ponadlokalną przecież, kulturotwórczą funkcję swej placówki. Wcześniej bowiem opublikowała słynnych „Robotowców” – monografię II Zgrupowania Cichociemnego Jana Piwnika.

Słowa uznania należą się także autorowi najnowszej publikacji, który podjął spory wysiłek, aby zgromadzić niemałą ilość relacji, fotografii, dokumentów obrazujących niezwykłe życie Cichociemnych – Bernarda i Ludwika Wiechułów.

 

Wiechula-Bernard-elitadywersji-org-188x250 Historia braci Wiechułów

kpt. cc Bernard Wiechuła
Fotografia z dokumentu urzędowego, edytowana cyfrowo, mojego autorstwa,
przekazana do domeny publicznej

© CC BY elitadywersji.org

Czterysta stron publikacji usystematyzowano chronologicznie w dziewięciu rozdziałach, przyjmując za cezurę istotne wydarzenia z życia braci: Bernarda Wiechuły oraz Ludwika Wiechuły. Jednak rozdział 2.11 rażąco błędnie zatytułowano „Cichociemni”, jak można sądzić, zapewne z powodu takiej oto tezy autora: „W dniach 13 czerwca – 28 lipca 1943 r. bracia Wiechułowie odbyli specjalny Kurs Nr 1, przy STS (Special Training School) w Audley End, tzw. kurs cichociemnych” (s. 115).

Należy wyrazić ubolewanie, iż wciąż osoby słabego intelektu infantylnie wywodzą, jakoby istniał jakiś „kurs cichociemnego”. Po pierwsze, teza, iż istniał jakikolwiek „kurs cichociemnych” jest rażąco błędna. Żaden z dwóch organizowanych w Audley End  kursów zasadniczych (walki konspiracyjnej oraz odprawowy) nie był i nie mógł być nazywany „kursem cichociemnego”. Rzecz w tym, że proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z wielu kursów specjalnych (zasadniczych, specjalnościowych, uzupełniających i in.).

Po drugie, nawet ukończenie wszystkich kursów oraz zakwalifikowanie do skoku (przerzutu) do Polski (szkolenie ukończyło 605 kandydatów z 2385 przyjętych, zakwalifikowano do skoku 579 żołnierzy) nie czyniło ze szkolonego kandydata jednego z 316 Cichociemnych. Przecież Cichociemnym zostawało się dopiero po skoku (przerzucie) do Kraju – a nie po ukończeniu któregokolwiek (czy nawet wszystkich) kursu specjalnego. Nota bene, kurs uznany przez autora za „tzw. kurs cichociemnego” (w istocie kurs walki konspiracyjnej) wcale nie był organizowany „przy STS” (43) ani też nie był kursem specjalnym, który ukończyli wszyscy Cichociemni (np. 50 CC łącznościowców czy 37 CC specjalizujących się w wywiadzie) – czyżby zatem nie zostali Oni Cichociemnymi?

Po trzecie, ani przed wojną, ani podczas wojny, ani obecnie, wyszkolenie żołnierza do zadań specjalnych nie było i nie jest możliwe na jakimś jednym kursie. Żołnierz w służbie specjalnej – a takimi byli przecież Cichociemni – oprócz naturalnych predyspozycji, sprawdzonych podczas selekcji, posiada wiele żołnierskich umiejętności oraz specjalności, których nie sposób nauczyć się na jednym kursie, nawet długotrwałym.

Po czwarte wreszcie – brak jakiegokolwiek źródła historycznego, które uzasadniałoby tezę autora, iż którykolwiek z kursów specjalnych w procesie szkolenia kandydatów na Cichociemnych, faktycznie określano mianem „kursu cichociemnego”. Autor nie powinien więc pisać, co mu się wydaje, zwłaszcza że wydaje mu się błędnie…

 

Nieścisłości
Wiechula-Ludwik-elitadywersji-org-180x250 Historia braci Wiechułów

por. cc Ludwik Wiechuła
Fotografia z dokumentu urzędowego edytowana cyfrowo, mojego autorstwa,
przekazana do domeny publicznej

© CC BY elitadywersji.org

Niestety, tego rodzaju istotnych nieścisłości nie brak w omawianej publikacji. Już jej tytuł wzbudził moją wątpliwość, bowiem nie jest możliwe, aby podczas wojny braci Wiechułów definiowano zwrotem „Cichociemni od Szarego”. Rzecz w tym, że każdy Cichociemny przed skokiem składał pisemną deklarację, zobowiązując się do zachowania do końca wojny „całkowitej tajemnicy co do drogi, jaką przerzucony zostałem do Kraju i co do charakteru mojej pracy. Zachowanie tajemnicy obowiązuje mnie również wobec wszystkich organów Armii w Kraju (…)”. Autor przytacza w całości treść tej deklaracji na str. 117. Rozumiem jednak, że tytuł (choć w mojej ocenie mylący) ma charakter współczesny, według autora był najbardziej odpowiedni dla zdefiniowania zawartości publikacji.

Na tej samej stronie, zaraz po zacytowanym fragmencie, czytamy: „Oto opinie polskiego Komendanta STS” (s. 115), dotyczące Wiechułów:” (s.115). Niestety, autor znów dopuścił się istotnych nieścisłości. Podkreślić należy, że nieprawidłowe (także ortograficznie) jest określenie  polski Komendant STS”. Rzecz w tym, że brytyjskie SOE dysponowało podczas wojny kilkudziesięcioma ośrodkami Special Training School (Specjalna Szkoła Treningowa) oznaczonych arabskim numerem, z których tylko kilka miało polskich komendantów. Niepełną ich listę można znaleźć w brytyjskiej Wikipedii, w miarę pełną – w pracy doktorskiej Gregory’ego Derwina „Bulit to Resist. An Assessment of the Special Operations Executive’s Infrastructure in the United Kingdom during the Second World War, 1940-1946, University of East Anglia, 2015 (można ją wyszukać w necie). Określenie „polski Komendant STS” musi zatem zostać uznane za oczywiście nieścisłe, jeśli brak w nim numeru (lub chociaż innego wskazania nazwy czy lokalizacji ośrodka SOE) – nie istniał bowiem jakiś jeden „polski Komendant STS” .

 

opinia-Bernard-Wiechula-300x114 Historia braci Wiechułów

Fragment kwestionariusza Cichociemnego Bernarda Wiechuły, SPP, Kol.023.0306.9

Równie niefrasobliwie autor traktuje zawartość cytowanych dokumentów. Bezpośrednio bowiem po frazie „Oto opinie polskiego Komendanta STS”  następuje sprzeczna z poprzednią fraza: „Ocena instruktorów”. Racjonalny krytycyzm wobec wszelkich źródeł informacji wymagałby w tym przypadku zrozumienia treści cytowanego dokumentu oraz np. dostrzeżenie, iż wskazana w jego tytule fraza „Krótka opinia z Kursu nr 1” (kurs walki konspiracyjnej, Audley End, STS 43)  zawiera opinie różnych osób, tj. także kierownika kursu oraz instruktorów, natomiast opinia polskiego komendanta STS 43 jest wyartykułowana tylko w punkcie „D” cytowanego dokumentu, a nie – jak to błędnie przyjął autor – w całej jego treści (patrz w tym przypadku: SPP, Kol.023.0306.9 oraz SPP, Kol.023.0307.9).

 

Nierzetelne cytowanie

Przytoczone, krótkie fragmenty tekstu publikacji, ilustrują dość widoczną nieporadność autora w zrozumieniu istotnych okoliczności związanych z historią Cichociemnych. Chaos powiększa brak respektowania dość podstawowych zasad: obficie cytowane (zwykle w całości, choć nie jest to zaznaczone) dokumenty nie zawsze są oznaczone cudzysłowem, choć autor niekiedy wyróżnia je kursywą. Opuszczenia wewnątrz cytatów także nie zawsze są zaznaczone.

Co gorsza autor pozwala sobie na nierzetelne cytowanie – w tym przypadku np. opinii polskiego komendanta STS 43 – twierdząc, że „w opiniach polskiego Komendanta STS znajduje się taka sama adnotacja o treści” – tutaj niby „cytat” z dokumentu. Rzecz jednak w tym – pomijając osobliwą stylistykę o „adnotacji w opiniach” –  że wprawdzie treść tych opinii jest tożsama znaczeniowo, jednak wcale nie są one „takie same” – jak wywodzi autor.

przysiega-Wiechula-Ludwik-197x250 Historia braci Wiechułów

Fragment dokumentu nt. zaprzysiężenia Cichociemnego Ludwika Wiechuły, SPP, Kol.023.0307.20

Na str. 117 czytamy, że „4 sierpnia 1943 r. (…) obaj bracia zostali zaprzysiężeni przez „Rawę”, w obecności „Jaskrawego i „Kwarca”. Obaj bracia powoływali się na następujące osoby: st. strz. Bruna Falkusa, kpr. Tomasza Machalarka,  kpr. Kurzeję oraz na por. Miernickiego”.  To w istocie dezinformacja, bowiem Cichociemny Bernard Wiechuła wcale nie powoływał się na por. Miernickiego (SPP, sygn. Kol.23.0306.2), a Cichociemny Ludwik Wiechuła wcale nie powoływał się na kpr. Tomasza Machalarka (SPP, sygn. Kol.23.0306.4). Znacznie istotniejszy jest jednak fakt, iż owo „powoływanie się” nie miało żadnego związku ze złożeniem przysięgi na rotę Armii Krajowej – było natomiast informacją przekazaną w procesie rekrutacji.

Nota bene, informacje o „powoływaniu się” znajdują się na kartach nr 2 (Bernard Wiechuła) oraz 4 (Ludwik Wiechuła) – natomiast informacja o zaprzysiężeniu Bernarda Wiechuły na karcie nr 12, zaś Ludwika Wiechuły na karcie nr 20. Nie sposób więc zrozumieć, z jakiego powodu Jakub Kowalski połączył ze sobą informacje o „powoływaniu się” (czyli rekomendacji w procesie rekrutacji) z zaprzysiężeniem na rotę AK, kończącym proces wyszkolenia.

Z przykrością należy również odnotować, że wskazywane w publikacji źródła mają dość nietypową strukturę – prawidłowo podaje się w pierwszej kolejności nazwę archiwum oraz sygnaturę dokumentu. Autor bardzo licznie podaje najpierw błędną sygnaturę – całego zespołu akt, a nie konkretnego, cytowanego dokumentu – a na końcu skrót „SPP”. Jest więcej tego rodzaju potknięć, ale szkoda czasu na ich wskazywanie i opisywanie, aby nie wydłużać listy błędów. Warto jedynie ze smutkiem zauważyć, że w omawianej publikacji brak także wykazu ilustracji, indeksu osób itp.

 

Pozytywy

Autor publikacji zastrzega we wstępie, iż jego „książka nie ma charakteru naukowego. Zawiera obszerne fragmenty niepublikowanych wspomnień Bernarda Wiechuły oraz raport Ludwika Wiechuły. Uzupełnienie stanowią cytowane, publikowane wcześniej, wspomnienia obu braci” (s. 7). Należy wyrazić żal, że pomimo braku „charakteru naukowego” omawianej książki, jej autor nie uznał za stosowne poddać jej treści konsultacji przez kogokolwiek, kto posiada większą wiedzę nt. Cichociemnych. Niezrozumiały jest też dla mnie fakt, iż pomimo dwuosobowej korekty tekstu publikacji, nie do końca ujednolicono zastosowane w książce podstawowe reguły wydawnicze. Te mankamenty – połączone z nierzetelnym cytowaniem źródeł przez Autora – znacznie obniżają merytoryczną wartość tej publikacji, która miała szansę stać się wielce znaczącym przyczynkiem do historii obu braci Cichociemnych.

Warto jednak zauważyć pozytywne aspekty publikacji. Niewątpliwie należą do nich liczne fotografie i skany dokumentów. Szkoda jednak, że ich jakość nie jest przesadnie wysoka. Drugim niewątpliwie pozytywnym aspektem są nader obficie przytaczane przez autora, niepublikowane dotąd dokumenty. Niestety, w mojej ocenie brak im wystarczającego poziomu wiarygodności. Rzecz w tym, że zauważone przeze mnie nierzetelności w cytowaniu dokumentów historycznych przez autora – co m.in. ustaliłem dopiero po porównaniu przepisanej przezeń treści dokumentów ze zbiorów SPP z ich faktyczną treścią – budzą obawy co do rzetelności cytowania wszystkich dokumentów.

W szczególności należy wyrazić żal, że autor nie zechciał opublikować skanów np. niepublikowanego maszynopisu wspomnień Cichociemnego Bernarda Wiechuły. To cenne źródło historyczne zostało wprawdzie w bardzo obszernych fragmentach przepisane i opublikowane przez autora, a opuszczenia wewnątrz przepisanego tekstu zostały nawet zaznaczone trzema kropkami w kwadratowym nawiasie – ale nie sposób zweryfikować na ile tekst został przepisany rzetelnie. Skoro autor pozwolił sobie na nierzetelne cytowanie dokumentu z zasobów Studium Polski Podziemnej – musi to budzić uzasadnioną wątpliwość co do rzetelności wszelkich innych „cytatów”, w tym szczególnie takich, których nie ma jak zweryfikować w porządnym źródle historycznym.

Z przykrością odnotowuję, iż autor opublikował w swojej książce (str. 134) fotografie Cichociemnych: Bolesława Jackiewicza, Stanisława Raczkowskiego, Edwarda Kiwera – podpisując je „domena publiczna”. W mojej ocenie są to fotografie mego autorstwa. Owszem, przekazałem je do domeny publicznej, ale istotą licencji CC BY (Creative Commons Uznanie autorstwa) jest oznaczenie fotografii danymi autora oraz – jeśli to możliwe – linkiem. W tym przypadku autor pominął oznaczenie elitadywersji.org 🙁

 

Dzieło amatora

Dodam, że w pełni dostrzegam i rozumiem wstępne zastrzeżenie autora, iż „książka nie ma charakteru naukowego”. Wiadomo także, że autor nie jest historykiem ani dziennikarzem, lecz amatorem pasjonującym się losami dwóch Cichociemnych. Jednak umiejętność rzetelnego cytowania cudzych tekstów – zwłaszcza dokumentów o znaczeniu historycznym – jest elementarną umiejętnością, którą można opanować np. na licealnych lekcjach języka polskiego. W mojej ocenie nie ma usprawiedliwienia dla jakichkolwiek, choćby drobnych manipulacji treścią niby „cytowanych” dokumentów. Nieważne czy ma ona charakter świadomego działania, czy jest wynikiem infantylnej niefrasobliwości. Autor takimi nierzetelnościami zadziałał na własną szkodę, podważając swoją wiarygodność oraz powodując brak możliwości uznania jego publikacji za niewątpliwie rzetelne źródło wiedzy.

Być może akurat wspomnienia i inne niepublikowane dotąd dokumenty zostały przytoczone w omawianej publikacji rzetelnie, jednak nie sposób tego w jakikolwiek sposób zweryfikować. W mojej ocenie Jakub Kowalski skany tego rodzaju dokumentów powinien upublicznić (skoro ich nie opublikował w swojej książce), a może też przekazać ich cyfrowe kopie do odpowiedniego archiwum. Bardzo infantylne podejście polegające na swoistym ich „ukrywaniu” w jakimś prywatnym „zbiorze”, w istocie uniemożliwia ich rzeczową analizę innym, rzetelniejszym osobom, w szczególności badaczom historii Cichociemnych. Należy pamiętać, że historia nie jest przecież niczyją prywatną własnością, a wszelkie ustalenia w tym obszarze powinny być dokonywanie maksymalnie transparentnie oraz w sposób pozwalający na ich zweryfikowanie przez każdego, kto zechce się tego podjąć.

Rażąco nierzetelne oraz infantylne jest twierdzenie autora, jakoby po skoku Cichociemny Bernard Wiechuła rzekomo „został „adoptowany” przez „ciotkę” Frankę” (s. 125). Wprawdzie autor używa cudzysłowu, jednak zdefiniowanie żołnierza w służbie specjalnej jako „adoptowanego” czyli dziecka innych rodziców w mojej ocenie ma charakter ubliżający Cichociemnym. Prawie wszystko można powiedzieć o Cichociemnych – ale nie to, że byli dziećmi.

Również za infantylne należy uznać twierdzenie autora (s. 128), jakoby Cichociemny Ludwik Wiechuła miał otrzymać bojowy Znak Spadochronowy „Rozkazem Specjalnym nr 5 Sztabu Naczelnego Wodza”. W rzeczywistości, rozkaz gen. Władysława Sikorskiego z 20 czerwca 1941 stwierdzał jednoznacznie, iż „Znak Spadochronowy bojowy nadaje Naczelny Wódz (…)”; natomiast sztab NW był jednostką organizacyjną powołaną do jego obsługi.  

 

Podsumowanie

W omawianej publikacji pełno jest rozmaitych, oczywiście wadliwych „ustaleń” pseudohistorycznych autora; np. ręczny wpis Bernarda Wiechuły do kwestionariusza (SPP, sygn. Kol.23.0306.5) zawierający potoczną nazwę jednego z odbytych szkoleń, mianowicie „Kurs działań desantowych w R.E.”  autor rażąco nierzetelnie „awansował” (przypis 26, str. 103) do rzekomo „oficjalnej” nazwy tego szkolenia w postaci „Kurs Działań Desantowych „Comandos” w R.E.” (sic!). Rzecz jasna, wcale nie było kursu specjalnego o tego rodzaju – rzekomo oficjalnej – nazwie.

Reasumując, Jakub Kowalski zasługuje na słowa uznania za podjęcie się ogromnej pracy opisania losów dwóch braci Cichociemnych: Bernarda i Ludwika Wiechułów oraz widoczną troskę o umiejscowienie ich życiorysów w konkretnych realiach historycznych. Obfitość przytaczanych źródeł musi budzić podziw i respekt z powodu niewątpliwego wysiłku autora. Należy jednak wyrazić ubolewanie, iż Jakub Kowalski sam podważył wiarygodność własną oraz swej publikacji, niestety dopuszczając się dość licznych nierzetelności, zarówno w cytowaniu, jak i we wskazywaniu źródeł.

Publikację nt. historii braci Wiechułów można potraktować jako niezłe „czytadło” – opowieść popularyzującą losy tych dwóch Cichociemnych. Pamiętać jednak należy, że zawarte w niej niektóre tezy czy twierdzenia autora mogą być nieścisłe, a nawet nierzetelne. Wielka szkoda, że wydawca publikacji – Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy Końskie – nie zechciała skłonić autora do konsultacji jego tekstu u dobrego historyka specjalizującego się w historii Cichociemnych spadochroniarzy Armii Krajowej. Przez wskazane mankamenty pożyteczna praca Jakuba Kowalskiego została bowiem – niestety – mocno poddana w wątpliwość i w jakiejś części zmarnowana, a szkoda. W skali od zera do sześciu oceniam pracę Jakuba Kowalskiego na mocne „trzy plus”; ocena byłaby znacznie wyższa, gdyby nie widoczne nieścisłości i nierzetelności. Zachęcam do lektury tej publikacji 🙂

 

Jakub Kowalski, Cichociemni od „Szarego”. Historia braci Wiechułów, Arslibris, Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy Końskie, Końskie 2024 ISBN: 978-83-968653-2-8

 


 

Osobliwa reakcja na recenzję

hejt_stop-300x166 Historia braci WiechułówJakub Kowalski przysłał mi „oświadczenie”, które w znikomym stopniu odnosi się do mojej recenzji, natomiast „w ramach rewanżu” odnosi się do niektórych treści opublikowanych w portalu elitadywersji.org.  Kowalski zarzuca mi „chaos, nierzetelność i fikcje”, zbędnie dywaguje na temat mojego Dziadka Cichociemnego oraz wylicza swoje domniemane zasługi, medale i odznaki. Insynuuje przy tym, że moja „wiedza opiera się tylko i wyłącznie na lekturze posiadanych skanów dokumentów (…)”

Pod tym „oświadczeniem” opublikowanym na profilu Kowalskiego – odnoszącym się do mojej rzekomo „obraźliwej recenzji” – opublikowano komentarze jego kieleckich wielbicieli. Wszystkie zawierają prostackie, ewidentnie obraźliwe wyzwiska pod moim adresem, mają też charakter deptania pamięci mojego zmarłego Dziadka. Jeden z wielbicieli Kowalskiego – co podkreślił – moje imię i nazwisko napisał „celowo z małej litery”. Jakub Kowalski ten hejt oraz manifestację pogardy wobec mnie zaakceptował na swoim osobistym profilu. Zgodnie z sądowym orzecznictwem karnym i cywilnym oznacza to, że akceptuje te treści i ponosi za nie odpowiedzialność prawną.

Nie sądzę, aby nawet w zapewne wytwornym środowisku Jakuba Kowalskiego i jego wielbicieli – czyli koneserów wysokiej kultury oraz słowa pisanego – hejt był normalnym standardem odpowiedzi na jakąkolwiek recenzję. Wbrew niedojrzałemu oczekiwaniu autora nie należy oczekiwać, że recenzja zawsze będzie w pełni pozytywna. Dotąd uważałem Kowalskiego za kulturalnego oraz inteligentnego człowieka. Po jego reakcji, w tym po akceptacji hejtu, przyznaję że się pomyliłem. Sam sobie wystawił – marne – świadectwo jako prymitywny hejter 🙁

 

 

 

 

Dziękujemy

 

(Podziękowania w układzie alfabetycznym)

Dziękujemy: Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego | Akademia Górniczo – Hutnicza | Archiwum Politechniki Warszawskiej | Archiwum Szkoły Głównej Handlowej | Archiwum Uniwersyteckie Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego | Archiwum Uniwersytetu Warszawskiego, ponownie | Arolsen Archives | Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy Końskie | Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki | Crypto Museum | Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych | Fundacja Generał Elżbiety Zawackiej | Michał Górski | Kancelaria Sejmu R.P. | Wojciech Korkuć | Jednostka Wojskowa GROM | Marszałek Sejmu R.P. | Miejska Biblioteka Publiczna im. J. Śniegonia w Wiśle | Muzeum Armii Krajowej | Muzeum II Wojny Światowej | Muzeum Gross – Rosen | Muzeum Historyczne Miasta Krakowa | Muzeum Powstania Warszawskiego | Narodowe Archiwum Cyfrowe | OO Dominikanie | Ośrodek Badań Historii Wojskowej Muzeum Wojska w Białymstoku | Państwowe Muzeum Auschwitz – Birkenau | Politechnika WarszawskaPolska Wytwórnia Papierów Wartościowych | Służba Ochrony Państwa | Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego | Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej | Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu | Uniwersytet Jagielloński | Uniwersytet Morski | Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu | Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych | Urząd Miasta Katowice

 


41_cc-Tobie-Ojczyzno-grupa-250x139 Dziękujemy(Podziękowania w układzie chronologicznym)

Dziękujemy:


 

Projekt  CICHOCIEMNI  dziękuje:

 

16-02-29-GROM-e1561903721365-1024x479 Dziękujemy

Dziękujemy Dowództwu Generalnemu Rodzajów Sił Zbrojnych
za wyrażoną zgodę na digitalizację archiwaliów w Jednostce Wojskowej GROM

 

* * *

16-03-15_podziekowanie_Sejm_-1024x722 Dziękujemy

Dziękujemy Panu Markowi Kuchcińskiemu, Marszałkowi Sejmu RP
za życzliwe wsparcie Projektu Cichociemni

 

* * *

17-06-06_GROM_protokol-podziekowanie-1024x477 Dziękujemy

Dziękujemy Dowództwu, Żołnierzom i pracownikom JW GROM
za życzliwe wsparcie naszych działań nie tylko podczas digitalizacji archiwaliów dot. Cichociemnych

 

* * *

mpw-1024x414 Dziękujemy

Dziękujemy Panu Janowi Ołdakowskiemu, Dyrektorowi Muzeum Powstania Warszawskiego
za życzliwe umożliwienie  nam przez Muzeum digitalizacji archiwaliów dot. Cichociemnych

 

* * *

nac-1024x408 Dziękujemy

Dziękujemy Panu dr Wojciechowi Woźniakowi, Dyrektorowi Narodowego Archiwum Cyfrowego
za życzliwe udostępnienie nam zbiorów NAC dot. Cichociemnych oraz zgodę na ich publikację

 

* * *

korkuc_wojciech Dziękujemy

Dziękujemy Panu Wojciechowi Korkuć, wybitnemu polskiemu artyście
za życzliwe wyrażenie zgody na publikację na naszym portalu plakatów dot. Cichociemnych

 

* * *

Michel-Gorski-240x300 Dziękujemy

Dziękujemy Panu Michałowi Górskiemu, wnukowi współtwórcy CC  mjr dypl. cc Jana Górskiego ps. Chomik
za stałe życzliwe wsparcie oraz wyrażenie zgody na publikację zdjęć z archiwum rodzinnego

 

* * *

biuletyn-AK Dziękujemy

Dziękujemy Redakcji miesięcznika Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej
„Biuletyn Informacyjny” za życzliwe wyrażenie zgody na publikację artykułów na naszym portalu

 

* * *

auschwitz-birkenau-300x95 Dziękujemy

Dziękujemy Dyrekcji Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu
oraz Kierownikowi Archiwum Panu dr Wojciechowi Płosa
za życzliwe udostępnienie nam plików dot. Cichociemnych do publikacji na naszym portalu

 

* * *

crypto-museum-1 Dziękujemy

Dziękujemy Panu Paul’owi Reuvers’owi oraz  Crypto Museum
za życzliwą zgodę na wykorzystanie treści na stronie CryptoMuseum.com do publikacji na naszym portalu

 

* * *

biblioteka-konskie-1 Dziękujemy

Dziękujemy Panu Dariuszowi Kowalczykowi, Dyrektorowi Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Końskie
oraz Pracownikom Biblioteki za życzliwe udostępnienie publikacji
monografii II Zgrupowania Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury” pt. „Robotowcy 1943”

 

* * *

csli-zegrze Dziękujemy

Dziękujemy Panu płk dr Ireneusz Fura Komendantowi Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki
oraz Pracownikom Biblioteki CSŁiI za życzliwe wyrażenie zgody na digitalizację i udostępnienie publikacji
dotyczących Cichociemnych łącznościowców, w tym instrukcji radiostacji zrzutowej AP-5

 

* * *

FGEZ-2-300x65 Dziękujemy

Dziękujemy Pani Dorocie Zawackiej-Wakarecy oraz Fundacji Generał Elżbiety Zawackiej
 za życzliwe wyrażenie zgody na publikację na naszym portalu artykułów z Biuletynu Fundacji

 

* * *

muzeum-krakow-1-300x56 Dziękujemy

Dziękujemy Muzeum Historycznemu Miasta Krakowa
za życzliwe wyrażenie zgody na publikację na naszym portalu artykułu z „Zeszytów Naukowych”

 

* * *

Dominikanie-Freta-1-1024x273 Dziękujemy

Dziękujemy  przeorowi OO Dominikanów O. Mirosławowi Sanderowi OP
oraz  O. Zdzisławowi Górnickiemu OP   z klasztoru Ojców Dominikanów w Warszawie, ul. Freta 10
za życzliwą pomoc i udostępnienie fotografii

 

* * *

ABW-300x79 Dziękujemy

Dziękujemy   Agencji  Bezpieczeństwa  Wewnętrznego
za życzliwą pomoc i udostępnienie unikalnych fotografii  radiostacji  AP-4  oraz  OSB

 

* * *

PWPW Dziękujemy

Dziękujemy Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych
za życzliwe udostępnienie oraz zgodę na publikację paszportu testowego „Cichociemni”

 

* * *

Kombatant-300x89 Dziękujemy

Dziękujemy  Urzędowi do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych
oraz   Redakcji i Autorom Biuletynu „Kombatant”
za życzliwe wyrażenie zgody na publikację artykułów z biuletynu na naszym portalu

 

* * *

muzeum-ak Dziękujemy

Dziękujemy Muzeum Armii Krajowej im. gen. Emila Fieldorfa „Nila” w Krakowie
za życzliwe udostępnienie muzealiów oraz wyrażenie zgody na ich publikację na naszym portalu

 

* * *

Gross-Rosen-300x88 Dziękujemy

Dziękujemy Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy
za życzliwe udostępnienie źródłowych informacji o Cichociemnych

 

* * *

politechnika-warszawska-300x115 Dziękujemy
Dziękujemy prof. dr hab. inż. Krzysztofowi Zaremba rektorowi  Politechniki Warszawskiej
oraz pracownikom Archiwum Politechniki Warszawskiej

za życzliwe udostępnienie źródłowych dokumentów dotyczących Tadeusza Heftmana

 

* * *

sggw-250x59 Dziękujemy

Dziękujemy  prof. dr hab. Michałowi Jerzemu Zasadzie  rektorowi  Szkoły Głownej Gospodarstwa Wiejskiego
oraz Pracownikom Archiwum Centralnego SGGW
za życzliwe udostępnienie źródłowych dokumentów dotyczących Cichociemnych
studentów SGGW:   Wiesława Ipohorskiego-LenkiewiczaJanusza Messinga  oraz  Wacława Zaorskiego

 

* * *

umg-250x95 Dziękujemy

Dziękujemy prof. dr. hab. inż. kpt. ż.w. Adamowi Weintrit rektorowi Uniwersytetu Morskiego w Gdyni
oraz Pani Joannie Stasiak kustoszowi Sali Tradycji UMG
za życzliwe udzielenie pomocy dot. Cichociemnych
studentów UMG: Norberta Gołuńskiego oraz Bogusława Żórawskiego

 

* * *

agh-250x96 Dziękujemy

Dziękujemy prof. dr hab. inż. Jerzemu Lisowi  rektorowi Akademii Górniczo – Hutniczej
oraz Pracownikom Archiwum AGH
za życzliwe udostępnienie źródłowych dokumentów dotyczących Cichociemnych
studentów AGH: Bronisława Gruna oraz Wacława Pijanowskiego

 

* * *

ue-poznan-250x68 Dziękujemy

Dziękujemy prof. dr hab. Maciejowi Żukowskiemu  rektorowi Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu
oraz Pracownikom Archiwum UE w Poznaniu
za życzliwe udostępnienie źródłowych dokumentów dotyczących Cichociemnego
studenta UE:  Henryka Januszkiewicza

 

* * *

uj-krak-250x84 Dziękujemy

Dziękujemy prof. dr hab. Jackowi Popielowi rektorowi Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie
oraz prof. dr hab Krzysztofowi Ożogowi, dyrektorowi i  Pracownikom Archiwum UJ w Krakowie
za życzliwe udostępnienie źródłowych dokumentów dotyczących Cichociemnych studentów UJ:
 Władysława Godzika, Henryka Jachcińskiego, Ignacego Konstanty, Walerego Krokay, Zbigniewa Mrazka
Piotra Szewczyka, Adama Szydłowskiego, Zbigniewa Waruszyńskiego, Stanisława Wintera

 

* * *

um-katowice-250x82 Dziękujemy

Dziękujemy dr Marcinowi Krupie prezydentowi Katowic
oraz Zofii Kusztal kierownikowi Archiwum Urzędu Miasta Katowice
za życzliwą pomoc, digitalizację i udostępnienie dokumentacji wieży spadochronowej w Katowicach

 

* * *

Archiwum-uw Dziękujemy

Dziękujemy Barbarze Krzyżanowskiej zastępcy dyrektora Archiwum Uniwersytetu Warszawskiego
za życzliwą pomoc i udostępnienie pracy magisterskiej dot. Centrali Zaopatrzenia Terenu

 

* * *

pw.-250x63 Dziękujemy

Dziękujemy Markowi Sołtyski Kierownikowi Sekretariatu Szkoły Działu Ewidencji Studentów Politechniki Warszawskiej
za życzliwą pomoc i udostępnienie źródłowych dokumentów dotyczących studentów PW: Jerzy Bichniewicz, Jan Górski, Teodor Hoffman, Stefan Jasieński, Maciej Kalenkiewicz, Bohdan Kwiatkowski, Władysław Maksyś, Jan Rogowski, Jan Różycki,Aleksander Stpiczyński, Witold StrumpfAndrzej Świątkowski, Jan Walter

 

* * *

sgh-250x67 Dziękujemy

Dziękujemy Małgozacie Buzak Kierownik Archiwum Szkoły Głównej Handlowej
za życzliwą pomoc i udostępnienie źródłowych dokumentów
dotyczących studentów SGH: Kazimierz Bernaczyk-Słoński, Andrzej Prus-Bogusławski, Longin Jurkiewicz

 

* * *

Archiwum-uw Dziękujemy

Dziękujemy Krzysztofowi Pileckiemu Dyrektorowi Archiwum Uniwersytetu Warszawskiego
za życzliwą pomoc i udostępnienie źródłowych dokumentów dotyczących studentów UW:  Stefan Bałuk, Leon Bazała, Tadeusz Burdziński, Jerzy Emir-Hassan, Bolesław Jabłoński, Stanisław Jankowski, Jan Jokiel, Zygmunt Milewicz, Jan Rostworowski, Zygmunt Sawicki, Zenon Sikorski, Leopold Skwierczyński, Kazimierz Smolski, Tadeusz Starzyński, Wiesław Szpakowicz, Waldemar Szwiec, Czesław Trojanowski, Józef Zabielski

 

* * *

Arolsen-archives-250x29 Dziękujemy

Dziękujemy  Arolsen Archives, centrum dokumentacji zbrodni niemieckich
za życzliwą pomoc i udostępnienie źródłowych dokumentów dotyczących 9 spośród 13 Cichociemnych, zamordowanych przez Niemców w obozach koncentracyjnych: Tadeusz Benedyk, Oskar Farenholc, Jan Górski, Tadeusz Jaworski, Hieronim Łagoda, Zbigniew Piasecki, Adam Riedl, Jan Rostworowski, Józef Spychalski.

 

* * *

katolicki-uniwersytet-lubelski-250x60 Dziękujemy

Dziękujemy Markowi Pawelcowi Dyrektorowi Archiwum Uniwersyteckiego
Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego
za życzliwą pomoc i udostępnienie źródłowych dokumentów
dotyczących studentów KUL: Kazimierz Osuchowski, Leonard Zub-Zdanowicz

 

* * *

muzeum-wojska-bialystok-300x109 Dziękujemy

Dziękujemy Łukaszowi Radulskiemu  Kierownikowi Ośrodka Badań Historii Wojskowej
Muzeum Wojska w Białymstoku, za życzliwą pomoc w kwerendzie źródłowych publikacji

 

* * *

kancelaria-sejmu-300x67 Dziękujemy

Dziękujemy Christianowi Młynarkowi  Zastępcy Szefa Kancelarii Sejmu R.P.
za życzliwą pomoc umożliwiającą kwerendy w warszawskich archiwach: CAW oraz AAN

 

* * *

uniwersytet-przyrodniczy-poznan-300x60 Dziękujemy

Dziękujemy prof. dr hab. Krzysztofowi Szoszkiewicz  Rektorowi Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu
oraz mgr inż. Aleksandrze Nijakiej – Link z Archiwum UP w Poznaniu
za życzliwą pomoc pomoc i udostępnienie źródłowych dokumentów
dotyczących studentów: Adam Borys, Czesław Rossiński

 

* * *

sop-300x94 Dziękujemy

Dziękujemy ppłk SOP  Pawłowi Olszewskiemu  Komendantowi Służby Ochrony Państwa
za życzliwe wyrażenie zgody na wizytę w Sali Tradycji SOP

 

 

* * *

mbp-wisla Dziękujemy

Dziękujemy dr Renacie Czyż oraz Pracownikom Miejskiej Biblioteki Publicznej im. J. Śniegonia w Wiśle
za życzliwe udostępnienie publikacji nt. Cichociemnego Adolfa Pilcha

 

 

* * *

muzeum-2-ws Dziękujemy

Dziękujemy dr hab. Grzegorzowi Berendt  oraz dr Markowi Grzegorzowi Szymaniakowi
a także Pracownikom Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku
za życzliwe udostępnienie fotografii łącznościowców

* * *

 

Dziękujemy wszystkim Osobom oraz Instytucjom
upamiętniającym 316 Cichociemnych

 

 

1