vel Michał Szpunar, vel Wincenty Luskowski
Uczył się w szkole powszechnej w Wysokiej, od 1921 w humanistycznym Państwowym Gimnazjum im. H. Sienkiewicza w Łańcucie. W 1931 zdał egzamin dojrzałości. Działał w Przysposobieniu Wojskowym. Od 1 października 1931 w Szkole Podchorążych Rezerwy Piechoty nr 2 w Biedrusku, po jej ukończeniu, od 1 października 1932 w Szkole Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie. Po jej ukończeniu, awansowany na stopień podporucznika, ze starszeństwem od 15 sierpnia 1934.
Przydzielony jako młodszy oficer w 24 i 22 eskadrze liniowej 2 Pułku Lotniczego w Krakowie. Od sierpnia do października 1934 uczestnik kursu szybowcowego w Ustianowej. Awansowany na stopień porucznika ze starszeństwem od 19 marca 1938. Od października do grudnia 1938 uczestnik kursu meteorologicznego w Instytucie Meteorologicznym w Warszawie. Od 19 listopada 1938 uczestnik kampanii zaolziańskiej w 24 eskadrze liniowej 2 Pułku Lotniczego w Krakowie. Od 1 sierpnia 1939 dowódca stacji meteorologicznej 2 Pułku Lotniczego w Krakowie.
W kampanii wrześniowej 1939 do 3 września dowódca stacji meteo w bazie 2 Pułku Lotniczego w Krakowie, następnie ewakuowany do Lwowa. Po wkroczeniu wojsk sowieckich, 17 września o godz. 17, na rozkaz płk. pil. Bolesława Stachonia, dowódcy lotnictwa i obrony przeciwlotniczej Armii „Pomorze” wraz z podwładnymi stacji meteo oraz elewami Szkoły Podchorążych Lotnictwa przekroczył w Śniatyniu granicę z Rumunią. Od 21 września we Frecatii jako opiekun Szkoły.
Od 27 września w Statinie, następnie przez Dragasani, Bukareszt dotarł 5 listopada do Balcic (Rumunia), później przez Maltę 13 listopada do Marsylii (Francja). 26 listopada 1939 w Lyonie wstąpił do Polskich Sił Powietrznych.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji ewakuowany, 27 czerwca 1940 dotarł do Liverpoolu (Wielka Brytania). Od 1 lipca w 301 Dywizjonie Bombowym Ziemi Pomorskiej „Obrońców Warszawy” w Blackpool, od 13 sierpnia w ośrodku szkoleniowym w Benson. Od 21 września 1940 w bazie RAF w Penrhos, od 5 grudnia w dywizjonie 110 w Ringway.
Od 7 grudnia w jednostce dowodzenia Sił Powietrznych w Cardiff, następnie w Gatwick, od 6 stycznia 1941 ponownie w Cardiff, następnie na kursie strzelców pokładowych w West Freugh. Od 14 lutego 1941 przydzielony do 301 Dywizjonu Bombowego Ziemi Pomorskiej, od 15 sierpnia w szkole artyleryjskiej w Castle Kennedy. Od 11 września w 138 Dywizjonie RAF w Linton, od 3 stycznia 1942 w Stradishal. Uczestnik wielu operacji bombowych nad kontynentem, wykonał 26 lotów bojowych jako tylny strzelec. 11 sierpnia 1941 odznaczony Virtuti Militari, czterokrotnie Krzyżem Walecznych, awansowany na stopień kapitana ze starszeństwem od 1 września 1941. Jako strzelec uczestniczył w lotach specjalnych SOE do Polski, m.in. w operacjach zrzutowych Cichociemnych: „Jacket”, „Shirt”, „Collar”.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w lotnictwie, uczestnik kursów: w Wydziale Studiów Inspektoratu Lotnictwa (1 kwietnia – 4 sierpnia 1942), sztabów lotniczych w Londynie (5 sierpnia – 26 września 1942), odprawowego (26 września – 31 października 1942) . Zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 3 kwietnia 1942 w Londynie, Od 31 października 1942 na stacji wyczekiwania (na lot do Polski).
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 26/27 stycznia 1943 w sezonie operacyjnym „Intonacja”, w operacji lotniczej „Gauge” (dowódca operacji: F/O Radomir Walczak, ekipa skoczków nr: XIX), z samolotu Halifax DT-727 „K” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – F/S/ Karol Twardawa, pilot – P/O Kazimierz Szrajer / nawigator – F/O Radomir Walczak / radiotelegrafista – P/O Briscoe – RAF / mechanik pokładowy – Sgt. Zygmunt Jaworski / strzelec – F/S Romuald Małachowski / despatcher – Sgt. Ignacy Adamczyk). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 18.45 z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą „Żubr” 208 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w rejonie miejscowości Promnik (na skraju lasu) 14 km od Kielc. Razem z nim skoczyli: kpt. Florian Adrian ps. Liberator, kpt. Wacław Pijanowski ps. Dym, ppor. Stanisław Sołtys ps. Sowa. Skoczkowie przerzucili 357 tys. dolarów w banknotach na potrzeby AK oraz pocztę nr 5000 A i B. Nie zrzucono zasobników wskutek usterki wyrzutników. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 13 godzin.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„O godz. 17.30, po 4 zmianach rozkazu, ustalono, że idzie ekipa GAUGE z containerami ekipy MALLET (brak czasu na zmianę ładunku) i załoga por. Walczaka – było to najwłaściwsze rozwiązanie. Ostatecznie wystartowała: – ekipa GAUGE – nawigator por. Walczak, plac. odb. Żubr (208), zapasowa Wół (207), godz. 18.45 – TMP z Kraju bardzo dobre.
Dnia 27.I. por. Walczak wrócił. Zrzut został wykonany na plac. odb. Żubr, 1944 [sygnał świetlny] dobrze widoczny. Zrzucono 4-ch skoczków, osiem pasów z dol. w banknotach – 357.000 dol. i poczta Nr. 5000 A. i B. Zasobniki niewyrzucone – zawiódł wyrzutnik.” (s. 138)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, następnie przydzielony do Wydziału Lotnictwa Oddziału III Komendy Głównej AK, od czerwca 1943 kierownik referatu lotniczego Oddziału III Komendy Obszaru Warszawa AK. Wraz z płk. Adamem Kurowskim ps. Artur, kpt. NN ps. Bukowski oraz por. Kazimierzem Chorzewskim ps. Żubr współautor opracowań nt. zastosowania nowoczesnego sprzętu lotniczego w działalności konspiracyjnej. Awansowany na stopień majora ze starszeństwem od 1 września 1943.
W Powstaniu Warszawskim jako kierownik referatu lotnictwa Komendy Obszaru Warszawskiego AK. Poległ 4 sierpnia 1944 wraz z żoną i dzieckiem, prawdopodobnie po wyjściu z płonącego budynku Lardellich przy ul. Polnej 30, wkrótce po zajęciu go przez Niemców. Niektóre relacje wskazują, że miał zostać aresztowany razem z Cichociemnym Ignacym Batorem.
Według mniej prawdopodobnych innych relacji, w pierwszych dniach Powstania zamordowany przez Niemców w gmachu Gestapo w Warszawie, przy Al. Szucha. Według Polish Air Force Association in Great Britain mógł zostać zamordowany przez bezpiekę 9 maja 1946, na co ma wskazywać „Odpis skrócony aktu zejścia”, wystawiony 5 listopada 1946 przez Urząd Stanu Cywilnego Warszawa Śródmieście (nr I 4850/49).
Syn Michała, rolnika i tkacza oraz Małgorzaty z domu Szpunar. W 1943 zawarł związek małżeński z Małgorzatą z domu Lardelli. Mieli córkę Elżbietę Marię (ur. 1944).
Miał brata Józefa (1914-1944) kpr ZWZ-AK ps. Słowik, uczestnika wielu akcji bojowych, m.in. zdobycia niemieckiego magazynu z bronią i amunicją w Nienadowej (2/3 marca 1942), odbicia więźniów z posterunku pomocniczej policji ukraińskiej w Żołyni (24/25 kwietnia 1943), ataku na posterunek pomocniczej policji ukraińskiej w Sieniawie (25-26 czerwca 1943) oraz akcji rozbicia koszar junackich w Pełkiniach (31 grudnia 1943/1 stycznia 1944). Ranny w boju podczas akcji „Burza” pod Łańcutem z końcem lipca 1944, po walce ujęty przez niemiecką żandarmerię i zastrzelony.
W lewej nawie kościoła św. Jacka przy ul. Freta w Warszawie odsłonięto w 1980 roku tablicę pamięci żołnierzy Armii Krajowej, cichociemnych spadochroniarzy, poległych za niepodległość Polski.
W Sali Tradycji Jednostki Wojskowej GROM znajduje się tablica upamiętniająca Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej, którzy oddali życie za Ojczyznę.
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii