W nocy z niedzieli na poniedziałek 16/17 kwietnia 1944, w sezonie operacyjnym “Riposta”, w operacji lotniczej “Weller 15” do okupowanej Polski skoczyło czterech Cichociemnych – żołnierzy Armii Krajowej w służbie specjalnej.Tej nocy przeprowadzono także operacje zrzutowe Weller 10 oraz Weller 12.
Od początku, tj. od końca sierpnia 1940 do 30 sierpnia 1944 zrzuty organizował oficer wywiadu mjr / ppłk. dypl. Jan Jaźwiński, najpierw jako szef Samodzielnego Referatu „S”, od 4 maja 1942 do stycznia 1944 jako szef Wydziału Specjalnego (S) w Oddziale VI (Specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie, od stycznia do 30 sierpnia 1944 jako komendant Głównej Bazy Przerzutowej “Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi (Włochy)
Operacje zrzutowe planowano w ścisłej współpracy z Komendą Główną Armii Krajowej (która organizowała odbiór zrzutów w okupowanej Polsce) oraz brytyjską organizacją rządową Special Operations Executive (SOE, Kierownictwo Operacji Specjalnych) – która użyczała Polakom samolotów (głównie “polskich”, tj. brytyjskich przydzielonych Polakom oraz brytyjskich).
Oddział VI (Specjalny) zajmował się organizacją zrzutów, ich przyjmowanie odbywało się wg. ustalonego “Planu czuwania”. Zrzuty skoczków oraz zaopatrzenia przyjmowało ok. 642 placówek odbiorczych (część z nich to te same placówki o innych kryptonimach). Przed rozpoczęciem sezonu operacyjnego Wydział S (Specjalny) w Oddziale VI Sztabu Naczelnego Wodza przekazywał do zajmującej się zrzutami w Komendzie Głównej Armii Krajowej komórki “Syrena” dane o aktualnych zasięgach samolotów. W oparciu o te dane sporządzano dwutygodniowy “Plan czuwania” placówek odbiorczych (zrzutowisk) na terenie Kraju. W każdym rejonie czuwały kolejno po cztery serie placówek przez cztery dni. Wydział S informował “Syrenę” o planowanych operacjach lotniczych, liczbie skoczków oraz zaopatrzenia (zasobniki, paczki oraz niekiedy tzw. bagażniki, czyli zaopatrzenie zabierane bezpośrednio przez skoczków, w specjalnych doczepianych do nich workach).
Zrzuty organizowano w czterech tzw. sezonach operacyjnych: próbnym (od 15 lutego 1941 do 30 kwietnia 1942), “Intonacja” (od 1 sierpnia 1942 do 30 kwietnia 1943), “Riposta” (od 1 sierpnia 1943 do 31 lipca 1944) oraz “Odwet” (od 1 sierpnia do 31 grudnia 1944).
Zobacz najnowszą wersję bazy danych nt. zrzutów:
BAZA ZRZUTÓW DLA ARMII KRAJOWEJ
zobacz – WYKAZ SKOKÓW CICHOCIEMNYCH
81 operacji przerzutowych 316 Cichociemnych (alfabetycznie):
ADOLPHUS (2 CC) | ATTIC (2 CC) | BEAM (3 CC) | BELT (5 CC) | BOOT (5 CC) | BRACE (3 CC) | BRICK (4 CC) | CHICKENPOX (5 CC) | CHISEL (4 CC) | CELLAR (2 CC) | COLLAR (6 CC) | CRAVAT (6 CC) | DOOR (3 CC) | FILE (4 CC) | FLOOR (4 CC) | FRESTON (1 CC) | GAUGE (4 CC) | GIMLET (6 CC) | HAMMER (3 CC) | JACEK 1 (6 CC) | JACKET (4 CC) | KAZIK 1 (6 CC) | KAZIK 2 (1 CC) | LATHE (3 CC) | LEGGING (5 CC) | MEASLES (6 CC) | MOST 1 (Wildhorn I) (2 CC) | MOST 2 (Wildhorn II) (2 CC) | MOST 3 (Wildhorn III) (4 CC) | NEON 1 (2 CC) | NEON 2 (3 CC) | NEON 3 (2 CC) | NEON 4 (3 CC) | NEON 5 (3 CC) | NEON 6 (3 CC) | NEON 7 (3 CC) | NEON 8 (3 CC) | NEON 9 (poległo 3 CC) NEON 10 (3 CC) | OXYGEN 8 (2 CC) | PLIERS (poległo 3 CC) | POLDEK 1 (6 CC, poległ 1) | PRZEMEK 1 (6 CC) | RASP (3 CC) | RHEUMATISM (4 CC) | RIVET (4 CC) | RUCTION (2 CC) | SAW (4 CC, poległ 1) | SCREWDRIVER (3 CC) | SHIRT (5 CC) | SMALLPOX (6 CC) | SPOKESHAVE (3 CC) | STASZEK 2 (6 CC) | STEP (3 CC) | STOCK (4 CC) | TILE (4 CC) | WACEK 1 (6 CC) | WALL (4 CC) | WELLER 1 (4 CC) | WELLER 2 (3 CC) | WELLER 3 (4 CC) | WELLER 4 (4 CC) | WELLER 5 (4 CC) | WELLER 6 (4 CC) | WELLER 7 (3 CC) | WELLER 10 (4 CC) | WELLER 11 (4 CC) | WELLER 12 (4 CC) | WELLER 14 (3 CC) | WELLER 15 (4 CC) | WELLER 16 (4 CC) | WELLER 17 (6 CC) | WELLER 18 (5 CC, poległ 1) | WELLER 21 (4 CC) | WELLER 23 (5 CC) | WELLER 26 (6 CC) | WELLER 27 (5 CC) | WELLER 29 (6 CC) | WELLER 30 (6 CC) | WILDHORN I (Most 1) (2 CC) | WILDHORN II (Most 2) (2 CC) | WILDHORN III (Most 3) (4 CC) | WINDOW (4 CC) | VICE (4 CC) | (6 CC poległo w drodze do Polski, 3 CC podczas skoku, 1 CC skakał dwukrotnie)
Przeprowadzono także operacje zrzutowe materiałowe (z zaopatrzeniem dla AK) oraz operację zrzutu Retingera “Salamander”
1941 – 3 operacje / 8 CC: luty – 1 (2 CC), listopad – 1 (2 CC), grudzień – 1 (4 CC) | 1942 – 15 operacji / 72 CC: styczeń – 1 (5 CC), marzec – 4 (21 CC), kwiecień – 1 (6 CC), wrzesień – 4 (21 CC), październik – 5 (19 CC) | 1943 – 31 operacji / 99 CC: styczeń – 3 (10 CC), luty – 8 (30 CC), marzec – 9 (29 CC), wrzesień – 10 (28 CC), październik – 1 (2 CC) | 1944 – 33 operacje / 138 CC: kwiecień – 16 (55 CC), maj – 8 (41 CC), lipiec – 2 (10 CC), wrzesień – 1 (6 CC), październik – 2 (12 CC), listopad – 2 (7 CC), grudzień – 2 (7 CC) | (uwaga: po odejściu mjr / ppłk dypl. Jana Jaźwińskiego przeprowadzono tylko 7 operacji)
sezon “Riposta”, operacja: “Weller 15”
Do okupowanej Polski skoczyli Cichociemni – żołnierze Armii Krajowej w służbie specjalnej:
mjr dypl. / płk dypl cc Jerzy Feliks Szymański ps. „Boga”, „Łom”, „Konarski”, vel Jan Konarski, Jean Sandor, Dr Borkowski, Zwykły Znak Spadochronowy nr 0009, Bojowy Znak Spadochronowy nr 1452, ur. 27 września 1909 w Chocimiu (obecnie Ukraina), zm. 21 lutego 1995 w Londynie (Wielka Brytania) – podpułkownik dyplomowany kawalerii, oficer dyplomowany Wojska Polskiego, Oddziału II (wywiad) Sztabu Głównego WP, Sztabu Naczelnego Wodza, Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, Komendy Głównej AK, wywiadu ofensywnego Armii Krajowej, uczestnik Powstania Warszawskiego, więzień niemieckich obozów jenieckich: Ożarów, Lamsdorf, Woldenberg (1944-1945), obozu Abkomando 806 Zehlendorf (1944), cichociemny
Znajomość języków: brak danych; szkolenia (kursy): m.in. spadochronowy, i in. Organizator oraz instruktor walki konspiracyjnej (STS 38, Briggens). W dniu wybuchu wojny miał 29 lat; w dacie skoku do Polski 34 lata. Pochodził z rodziny inteligenckiej, syn inżyniera
por. cc Jerzy Buyno ps. „Gżegżółka”, Zwykły Znak Spadochronowy nr 3129, ur. 12 listopada 1906 w Warszawie, zm. 28 czerwca 1956 w Warszawie – porucznik piechoty, nauczyciel, oficer Wojska Polskiego, Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, Armii Krajowej, Okręgu Nowogródek AK, dwukrotnie więzień frankistowskiego obozu koncentracyjnego Miranda de Ebro (1940-1942, 1942-1943), uczestnik kampanii norweskiej, bitwy o Narvik, cichociemny
Znajomość języków: francuski; szkolenia (kursy): m.in. spadochronowy, walki konspiracyjnej, odprawowy (STS 43, Audley End), i in. W dniu wybuchu wojny miał 32 lata; w dacie skoku do Polski 37 lat. Syn działacza PPS Lewicy, przyrodni brat Cichociemnego Stanisława Harasymowicza
ppor cc Stanisław Wacław Harasymowicz ps. „Lalka”, „Żyrafa”, Zwykły Znak Spadochronowy nr 3137, ur. 26 października 1917 we Lwowie (obecnie Ukraina), poległ w Powstaniu Warszawskim po 10 sierpnia 1944 w Warszawie – podporucznik artylerii, oficer Wojska Polskiego, Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, Armii Krajowej, m.in. poleskiej bazy „Start II” Centrali Zaopatrzenia Terenu „Czata” 30 Dywizji Piechoty AK, uczestnik Powstania Warszawskiego, cichociemny
Znajomość języków: niemiecki, angielski; szkolenia (kursy): m.in. propagandy, spadochronowy, walki konspiracyjnej, odprawowy (STS 43, Audley End), i in. W dniu wybuchu wojny miał 21 lat; w dacie skoku do Polski 26 lat. Syn inżyniera, przyrodni brat Cichociemnego Jerzego Buyny
st. sierż. / ppor. cc Mieczysław Henryk Psykała ps. „Kalwadosik”, „Beczułka”, „Babinicz”, „Ątróbka”, Zwykły Znak Spadochronowy nr 3135, ur. 19 stycznia 1913 w Częstochowie, zm. 23 lutego 1984 w Częstochowie – podporucznik piechoty, żołnierz Wojska Polskiego, żołnierz Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej, oficer Armii Krajowej, Komendy Okręgu Białystok AK, uczestnik kampanii wrześniowej, francuskiej, norweskiej, bitwy o Narwik, więzień NKWD, sowieckich łagrów: Kamionka, Swierdłowsk (1944-1947), cichociemny
Znajomość języków obcych: rosyjski; szkolenia (kursy): m.in. prawo jazdy (motocykl), propagandy, spadochronowy, walki konspiracyjnej, odprawowy (STS 43, Audley End), i in. W dniu wybuchu wojny miał 26 lat; w dacie skoku do Polski 31 lat
Samolot Halifax JP-236 „A” (1586 Eskadra PAF, załoga: pilot – F/L Michał Goszczyński, pilot – F/L Zbigniew Sancewicz / nawigator – F/O Władysław Krywda / radiotelegrafista – F/S Tadeusz Łuksza / mechanik pokładowy – F/S Antoni Mentlak / strzelec – W/O Romuald Małachowski / despatcher – F/S Piotr Straub) wystartował z lotniska Campo Casale nieopodal Brindisi. Dowódca operacji: F/O Władysław Krywda, ekipa skoczków nr: XLV.
Zrzut na placówkę odbiorczą „„Obraz” 318 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), za ujściem Bugu – Narwi, w okolicach miejscowości Krawcowizna, 12 km od Tłuszcza. Skoczkowie przerzucili 388,2 tys. dolarów w banknotach na potrzeby AK oraz 4 pasy z pieniędzmi dla Delegatury Rządu. Zrzucono także 9 zasobników i 6 paczek, razem ze skoczkami w dwóch nalotach na placówkę, w godz. 00.10 – 00.15. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 9 godzin 45 minut.
W “Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, komendant Głównej Bazy Przerzutowej “Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi, organizator lotniczych przerzutów do Polski odnotował:
“Na OBRAZ- 7219 – BOGA, GRZEGŻÓŁKA, LALKA, KALWADOSIK. Osiem pasów z dol. pap. Nr.17588-95, 17586-87, – ogółem trzy, osiem, osiem tys. dwieście. Poczta 6/44 cyl. I,II,III, IV,V. Bagażniki – DR-12 – zawartość – cztery pasy pieniężne oznaczone DR-85/19, 86/19, 87/19, 88/19. (…)
Dn. 19.VI.1944. (…) Anglicy przecięli łączność z Leon 502 do Jutrzenka [Główna Baza Przerzutowa], naszym szyfrem i ofiarowali łączność szyfrem i rdst. 4429 [angielskim]. Dziś oświadczyli mnie – 1/ w konsekwencji zakazu nałożonego przez Rząd. Bryt., dla korespond. dyplomatycznej, wszystkie tajne środki łączności muszą być kontrolowane przez władze bryt. 2/ 4429 [Anglicy] zwrócili się do Rawa [mjr Michał Protasewicz, Oddział VI (Specjalny)] o zdeponowanie wszystkich szyfrów u 4429 i ponadto przedkładanie 4429 tekstu otwartego wszystkich dep. przychodzących i wychodzących. (…) 5/ Łączność z Krajem musi odbywać się przez Londyn – kanałem bryt. a nie polskim. (…) (s. 285 (290)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Początkowo Cichociemnych przerzucano z brytyjskich lotnisk RAF: Foulsham (2), Linton-on-Ouse (2), Leakenheath (9), Newmarket (2), Stradishall (6). Kilku Cichociemnych prawdopodobnie przerzucono z lotniska RAF Grottaglie. Od 27 marca 1942 do 21 września 1943 samoloty startowały z lotniska RAF Tempsford – w 43 operacjach lotniczych SOE przerzuciły do okupowanej Polski 158 Cichociemnych oraz w kilkudziesięciu operacjach lotniczych zaopatrzenie dla Armii Krajowej (zrzuty materiałowe). Od 22 grudnia 1943 do końca 1944 samoloty startowały z lotniska Campo Casale k. Brindisi – w operacjach SOE przerzuciły do okupowanej Polski 133 Cichociemnych oraz w kilkudziesięciu operacjach lotniczych zaopatrzenie dla Armii Krajowej (zrzuty materiałowe).
Niestety, w tych operacjach byliśmy uzależnieni od brytyjskiego SOE, które użyczało nam samolotów oraz stale ograniczało loty ze zrzutami do Polski. Brytyjską politykę można zasadnie zdefiniować jako „kroplówka zrzutowa” dla Armii Krajowej… Należy zauważyć, że Brytyjczycy nie dotrzymywali własnych ustaleń z Oddziałem VI (Specjalnym) ws. lotów ze zrzutami do Polski. W sezonie operacyjnym 1941/42 zaplanowano 30 lotów do Polski, wykonano tylko 11. W sezonie 1942/43 zaplanowano 100, wykonano zaledwie 46. W sezonie 1943/44 zaplanowano 300, wykonano tylko 172. Ogółem na 430 zaplanowanych (uzgodnionych z SOE) lotów do Polski wykonano tylko 229, czyli trochę ponad połowę. Zasadne jest zatem założenie, że wielkość zrzutów do Polski mogłaby być dwukrotnie większa, gdyby Brytyjczycy dotrzymywali słowa…
Ponadto polskie załogi zdecydowaną większość lotów w operacjach specjalnych wykonywały do innych krajów. W 1944 roku na 1282 wykonane loty Polacy polecieli tylko w 339 lotach do Polski…
Według moich obliczeń cała pomoc zaopatrzeniowa SOE dla Armii Krajowej zmieściłaby się w jednym pociągu towarowym. Byliśmy zależni od użyczanych nam samolotów SOE. Brytyjczycy nie dotrzymywali swoich ustaleń z Oddziałem VI (Specjalnym), stale ograniczali loty do Polski, realizowali paskudną politykę “kroplówki zrzutowej” dla Armii Krajowej.
Do Polski zrzucono ledwo 670 ton zaopatrzenia (4802 zasobniki, 2971 paczek, 58 bagażników), z czego odebrano 443 tony. W tym samym czasie SOE zdecydowało o zrzuceniu do Jugosławii ponad sto dziesięć razy więcej, tj. 76117 ton zaopatrzenia, do Francji 10485 ton, a do Grecji 5796 ton…
Całe wsparcie finansowe Brytyjczyków dla Polski stanowiło zaledwie ok. 2/3 wydatków Wielkiej Brytanii na wojnę, poniesionych (statystycznie) JEDNEGO dnia. Po wojnie wystawili Polsce “fakturę”, m.in. zabierając część polskiego złota. Przerzucono do Polski 316 Cichociemnych, choć przeszkoliliśmy do zadań specjalnych 533 spadochroniarzy. Tak bardzo Brytyjczycy wspierali Polaków oraz pomagali Polsce…
Operacje przerzutowe do Kraju – sprawozdania (wszystkie sezony operacyjne)
w: Sprawozdanie z działalności Wydziału “S” Oddz. Specj. N.W. 1942-1944
Centralne Archiwum Wojskowe sygn. CAW II.52.353
Informacje nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii – Lista Krzystka
vel Adam Kmiecik, vel Tadeusz Mróz
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0202
po wojnie wg. Tochmana tajny współpracownik UB, TW Dzwon
W 1937 ukończył Gimnazjum Państwowe im. Marcina Wadowity w Wadowicach, zdał egzamin dojrzałości.
W lipcu 1938 ukończył kurs Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty przy 20 Pułku Piechoty w Krakowie. Po nim uczestniczył w letnim obozie podchorążych w Czarnym Dunajcu, potem przydzielony do 12 Pułku Piechoty. 15 września 1938 przeniesiony do rezerwy.
W sierpniu 1939 zmobilizowany, przydzielony do plutonu taborów przy 12 Pułku Piechoty 6 Dywizji Piechoty. W kampanii wrześniowej jako dowódca drużyny, walczył w rejonie Tarnów – Przeworsk – Przemyśl – Brody. Od 18 do 23 września we Lwowie, przekroczył granicę sowiecko-niemieckiej strefy okupacyjnej, do 11 marca 1940 w Generalnej Guberni.
Po trzeciej próbie, 13 marca pokonał granicę ze Słowacją. 16 marca dotarł na Węgry, uzyskał paszport w Budapeszcie, przez Jugosławię 20 kwietnia dotarł do Marsylii. Zgłosił się do obozu Camp de Carpiagne, 26 kwietnia 1940 wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim, 24 maja przydzielony do samodzielnego batalionu strzelców w Coëtquidan.
Uczestniczył w kampanii francuskiej jako dowódca drużyny w szeregach 10 Brygady Kawalerii Pancernej, m.in. walkach o Montbard. 17 czerwca dwukrotnie ranny w lewą nogę, do 3 sierpnia w szpitalu.
Osadzony w niewoli niemieckiej, w obozie w Troyes, następnie w twierdzy Laon. Uciekł do nieokupowanej Francji, w październiku 1940 dotarł do Marsylii i Voiron k. Grenoble. W 1941 podjął studia dla obcokrajowców z literatury francuskiej na uniwersytecie w Montpelier.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
W lipcu 1942 wraz z grupą ochotników dopłynął barką do Gibraltaru, pod koniec lipca 1942 dotarł do Wielkiej Brytanii. Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, od 9 sierpnia 1942 przydzielony do 24 Pułku Ułanów 10 Brygady Kawalerii Pancernej 1 Dywizji Pancernej gen. Maczka.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów “legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – “Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji i broni pancernej. Zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 23 września 1943 w Chicheley przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. W grudniu 1943 przerzucony na stację wyczekiwania Głównej Bazy Przerzutowej “Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi (Włochy).
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 16/17 kwietnia 1944 w sezonie operacyjnym “Riposta”, w operacji lotniczej “Weller 10” (dowódca operacji: F/L Stanisław Daniel, ekipa skoczków nr: XLIV), z samolotu Halifax JP-222 “E” (1586 Eskadra PAF, załoga: pilot – F/O Kazimierz Szrajer, pilot – F/S Roman Szwedowski / nawigator – F/L Stanisław Daniel / radiotelegrafista – F/S Bazyli Chmaruk / mechanik pokładowy – Sgt. Marcin Chmielewski / strzelec – Sgt. Antoni Wesołowski / despatcher – Sgt. Józef Petryszak). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska Campo Casale nieopodal Brindisi, rzut na zapasową placówkę odbiorczą “Przycisk” 317 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w rejonie miejscowości Kazimierzów, Aleksandrów-Czerwona Niwa-Kurdwanów, 7 km od Sochaczewa. Planowana placówka odbiorcza “Chochla” o godz. 00.14 nie czuwała (nie odpowiedziała na nadawany sygnał). Razem z nim skoczyli: rtm. Andrzej Czaykowski ps. Garda, kpt. Leopold Skwierczyński ps. Aktor, ppłk. dypl. Adam Szydłowski ps. Poleszuk. Był to drugi lot tej ekipy, w poprzednim (12/13 kwietnia) nie można było wykonać zadania. Skoczkowie przywieźli m.in. 216 tys. dolarów i 6 tys. dolarów w złocie na potrzeby AK. Zrzucono także dziewięć zasobników oraz sześć paczek, wraz ze skoczkami w pięciu nalotach na placówkę w godz. 00.20 – 00.40. Samolot powrócił szczęśliwie do bazy po locie trwającym dziesięć godzin.
W “Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, komendant Głównej Bazy Przerzutowej “Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi, organizator lotniczych przerzutów do Polski odnotował:
“[Depesza] Lawina [gen. Tadeusz Komorowski, dowódca AK] KKP/S. Wczoraj zefir cztery nasze [cztery samoloty z polskimi załogami] i osien 4429 [Anglików]. Wykonane trzy nasze na 2568 [placówki odbiorcze] OBRAZ, KANAPA, PRZYCISK i pięć 4429 na 2568 JAWOR, GRAB, SASANKA, KOSZ i PRZETAK. Jeden 4429 zrzucił tylko paczki na 2568 PIETRUSZKA. Uwaga: 2103 [zrzut] skierowany na CHOCHLA nie dostał 1944 [sygnałów świetlnych placówki odbiorczej] i wykonał na PRZYCISK. Pieniądze i mat. w cz. II i III. Sopja 605/90.
Cz. II. Pieniądze i poczta: 1/ Na PRZYCISK -7219 [skoczek] POLESZUK, GARDA, AKTOR, DZWON. Cztery pasy z dol. pap. Nr 05338, 03579, 20468-69, razem dwa, jeden. sześć tys. Dwa pasy z dol. złot. 15549, 15556, – razem sześć tys. Poczta: 19/43 cyl. I, II, III, IV. Dwa pasy z kokainą ozn. SN-1, SN-2. Bagażnik DR-4 [Delegatury Rządu] – zawartość cztery pasy pieniężne oznaczone – DR-75/18, 52/16, 62/17, 77/18.” (s. 285/289/307)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, początkowo formalnie przydzielony do Okręgu Kraków AK, później faktycznie do Okręgu Nowogródek AK. Od czerwca 1944 w 3 kompanii ppor. Jana Wasiewicza ps. “Lew”, od lipca przydzielony jako oficer 7 batalionu 77 Pułku Piechoty Okręgu Nowogródek AK, w sile ok. 700 żołnierzy, dowodzonego przez Cichociemnego Jana Piwnika ps. Ponury.
Ponadto w składzie batalionu Cichociemni: dowódca 4 kompanii por. Jan Woźniak ps. Kwaśny, zastępca dowódcy 1 kompanii ppor. Gustaw Heczko ps. Skorpion oraz kpt. Mieczysław Szczepański ps. Dębina, ppor. Tadeusz Nowobilski ps. Dzwon, ppor. Aleksander Tarnawski ps. Upłaz (3 kompania).
Uczestniczył w akcji Ostra Brama, wraz z grupą ppłk Janusza Szlaskiego ps. Prawdzic wycofywał się przed Sowietami, wraz z grupą osób przedostał się do Grodna. Pod koniec lipca 1944, podczas przeprawy przez Bug w okolicach Drohiczyna, wydany przez przewoźnika Sowietom. Aresztowany, zesłany do łagru w rejonie Archangielska, m.in. w obozach Riazań, Diagilewo.
wspomnienia Tadeusza Nowobilskiego, źródło: blog rodzinny
Powrócił z zesłania do kraju 15 listopada 1947. Od 1948 podjął pracę w Urzędzie Skarbowym w Wadowicach. 28 czerwca 1950 aresztowany przez UB, uciekł. Do 1954 pracował jako robotnik w Nadleśnictwie Chojnów nieopodal Legnicy. Ujawnił się w 1952 w Ministerstwie Bezpieczeństwa Publicznego w Warszawie. Według danych IPN podjął współpracę z UB jako tajny współpracownik ps. Dzwon.
Do 1960 główny księgowy Nadleśnictwa Lwówek Śląski, następnie rewident Zarządu Lasów Państwowych we Wrocławiu. 1 kwietnia 1979 przeszedł na emeryturę. W 1979 uczestniczył w zjeździe absolwentów wadowickiego gimnazjum z udziałem papieża Jana Pawła II (Karola Wojtyły). Zmarł 18 lutego 1989 w Lwówku Śląskim, pochowany na cmentarzu komunalnym – sektor II, rząd 9, grób 16.
Krzysztof A. Tochman – Rozpracowanie żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie
przez komunistyczny aparat represji na wybranych przykładach cichociemnych
w: Politycznie obcy!, IPN Szczecin, 2016, s. 131 – 157
Syn Jana, nauczyciela wiejskiego. Miał siedmioro rodzeństwa. Zawarł związek małżeński z Barbarą Banaś (ur. 1927). Mieli syna Jacka (ur. 1950) leśnika oraz córkę Magdalenę (ur. 1957), ekonomistkę, zamężną Frątczak.
saga rodu Nowobilskich – źródło: blog rodzinny
W 1989 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny “My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik “TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także:
Stanisław Wacław Harasymowicz
Zwykły Znak Spadochronowy nr 3137
Uczył się w Korpusie Kadetów, w 1939 zdał egzamin dojrzałości w Gimnazjum i Liceum im. Stefana Żeromskiego w Warszawie.
W kampanii wrześniowej 1939 nie zmobilizowany. Od 17 września jako ochotnik w 1 Pułku Obrony Warszawy. W nocy 1/2 listopada 1939 wraz z przyrodnim bratem, późniejszym Cichociemnym Jerzym Buyno ps. Grzegrzółka, przekroczył granicę ze Słowacją, następnie z Węgrami, 18 listopada 1939 dotarł do Francji.
20 listopada 1939 w Camp de Coëtquidan wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim, skierowany do Szkoły Podchorążych Piechoty w Camblessac, od 13 stycznia 1940 w Szkole Podchorążych Artylerii w Camp de Coëtquidan.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji ewakuowany wraz ze szkołą do Wielkiej Brytanii. Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim, skierowany do Centrum Wyszkolenia Artylerii, następnie przydzielony jako bombardier, od 2 stycznia 1941 jako działonowy, później jako zastępca oficera technicznego 1 Pułku Artylerii Ciężkiej.
Od 18 stycznia 1943 uczestnik kursu techniczno – samochodowego dla oficerów i podchorążych w Centrum Wyszkolenia Broni Pancernej, po jego ukończeniu od 3 czerwca 1943 na stażu w oddziałach brytyjskich. Awansowany na stopień plutonowego podchorążego w grudniu 1942.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów “legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – “Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Od 13 listopada 1943 w dyspozycji Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji, zaprzysiężony na rotę ZWZ-AK 5 listopada 1943 w Chicheley przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Przerzucony na stację wyczekiwania Głównej Bazy Przerzutowej “Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi (Włochy). Awansowany na stopień podporucznika ze starszeństwem od 1 marca 1944.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 16/17 kwietnia 1944 w sezonie operacyjnym “Riposta”, w operacji lotniczej “Weller 15” (dowódca operacji: F/O Władysław Krywda, ekipa skoczków nr: XLV), z samolotu Halifax JP-236 “A” (1586 Eskadra PAF, załoga: pilot – F/L Michał Goszczyński, pilot – F/L Zbigniew Sancewicz / nawigator – F/O Władysław Krywda / radiotelegrafista – F/S Tadeusz Łuksza / mechanik pokładowy – F/S Antoni Mentlak / strzelec – W/O Romuald Małachowski / despatcher – F/S Piotr Straub). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska Campo Casale nieopodal Brindisi, zrzut na placówkę “Obraz” 318 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), za ujściem Bugu – Narwi, w okolicach miejscowości Krawcowizna, 12 km od Tłuszcza. Razem z nim skoczyli: por. Jerzy Buyno ps. Gżegżółka (jego brat przyrodni), st. sierż. Mieczysław Psykała ps. Kalwadosik, mjr. dypl. Jerzy Szymański ps. Boga. Skoczkowie przerzucili 388,2 tys. dolarów w banknotach na potrzeby AK oraz 4 pasy z pieniędzmi dla Delegatury Rządu. Zrzucono także 9 zasobników i 6 paczek, razem ze skoczkami w dwóch nalotach na placówkę, w godz. 00.10 – 00.15. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 9 godzin 45 minut. Skoczków podjął oddział Batalionów Chłopskich
W “Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, komendant Głównej Bazy Przerzutowej “Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi, organizator lotniczych przerzutów do Polski odnotował:
“Na OBRAZ- 7219 – BOGA, GRZEGŻÓŁKA, LALKA, KALWADOSIK. Osiem pasów z dol. pap. Nr.17588-95, 17586-87, – ogółem trzy, osiem, osiem tys. dwieście. Poczta 6/44 cyl. I,II,III, IV,V. Bagażniki – DR-12 – zawartość – cztery pasy pieniężne oznaczone DR-85/19, 86/19, 87/19, 88/19. (…)
Dn. 19.VI.1944. (…) Anglicy przecięli łączność z Leon 502 do Jutrzenka [Główna Baza Przerzutowa], naszym szyfrem i ofiarowali łączność szyfrem i rdst. 4429 [angielskim]. Dziś oświadczyli mnie – 1/ w konsekwencji zakazu nałożonego przez Rząd. Bryt., dla korespond. dyplomatycznej, wszystkie tajne środki łączności muszą być kontrolowane przez władze bryt. 2/ 4429 [Anglicy] zwrócili się do Rawa [mjr Michał Protasewicz, Oddział VI (Specjalny)] o zdeponowanie wszystkich szyfrów u 4429 i ponadto przedkładanie 4429 tekstu otwartego wszystkich dep. przychodzących i wychodzących. (…) 5/ Łączność z Krajem musi odbywać się przez Londyn – kanałem bryt. a nie polskim. (…) (s. 285 (290)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Grzegorz Rutkowski – Udział Batalionów Chłopskich
w odbiorze zrzutów lotniczych z Zachodu na terenie okupowanej Polski
w: “Zimowa Szkoła Historii Najnowszej 2012. Referaty”, IPN, Warszawa 2012, s. 15 – 25
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych, następnie od kwietnia 1944 przydzielony do Okręgu Brześć AK, przydział nie zrealizowany. Przydzielony do poleskiej bazy “Start II” Centrali Zaopatrzenia Terenu “Czata” 30 Dywizji Piechoty AK.
W Powstaniu Warszawskim jako dowódca plutonu kompanii “Zgoda” dowodzonej przez Cichociemnego, kpt. Tomasza Wierzejskiego ps. Zgoda Batalionu “Czata 49”.
Od 9 sierpnia jako dowódca plutonu “Mieczyków” (po rannym “Mieczu”). 10 sierpnia 1944 ciężko ranny w okolicy ul. Stawki. Poległ, trafiony ponownie podczas transportu z pola walki. Według innej relacji zmarł 11 sierpnia w szpitalu Jana Bożego.
Syn Wacława, inżyniera oraz Heleny z domu Lewandowskiej, przyrodni brat cichociemnego Jerzego Buyny. Rodziny nie założył.
W lewej nawie kościoła św. Jacka przy ul. Freta w Warszawie odsłonięto w 1980 roku tablicę Pamięci żołnierzy Armii Krajowej, cichociemnych spadochroniarzy, poległych za niepodległość Polski.
W Sali Tradycji Jednostki Wojskowej GROM znajduje się tablica upamiętniająca Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej, którzy oddali życie za Ojczyznę.
W 1989 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny “My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik “TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
Zwykły Znak Spadochronowy nr 3129
po wojnie wg. Tochmana tajny współpracownik UB, TW Mieczysławski
Uczył się w Gimnazjum Państwowym im. J. Kochanowskiego we Lwowie, w 1925 zdał egzamin dojrzałości. Od 1925 studia na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu im. Jana Kazimierza we Lwowie, w 1931 obronił dyplom magistra filozofii w zakresie filologii polskiej.
Od 11 sierpnia 1931 uczestnik dywizyjnego kursu Szkoły Podchorążych rezerwy Piechoty przy 81 Pułku Piechoty Strzelców Grodzieńskich w Grodnie. Po jej ukończeniu, od 7 lipca 1932 na praktyce w 3 kompanii ciężkich karabinów maszynowych, 12 września 1932 przeniesiony do rezerwy.
Od 1930 nauczyciel języka polskiego w Szkole Dokształcającej Zawodowej, od 1934 nauczyciel języka polskiego i przysposobienia obronnego w II Męskim Gimnazjum i Liceum im. Hugona Kołłątaja w Warszawie. Awansowany na stopień podporucznika ze starszeństwem od 1 stycznia 1935.
W kampanii wrześniowej 1939 nie zmobilizowany, walczył jako dowódca kompanii Robotniczej Brygady Obrony Warszawy. Wraz z przyrodnim bratem, późniejszym Cichociemnym Stanisławem Harasymowiczem ps. Lalka, w nocy z 1 na 2 listopada 1939 przekroczył granicę ze Słowacją, następnie z Węgrami, 18 listopada 1939 dotarł do Francji.
Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim. Przydzielony jako dowódca 3 plutonu 4 kompanii ciężkich karabinów maszynowych 4 batalionu 2 półbrygady Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich. Od 24 kwietnia 1940 uczestnik kampanii norweskiej, od 8 maja 1940 uczestnik bitwy o Narwik, odznaczony Krzyżem Walecznych.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji dotarł do jej nieokupowanej części, od lipca 1940 w obozie pracy, 25 września 1941 uciekł. Wspólnie z grupą żołnierzy kupił zniszczony jacht “Laribaut”, wyremontował go w porcie Cassis.
W nocy z 10 na 11 października 1940 wypłynął jachtem z zatoczki Kalanki w drogę do Gibraltaru, wraz z grupą 23 żołnierzy, w tym późniejszymi Cichociemnymi – kpt. Kazimierzem Szternalem oraz ppor. Kazimierzem Osuchowskim. Sztorm, uszkodzenie masztu oraz awaria motoru zmusiła ich do zawinięcia do portu Tossa de Mar nieopodal Barcelony.
Aresztowani przez Hiszpanów, osadzeni w więzieniu w Fiwueras, od 18 listopada 1940 we frankistowskim obozie koncentracyjnym Miranda de Ebro, prowadzonym przy wsparciu gestapo i SS (jego komendantem był gestapowiec Paul Winzer).
Obóz otaczał dwumetrowy, kamienny mur z drutem kolczastym oraz budkami strażniczymi co 50 metrów. Wyżywienie było dramatycznie niewystarczające, zwykle składało się z wodnistej, rzadkiej zupy nazywanej przez więźniów pomyjami, oraz kawałka wyschniętej, starej ryby. Stale brakowało wody, w nieogrzewanych, brudnych i przeludnionych barakach roiło się od insektów. Szerzyły się choroby zakaźne, m.in. tyfus.
W obozie dla ok. 1,2 tys. osób osadzono na przełomie 1942/43 aż 3,5 tys. więźniów. Polacy byli jedną z najliczniejszych grup narodowościowych.
Więźniów traktowano jak przestępców, najmniejszy sprzeciw karano sadystycznym biciem i osadzaniem w izolatce. Podobnie karano za drobne przewinienia, np. wychylenie się z kolejki po posiłek. Codzienne apele trwały tak długo, że więźniowie mdleli z wyczerpania. Bicie i chłosta były codziennością. Więźniowie pracowali m.in. przy noszeniu kamieni z kamieniołomu do rzeki.
Wskutek starań Polskiego Czerwonego Krzyża zwolniony 27 maja 1942. Od października 1942 w Brazylii, prowadził akcję werbunkową do Polskich Sił Zbrojnych. W lutym 1943 jako kurier dyplomatyczny Ministerstwa Spraw Zagranicznych wypłynął z Rio de Janeiro z grupą polskich ochotników do PSZ, przez Nowy Jork dotarł w kwietniu 1943 do Wielkiej Brytanii.
Dokumenty Rady Ministrów dot. osadzenia Polaków w obozie Miranda de Ebro
źródło: Instytut Polski i Muzeum im. gen. Sikorskiego, Archives Reference Nr PRM.81/3
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów “legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – “Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w dywersji i propagandzie, zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 5 listopada 1943 w Chicheley przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Przerzucony na stację wyczekiwania Głównej Bazy Przerzutowej “Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi we Włoszech. Przydzielony do Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, awansowany na stopień porucznika 1 marca 1943.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 16/17 kwietnia 1944 w sezonie operacyjnym “Riposta”, w operacji lotniczej “Weller 15” (dowódca operacji: F/O Władysław Krywda, ekipa skoczków nr: XLV), z samolotu Halifax JP-236 “A” (1586 Eskadra PAF, załoga: pilot – F/L Michał Goszczyński, pilot – F/L Zbigniew Sancewicz / nawigator – F/O Władysław Krywda / radiotelegrafista – F/S Tadeusz Łuksza / mechanik pokładowy – F/S Antoni Mentlak / strzelec – W/O Romuald Małachowski / despatcher – F/S Piotr Straub). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska Campo Casale nieopodal Brindisi, zrzut na placówkę “Obraz” 318 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), za ujściem Bugu – Narwi, w okolicach miejscowości Krawcowizna, 12 km od Tłuszcza. Razem z nim skoczyli: ppor. Stanisław Harasymowicz ps. Lalka (jego brat przyrodni), st. sierż. Mieczysław Psykała ps. Kalwadosik, mjr. dypl. Jerzy Szymański ps. Boga. Skoczkowie przerzucili 388,2 tys. dolarów w banknotach na potrzeby AK oraz 4 pasy z pieniędzmi dla Delegatury Rządu. Zrzucono także 9 zasobników i 6 paczek, razem ze skoczkami w dwóch nalotach na placówkę, w godz. 00.10 – 00.15. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 9 godzin 45 minut. Skoczków podjął oddział Batalionów Chłopskich
W “Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, komendant Głównej Bazy Przerzutowej “Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi, organizator lotniczych przerzutów do Polski odnotował:
“Na OBRAZ- 7219 – BOGA, GRZEGŻÓŁKA, LALKA, KALWADOSIK. Osiem pasów z dol. pap. Nr.17588-95, 17586-87, – ogółem trzy, osiem, osiem tys. dwieście. Poczta 6/44 cyl. I,II,III, IV,V. Bagażniki – DR-12 – zawartość – cztery pasy pieniężne oznaczone DR-85/19, 86/19, 87/19, 88/19. (…)
Dn. 19.VI.1944. (…) Anglicy przecięli łączność z Leon 502 do Jutrzenka [Główna Baza Przerzutowa], naszym szyfrem i ofiarowali łączność szyfrem i rdst. 4429 [angielskim]. Dziś oświadczyli mnie – 1/ w konsekwencji zakazu nałożonego przez Rząd. Bryt., dla korespond. dyplomatycznej, wszystkie tajne środki łączności muszą być kontrolowane przez władze bryt. 2/ 4429 [Anglicy] zwrócili się do Rawa [mjr Michał Protasewicz, Oddział VI (Specjalny)] o zdeponowanie wszystkich szyfrów u 4429 i ponadto przedkładanie 4429 tekstu otwartego wszystkich dep. przychodzących i wychodzących. (…) 5/ Łączność z Krajem musi odbywać się przez Londyn – kanałem bryt. a nie polskim. (…) (s. 285 (290)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Grzegorz Rutkowski – Udział Batalionów Chłopskich
w odbiorze zrzutów lotniczych z Zachodu na terenie okupowanej Polski
w: “Zimowa Szkoła Historii Najnowszej 2012. Referaty”, IPN, Warszawa 2012, s. 15 – 25
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych, od czerwca 1944 przydzielony jako referent odbioru zrzutów do Okręgu Nowogródek AK. Od lipca 1944 przydzielony jako oficer 7 batalionu 77 Pułku Piechoty AK, w sile ok. 700 żołnierzy, dowodzonego przez Cichociemnego Jana Piwnika ps. Ponury. Ponadto w składzie batalionu Cichociemni: dowódca 4 kompanii por. Jan Woźniak ps. Kwaśny, zastępca dowódcy 1 kompanii ppor. Gustaw Heczko ps. Skorpion oraz kpt. Mieczysław Szczepański ps. Dębina, ppor. Tadeusz Nowobilski ps. Dzwon, ppor. Aleksander Tarnawski ps. Upłaz (3 kompania). Po operacji Ostra Brama aresztowany przez sowietów, uciekł. Przez Grodno dotarł do Siedlec.
Od lutego 1945 nauczyciel języka polskiego i przysposobienia obronnego oraz dyrektor III Miejskiego Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącego im. ks. H. Kołłątaja w Warszawie. W latach 1949-1950 kandydat na członka PZPR, następnie usunięty z partii.
16 kwietnia 1952 zwerbowany do współpracy z UB jako TW Mieczysławski. Według okresowej oceny “z posiadanych zadań wywiązuje się, jest zdyscyplinowany i wykazuje chęci do pracy, podczas werbunku oraz po werbunku podał kompr [omitujące] mater [iały] na b. kolegów. Jeszcze krótko z nami współpracuje, lecz przy dalszej pracy nad nim może być dobrym informatorem, stosunek do Org [anów] BP [bezpieczeństwa] wykonuje pozytywnie, dążeniem jego jest, ażeby w przyszłości być członkiem PZPR”.
Zmarł 28 czerwca 1956 w Warszawie, pochowany na Cmentarzu Powązkowskim – kw. ADOD rz. 1 gr. 29/30.
Krzysztof A. Tochman – Rozpracowanie żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie
przez komunistyczny aparat represji na wybranych przykładach cichociemnych
w: Politycznie obcy!, IPN Szczecin, 2016, s. 131 – 157
m.in.:
20 maja 2017 na budynku w którym mieszkał w Warszawie przy ul. Polnej 46 D odsłonięto tablicę pamiątkową.
Syn Adama, działacza PPS-Lewicy oraz Walerii Heleny z domu Lewandowskiej. W 1931 zawarł związek małżeński z Zofią z domu Sokołowską (1906-1965). Mieli córkę Irenę (ur. 1932), polonistkę, nauczycielkę oraz Andrzeja (ur. 1934) adiunkta Politechniki Warszawskiej.
Przyrodni brat Cichociemnego Stanisława Harasymowicza ps. Lalka
W 1989 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny “My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny “Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik “TOBIE OJCZYZNO”