ps.: „Mirecki”, „Paprocki”, „Osa”, „Papa”, „Witold”
Tadeusz Maciej Runge
vel Jan Kurcz, vel Witold Mirecki
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0025, Bojowy Znak Spadochronowy nr 2005
Od 1908 do 1910 uczył się w gimnazjum w Brodach, do 1914 w Żółkwi, następnie w Wiedniu, Lwowie. Od 1917 ponownie w Żółkwi, zdał egzamin dojrzałości. Działał w harcerstwie, w 1914 uczestniczył w obozie harcerskim w Skolem. Od września 1914 w Legionie Wschodnim we Lwowie, zwolniony z powodów zdrowotnych. Od maja 1915 powołany do Armii Austriackiej, w 1916 ukończył szkołę oficerską w Jagendorf, przydzielony do 30 batalionu feldjegrów (Cieszyn, Wiedeń, Lwów).
W listopadzie 1917 uciekł, dotarł do Królestwa Kongresowego, wstąpił do Polskiej Organizacji Wojskowej, początkowo zastępca komendanta, następnie komendant obwodu Kozienice. Uczestnik sformowania kompanii, jej dowódca oraz uczestnik walk z Ukraińcami pod Lwowem (9 listopada – 27 grudnia 1918), w składzie Grupy płk. W. Sikorskiego. Od 28 grudnia wraz z kompanią na odcinku frontu lwowskiego Peresenkówka – Zimna Woda, w składzie 24 Pułku Piechoty. W styczniu 1919 ranny pod Peresenkówką. Awansowany na stopień podporucznika ze starszeństwem od 1 czerwca 1919.
Uczestnik I Powstania Śląskiego, sformował trzy bataliony, w sierpniu 1919 dowódca odcinka w Jaworznie.
Od 2 lutego 1920 do 7 lipca młodszy oficer, dowódca kompanii marszowej 32 Pułku Piechoty 11 Dywizji Piechoty. Od sierpnia dowódca 7 kompanii 42 Pułku Piechoty 18 Dywizji Piechoty, od września dowódca kompanii ciężkich karabinów maszynowych. Uczestnik wojny polsko – bolszewickiej. Od 1 marca 1921 do 1 lutego 1922 uczestnik kursu pirotechnicznego, następnie od 3 marca 1922 do 14 marca 1923 oficer broni i gazowy 42 Pułku Piechoty. Od 1 sierpnia 1923 uczestnik kursu, od października 1924 przydzielony jako instruktor i wykładowca w Centralnej Szkole Strzelniczej w Toruniu.
Od czerwca 1926 dowódca 2 kompanii ciężkich karabinów maszynowych 42 Pułku Piechoty, od listopada 1927 przydzielony, od marca 1928 dowódca kompanii 2 batalionu ciężkich karabinów maszynowych w Różanie. Awansowany na stopień kapitana, ze starszeństwem od 1 stycznia 1928. Od lipca 1929 oficer mobilizacyjny pułku oraz dowódca 2 kompanii ciężkich karabinów maszynowych 21 Pułku Piechoty „Dzieci Warszawy”. Po przeniesieniu do rezerwy od 23 maja 1931 przydzielony do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, po ukończeniu kursu administracji publicznej naczelnik Wydziału Społeczno – Politycznego (Bezpieczeństwa) w Urzędzie Wojewódzkim w Lublinie, od listopada 1932 w Komisariacie Rządu na m.st. Warszawę. Od listopada 1937 naczelnik Wydziału Społeczno – Politycznego (Bezpieczeństwa) w Urzędzie Wojewódzkim w Nowogródku.
W kampanii wrześniowej 1939 naczelnik w Urzędzie Wojewódzkim w Nowogródku, po agresji ZSRR na Polskę 17 września wraz z wojewodą wyruszył z Nowogródka, dotarł z rodziną na Łotwę, internowany w Sigaldzie. Po zwolnieniu, przez Szwecję dotarł do Francji, 1 grudnia 1939 w obozie dla oficerów w Parthenay wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim. Od 1 kwietnia 1940 w obozie w Sables d’Or.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne 2002, nr 4 , s. 115 – 143
Po upadku Francji, 18 czerwca 1940 ewakuowany z St. Brienne, dotarł następnego dnia do Falamouth (Wielka Brytania), 1 lipca wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim. Od 2 sierpnia przydzielony jako adiutant 12 batalionu kadrowego strzelców 4 Brygady Kadrowej Strzelców (późniejszej 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej).
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony m.in. na kursie strzeleckim (31 stycznia – 28 lutego 1941), samochodowym w Leven (1-12 kwietnia 1941) oraz spadochronowym. zaprzysiężony na rotę AK 10 listopada 1941 w Oddziale VI (Specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie. Wskutek sprzeciwu antysanacyjnego ministra Stanisława Kota i Stanisława Mikołajczyka oraz gen. Władysława Sikorskiego (w związku z wcześniej pełnionymi przezeń funkcjami w przedwojennej administracji cywilnej) odwołano planowany jego skok do okupowanej Polski w grudniu 1941. Podnoszonych zarzutów natury moralnej nie potwierdził Sąd Honorowy dla Oficerów, który umorzył sprawę. Od 25 czerwca 1942 w 4 batalionie 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej, rekomendowany jako szef sekcji wyszkoleniowej w sztabie brygady. Od listopada 1943 przydzielony do Oddziału Personalnego Sztabu Naczelnego Wodza. Awansowany na stopień majora ze starszeństwem od 10 kwietnia 1944.
W związku z zaplanowanym skokiem do Polski, ówczesny minister spraw wewnętrznych (potem kiepski premier) Stanisław Mikołajczyk interweniował w SOE, aby odwołać z lotu do Polski dwóch (jak to określił) „agentów antyrządowych” – kpt. Tadeusza Runge i mjr Macieja Kalenkiewicza. Była to haniebna, polityczna ingerencja ludowców w wewnętrzne sprawy wojska oraz element partyjnej, antypolskiej gry władz partii ludowej przeciwko zrzutom dla Armii Krajowej oraz w celu przejęcia kontroli nad Oddziałem VI (Specjalnym).
W rozmowie z mjr dypl. Janem Jaźwińskim płk Józef Spychalski oceniając postępowanie Mikołajczyka powiedział – Hańbą jest, aby minister rządu RP używał pomocy obcego państwa przeciw własnej Ojczyźnie („Dramat dowódcy”, t. I, s. 345-346). O działaniach polityków „ludowych” czytaj – Chytre chłopy z partii ludowej oraz Zasobnik pełen złota.
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 9/10 kwietnia 1944 w sezonie operacyjnym „Riposta”, w operacji lotniczej „Weller 2” (dowódca operacji: F/L Kazimierz Wünsche, ekipa skoczków nr: XXXIX), z samolotu Liberator BZ-965 „S” (1586 Eskadra PAF, załoga: pilot – F/L Zbigniew Szostak, pilot – P/O Jacek Błocki / nawigator – F/L Kazimierz Wünsche / radiotelegrafista – F/S Józef Witek / mechanik pokładowy – Sgt. Stanisław Wileniec / strzelec – F/S Stanisław Malczyk / despatcher – F/S Stanisław Jarecki). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska Campo Casale w Brindisi (Włochy), zrzut na placówkę „Imbryk” 118 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Dąbrówka, Kołaków, 15 km od stacji kolejowej Tłuszcz (powiat radzymiński). Razem z nim skoczyli: ppor. Stefan Bałuk ps. Starba, kpt. Benon Łastowski ps. Łobuz oraz kurier Delegatury Rządu na Kraj kpr. Henryk Waniek ps. Pływak. Skoczkowie przerzucili także m.in. 216 tys. dolarów oraz 3,6 tys. dolarów w złocie na potrzeby AK, a także dwa pasy z pieniędzmi dla Delegatury Rządu. Był to drugi lot tej ekipy, w poprzednim (24/25 lutego) nie można było wykonać zadania. Zrzucono także dwanaście zasobników oraz sześć paczek, w trzech nalotach w godz. 00.35 – 01.05, dwa razy po dwóch skoczków, a na końcu zaopatrzenie. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 11 godzin.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, komendant Głównej Bazy Przerzutowej „Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi, organizator lotniczych przerzutów do Polski odnotował:
„Dnia 9/10/IV.44 startowała trzecia operacja. Przebieg: – „Dep. [depesza] 560 /74/, z dnia 10.IV.44. Lawina [dowódca AK gen. Tadeusz Bór-Komorowski] KKP/S. Wczoraj zadysp. osiemnaście, zefir dfo was czternaście i do Czech jeden. Wykonane tylko pięć – na 2568 [placówkę odbiorczą] IMBRYK, KOC, JASKÓŁKA, KONICZYNA, TULIPAN. Cztery zawróciły – zły met. na trasie. Cztery były nad 2568 KACZKA, KONOPIE, ŚLIWA, JEMIOŁA, MAHOŃ, ale nie otrzymały ani 1482 [lampy sygnalizacyjnej nr. 1] ani 1944 [sygnału świetlnego placówki odbiorczej]. Dane o 21.30 na TOPAZ podam osobno. Uwaga: bast. JASKÓŁKA miał 182 czerwoną ale nadał literę G jak Gustaw, – nadawać tylko białą. 2568 TULIPAN podał lit. O jak Olga i lit. B jak Bolek. D.c. w cz II. Kwit. sześć jeden, zero, cz. I., II., oraz sześć jeden jeden. – to jest całość 1811 [planu czuwania placówek odbiorczych] na poza 2816. Brak 3954 [położenia] EUREK, LATARNIA i HAK. – Sopia [mjr dypl. Jan Jaźwiński] 560/74 [numer depeszy].
Część II. dep. 560/74/: Pieniądze i poczta. 1/ Na KOC – 7219 [skoczek] Iron, Gula, Twornik, Ciupuś, pięć pasów z dol.pap. Nr. 03573-74, 05337, 20465-66 – ogółem dwa, siedem, sześć tys., dwa z dol. złot. Nr 15551-52 – ogółem sześć tys., jeden pas Nr. SN – 20 (nie otwierać, dostarczyć do KG). Bag. Nr. MN-10 – jedenaście paczek ze znak. 150.000 i jedna ze znak. 99.800. Poczta: Nr 3/44 cyl. I i II plus załączniki, 3/44 pakiet 1 i 2 plus dwie paczki 500-A i 500-C.
2/ Na IMBRYK – 7219 – Osa, Łobuz, Starba i jeden kmieć Pływak – cztery pasy z dol. pap. Nr. 15554, trzy tys. sześćset plus jeden pas – SN-19 (nie otwierać, dostarczyć do KG), dwa pasy DR-71-18 i 57-17. Przesyłka: L-3, 4, 5 plus DR-94/19. Sopia 560/74/”. W części III – zasobniki – 12T, 8L, 5GR, 9S,2KMN, 6KM,2Ł, 3ŁS, 1SM i paczki 7REW, 10AMS, 9AMB, 1S, 5T, 4RD, 3MIN, 1MN, 2DR, 4AMBN, 1EU, 1SF.(…)” (s. 284/288/306)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku oraz aklimatyzacji do realiów okupacyjnych w Warszawie przydzielony do Kedywu Komendy Głównej AK jako kierownik Centrali Zaopatrzenia Terenu, następca Cichociemnego, ppłk. Henryka Krajewskiego ps. Wicher.
Centrala Zaopatrzenia Terenu o kryptonimach „Zegar”, „Stadion”, „Czata” funkcjonowała w Warszawie, podlegała KG AK, podlegały jej cztery ekspozytury (tzw. bazy) okręgów wschodnich: Wołyń AK (kryptonim: „Godzina 1”), Brześć AK („Godzina 2”), Nowogródek AK („Godzina 3” oraz okręgu Kielce AK. Zaopatrzeniem dla oddziałów Zgrupowania por. Jana Piwnika ps. Ponury, we współpracy z CZT zajmował się Cichociemny por. Jan Rogowski ps. Czarka.
Zadaniem CZT było wsparcie jednostek bojowych, zwłaszcza Kedywu AK poprzez zaopatrywanie ich w ludzi, broń, sprzęt, lekarstwa itp. Funkcjonowała także odrębna (nie podporządkowana CZT) piąta baza – ekspozytura Okręgu Wilno AK. Bazy zajmowały się m.in. odbiorem zrzutów (Cichociemnych oraz zaopatrzenia), a także zakupem broni, werbunkiem, transportem i in. Bazy terenowe funkcjonowały pod kryptonimem „Zagroda”, od września 1943 pod kryptonimem „Start”, od stycznia 1944 „Godzina”. Każda z baz miała własny, kilkuosobowy personel (m.in. komendant, zastępca, oficer materiałowy, oficer transportowy), lokal konspiracyjny oraz magazyny.
Od maja do lipca 1944, w związku z przygotowaniami do akcji „Burza”, CZT zasilała w ludzi oraz sprzęt okręgi: Polesie AK, Nowogródek AK, Lublin AK. W związku z przygotowaniami do Powstania Warszawskiego, w lipcu 1944 z personelu Centrali Zaopatrzenia Terenu sformowano batalion „Czata 49”, w sile ok. 120 żołnierzy w 6 plutonach (później wzmocniony do ok. 300 żołnierzy).
Bartosz Nowożycki – Centrala Zaopatrzenia Terenu 1943-1944 r. [Tadeusz Runge]
w: Biuletyn informacyjny AK nr 12 (212), grudzień 2007, s. 49-52
Grzegorz Rutkowski – Techniki przerzutu zaopatrzenia dla AK
w: Biuletyn informacyjny AK nr 1 (309), styczeń 2016, s. 13 – 19
W Powstaniu Warszawskim jako dowódca sformowanego z pracowników Centrali Zaopatrzenia Terenu Batalionu „Czata 49” Zgrupowania „Radosław”, w sile początkowo 120 żołnierzy, następnie wzmocniony do ok. 300 żołnierzy kolejnymi oddziałami, włączonymi w jego skład:
Oddział: | Dowódca: |
pluton kompanii warszawskiej 27 DP AK | por. Zdzisław Zołociński ps. Piotr |
pluton kompanii warszawskiej 27 DP AK | por. Marek Szymański ps. Czarny |
pluton kompanii warszawskiej 27 DP AK | por. Zbigniew Ścibor – Rylski ps. Motyl |
oddział „Zgody” | Cichociemny kpt. Tomasz Wierzejski ps. Zgoda |
drużyna „Andrzeja” | por. Antoni Sławski ps. Andrzej |
pluton (z bazy wileńskiej) | por. Marian Czarnecki ps. Ruski |
pluton (z bazy wileńskiej) | por. Franciszek Gramza ps. Franek |
pluton (z bazy wileńskiej) | por. Józef Kaczmarek ps. Rolicz |
pluton (z bazy wileńskiej) | ppor. Henryk Walewski ps. Bronek |
pluton (z bazy wileńskiej) | ppor. Jan Byczkowski ps. Cedr |
pluton (z bazy wileńskiej) | ppor. Kazimierz Augustowski ps. Jagoda |
pluton młodzieżowy | pchor. Mieczysław Kurzyna ps. Miecz |
drużyna kurierów V Oddz. Ł.K. KG AK | ppor. Zenon Ziemba ps. Stanisław |
pluton służby sanitarnej | N.N., ps. Bolek |
grupa łączniczek i sanitariuszek | (Konfederacja Narodu) |
Batalion „Czata 49” uczestniczył początkowo w ciężkich walkach na Woli, w rejonie ul. Okopowej, Żytniej, Dzielnej, Wolskiej, Młynarskiej, Karolkowej, cmentarza ewangelickiego. Następnie, od 10 sierpnia w obronie Starego Miasta, w rejonie ul. Stawki oraz Muranowa, w nocy 21/22 sierpnia uczestniczył w natarciu na Dworzec Gdański.
Dowodzony przezeń batalion „Czata 49” walczył w szpitalu Jana Bożego, na ul. Sapieżyńskiej, Bonifraterskiej. 28 sierpnia Niemcy zbombardowali kwatery powstańcze batalionu przy ul Franciszkańskiej 12 oraz Mławskiej 3, ok. 60 żołnierzy poległo. W nocy 30/31 sierpnia 95 – osobowa grupa szturmowa, dowodzona przez kpt. Zbigniewa Ścibor – Rylskiego ps. Motyl oraz por. Zdzisława Zołocińskiego ps. Piotr uczestniczyła w nieudanym desancie kanałami na tyły niemieckie przy pl. Bankowym, wspierającym przebijanie się Powstańców ze Starówki do Śródmieścia.
Aleksander Dobraczyński – Kanały warszawskie. Ich rola podczas Powstania Warszawskiego 1944 r.
w: Koło Byłych Żołnierzy AK – Oddział Londyn, polishresistance-ak.org
W dniach 31 sierpnia – 2 września 1944, batalion w sile 252 żołnierzy przedarł się kanałami do Śródmieścia, zajął pozycje na Skarpie Czerniakowskiej. W nocy 14/15 września wycofany z rejonu ul. Rozbrat i Łazienkowskiej na pozycje ul. Czerniakowska, Zagórna. Stoczył ciężkie walki w rejonie ul. Ludnej, Okrąg. W nocy 18/19 września batalion wycofał się nad Wisłę, w rejon ul. Solec.
Od 20 września batalion przeszedł kanałami na Mokotów, 25 września batalion w sile 90 żołnierzy walczył w rejonie ul. Wiktorskiej. od 25 września ewakuacja batalionu w sile 87 żołnierzy kanałami do Śródmieścia. Ogółem podczas walk lub wskutek odniesionych ran poległo co najmniej 125 żołnierzy batalionu Czata 49, ok. 387 zostało rannych. Żołnierze i oficerowie batalionu otrzymali 23 ordery Virtuti Militari oraz 102 Krzyże Walecznych.
Grzegorz Jasiński – Broń w Powstaniu Warszawskim
w: Biuletyn Informacyjny AK, sierpień 2018, nr 8 (340), s. 15 – 26
Dowódca batalionu dwukrotnie ranny (na Starym Mieście): w głowę ok. 20 sierpnia oraz w rękę 28 sierpnia. Awansowany na stopień podpułkownika ze starszeństwem od 2 października 1944. Po kapitulacji Powstania w obozach niemieckich w Pruszkowie i Skierniewicach, 15 listopada uciekł, do 19 lipca 1945 ukrywał się m.in. w Milanówku, następnie w Podkowie Leśnej.
Wyjechał z Polski, 5 września zameldował się w 1 Samodzielnej Brygadzie Spadochronowej, stacjonującej w Bersenbrück (Niemcy), 8 września przesłuchany w Lubece, zweryfikowany, przetransportowany do Wielkiej Brytanii. 17 września zameldował się w Oddziale VI (Specjalnym) Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie.
Do grudnia 1945 na leczeniu w szpitalu wojennym nr 4, następnie przydzielony do Oddziału VI (Specjalnego) SNW, od 13 marca 1946 do 13 lutego 1947 w Ośrodku Szkoleniowym Piechoty I Korpusu Polskiego. Od 24 września 1946 do 23 września 1948 w Polskim Korpusie Przysposobienia i Rozwoju.
Pozostał na emigracji w Wielkiej Brytanii, mieszkał w Londynie. Pracował jako portier. Przyjechał do Polski na krótko w 1971 oraz w 1972, w 1973 powrócił na stałe, zamieszkał w Warszawie. Zmarł w Warszawie 21 grudnia 1975, pochowany na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie – kw. IIC28 rz. 19 gr. 2.
Syn Tadeusza, starosty oraz Anny z domu Paprockiej. Przed wojną zawarł związek małżeński z Janiną z domu Brudkiewicz (1894-1944), nauczycielką, działaczką PPS. Mieli trzech synów: Zbigniewa (1821-1993), Adama (ur. 1923) i Jerzego (1925-1979). W 1945 zawarł związek mażeński z Anną z domu Nowosielską, lekarzem pediatrą. Po powrocie do Polski zawarł związek z Heleną z domu Maciuch, następnie z Julią z domu Ruszczyńską.
2 lutego 1941 żona wraz z synem Adamem aresztowana przez Niemców przy ul. Złotej 51, rozstrzelana na Pawiaku, okoliczności śmierci syna Adama nieznane.
Syn Jerzy po aresztowaniu pod fałszywym nazwiskiem usiłował uciec do Szwecji, aresztowany, osadzony w obozie koncentracyjnym w Sachsenhausen. Przeżył wojnę, ukończył weterynarię na Uniwersytecie Wrocławskim.
Syn Zbigniew walczył w kampanii wrześniowej, trzykrotnie aresztowany przez Sowietów, uciekał, w listopadzie 1939 aresztowany w Augustowie, więziony w Grodnie, skazany na 8 lat łagrów. Przeżył wojnę, w 1944 krótko w LWP, pracował jako ekonomista.
Leon Bazała (1918-1920) | Jacek Bętkowski (1920) | Jan Biały (1918-1920) | Niemir Bidziński (1920) | Romuald Bielski (1919-1920) | Adolf Gałacki (1918-1920) | Stanisław Gilowski (1918-1920) | Jan Górski (1919-1920) | Antoni Iglewski (1915-1920) | Kazimierz Iranek-Osmecki (1913, 1916, 1920) | Wacław Kobyliński (1918-1920) | Bolesław Kontrym (1917-1918) | Franciszek Koprowski (1919-1920) | Tadeusz Kossakowski (1909-1920) | Julian Kozłowski (1918-1919) | Henryk Krajewski (1918-1920) | Leopold Krizar (1918-1920) | Stanisław Krzymowski (1914-1920) | Adolf Łojkiewicz (1918-1920) | Narcyz Łopianowski (1918-1920) | Zygmunt Milewicz (1918-1920) | Przemysław Nakoniecznikoff-Klukowski (1913-1921) | Leopold Okulicki (1914-1920) | Mieczysław Pękala-Górski (1918-1920) | Edward Piotrowski (1918-1920) | Jan Różycki (1917-1920) | Roman Rudkowski (1914-1920) | Tadeusz Runge (1917-1920) | Józef Spychalski (1916-1920) | Tadeusz Starzyński (1920) | Tadeusz Stocki (1920) | Aleksander Stpiczyński (1917-1920) | Witold Strumpf (1920) | Adam Szydłowski (1918-1920) | Wincenty Ściegienny (1918-1920) | Witold Uklański (1917-1921) | Józef Zabielski (1920) | Józef Zając (1920) | Wiktor Zarembiński (1920) | Bronisław Żelkowski (1920)
Projekt realizowany w ramach obchodów stulecia odzyskania niepodległości oraz odbudowy polskiej państwowości
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii
ps.: „Łobuz”, „Demokrata”, „Hultaj”, „Bolek”
Benon Edmund Łastowski vel Tadeusz Grzybowski
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0508
Uczył się w szkole powszechnej w Postawach, którą ukończył w 1928, następnie od 1929 przyjęty na Wydział Mechaniczno – Przemysłowy Państwowej Szkoły Technicznej im. J. Piłsudskiego w Wilnie. Działał jako sekretarz Stowarzyszenia Młodzieży Polskiej (1928-1929), uczestniczył w obozie Przysposobienia Wojskowego k. Grodna, kierownik i sprzedawca Spółdzielni Uczniowskiej. W 1933 zdał egzamin dojrzałości.
Od 19 września 1933 do 14 lipca 1934 w Szkole Podchorążych Rezerwy Saperów w Modlinie, praktyka w 2 kompanii 3 Batalionu Saperów Wileńskich. Od 17 września 1934 przeniesiony do rezerwy. Podjął pracę w warsztatach, następnie udzielał korepetycji, wykonywał projekty i rysunki techniczne, ilustrował książki techniczne, pracował jako robotnik sezonowy.
Ukończył kurs pilotażu przy Aeroklubie Wileńskim, następnie uczestnik kursu pilotażu szybowcowego (kat. „B”) przy Kolejowym Kole Szybowcowym w Wilnie w Auksztagorach.
Awansowany na stopień podporucznika saperów ze starszeństwem od 1 stycznia 1936, zatrudniony od 1937 w Szefostwie Fortyfikacji w Baranowiczach. Od 1 sierpnia 1937 powołany do służby, przydzielony jako dowódca plutonu w Sandomierzu 4 Pułku Saperów w Przemyślu, od 1 sierpnia 1938 pełnił obowiązki dowódcy kompanii.
We wrześniu 1938 ukończył wojskowy kurs pilotażu szybowcowego (kat. „C”) w Bezmiechowej, od 7 sierpnia 1939, uczestnik drugiego kursu spadochronowego (dla 40 uczestników) w Wojskowym Ośrodku Spadochronowym w Bydgoszczy. Zobacz – Prekursorzy Cichociemnych
W kampanii wrześniowej 1939 początkowo w Wojskowym Ośrodku Spadochronowym w Bydgoszczy, od 9 września w 4 Pułku Saperów w Przemyślu. Ewakuowany wraz z pułkiem jako dowódca osłony straży tylnej, 18 września przekroczył w rejonie Kut granicę z Rumunią. Do lutego 1940 internowany, w obozach: Tulcea, Topolog, Ciucurowa k. Tulcea, Babadag.
Uciekł, dotarł do ambasady polskiej w Bukareszcie, następnie jako dowódca grupy ewakuacyjnej pociągiem przez Jugosławię dotarł do Aten (Grecja). Dzięki pomocy polskiej ambasady zaokrętował się na statek „Warszawa”, dotarł do Marsylii (Francja). Początkowo w szpitalu, następnie w obozie de Carpiagne, później jako tłumacz francuskich regulaminów saperskich w Oficerskim Ośrodku Wyszkolenia Saperów w Thouars. 18 czerwca lekko ranny w twarz podczas niemieckiego bombardowania tej miejscowości.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji ewakuowany pociągiem do Bordeaux, następnie do portu Le Verdonsur-Mer, angielskim węglowcem 26 czerwca 1940 dotarł do Liverpoolu (Wielka Brytania), następnie koleją do Douglas, potem do Crawford.
Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim. Przydzielony do 1 Batalionu Saperów w Dundee, następnie jako wykładowca na kursach saperskich (materiały wybuchowe, pułapki minerskie i in.) w ośrodku szkolenia 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej w Leven. Awansowany na stopień porucznika ze starszeństwem od 20 marca 1941.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Halina Waszczuk-Bazylewska – Od WW-72 do „Liceum”
w: Niepodległość i Pamięć 1997 r., nr 4/1 (7) [1], s. 153-176
dr Andrzej Suchcitz – Wywiad Armii Krajowej
źródło: Koło Byłych Żołnierzy Armii Krajowej – Oddział Londyn
www.polishresistance-ak.org
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w wywiadzie, uczestnik „Oficerskiego Kursu Doskonalącego Administracji Wojskowej” (kamuflaż polskiej szkoły wywiadu, zwanej przez Cichociemnych 'kursem gotowania na gazie’) w Londynie, wyspecjalizował się w mikrofotografii. Zaprzysiężony na rotę AK 29 grudnia 1942 w Audley End przez szefa Oddziału VI (Specjalnego), ppłk dypl. Michała Protasewicza ps. Rawa. Awansowany na stopień kapitana ze starszeństwem od 10 kwietnia 1944.
Stefan Mayer – relacja nt. szkolenia Cichociemnych oficerów wywiadu
źródło: Instytut Piłsudskiego w Londynie, Kolekcja akt Stefana Mayera, zespół nr 100, teczka nr 709/100/113
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 9/10 kwietnia 1944 w sezonie operacyjnym „Riposta”, w operacji lotniczej „Weller 2” (dowódca operacji: F/L Kazimierz Wünsche, ekipa skoczków nr: XXXIX), z samolotu Liberator BZ-965 „S” (1586 Eskadra PAF, załoga: pilot – F/L Zbigniew Szostak, pilot – P/O Jacek Błocki / nawigator – F/L Kazimierz Wünsche / radiotelegrafista – F/S Józef Witek / mechanik pokładowy – Sgt. Stanisław Wileniec / strzelec – F/S Stanisław Malczyk / despatcher – F/S Stanisław Jarecki). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start z lotniska Campo Casale w Brindisi (Włochy), zrzut na placówkę „Imbryk” 118 (kryptonim polski, brytyjskie oznaczenie numerowe pinpoints), w okolicach miejscowości Dąbrówka, Kołaków, 15 km od stacji kolejowej Tłuszcz. Razem z nim skoczyli: ppor. Stefan Bałuk ps. Starba, mjr Tadeusz Runge ps. Osa oraz kurier Delegatury Rządu na Kraj kpr. Henryk Waniek ps. Pływak. Skoczkowie przerzucili także m.in. 216 tys. dolarów oraz 3,6 tys. dolarów w złocie na potrzeby AK, a także dwa pasy z pieniędzmi dla Delegatury Rządu. Był to drugi lot tej ekipy, w poprzednim (24/25 lutego) nie można było wykonać zadania. Zrzucono także dwanaście zasobników oraz sześć paczek, w trzech nalotach w godz. 00.35 – 01.05, dwa razy po dwóch skoczków, a na końcu zaopatrzenie. Samolot szczęśliwie powrócił do bazy po locie trwającym 11 godzin.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, komendant Głównej Bazy Przerzutowej „Jutrzenka” w Latiano nieopodal Brindisi, organizator lotniczych przerzutów do Polski odnotował:
„Dnia 9/10/IV.44 startowała trzecia operacja. Przebieg: – „Dep. [depesza] 560 /74/, z dnia 10.IV.44. Lawina [dowódca AK gen. Tadeusz Bór-Komorowski] KKP/S. Wczoraj zadysp. osiemnaście, zefir do was czternaście i do Czech jeden. Wykonane tylko pięć – na 2568 [placówkę odbiorczą] IMBRYK, KOC, JASKÓŁKA, KONICZYNA, TULIPAN. Cztery zawróciły – zły met. na trasie. Cztery były nad 2568 KACZKA, KONOPIE, ŚLIWA, JEMIOŁA, MAHOŃ, ale nie otrzymały ani 1482 [lampy sygnalizacyjnej nr. 1] ani 1944 [sygnału świetlnego placówki odbiorczej]. Dane o 21.30 na TOPAZ podam osobno. Uwaga: bast. JASKÓŁKA miał 182 czerwoną ale nadał literę G jak Gustaw, – nadawać tylko białą. 2568 TULIPAN podał lit. O jak Olga i lit. B jak Bolek. D.c. w cz II. Kwit. sześć jeden, zero, cz. I., II., oraz sześć jeden jeden. – to jest całość 1811 [planu czuwania placówek odbiorczych] na poza 2816. Brak 3954 [położenia] EUREK, LATARNIA i HAK. – Sopia [mjr dypl. Jan Jaźwiński] 560/74 [numer depeszy].
Część II. dep. 560/74/: Pieniądze i poczta. 1/ Na KOC – 7219 [skoczek] Iron, Gula, Twornik, Ciupuś, pięć pasów z dol.pap. Nr. 03573-74, 05337, 20465-66 – ogółem dwa, siedem, sześć tys., dwa z dol. złot. Nr 15551-52 – ogółem sześć tys., jeden pas Nr. SN – 20 (nie otwierać, dostarczyć do KG). Bag. Nr. MN-10 – jedenaście paczek ze znak. 150.000 i jedna ze znak. 99.800. Poczta: Nr 3/44 cyl. I i II plus załączniki, 3/44 pakiet 1 i 2 plus dwie paczki 500-A i 500-C.
2/ Na IMBRYK – 7219 – Osa, Łobuz, Starba i jeden kmieć Pływak – cztery pasy z dol. pap. Nr. 15554, trzy tys. sześćset plus jeden pas – SN-19 (nie otwierać, dostarczyć do KG), dwa pasy DR-71-18 i 57-17. Przesyłka: L-3, 4, 5 plus DR-94/19. Sopia 560/74/”. W części III – zasobniki – 12T, 8L, 5GR, 9S,2KMN, 6KM,2Ł, 3ŁS, 1SM i paczki 7REW, 10AMS, 9AMB, 1S, 5T, 4RD, 3MIN, 1MN, 2DR, 4AMBN, 1EU, 1SF.(…)” (s. 284/288/306)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Jerzy Straszak – „Szkoła szpiegów”
w: Zeszyty Historyczne nr 115, s. 122 – 144, Instytut Literacki, Paryż 1996
Po skoku aklimatyzacja do realiów okupacyjnych w Warszawie, do 21 maja organizował uruchomienie pracowni mikrofotograficznej.
Przypadkowo aresztowany w podwórku domu w Warszawie, przy ul. Nowy Świat 44, osadzony w więzieniu śledczym gestapo przy Al. Szucha 25. Przesłuchiwany w bardzo ciężkim śledztwie, torturowany i bity m.in. drągiem, skórzaną plecionką, pejczem, gumową pałką. 25 maja przewieziony więzienną karetką na Pawiak, następnie do szpitala więziennego.
Maciej Żuczkowski – Wywiad Armii Krajowej
w: Pamięć.pl nr 4-5/2012, Instytut Pamięci Narodowej Warszawa, s. 44 – 49
1 sierpnia 1944 wraz z innymi więźniami Pawiaka przewieziony do obozu koncentracyjnego KL Gross-Rosen, następnie do Brzegu, osadzony w niemieckim obozie pracy KL Fünfteichen (obecnie Miłoszyce k. Wrocławia). Pracował przy lotnisku oraz w fabryce zbrojeniowej Maschinenfabriken Friedrich Krupp Berthawerk AG, produkującej działa kalibru 75 i 155 mm oraz wyrzutnie torped do łodzi podwodnych. 23 stycznia 1945 uwolniony przez żołnierzy sowieckich.
Andrzej Pepłoński – Współdziałanie Oddziału II Sztabu Naczelnego Wodza
z Secret Intelligence Service w okresie II wojny światowej
w: Słupskie Studia Historyczne 2003 r. nr 10, s. 149-165
Pozostał w konspiracji, podjął działalność jako oficer techniczny odtworzonej komórki legalizacyjnej „Agaton II” Wydziału Legalizacji KG Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj oraz Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Współpracował m.in. z Cichociemnym Stefanem Bałukiem ps. Starba.
21 grudnia 1945 przekroczył granicę z Czechosłowacją, następnie przeszedł do amerykańskiej i brytyjskiej strefy w Niemczech. 4 stycznia 1946 zameldował się w 1 Samodzielnej Brygadzie Spadochronowej. Od 31 marca 1946 w Londynie, przydzielony jako kierownik warsztatów do likwidowanej polskiej szkoły wywiadu.
Pozostał na emigracji w Wielkiej Brytanii, zamieszkał w Londynie. Po demobilizacji w 1947 pracował m.in. jako konstruktor detali maszynowych w firmie „Telcom”, dyrektor spółki dysponującej drukarnią, instruktor nauki jazdy, pomoc przy przeprowadzkach, wykonywał drobne prace remontowe. W latach sześćdziesiątych uległ wypadkowi motocyklowemu, przez rok leczony w szpitalu.
W listopadzie 1950 Delegatura Zagraniczna Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, zawarła umowę z władzami amerykańskimi w sprawie współpracy w działaniach na terenie komunistycznej Polski. Dzięki otrzymanemu wsparciu, także finansowemu, Delegatura rozpoczęła szkolenie dywersantów, w celu przerzucenia do kraju.
Delegatura Zagraniczna Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, współpracowała m.in. z komórką ds. łączności z krajem o kryptonimie „Zbiornica”, powołaną w związku z likwidacją Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza. Kierował nią Bohdan Sałaciński vel Andrzej Pomian, delegat gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego ds. kontaktów z konspiracją w Polsce, działał w niej m.in. Cichociemny Bohdan Kwiatkowski. Jej kierownikiem łączności oraz emisariuszem był Cichociemny Adam Boryczka. Na terenie RFN działał Cichociemny Stanisław Kolasiński ps. Ulewa; szefem placówki łączności w Mannheim był Cichociemny Franciszek Rybka ps. Kula. Prawdopodobnie we współpracy ze „Zbiornicą” oraz CIA do Polski został zrzucony w 1946 Cichociemny Zdzisław Sroczyński.
Delegatura m.in. zorganizowała trzy szkolenia: dwa w Niemczech, jedno w Londynie, na których przygotowywano dywersantów WiN do pracy konspiracyjnej w komunistycznej Polsce. Dwaj przeszkoleni kursanci – Dionizy Sosnowski oraz Stefan Skrzyszowski, w nocy 4/5 listopada 1952 zostali zrzuceni w okolicach Koszalina, po starcie samolotu z polską załogą z lotniska w Wiesbaden. Obaj aresztowani 6 grudnia 1952, skazani na śmierć przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie 18 lutego 1953, wyrok wykonano 15 maja 1953. Ich szczątki odnaleziono dopiero w maju 2013 w kwaterze „Ł” Cmentarza Wojskowego na Powązkach.
Prawdopodobnie od lat pięćdziesiątych związany z amerykańskimi (CIA) lub brytyjskimi (SIS) służbami specjalnymi. W drugiej dekadzie maja 1952, po starcie samolotu z polską załogą z lotniska USAF w Wiesbaden (RFN), jako „Bolek” zrzucony na terytorium Polski z amerykańskiego samolotu na teren Poznańskiego. Miał zostać podjęty przez domniemanych działaczy WiN. Faktycznie ich rolę odgrywali funkcjonariusze UB Jarosław Hamiwka ps. Kamiński oraz Marian Strużyński ps. Robert, w ramach gry operacyjnej MBP Operacja Cezary. Jego zadaniem miało być zorganizowanie w Polsce konspiracyjnej organizacji politycznej, być może we współpracy z PSL.
Uniknął aresztowania, nie pojawiając się na ustalonych wcześniej punktach kontaktowych w Poznaniu (25 lub 27 maja przed gmachem Opery) oraz w Warszawie (9 i 10 czerwca 1952 przy pomniku A. Mickiewicza na Krakowskim Przedmieściu lub na stacji EKD przy ul. Marszałkowskiej). Ewakuowany z Polski w nieznanych okolicznościach do Londynu (Wielka Brytania).
Zaangażowani w działalność WiN byli nieświadomi zdrady Stefana Sieńki, byłego kierownika Biura Studiów Wydziału Informacji IV Zarządu Głównego WiN. Umożliwiło to kadrowemu pracownikowi UB Henrykowi Wendrowskiemu ps. Zygmunt, Józef, pozorowanie utworzenia tzw. V Komendy WiN, w ramach gry operacyjnej MBP i NKWD pod kryptonimem „Cezary”.
Wojciech Frazik – Operacja „Cezary”
w: Biuletyn IPN 2008 nr 1-2, s. 167 – 170
Wojciech Frazik – Agent „Roman” – członek tzw. V Komendy WiN
w: Aparat represji w Polsce Ludowej 1944-1989, IPN Rzeszów 2011, nr 1 (8-9) s. 139 – 151
Franciszek Grabowski – Ostiary i nie tylko.
Lotnicy polscy w operacjach specjalnych SIS, OPC i CIA w latach 1949-1965,
w: Pamięć i Sprawiedliwość 2009, nr 8/1 (14), s. 305-341
W latach 1957 – 1964 rozpracowywany na terenie Wielkiej Brytanii przez tajnych współpracowników SB: TW „Danuta” Wydz. II, Depart. II MSW (Janusz Prądzyński ), TW „Jan” Wydz. II SB KW MO Gdańsk (Norbert Gołuński), TW „Hermes” Wydz. IX, Dept. II MSW (NN), a także przez Informację Wojskową oraz Zarząd II Sztabu Generalnego LWP. Według donosu TW Danuta, przeszkolony pod Monachium, następnie w Berlinie, plan akcji zatwierdzony w Waszyngtonie.
Po demobilizacji działacz organizacji polonijnych, m.in. Związku Polskich Spadochroniarzy, Koła Cichociemnych AK, Stowarzyszenia Lotników Polskich (sekcja szybowcowa), grupy teatralnej „Pro Arte” (aktor i dekorator sceniczny), ponadto publicysta prasy polonijnej. Od 1979 miał sparaliżowaną lewą stronę ciała po wylewie krwi do mózgu, poruszał się na wózku inwalidzkim. Pomimo tego, z nogą w gipsie, podczas nieoficjalnego „zwolnienia” ze szpitala (przebywał tam osiem miesięcy po wypadku motocyklowym), w kwietniu 1956 zdał trzecią (ostatnią) część egzaminu kwalifikującego do stopnia „Silwer C” jako pilot szybowcowy w brytyjskim szybownictwie. Zmarł 2 listopada 1996 w Londynie.
Memoriał Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”
do Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych
Instytut Pamięci Narodowej, Warszawa 2015
Syn Edmunda i Anny z domu Juchniewicz. Rodziny nie założył.
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także:
Posłuchaj relacji z archiwum Radia Wolna Europa (cykl Walki i prace Armii Krajowej):