ps.: „Zagroda”, „Misza”, „Czapla”
herbu Kotwicz, vel Wacław Jan Domański vel Michał Szewczuk
Zwykły Znak Spadochronowy nr 0944
Był jednym z co najmniej osiemnastu Cichociemnych, wywodzących się z warstw najwyższych, nierzadko arystokratycznych. Byli to potomkowie: księżniczki katalońskiej i hiszpańskiego admirała, tureckiego emira, wojewody malborskiego, pomorskiego i kasztelana chełmińskiego, szambelana papieskiego, siostrzeńcy: premiera R.P. i generała; bratanek prezydenta Warszawy, także pochodzący z uznanych rodów szlacheckich, rodzin wielkich przedsiębiorców i naukowców: światowej sławy antropologa, córki Emila Wedla, wicedyrektora „Książnica-Atlas” S.A., posłów na Sejm R.P., itp.
Urodził się w rodzinie ziemianina Jana Ipohorskiego oraz Marii z domu Porębskiej. Ukończył szkołę powszechną, od 1925 uczył się w Gimnazjum Państwowym im. Władysława IV w Warszawie, 30 maja 1930 zdał egzamin dojrzałości. Od 17 sierpnia 1932 słuchacz Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty nr 5 w Cieszynie, po jej ukończeniu od 1 lipca 1932 przydzielony jako zastępca dowódcy plutonu 80 Pułku Piechoty w Słonimiu. 12 września 1932 przeniesiony do rezerwy. Awansowany na stopień podporucznika ze starszeństwem od 1 stycznia 1934.
Po praktyce w majątku ojca w Leśniewie (pow. Maków Mazowiecki), w 1932 podjął studia na wydziale rolnym w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Podjął pracę w warszawskiej firmie Chomicza, prowadząc sklep z nasionami i sadzonkami, potem jako nauczyciel szkoły powszechnej w Leśniewie, publikował jako dziennikarz. Według relacji siostry polityka, był sekretarzem Walerego Sławka. W 1933, 1935 oraz w 1937 uczestnik ćwiczeń oficerów rezerwy 80 Pułku Piechoty w Słonimiu. W lipcu 1939 ukończył kurs transportowy (taborów), po jego ukończeniu przydzielony do 10 Dywizjonu Transportowego w Radymnie.
W kampanii wrześniowej 1939 zmobilizowany, od 24 sierpnia 1939 przydzielony jako dowódca 109 kolumny transportowej (Taboru Kolejowego) 18 Dywizji Piechoty. Uczestniczył w kampanii na szlaku m.in. Śniadowo – Wysokie Mazowieckie – Bielsk Podlaski – Białowieża – Kobryń – Bereza Kartuska – Słonim – Grodno – Augustów.
25 września 1939 przekroczył w Łoździejach granicę z Litwą, internowany. 9 października 1939 uciekł, w listopadzie 1939 dotarł do Francji. 20 listopada 1939 w Bessieres wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem francuskim. Ukończył kurs pojazdów samochodowych w Camp de Coëtquidan, w grudniu 1939 przydzielony do kolumny samochodowej sztabu 3 Dywizji Piechoty.
Maciej Szczurowski – Geneza formowania Armii Polskiej we Francji 1939 – 1940
w: Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, 2002, nr 4 s. 115 – 143
Po upadku Francji ewakuowany 20 czerwca 1940 z La Turballe, dotarł 21 czerwca do Plymouth (Wielka Brytania). Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod dowództwem brytyjskim.
25 listopada 1940 przydzielony jako oficer techniczny 1 kolumny samochodowej Brygady Strzelców. Awansowany na stopień porucznika ze starszeństwem od 20 marca 1940.
Monika Bielak – Ewakuacja żołnierzy polskich z Francji do Wielkiej Brytanii
i Afryki Północnej w latach 1940-1941
w: IPN, Polska 1918-1989 – Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989
Halina Waszczuk-Bazylewska – Od WW-72 do „Liceum”
w: Niepodległość i Pamięć 1997 r., nr 4/1 (7) [1], s. 153-176
dr Andrzej Suchcitz – Wywiad Armii Krajowej
źródło: Koło Byłych Żołnierzy Armii Krajowej – Oddział Londyn
www.polishresistance-ak.org
Wielomiesięczny (nawet ponad roczny) proces szkolenia kandydatów na Cichociemnych składał się z czterech grup szkoleń, w każdej po kilka – kilkanaście kursów. Kandydatów szkolili w ok. 30 specjalnościach w większości polscy instruktorzy, w ok. 50 tajnych ośrodkach SOE oraz polskich. Oczywiście nie było Cichociemnego, który ukończyłby wszystkie możliwe kursy. Trzy największe grupy wyszkolonych i przerzuconych do Polski to Cichociemni ze specjalnością w dywersji (169), łączności (50) oraz wywiadzie (37). Przeszkolono i przerzucono także oficerów sztabowych (24), lotników (22), pancerniaków (11) oraz kilku specjalistów „legalizacji” (czyli fałszowania dokumentów).
Instruktor kursu odprawowego, późniejszy Cichociemny i szef wywiadu Armii Krajowej mjr / płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki wspominał – „Kraj żądał przeszkolonych instruktorów, obeznanych z nowoczesnym sprzętem, jaki miał być dostarczony z Zachodu. Ponadto mieli oni być przygotowani pod względem technicznym i taktycznym do wykonywania i kierowania akcją sabotażową, dywersyjną i partyzancką. Żądano też przysłania mechaników i instruktorów radiotelegrafii, jak również oficerów wywiadowczych ze znajomością różnych działów niemieckiego wojska, lotnictwa i marynarki wojennej, ponadto oficerów sztabowych na stanowiska dowódcze. Szkolenie spadochroniarzy musiało więc się odbywać w bardzo rozległym wachlarzu rzemiosła żołnierskiego.
Przystąpiono do werbowania ochotników i wszechstronnego ich szkolenia na najrozmaitszych kursach, zależnie od przeznaczenia kandydata do danej specjalności. Każdy z ochotników musiał oczywiście ukończyć kurs spadochronowy. Ostatecznym oszlifowaniem był tzw. kurs odprawowy. Zaznajamiano na nim z warunkami panującymi w kraju, rodzajami niemieckich służb bezpieczeństwa i zasadami życia konspiracyjnego. (…)” (Kazimierz Iranek-Osmecki, Emisariusz Antoni, Editions Spotkania, Paryż 1985, s. 159-160)
Zgłosił się do służby w Kraju. Przeszkolony ze specjalnością w wywiadzie, od 31 marca 1941 uczestnik Oficerskiego Kursu Doskonalącego Administracji Wojskowej (kamuflaż polskiej szkoły wywiadu, przez Cichociemnych zwanej „kursem gotowania na gazie”). Zaprzysiężony na rotę ZWZ/AK 11 grudnia 1941 w Londynie, następnie w dyspozycji Oddziału Personalnego Sztabu Naczelnego Wodza.
Stefan Mayer – relacja nt. szkolenia Cichociemnych oficerów wywiadu
źródło: Instytut Piłsudskiego w Londynie, Kolekcja akt Stefana Mayera, zespół nr 100, teczka nr 709/100/113
Jerzy Straszak – „Szkoła szpiegów”
w: Zeszyty Historyczne nr 115, s. 122 – 144, Instytut Literacki, Paryż 1996
Skoczył ze spadochronem do okupowanej Polski w nocy 30/31 marca 1942 w próbnym sezonie operacyjnym, w operacji lotniczej „Belt” (dowódca operacji: F/O Mariusz Wodzicki, ekipa skoczków nr: VII), z samolotu Halifax L-9618 „W” (załoga: pilot – Sgt. Julian Pieniążek, pilot – Sgt. Stanisław Kłosowski / nawigator – F/O Mariusz Wodzicki / radiotelegrafista – P/O Ignacy Bator / mechanik pokładowy – Sgt. Czesław Kozłowski / strzelec – Sgt. Rudolf Mol, F/S Zdzisław Nowiński / despatcher – F/S Tadeusz Madejski). Informacje (on-line) nt. personelu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii (1940-1947) – zobacz: Lista Krzystka
Start o godz. 19.45 z lotniska RAF Tempsford, zrzut o godz. 01.55 poza planowaną placówką „Błoto”, w okolicach miejscowości Podstoliska (3,4 km od Tłuszcza), m.in. na jadący pociąg oraz zabudowania plebanii. Razem z nim skoczyli: por. Stanisław Gilowski ps. Gotur, por. Aleksander Kułakowski ps. Rywal, płk. Józef Spychalski ps. Grudzień, por. Janusz Zalewski ps. Chinek oraz kurier Delegatury Rządu na Kraj st. uł. Stanisław Zaborowski ps. Grzegorz. Samolot szczęśliwie powrócił do Wielkiej Brytanii, po locie trwającym 11 godzin 50 minut.
W „Dzienniku czynności” mjr dypl. Jan Jaźwiński oficer wywiadu z Oddziału VI (Specjalnego) Sztabu Naczelnego Wodza, organizator lotniczego wsparcia Armii Krajowej (zrzutów do Polski) odnotował:
„Dnia 28.III. na st. XVIII [stacja wyczekiwania STA XVIII, na której skoczkowie oczekiwali na odlot do Kraju – przyp. RMZ] przybyła ekipa „Belt”. Pogotowie dla odlotu w dniu 29.III. – dla ekipy „Boot” .
Dnia 29.III. o godz. 12.oo Air Ministry zarządziło lot podwójny. Po przybyciu na stację wyczekiwania – o godz. 14.30, otrzymaliśmy nową decyzję – tylko lot pojedyńczy. Po przybyciu na lotnisko o g. 17.30 okazało się, że komunikat met. [meteorologiczny – RMZ] jest niepomyślny dla lądowania powrotnego w dniu 30.III. Pogoda na trasie i w Polsce – dobra a w Anglii na wszystkich lotniskach ma być mgła. Po zbadaniu ryzyka lotu, lot został odwołany o godz. 19.30.
Dnia 30.III doszedł do skutku lot podwójny: 7-my i 8-my. Lot 7-my – ekipa „Boot” – start o godz. 19.50, zrzut na rejon Stanisławów, powrót o godz. 8.15.” (s. 57)
Zobacz: Oddział VI (Specjalny) – Zawartość zasobników i paczek
Po skoku od marca 1942 przydzielony do Oddziału II (wywiad) Komendy Głównej AK jako oficer referatu „Wschód”, ekspozytura w Kijowie.
Wskutek zdrady oraz dekonspiracji całego ośrodka aresztowany przez niemiecki kontrwywiad wojskowy Abwehrę, 13 stycznia 1943 w Kijowie, w punkcie kontaktowym przy ul. Marino Błagowieszczańskiej, wraz z Cichociemnymi: por. Januszem Zalewskim ps. Chinek oraz por. Janem Rostkiem ps. Dan.
Aresztowanie było wynikiem operacji niemieckiego kontrwywiadu wojskowego Abwehry przeciwko sieci wywiadowczej Armii Krajowej, funkcjonującej pod kryptonimem „WW-72”. Prawdopodobnie operacja była wynikiem działań agenta gestapo w szeregach AK Ludwika Kalksteina. Do 8 marca 1943 więziony w Kijowie pod fałszywą tożsamością Michał Szewczuk, dalsze losy nieznane, prawdopodobnie zamordowany.
Maciej Żuczkowski – Wywiad Armii Krajowej
w: Pamięć.pl nr 4-5/2012, Instytut Pamięci Narodowej Warszawa, s. 44 – 49
Andrzej Pepłoński – Współdziałanie Oddziału II Sztabu Naczelnego Wodza
z Secret Intelligence Service w okresie II wojny światowej
w: Słupskie Studia Historyczne 2003 r. nr 10, s. 149-165
Autor broszury pt. Jan Hoppe człowiek czynu, bojownik o prawdę i sprawiedliwość, wyd. Towarzystwo Przyjaciół Woli, 1938.
Syn Jana (1881-1939) ziemianina oraz Marii z domu Porębskiej. Miał brata Janusza (1916-2007). Rodziny nie założył.
W lewej nawie kościoła św. Jacka przy ul. Freta w Warszawie odsłonięto w 1980 roku tablicę Pamięci żołnierzy Armii Krajowej, cichociemnych spadochroniarzy, poległych za niepodległość Polski.
W Sali Tradycji Jednostki Wojskowej GROM znajduje się tablica upamiętniająca Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej, którzy oddali życie za Ojczyznę.
2 czerwca 2007 roku na placu przed kościołem w Postoliskach odsłonięto i poświęcono tablicę oraz obelisk upamiętniające skok cichociemnych w okolicy Postolisk. Na tablicy widnieje napis: „W tym rejonie nocą 30/31 marca 1942 r. nastąpił poza rejonem oczekującej placówki odbiorczej „Błoto” zrzut broni oraz cichociemnych z ekipy „GOTURA” w składzie: płk Józef Spychalski „GRUDZIEŃ”, por. Stanisław Gilowski „GOTUR”, por. Wiesław Ipohorski Lenkiewicz „ZAGRODA”, por. Aleksander Kułakowski „RYWAL”, por. Janusz Zalewski „CHINEK”, st. uł. Stanisław Zaborowski „GRZEGORZ”. Zrzut w operacji „BEŁT” wykonała polska załoga HALIFAX L-9 „W” ze 138 Dywizjonu RAF w składzie: pil. Jan Pieniążek, Mariusz Wodzicki, Stanisław Kłosowski, Ignacy Bator, Rudolf Mol, Tadeusz Madejski, Czesław Kozłowski, Zdzisław Nowiński. Chwała i Cześć Bohaterom Operacji. Postoliska 31.03.2007″
W 1989 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni” (scenariusz i reżyseria Marek Widarski).
15 maja 2005 odsłonięto na terenie jednostki specjalnej – Jednostki Wojskowej GROM w Warszawie pomnik poświęcony cichociemnym spadochroniarzom AK. Znaczna część ekspozycji Sali Tradycji jednostki GROM poświęcona jest Cichociemnym.
Od 4 sierpnia 1995 roku jednostka nosi nazwę – Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej
W 2008 roku powstał film dokumentalny „My cichociemni. Głos żyjących” (scenariusz i reżyseria Paweł Kędzierski).
7 października 2013 roku w Warszawie przy ul. Matejki, naprzeciwko Sejmu R.P. odsłonięto Pomnik Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
W 2013 roku powstał film dokumentalny „Cichociemni. Wywalcz wolność lub zgiń” (scenariusz i reżyseria Dariusz Walusiak).
W 2016 roku Sejm R.P. ustanowił rok 2016 Rokiem Cichociemnych. NBP wyemitował srebrną kolekcjonerską monetę o nominale 10 zł upamiętniającą 75. rocznicę pierwszego zrzutu Cichociemnych.
W 2017 roku PLL LOT umieścił znak spadochronowy oraz podpis upamiętniający Cichociemnych na kadłubie Boeinga 787 (SP-LRG).
Cichociemni są patronem wielu szczepów, drużyn oraz organizacji harcerskich. Opublikowano wiele książek i artykułów o Cichociemnych.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie znajdują się groby kilkudziesięciu Cichociemnych oraz poświęcony Im pomnik „TOBIE OJCZYZNO”
Zobacz także – biogram w Wikipedii