Kandydatów na Cichociemnych szkolono w ok. 30 specjalnościach w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE – Special Training School (Specjalna Szkoła Treningowa) oznaczonych arabskim numerem, także w polskich bazach, m.in. we włoskiej Ostuni.
Ośrodki szkoleniowe, także te zlokalizowane w obiektach SOE oddanych do dyspozycji Oddziału VI (Specjalnego), funkcjonowały według polskich zasad oraz polskich programów szkoleniowych, w części miały polsko-brytyjskie dowództwo. Szkoleniem zajmowali się wyłącznie (z nielicznymi wyjątkami) polscy instruktorzy. Brytyjski personel odpowiadał za kwestie gospodarcze, w tym zaopatrzenie i ochronę obiektów, natomiast Polacy odpowiadali za wszelkie kwestie związane z wyszkoleniem kandydatów na Cichociemnych. Niektóre ośrodki były wyłącznie polskie, bez brytyjskiego personelu (bez brytyjskiego nadzoru). Niektórzy kandydaci na Cichociemnych byli kierowani także dodatkowo na kursy brytyjskie, prowadzone przez brytyjskich instruktorów, w brytyjskich ośrodkach SOE.
Najsłynniejszym ośrodkiem był oczywiście STS 43 Audley End, na wyłączność oddany na potrzeby polskiej sekcji Special Operations Executive (ang. Kierownictwo Operacji Specjalnych). W kilku innych lokalizacjach przeszkoleni Cichociemni oczekiwali na skok do Kraju. W innych fałszowano niezbędne dokumenty (także pieniądze), przygotowywano zasobniki zrzutowe itp. W jeszcze innych pracowały urządzenia do łączności z okupowaną przez Niemców i Rosjan Polską.
W Stanmore, na północny zachód od Londynu, w 1940 zlokalizowano, „pod opieką” brytyjskiej służby specjalnej Radio Security Service:
Oddział VI (Specjalny) Sztabu Naczelnego Wodza dysponował komórkami organizującymi kursy wyszkoleniowe Cichociemnych oraz tzw. stacjami wyczekiwania dla skoczków lecących do Kraju (patrz wykaz poniżej). Od 1944 Oddziałowi VI (Specjalnemu) podlegała także Główna Baza Przerzutowa (baza nr 11) w Latiano nieopodal Brindisi (Włochy).
(baza obejmuje ośrodki i placówki związane z historią Cichociemnych)
Tabelę można przeszukiwać, wpisując dowolny ciąg znaków
Autor wykazu – Ryszard M. Zając, wnuk por. cc. Józefa Zająca
Na urządzeniach mobilnych aby zobaczyć całość należy przewinąć w poziomie
Zobacz także: Wikipedia (eng) – ośrodki SOE
W początkowym okresie Cichociemnych po przeszkoleniu przerzucano do Polski także z brytyjskich lotnisk: Foulsham, Linton in Ouse, Lakenheath, Newmarket, Stradishall. Początkowo ośrodek szkoleniowy łącznościowców zlokalizowany był (1941-1942) w Anstruther (hrabstwo Fife, Szkocja, Wielka Brytania), przy 1 Samodzielnej Brygadzie Spadochronowej. W latach 1942 – 1943 szkolono łącznościowców w budynkach browaru Auchtertool (hrabstwo Fife, Szkocja, Wielka Brytania), później (1943-1944) w budynkach Saint Margaret’s School for Girls w Polmont (Stirlingshire, Szkocja, Wielka Brytania).
Oczywiście nie było ani jednego Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy – każdy Cichociemny uczestniczył w kilku – kilkunastu kursach które były potrzebne do wyszkolenia go w jego specjalności oraz do przygotowania do działań specjalnych w okupowanej przez Niemców i Rosjan Polsce. Dopiero po pomyślnym ukończeniu wszystkich wymaganych kursów, przeszkolony kandydat miał szansę zostać zakwalifikowanym do skoku, następnie skoczyć na spadochronie do okupowanej Polski i zostać Cichociemnym.
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Po zakończeniu wszystkich szkoleń oraz zakwalifikowaniu do skoku, kandydat na Cichociemnego składał przysięgę na rotę Armii Krajowej, wybierał pseudonim oraz wyjeżdżał na tzw. stację wyczekiwania, gdzie oczekiwał na skok do kraju.
Na szkolenia oraz do skoku do okupowanej Polski przyjęto 2413 kandydatów: 1 generał (Tadeusz Kossakowski), 112 oficerów sztabowych, 894 oficerów mlodszych, 592 podoficerów, 771 szeregowych. Wśród ochotników było 15 kobiet.
Na szkolenia dla Cichociemnych przyjęto 2413 kandydatów
Jedynie 605 z nich pomyślnie ukończyło szkolenia
Spośród nich tylko 579 zakwalifikowano do skoku do Kraju
Do okupowanej Polski zrzucono 316 Cichociemnych
zobacz – 316 Cichociemnych spadochroniarzy Armii Krajowej
Leon Bazała (1918-1920) | Jacek Bętkowski (1920) | Jan Biały (1918-1920) | Niemir Bidziński (1920) | Romuald Bielski (1919-1920) | Adolf Gałacki (1918-1920) | Stanisław Gilowski (1918-1920) | Jan Górski (1919-1920) | Antoni Iglewski (1915-1920) | Kazimierz Iranek-Osmecki (1913, 1916, 1920) | Wacław Kobyliński (1918-1920) | Bolesław Kontrym (1917-1918) | Franciszek Koprowski (1919-1920) | Tadeusz Kossakowski (1909-1920) | Julian Kozłowski (1918-1919) | Henryk Krajewski (1918-1920) | Leopold Krizar (1918-1920) | Stanisław Krzymowski (1914-1920) | Adolf Łojkiewicz (1918-1920) | Narcyz Łopianowski (1918-1920) | Zygmunt Milewicz (1918-1920) | Przemysław Nakoniecznikoff-Klukowski (1913-1921) | Leopold Okulicki (1914-1920) | Mieczysław Pękala-Górski (1918-1920) | Edward Piotrowski (1918-1920) | Jan Różycki (1917-1920) | Roman Rudkowski (1914-1920) | Tadeusz Runge (1917-1920) | Józef Spychalski (1916-1920) | Tadeusz Starzyński (1920) | Tadeusz Stocki (1920) | Aleksander Stpiczyński (1917-1920) | Witold Strumpf (1920) | Adam Szydłowski (1918-1920) | Wincenty Ściegienny (1918-1920) | Witold Uklański (1917-1921) | Józef Zabielski (1920) | Józef Zając (1920) | Wiktor Zarembiński (1920) | Bronisław Żelkowski (1920)
Projekt realizowany w ramach obchodów stulecia odzyskania niepodległości oraz odbudowy polskiej państwowości
Program szkolenia Cichociemnych był bardzo wszechstronny, obejmował cztery bloki szkoleniowe: kursy zasadnicze, specjalnościowe, uzupełniające oraz praktyki.
Wszyscy CC musieli przejść kurs spadochronowy i tzw. odprawowy. Pozostałe kursy dostosowane były indywidualnie do specjalności danego skoczka.
Uczestnicy polskiego kursu motorowego uczyli się m. im. z „Vademecum kierowcy”.
Zeskanowaliśmy w całości egzemplarz, który należał do cichociemnego, Kazimierza Bernaczyka ps. Rango:
Vade Mecum Żołnierza – Kierowcy, Wydawnictwo I Brygady Strzelców, 1941 r.
skan: Fundacja dla Demokracji
STS – Special Training School (pol. Specjalna Szkoła Treningowa)
Tutaj w latach 1941 – 1942 zorganizowano dwa kursy walki konspiracyjnej dla kandydatów na Cichociemnych.
Podczas wojny tutaj zlokalizowany był także brytyjski ośrodek fałszowania dokumentów (także pieniędzy, w tym okupacyjnych złotych), który początkowo pracował tylko na polskie potrzeby.
Kandydatów na Cichociemnych szkolono w ok. 30 specjalnościach w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE – Special Training School (Specjalna Szkoła Treningowa) oznaczonych arabskim numerem, także w polskich bazach, m.in. we włoskiej Ostuni.
Podstawowym celem kursu walki konspiracyjnej było przygotowanie Cichociemnego do prowadzenia walki niewielką grupą żołnierzy – kilkuosobowym zespołem dywersyjno – sabotażowym działającym w warunkach konspiracji. Zaprawę fizyczną wyrabiano m.in. na torze przeszkód, na przeprawie linowej przez rzekę, a także podczas kilkunastokilometrowych biegach przełajowych ze sprzętem. Doskonalono umiejętności strzeleckie oraz minerskie, m.in. z użyciem „plastiku” oraz zapalników czasowych typu ołówkowego, także podkładania ładunków wybuchowych „domowej roboty”.
Uczono posługiwania się łącznością, planowania oraz przeprowadzania akcji bojowych. Szkolono w zakresie sposobów nawiązywania kontaktów oraz zbierania i przekazywania informacji, łączności i szyfrów. Organizowano „marsze na orientację”, uczące orientacji w terenie oraz szybkiego dotarcia do wyznaczonego celu. Strzelano z różnych odległości do tarcz, manekinów, w ciemnościach, w ruchu, podczas przeprawy przez tor przeszkód czy… wspinania się po linie. Kandydaci uczyli się podstaw zwiadu, czytania map, prowadzenia wszelkich pojazdów, ale także… taktyki działania SS.
Na dwóch kursach walki konspiracyjnej w Briggens przeszkolono łącznie 27 kandydatów na Cichociemnych, na kursie legalizacji (fałszowania dokumentów) – trzech Cichociemnych.
W ośrodku w Briggens zespół znakomitych fałszerzy, kreślarzy, techników, ekspertów grafologii, przy użyciu różnych specjalistycznych urządzeń, w tym ok. 50 rodzajów drukarek, wytwarzał dla wszystkich agentów SOE dokumenty (w tym m.in. paszporty, prawa jazdy, banknoty) takiej jakości, że były nie do odróżnienia od prawdziwych.
Brytyjski ośrodek fałszowania dokumentów (także pieniędzy, w tym okupacyjnych złotych), pracował pod kierownictwem Cpt. Morton Bisset’a początkowo pracował tylko na polskie potrzeby. Pracował w nim doświadczony polski fałszerz Jerzy Maciejewski, przedwojenny pracownik Samodzielnego Referatu Technicznego Oddziału II (wywiad) Sztabu Generalnego WP.
W lipcu 1943 przez kuriera dostarczono do Wielkiej Brytanii klisze banknotów 50, 100 i 500 zł, próby papierów, znaków wodnych oraz farb, co umożliwiło wyprodukowanie w ośrodku SOE – STS 38 w Briggens ok. 50 mln okupacyjnych złotych dla Armii Krajowej.
Ogółem podczas wojny w tym ośrodku wytworzono ok. 275 tysięcy (sic!) różnych dokumentów dla ruchów oporu w okupowanej Europie.
zobacz:
STS – Special Training School (pol. Specjalna Szkoła Treningowa)
Tutaj, w Inverlochy Castle k. Fort Wiliam, hrabstwo Highland (Wielka Brytania) jesienią 1940 rozpoczęły się pierwsze kursy kandydatów na Cichociemnych: kurs dywersyjno – strzelecki oraz minerski.
Kandydatów na Cichociemnych szkolono w ok. 30 specjalnościach w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE – Special Training School (Specjalna Szkoła Treningowa) oznaczonych arabskim numerem, także w polskich bazach, m.in. we włoskiej Ostuni.
Zamek Inverlochy, wybudowany w 1866, posadowiony został nieopodal najwyższego szczytu Szkocji – Ben Nevis. Jednym z zadań podczas kursu było… samotne zdobycie tego szczytu. Cichociemny Antoni Pospieszalski wspominał, że zajęło mu to sześć godzin.
Okolica idealnie nadawała się do szkoleń żołnierzy wojsk specjalnych: lasy, góry, jeziora, plaże… Zajęcia praktyczne z uzbrojenia, materiałów wybuchowych, walki wręcz zaplanowano na ok. 90 godzin, zajęcie teoretyczne nt. organizacji sił wroga zaplanowano na cztery godziny.
Na kursie dywersyjno – strzeleckim oraz sabotażu przeszkolono 74 kandydatów, głównie oficerów z 4 Brygady Kadrowej Strzelców. Więcej info – Szkolenie Cichociemnych
Agnieszka Polończyk, Krzysztof Polończyk – Anglia i Szkocja. Śladami Cichociemnych
Dziękujemy za wyrażenie zgody na publikację 🙂
zobacz:
W Largo House (Upper Largo k. Leven, hrabstwo Fife, Szkocja, Wielka Brytania) znajdował się polski ośrodek szkolenia spadochroniarzy – 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej oraz Cichociemnych.
Kursy spadochronowe dla polskich spadochroniarzy oraz kandydatów na Cichociemnych prowadzono także w brytyjskim ośrodku szkolenia spadochroniarzy – Parachute Training School – w Ringway pod Manchesterem, od stycznia 1944 także w polskiej bazie w Ostunii.
Kandydatów na Cichociemnych szkolono w ok. 30 specjalnościach w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE – Special Training School (Specjalna Szkoła Treningowa) oznaczonych arabskim numerem, także w polskich bazach, m.in. we włoskiej Ostuni.
Agnieszka Polończyk, Krzysztof Polończyk – Anglia i Szkocja. Śladami Cichociemnych
Dziękujemy za wyrażenie zgody na publikację 🙂
Szkolenie spadochronowe w brytyjskim ośrodku trwało tydzień, w polskim od dwóch do czterech tygodni. Podstawą kursu były intensywne ćwiczenia fizyczne: codzienne długie biegi, marsze, pokonywanie specjalnego toru przeszkód, zrzucanie z wiszących trapezów, wreszcie skoki z dwu- oraz trzymetrowego „podium”.
Skoki ćwiczono najpierw skacząc z wybudowanej przez Polaków w Lundin Links, niedaleko Largo House, 24-metrowej wieży spadochronowej (pierwszej w Wielkiej Brytanii).
W kolejnym etapie szkolenia kandydaci skakali ze spadochronem z samolotu oraz z balonu. Używano spadochronu desantowego typu Irvin QD, każdy kandydat miał obowiązek oddania kilku skoków (5-8) w dzień i jednego nocą.
trening spadochronowy na wieży w Lundin Links k. Largo House, 1941 – 1944, plik NAC
Polski ośrodek szkoleniowy w Largo House kandydaci na Cichociemnych nazywali „Małpim Gajem”, ponieważ zlokalizowany był wśród starych dębów, tworzących atmosferę „gaju”, natomiast od szkolonych kandydatów wymagano małpiej wręcz zręczności, m.in. wymagano przechodzenia z drzewo na drzewo bez użycia jakiegokolwiek sprzętu, tylko przy użyciu gałęzi drzew.
Na bramie ośrodka widniał napis: „Szukasz śmierci – wstąp na chwilę”. Kurs spadochronowy w Ringway, Largo House oraz Ostuni ukończyło ogółem 703 kandydatów.
Więcej info – Szkolenie Cichociemnych
„Najkrótszą drogą” – fragment jednodniówki 4 BK
Largo House współcześnie. Fot. Marcin Kunicki
Polskie Miejsca w Wielkiej Brytanii
Dziękujemy za wyrażenie zgody na publikację 🙂
zobacz:
STS – Special Training School (pol. Specjalna Szkoła Treningowa)
W Ringway pod Manchesterem od 21 czerwca 1940 funkcjonował brytyjski ośrodek szkolenia spadochroniarzy – Parachute Training School.
Szkolono tu (oraz w polskim ośrodku Largo House, od stycznia 1944 także w polskiej bazie w Ostunii) na kursie spadochronowym kandydatów na Cichociemnych.
Kandydatów na Cichociemnych szkolono w ok. 30 specjalnościach w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE – Special Training School (Specjalna Szkoła Treningowa) oznaczonych arabskim numerem, także w polskich bazach, m.in. we włoskiej Ostuni.
Szkolenie w brytyjskim ośrodku trwało tydzień, w polskim od dwóch do czterech tygodni. Podstawą kursu były intensywne ćwiczenia fizyczne: codzienne długie biegi, marsze, pokonywanie specjalnego toru przeszkód, zrzucanie z wiszących trapezów, wreszcie skoki z dwu- oraz trzymetrowego „podium”.
Skoki ćwiczono najpierw skacząc z wybudowanej przez Polaków w Lundin Links, niedaleko Largo House, 24-metrowej wieży spadochronowej (pierwszej w Wielkiej Brytanii). W kolejnym etapie szkolenia kandydaci skakali ze spadochronem z samolotu oraz z balonu. Używano spadochronu desantowego typu Irvin QD, każdy kandydat miał obowiązek oddania kilku skoków (5-8) w dzień i jednego nocą.
Kurs spadochronowy w Ringway, Largo House oraz Ostuni ukończyło ogółem 703 kandydatów. Więcej info – Szkolenie Cichociemnych
Szkolenie brytyjskich spadochroniarzy, 1941
podobnie szkolono polskich spadochroniarzy oraz Cichociemnych
zobacz: