ps.: „Bomba”, „Bryś”, „Duży Władek”, „Wujek”
Władysław Tadeusz Kochański vel Władysław Krochmal
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0837
Od 1928 do 1935 działał w Związku Harcerstwa Polskiego. Uczył się w gimnazjum klasycznym w Stanisławowie, w 1937 zdał egzamin dojrzałości.
Od 20 września 1937 do 29 czerwca 1938 uczestnik Dywizyjnego Kursu Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty przy 11 Dywizji Piechoty w Stanisławowie. Od 1 lipca 1938 do 31 sierpnia w 3 kompanii Szkoły Podchorążych Piechoty w Komorowie k. Ostrowi Mazowieckiej. Mianowany podchorążym 14 września 1938. Po ukończeniu szkoły podchorążych praktyka w 48 Pułku Piechoty Strzelców Kresowych w Stanisławowie. Awansowany na stopień podporucznika 1 września 1939.
W kampanii wrześniowej 1939 od 6 września w składzie Ośrodka Zapasowego 11 Karpackiej Dywizji Piechoty w Stryju, od 15 września w rejonie Kołomyi. 19 września w rejonie Wyszkowa wraz z oddziałem przekroczył granicę z Węgrami, do 31 grudnia internowany w obozie wojskowym w Magyaróvár.
Przez Jugosławię, Włochy dotarł 1 stycznia 1940 do Paryża (Francja), w Bressuire wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim. Od 8 stycznia w obozie oficerskim w Chateubriant, od 4 kwietnia do 17 maja przydzielony jako dowódca plutonu w kompanii ckm 10 Pułku Piechoty 4 Dywizji Piechoty w Les Sables d’Olonne.
Od 18 maja 1940 uczestnik kurs oficerów piechoty w Camp de Coëtquidan, od 17 czerwca przydzielony jako dowódca taboru do 3 batalionu marszowego Centrum Wyszkolenia Piechoty w Coëtquidan. W nocy 19/20 czerwca 1940 dotarł z taborem do St. Nazaire.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji 20 czerwca ewakuowany z La Turballe kontrtorpedowcem „Vicsount”, 21 czerwca 1940 dotarł do Plymoouth (Wielka Brytania).
Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, od 22 czerwca przydzielony do 3 batalionu Centrum Wyszkolenia Piechoty w Coatbridge oraz Crawford, od 21 lipca w kompanii ckm 2 batalionu 1 Brygady Strzelców. Od 3 września do 10 października 1940 uczestnik samochodowego w Biggar.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji, m.in. uczestnik kursu spadochronowego w Largo House (skoki w Ringway), 19 września 1941 otrzymał zwykły Znak Spadochronowy. Od 13 października przydzielony do 1 Brygady Spadochronowej, m.in. ukończył kursy: strzelecki w Fort William, od 3 stycznia do 21 lutego 1942 „korzonkowy” (przetrwania) w Briggens (STS 38), dywersyjny w Inverlochy (STS 25), od 13 marca do 3 kwietnia mechaniczno-ślusarski w Largo House. Zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 7 kwietnia 1942 w Londynie. Przydzielony do Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, awansowany na stopień porucznika 1 września 1942.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 1/2 września 1942 w sezonie operacyjnym „Intonacja”, w operacji lotniczej „Chickenpox” (dowódca operacji: F/O Radomir Walczak, ekipa skoczków nr: X), z samolotu Halifax W-7775 „R” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – F/S Stanisław Jensen, pilot – P/O Kazimierz Szrajer / nawigator – F/O Radomir Walczak / radiotelegrafista – Sgt. Franciszek Janik / mechanik pokładowy – Sgt. Berwick G.A. – RAF / strzelec – Sgt. Władysław Nalepa, Sgt. Rozprym). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą „Igła”, w okolicach miejscowości Mariew, Stanisławów (Kampinos), 13 km od Ożarowa Mazowieckiego. W drodze do Polski, nad Holandią, niemiecki myśliwiec ME-110 ostrzelał samolot, podziurawił skrzydła, kadłub oraz statecznik Halifaxa, pomimo tego przeprowadzono zrzut o godz. 00.33. Razem z nim skoczyli: por. Bolesław Jabłoński ps. Kalia, por. Franciszek Rybka ps. Kula, por. Stanisław Winter ps. Stanley, por. Jan Woźniak ps. Kwaśny. Samolot pomyślnie wrócił do bazy po 11 godzinach 45 minutach lotu.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczego wsparcia dla Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Dnia 30.VIII. Air Ministry zarządziło „red warning” dla trzech samolotów – trzech ekip. Gotowość ekip do wyjazdu na lotnisko uzyskano według planu – godz. 14.30. O godz. 14.30 lot został odwołany na skutek niepomyślnych warunków atmosferycznych.
Dnia 1.IX. – o godz. 12.oo – „yellow warning”, który trwał do godz. 16.10. Ekipy czekały w pełnej gotowości. O godz. 16.30 zarządzono lot. Ekipy udały się na lotnisko. Na skutek tak długiego wyczekiwania, odprawa ekip na lotnisku odbyła się w bardzo pospiesznym tempie. (…)
Nastąpiła wspaniała chwila – start trzech samolotów do Polski – po raz pierwszy w historii lotów do Polski: – lot 11/15, ekipa ob. Las (Reumatismus), na plac. odb. „Ugór”, nawigator – kpt. obs. Król, godz. 19.oo; – lot 12/16, ekipa od. Żmudzin (Smallpox) na plac. odb. „Rogi”, nawigator – por. obs. Wodzicki, godz. 18.44; – lot 12a/17, ekipa ob. Kalia (Chikenpox), na plac. odb. „Igła”, nawigator – por. obs. Walczak, godz. 18.55.
(…) Duch ekip – doskonały. Załogi – jak zawsze – wspaniałe. (…) – lot 12a/17 – por. obs. Walczak – dokonał zrzutu wprost na plac. odb. „Igła” o godz. 0.33. Sygnał świetlny plac. odb. doskonale widoczny. Wszystkie spadochrony rozwinęły się. (…) W drodze z Anglii, na wysokości Holandii, samolot został zaatakowany przez Messerschmitta i został podziurawiony (skrzydła, kadłub i statecznik). Na skutek uszkodzenia systemu elektrycznego jeden container został w samolocie. Samolot przeznaczono do rozbiórki. Samolot lądował o godz. 06.40. Czas lotu – 11. godz. 45 minut..” (s. 91)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Od 3 września aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, po niej przydzielony do II odcinka „Wachlarza” (Wołyń), od stycznia 1943 r. dowódca ośrodka dywersyjnego Równe – Korzec. Po rozwiązaniu „Wachlarza”, od lutego 1943 przydzielony do Kedywu, Inspektoratu Rejonowego Równe Okręgu Wołyń AK. Podczas rzezi wołyńskiej dowódca samoobrony w miejscowości Wyrka, następnie Huta Stepańska.
16 lipca 1943 oddziały UPA oraz ukraińscy chłopi z SKW przeprowadzili atak, m.in. z uzyciem artylerii na Polaków zamieszkałych w rejonie Huty Stepańskiej. Podpalono wsie: Temne, Użanie, Wyroki, Ziwka, Własowe, Soszniki, Kubło, Siedliska, Wyrka.
Następnego dnia kilka tysięcy atakujących starło się z kilkusetosobową grupą, w tym ok. stu żołnierzy, obrońców Huty Stepańskiej. Trzykrotnie wypierano napastników z centrum wsi, dochodziło do walk wręcz, poległo łącznie ok. pół tysiąca Polaków. Po trzech dniach heroicznych walk, nad ranem 18 lipca, pod osłoną porannej mgły Polacy ewakuowali ludność w kolumnie liczącej ok. 3 km długości. Ranny w rękę por. Władysław Kochański ps. Bomba, na tyłach uciekającej kolumny uchodźców zorganizował zasadzkę na ścigających ich banderowców, co skutecznie zatrzymało pościg.
Od 20 lipca w rejonie miejscowości Terebunie, wraz z plut. Zygmuntem Żołędziowskim ps. Boston zorganizował ok. stuosobowy oddział partyzancki, wraz z nim przeprawił się przez rzekę Horyń, dotarł w rejon miejscowości Kazimierki. Żołnierze oddziału zlikwidowali w pobliskim Małyńsku 3 ukraińskich kolaborantów gestapo, od 24 sierpnia pod Małuszką rozbili oddział UPA.
Pod koniec sierpnia oddział liczył ok 400 żołnierzy, w jego skład wchodziły dwie kompanie piechoty, pluton broni maszynowej, pluton moździerzy, pluton artylerii (2 działka przeciwpancerne), zwiad konny (8 sekcji po 6 żołnierzy), pluton gospodarczy, drużyna żandarmerii, pluton kobiecy (łączniczki, sanitariuszki), sekcja sanitarna.
Na skraju lasu w rejonie Huty Starej, Moczulanki i Głuszkowa zbudowano ufortyfikowany stały obóz dla ok. 700 żołnierzy, z własną masarnią, rusznikarnią, piekarnią oraz kuźnią. Pod koniec sierpnia wraz z oddziałem partyzantów sowieckich „Szytowa” zdobyto niemiecki bunkier w Bystrzycach, zdobywając zapasy amunicji oraz broń. 6 września wraz z oddziałem sowieckim „Sitajły” starł się z dwoma oddziałami UPA, zabijając kilkudziesięciu Ukraińców.
Odmówił dołączenia do zgrupowania sowieckiej partyzantki, dowodzonego przez generałów: Sidora Kowpaka, Wasilija Begmy i Michaiła Naumowa.
20 grudnia 1943 przyjął zaproszenie na rozmowy oraz „na czaj” od gen. Michaiła Naumowa, do wsi Bronisławka, udając się tam w grupie 4 oficerów oraz sekcji zwiadowców. Wieczorem Polaków zaproszono na poczęstunek do pobliskiej Kol Zawołocze, w jego trakcie żołnierze AK zostali napadnięci, zastrzelono siedzącego przy stole plut. Zygmunta Kopija, obezwładniono i związano pozostałych. Następnego dnia sowieci zamordowali kolejnych zwiadowców: Stanisława Żygadło, Antoniego Szajewskiego, Jankowskiego, Henryka Chomicza, Jana Jankiewicza, Pawła Kurjatę.
Siedmiu oficerów i żołnierzy AK: kpt. Władysława Kochańskiego, ks. por. Leona Śpiewaka, por. Zenona Blachowskiego, pchor. Zbigniewa Klimowskiego, Witolda Witkowskiego, Januszczaka, Lucjana Paczewskiego przetransportowano przez linię frontu do Kijowa, następnie do Moskwy oraz osadzono w więzieniu NKWD na Łubiance.
Po brutalnym śledztwie oraz odmowie współpracy z NKWD, 21 kwietnia 1945 skazany na 10 lat łagru ITŁ (Isprawitielno – Trudowy Łagieriej – obóz pracy poprawczej). Po zesłaniu do łagru podjął ucieczkę, po schwytaniu ponownie skazany, na 25 lat łagru. Do 1949 osadzony w Tiemłagu NKWD, następnie w łagrze nr 5 MWD na Kołymie, pracował m.in. w kopalni rudy ołowianej w Magadanie. Zwolniony z łagru 25 września 1955.
Po powrocie z zesłania od 1 stycznia 1956 podjął prace jako kartograf w Przedsiębiorstwie Państwowym Surowce Skalne. Od 1 listopada 1959 kierownik Dziekanatu Wydziału Ogólno – Ekonomicznego, następnie kierownik sekretariatu Studium Zaocznego Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Krakowie.
Od 5 stycznia 1956 rozpracowywany przez WUds.BP w Krakowie, od 1957 w zainteresowaniu operacyjnym Wydziału IV Departamentu II ds. Bezpieczeństwa Publicznego MSW, inwigilowany m,in. z udziałem kilku tajnych współpracowników. W maju 1962 kilkakrotnie wzywany na rozmowy z funkcjonariuszami SB.
16 lipca 1963 obronił dyplom magistra ekonomii na Wydziale Produkcji i Obrotu Towarowego Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Krakowie. Od 16 marca do 30 maja 1966 starszy inspektor w Zjednoczeniu Przemysłu Wapienniczego i Gipsowego.
W kwietniu 1970 ukończył Wyższe Studium Reklamy. Od 1 czerwca 1966 specjalista ds. eksportu i zbytu w Dziale Ekonomicznym Zakładów Budowy i Naprawy maszyn Drogowych „Madro”. Od 1 sierpnia 1976 specjalista w Biurze Eksportu Przedsiębiorstwa Inwestycyjno – Remontowego Przemysłu Chemicznego „Naftobudowa” w Krakowie. Od 2 września 1978 do 4 listopada 1979 jako specjalista ds. magazynowych na kontrakcie w Syrii. Od 19 października 1980 na emeryturze.
Od 1959 działacz ZBOWiD, przewodniczący kolegium redakcyjnego kwartalnika historycznego „W marszu 1939-1945”. Od 1974 w Związku Inwalidów Wojennych, LOK i TPPR. Zmarł 12 grudnia 1980 w Krakowie.
Syn Stanisława oraz Anny z domu Konvicek. W 1957 zawarł związek małżeński z Marią Wandą z domu Chołoniewską (ur. 1918). Nie mieli dzieci.
W grudniu 2016 Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych dla uczczenia pamięci 316 Cichociemnych wyprodukowała w limitowanej serii stu egzemplarzy paszport testowy „Cichociemni”.
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
vel Jan Łuczko
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0827
Od 1920 mieszkał w Kowlu, od 1922 w Żabince (powiat Brześć Litewski), od 1924 na stacji PKP we Włodawie, od 1929 w Brześciu nad. Bugiem. W latach 1932 – 1935 działał w Związku Harcerstwa Polskiego, pełnił funkcję zastępowego.
W 1935 ukończył Średnią Szkołę Techniczną w Brześciu nad Bugiem. Od 20 września 1935 w Szkole Podchorążych Saperów Rezerwy w Modlinie. Po jej ukończeniu, od 27 lipca 1936 na praktyce jako zastępca dowódcy plutonu 82 Pułku Piechoty. Od 19 września przeniesiony do rezerwy. Podjął pracę jako sekretarz techniczny Urzędu Miar i Wag w Brześciu (1937), następnie praktyka na PKP w Stanisławowie, od 1938 technik maszynowy, referent ruchu Parowozowni Głównej w Stanisławowie.
W kampanii wrześniowej 1939 zmobilizowany, przydzielony do batalionu marszowego 48 Pułku Piechoty w Stanisławowie, od 8 września jako dowódca plutonu pionierów Ośrodka Zapasowego 11 Dywizji Piechoty w Stryju.
18 września w rejonie Woronienka – Jasina przekroczył granicę z Węgrami, do 2 maja 1940 internowany w obozach Esztergom i Gyor. Uciekł, przez Jugosławię i Włochy dotarł do Francji, 17 maja 1940 w Carpiagne wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim. Do 20 czerwca uczestnik kursu przeciwpancernego w Granville.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji 22 czerwca ewakuowany z Le Verdon sur Mer, 25 czerwca 1940 dotarł do Liverpoolu (Wielka Brytania). Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, do 2 sierpnia 1941 w batalionie oficerskim w Douglas 3 i 4 Brygady Kadrowej Strzelców, następnie przydzielony do 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Od 11 stycznia 1942 w dyspozycji Oddziału VI Sztabu Naczelnego Wodza. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji, zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 13 stycznia 1942 w Londynie. Awansowany na stopień porucznika ze starszeństwem od 1 września 1942.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 1/2 września 1942 w sezonie operacyjnym „Intonacja”, w operacji lotniczej „Chickenpox” (dowódca operacji: F/O Radomir Walczak, ekipa skoczków nr: X), z samolotu Halifax W-7775 „R” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – F/S Stanisław Jensen, pilot – P/O Kazimierz Szrajer / nawigator – F/O Radomir Walczak / radiotelegrafista – Sgt. Franciszek Janik / mechanik pokładowy – Sgt. Berwick G.A. – RAF / strzelec – Sgt. Władysław Nalepa, Sgt. Rozprym). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą „Igła”, w okolicach miejscowości Mariew, Stanisławów (Kampinos), 13 km od Ożarowa Mazowieckiego. W drodze do Polski, nad Holandią, niemiecki myśliwiec ME-110 ostrzelał samolot, podziurawił skrzydła, kadłub oraz statecznik Halifaxa, pomimo tego przeprowadzono zrzut o godz. 00.33. Razem z nim skoczyli: por. Bolesław Jabłoński ps. Kalia, por. Władysław Kochański ps. Bomba, por. Franciszek Rybka ps. Kula, por. Stanisław Winter ps. Stanley. Samolot pomyślnie wrócił do bazy po 11 godzinach 45 minutach lotu.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Dnia 30.VIII. Air Ministry zarządziło „red warning” dla trzech samolotów – trzech ekip. Gotowość ekip do wyjazdu na lotnisko uzyskano według planu – godz. 14.30. O godz. 14.30 lot został odwołany na skutek niepomyślnych warunków atmosferycznych.
Dnia 1.IX. – o godz. 12.oo – „yellow warning”, który trwał do godz. 16.10. Ekipy czekały w pełnej gotowości. O godz. 16.30 zarządzono lot. Ekipy udały się na lotnisko. Na skutek tak dlugiego wyczekiwania, odprawa ekip na lotnisku odbyła się w bardzo pospiesznym tempie. (…)
Nastąpiła wspaniała chwila – start trzech samolotów do Polski – po raz pierwszy w historii lotów do Polski: – lot 11/15, ekipa ob. Las (Reumatismus), na plac. odb. „Ugór”, nawigator – kpt. obs. Król, godz. 19.oo; – lot 12/16, ekipa od. Żmudzin (Smallpox) na plac. odb. „Rogi”, nawigator – por. obs. Wodzicki, godz. 18.44; – lot 12a/17, ekipa ob. Kalia (Chikenpox), na plac. odb. „Igła”, nawigator – por. obs. Walczak, godz. 18.55.
(…) Duch ekip – doskonały. Załogi – jak zawsze – wspaniałe. (…) – lot 12a/17 – por. obs. Walczak – dokonał zrzutu wprost na plac. odb. „Igła” o godz. 0.33. Sygnał świetlny plac. odb. doskonale widoczny. Wszystkie spadochrony rozwinęły się. (…) W drodze z Anglii, na wysokości Holandii, samolot został zaatakowany przez Messerschmitta i został podziurawiony (skrzydła, kadłub i statecznik). Na skutek uszkodzenia systemu elektrycznego jeden container został w samolocie. Samolot przeznaczono do rozbiórki. Samolot lądował o godz. 06.40. Czas lotu – 11. godz. 45 minut..” (s. 91)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, następnie przydzielony do Okręgu Nowogródek AK. Od 6 stycznia 1943 dowódca Kedywu oraz zastępca komendanta Inspektoratu „Południe” (Baranowicze). Od września 1943 do kwietnia 1944 szkolił patrole dywersyjne, organizował produkcję materiałów wybuchowych, zapalników, min. Organizator i uczestnik wielu bojowych akcji dywersyjnych na drogach i torach kolejowych.
Od połowy maja 1944 dowódca 4 kompanii szturmowej w dowodzonym przez Cichociemnego Jana Piwnika ps. Ponury, sformowanym 7 batalionie 77 Pułku Piechoty Okręgu Nowogródek AK, w sile ok. 700 żołnierzy. Uczestnik operacji Ostra Brama. Po zakończeniu walk o Wilno ponownie w Inspektoracie „Południe” (Baranowicze). Awansowany na stopień kapitana 1 stycznia 1945.
Pod koniec maja 1945 jako repatriant osiedlił się w Górsku k. Torunia, następnie zamieszkał w Szczecinie, później w Krakowie. Od 1946 podjął studia na Akademii Górniczej (późniejszej Akademii Górniczo – Hutniczej), 21 grudnia 1952 obronił dyplom inżyniera mechanika oraz magistra nauk technicznych.
Od 17 sierpnia 1945 do 20 grudnia 1951 inżynier techniczny PKP Zarząd Trakcji Oddział Mechaniczny w Szczecinie. Od 1 lutego 1952 do 14 stycznia 1958 główny mechanik w Kombinacie Wyrobów Nożowniczych i Nakryć Stołowych „Gerlach” Fabryka Wyrobów Nożowniczych Zakład Wiodący w Drzewicy. Później główny mechanik w Bydgoskich Zakładach Przemysłu Gumowego „Stomil”, od 9 września 1962 starszy inżynier, potem kierownik oddziału produkcji, następnie specjalista planowania, później kierownik zespołu w Zakładach Naprawczych Taboru Kolejowego w Bydgoszczy. Od 1 stycznia 1978 na emeryturze. Zmarł 19 marca 1984 w Bydgoszczy, pochowany na miejscowym cmentarzu.
Syn Władysława, kolejarza oraz Marii z domu Tarka. W 1939 zawarł związek małżeński z Czesławą z domu Czajkowska. Nie mieli dzieci.
W 1946 zawarł związek małżeński z Heleną z domu Matusewicz (1923-2004), więzioną przez NKWD, łączniczką ZWZ-AK ps. Irma obwodu Lida w okręgu Nowogródek, następnie łączniczką i szyfrantką w sztabie Okręgu Nowogródek AK. Jej bezpośrednim przełożonym był Cichociemny kpt. Stanisław Sędziak ps. Warta.
Mieli dwóch synów: Krzysztofa (ur. 1950) technika mechanika, Marka (ur. 1953) inżyniera mechanika oraz dwie córki: Grażynę (ur. 1947), zamężną Wojciechowską i Bożenę (ur. 1959), zamężną Makuch technika ekonomistę, pedagoga.
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
ps.: „Stanley”, „Chorąży”, „Biały”, „Stiopka”, „Rudy”
Stanisław Maciej Winter
vel Stanisław Maciej Zimowski, vel Jan Hryniewicz
Zwykły Znak Spadochronowy nr 1068, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1633
Uczył się w szkole powszechnej, następnie od 1919 w Państwowym Gimnazjum nr 2 im. Króla Bolesława Chrobrego w Nowym Sączu. 20 kwietnia 1927 zdał egzamin dojrzałości. W latach 1927-1929 student Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Od 15 sierpnia 1929 w Szkole Podchorążych Rezerwy Piechoty w Krakowie, po ukończeniu od 30 czerwca do 16 września 1930 praktyka w 1 Pułku Strzelców Podhalańskich w Nowym Sączu. uczestnik ćwiczeń rezerwy od 1 sierpnia do 10 września 1932, od 21 sierpnia do 16 września 1934, od 4 października do 12 listopada 1938. Awansowany na stopień podporucznika ze starszeństwem od 1 stycznia 1933.
Podjął pracę jako urzędnik w Urzędzie Skarbowym w Nowym Sączu. Od 19 października do 13 listopada 1936 uczestnik kursu broni chemicznej, od 30 maja 1939 w batalionie Obrony Narodowej „Limanowa”, uczestnik kursu dowódców plutonów.
W kampanii wrześniowej 1939 w składzie macierzystego batalionu, następnie w Korpusie Ochrony Pogranicza „Żytyń”. Walczył w rejonie Tylmanowej k. Krościenka, Łącka, Starego i Nowego Sącza, Grybowa, Gorlic, Jasła, Sobniowa, Krosna, Sanoka. Po rozbiciu oddziału do 30 października w Nowym Sączu. Od 1 do 17 listopada urzędnik skarbowy w Limanowej.
22 listopada 1939 wraz ze swoim bratem Zdzisławem przekroczył granicę ze Słowacją w rejonie Piwnicznej, 24 listopada dotarł do Koszyc, następnie do Budapesztu (Węgry). Od 3 grudnia 1939 do 25 stycznia 1940 internowany w obozie cywilnym. Przez Jugosławię, Włochy 28 stycznia 1940 dotarł do Modane (Francja). W Camp de Coëtquidan wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim, przydzielony jako adiutant dowódcy 2 batalionu Szkoły Podchorążych.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji, 25 czerwca ewakuowany z St. Jean-de-Luz, 30 czerwca 1940 dotarł do Liverpoolu (Wielka Brytani). Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, od 22 lipca przydzielony do 5 kompanii 2 batalionu 2 Brygady Strzelców.
Od 3 września 1941 uczestnik szkolenia w 4 Brygadzie Kadrowej Strzelców (późniejszej 1 Samodzielnej Brygadzie Spadochronowej).
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji, m.in. STS 25 (Inverlochy), STS 43 (Audley End) i in., awansowany na stopień porucznika ze starszeństwem od 20 marca 1941, zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 19 stycznia 1942 w Londynie.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 1/2 września 1942 w sezonie operacyjnym „Intonacja”, w operacji lotniczej „Chickenpox” (dowódca operacji: F/O Radomir Walczak, ekipa skoczków nr: X), z samolotu Halifax W-7775 „R” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – F/S Stanisław Jensen, pilot – P/O Kazimierz Szrajer / nawigator – F/O Radomir Walczak / radiotelegrafista – Sgt. Franciszek Janik / mechanik pokładowy – Sgt. Berwick G.A. – RAF / strzelec – Sgt. Władysław Nalepa, Sgt. Rozprym). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą „Igła”, w okolicach miejscowości Mariew, Stanisławów (Kampinos), 13 km od Ożarowa Mazowieckiego. W drodze do Polski, nad Holandią, niemiecki myśliwiec ME-110 ostrzelał samolot, podziurawił skrzydła, kadłub oraz statecznik Halifaxa, pomimo tego przeprowadzono zrzut o godz. 00.33. Razem z nim skoczyli: por. Bolesław Jabłoński ps. Kalia, por. Władysław Kochański ps. Bomba, por. Franciszek Rybka ps. Kula, por. Jan Woźniak ps. Kwaśny. Samolot pomyślnie wrócił do bazy po 11 godzinach 45 minutach lotu.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Dnia 30.VIII. Air Ministry zarządziło „red warning” dla trzech samolotów – trzech ekip. Gotowość ekip do wyjazdu na lotnisko uzyskano według planu – godz. 14.30. O godz. 14.30 lot został odwołany na skutek niepomyślnych warunków atmosferycznych.
Dnia 1.IX. – o godz. 12.oo – „yellow warning”, który trwał do godz. 16.10. Ekipy czekały w pełnej gotowości. O godz. 16.30 zarządzono lot. Ekipy udały się na lotnisko. Na skutek tak dlugiego wyczekiwania, odprawa ekip na lotnisku odbyła się w bardzo pospiesznym tempie. (…)
Nastąpiła wspaniała chwila – start trzech samolotów do Polski – po raz pierwszy w historii lotów do Polski: – lot 11/15, ekipa ob. Las (Reumatismus), na plac. odb. „Ugór”, nawigator – kpt. obs. Król, godz. 19.oo; – lot 12/16, ekipa od. Żmudzin (Smallpox) na plac. odb. „Rogi”, nawigator – por. obs. Wodzicki, godz. 18.44; – lot 12a/17, ekipa ob. Kalia (Chikenpox), na plac. odb. „Igła”, nawigator – por. obs. Walczak, godz. 18.55.
(…) Duch ekip – doskonały. Załogi – jak zawsze – wspaniałe. (…) – lot 12a/17 – por. obs. Walczak – dokonał zrzutu wprost na plac. odb. „Igła” o godz. 0.33. Sygnał świetlny plac. odb. doskonale widoczny. Wszystkie spadochrony rozwinęły się. (…) W drodze z Anglii, na wysokości Holandii, samolot został zaatakowany przez Messerschmitta i został podziurawiony (skrzydła, kadłub i statecznik). Na skutek uszkodzenia systemu elektrycznego jeden container został w samolocie. Samolot przeznaczono do rozbiórki. Samolot lądował o godz. 06.40. Czas lotu – 11. godz. 45 minut..” (s. 91)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych u „ciotki” w Warszawie, następnie przydzielony do Okręgu Nowogródek AK, od stycznia 1943 r. jako komendant obwodu „Nieśwież” o kryptonimie „Strażnica” w Inspektoracie Rejonowym Baranowicze AK. Zreorganizował oddział, zwiększając go do trzech kompanii (Nieśwież, Kleck, Zaostrowiecze) w składzie ok. 500 osobowego batalionu.
Przeprowadzał bojowe akcje dywersyjne i partyzanckie m.in. na linii kolejowej Baranowicze – Mińsk oraz drodze Brześć – Słuck. Od 1 maja 1944 dowódca 2 batalionu 78 Pułku Piechoty AK.
25 czerwca 1944 w związku z akcją Burza jako dowódca kompanii Nieśwież oraz Kleck wyruszył z oddziałami w kierunku Puszczy Nalibockiej, celem połączenia z oddziałami Cichociemnego por. Adolfa Pilcha ps. Dolina. 27 czerwca 1944 w Nowej Myszy k. Baranowicz oddział otoczony i rozbrojony przez NKWD, ale nikogo nie zatrzymano. 30 czerwca 1944 kompania Zaostrowiecze w Klecku otoczona i rozbrojona przez Sowietów, żołnierze wywiezieni do łagru w Szuji (obwód iwanowski).
Zbigniew S. Siemaszko – Wileńsko-Nowogródzkie telegramy. Lato 1944
w: Zeszyty Historyczne, Instytut Literacki Paryż 1985, zeszyt 73, s. 109-147
[Teodor Cetys, Ludwik Fortuna, Maciej Kalenkiewicz, Adolf Pilch, Jan Piwnik, Stanisław Sędziak
Kazimierz Szternal, Adam Szydłowski, Aleksander Tarnawski, Stanisław Winter]
Po ogłoszonej mobilizacji do LWP, wraz z żołnierzami obu kompanii (Nieśwież, Kleck) zgłosił się do punktu mobilizacyjnego w Klecku, wszyscy wywiezieni do Szuji, wcieleni do sowieckiego zapasowego pułku piechoty. Organizator protestu, polegającego m.in. na odmowie złożenia przysięgi na wierność ZSRR, założenia sowieckiego umundurowania oraz przyjmowania racji żywnościowych. Współautor skutecznej petycji do władz sowieckich i LWP, podpisanej przez ok. 2 tys. żołnierzy. W jej wyniku Polaków przeniesiono do Białegostoku oraz włączono do formowanej 9 Dywizji Piechoty 2 Armii LWP, do pułków: 26, 28, 30.
Pod fałszywą tożsamością, jako kpt. „Jan Hryniewicz” dowódca 3 kompanii 1 batalionu 26 Pułku Piechoty DP 2 Armii LWP, stacjonującej pomiędzy Łukowem a Siedlcami. Od 18 stycznia 1945 skierowany wraz z oddziałem do walk o Wał Pomorski, w rejonie Dęblin, Łask, Piotrków Trybunalski, Poznań, Pniewy, Międzychód, Drezdenko. Pod koniec marca w kierunku na Nysę Łużycką, w rejonie Leszna, Rawicza, Trzebnicy.
Planował przejście wraz z oddziałem na stronę zachodnią, 6 kwietnia 1945 aresztowany przez Główny Zarząd Informacji, oskarżony o planowanie grupowej dezercji. Przesłuchiwany w ciężkim śledztwie, torturowany, m.in. przez funkcjonariuszy NKWD. 3 maja 1945 Wojskowy Sąd 2 Armii LWP umorzył postępowanie wobec grupy żołnierzy i podoficerów, zatwierdził oskarżenie wobec niego oraz ppor. Mieczysława Łacka, Edmunda Urbaniaka, plut. Kazimierza Hurbana, Antoniego Bohdziewicza.
22 czerwca 1945 skazany na śmierć, utratę praw publicznych i honorowych oraz przepadek mienia. Pozostali oskarżeni skazani na 6, 8 oraz 10 lat więzienia. 28 czerwca 1945 o godz. 16.20, w ruinach zamku w Poznaniu, funkcjonariusze NKWD wykonali wyrok śmierci na Cichociemnym kpt. „Janie Hryniewiczu”.
27 maja 1993 Rzecznik Praw Obywatelskich wniósł rewizję nadzwyczajną do Izby Wojskowej Sądu Najwyższego. 29 czerwca 1993 wyrokiem Sądu Najwyższego w Warszawie uniewinniony i zrehabilitowany.
Sąd Najwyższy orzekł m.in., że wykonanie kary wobec kpt. Jana Hryniewicza [Stanisława Wintera] było sposobem na fizyczną eliminację osoby, która z uwagi na swoją przeszłość w Armii Krajowej i poglądy mogła być niewygodna dla powstającej wówczas rzeczywistości politycznej.
Krzysztof Adam Tochman – Uzupełnienia do „Cichociemnych” J. Tucholskiego
w: Zeszyty Historyczne nr 99, s. 207 – 211, Instytut Literacki, Paryż 1992 r.
Syn Edwarda, dyspozytora parowozowni oraz Wandy z domu Hanel. W czerwcu 1944 zawarł związek z Wandą z domu Olszańską (1908-1995) nauczycielką łączniczką AK (kpt. Stanisława Wintera) ps. Wandzia, Kurlandia. Nie mieli dzieci.
W lewej nawie kościoła św. Jacka przy ul. Freta w Warszawie odsłonięto w 1980 roku tablicę pamięci żołnierzy Armii Krajowej, cichociemnych spadochroniarzy, poległych za niepodległość Polski.
W Sali Tradycji Jednostki Wojskowej GROM znajduje się tablica upamiętniająca Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej, którzy oddali życie za Ojczyznę.
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
vel Franciszek Borysewicz, vel Krystyn Matusiak, vel Franciszek Mysłowski
Zwykły Znak Spadochronowy nr 1054
Do 1930 uczył się w szkole powszechnej w Libuszy, następnie w gimnazjum w Dębowcu, od 1932 w Państwowym Gimnazjum im. Marcina Kromera w Gorlicach. W 1937 zdał egzamin dojrzałości. Od 21 września 1937 do 30 maja 1938 uczestnik dywizyjnego kursu podchorążych rezerwy piechoty przy 19 Pułku Piechoty 5 Dywizji Piechoty we Lwowie. Od 1 lipca 1938 praktyka jako dowódca drużyny w 40 Pułku Piechoty.
Od 12 października 1938 w Szkole Podchorążych Rezerwy Piechoty w Komorowie k. Ostrowi Mazowieckiej, od 1 sierpnia zastępca dowódcy plutonu w 19 Pułku Piechoty. Awansowany na stopień podporucznika, ze starszeństwem od 1 września 1939.
W kampanii wrześniowej 1939 jako dowódca drużyny w Ośrodku Zapasowym 5 Dywizji Piechoty, od 10 września dowódca placówki „Cytadela”. Po agresji sowieckiej i kapitulacji Lwowa 22 września aresztowany przez Ukraińców w Lubieniu Wielkim, następnego dnia zwolniony. W listopadzie wraz z kolegą, późniejszym Cichociemnym Bronisławem Kamińskim ps. Golf przekroczyli w rejonie Cisnej granicę z Węgrami, internowany w obozie dla cywilnych uchodźców w Bekecs-Serens.
1 stycznia 1940 uciekł, wyruszył przez Jugosławię, Włochy, 23 stycznia dotarł do Francji. Przydzielony jako dowódca plutonu 3 kompanii 3 batalionu Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich.Uczestniczył w kampanii norweskiej, bitwie o Narvik jako dowódca plutonu w 2 półbrygadzie, odznaczony Krzyżem Walecznych. Ewakuowany, od 15 czerwca w Brest (Francja), walczył w rejonie Dol.
Po upadku Francji, 20 czerwca w dziewięcioosobowej grupie wypłynął kutrem rybackim na wyspę Jersey, następnie statkiem dotarł 21 czerwca do Wielkiej Brytanii. Przydzielony jako zastępca dowódcy plutonu 1 Batalionu Strzelców Podhalańskich, od 3 czerwca przydzielony do 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji, zaprzysiężony na rotę ZWZ-AK 19 stycznia 1942 w Londynie, przydzielony do Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza. Awansowany na stopień porucznika, ze starszeństwem od 1 września 1942.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 1/2 września 1942 w sezonie operacyjnym „Intonacja”, w operacji lotniczej „Chickenpox” (dowódca operacji: F/O Radomir Walczak, ekipa skoczków nr: X), z samolotu Halifax W-7775 „R” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – F/S Stanisław Jensen, pilot – P/O Kazimierz Szrajer / nawigator – F/O Radomir Walczak / radiotelegrafista – Sgt. Franciszek Janik / mechanik pokładowy – Sgt. Berwick G.A. – RAF / strzelec – Sgt. Władysław Nalepa, Sgt. Rozprym). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą „Igła”, w okolicach miejscowości Mariew, Stanisławów (Kampinos), 13 km od Ożarowa Mazowieckiego. W drodze do Polski, nad Holandią, niemiecki myśliwiec ME-110 ostrzelał samolot, podziurawił skrzydła, kadłub oraz statecznik Halifaxa, pomimo tego przeprowadzono zrzut o godz. 00.33. Razem z nim skoczyli: por. Bolesław Jabłoński ps. Kalia, por. Władysław Kochański ps. Bomba, por. Stanisław Winter ps. Stanley, por. Jan Woźniak ps. Kwaśny. Samolot pomyślnie wrócił do bazy po 11 godzinach 45 minutach lotu.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Dnia 30.VIII. Air Ministry zarządziło „red warning” dla trzech samolotów – trzech ekip. Gotowość ekip do wyjazdu na lotnisko uzyskano według planu – godz. 14.30. O godz. 14.30 lot został odwołany na skutek niepomyślnych warunków atmosferycznych.
Dnia 1.IX. – o godz. 12.oo – „yellow warning”, który trwał do godz. 16.10. Ekipy czekały w pełnej gotowości. O godz. 16.30 zarządzono lot. Ekipy udały się na lotnisko. Na skutek tak długiego wyczekiwania, odprawa ekip na lotnisku odbyła się w bardzo pospiesznym tempie. (…)
Nastąpiła wspaniała chwila – start trzech samolotów do Polski – po raz pierwszy w historii lotów do Polski: – lot 11/15, ekipa ob. Las (Reumatismus), na plac. odb. „Ugór”, nawigator – kpt. obs. Król, godz. 19.oo; – lot 12/16, ekipa od. Żmudzin (Smallpox) na plac. odb. „Rogi”, nawigator – por. obs. Wodzicki, godz. 18.44; – lot 12a/17, ekipa ob. Kalia (Chikenpox), na plac. odb. „Igła”, nawigator – por. obs. Walczak, godz. 18.55.
(…) Duch ekip – doskonały. Załogi – jak zawsze – wspaniałe. (…) – lot 12a/17 – por. obs. Walczak – dokonał zrzutu wprost na plac. odb. „Igła” o godz. 0.33. Sygnał świetlny plac. odb. doskonale widoczny. Wszystkie spadochrony rozwinęły się. (…) W drodze z Anglii, na wysokości Holandii, samolot został zaatakowany przez Messerschmitta i został podziurawiony (skrzydła, kadłub i statecznik). Na skutek uszkodzenia systemu elektrycznego jeden container został w samolocie. Samolot przeznaczono do rozbiórki. Samolot lądował o godz. 06.40. Czas lotu – 11. godz. 45 minut..” (s. 91)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Od 3 września w Warszawie, po aklimatyzacji do realiów okupacyjnych, przydzielony do Okręgu Nowogródek AK, od 1 stycznia 1943 zastępca komendanta ośrodka Stołpce Inspektorat Rejonowy Baranowicze. Od stycznia 1944 komendant tego ośrodka, szkolił patrole dywersyjne, organizował pierwszy oddział partyzancki por. Kaspra Miłaszewskiego ps. Lewald. W czerwcu 1943 oddział w sile ok. 650 żołnierzy stacjonował w rejonie miejscowości Drywiezna, niedaleko od jeziora Kromań.
Od 1 kwietnia 1944 zastępca dowódcy Zgrupowania Stołpeckiego AK, Cichociemnego por. Adolfa Pilcha ps. Góra. Podczas ewakuacji z Puszczy Nalibockiej dowodził kolumną marszową, przeprowadzając przez ok. 400 km ok. 500 żołnierzy do Kampinosu. Odznaczony Krzyżem Walecznych 3 maja 1944.
Pod koniec lipca zachorował, wyjechał na leczenie do Warszawy, mieszkał na Ochocie, przy ul. Sękocińskiej 16/16. Odcięty od oddziału nie uczestniczył w walkach w Powstaniu Warszawskim. 12 sierpnia zatrzymany przez Niemców, wywieziony do obozu w Pruszkowie. Dzięki pomocy dr Dobrowolskiego trafił do szpitala w Tworkach, uciekł z transportu. Dotarł do Milanówka, pracował w szpitalu jako sanitariusz, używając nazwiska Borysewicz.
Od przełomu grudnia i stycznia 1945 ponownie w oddziale Cichociemnego por. Adolfa Pilcha ps. Góra. Po demobilizacji oddziału, wraz z por. por. Adolfem Pilchem przez Żarnowiec i Jędrzejów wyruszył do Krakowa, następnie do Libuszy.
Pozostał w konspiracji, działał w Delegaturze Sił Zbrojnych na Kraj. Po otrzymaniu powołania do wojska, uprzedzony o grożącym aresztowaniu, w połowie maja 1945 wyjechał do Tarnowa. Pracował jako ogrodnik w Bursie św. Kazimierza przy ul. Lipowej 11. W maju 1947 wyjechał do Gdańska, jako Krystyn Matusiak podjął pracę w firmie budowlanej „Ars Technika”. Od lutego 1948 pracował jako robotnik i dozorca w firmie „Bazalt w Szczecinie.
Zagrożony ciągle aresztowaniem, w maju 1948 nielegalnie przedostał się do amerykańskiej strefy w Berlinie Zachodnim, umieszczony w obozie dla uchodźców przy ul. Albechstrasse 14 a. Po weryfikacji przez wywiad, w lipcu 1948 przetransportowany do Wisebaden, następnie do Quakenbruck. 30 października dotarł do Harwick w Wielkiej Brytanii. Awansowany na stopień kapitana, ze starszeństwem od 1 stycznia 1945.
Działał w Delegaturze Zagranicznej Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. W listopadzie 1950 Delegatura zawarła umowę z władzami amerykańskimi w sprawie współpracy w działaniach na terenie komunistycznej Polski. Dzięki otrzymanemu wsparciu, także finansowemu, Delegatura rozpoczęła szkolenie dywersantów, którzy mieli zostać przerzuceni do kraju. Współpracowała z komórką ds. łączności z krajem „Zbiornica”, powołaną w Londynie
Pierwszy kurs trwał od lutego do 31 lipca 1952, obejmował głównie obsługę radiostacji, szkolenie spadochronowe, posługiwanie się bronią oraz sprzętem bojowym, walkę wręcz, ale także podstawy dywersji, sabotażu, minerstwa, terenoznawstwa, przetrwania w terenie oraz udzielania pierwszej pomocy. Istotną częścią szkolenia były zajęcia praktyczne oraz terenowe.
Delegatura Zagraniczna Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, współpracowała m.in. z komórką ds. łączności z krajem o kryptonimie „Zbiornica”, powołaną w związku z likwidacją Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza. Kierował nią Bohdan Sałaciński vel Andrzej Pomian, delegat gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego ds. kontaktów z konspiracją w Polsce, działał w niej m.in. Cichociemny Bohdan Kwiatkowski. Jej kierownikiem łączności oraz emisariuszem był Cichociemny Adam Boryczka. Na terenie RFN działał Cichociemny Stanisław Kolasiński ps. Ulewa; szefem placówki łączności w Mannheim był Cichociemny Franciszek Rybka ps. Kula.
Delegatura m.in. zorganizowała trzy szkolenia: dwa w Niemczech, jedno w Londynie, na których przygotowywano dywersantów WiN do pracy konspiracyjnej w komunistycznej Polsce. Dwaj przeszkoleni kursanci – Dionizy Sosnowski oraz Stefan Skrzyszowski, w nocy 4/5 listopada 1952 zostali zrzuceni w okolicach Koszalina, po starcie samolotu z polską załogą z lotniska w Wiesbaden. Obaj aresztowani 6 grudnia 1952, skazani na śmierć przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie 18 lutego 1953, wyrok wykonano 15 maja 1953. Ich szczątki odnaleziono dopiero w maju 2013 w kwaterze „Ł” Cmentarza Wojskowego na Powązkach.
Zaangażowani w działalność WiN byli nieświadomi zdrady Stefana Sieńki, byłego kierownika Biura Studiów Wydziału Informacji IV Zarządu Głównego WiN. Umożliwiło to kadrowemu pracownikowi UB Henrykowi Wendrowskiemu ps. Zygmunt, Józef, pozorowanie utworzenia tzw. V Komendy WiN, w ramach gry operacyjnej MBP i NKWD pod kryptonimem „Cezary”.
Wojciech Frazik – Operacja „Cezary”
w: Biuletyn IPN 2008 nr 1-2, s. 167 – 170
Wojciech Frazik – Agent „Roman” – członek tzw. V Komendy WiN
w: Aparat represji w Polsce Ludowej 1944-1989, IPN Rzeszów 2011, nr 1 (8-9) s. 139 – 151
Franciszek Grabowski – Ostiary i nie tylko.
Lotnicy polscy w operacjach specjalnych SIS, OPC i CIA w latach 1949-1965,
w: Pamięć i Sprawiedliwość 2009, nr 8/1 (14), s. 305-341
Pozostał na emigracji w Londynie, w latach 1950 – 1982 prowadził zakład zegarmistrzowski. Działał w środowisku polonijnym, przez wiele lat sekretarz Koła Cichociemnych w Londynie, także tenor chóru kościoła św. Andrzeja Boboli oraz Stowarzyszenia Chórów Polskich w Londynie. Zmarł 13 czerwca 1986, podczas urlopu na Majorce (Hiszpania), pochowany na londyńskim cmentarzu North Sheen (zwany też Fulham New Cemetery) – 16G 362.
Dziękuję Marcinowi Kunickiemu – Polskie Miejsca w Wielkiej Brytanii za ustalenie lokalizacji grobu.
Krzysztof A. Tochman – Rozpracowanie cichociemnych przez komunistyczny aparat represji
w: Biuletyn informacyjny AK nr 11 (295) listopad 2014, s. 60 – 72
Syn Wojciecha rolnika oraz Marianny z domu Fik. W 1957 zawarł w Londynie związek małżeński z Irminą (ur. 1930) z domu Bartnicką. Mieli dwóch synów: Wojciecha (ur. 1959) mikrobiologa oraz Andrzeja (ur. 1962).
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
ps.: „Kalia”, „Bill”, „Emma”, „Witocin”
vel Bolesław Jasieńczyk, vel Stanisław Lewandowski
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0952
Uczył się w szkole powszechnej w Opatowie. W 1920, po śmierci rodziców zamieszkał w Pruszkowie, w 1926 przyjęty do czwartej klasy Państwowego Gimnazjum Koedukacyjnego im. Tomasza Zana w Pruszkowie. W 1931 zdał egzamin dojrzałości.
Od 1 października 1931 do 30 czerwca 1932 w Batalionie Podchorążych Rezerwy Piechoty nr 7 w Śremie, od 1 lipca na praktyce w 6 Pułku Piechoty Legionów, 12 września przeniesiony do rezerwy. Awansowany na stopień podporucznika ze starszeństwem od 1 stycznia 1935. Od października 1932 podjął studia na Wydziale Chemii Uniwersytetu Warszawskiego, podczas studiów przez rok na praktykach w Czechach i we Włoszech. W latach 1935-1938 prezes Stowarzyszenia Samopomocy Studenckiej „Bratniak”.
Zmobilizowany w sierpniu 1939, przydzielony jako dowódca plutony ciężkich karabinów maszynowych 6 Pułku Piechoty Legionów w Wilnie. W kampanii wrześniowej 1939 w Ośrodku Zapasowym 1 Dywizji Piechoty Legionów, od 18 września w Obszarze Warownym „Grodno”. Uczestniczył w walkach na szlaku Białystok – Grodno, ranny w walkach pod Gruszą.
W nocy 27/28 września przekroczył granicę z Litwą, internowany w Birsztanach, Na początku października uciekł, w polskiej ambasadzie w Kownie otrzymał paszport, następnie przez Sztokholm (Szwecja), Oslo i Bergen (Norwegia) dotarł do Newcastle (Wielka Brytania), stamtąd przez Londyn oraz kanał La Manche dotarł do Boulogne i Paryża (Francja).
W Bessieres wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim, od października przydzielony jako dowódca plutonu w Camp de Coëtquidan, następnie jako dowódca plutonu w 1 kompanii broni towarzyszącej Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich (I półbrygada).
Uczestnik walk w kampanii norweskiej, od 24 kwietnia do 14 czerwca 1940 bitwy o Narvik jako dowódca plutonu moździerzy.. Po ewakuacji z Norwegii do Brestu, przerzucony pod Rennes, następnie ponownie do Brestu, potem holownikiem 20 czerwca 1940 dotarł do Porsmouth (Wielka Brytania). Przydzielony jako dowódca plutonu przeciwpancernego 1 Batalionu Strzelców Podhalańskich 1 Brygady Strzelców.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Halina Waszczuk-Bazylewska – Od WW-72 do „Liceum”
w: Niepodległość i Pamięć 1997 r., nr 4/1 (7) [1], s. 153-176
dr Andrzej Suchcitz – Wywiad Armii Krajowej
źródło: Koło Byłych Żołnierzy Armii Krajowej – Oddział Londyn
www.polishresistance-ak.org
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
W lutym 1941 zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w wywiadzie, m.in. Od 1 marca 1941 uczestnik „Oficerskiego Kursu Doskonalącego Administracji Wojskowej” w Glasgow (kamuflaż polskiej szkoły wywiadu, przez Cichociemnych zwanej „kursem gotowania na gazie”). Zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 7 kwietnia 1942 w Londynie, awansowany na stopień porucznika 1 września 1942.
Stefan Mayer – relacja nt. szkolenia Cichociemnych oficerów wywiadu
źródło: Instytut Piłsudskiego w Londynie, Kolekcja akt Stefana Mayera, zespół nr 100, teczka nr 709/100/113
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 1/2 września 1942 w sezonie operacyjnym „Intonacja”, w operacji lotniczej „Chickenpox” (dowódca operacji: F/O Radomir Walczak, ekipa skoczków nr: X), z samolotu Halifax W-7775 „R” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – F/S Stanisław Jensen, pilot – P/O Kazimierz Szrajer / nawigator – F/O Radomir Walczak / radiotelegrafista – Sgt. Franciszek Janik / mechanik pokładowy – Sgt. Berwick G.A. – RAF / strzelec – Sgt. Władysław Nalepa, Sgt. Rozprym). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą „Igła”, w okolicach miejscowości Mariew, Stanisławów (Kampinos), 13 km od Ożarowa Mazowieckiego. W drodze do Polski, nad Holandią, niemiecki myśliwiec ME-110 ostrzelał samolot, podziurawił skrzydła, kadłub oraz statecznik Halifaxa, pomimo tego przeprowadzono zrzut o godz. 00.33. Razem z nim skoczyli: por. Władysław Kochański ps. Bomba, por. Franciszek Rybka ps. Kula, por. Stanisław Winter ps. Stanley, por. Jan Woźniak ps. Kwaśny. Samolot pomyślnie wrócił do bazy po 11 godzinach 45 minutach lotu.
Jerzy Straszak – „Szkoła szpiegów”
w: Zeszyty Historyczne nr 115, s. 122 – 144, Instytut Literacki, Paryż 1996
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Dnia 30.VIII. Air Ministry zarządziło „red warning” dla trzech samolotów – trzech ekip. Gotowość ekip do wyjazdu na lotnisko uzyskano według planu – godz. 14.30. O godz. 14.30 lot został odwołany na skutek niepomyślnych warunków atmosferycznych.
Dnia 1.IX. – o godz. 12.oo – „yellow warning”, który trwał do godz. 16.10. Ekipy czekały w pełnej gotowości. O godz. 16.30 zarządzono lot. Ekipy udały się na lotnisko. Na skutek tak dlugiego wyczekiwania, odprawa ekip na lotnisku odbyła się w bardzo pospiesznym tempie. (…)
Nastąpiła wspaniała chwila – start trzech samolotów do Polski – po raz pierwszy w historii lotów do Polski: – lot 11/15, ekipa ob. Las (Reumatismus), na plac. odb. „Ugór”, nawigator – kpt. obs. Król, godz. 19.oo; – lot 12/16, ekipa od. Żmudzin (Smallpox) na plac. odb. „Rogi”, nawigator – por. obs. Wodzicki, godz. 18.44; – lot 12a/17, ekipa ob. Kalia (Chikenpox), na plac. odb. „Igła”, nawigator – por. obs. Walczak, godz. 18.55.
(…) Duch ekip – doskonały. Załogi – jak zawsze – wspaniałe. (…) – lot 12a/17 – por. obs. Walczak – dokonał zrzutu wprost na plac. odb. „Igła” o godz. 0.33. Sygnał świetlny plac. odb. doskonale widoczny. Wszystkie spadochrony rozwinęły się. (…) W drodze z Anglii, na wysokości Holandii, samolot został zaatakowany przez Messerschmitta i został podziurawiony (skrzydła, kadłub i statecznik). Na skutek uszkodzenia systemu elektrycznego jeden container został w samolocie. Samolot przeznaczono do rozbiórki. Samolot lądował o godz. 06.40. Czas lotu – 11. godz. 45 minut..” (s. 91)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, mieszkał przy ul. Łowickiej 5. Od października 1942 przydzielony jako oficer wywiadu, następnie od stycznia 1943 szef II Oddziału (wywiad) Komendy Okręgu Łódź AK.
Maciej Żuczkowski – Wywiad Armii Krajowej
w: Pamięć.pl nr 4-5/2012, Instytut Pamięci Narodowej Warszawa, s. 44 – 49
Organizator sieci wywiadowczej w Okręgu Łódź AK oraz na terenie Rzeszy, m.in. w Kolonii, Hamburgu, Berlinie, Bremie, Kaliszu, Gdańsku, Monachium, Królewcu, Wiedniu. Zwerbował także agentów na terenie Francji: Marsylia, Hawr, Blois, Paryż oraz w dywizji niemieckiej na froncie wschodnim.
Od maja 1943 do marca 1944 zbierał dane wywiadowcze ze swojej siatki agenturalnej o dyslokacji niemieckich jednostek, ich stanach liczebnych, działaniach okrętów, lotnictwa oraz o morale Niemców na terenie Rosji. W marcu 1944 „spalony” po wsypie w sztabie Oddziału II Komendy Okręgu Łódź AK, wyjechał do Warszawy, mieszkał przy ul. Fałata 2/10. Następnie zamieszkał w Piotrkowie Trybunalskim przy ul. Belzackiej 14. Od połowy sierpnia przez ok. miesiąc jako oficer ds. specjalnych zleceń komendanta okręgu.
Od września 1944 mianowany szefem sztabu Komendy Okręgu Łódź AK, od listopada ponownie w dyspozycji komendanta okręgu. 10 listopada 1944 odznaczony po raz drugi i trzeci Krzyżem Walecznych. 19 stycznia 1945 awansowany na stopień majora ze starszeństwem od 1 stycznia 1945.
Andrzej Pepłoński – Współdziałanie Oddziału II Sztabu Naczelnego Wodza
z Secret Intelligence Service w okresie II wojny światowej
w: Słupskie Studia Historyczne 2003 r. nr 10, s. 149-165
Po wkroczeniu Sowietów ukrywał się w Łodzi oraz Piotrkowie Trybunalskim. 4 lutego 1945 aresztowany w Łodzi przez NKWD, osadzony w więzieniu w Łodzi przy ul. Anstadta, następnie w Poznaniu, Śremie, Rembertowie oraz Mokotowie (Warszawa). Po umorzeniu śledztwa zwolniony w listopadzie 1945. Zamieszkał u żony, przy ul. Łowickiej w Warszawie, następnie przy ul. Różanej 49. Od 1946 współwłaściciel wytwórni kalafonii „Techno-Chemia”, działającej w Warszawie przy ul. Okopowej.
15 stycznia 1949 powtórnie aresztowany przez UB, osadzony na Mokotowie (Warszawa). W ciężkim śledztwie torturowany w lokalu MBP na ul. Koszykowej przez funkcjonariuszy bezpieki (m.in. szkolonych przez NKWD): Ludwika Serkowskiego, Adama Humera, Furtaka, Widaja, Aspisa, Trutkowskiego – przyciskali Mu dłonie do gorącej blachy, osadzali w celi pełnej ekskrementów, przywiązywali do ławki i stawiali głową w dół, wkładali rurki do nosa i pompowali naftę do płuc.
15 stycznia 1950 skazany przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie na 9 lat więzienia, utratę praw obywatelskich i publicznych na 5 lat oraz przepadek mienia. Od 29 lutego 1952 osadzony w więzieniu we Wronkach. 22 stycznia 1955 wyrok zmniejszono do 6 lat. Zwolniony z więzienia 30 stycznia 1955. 13 grudnia 1956 Sąd Najwyższy uchylił wyrok i orzekł o uniewinnieniu.
W trakcie starań o Jego uwolnienie wielokrotnie przesłuchiwano żonę, prof. Julię z domu Bartkiewicz (1908-1951), wykładowcę SGGW. Podczas każdego przesłuchania funkcjonariusz NKWD Serkowski ustawiał ją pod ścianą i strzelał z pistoletu wokół jej głowy. W trakcie jednej z tych „zabaw” strzelił jej z pistoletu w skroń. Oficjalnie podano, że zmarła z powodu wylewu krwi do mózgu…
Od 1956 właściciel zakładu kaletniczego. Wraz z żoną Marią Hanną działał wśród kombatantów Okręgu Łódź AK oraz w Zespole Historycznym Cichociemnych w Warszawie. Wsparł ufundowanie tablicy upamiętniających Cichociemnych w kościele św. Jacka przy ul. Freta w Warszawie, odsłoniętej w 1980. Inicjator ufundowania witraży upamiętniających żołnierzy AK oraz Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie w Kościele Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Warszawie przy ul. Grójeckiej (pl. Narutowicza). Zmarł 12 marca 1982 w Warszawie, pochowany na warszawskich Powązkach Wojskowych.
Józef Tyszka – W krzywym zwierciadle zakłamania [Bolesław Jabłoński]
w: Przegląd Pruszkowski 2004, nr 2, s. 50-54
Krzysztof A. Tochman – Rozpracowanie cichociemnych przez komunistyczny aparat represji
w: Biuletyn informacyjny AK nr 11 (295) listopad 2014, s. 60 – 72
Syn Ludwika rolnika oraz Antoniny z domu Cieśla, właścicieli 6-hektarowego gospodarstwa rolnego. Zawarł związek małżeński z Julią z domu Bartkiewicz (1908-1951), wykładowcą SGGW, zmarła wskutek obrażeń odniesionych podczas przesłuchań w MBP – funkcjonariusz NKWD Serkowski strzelił Jej z pistoletu w skroń. Mieli córkę Jolantę (ur. 1949), artystę muzyka, zamężną Bogdanowicz.
Po śmierci pierwszej żony zawarł związek małżeński z Marią Hanną z domu Krasowską (ur. 1924), nauczycielkę muzyki w szkole średniej. Nie mieli dzieci.
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
ps.: „Antoni”, „Igła”, „Ponar”, „Suseł”, „Nieczuja”, „Vanadi”, „Kujawiak”, „Mazecki”
vel Władysław Drożdżewski, vel Jan Barański, vel Nikodem Gralewski, vel Józef Sikorski
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0132, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1616
Od 1916 w Polskiej Organizacji Wojskowej jako sekcyjny w Komendzie Lokalnej Radziejów I obwodu. Od 1917 instruktor grup bojowych. Od sierpnia 1918 dowódca oddziału lotnego (bojówki) POW, m.in. kolportował ulotki, podpalił tartak, zastrzelił szpicla i walczył z żandarmerią. 11 listopada wstąpił do Wojska Polskiego, jako plutonowy 5 Pułku Piechoty Legionów, 14 oraz 31 Pułku Piechoty brał udział w Powstaniu Wielkopolskim oraz w wojnie polsko-bolszewickiej. Od czerwca 1922 do listopada 1933 jako starszy sierżant w 81 Pułku Piechoty Strzelców Grodzieńskich w Grodnie.
W 1933 ukończył gimnazjum matematyczno – przyrodnicze w Krakowie. Odszedł z wojska, pracował jako zastępca kierownika finansowego w Szefostwie Budownictwa Wojskowego Okręgu Korpusu nr III w Grodnie. Od października 1935 naczelnik Wydziału Przedsiębiorstw Miejskich w Zarządzie Miejskim Grodna. Przeszkolony w Oddziale II Sztabu Głównego w zakresie dywersji pozafrontowej w Prusach Wschodnich.
22 sierpnia 1939 zmobilizowany, 1 września wyjechał do Suwałk, po powrocie udał się do Wilna. Sformował z niedobitków ok. 200 – osobowy oddział z którym przedarł się do Wołkowyska. Po agresji sowieckiej, 19 września wraz z oddziałem stoczył potyczkę z dywersantami bolszewickimi w okolicach Skidla, od 21 do 22 września bronili Grodna przed Sowietami, po okrążeniu oddział wycofał się, przeprawiając na lewy brzeg Niemna.
Współzałożyciel organizacji „Polska Armia w Kraju – Odcinek Łomża-Grodno”. Od 15 października 1939 zastępca dowódcy wojewódzkiego Służby Zwycięstwu Polski Białystok. Od kwietnia 1940 pełniący obowiązki komendanta Okręgu Białystok Związku Walki Zbrojnej. W łączności z KG ZWZ sprawnie kierował okręgiem Białystok, m.in. zorganizował kurierów i bazę przerzutową, ucieczkę rannych oficerów i podoficerów ze szpitala, akcje sabotażowo – dywersyjne. Zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK pod koniec sierpnia 1940 w Warszawie.
Zlikwidował i rozbroił prowokacyjną organizację „Bataliony Śmierci Strzelców Kresowych” (kierowaną przez agenta Gestapo Konecznego vel Skonecznego), uniemożliwił jej napad na garnizon sowiecki w Hajnówce. Udaremnił działalność nacjonalistycznej organizacji „Czornyj Orioł” (kierowanej przez byłego oficera carskiego Szymczuka). W sierpniu 1940 odznaczony Krzyżem Walecznych przez gen. „Grota”. Od października 1940 szef Oddział I (organizacyjny) oraz IV (kwatermistrzowski) Obszaru nr 2 Białystok.
W nocy z 17 na 18 listopada 1940, na skutek zdrady jednego z członków, aresztowany przez NKWD we wsi Morusy jako Jan Barański, wraz z komendantem ppłk „Maciejem”. Osadzony w Białymstoku, następnie w Mińsku Białoruskim, tam zdekonspirowany.
Osadzony w więzieniu NKWD na Łubiance (Moskwa), przesłuchiwany przez szefa NKWD Ławrientija Berię. 24 czerwca 1941 skazany przez Najwyższy Sąd Wojenny NKWD na śmierć. Zwolniony po układzie Sikorski – Majski.
Od sierpnia do grudnia 1941 szef kancelarii Naczelnego Dowództwa w Armii gen. Andersa, mianowany na stopień podporucznika ze starszeństwem od 15 września 1941. Służył m.in. w Moskwie, Archangielsku, Murmańsku. Od 2 marca 1942 w Wielkiej Brytanii, wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim.
Grzegorz Skrukwa – Armia Andersa – nadzieja dla Polaków w ZSRR
w: Zesłaniec, 2008, nr. 34, s. 29 – 40
Andrzej Wojtaszak – Armia Polska w ZSRR
w: Zesłaniec, 2007, nr 32, s. 89 – 106
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony m.in. w dywersji i broni pancernej. Awansowany na stopień porucznika ze starszeństwem od 17 lutego 1943.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 17/18 lutego 1943 w sezonie operacyjnym „Intonacja”, w operacji lotniczej „Wall” (dowódca operacji: F/O Mieczysław Kuźnicki, ekipa skoczków nr: XXI), z samolotu Halifax DT-725 „J” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – W/O Stanisław Mierniczek, pilot – F/S Leopold Pęczek / nawigator – F/O Mieczysław Kuźnicki / radiotelegrafista – F/S Edward Janik / mechanik pokładowy – Sgt. Henryk Chętkowski / strzelec – F/O Zdzisław Markiewicz). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 18.50 z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę „Lis”, w okolicach miejscowości Cegłów i Zgiechów, 14 km od Mińska Mazowieckiego. Razem z nim skoczyli: ppor. Tadeusz Jaworski ps. Gont, ppor. Władysław Wiśniewski ps. Wróbel, ppor. Antoni Żychiewicz ps. Przerwa. Skoczkowie przerzucili 450 tys. dolarów w banknotach na potrzeby AK. Zrzucono także sześć zasobników i dwa bagażniki. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 12 godzin 20 minut.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„O godz. 9.oo Szef Wydziału „S” przekazał do S.O.E. plan startu na dz.17-19.II.: = lot 28/35, ekipa RIVET, pilot sgt. Smith, plac. PIES i rej. zapas. start godz. 18.42 = 4 skoczków, 2 bag. A,6=7904 i pieniądze, = lot 29/36, ekipa FLOOR, pilot squ/ldr. Boxer, plac. PUHACZ i rej zapas., start godz. 18.40 = 4 skoczków, 2 bag. A,6=7904, 339000 dol., = lot 30/37, ekipa WALL, nawig. kpt. Kuźnicki, plac. LIS i rej. zapas., start godz. 18.52 (opóźniony powrotem lotu 28/35) = 4 skoczków, 2 bag. A,6=7904, 450000 dol.
Start nastąpił 17.II. = jak wyżej. Lot 28/35 zawrócił tuż po starcie – nawalił szybkościomierz. Na lot o 90 min. póxniej Szef Wydz. „S” nie zgodził się – załoga angielska, mało czasu na odszukanie plac. w terminie jej czuwania.
18.II. Wynik operacji, w/g meldunków nawigatorów, jest następujący: = lot 29/36 i 30/37 wykonane całkowicie – na plac. odb. 1944 [sygnały świetlne placówki odbiorczej] dobrze widoczne. CHWAŁA CI WIELKI BOŻE .” (s. 151)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Stanisław Chojnowski – Operacje lotnicze – zrzuty cichociemnych
w Obwodzie „Mewa-Kamień” podczas drugiej wojny światowej
w: Rocznik Mińsko-Mazowiecki 2012, nr 20 s. 59-75
Do końca 1943 w dyspozycji KG AK, następnie od marca 1944 w sztabie Komendy Okręgu Kraków AK. Organizował dywersję na terenie Inspektoratu Miechów, szkolił dowódców, tworzył plutony. W kwietniu 1944 zorganizował pierwszy, 24 – osobowy oddział partyzancki „Skrzetuski”, którym dowodził por. „Kmita”. Uczestniczył w utworzeniu pod koniec lipca 1944 tzw. Rzeczypospolitej Kazimiersko-Proszowickiej.
Od 28 lipca 1944 dowódca Samodzielnego Batalionu Szturmowego „Suszarnia” 106 Dywizji Piechoty AK, operującego w składzie czterech kompanii w Inspektoracie Miechów AK. Jego zastępcą mianowano Cichociemnego Walerego Krokay ps. Siwy.
Od kwietnia 1944 do stycznia 1945 dowodzone przez niego oddziały przeprowadziły ok. 184 akcje bojowe i dywersyjne. Za wyróżnienie się w walkach i osobistą odwagę 1 stycznia 1945 odznaczony przez dowódcę AK gen. „Niedźwiadka” Virtuti Militari V klasy.
Włodzimierz Nowak – Samodzielny Batalion Szturmowy „Suszarnia”
w: Kolekja Włodzimierza Nowaka, Cyfrowe Archiwum Tradycji Lokalnej, sygn. CATL 47_1_1_1
Po wkroczeniu Armii Czerwonej wyjechał do Ostrowa Wielkopolskiego. Pozostał w konspiracji, działał w konspiracyjnej organizacji „NIE”, Delegaturze Sił Zbrojnych na Kraj oraz Zrzeszeniu „Wolność i Niezawisłość”.
Ujawnił się w październiku 1945, przeniósł na Wybrzeże, pracował jako kierownik zaopatrzenia w Gdyni, następnie w Gdańsku. Od maja 1947 prokurent w firmie „Przetwory Zbożowe” we Wrocławiu.
17 grudnia 1947 aresztowany przez UB we Wrocławiu, przewieziony i osadzony w WUB w Krakowie, skazany przez Sąd Wojewódzki w Krakowie 30 maja 1953 na osiem lat więzienia. Po ogłoszeniu amnestii, wyszedł na wolność w czerwcu 1956 z więzienia w Sieradzu.
Powrócił do Wrocławia, pracował do 30 czerwca 1965 m.in. jako naczelnik zaopatrzenia przy Wojewódzkim Konserwatorze Zabytków, kierownik działu organizacyjnego we Wrocławskim Przedsiębiorstwie Budowlanym. W 1957 zweryfikowany w stopniu podpułkownika. Zmarł we Wrocławiu, pochowany w grobowcu rodzinnym w Radziejowie Kujawskim.
Memoriał Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”
do Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych
Instytut Pamięci Narodowej, Warszawa 2015
Współautor książki „PONAR – Wspomnienia z lat 1939-1945″
Syn Franciszka i Julii Mazeckiej. Zawarł związek małżeński z Marią z domu Ulatowską (1901-1975), urzędniczką. Nie mieli dzieci.
15 sierpnia 1999 roku odsłonięto tablicę pamiątkową w Miechowie.
W 2010 roku odsłonięto tablicę pamięci ppłk. Antoniego Iglewskiego ps. Ponar na budynku Liceum Igólnokształcącego w Radziejowie.
10 czerwca 2022 we Włocławku, przy ul. Okrzei 94 A, dzięki staraniom społeczności Zespołu Szkół Akademickich im. Obrońców Wisły 1920 roku, odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej, upamiętniający ppłk cc Antoniego Iglewskiego oraz mjr cc Aleksandra Stpiczyńskiego.
Leon Bazała (1918-1920) | Jacek Bętkowski (1920) | Jan Biały (1918-1920) | Niemir Bidziński (1920) | Romuald Bielski (1919-1920) | Adolf Gałacki (1918-1920) | Stanisław Gilowski (1918-1920) | Jan Górski (1919-1920) | Antoni Iglewski (1915-1920) | Kazimierz Iranek-Osmecki (1913, 1916, 1920) | Wacław Kobyliński (1918-1920) | Bolesław Kontrym (1917-1918) | Franciszek Koprowski (1919-1920) | Tadeusz Kossakowski (1909-1920) | Julian Kozłowski (1918-1919) | Henryk Krajewski (1918-1920) | Leopold Krizar (1918-1920) | Stanisław Krzymowski (1914-1920) | Adolf Łojkiewicz (1918-1920) | Narcyz Łopianowski (1918-1920) | Zygmunt Milewicz (1918-1920) | Przemysław Nakoniecznikoff-Klukowski (1913-1921) | Leopold Okulicki (1914-1920) | Mieczysław Pękala-Górski (1918-1920) | Edward Piotrowski (1918-1920) | Jan Różycki (1917-1920) | Roman Rudkowski (1914-1920) | Tadeusz Runge (1917-1920) | Józef Spychalski (1916-1920) | Tadeusz Starzyński (1920) | Tadeusz Stocki (1920) | Aleksander Stpiczyński (1917-1920) | Witold Strumpf (1920) | Adam Szydłowski (1918-1920) | Wincenty Ściegienny (1918-1920) | Witold Uklański (1917-1921) | Józef Zabielski (1920) | Józef Zając (1920) | Wiktor Zarembiński (1920) | Bronisław Żelkowski (1920)
Projekt realizowany w ramach obchodów stulecia odzyskania niepodległości oraz odbudowy polskiej państwowości
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii