ps.: „Robot”, „Dal”, „Jakub”, „Ryś”
vel Ignacy Zaciętowski, vel Ignacy Szczerbak
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0976
Był jednym z 26 spośród 316 Cichociemnych, urodzonych poza granicami II R.P. W 1922 powrócił z rodziną do Polski, zamieszkali w Toruniu. Do 1926 w uczeń szkoły powszechnej, następnie Gimnazjum im. Mikołaja Kopernika w Toruniu. Podczas nauki w szkole należał do Związku Harcerstwa Polskiego, uprawiał hokej, narciarstwo, żeglarstwo, pływanie (m.in. został Mistrzem Pomorza w pływaniu). W maju 1935 zdał egzamin dojrzałości.
W 1935 podjął studia na Wydziale Prawa i Ekonomii Uniwersytetu Warszawskiego, do 1939 zaliczył trzy trymestry. W 1937 otrzymał obywatelstwo polskie. Podczas studiów, od 21 września do 31 maja 1938 słuchacz Centrum Wyszkolenia Artylerii Przeciwlotniczej i Przeciwgazowej oraz Szkoły Podchorążych Rezerwy Artylerii Przeciwlotniczej w Warszawie. Od 1 czerwca 1938 w 8 Dywizjonie Artylerii Przeciwlotniczej w Toruniu, 11 października 1938 przeniesiony do rezerwy.
Zmobilizowany 25 sierpnia 1939, przydzielony do 15 baterii artylerii przeciwlotniczej 15 Dywizji Piechoty w składzie Armii „Pomorze” (Grupa Operacyjna „Wschód”). Walczył w obronie Bydgoszczy oraz w bitwach: nad Bzurą, pod Łomiankami. Od 29 września w niewoli niemieckiej, osadzony w obozie jenieckim w Błoniu. 4 października uciekł, dotarł do miejsca zamieszkania swojego dziadka w Ustrzykach Dolnych.
Po nawiązaniu kontaktu z krośnieńskim inspektoratem Służby Zwycięstwa Polsce. 31 października wysłany jako kurier na Węgry, powrócił 13 listopada.
11 grudnia 1939 przekroczył granicę z Węgrami, przez Jugosławię, Włochy 21 lutego 1940 dotarł do Francji. Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim, przydzielony do 10 szwadronu przeciwpancernego 10 Brygady Kawalerii Pancernej. Wraz z jednostką uczestniczył w kampanii francuskiej, m.in. w rejonie Marny, Champaubert, Montmiraill, Montgivroux, Montbard, Dijon. Odznaczony Krzyżem Walecznych.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji 17 września 1940 wyruszył przez Gibraltar, 28 października dotarł do Wielkiej Brytanii. Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, przydzielony do 10 szwadronu przeciwpancernego 10 Brygady Kawalerii Pancernej, następnie w 4 Brygadzie Kadrowej Strzelców, 9 października 1941 przemianowanej na 1 Samodzielną Brygadę Spadochronową.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka = kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji, przydzielony do Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 24 sierpnia 1942 w Audley End przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Awansowany na stopień podporucznika, ze starszeństwem od 20 października 1941.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 1/2 października 1942 w sezonie operacyjnym „Intonacja”, w operacji lotniczej „Chisel” (dowódca operacji: F/O Mariusz Wodzicki, ekipa skoczków nr: XV), z samolotu Halifax W-7776 „U” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – W/O Stanisław Kłosowski, pilot – W/O Franciszek Zaremba / nawigator – F/O Mariusz Wodzicki / radiotelegrafista – F/O Franciszek Pantkowski / mechanik pokładowy – Sgt. Czesław Kozłowski / strzelec – F/S Tadeusz Madejski / despatcher – Sgt. Zdzisław Nowiński). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 18.oo z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą „Rak” 206 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Łupiny, 11 km od Siedlec. Razem z nim skoczyli: por. Eugeniusz Kaszyński ps. Nurt, por. Artur Linowski ps. Karp, por. Adam Trybus ps. Gaj. Skoczków podjął oddział Batalionów Chłopskich z rejonu Wiśniew, dowodzony przez Mariana Grzebisza ps.Wicher.
Łącznie w czterech operacjach lotniczych: Gimlet, Chisel, Hammer, (1/2 października 1942) oraz Lathe (2/3 października 1942) przerzucono do okupowanej Polski 17 Cichociemnych, 945,3 tys. dolarów, 16 zasobników z zaopatrzeniem dla AK, a także 5 bagażników dla Delegatury Rządu (859 tys. marek, 3 radiostacje, 3 odbiorniki radiowe, 2 generatory, leki i in.).
W drodze powrotnej, po locie trwającym 13 godzin i 30 minut, samolot przymusowo lądował z braku benzyny, rozbijając się. Pilot Stanisław Kłosowski mistrzowsko wylądował na kamienistym terenie w rejonie przylądka Flamborough (hrabstwo York, Wielka Brytania), załoga szczęśliwie się uratowała. W Dzienniku bojowym 138 Eskadry odnotowano: St. sierż Kłosowski w tym wypadku wykazał dużo odwagi i przytomności oraz umiejętności powzięcia decyzji w trudnej sytuacji ratując całą załogę. (LOT.A.V.35/10A, IPiMS)
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Z 12 dni czuwania, pomyślna pogoda miała miejsce tylko w ostatnich dwóch dniach – 1.X. i 2.X. Przed 10 dni trwała zła pogoda w środkowej strefie lotów (Rzesza i Bałtyk). W dniu 1.x. wystartowały trzy samoloty. W dniu 2.X. wystartował jeden samolot – czwarta ekipa tego okresu. Według relacyj nawigatorów, we wszystkich czterech przypadkach zrzut nastąpił wprost na placówki odbiorcze, które dały umówiony sygnał świetlny.
Do dnia 10.X.42 nie nadeszła depesza z Kraju o przyjęciu zrzutu, ani też żadna inna depesza związana z lotami. Wskazywałoby to na trudności (…) w Dowództwie Armii Krajowej – Wydziale przyjęcia lotów. W dniu 2.X. wszystkie trzy samoloty lądować musiały poza lotniskiem Tempsford – mgła. Samolot por. Wodzickiego uległ kraksie – lądował przymusowo poza lotniskiem. Załoga wyszła bez obrażeń. Był to samolot wypożyczony. Stan naszych samolotów nie uległ więc zmianie.
W okresie 21.IX. – 2.X.42 r. (1 i 2.X.42) zostało przerzuconych do Kraju: – 17 ludzi, 16 containerów i 5 bagażników na spadochronach wspólnych ze skoczkami, – 945.300 dol. USA oraz pieniądze MSWewn. dla Delegata Rządu. Jakościowo, przerzucony został następujący materjał: 3 PLT, 1 KM.AM, 21 PLS, 6 SAB, 5 KOL, 5 MIN, 4 Ł, 2 COLT, 4 SZ, 6 GR, 5 SW, 2 CH i w bagażnikach: 1 W/T.A., 2 W/T.B., 3 odbiorniki, 2 generatory, 36 apteczek, 18 but. zastrzyków, 6 kompl. map oraz materiał chemiczny i fotograficzny. (…)
Dnia 14.X.42. r. nadeszła depesza Kaliny (824 z dn. 6.X.42), treści następującej: „Rak, Bór, Zamek i Osa zrzut przyjęły w porządku. Dwa containery nowego typu otworzyły się w powietrzu, trzy celki uszkodzone”. Piękna depesza!” (s. 97-99)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku oraz aklimatyzacji do realiów okupacyjnych, od listopada 1942 przydzielony do Związku Odwetu oraz Kedywu Okręgu Kielce AK. Od grudnia 1942 inspektor dywersji w Obwodzie Końskie Inspektoratu Rejonowego Starachowice.
Hubert Królikowski – Zrzut na placówkę „Puchacz”. O zrzutach i placówkach odbiorczych
w powiecie siedleckim podczas II wojny światowej
w: Szkice Podlaskie 2006, nr 14 s. 71-90
Grzegorz Rutkowski – Udział Batalionów Chłopskich
w odbiorze zrzutów lotniczych z Zachodu na terenie okupowanej Polski
w: Zimowa Szkoła Historii Najnowszej 2012. Referaty, IPN, Warszawa 2012, s. 15 – 25
Uczestniczył w wielu akcjach dywersyjnych, m.in. 26 lutego 1943 wraz z Cichociemnym por. Eugeniuszem Kaszyńskim ps. Nurt oraz 12 żołnierzami, na drodze Skarżysko – Kielce, w akcji pod Baranowską Górą, zdobył 7 samochodów niemieckich oraz kilkadziesiąt sztuk broni, amunicję, granaty, umundurowanie. 17 kwietnia uczestniczył w likwidacji miejscowego lidera partyjnego, kreisleitera NSDAP Petera Schulze, podczas tej akcji ranny.
Od czerwca 1943, po objęciu dowództwa Kedywu Okręgu Radom – Kielce AK przez Cichociemnego Jana Piwnika ps. Ponury, w ścisłym składzie dowództwa. Mianowany komendantem Zgrupowania nr 2 w składzie Świętokrzyskich Zgrupowań AK.
Dowódca oddziału składającego się z trzech plutonów, dowodzonych przez: Cichociemnego por. Jana Rogowskiego ps. Czarka (1 pluton „warszawski”, od 3 lipca 1944 dowodzony przez Cichociemnego ppor. Rafała Niedzielskiego ps. Mocny), kpr. Józefa Domagały ps. Wilk (Pluton II Oddział „Wilka”) oraz kpr. Tadeusza Jencza ps. Ksiądz (Pluton III Konecki).
Bazą wypadową Zgrupowania stała się tradycyjna baza partyzancka, ok. 35 ha trudnodostępnego terenu na wzniesieniu 326 w Puszczy Świętokrzyskiej – Wykus.
Wojciech Borzobohaty – Zgrupowanie Partyzanckie „Ponury” „Nurt”
w: Biuletyn informacyjny AK nr 08 (328) sierpień 2017, s. 21 – 31
Uczestniczył w akcjach bojowych własnego Zgrupowania oraz przeprowadzanych w trakcie koncentracji Zgrupowań. Na przełomie czerwca i lipca 1943 przeprowadzał akcje przeciwko konfidentom oraz bandom rabunkowym.
W nocy z 2 na 3 lipca żołnierze Zgrupowania przeprowadzili akcję dywersyjną pomiędzy stacjami Suchedniów oraz Łączna na dwa niemieckie pociągi. 12 lipca, w odwecie za przeprowadzoną akcję Niemcy spacyfikowali wieś Michniów.
Waldemar Kowalski – Pacyfikacja Michniowa – symbol martyrologii wsi polskiej
w: Kombatant – biuletyn UdSKiOR, lipiec – sierpień 2018, nr 7-8 (331-332) s. 30 – 33
W odpowiedzi partyzanci zatrzymali w pobliżu Michniowa pociąg osobowy na trasie Skarżysko – Kielce oraz zabili prawie wszystkich jadących nim Niemców. W odwecie, 13 lipca Niemcy jeszcze bardziej krwawo spacyfikowali Michniów – spalili wszystkie zabudowania oraz wymordowali aż 204 mieszkańców.
Nie powiodła się obława niemiecka na partyzantów, zorganizowana 19 lipca. Wskutek polecenia Komendy Okręgu, na jego rozkaz żołnierze Zgrupowania rozdzielili się. „Ponury” przeniósł się w Lasy Starachowickie, następnie w Lasy Osieczyńskie. „Robot” wraz z żołnierzami udał się w Koneckie, „Nurt” w Lasy Siekierzyńskie, „Mariański” w Góry Świętokrzyskie.
Oddziały samodzielnie przeprowadzały akcje, m.in. w nocy z 31 sierpnia na 1 września 1943 osiemdziesięciu żołnierzy Zgrupowania nr 2, bez strat własnych opanowało na kilka godzin miasto Końskie. Zlikwidowali konfidentów gestapo, zdobyli broń, amunicję i zaopatrzenie.
4 września Waldemar Szwiec ps. Robot przeprowadził akcję na stację kolejową Wólka Plebańska oraz zaatakował pociąg z Koluszek do Rozwadowa. W akcji poległ Cichociemny ppor. Rafał Niedzielski ps. Rafał, siostrzeniec gen. dyw. Felicjana Sławoja-Składkowskiego. 14 września żołnierze Zgrupowania nr 2 stoczyli zwycięską walkę z niemiecką ekspedycją karną pod Smarkowem.
Poległ 14 października 1943 wraz z 4 żołnierzami ochrony: strz. Piotr Downar, strz. Janusz Rychter, st. strz. Grażyna Śniadecka i plut. pchor. Stanisław Wolf, w Wielkiej Wsi (gmina Stąporków, powiat konecki), gdzie przebywał na leczeniu. Pochowany w Końskich.
Według późniejszych ustaleń, za dwukrotną pacyfikację Michniowa, obławy na partyzantów Zgrupowania, atak na młyn, atak na Wielką Wieś, śmierć Cichociemnych: Waldemara Szwieca ps. Robot oraz Jana Rogowskiego ps. Czarka, wykrycie fabryki stenów w Suchedniowie oraz inne akcje Niemców odpowiedzialny jest zdrajca w szeregach AK.
Był nim łącznik Zgrupowania „Ponurego” z KG AK, uczestnik akcji w Pińsku, ppor. Jerzy Wojnowski ps. Motor, od 14 lutego 1943 współpracujący z gestapo pod pseudonimami „Mercedes”, „Garibaldi”. 28 stycznia 1944 na polecenie kontrwywiadu KG AK, agent gestapo Jerzy Wojnowski został przez Cichociemnego Eugeniusza Kaszyńskiego ps. Nurt na kwaterze w Milejowicach aresztowany i przesłuchany. Potem został wyprowadzony na drogę do Przełęczy Witosławskiej i tam zastrzelony przez jednego z najstarszych żołnierzy Zgrupowań chor. Tomasza Wagę ps. Szort. Ciało zdrajcy zakopano przy drodze twarzą do dołu…
kpt. Edward Paszkiel ps. „Pozew” – Ostatnie chwile „Motora”
Marek Jedynak – Środowisko Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury” – „Nurt”
w: Biuletyn informacyjny AK nr 08 (328) sierpień 2017, s. 64 – 71
Syn Józefa, przedsiębiorcy oficera rezerwy WP, żołnierza gen. Józefa Hallera oraz Kazimiery z domu Wolgemuth. Rodziny nie założył.
W lewej nawie kościoła św. Jacka przy ul. Freta w Warszawie odsłonięto w 1980 roku tablicę pamięci żołnierzy Armii Krajowej, cichociemnych spadochroniarzy, poległych za niepodległość Polski.
W Sali Tradycji Jednostki Wojskowej GROM znajduje się tablica upamiętniająca Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej, którzy oddali życie za Ojczyznę.
W Gimnazjum im Mikołaja Kopernika w Toruniu znajduje się tablica, upamiętniająca Waldemara Szwieca.
16 czerwca 1983 w klasztorze Cystersów w Wąchocku odsłonięto tablicę, upamiętaniającą Waldemara Szwieca oraz żołnierzy jego Zgrupowania.
Jedna z ulic w Końskich nosi imię Waldemara Szwieca „Robota”.
W grudniu 2016 Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych dla uczczenia pamięci 316 Cichociemnych wyprodukowała w limitowanej serii stu egzemplarzy paszport testowy „Cichociemni”.
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także
Posłuchaj relacji z archiwum Radia Wolna Europa (cykl Walki i prace Armii Krajowej):
ps.: „Czer”, „Szela”, „Siwy”, „Piter”, „Boss”
vel Piotr Tomasz Wilk, vel Piotr Kowalski, vel Andrzej Romaniuk, vel Piotr Nowak, vel Piotr Skotnica, vel Piotr Brzeg
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0915
Od 1915 uczył się w szkole powszechnej w Babicach, od 1921 w Gimnazjum Koedukacyjnym Towarzystwa Szkoły Średniej im. ks. Stanisława Konarskiego w Oświęcimiu, w 1929 zdał egzamin dojrzałości. Podczas nauki zawodnik (piłkarz) klubów sportowych: „Czarni” oraz „Soła” w Oświęcimiu. W 1929 roku podjął studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Od 15 sierpnia 1931 w Szkole Podchorążych Rezerwy Piechoty w Zambrowie, od 1 lipca 1932 w 4 kompanii 12 Pułku Piechoty w Wadowicach, 12 września przeniesiony do rezerwy. Powołany dwukrotnie na ćwiczenia, 11 listopada 1934 awansowany na stopień plutonowego podchorążego, 1 stycznia 1937 na stopień podporucznika. W maju 1938 uczestnik ćwiczeń rezerwy 57 Pułku Piechoty Karola II Króla Rumunii.
Od 1932 w Szkole Policyjnej w Mostach Wielkich (woj. lwowskie), w 1935 ukończył kurs oficerów policji w Kowlu, następnie kurs oficerów służby śledczej Policji Państwowej w Warszawie. Przez sześć miesięcy zastępca komendanta posterunku Policji Państwowej w Ciechocinku, od 1936 w Szkole Oficerskiej Policji Państwowej w Warszawie, Po jej ukończeniu przez sześć miesięcy zastępca kierownika XVII Komisariatu Policji Państwowej w Warszawie. W latach 1937-1939 instruktor WF w Szkole Szeregowych Policji Państwowej w Mostach Wielkich, przodownik PP kompanii „E” Rezerwy Policji w Poznaniu. Od 3 lipca 1937 uczestnik Kursu Specjalnego Szeregowych Kandydatów na Oficerów Szkoły Oficerów Policji Państwowej. Jednym z uczestników kursu był późniejszy Cichociemny, Jan Piwnik. Od 28 sierpnia 1939 szef biura mobilizacyjnego Komendy Głównej Policji Państwowej.
W kampanii wrześniowej 1939 dowódca kompanii karabinów maszynowych PP, broniącej mostów: Poniatowskiego oraz Kierbedzia w Warszawie.W listopadzie 1939 przekroczył granicę ze Słowacją, dotarł na Węgry, w grudniu 1939 powrócił jako kurier. W styczniu wyruszył ponownie na Węgry, przez Jugosławię i Modane dotarł do Bessieres (Francja).
Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim. Przydzielony do Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich jako dowódca plutonu 1 kompanii 4 batalionu w 2 półbrygadzie. Walczył w kampanii norweskiej oraz bitwie o Narvik (5 maja – 2 czerwca 1940). Odznaczony Krzyżem Srebrnym Virtuti Militari, Croix de Guerre z palmą oraz Krzyżem Wojennym z Mieczem. 20 czerwca ewakuowany z Norwegii, uczestniczył w walkach z Niemcami w Bretanii.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji, przez Hiszpanię i Portugalię 3 września 1940 dotarł drogą morską do Wielkiej Brytanii. Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim. Od 15 września do 18 sierpnia 1941 instruktor WF 1 Dywizjonu Artylerii Przeciwlotniczej, następnie od 16 stycznia 1942 przydzielony do 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Od 17 stycznia 1942 w dyspozycji Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, przez 7 miesięcy w angielskiej flocie handlowej. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji, m.in. STS 25 w Inverlochy (1941), zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 19 stycznia 1942 w Londynie, awansowany na stopień porucznika ze starszeństwem od 1 stycznia 1943. Przybrał jako pseudonim „Czer” (część nazwiska narzeczonej Walerii Czerwik).
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 17/18 lutego 1943 w sezonie operacyjnym „Intonacja”, w operacji lotniczej „Floor” (dowódca operacji: S/L Boxer A.H.C., ekipa skoczków nr: XXI), z samolotu Halifax DT-627 „P” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – S/L Boxer A.H.C. / i in.). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 18.40 z lotniska RAF Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą „Puchacz” 710 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicy miejscowości Stare Łepki, Mordy, 17 km od Siedlec. Razem z nim skoczyli: ppor. Tadeusz Benedyk ps. Zahata, por. Józef Czuma ps. Skryty, ppor. Jacek Przetocki ps. Oset. Pułap zrzutu był za niski, a szybkość za duża, podczas lądowania kontuzje odnieśli: Józef Czuma oraz Piotr Szewczyk. Skoczkowie przerzucili 339 tys. dolarów w banknotach na potrzeby AK, zrzucono także 6 zasobników oraz 2 bagażniki. Skoczków podjął oddział Batalionów Chłopskich z rejonu Łosice, dowodzony przez Szczepana Raczyńskiego ps. Śmiały. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 12 godzin 50 minut.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„O godz. 9.oo Szef Wydziału „S” przekazał do S.O.E. plan startu na dz.17-19.II.: = lot 28/35, ekipa RIVET, pilot sgt. Smith, plac. PIES i rej. zapas. start godz. 18.42 = 4 skoczków, 2 bag. A,6=7904 i pieniądze, = lot 29/36, ekipa FLOOR, pilot squ/ldr. Boxer, plac. PUHACZ i rej zapas., start godz. 18.40 = 4 skoczków, 2 bag. A,6=7904, 339000 dol., = lot 30/37, ekipa WALL, nawig. kpt. Kuźnicki, plac. LIS i rej. zapas., start godz. 18.52 (opóźniony powrotem lotu 28/35) = 4 skoczków, 2 bag. A,6=7904, 450000 dol.
Start nastąpił 17.II. – jak wyżej. Lot 28/35 zawrócił tuż po starcie – nawalił szybkościomierz. Na lot o 90 min. później Szef Wydz. „S” nie zgodził się – załoga angielska, mało czasu na odszukanie plac. w terminie jej czuwania.
18.II. Wynik operacji, w/g meldunków nawigatorów, jest następujący: = lot 29/36 i 30/37 wykonane całkowicie – na plac. odb. 1944 [sygnały świetlne placówki odbiorczej] dobrze widoczne. CHWAŁA CI WIELKI BOŻE .” (s. 151)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Hubert Królikowski – Zrzut na placówkę „Puchacz”. O zrzutach i placówkach odbiorczych
w powiecie siedleckim podczas II wojny światowej
w: Szkice Podlaskie 2006, nr 14 s. 71-90
Grzegorz Rutkowski – Udział Batalionów Chłopskich
w odbiorze zrzutów lotniczych z Zachodu na terenie okupowanej Polski
w: „Zimowa Szkoła Historii Najnowszej 2012. Referaty”, IPN, Warszawa 2012, s. 15 – 25
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, zamieszkał przy ul. Moniuszki. Brawurowo uciekł z mieszkania, gdy wtargnęli do niego funkcjonariusze niemieckiej policji kryminalnej „Kripo” (Kriminalpolizei), poszukujący okazji do wzięcia łapówki.
Do maja 1943 w dyspozycji warszawskiego Kedywu, następnie jako szef rejonu dywersyjnego Lwów – Miasto przydzielony do Kedywu Okręgu Lwów AK. Organizator, dowódca oraz uczestnik wielu akcji bojowych. Wraz z Cichociemnymi: por. Stanisławem Olszewskim ps. Bar oraz ppor. Tadeuszem Jaworskim ps. Gont oraz żołnierzami AK ps. Żorż i Jancia przeprowadził 16 czerwca 1943 udaną akcję odbicia ze szpitala w Lwowie przy ul. Janowskiej 130 (Szpital Epidemiczny), uwięzionego oficera Narodowej Organizacji Wojskowej (organizacji Stronnictwa Narodowego), Jana Bojczuka ps. Wilk (oficera ds. scaleniowych). Podczas akcji nożem zlikwidował Kałmuka oraz zastrzelił dwóch Niemców. Podczas odwrotu, zatrzymany przez niemieckiego wartownika, zlikwidował go, zdobył pistolet maszynowy.
W lipcu przeprowadził wraz z Cichociemnym ppor. Kazimierzem Rzepką ps. Ognik udaną akcję pozyskania materiałów wybuchowych na Czartowskiej Skale, 11 listopada wysadził tory kolejowe na szlaku na Przemyśl. Przeprowadzał udane akcje likwidacyjne oraz akcje bojowe przeciwko UPA, m.in. w marcu 1944 w Chlebowicach, Świrskich, Czerepinie. Wiosną 1944 podczas spotkania konspiracyjnego we Lwowie, w restauracji przy ul. Gródeckiej, legitymowany przez patrol niemieckiej żandarmerii polowej zastrzelił obu Niemców oraz uciekł z miejsca zdarzenia wraz z Tadeuszem Siekierą, uczestnikiem konspiracyjnego spotkania.
Awansowany na stopień kapitana, ze starszeństwem od 11 listopada 1943. Podczas akcji Burza we Lwowie oraz walk o miasto (23 – 27 lipca 1944) dowódca 1 kompanii saperów (ok. 300 żołnierzy). Walczył m.in. o zdobycie dworca kolejowego, komisariatów, więzienia przy ul. Łąckiego, miejsca zakwaterowania Wermachtu (szkoły Sienkiewicza), Politechniki Lwowskiej, poczty, Ossolineum, kościoła św. Magdaleny, kościoła uniwersyteckiego oraz cerkwi św. Jura.
Uniknął aresztowania przez NKWD, nie stawiając się na „odprawę” dla oficerów AK, zorganizowaną 31 lipca 1944, po której ok. 60 oficerów AK uwięziono, osadzono początkowo w więzieniu przy ul. Łąckiego, następnie zesłano w głąb ZSRR wraz z ponad 2 tys. innych aresztowanych Polaków.
2 sierpnia 1944 awansowany na stopień majora, do września jako szef Kedywu we Lwowie. Zwerbowany przez gen. bryg. Kazimierza Strzeleckiego (poprzednio szefa Oddziału IV Komendy Obszaru Lwów jako mjr Kazimierz Marszyński ps. Strzemię), wstąpił do LWP jako Piotr Skotnica. Zweryfikowany do stopnia podpułkownika, mianowany dowódcą batalionu oraz zastępcą dowódcy 7 Pułku 9 Dywizji Piechoty II Armii LWP, krótko także oficer ds. specjalnych przy gen. Karolu Świerczewskim. Zagrożony aresztowaniem uciekł, od listopada ponownie we Lwowie. Nawiązał kontakt z Cichociemnym Antonim Chmielowskim ps. Wołk. Pod koniec listopada wyjechał do Tarnopola, następnie jako kurier organizacji NIE w drogę do Londynu.
Aleksander Szycht – „Czer” – legenda lwowskiego Kedywu [Piotr Szewczyk]
w: Polska Zbrojna Historia, 2018 nr 2, s. 102 – 109
Postrzelony w nogę oraz aresztowany przez Sowietów podczas przekraczania granicy z Rumunią, prawdopodobnie w rejonie stacji kolejowej Vadul – Siret. Osadzony w więzieniu, następnie w szpitalu w Czerniowcach, z gnijącą nogą i tyfusem. W marcu 1945 uciekł, wyskakując z okna na I piętrze, dotarł do Lwowa, zamieszkał przy ul. Zadwórzańskiej 49, ponownie nawiązał kontakt z Cichociemnym Antonim Chmielowskim ps. Wołk.
Nadal w konspiracji, w kwietniu 1945 wyjechał do Krakowa, w maju do Warszawy, nawiązał kontakt z płk. Janem Gorazdowskim ps. Wolański z Komendy Głównej Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj (rozwiązanej 6 sierpnia), także z kpt. Emilią Malessą ps. Marcysia, podczas wojny szefem „Zagrody” (zagranicznej łączności kurierskiej KG ZWZ-AK), prywatnie żoną Cichociemnego mjr Jana Piwnika ps. Ponury.
Pod koniec lipca wyruszył przez Pragę, Pilzno, Norymbergę, Hanower, Paryż jako kurier do Londynu. 3 września 1945 zameldował się w Oddziale VI (Specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza.
Spotkał się m.in. z gen. Stanisławem Tatarem ps. Tabor oraz ppłk Marianem Utnikiem (szefem Oddziału VI). Odebrał instrukcje dla płk. Jana Rzepeckiego, od 2 września 1945 prezesa Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość (ws. likwidacji WiN oraz założenia 14 placówek wywiadowczych). 25 września wyruszył z Londynu, powrócił 15 października do Warszawy, przekazał otrzymane instrukcje. W trakcie działalności w Delegaturze Sił Zbrojnych na Kraj utrzymywał kontakty konspiracyjne m.in. z Cichociemnymi: Wojciechem Lipińskim ps. Lawina, vel Wojciechem Kopczewskim oraz Henrykiem Januszkiewiczem ps. Spokojny.
4 listopada 1945 aresztowany przez UB w Warszawie w lokalu przy ul. 3 Maja 5, przed planowanym spotkaniem z łączniczką Emilią Malessa ps. Marcysia. Przesłuchiwany oraz torturowany w ciężkim śledztwie przez szefa Departamentu Śledczego MBP Józefa Różańskiego (Goldberga), którego zirytował nieugiętą postawą. Na polecenie Różańskiego miał zostać otruty, ale funkcjonariusz UB Bronisław Szymański nie wykonał tego polecenia.
Oskarżony o to, że: a)w okresie od lipca 1945 r. do dnia zatrzymania go, t.j. do 4 listopada 1945 r. (…) działając na szkodę Państwa, przewożąc jako łącznik Głównej Kwatery „WiN” klucz szyfrowy służący do rozszyfrowania poczty, a który to klucz umieszczony był w specjalnie do tego wykonanej papierośnicy, do VI specjalnego Oddziału „Naczelnego Wodza” w pocztę umieszczoną w pędzlu do golenia, którą wręczył szefowi sztabu „WiN” udzielił pomocy Głównej Komendzie „WiN” do przekazywania tajemnic wojskowych (…)”, b) „(…) brał udział w związku mającym na celu obalenie demokratycznego ustroju Państwa Polskiego (…)”, c) „(…) samowolnie opuścił szeregi Wojska Polskiego (…)”, d) „(…) przechowywał bez zezwolenia broń palną, a to rewolwer typu 'Bohmische Waffenfabrifk A.G. in Prag’ kal. 7,65 mm (…)”, e) „(…) posługiwał się dokumentami wystawionymi na fałszywe nazwisko: Skotnica Piotr i Brzeg Biotr (…).
7 maja 1947, wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie, zatwierdzonym 25 czerwca 1947 przez Najwyższy Sąd Wojskowy, skazany na śmierć. Bezskuteczny apel o uwolnienie ujawnionych przez siebie osób, Emilia Malessa skierowała do Bolesława Bieruta. Mieszkańcy rodzinnych Babic zebrali ponad sto podpisów pod prośbą o ułaskawienie. Decyzją Bieruta z 2 lipca 1947 wyrok śmierci zamieniono na 15 lat więzienia, przy czym skazany dowiedział się o tym dopiero po kilku latach oczekiwania na śmierć…
Od 5 listopada 1945 więziony na Mokotowie, od 17 lutego 1952 osadzony w więzieniu we Wronkach. 2 lutego 1956 rozpoczął głodówkę protestacyjną. 4 maja 1956 prokurator Naczelnej Prokuratury Wojskowej zdecydował o zastosowaniu amnestii z 27 kwietnia 1956, zwolniony z więzienia we Wronkach 8 maja 1956 w stanie skrajnego wyczerpania.
Od 1958 prowadził warsztat „Wyrób Okleiny i Galanterii Drzewnej” w Krościenku i Piasecznie, od 1985 pracował w tej samej branży u Zofii Wanarskiej w Warszawie przy ul. Stalowej 65. W styczniu 1986 przeszedł udar mózgu (wylew), następnie zamieszkał u siostry Zofii Zużałek w Babicach k. Oświęcimia. Inwigilowany przez SB. Zmarł 28 stycznia 1988 w Oświęcimiu. pochowany na miejscowym cmentarzu parafialnym.
W 110 rocznicę urodzin, we wrześniu 2018, na wniosek IPN Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie unieważnił wyrok b. Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie z 7 maja 1947.
Policja Państwowa:
Wojsko Polskie, PSZ, AK:
Syn Jana, kolejarza (pomocnik maszynisty) oraz Katarzyny z domu Wilk. Miał brata Franciszka oraz siedem sióstr: Annę, Wiktorię, Marię, Helenę, Zofię, Jadwigę i Bronisławę.
W 1958 zawarł związek małżeński z Danutą (ur. 1920) z domu Bednarską, handlowcem. Nie mieli dzieci.
W 1991 na elewacji Pałacu Mostowskich w Warszawie (obecnie siedziba Komendy Stołecznej Policji) odsłonięto tablicę ku czci Cichociemnych – oficerów i podoficerów Policji Państwowej.
Na tablicy upamiętniono: mjr cc Bolesława Kontryma ps. Żmudzin, mjr cc Zygmunta Milewicza ps. Róg, mjr cc cc Jana Piwnika ps. Ponury, kpt. cc Franciszka Cieplika ps. Hatrak, kpt. cc Piotra Szewczyka ps. Czer, rtm. cc Józefa Zabielskiego ps. Żbik, por. cc Tadeusza Starzyńskiego ps. Ślepowron, ppor. cc Tadeusza Kobylińskiego ps. Hiena, plut. cc Michała Paradę ps. Mapa.
Cichociemny Zygmunt Milewicz nie był oficerem Policji Państwowej, ale w kampanii wrześniowej 1939 został przydzielony do Wojewódzkiej Komendy Policji Państwowej w Krakowie. Ponadto czterech Cichociemnych wywodziło się z rodzin policyjnych: kpt. cc Marian Leśkiewicz, syn starszego przodownika policji, kpt. cc Michal Nowakowski, syn komisarza Policji Państwowej, kpt cc Stanisław Skowroński ps. Widelec, syn komendanta posterunku Policji oraz kpt. cc Henryk Zachmost ps. Zorza, syn policjanta.
3 maja 1992 odsłonięto pamiątkową tabliczkę na Ścianie Pamięci – Pro Memoria dla zasłużonych absolwentów Liceum Ogólnokształcącego im. St. Konarskiego.
29 lutego 2000 Gimnazjum Gminne Nr 1 w Rajsku otrzymało imię majora Piotra Szewczyka.
29 września 2016 w rejonie zrzutu na placówkę odbiorczą „Puchacz”, w miejscowości Stare Łepki (gmina Olszanka, powiat Łosice) odsłonięto pomnik upamiętniający zrzut skoczków z ekipy nr XXI.
Jedna z ulic Oświęcimia otrzymała Jego imię.
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
vel Tadeusz Skarbek, vel Karol Zawitniewicz, vel Zawisza
Zwykły Znak Spadochronowy nr 1250, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1456
Uczył się w szkole powszechnej w Turobinie, następnie w Gimnazjum im. Hetmana Jana Zamoyskiego w Lublinie. W 1924 zdał egzamin dojrzałości. Od czerwca do listopada 1920 jako ochotnik w wojnie polsko – bolszewickiej, w kompanii karabinów maszynowych 201 Pułku Piechoty, w składzie grupy gen. Lucjana Żeligowskiego.
Od października 1924 w Szkole Podchorążych Piechoty w Warszawie, po jej ukończeniu w maju 1925 awansowany na stopień kaprala podchorążego. Od czerwca do października 1925 uczestnik kursu Oficerskiej Szkoły Marynarki Wojennej, od 16 października 1926 w Oficerskiej Szkole Inżynierii. Po jej ukończeniu 30 października 1928 awansowany na stopień podporucznika ze starszeństwem od 15 sierpnia 1927.
Od 30 października 1928 przydzielony jako dowódca plutonu, następnie kompanii, później kompanii szkolnej 7 Batalionu Saperów w Poznaniu. Awansowany na stopień porucznika 15 sierpnia 1929. Od czerwca 1931 do września 1934 dowódca kompanii szkolnej 7 batalionu oraz instruktor Centrum Wyszkolenia Saperów w Modlinie. Od 15 marca do 26 sierpnia 1936 także instruktor na kursie przygotowawczym Wyższej Szkoły Intendentury w Warszawie. Po praktyce w kwatermistrzostwie 32 Pułku Piechoty skierowany do Wyższej Szkoły Intendentury w Warszawie. Po jej ukończeniu 31 października 1938 przydzielony jako kierownik referatu rachunkowo – budżetowego Szefostwa Intendentury Dowództwa Okręgu Korpusu nr IV w Łodzi. Awansowany na stopień kapitana ze starszeństwem od 19 marca 1939.
Po wybuchu wojny początkowo nadal w Szefostwie Intendentury Dowództwa Okręgu Korpusu nr IV w Łodzi, następnie ewakuowany przez Garwolin, Włodawę do Włodzimierza Wołyńskiego. Po rozwiązaniu Dowództwa Okręgu Korpusu 12 września, przydzielony do Szefostwa Intendentury Sztabu Naczelnego Wodza. 18 września 1939 wraz ze sztabem przekroczył w Kutach granicę z Rumunią.
Od 22 września internowany w Bals. 8 listopada uciekł, 9 listopada dotarł do Bukaresztu, uzyskał paszport w polskiej ambasadzie, 22 listopada wyruszył z Rumunii na statku m/s „Pułaski”, 4 grudnia dotarł do Paryża (Francja). Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim, od 5 grudnia 1939 referent w Wydziale Gospodarczym Ministerstwa Spraw Wojskowych (hotel „Regina” w Paryżu), od 21 marca 1940 oficer gospodarczy w Ośrodku Wyszkolenia Oficerów w Niort.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji 20 czerwca 1940 ewakuowany z portu La Rochelle, 23 czerwca dotarł do Plymouth (Wielka Brytania). Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, od 9 października 1940 do 17 października 1941 kwatermistrz 5 Brygady Kadrowej Strzelców.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji, zaprzysiężony no rotę ZWZ/AK 7 kwietnia 1942 w Londynie. Awansowany na stopień majora ze starszeństwem od 3 października 1942.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 2/3 października 1942 w sezonie operacyjnym „Intonacja”, w operacji lotniczej „Lathe” (dowódca operacji: F/O Mieczysław Kuźnicki, ekipa skoczków nr: XVI), z samolotu Halifax W-7773 „S” (138 Dywizjon RAF, załoga: pilot – F/O Julian Pieniążek, pilot – F/O Stanisław Pankiewicz / nawigator – F/O Mieczysław Kuźnicki / radiotelegrafista – F/S Alfred Kleniewski / mechanik pokładowy – Sgt. Jerzy Sołtysiak / strzelec – Sgt. Roman Wysocki, Sgt. Janusz Barcz). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska Tempsford, zrzut na placówkę odbiorczą „Osa” 207 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Mokobody, 15 km od Siedlec. Razem z nim skoczyli: por. Antoni Jastrzębski ps. Ugór, kpt. Władysław Szubiński ps. Dach. Samolot szczęśliwie powrócił na lotnisko Dyce k. Aberdeen (Szkocja) po locie trwającym 11 godzin 55 minut. Skoczków podjął oddział Batalionów Chłopskich, dowodzony przez Stanisława Ostasa ps. Osa. Łącznie w czterech operacjach lotniczych: Gimlet, Chisel, Hammer, (1/2 października 1942) oraz Lathe (2/3 października 1942) przerzucono do okupowanej Polski 17 Cichociemnych, 945,3 tys. dolarów, 16 zasobników z zaopatrzeniem dla AK, a także 5 bagażników dla Delegatury Rządu (859 tys. marek, 3 radiostacje, 3 odbiorniki radiowe, 2 generatory, leki i in.).
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, Szef Wydziału Specjalnego (S), organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Z 12 dni czuwania, pomyślna pogoda miała miejsce tylko w ostatnich dwóch dniach – 1.X. i 2.X. Przed 10 dni trwała zła pogoda w środkowej strefie lotów (Rzesza i Bałtyk). W dniu 1.x. wystartowały trzy samoloty. W dniu 2.X. wystartował jeden samolot – czwarta ekipa tego okresu. Według relacyj nawigatorów, we wszystkich czterech przypadkach zrzut nastąpił wprost na placówki odbiorcze, które dały umówiony sygnał świetlny.
Do dnia 10.X.42 nie nadeszła depesza z Kraju o przyjęciu zrzutu, ani też żadna inna depesza związana z lotami. Wskazywałoby to na trudności (…) w Dowództwie Armii Krajowej – Wydziale przyjęcia lotów. W dniu 2.X. wszystkie trzy samoloty lądować musiały poza lotniskiem Tempsford – mgła. Samolot por. Wodzickiego uległ kraksie – lądował przymusowo poza lotniskiem. Załoga wyszła bez obrażeń. Był to samolot wypożyczony. Stan naszych samolotów nie uległ więc zmianie.
W okresie 21.IX. – 2.X.42 r. (1 i 2.X.42) zostało przerzuconych do Kraju: – 17 ludzi, 16 containerów i 5 bagażników na spadochronach wspólnych ze skoczkami, – 945.300 dol. USA oraz pieniądze MSWewn. dla Delegata Rządu. Jakościowo, przerzucony został następujący materjał: 3 PLT, 1 KM.AM, 21 PLS, 6 SAB, 5 KOL, 5 MIN, 4 Ł, 2 COLT, 4 SZ, 6 GR, 5 SW, 2 CH i w bagażnikach: 1 W/T.A., 2 W/T.B., 3 odbiorniki, 2 generatory, 36 apteczek, 18 but. zastrzyków, 6 kompl. map oraz materiał chemiczny i fotograficzny. (…)
Dnia 14.X.42. r. nadeszła depesza Kaliny (824z dn. 6.X.42), treści następującej: „Rak, Bór, Zamek i Osa zrzut przyjęły w porządku. Dwa containery nowego typu otworzyły się w powietrzu, trzy celki uszkodzone”. Piękna depesza!” (s. 97-99)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku do listopada aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, uczestnik kursu kwatermistrzowskiego w Warszawie. Od grudnia 1942 przydzielony jako kierownik produkcji sprzętu dywersyjnego do Związku Odwetu i Kedywu Komendy Głównej AK. Od maja 1943 inspektor oraz wykładowca na kursach Oddziału IV (kwatermistrzowskiego) KG AK.
Hubert Królikowski – Zrzut na placówkę „Puchacz”. O zrzutach i placówkach odbiorczych
w powiecie siedleckim podczas II wojny światowej
w: Szkice Podlaskie 2006, nr 14 s. 71-90
Grzegorz Rutkowski – Udział Batalionów Chłopskich
w odbiorze zrzutów lotniczych z Zachodu na terenie okupowanej Polski
w: Zimowa Szkoła Historii Najnowszej 2012. Referaty, IPN, Warszawa 2012, s. 15 – 25
13 września 1943 przypadkowo aresztowany pod fałszywą tożsamością Karol Zawitniewicz. W trakcie przewożenia na Pawiak połknął posiadane przy sobie konspiracyjne materiały. Od 21 listopada 1943 więziony w niemieckich obozach koncentracyjnych KL Auschwitz, następnie KL Buchenwald. 15 kwietnia 1945 uwolniony przez wojska amerykańskie.
11 czerwca zameldował się w Oddziale VI (Specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie, ponownie wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Do 15 sierpnia w dyspozycji Oddziału VI SNW, przydzielony do Inspektoratu Szkolenia PSZ Sztabu Naczelnego Wodza.
Od 12 listopada 1945 oficer administracyjny Inspektoratu Szkolenia PSZ Sztabu Naczelnego Wodza, od 16 września 1946 w dyspozycji dowódcy 1 Korpusu Polskiego, od 1 listopada w obozie repatriacyjnym. Zdemobilizowany 8 listopada, 21 listopada 1946 powrócił do Polski, zamieszkał w Katowicach.
Od 1949 do 1956 rozpracowywany przez WUBP, następnie WUds.BP w Stalinogrodzie (Katowicach), wielokrotnie wzywany na przesłuchania, szykanowany, miał trudności ze znalezieniem pracy.
Od 15 czerwca 1947 podjął pracę w Centrali Zaopatrzenia Materiałowego Przemysłu Węglowego w Katowicach, od 1 września 1951 referent inwestycji Zakładów Koksochemicznych „Hajduki” w Chorzowie. Od 1 września 1952 w Wojewódzkim Komitecie Budowy Parku Kultury w Chorzowie, od 1 czerwca 1956 kierownik Działu Obrachunkowo – Inkasowego w Wojewódzkim Przedsiębiorstwie Inkasa Rejon Świętochłowice. Od 1 kwietnia 1958 kierownik Rejonu Inkasa Świętochłowice – Chorzów w Zakładzie Gazownictwa Okręgu Zabrzańskiego w Zabrzu.
Zamieszkał w Warszawie, od 1 lipca 1958 zastępca kierownika działu ekonomicznego w Biurze projektów instalacji przemysłowych „Instalprojekt” w Warszawie. Od 1 lipca 1970 na emeryturze. Działał w Zespole Historycznym Cichociemnych w Warszawie. Zmarł 3 grudnia 1993 w Warszawie.
Syn Wincentego, rolnika oraz Ewy z domu Polskiej. W 1947 zawarł związek małżeński ze Stefanią z domu Przybysz (1911-1979), księgową. Nie mieli dzieci.
Leon Bazała (1918-1920) | Jacek Bętkowski (1920) | Jan Biały (1918-1920) | Niemir Bidziński (1920) | Romuald Bielski (1919-1920) | Adolf Gałacki (1918-1920) | Stanisław Gilowski (1918-1920) | Jan Górski (1919-1920) | Antoni Iglewski (1915-1920) | Kazimierz Iranek-Osmecki (1913, 1916, 1920) | Wacław Kobyliński (1918-1920) | Bolesław Kontrym (1917-1918) | Franciszek Koprowski (1919-1920) | Tadeusz Kossakowski (1909-1920) | Julian Kozłowski (1918-1919) | Henryk Krajewski (1918-1920) | Leopold Krizar (1918-1920) | Stanisław Krzymowski (1914-1920) | Adolf Łojkiewicz (1918-1920) | Narcyz Łopianowski (1918-1920) | Zygmunt Milewicz (1918-1920) | Przemysław Nakoniecznikoff-Klukowski (1913-1921) | Leopold Okulicki (1914-1920) | Mieczysław Pękala-Górski (1918-1920) | Edward Piotrowski (1918-1920) | Jan Różycki (1917-1920) | Roman Rudkowski (1914-1920) | Tadeusz Runge (1917-1920) | Józef Spychalski (1916-1920) | Tadeusz Starzyński (1920) | Tadeusz Stocki (1920) | Aleksander Stpiczyński (1917-1920) | Witold Strumpf (1920) | Adam Szydłowski (1918-1920) | Wincenty Ściegienny (1918-1920) | Witold Uklański (1917-1921) | Józef Zabielski (1920) | Józef Zając (1920) | Wiktor Zarembiński (1920) | Bronisław Żelkowski (1920)
Projekt realizowany w ramach obchodów stulecia odzyskania niepodległości oraz odbudowy polskiej państwowości
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii