vel Ryszard Zwara, vel Wiktor Leśniewski
Zwykły Znak Spadochronowy nr 1890, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1557
Od 1934 uczył się w Państwowym Gimnazjum im. W. Jagiełły w Drohobyczu, następnie od 1936, w związku z przeprowadzką rodziny, uczył się w Gimnazjum im. M. Kopernika w Tarnopolu. Grał w piłkę nożną, uprawiał siatkówkę, pływanie, narciarstwo.
Od 1937 uczył się w II Państwowym Gimnazjum i Liceum w Tarnopolu, w 1940 zdał “małą maturę”. Działał w Stronnictwie Narodowym.
W kampanii wrześniowej 1939 nie zmobilizowany, z uwagi na młody wiek, miał 19 lat. Po wkroczeniu sowietów do Polski, 7 kwietnia 1940 aresztowany wraz z kilkoma kolegami przez NKWD w Tarnopolu. Skazany przez sowiecki Wojenny Trybunał na 10 lat łagrów. Zesłany do łagrów m.in. w Charkowie, Nachodce oraz kopalni złota w Magadanie (Kołyma).
Zwolniony z łagru po układzie Sikorski – Majski, przez Władywostok, Czelabińsk, Kujbyszew, Taszkient dotarł do Czok Pak. 25 stycznia 1942 wstąpił do Armii Polskiej gen. Andersa, przydzielony do 8 Dywizjonu Artylerii Przeciwlotniczej 8 Dywizji Piechoty, do 18 marca 1942 w Karasu. Od 1 maja do 24 września 1942 w Szkole Podchorążych Rezerwy Piechoty, następnie przez Palestynę oraz Afrykę Południową dotarł 26 września 1942 do Wielkiej Brytanii.
Grzegorz Skrukwa – Armia Andersa – nadzieja dla Polaków w ZSRR
w: Zesłaniec, 2008, nr. 34, s. 29 – 40
Andrzej Wojtaszak – Armia Polska w ZSRR
w: Zesłaniec, 2007, nr 32, s. 89 – 106
Zbigniew S. Siemaszko – Ośrodek Cichociemnych Łącznościowców
Anstruther – Auchtertool – Polmont
maszynopis w zbiorach Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów “legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – “Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Od 5 października 1942 przydzielony do Sekcji Dyspozycyjnej Sztabu Naczelnego Wodza. Przeszkolony ze specjalnością w łączności, 21 kwietnia 1943 awansowany na stopień starszego strzelca. Zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 10 lipca 1943 w Audley End przez komendanta STS 43, oficera Oddziału VI (Specjalnego), płk Józefa Hartmana ps. Sławek. Awansowany na stopień podporucznika (czasu wojny) ze starszeństwem od 14 września 1943.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 14/15 września 1943 w sezonie operacyjnym “Riposta”, w operacji lotniczej “Neon 6” (dowódca operacji: F/L Wincenty Wasilewski, ekipa skoczków nr: XXX), z samolotu Halifax BB-309 “T” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – W/O Jan Bakanacz, pilot – Sgt. Eugeniusz Kasprzak / nawigator – F/L Wincenty Wasilewski / radiotelegrafista – F/S Julian Michalski / mechanik pokładowy – Sgt. Władysław Barzdo / strzelec – Sgt. Roman Puchała, Sgt. Władysław Patlewicz). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 18.06 z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą “Koc 1” 202 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Nieporęt, 9 km od Radzymina. Razem z nim skoczyli: ppor. Zdzisław Peszke ps. Kaszmir, ppor. Jarosław Poliszuk ps. Arab. Skoczkowie przerzucili 348 tys. dolarów w banknotach na potrzeby AK oraz jeden pas z pieniędzmi dla Delegatury Rządu na Kraj. Ponadto zrzucono sześć zasobników oraz jedną paczkę. Samolot powrócił do bazy po 13 godzinach lotu.
W “Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczych przerzutów do Polski odnotował:
“Dn. 14.IX. uruchomiony został Plan Startu – wariant 12 samolotów: Lot Nr. 53/83, zawartość 0-6-6, placówka zasadnicza Żyto I, zapasowa Żyto II, nawigator por. Gębik (V), godz. startu 18.23, paczki zestaw OW-X2, Lot Nr. 54/84, zawartość 0-6-6, placówka zasadnicza Groch I, zapasowa Groch II, nawigator kpt. Zbucki (Z), godz. startu 18.21, paczki zestaw OW-Pl, Lot Nr. 65/85, zawartość 0-6-6, placówka zasadnicza Proso II, zapasowa Proso II, nawigator S/L Pitt (S), godz. startu 18.32, paczki zestaw OW-Pl, Lot Nr. 66/86, zawartość 3-6-1, placówka zasadnicza KOC I, zapasowa Koc II, nawigator por. Wasilewski (T), godz. startu 18.09, pieniądze 348.000 dol, paczki zestaw DR 50/16, MD-EU, Lot Nr. 67/87, zawartość 3-6-1, placówka zasadnicza CZAJNIK, zapasowa Patelnia, nawigator por. Malinowski (W), godz. startu 18.06, pieniądze 417.000 dol. 100.000 Rm., paczki zestaw OW-EU, Lot Nr. 68/88, zawartość 0-6-1, placówka zasadnicza KUFER, zapasowa Teczka, nawigator F/L Hart (k), godz. startu 17.59, paczki zestaw OW-Pl, Lot Nr. 69/89, zawartość 0-6-1, placówka zasadnicza KUFER, zapasowa Teczka, nawigator F/S James (E), godz. startu 17.53, paczki zestaw OW-Pl, Lot Nr. 70/90, zawartość 3-6-1, placówka zasadnicza SPODEK, zapasowa Waza, nawigator por. Freyer (L), godz. startu 17.55, pieniądze 252.000 dol. 100.000 Rm., paczki zestaw DR 51/16 OWB-SA-PLT 16, Lot Nr. 71/91, zawartość 3-6-1, placówka zasadnicza PIERZYNA, zapasowa Kołdra, nawigator F/L Milno (Q), godz. startu 18.04, pieniądze 423.000 dol., paczki zestaw OWB-SA-SF, Lot Nr. 72/92, zawartość 0-6-6, placówka zasadnicza PIERZYNA, zapasowa Kołdra, nawigator F/L Parris (M), godz. startu 17.59, paczki zestaw OW-Pl, Lot Nr. 73/93, zawartość 3-6-1, placówka zasadnicza WANNA, zapasowa Dywan, nawigator por. Krywda (A), godz. startu 17.57, pieniądze 333.000 dol. 1425 dol. zł. 2800 Rm. zł o 240 rb. zł. , paczki zestaw OW-SF, Lot Nr. 74/94, zawartość 0-6-6, placówka zasadnicza WANNA, zapasowa Dywan, nawigator P/O Armstrong (D) – nie wystartował (paczki zestaw Flat 14-OW-Pl),
Pogoda startu bardzo ładna. Wiatr pomyślny. Jednak duży niepokój. Szef Wydz. “S” stwierdził w samolotach “T, W, L, Q i A”, że zestawy zaczepiono wg. planu załad. Sygnał – melodia – nadany prawidłowo [przez BBC]. Żadnych depesz o spaleniu plac. odb. wzgl. odwołaniu czy zmianach.
Dn. 15.IX. Wynik lotu – bardzo niepomyślny – bardzo duże straty. – wykonane loty (Nr. – plac. odb.): 64/94 – GROCH I, 65/85 – PROSO II, 66/86 – KOC I, 67/87 – CZAJNIK, 70/80 – SPODEK i 75/95 – DYWAN. Razem sześć: 5 – polskie załogi i jedna – angielska załoga. – zaginione loty (missing): 63/83 – ŻYTO, 68/88 – KUFER, 69/89 – KUFER, 71/91 – PIERZYNA. Razem – cztery; jedna polska (doskonały nawigator por. Gębik) i trzy angielskie (najlepsze w Dyonie 138). – wrócił: – nie znalazł plac. odb. – 72/92 – PIERZYNA – załoga angielska. – nie wystartował: 74/94 – WANNA – załoga angielska. Nic nie wiadomo, czy z pośród zaginionych i ile samolotów wykonało zadanie – gdzie zostało zestrzelonych – w drodze do Polski czy z powrotem.” (s. 195)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Podczas aklimatyzacji do realiów okupacyjnych w Warszawie, 15 października 1943 aresztowany przez gestapo wraz z Cichociemnym ppor. Jarosławem Poliszukiem ps. Arab, po donosie konfidenta Stanisława Kuleszy, zakrystiana z kościoła św. Floriana w Warszawie (zlikwidowany 8 stycznia 1944, po wyroku podziemnego Specjalnego Sądu Cywilnego). Osadzony w siedzibie gestapo na al. Szucha, następnie na Pawiaku. Przesłuchiwany także przez Abwehrę.
5 lipca 1944 wywieziony do obozu koncentracyjnego KL Gross-Rosen, 9 lutego 1945 ewakuowany do obozu koncentracyjnego KL Flossenbürg (podobóz Hersbruck), 9 kwietnia do obozu KL Dachau. 29 kwietnia 1945 uwolniony przez żołnierzy wojsk USA.
Zbigniew S. Siemaszko – Cichociemni Łącznościowcy
maszynopis w zbiorach Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu
29 czerwca 1945 zameldował się w Oddziale VI (Specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza. Awansowany na stopień porucznika, ze starszeństwem od 1 stycznia 1945. Od 28 listopada w 2 batalionie szkoleniowym przy ośrodku łączności Korpusu Polskiego, od 11 marca do 5 lipca 1946 na kursie łączności. Przydzielony do oddziału łączności XVI Samodzielnej Brygady Pancernej. Od 19 września 1946 do 7 maja 1948 w Polskim Korpusie Przysposobienia i Rozmieszczenia, uczył się w Radio College Oficers. Od 1948 monter, kierownik sekcji oraz młodszy menedżer w firmie radiowej Plessey w Ilford (Essex). Ukończył kurs technika przemysłowego, konstruował transformatory do aparatów radiowych i telewizyjnych.
Od 1952 w Argentynie, kierownik działu produkcji (mydła i proszki) Unilever. Od 1957 ponownie w Wielkiej Brytanii, pracował jako nadzorca trzech zakładów w firmie “Vidor” (produkcja telewizorów), w której dyrektorem generalnym był Cichociemny Zbigniew Bąkiewicz. Od 1960 kierownik działu technicznego w fabryce farmaceutycznej “Glaxo Laboraties”, od 1963 kierownik produkcji w firmie “Tambrantz” w Havant. Od 1987 na emeryturze.
Działał społecznie w “The Sue Ryder Foundation”, założonej przez Margaret Susan Ryder, podczas wojny ochotniczkę z organizacji FANNY, współpracującą z Polską Sekcją SOE oraz opiekującą się Cichociemnymi na stacjach wyczekiwania na zrzut do Polski. Od 1995 wiceprzewodniczący Koła Cichociemnych w Wielkiej Brytanii, mieszkał w Rowlands Castle, Hants.
Syn Jana, inżyniera mechanika PKP oraz Marii z domu Kostomek. W 1948 zawarł związek małżeński z Margareth z domu Reed (ur. 1922), laborantkę. Mieli syna Mariana (ur. 1949) magistra muzyki (fortepian) oraz córkę Sarah (ur. 1950), dziennikarkę.
W 1964 zawarł związek małżeński z Patricią z domu Mercy (ur. 1935). Mieli córki: Katrin (ur. 1966), ortooptyka oraz Kristin (ur. 1967), terapeutkę.
W 1989 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny “My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik “TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
Jarosław Daniel Poliszuk vel Jerzy Rymwicz
Zwykły Znak Spadochronowy nr 1877, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1568
Do 1937 uczył się w gimnazjum we Lwowie (obecnie Ukraina), następnie w Państwowym Liceum Administracyjnym we Lwowie, gdzie w 1939 zdał egzamin dojrzałości. Przez trzy lata należał do Przysposobienia Wojskowego, uczestniczył w obozie PW w Pasiecznej, przez 4 tygodnie służył także w XVI batalionie Junackich Hufców Pracy.
W kampanii wrześniowej 1939 nie zmobilizowany, miał 19 lat. 19 maja 1941 wcielony do Armii Czerwonej, przydzielony do 836 Pułku Artylerii Lekkiej. 20 lipca 1941 zesłany do przymusowej pracy w tzw. strojbacie – do 736 Samodzielnego Batalionu Budowlanego (Osobyj Stroitielny Batalion) w Swierdłowsku.
Po układzie Sikorski – Majski zwolniony, 12 lutego 1942 w Czok – Pak wstąpił do Armii Polskiej gen. Andersa, przydzielony do 8 Dywizji Piechoty. Od 5 marca przydzielony do 24 Pułku Piechoty, od 20 maja do 24 września 1942 r. w Szkole Podchorążych Rezerwy Piechoty 8 Dywizji Piechoty. Wyruszył przez Irak, Iran, Palestynę, Afrykę Południową. 26 września 1942 dotarł do Wielkiej Brytanii, przydzielony do Kompanii Radio.
Grzegorz Skrukwa – Armia Andersa – nadzieja dla Polaków w ZSRR
w: Zesłaniec, 2008, nr. 34, s. 29 – 40
Andrzej Wojtaszak – Armia Polska w ZSRR
w: Zesłaniec, 2007, nr 32, s. 89 – 106
Zbigniew S. Siemaszko – Ośrodek Cichociemnych Łącznościowców
Anstruther – Auchtertool – Polmont
maszynopis w zbiorach Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów “legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – “Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. 5 października 1942 przydzielony do Sekcji Dyspozycyjnej Sztabu Naczelnego Wodza, 21 lutego 1943 awansowany na starszego strzelca, 17 kwietnia mianowany podchorążym. Przeszkolony ze specjalnością w łączności m.in. w ośrodku przy 1 Samodzielnej Brygadzie Spadochronowej w Anstruther, zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 10 lipca 1943 w Audley End (STS 43) przez komendanta STS 43, oficera Oddziału VI (Specjalnego) płk Józefa Hartmana ps. Sławek. Przydzielony do Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, awansowany na stopień podporucznika ze starszeństwem od 14 września 1943.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 14/15 września 1943 w sezonie operacyjnym “Riposta”, w operacji lotniczej “Neon 6” (dowódca operacji: F/L Wincenty Wasilewski, ekipa skoczków nr: XXX), z samolotu Halifax BB-309 “T” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – W/O Jan Bakanacz, pilot – Sgt. Eugeniusz Kasprzak / nawigator – F/L Wincenty Wasilewski / radiotelegrafista – F/S Julian Michalski / mechanik pokładowy – Sgt. Władysław Barzdo / strzelec – Sgt. Roman Puchała, Sgt. Władysław Patlewicz). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 18.06 z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą “Koc-1” 202 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Nieporęt, 9 km od Radzymina. Razem z nim skoczyli: ppor. Zdzisław Peszke ps. Kaszmir, ppor. Ryszard Zyga ps. Lelum. Skoczkowie przerzucili 348 tys. dolarów w banknotach na potrzeby AK oraz jeden pas z pieniędzmi dla Delegatury Rządu na Kraj. Ponadto zrzucono sześć zasobników oraz jedną paczkę. Samolot powrócił do bazy po 13 godzinach lotu.
W “Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczych przerzutów do Polski odnotował:
“Dn. 14.IX. uruchomiony został Plan Startu – wariant 12 samolotów: Lot Nr. 53/83, zawartość 0-6-6, placówka zasadnicza Żyto I, zapasowa Żyto II, nawigator por. Gębik (V), godz. startu 18.23, paczki zestaw OW-X2, Lot Nr. 54/84, zawartość 0-6-6, placówka zasadnicza Groch I, zapasowa Groch II, nawigator kpt. Zbucki (Z), godz. startu 18.21, paczki zestaw OW-Pl, Lot Nr. 65/85, zawartość 0-6-6, placówka zasadnicza Proso II, zapasowa Proso II, nawigator S/L Pitt (S), godz. startu 18.32, paczki zestaw OW-Pl, Lot Nr. 66/86, zawartość 3-6-1, placówka zasadnicza KOC I, zapasowa Koc II, nawigator por. Wasilewski (T), godz. startu 18.09, pieniądze 348.000 dol, paczki zestaw DR 50/16, MD-EU, Lot Nr. 67/87, zawartość 3-6-1, placówka zasadnicza CZAJNIK, zapasowa Patelnia, nawigator por. Malinowski (W), godz. startu 18.06, pieniądze 417.000 dol. 100.000 Rm., paczki zestaw OW-EU, Lot Nr. 68/88, zawartość 0-6-1, placówka zasadnicza KUFER, zapasowa Teczka, nawigator F/L Hart (k), godz. startu 17.59, paczki zestaw OW-Pl, Lot Nr. 69/89, zawartość 0-6-1, placówka zasadnicza KUFER, zapasowa Teczka, nawigator F/S James (E), godz. startu 17.53, paczki zestaw OW-Pl, Lot Nr. 70/90, zawartość 3-6-1, placówka zasadnicza SPODEK, zapasowa Waza, nawigator por. Freyer (L), godz. startu 17.55, pieniądze 252.000 dol. 100.000 Rm., paczki zestaw DR 51/16 OWB-SA-PLT 16, Lot Nr. 71/91, zawartość 3-6-1, placówka zasadnicza PIERZYNA, zapasowa Kołdra, nawigator F/L Milno (Q), godz. startu 18.04, pieniądze 423.000 dol., paczki zestaw OWB-SA-SF, Lot Nr. 72/92, zawartość 0-6-6, placówka zasadnicza PIERZYNA, zapasowa Kołdra, nawigator F/L Parris (M), godz. startu 17.59, paczki zestaw OW-Pl, Lot Nr. 73/93, zawartość 3-6-1, placówka zasadnicza WANNA, zapasowa Dywan, nawigator por. Krywda (A), godz. startu 17.57, pieniądze 333.000 dol. 1425 dol. zł. 2800 Rm. zł o 240 rb. zł. , paczki zestaw OW-SF, Lot Nr. 74/94, zawartość 0-6-6, placówka zasadnicza WANNA, zapasowa Dywan, nawigator P/O Armstrong (D) – nie wystartował (paczki zestaw Flat 14-OW-Pl),
Pogoda startu bardzo ładna. Wiatr pomyślny. Jednak duży niepokój. Szef Wydz. “S” stwierdził w samolotach “T, W, L, Q i A”, że zestawy zaczepiono wg. planu załad. Sygnał – melodia – nadany prawidłowo [przez BBC]. Żadnych depesz o spaleniu plac. odb. wzgl. odwołaniu czy zmianach.
Dn. 15.IX. Wynik lotu – bardzo niepomyślny – bardzo duże straty. – wykonane loty (Nr. – plac. odb.): 64/94 – GROCH I, 65/85 – PROSO II, 66/86 – KOC I, 67/87 – CZAJNIK, 70/80 – SPODEK i 75/95 – DYWAN. Razem sześć: 5 – polskie załogi i jedna – angielska załoga. – zaginione loty (missing): 63/83 – ŻYTO, 68/88 – KUFER, 69/89 – KUFER, 71/91 – PIERZYNA. Razem – cztery; jedna polska (doskonały nawigator por. Gębik) i trzy angielskie (najlepsze w Dyonie 138). – wrócił: – nie znalazł plac. odb. – 72/92 – PIERZYNA – załoga angielska. – nie wystartował: 74/94 – WANNA – załoga angielska. Nic nie wiadomo, czy z pośród zaginionych i ile samolotów wykonało zadanie – gdzie zostało zestrzelonych – w drodze do Polski czy z powrotem.” (s. 195)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Podczas aklimatyzacji do realiów okupacyjnych w Warszawie, 15 października 1943 aresztowany przez gestapo wraz z Cichociemnym ppor. Ryszardem Zygą ps. Lelum, po donosie konfidenta Stanisława Kuleszy, zakrystiana z kościoła św. Floriana w Warszawie (zlikwidowany 8 stycznia 1944, po wyroku podziemnego Cywilnego Sądu Specjalnego). Osadzony w siedzibie gestapo na al. Szucha, następnie na Pawiaku. Przesłuchiwany także przez Abwehrę.
5 lipca 1944 wywieziony do obozu koncentracyjnego KL Gross-Rosen, 9 lutego 1945 ewakuowany do obozu koncentracyjnego KL Flossenbürg (podobóz Hersbruck), 8 kwietnia do obozu KL Dachau. 29 kwietnia 1945 uwolniony przez żołnierzy wojsk USA.
Zbigniew S. Siemaszko – Cichociemni Łącznościowcy
maszynopis w zbiorach Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu
Mieczysław Wieliczko – Raport o “strojbatach”
w: Annales Uniwersitatis Mariae Curie-Skłodowska. Sectio F, Historia 63, 2008, s. 119-133
29 czerwca 1945 zameldował się w Oddziale VI (Specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza. Awansowany na stopień porucznika, ze starszeństwem od 1 stycznia 1945.
Pozostał na emigracji w Wielkiej Brytanii, początkowo w Londynie, następnie w Dartford (hrabstwo Kent), pracował jako sanitariusz. Później wyemigrował do Kanady.
Powrócił do Polski w 1995, zamieszkał w Ełku. Zmarł 8 lipca 2002, pochowany na Cmentarzu Komunalnym nr 2 w Ełku.
Syn Daniela oraz Michaliny z domu Duczak. Miał trzy siostry oraz dwóch braci.
W 1989 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny “My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik “TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
ps.: “Kaszmir”, “Winien”, “Sęp”
Zdzisław Józef Jan Peszke vel Zdzisław Warecki
Zwykły Znak Spadochronowy nr 1894, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1620
Do 1939 uczył się w gimnazjum we Lwowie, pracował jako buchalter. W chwili wybuchu wojny miał ukończone 20 lat.
22 kwietnia 1941 wcielony do Armii Czerwonej, przydzielony do sowieckiego 55 Pułku Piechoty w Czugujewie.
10 lipca 1941 zesłany do przymusowej pracy w tzw. strojbacie – do (736 lub 794) Samodzielnego Batalionu Budowlanego (Osobyj Stroitielny Batalion) w Swierdłowsku.
Mieczysław Wieliczko – Raport o “strojbatach”
w: Annales Uniwersitatis Mariae Curie-Skłodowska. Sectio F, Historia 63, 2008, s. 119-133
Zwolniony po układzie Sikorski – Majski. 15 marca 1942 w Czok Pak wstąpił do Armii Polskiej gen. Andersa, przydzielony do 2 kompanii 24 Pułku Piechoty 8 Dywizji Piechoty, do 10 maja w Persji (Iran).
Od 22 maja w Szkole Podchorążych Rezerwy Piechoty w Palestynie, następnie od 16 czerwca do 29 sierpnia w Afryce Południowej. Od 22 kwietnia 1942 Szkoła Podchorążych Piechoty przy 8 Dywizji Piechoty. Od 29 września 1942 w obozie rozdzielczym w Wielkiej Brytanii, przydzielony do Kompanii Radio Sztabu Naczelnego Wodza.
Grzegorz Skrukwa – Armia Andersa – nadzieja dla Polaków w ZSRR
w: Zesłaniec, 2008, nr. 34, s. 29 – 40
Andrzej Wojtaszak – Armia Polska w ZSRR
w: Zesłaniec, 2007, nr 32, s. 89 – 106
Zbigniew S. Siemaszko – Ośrodek Cichociemnych Łącznościowców
Anstruther – Auchtertool – Polmont
maszynopis w zbiorach Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów “legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – “Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Od 5 października 1942 w Sekcji Dyspozycyjnej Sztabu Naczelnego Wodza. Przeszkolony podczas kursu radiotelegrafistów przy 1 Samodzielnej Brygadzie Spadochronowej w Anstruther, awansowany na starszego strzelca podchorążego ze starszeństwem od 21 lutego 1943. Przeszkolony ze specjalnością w radiotelegrafii, zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 10 lipca 1943 w Audley End (STS 43) przez komendanta STS 43, oficera Oddziału VI (Specjalnego), płk Józefa Hartmana ps. Sławek. Awansowany na stopień podporucznika ze starszeństwem od 14 września 1943.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 14/15 września 1943 w sezonie operacyjnym “Riposta”, w operacji lotniczej “Neon 6” (dowódca operacji: F/L Wincenty Wasilewski, ekipa skoczków nr: XXX), z samolotu Halifax BB-309 “T” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – W/O Jan Bakanacz, pilot – Sgt. Eugeniusz Kasprzak / nawigator – F/L Wincenty Wasilewski / radiotelegrafista – F/S Julian Michalski / mechanik pokładowy – Sgt. Władysław Barzdo / strzelec – Sgt. Roman Puchała, Sgt. Władysław Patlewicz). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 18.06 z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą “Koc-1” 202 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Nieporęt, 9 km od Radzymina. Razem z nim skoczyli: ppor. Jarosław Poliszuk ps. Arab, ppor. Ryszard Zyga ps. Lelum. Skoczkowie przerzucili 348 tys. dolarów w banknotach na potrzeby AK oraz jeden pas z pieniędzmi dla Delegatury Rządu na Kraj. Ponadto zrzucono sześć zasobników oraz jedną paczkę. Samolot powrócił do bazy po 13 godzinach lotu.
W “Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczych przerzutów do Polski odnotował:
“Dn. 14.IX. uruchomiony został Plan Startu – wariant 12 samolotów: Lot Nr. 53/83, zawartość 0-6-6, placówka zasadnicza Żyto I, zapasowa Żyto II, nawigator por. Gębik (V), godz. startu 18.23, paczki zestaw OW-X2, Lot Nr. 54/84, zawartość 0-6-6, placówka zasadnicza Groch I, zapasowa Groch II, nawigator kpt. Zbucki (Z), godz. startu 18.21, paczki zestaw OW-Pl, Lot Nr. 65/85, zawartość 0-6-6, placówka zasadnicza Proso II, zapasowa Proso II, nawigator S/L Pitt (S), godz. startu 18.32, paczki zestaw OW-Pl, Lot Nr. 66/86, zawartość 3-6-1, placówka zasadnicza KOC I, zapasowa Koc II, nawigator por. Wasilewski (T), godz. startu 18.09, pieniądze 348.000 dol, paczki zestaw DR 50/16, MD-EU, Lot Nr. 67/87, zawartość 3-6-1, placówka zasadnicza CZAJNIK, zapasowa Patelnia, nawigator por. Malinowski (W), godz. startu 18.06, pieniądze 417.000 dol. 100.000 Rm., paczki zestaw OW-EU, Lot Nr. 68/88, zawartość 0-6-1, placówka zasadnicza KUFER, zapasowa Teczka, nawigator F/L Hart (k), godz. startu 17.59, paczki zestaw OW-Pl, Lot Nr. 69/89, zawartość 0-6-1, placówka zasadnicza KUFER, zapasowa Teczka, nawigator F/S James (E), godz. startu 17.53, paczki zestaw OW-Pl,
Lot Nr. 70/90, zawartość 3-6-1, placówka zasadnicza SPODEK, zapasowa Waza, nawigator por. Freyer (L), godz. startu 17.55, pieniądze 252.000 dol. 100.000 Rm., paczki zestaw DR 51/16 OWB-SA-PLT 16, Lot Nr. 71/91, zawartość 3-6-1, placówka zasadnicza PIERZYNA, zapasowa Kołdra, nawigator F/L Milno (Q), godz. startu 18.04, pieniądze 423.000 dol., paczki zestaw OWB-SA-SF, Lot Nr. 72/92, zawartość 0-6-6, placówka zasadnicza PIERZYNA, zapasowa Kołdra, nawigator F/L Parris (M), godz. startu 17.59, paczki zestaw OW-Pl, Lot Nr. 73/93, zawartość 3-6-1, placówka zasadnicza WANNA, zapasowa Dywan, nawigator por. Krywda (A), godz. startu 17.57, pieniądze 333.000 dol. 1425 dol. zł. 2800 Rm. zł o 240 rb. zł. , paczki zestaw OW-SF, Lot Nr. 74/94, zawartość 0-6-6, placówka zasadnicza WANNA, zapasowa Dywan, nawigator P/O armstrong (D) – nie wystartował (paczki zestaw Flat 14-OW-Pl),
Pogoda startu bardzo ładna. Wiatr pomyślny. Jednak duży niepokój. Szef Wydz. “S” stwierdził w samolotach “T, W, L, Q i A”, że zestawy zaczepiono wg. planu załad. Sygnał – melodia – nadany prawidłowo [przez BBC]. Żadnych depesz o spaleniu plac. odb. wzgl. odwołaniu czy zmianach.
Dn. 15.IX. Wynik lotu – bardzo niepomyślny – bardzo duże straty. – wykonane loty (Nr. – plac. odb.): 64/94 – GROCH I, 65/85 – PROSO II, 66/86 – KOC I, 67/87 – CZAJNIK, 70/80 – SPODEK i 75/95 – DYWAN. Razem sześć: 5 – polskie załogi i jedna – angielska załoga. – zaginione loty (missing): 63/83 – ŻYTO, 68/88 – KUFER, 69/89 – KUFER, 71/91 – PIERZYNA. Razem – cztery; jedna polska (doskonały nawigator por. Gębik) i trzy angielskie (najlepsze w Dyonie 138). – wrócił: – nie znalazł plac. odb. – 72/92 – PIERZYNA – załoga angielska. – nie wystartował: 74/94 – WANNA – załoga angielska. Nic nie wiadomo, czy z pośród zaginionych i ile samolotów wykonało zadanie – gdzie zostało zestrzelonych – w drodze do Polski czy z powrotem.” (s. 195)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, następnie przydzielony do Oddziału V (łączność) Komendy Głównej AK, jako radiotelegrafista w kompanii radiołączności “Orbis”. Pod koniec października 1943 aresztowany w Milanówku podczas pracy na radiostacji, otruł się rozgryzając posiadaną kapsułkę z cyjankali. Według relacji ochrony radiostacji otruł się przed wejściem Niemców do otoczonego przez nich domu. Według innej, mniej wiarygodnej wersji zatrzymany podczas łapanki w Milanówku lub Błoniu.
“ORBIS” – Kompania Radiowa Komendy Głównej AK
maszynopis prelekcji w Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu
Zbigniew S. Siemaszko – Cichociemni Łącznościowcy
maszynopis w zbiorach Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu
Syn Józefa oraz Marii z domu Bembrowicz. Rodziny nie założył.
W lewej nawie kościoła św. Jacka przy ul. Freta w Warszawie odsłonięto w 1980 roku tablicę pamięci żołnierzy Armii Krajowej, cichociemnych spadochroniarzy, poległych za niepodległość Polski.
W Sali Tradycji Jednostki Wojskowej GROM znajduje się tablica upamiętniająca Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej, którzy oddali życie za Ojczyznę.
W 1989 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny “My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik “TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
Felicjan Ludwik Majorkiewicz
Zwykły Znak Spadochronowy nr 2993, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1597
po wojnie wg. Tochmana tajny współpracownik UB, TW Jaworski
Uczył się w Siedlcach, następnie od 1920 w Państwowej Szkole Budowlanej w Warszawie. W 1924 zdał egzamin dojrzałości w Państwowym Gimnazjum im. J. Lelewela w Warszawie. Od kwietnia 1924 w Szkole Podchorążych Piechoty w Warszawie, po jej ukończeniu od lipca 1925 na praktyce w 4 Pułku Strzelców Podhalańskich. Od 1 października 1925 do 15 sierpnia 1927 w Oficerskiej Szkole Inżynierii, ukończył ją z 2 lokatą, otrzymał złotą szablę honorową od prezydenta R.P. Ignacego Mościckiego. Awansowany na stopień podporucznika 15 sierpnia 1927, skierowany na kurs Obozu Szkolnego Saperów w Warszawie.
Od 15 sierpnia 1928 do marca 1932 przydzielony jako dowódca plutonu oraz kompanii w 1 Batalionie Saperów Legionów w Modlinie. Awansowany na stopień porucznika 15 sierpnia 1929. Od lutego do kwietnia 1934 uczestnik kursu wstępnego Wyższej Szkoły Wojennej w Rembertowie, następnie zastępca dowódcy saperów Korpusu Ochrony Pogranicza “Hoszcza” w Hoszczy nad Horyniem.
Od września 1934 do września 1934 słuchacz Wyższej Szkoły Wojennej (XV promocja), po jej ukończeniu mianowany oficerem dyplomowanym. Od marca 1937 przydzielony jako I oficer sztabu 18 Dywizji Piechoty w Łomży. Awansowany na stopień kapitana ze starszeństwem od 19 marca 1937. Od 1 listopada 1938 dowódca kompanii Ośrodka Sapersko – Pionierskiego 18 Dywizji Piechoty w Łomży, od 31 sierpnia 1939 pełnomocnik szefa III Oddziału (operacyjnego) w sztabie Samodzielnej Grupy Operacyjnej “Narew”.
W kampanii wrześniowej 1939 jako pełnomocnik szefa III Oddziału (operacyjnego) w sztabie Samodzielnej Grupy Operacyjnej “Narew”, uczestniczył w walkach na szlaku Łomża – Śniadowo – Zambrów – Wysokie Mazowieckie – Osowiec – Brańsk – Siemiatycze – Brześć n. Bugiem – Kowel – Dubno- Stanisławów.
18 września przekroczył w Kutach granicę z Rumunią, do 11 października internowany. Po otrzymaniu paszportu w ambasadzie R.P. w Bukareszcie, 21 listopada 1939 dotarł do Marsylii (Francja). 22 listopada w Bessieres wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim, od grudnia 1939 przydzielony jako szef Oddziału III operacyjnego 1 Dywizji Piechoty Grenadierów. Od lutego 1940 szef Oddziału III sztabu Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich. Awansowany na stopień majora ze starszeństwem od 19 kwietnia 1940.
Od 24 kwietnia do 15 czerwca 1940 uczestnik kampanii norweskiej, następnie w rejonie Brestu (Francja). Po upadku Francji oraz rozwiązaniu SBSP, od 18 czerwca w strefie nieokupowanej we Francji, od 15 lipca w Tuluzie, do sierpnia w grupie płk. Władysława Kamionki. Od 11 sierpnia do 14 września jako zastępca dowódcy ppłk. Wacława Kobylińskiego w obozie Carpiagne w rejonie Marsylii.
Na rozkaz gen. bryg. Juliusza Kleeberga, konspiracyjnego dowódcy WP we Francji wraz z grupą żołnierzy podjął próbę przekroczenia w rejonie Pau granicy z Hiszpanią, aresztowany, przez kilka dni w obozie koncentracyjnym w Guers w Pirenejach. Po zwolnieniu w sztabie PSZ w nieokupowanej części Francji, jako instruktor do spraw szkolenia w obozach oficerskich. Od lipca 1941 do 20 marca 1942 dowódca ośrodka dla podoficerów w Bagnols les Bains. Od 29 marca w Hiszpanii, 21 kwietnia przekroczył granicę z Portugalią, aresztowany, od 26 kwietnia do 11 maja 1942 osadzony w więzieniu w Lizbonie.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po zwolnieniu z więzienia, od 13 maja do 5 lipca w Gibraltarze, 14 lipca dotarł do Greenock (Wielka Brytania). Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, od 5 sierpnia 1942 do kwietnia 1943 przydzielony jako szef Oddziału III 1 Brygady Strzelców.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów “legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – “Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji, m.in. od maja do października 1943 uczestnik brytyjskiego kursu walk ulicznych w Londynie. Zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 4 sierpnia 1943 w Chicheley przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Awansowany na stopień podpułkownika ze starszeństwem od 10 kwietnia 1944, przerzucony na stację wyczekiwania Głównej Bazy Przerzutowej “Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi (Włochy).
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 9/10 kwietnia 1944 w sezonie operacyjnym “Riposta”, w operacji lotniczej “Weller 1” (dowódca operacji: F/L Stanisław Daniel, ekipa skoczków nr: XXXVIII), z samolotu Halifax JP-180 “V” (1586 Eskadra PAF, załoga: pilot – F/O Kazimierz Szrajer, pilot – F/S Roman Szwedowski / nawigator – F/L Stanisław Daniel / radiotelegrafista – F/S Bazyli Chmaruk / mechanik pokładowy – Sgt. Marcin Chmielewski / strzelec – Sgt. Antoni Wesołowski / despatcher – Sgt. Józef Pertyszak). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska Campo Casale nieopodal Brindisi, zrzut na placówkę odbiorczą “Koc 1” 117 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Nieporęt, 9 km od Radzymina. Razem z nim skoczyli: por. mar. Zygmunt Gromnicki ps. Gula, st. sierż. Edward Kowalik ps. Ciupuś, st. sierż. Albin Łakomy ps. Twornik. Skoczkowie przerzucili 276 tys. dolarów w banknotach oraz 6 tys. dolarów w złocie na potrzeby AK. Zrzucono także dziewięć zasobników oraz sześć paczek, wraz ze skoczkami w czterech nalotach na placówkę odbiorczą w godz. 00.05 – 00.12. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy o godz. 6.15, po locie trwającym 10 godzin 55 minut.
Felicjan Majorkiewicz: “Jesteśmy już nad Polską. Mijamy Tatry i schodzimy na pułap około 100 m. Lecimy wzdłuż Wisły na północ. Teraz już nie odrywam twarzy od okienka, oczy moje śledzą zachłannie widok na ziemi. Jesteśmy już nad Dęblinem. Nagle widzę nieforemne czarne plamy, które znikają szybko, zjawisko to powtarza się kilkakrotnie. Podświadomie ogarnie mnie lęk, lecz nie umiem sobie tego wytłumaczyć. Dopiero gdy byliśmy już daleko za Dęblinem, bombardier – dyspozytor powiedział nam, że przelatywaliśmy nad okolicą lotniska i te czarne plamy to były myśliwce,które prawdopodobnie odbywały swój pierwszy samodzielny lot. Podobno w tym wypadku pilot myśliwca nic nie widzi i nie dostrzega najbliższego otoczenia, tak jest pochłonięty prowadzeniem samolotu (…).
Minuty mijają błyskawicznie, zbliżamy się do celu. Wszyscy jesteśmy podnieceni. Szybko podchodzę do “dziury” i wsuwam nogi do środka. (…) cały zamieniam się w słuch. Czekam z biciem serca na komendę “Go!” )…) Czas wyczekiwania okropnie się dłuży, pilot robi kilka okrążeń. Wreszcie lotnicy dostrzegli krzyż świateł, lecz na radość już nie było czasu. Bombardier – dyspozytor naciska guzik zwalniający zasobniki. Równocześnie załoga wyrzuca paczki. Wodzę rozwinięte czasze spadochronów, które wolno opadają w dół. Robimy następne okrążenie w czasie którego nawigator – dyspozytor po raz ostatni sprawdza zaczepienie taśm naszych spadochronów.
W tym momencie światło koloru zielonego nad drzwiami kabiny pilota zamienia się na czerwone i słyszę upragnioną komendę “Go!”. Podnoszę kciuk do góry i natychmiast odbijam się od krawędzi “dziury” i lecę w dół. W pewnym momencie odczuwam gwałtowne szarpnięcie w ramionach – to rozwinęła się czasza mojego spadochronu. Rękoma chwytam wyprężone linki i z radością rozglądam się wokół Upojenie lotem trwa krótko. Radosne dotknięcie stopami ojczystej ziemi, wykonuję przewrotkę i już stoję na nogach.”
Felicjan Majorkiewicz – Dane nam było przeżyć. Szkice historyczne, wspomnienia, materiały, IW PAX 1972, s. 174-175
W “Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, komendant Głównej Bazy Przerzutowej “Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi, organizator lotniczych przerzutów do Polski odnotował:
“Dnia 9/10.IV.44. startowała trzecia operacja. Przebieg: – L.dz. 559/73. Dep. [depesza] 560/74, z dnia 10.IV.44. Lawina [gen. Tadeusz Komorowski, dowódca AK] KKP/S. Wczoraj z zadysponowanych osiemnaście, zefir do was czternaście i do Czech jeden. Wykonanie tylko pięć – na 2568 [placówki odbiorcze] – IMBRYK, KOC, JASKÓŁKA, KONICZYNA, TULIPAN. Cztery zawróciły – zły met. [komunikat meteorologiczny] na trasie. Cztery były na 2568 KACZKA, KONOPIE, ŚLIWA, JEMIOŁA, MAHOŃ, ale nie otrzymały ani 1482 [światła placówki odbiorczej – lampy sygnalizacyjnej nr 1] ani 1944 [sygnału świetlnego placówki odbiorczej]. Dane o 2103 [zrzut] na TOPAZ podam osobno. Uwaga: bast. [bastion – placówka odbiorcza zdolna jednej nocy do przyjęcia zrzutu z kilku samolotów] JASKÓŁKA miał 1482 czerwoną ale nadał literę G jak Gustaw – nadawać tylko białą. 2568 TULIPAN podał lit. O jak Olga i lit. B jak Bolek. (…)
Pieniądze i poczta. 1/ na KOC – 7219 [skoczek] Iron, Gula, Twornik, Ciupuś, pięć pasów z dol. pap. Nr. 03573-74, 05337, 20465-66 – ogółem dwa, siedem, sześć tys., dwa z dol. złot. Nr. 15551-52 – ogółem sześć tys., jeden pas Nr SN -20 (nie otwierać, dostarczyć do KG). Bag. Nr. MN-10 – jedenaście paczek ze znal. 150.000 i jedna ze znak. 99.800. Poczta: Nr 3/44 cylk. I i II plus załączniki, 3/44 pakiet 1 i 2 plus dwie paczki 500-A i 500-C. (…)” (s. 284/288/306)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku od 12 kwietnia w Warszawie, do 27 kwietnia aklimatyzacja do realiów okupacyjnych, następnie przydzielony do Oddziału III (operacyjno – szkoleniowego) Komendy Głównej AK, wydziału walki bieżącej. Od 26 lipca w sztabie Komendy Głównej AK.
W Powstaniu Warszawskim jako oficer operacyjny Oddziału III (operacyjno-szkoleniowego) Komendy Głównej AK, m.in. redagował meldunki sytuacyjne przekazywane do Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie. Walczył na Woli, Starówce oraz w Śródmieściu.
Podczas walk ranny w nogę, od 5 października w niewoli, osadzony w polskim, następnie od 14 października w niemieckim szpitalu w Zeithain. Od 16 listopada w obozach i oflagach: Muhlberg, od 20 grudnia Bergen – Belsen, od 13 stycznia 1945 w Fallingbostel, od 23 stycznia Gross – Born, od 21 kwietnia w Sandbostel, następnie w Lubece. 2 maja 1945 uwolniony przez żołnierzy brytyjskich.
Zbigniew S. Siemaszko – Okoliczności rozpoczęcia Powstania Warszawskiego
w: Zeszyty Historyczne, Instytut Literacki Paryż 1985, zeszyt 72, s. 159-176
Od 10 maja 1945 w Wielkiej Brytanii, 11 maja zameldował się w Oddziale VI (Specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie. Przydzielony do sztabu I Korpusu Polskich Sił Zbrojnych w Szkocji, do 11 lipca 1946 szef Oddziału Operacyjnego. Od 9 września 1945 w Polskim Korpusie Przysposobienia i Rozmieszczenia. Ukończył kurs podyplomowy, do 15 stycznia 1947 słuchacz Wydziału Politechnicznego w Londynie.
5 sierpnia 1947 powrócił do Polski, nie został przyjęty do LWP. Od 1948 inwigilowany i rozpracowywany przez Informację Wojskową oraz WUBP w Warszawie.
Od 1 listopada 1947 inżynier i kierownik robót Towarzystwa Zakładów Przemysłowo – Budowlanych Franciszek Martens i A.D. Daab w Warszawie (budowy w Łodzi, Szczecinie, lotnisko Okęcie). Od 16 października 1948 do 31 marca 1970 kierownik Działu Technicznego, następnie kierownik Działu Produkcji, potem zastępca naczelnego inżyniera w Warszawskim Przedsiębiorstwie Budownictwa Przemysłowego “Dźwigar”. Za pracę na budowie trasy W-Z odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi. Od 1 kwietnia 1970 na emeryturze.
12 maja 1953 zwerbowany jako TW “Jaworski” do współpracy agenturalnej z Wydziałem I Departamentu III Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego w Warszawie. Wg. dokumentów MBP, przekazywał m.in. dość wartościowe materiały dotyczące byłego ppłk Szydłowskiego Adama (…), byłego płk Wacława Kobylińskiego (…) Na spotkania przychodzi punktualnie z opracowywanymi doniesieniami, spotkania odbywają się w mieszkaniu kontaktowym kryptonim “Kamiński” 3 razy w miesiącu (…).
Przekazywał również informacje dot. innych Cichociemnych, m.in. Edwarda Kowalika, Kazimierza Iranka-Osmeckiego. Aktywnie uczestniczył w rozpracowywaniu czołowych działaczy emigracji w Londynie, w tym m.in. Józefa Hartmana. Od 7 sierpnia 1953 do 28 grudnia 1961 otrzymał od bezpieki jako wynagrodzenie i zwrot kosztów 9094 zł. MSW zaakceptowało zaniechanie dalszej współpracy 25 lutego 1970.
Zmarł 21 lutego 1975, pochowany na Powązkach Wojskowych – kw. B20, rz. 4, gr. 9.
Filip Musiał – Trudna prawda
w: Biuletyn informacyjny AK nr 11 (295) listopad 2014, s. 54 – 59
Krzysztof A. Tochman – Rozpracowanie cichociemnych przez komunistyczny aparat represji
w: Biuletyn informacyjny AK nr 11 (295) listopad 2014, s. 60 – 72
Syn Ludwika, właściciela gospodarstwa rolnego oraz Zofii z domu Szmakfefer. W 1946 zawarł w Londynie związek małżeński z Danuta z domu Starzyk, primo voto Kaczorowską (1915-1972). Mieli dwóch synów.
Twórczość
Autor książek, m.in. Narwik, Wydawnictwo MON, Warszawa 1957, Dane nam było przeżyć, Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1972, Lata chmurne – lata dumne, Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1983.
W 1989 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny “My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik “TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
vel Tomasz Sarnek
Zwykły Znak Spadochronowy nr 2548
Po ukończeniu pięciu klas Gimnazjum Państwowego w Rawiczu, 1 września 1932 wstąpił do Szkoły Podoficerów Lotnictwa dla Małoletnich w Bydgoszczy.
Po jej ukończeniu 30 czerwca 1935 jako radiomechanik w stopniu kaprala, od 1 sierpnia 1935 przydzielony jako dowódca drużyny łączności 21 Eskadry Liniowej 2 Pułku Lotniczego w Krakowie.
W kampanii wrześniowej 1939 w 21 Eskadrze Liniowej 2 Pułku Lotniczego w Krakowie, przemianowanej na 21 Eskadrę Bombową Lekką, w składzie 2 Dywizjonu Brygady Bombowej. Jednostka dysponowała 10 samolotami PZL.23B Karaś, 1 samolotem Fokker F.VIIB/3m oraz 1 samolotem RWD-8. Podczas kampanii wrześniowej załogi 21 EBL wykonały 32 zadania bojowe, zrzuciły ok. 10 ton bomb, zestrzeliły dwa Messerschmitty.
18 września przekroczył w rejonie Zaleszczyk granicę z Tumunią, internowany w obozie Turnu – Severin. Pod koniec marca 1940 uciekł, przez Bałkany dotarł do Francji. 7 kwietnia 1940 w bazie lotniczej w Lyonie wstąpił do Polskich Sił Powietrznych pod dowództwem francuskim. Przydzielony do patrolu klucza myśliwców kpt. Tadeusza Opulskiego, m.in. w obronie miejscowości Romorantin-Lanthenay.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji ewakuowany, od 27 czerwca 1940 w Wielkiej Brytanii. 5 sierpnia 1940 wstąpił do Polskich Sił Powietrznych pod dowództwem brytyjskim (nr służbowy RAF: 784516), ,Od 9 września 1940 w bazie PSP w Blackpool, od 12 września przydzielony do 308 Dywizjonu Myśliwskiego “Krakowskiego”, operującego z lotnisk w Speke, Bagington k. Coventry, Chibolton k. Andover, Norholt, następnie przydzielony do 300 Dywizjonu Bombowego Ziemi Mazowieckiej.
Od 12 grudnia 1940 do 28 grudnia 1942 jako radiomechanik uczestniczył w lotach bojowych w obronie Wielkiej Brytanii oraz nad Europą pólnocno – zachodnią. W lipcu 1941 awansowany na stopień plutonowego, przydzielony ponownie do bazy PSP w Blackpool.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Zbigniew S. Siemaszko – Ośrodek Cichociemnych Łącznościowców
Anstruther – Auchtertool – Polmont
maszynopis w zbiorach Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów “legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – “Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
20 grudnia 1942 zgłosił się ochotniczo do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w radiotelegrafii dla lotnictwa oraz w dywersji, m.in. ukończył kurs łączności w Cowdenbeath (Szkocja). Zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 4 marca 1943 w Audley End przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Awansowany na stopień sierżanta ze starszeństwem od 1 marca 1943. Przez Algier przerzucony na stację wyczekiwania Głównej Bazy Przerzutowej “Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi (Włochy).
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 9/10 kwietnia 1944 w sezonie operacyjnym “Riposta”, w operacji lotniczej “Weller 1” (dowódca operacji: F/L Stanisław Daniel, ekipa skoczków nr: XXXVIII), z samolotu Halifax JP-180 “V” (1586 Eskadra PAF, załoga: pilot – F/O Kazimierz Szrajer, pilot – F/S Roman Szwedowski / nawigator – F/L Stanisław Daniel / radiotelegrafista – F/S Bazyli Chmaruk / mechanik pokładowy – Sgt. Marcin Chmielewski / strzelec – Sgt. Antoni Wesołowski / despatcher – Sgt. Józef Pertyszak). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska Campo Casale nieopodal Brindisi, zrzut na placówkę odbiorczą “Koc 1” 117 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Nieporęt, 9 km od Radzymina. Razem z nim skoczyli: por. mar. Zygmunt Gromnicki ps. Gula, st. sierż. Edward Kowalik ps. Ciupuś, ppłk. dypl. Felicjan Majorkiewicz ps. Iron. Skoczkowie przerzucili 276 tys. dolarów w banknotach oraz 6 tys. dolarów w złocie na potrzeby AK. Zrzucono także dziewięć zasobników oraz sześć paczek, wraz ze skoczkami w czterech nalotach na placówkę odbiorczą w godz. 00.05 – 00.12. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy o godz. 6.15, po locie trwającym 10 godzin 55 minut.
W “Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, komendant Głównej Bazy Przerzutowej “Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi, organizator lotniczych przerzutów do Polski odnotował:
“Dnia 9/10.IV.44. startowała trzecia operacja. Przebieg: – L.dz. 559/73. Dep. [depesza] 560/74, z dnia 10.IV.44. Lawina [gen. Tadeusz Komorowski, dowódca AK] KKP/S. Wczoraj z zadysponowanych osiemnaście, zefir do was czternaście i do Czech jeden. Wykonanie tylko pięć – na 2568 [placówki odbiorcze] – IMBRYK, KOC, JASKÓŁKA, KONICZYNA, TULIPAN. Cztery zawróciły – zły met. [komunikat meteorologiczny] na trasie. Cztery były na 2568 KACZKA, KONOPIE, ŚLIWA, JEMIOŁA, MAHOŃ, ale nie otrzymały ani 1482 [światła placówki odbiorczej – lampy sygnalizacyjnej nr 1] ani 1944 [sygnału świetlnego placówki odbiorczej]. Dane o 2103 [zrzut] na TOPAZ podam osobno. Uwaga: bast. [bastion – placówka odbiorcza zdolna jednej nocy do przyjęcia zrzutu z kilku samolotów] JASKÓŁKA miał 1482 czerwoną ale nadał literę G jak Gustaw – nadawać tylko białą. 2568 TULIPAN podał lit. O jak Olga i lit. B jak Bolek. (…)
Pieniądze i poczta. 1/ na KOC – 7219 [skoczek] Iron, Gula, Twornik, Ciupuś, pięć pasów z dol. pap. Nr. 03573-74, 05337, 20465-66 – ogółem dwa, siedem, sześć tys., dwa z dol. złot. Nr. 15551-52 – ogółem sześć tys., jeden pas Nr SN -20 (nie otwierać, dostarczyć do KG). Bag. Nr. MN-10 – jedenaście paczek ze znal. 150.000 i jedna ze znak. 99.800. Poczta: Nr 3/44 cylk. I i II plus załączniki, 3/44 pakiet 1 i 2 plus dwie paczki 500-A i 500-C. (…)” (s. 284/288/306)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, mieszkał przy ul. Sękocińskiej 16 u Jana Zawadzkiego. Po aklimatyzacji, od 11 kwietnia do 2 maja 1944 przydzielony do Oddziału V (łączność) Komendy Okręgu Lublin AK, jako oficer teletechniczny oraz dowódca plutonu w oddziale radiołączności “Pająk”, dowodzonym przez por. Leona Rembarza ps. Dołęga.
Uczestniczył w szkoleniu żołnierzy, brał udział w wielu akcjach bojowych, m.in. pod Pilaszkowicami, Pamięcinem, Walentynowem, Kolonią Krzczonów.
W październiku 1944 pod fałszywą tożsamością Tomasz Sarnek wstąpił do LWP, zagrożony aresztowaniem w sierpniu 1945 uciekł. Zamieszkał w Poznaniu, podjął pracę, do 1948 jako mechanik w jednostce samochodowej, następnie w przedsiębiorstwie “Centra”, później zastępca dyrektora ds. handlowych Centrali Handlowej Przemysłu Drzewnego w Poznaniu. W 1951 ukończył Technikum Przemysłu Drzewnego w Poznaniu, zdał egzamin dojrzałości.
12 listopada 1952 aresztowany przez UB w Warszawie, osadzony w więzieniu w Marszawie na Mokotowie przy ul. Rakowieckiej, ciężko przesłuchiwany. 20 stycznia 1953 przez Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie, po uwzględnieniu amnestii, skazany na dwa i pół roku więzienia, osadzony w więzieniu mokotowskim.
11 lutego 1954 Najwyższy Sąd Wojskowy uchylił wyrok sądu I instancji oraz postępowanie umorzył. 12 marca 1954 zwolniony z więzienia Warszawa – Mokotów. Podjął pracę, m.in. jako kierownik sklepu meblowego w Poznaniu przy ul. Marcinkowskiego. W 1976 przeszedł na emeryturę. Zmarł 2 czerwca 1994 w Poznaniu, pochowany na cmentarzu komunalnym Miłostowo – pole 41, kwatera 2, rząd 9, grób 7.
5 września 1966 Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił w całości wyroki: Wojskowego Sądu Okręgowego w Warszawie oraz Najwyższego Sądu Wojskowego, stwierdzając że działał na rzecz bytu niepodległego państwa polskiego.
Zbigniew S. Siemaszko – Cichociemni Łącznościowcy
maszynopis w zbiorach Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu
Syn Antoniego, kowala oraz Anny z domu Kwaśniewskiej. W 1938 zawarł związek małżeński z Ireną z domu Sobkowiak (1920-1987). Mieli synów: Jerzego (1939-1996) technologa przetwórstwa mięsnego, Ryszarda (ur. 1952) technika mikrobiologii, właściciela sklepu RTV oraz Andrzeja (ur. 1953) zaopatrzeniowca.
Po śmierci żony, 11 marca 1989 w Poznaniu zawarł związek małżeński z Janiną z domu Augustyniak, primo voto Liberacką.
W 1989 powstał film dokumentalny “Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny “My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik “TOBIE OJCZYZNO”
ps.: “Ciupuś”, “Drobnostka”, “Edward”
vel Edward Ślusarski, vel Edward Ciupiński, vel Zbigniew Gembarski, vel Edward Sarama
Zwykły Znak Spadochronowy nr 2547
po wojnie wg. Tochmana tajny współpracownik UB, TW Bil, Bill
Od 1922 uczył się w szkole powszechnej, od 1929 w Szkole Rzemieślniczej Przemysłowej w Warszawie, ukończył ją w 1932 jako elektromechanik. Od 14 października 1932 w Szkole Podoficerów Technicznych Lotnictwa dla Małoletnich w Bydgoszczy, ukończył ją 19 czerwca 1935 jako radiomechanik lotniczy, awansowany na stopień kaprala. Przydzielony jako podoficer technicznej łączności lotniczej do 62 eskadry na lotnisku w Skniłowie 6 Pułku Lotniczego, dowódca drużyny łączności obsługującej urządzenia radiowe i oświetlenia na samolotach eskadry.
W kampanii wrześniowej 1939 w obsłudze radiostacji dowodzenia w walkach powietrznych 3 dywizjonu myśliwskiego 6 Pułku Lotniczego. Wraz z żołnierzami Pułku 19 września przekroczył w Kutach granicę z Rumunią, internowany w obozach Turda oraz Corugea.
8 grudnia uciekł, przez Turcję, Liban, Syrię i Grecję dotarł 22 stycznia 1940 statkiem do Marsylii (Francja). Od 23 stycznia w obozie Carpiagne, od 29 stycznia w Septfonds, wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim 21 marca 1940 Przydzielony do obsługi radiostacji lotniskowej dywizjonu Armes de L’Air nr 145 w Lyonie.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji ewakuowany statkiem “Arandora Star”, 27 czerwca dotarł do Liverpoolu (Wielka Brytania). Od 1 lipca 1940 w obozie RAF w Gloucester, 5 sierpnia 1940 wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, przydzielony jako operator radiowy dywizjonu w Hereford.
Od 25 listopada 1940 w 309 Dywizjonie Ziemi Czerwieńskiej, od 15 marca 1941 do 23 marca 1942, następnie od 22 kwietnia do 30 maja 1942 oraz od 11 czerwca do 29 grudnia 1942 uczestniczył w lotach operacyjnych dywizjonu w obronie Wielkiej Brytanii.
Od 23 marca do 22 kwietnia 1942 uczestnik szkolenia specjalistów technicznych lotnictwa w Cosford w zakresie zarządzenia i organizacji pracy obsługi radiowej w dywizjonach bojowych. Od 30 maja do 11 czerwca 1942 uczestnik kursu w Gatwick, od 28 grudnia 1942 przydzielony do bazy Polskich Sił Powietrznych w Blackpool. Od 3 stycznia uczestnik czteromiesięcznego kursu w Cowdenbeath (Szkocja) w zakresie organizowania łączności radiowej w warunkach bojowych, w konspiracji oraz systemu napraw radiostacji.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Zbigniew S. Siemaszko – Ośrodek Cichociemnych Łącznościowców
Anstruther – Auchtertool – Polmont
maszynopis w zbiorach Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów “legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – “Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Od 1 maja 1943 w dyspozycji Sztabu Naczelnego Wodza. Przeszkolony ze specjalnością łączności radiowej dla lotnictwa, jako radiomechanik i operator oraz w dywersji. Zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 4 marca 1943 w Audley End przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Awansowany na stopień plutonowego ze starszeństwem od 1 marca 1943. Przerzucony na stację wyczekiwania Głównej Bazy Przerzutowej “Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi (Włochy).
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 9/10 kwietnia 1944 w sezonie operacyjnym “Riposta”, w operacji lotniczej “Weller 1” (dowódca operacji: F/L Stanisław Daniel, ekipa skoczków nr: XXXVIII), z samolotu Halifax JP-180 “V” (1586 Eskadra PAF, załoga: pilot – F/O Kazimierz Szrajer, pilot – F/S Roman Szwedowski / nawigator – F/L Stanisław Daniel / radiotelegrafista – F/S Bazyli Chmaruk / mechanik pokładowy – Sgt. Marcin Chmielewski / strzelec – Sgt. Antoni Wesołowski / despatcher – Sgt. Józef Pertyszak). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska Campo Casale nieopodal Brindisi, zrzut na placówkę odbiorczą “Koc 1” 117 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Nieporęt, 9 km od Radzymina. Razem z nim skoczyli: por. mar. Zygmunt Gromnicki ps. Gula, st. sierż. Albin Łakomy ps. Twornik, ppłk. dypl. Felicjan Majorkiewicz ps. Iron. Skoczkowie przerzucili 276 tys. dolarów w banknotach oraz 6 tys. dolarów w złocie na potrzeby AK. Zrzucono także dziewięć zasobników oraz sześć paczek, wraz ze skoczkami w czterech nalotach na placówkę odbiorczą w godz. 00.05 – 00.12. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy o godz. 6.15, po locie trwającym 10 godzin 55 minut.
W “Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, komendant Głównej Bazy Przerzutowej “Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi, organizator lotniczych przerzutów do Polski odnotował:
“Dnia 9/10.IV.44. startowała trzecia operacja. Przebieg: – L.dz. 559/73. Dep. [depesza] 560/74, z dnia 10.IV.44. Lawina [gen. Tadeusz Komorowski, dowódca AK] KKP/S. Wczoraj z zadysponowanych osiemnaście, zefir do was czternaście i do Czech jeden. Wykonanie tylko pięć – na 2568 [placówki odbiorcze] – IMBRYK, KOC, JASKÓŁKA, KONICZYNA, TULIPAN. Cztery zawróciły – zły met. [komunikat meteorologiczny] na trasie. Cztery były na 2568 KACZKA, KONOPIE, ŚLIWA, JEMIOŁA, MAHOŃ, ale nie otrzymały ani 1482 [światła placówki odbiorczej – lampy sygnalizacyjnej nr 1] ani 1944 [sygnału świetlnego placówki odbiorczej]. Dane o 2103 [zrzut] na TOPAZ podam osobno. Uwaga: bast. [bastion – placówka odbiorcza zdolna jednej nocy do przyjęcia zrzutu z kilku samolotów] JASKÓŁKA miał 1482 czerwoną ale nadał literę G jak Gustaw – nadawać tylko białą. 2568 TULIPAN podał lit. O jak Olga i lit. B jak Bolek. (…)
Pieniądze i poczta. 1/ na KOC – 7219 [skoczek] Iron, Gula, Twornik, Ciupuś, pięć pasów z dol. pap. Nr. 03573-74, 05337, 20465-66 – ogółem dwa, siedem, sześć tys., dwa z dol. złot. Nr. 15551-52 – ogółem sześć tys., jeden pas Nr SN -20 (nie otwierać, dostarczyć do KG). Bag. Nr. MN-10 – jedenaście paczek ze znal. 150.000 i jedna ze znak. 99.800. Poczta: Nr 3/44 cylk. I i II plus załączniki, 3/44 pakiet 1 i 2 plus dwie paczki 500-A i 500-C. (…)” (s. 284/288/306)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych, następnie przydzielony do Wydziału Lotnictwa Oddziału III Komendy Głównej AK jako dyspozycyjny radiomechanik. Obsługiwał łączność radiową Komendy Głównej AK z Oddziałem VI (Specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie, naprawiał radiostacje z terenu, ponadto instruktor na kursach łączności, organizowanych w Warszawie przy ul. Kopernika.
Zbigniew S. Siemaszko – Łączność radiowa Sztabu N.W. w przededniu Powstania Warszawskiego
w: Instytut Literacki Paryż, 1964, Zeszyty Historyczne nr 6, s. 64 – 116
W Powstaniu Warszawskim, początkowo na Okęciu, później w Śródmieściu Południowym. Przydzielony jako radiomechanik do obsługi radiostacji Wydziału Lotnictwa “Bociany” Oddziału III Komendy Głównej AK (ul. Wilcza 14 oraz 9), wraz z Cichociemnymi: por. Ignacym Batorem ps. Opór oraz sierż. Władysławem Hauptmanem ps. Gapa.
23 sierpnia lekko ranny od miotacza min. Od 17 września dowódca zapasowej radiostacji Wydziału Lotnictwa “Bociany” Oddziału III Komendy Głównej AK (ul. Wilcza 9). Walczył w Śródmieściu Południowym. 25 września 1944 na rozkaz wyszedł kanałami z Warszawy, uruchomił radiostacje w Brwinowie, Milanówku i Częstochowie.
Aleksander Dobraczyński – Kanały warszawskie. Ich rola podczas Powstania Warszawskiego 1944 r.
w: Koło Byłych Żołnierzy AK – Oddział Londyn, polishresistance-ak.org
Pozostał w konspiracji. Od stycznia 1945 radiooperator oraz radiomechanik uruchomionej przez siebie radiostacji Wydziału Lotnictwa KG AK oraz Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj w Łodzi. 30 maja 1945, wskutek donosu informatora UB ps. Krzak, aresztowany przez NKWD, w miejscu nadawania radiostacji, w Łodzi przy ul. Bandurskiego 27/13. Wraz z Nim, w jego mieszkaniu w Łodzi przy ul. Lipowej 23/5, NKWD aresztowało Cichociemnych: ppor. Piotra Nowaka ps. Oko, ppor. Władysława Hauptmana ps. Gapa, a także sierż. Michała Wiśniewskiego ps. Prusak oraz łączniczkę Krystynę Ożarowską ps. Krystyna.
Do czerwca 1945 osadzony w więzieniu w Łodzi, przy ul. Kopernika 29, od 6 czerwca w więzieniu NKWD na Łubiance (miał być świadkiem w “procesie szesnastu”), od 26 czerwca ponownie w Łodzi.
Oskarżony o to, że “brał udział w związku mającym na celu obalenie demokratycznego Państwa Polskiego – organizacji A.K.“. 4 października 1945 zwolniony. 28 września 1945 Wojskowy Sąd Okręgu Łódzkiego w Łodzi orzekł o zwolnieniu na podstawie dekretu o amnestii z 2 sierpnia 1945. 11 października 1945 ujawnił się przed Komisją Likwidacyjną AK w Warszawie, zweryfikowany przez LWP jako podporucznik rezerwy w łączności lotniczej.
15 stycznia 1946 zwerbowany przez Wydział II Departamentu I (wywiad) MBP, jako tajny współpracownik ps. Bil, Bill. Po kilkunastu miesiącach odmówił współpracy z UB, karnie zwolniony z pracy, po kolejnych sześciu miesiącach podjął współpracę. Wyrejestrowany prawdopodobnie w 1956.
Od 26 listopada 1945 podjał pracę w obsłudze techniczno radiowej na Okęciu PLL LOT. Szykanowany przez UB, wzywany na przesłuchania, 11 stycznia 1947 zwolniony z pracy. Od 1 lutego 1947 do 30 czerwca w Zakładach Elektro – Mechanicznych inż. Czesława Sadowskiego, od 15 lipca ponownie w obsłudze technicznej łączności i radionawigacji PLL LOT, wykładowca na kursach dla radiooperatorów pokładowych oraz naziemnych, kierownik sekcji technicznej Wydziału Łączności i Radionawigacji PLL LOT.
W maju 1948 zdał egzamin dojrzałości w V Miejskim Liceum dla Dorosłych w Warszawie. W listopadzie 1956 obronił tytuł inżyniera łączności w zakresie radionawigacji na Wydziale Elektrycznym Politechniki Gdańskiej. Od 1 stycznia 1960 w Zarządzie Ruchu Lotniczego i Lotnisk Komunikacyjnych, od 1 kwietnia 1964 starszy inspektor Wydziału Ruchu Lotniczego PLL LOT, od 21 stycznia 1965 kierownik Wydziału Łączności, od 20 listopada w przedstawicielstwie PLL LOT w Nowym Jorku (USA). Od 31 stycznia 1981 na emeryturze, od 1 sierpnia na pół etatu jako specjalista ds. łączności w Wydziale łączności PLL LOT. Awansowany na stopień porucznika ze starszeństwem od 1 października 1983. Od 1962 członek PZPR, współzałożyciel Lotniczego Koła ZBOWiD przy PLL LOT, koła NOT. Zmarł 26 października 1987 w Warszawie, pochowany na Cmentarzu Bródnowskim – kw. 75G, rz. 4, gr. 11.
Zbigniew S. Siemaszko – Cichociemni Łącznościowcy
maszynopis w zbiorach Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu
Krzysztof A. Tochman – Rozpracowanie żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie
przez komunistyczny aparat represji na wybranych przykładach cichociemnych
w: Politycznie obcy!, IPN Szczecin, 2016, s. 131 – 157
Syn Wacława, urzędnika, podoficera WP oraz Teofili z domu Niedzielskiej. W 1944 zawarł związek małżeński z Jadwigą z domu Gembarską. Mieli córkę Elżbietę (ur. 1945), urzędniczkę, zamężną Kobusz oraz syna Ryszarda (ur. 1947), mgr elektroniki, absolwenta Politechniki Warszawskiej.
W 1989 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny “My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik “TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii