Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej, to JW 2305 sformowana 13 lipca 1990. Po przeprowadzeniu intensywnych szkoleń, jednostka osiągnęła gotowość bojową 13 czerwca 1992.
Decyzją ministra obrony narodowej z 4 sierpnia 1995 nr 119/MON, podjętą w porozumieniu z ministrem spraw wewnętrznych, specjalna jednostka GROM otrzymała zaszczytne imię Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej, została też zobowiązana do kontynuowania Ich dumnej tradycji.
1 października 1996, w obecności Cichociemnych, w Pałacu Prezydenckim jednostka otrzymała sztandar od Prezydenta R.P. Rodzicami Chrzestnymi sztandaru byli: Cichociemny Bronisław Czepczak-Górecki oraz Agnieszka Petelicka.
Prof. Hubert Królikowski wskazuje, że w nowożytnej historii działań specjalnych za pierwsze tego rodzaju działania na ziemiach polskich należy zapewne uznać poczynania Kozaków zaporoskich, którzy z woli króla Władysława IV w 1635 wpłynęli swoimi czajkami (łodziami z ok. 70 załogą) na Zalew Wiślany, w celu zdobycia zajmowanej przez Szwedów Pilawy (obecnie Bałtyjsk).
Prawdopodobnie pierwszą polską formacją specjalną byli lisowczycy – oddziały lekkiej kawalerii, dowodzone przez Aleksandra Lisowskiego. Wyspecjalizowali się w dywersji oraz wywiadzie, zasłużyli w walce z Rosją. Wojna nieregularna, zwana wtedy „szarpaną” była polską specjalnością podczas konfederacji barskiej (1768-1772). Wyróżnił się wówczas oddział 370 kawalerzystów Jakuba Ulejskiego, działający w Wielkopolsce oraz na zachodnim Mazowszu.
W okresie powstania listopadowego, w polskiej walce o niepodległość działania specjalne podejmował 200 osobowy pułk Emira Wacława Rzewuskiego, którego sukcesy utrwaliły w literaturze dzieła Adama Mickiewicza oraz Juliusza Słowackiego. Rząd Narodowy powstańczego państwa polskiego utworzył własną jednostkę specjalną – Straż Przyboczną z oddziałem sztyletników. Dowodził nimi Paweł Landowski, potem Emmanuel Szafarczyk. Sztyletnicy przeprowadzili 47 zamachów, likwidując carskich policjantów i donosicieli.
Piękną kartę działań specjalnych zapisali bojowcy PPS. Wyszkoleni w ambasadzie japońskiej w Paryżu, nauczyli się nie tylko walki dywersyjnej, ale również wytwarzania bomb, zapalników i granatów ręcznych. W marcu 1905 zjazd PPS powołał Wydział Spiskowo – Bojowy, którym kierowali współpracownicy Józefa Piłsudskiego: Aleksander Prystor oraz Walery Sławek. W październiku 1905 szefem wydziału został Józef Piłsudski. Bojowcy przeprowadzili wiele akcji zbrojnych, w tym zamachów; przeprowadzili także słynną akcję uwolnienia z Pawiaka dziesięciu więźniów politycznych skazanych na śmierć.
Podczas I wojny światowej rozpoczęły się pierwsze działania specjalne z wykorzystaniem lotniczego desantu – zrzucano szpiegów, działaczy politycznych oraz żołnierzy. Pierwszą taką „wyprawą specjalną” było zapewne przerzucenie 18 listopada 1914 francuskiego agenta wywiadu za linię niemieckiego frontu, w rejon Catalet. Kluczowym elementem szkolenia spadochroniarzy była wówczas rada, aby podczas skoku zacisnąć nogi oraz zęby…
Polacy raczej nie zaciskali zębów, w połowie 1914 utworzyli Oddział Lotny Wojsk Polskich jako jednostkę wydzieloną Polskiej Organizacji Wojskowej. Oddziałem dowodził Jan Bielawski ps. Mikita, a jego zadanie zdefiniowano jako „walkę podjazdową z Rosją przez psucie komunikacji i napady na urzędy”. Już w listopadzie 1914 żołnierze tego oddziału wysadzili most kolejowy oraz tory pod Grodziskiem. Od 1917 działania specjalne podjęło Kierownictwo Pogotowia Bojowego PPS, dowodzone przez Tomasza Arciszewskiego. 1 października 1918 formacja, wspólnie z POW przeprowadziła udany zamach na dr Ericha Schultza, kierującego niemiecką policją polityczną.
Wielu badaczy polskich formacji specjalnych uważa, że pierwsze jednostki specjalne w Wojsku Polskim powstały „w okresie II wojny światowej”. Niezupełnie – wprawdzie pierwszą polską jednostką powietrznodesantową miał zostać batalion spadochronowy, który (jeszcze przed wybuchem wojny) planowano sformować w lutym 1940 – ale nie była to pierwsza formacja specjalna w strukturach Wojska Polskiego. Nie były nimi także utworzone jeszcze przed wojną, w 1938 bojowe grupy dywersyjne (desantowe) – których zadaniem miała być dywersja, ale także eliminacja wysokich przedstawicieli niemieckich władz, w tym funkcjonariuszy NSDAP oraz wysokich rangą oficerów Wehrmachtu.
Niewątpliwie za pierwszą formację specjalną w Wojsku Polskim należy uznać oddziały dywersyjne, włączone później w tzw. Grupę Destrukcyjną „Wawelberga”. W nocy 2/3 maja 1921, w ramach operacji „Mosty”, polscy dywersanci z tych oddziałów – bez żadnych strat własnych – zniszczyli siedem mostów na najważniejszych liniach kolejowych Górnego Śląska, uszkodzili tory na dwóch pozostałych oraz częściowo zniszczyli łączność telekomunikacyjną pomiędzy Górnym Śląskiem a Niemcami. Pierwsi polscy „specjalsi” odegrali kluczową rolę w sukcesie III Powstania Śląskiego, które zdecydowało o przyłączeniu do Polski kluczowych gospodarczo obszarów. Warto zauważyć, że „wawelberczycy” nie zostali rozszyfrowani ani przez wywiad niemiecki, ani przez wywiady innych państw.
Jak trafnie zauważa prof. dr hab. Hubert Królikowski – „W okresie międzywojennym i II wojny światowej władze Rzeczypospolitej potrafiły zbudować bardzo skuteczne jednostki sił operacji specjalnych (…) Byli to „destruktorzy Wawelberga”, cichociemni oraz Samodzielna Kompania Grenadierów.Tego typu formację stworzyły też sterowane z Moskwy władze Polski Ludowej, był to Polski Samodzielny Batalion Specjalny”. [zobacz – Spadochroniarze Stalina]
Dodać należy, że jednostką specjalną miała być także 1 Samodzielna Kompania Commando, utworzona rozkazem gen. Władysława Sikorskiego – ostatecznie jednak została użyta w walkach lądowych jako jednostka piechoty…
Pierwsza polska operacja specjalna podczas II wojny światowej nie miała charakteru bojowego, lecz wojskowo – polityczny. 26 września 1939 na Polu Mokotowskim w Warszawie wylądował samolot – prototyp polskiego lekkiego bombowca PZL 46 „Sum”. Do walczącej Warszawy dotarł nim wysłannik Naczelnego Wodza, przedwojenny organizator polskiej siatki dywersyjnej w Niemczech, mjr dypl. Edmund Galinat (późniejszy dowódca Samodzielnej Kompanii Grenadierów). Przywiózł do gen. Juliusza Rómmla, dowódcy garnizonu stolicy, rozkaz Naczelnego Wodza marsz. Rydza-Śmigłego, zobowiązujący do zbudowania organizacji konspiracyjnej. więcej info – Prekursorzy Cichociemnych
GROM. Tobie Ojczyzno (fragment filmu „Wojsko Polskie. Twoja armia”)
scenariusz: Norbert Rudaś reżyseria: Norbert Rudaś Andrzej Jachim
Tworzenie JW GROM (JW 2305) rozpoczęto w 1990. Rząd Tadeusza Mazowieckiego zdecydował o realizowaniu we współpracy z amerykańską CIA oraz izraelskim Mossadem tajnej „operacji Most” polegającej na przerzucie ok. 40 tys. rosyjskich Żydów emigrujących z ZSRR przez Polskę do Izraela.
W reakcji na te działania arabscy terroryści zaatakowali polskich dyplomatów w Bejrucie i zagrozili kolejnymi atakami. W celu wzmocnienia ochrony polskich placówek dyplomatycznych ówczesny szef Wydziału Ochrony Placówek MSZ ppłk Sławomir Petelicki przygotował koncepcję powołania specjalnej jednostki wojskowej. Znaczącej pomocy udzieliły władze USA, wdzięczne za uratowanie w Iraku agentów CIA przez polski Zarząd Wywiadu Urzędu Ochrony Państwa (operacja „Samum”). Decyzję w sprawie pomocy w utworzeniu polskiej jednostki specjalnej podjął osobiście prezydent USA George Bush.
Po zatwierdzeniu przez MSW koncepcji ppłk Sławomira Petelickiego, rozpoczęto formowanie jednostki, we współpracy z amerykańską 1 st. SFOD-D (Delta Force), brytyjskim 22 Special Air Service Regiment (SAS) oraz niemieckim GSG 9. Pierwsza grupa kandydatów do GROM wyjechała na szkolenie do USA w styczniu 1991. Intensywne szkolenia poprzedzające osiągnięcie gotowości bojowej przez JW GROM przeprowadzili instruktorzy amerykańscy (Delta Force, Hostage Rescue Team FBI, Navy SEALs). Jednym z nich był m.in. legendarny snajper amerykańskiej Delta Force Lawrence Freedman, uczestnik misji w Wietnamie, Afryce, na Bliskim Wschodzie oraz w Azji.
Pierwszy Zespół Bojowy „A” osiągnął gotowość w czerwcu 1992, sformowano także grupę snajperów. Pierwsi żołnierze JW GROM wywodzili się z 1 Batalionu Szturmowego z Lublińca (obecnie JW Komandosów), byłych kompanii specjalnych 6 Pomorskiej Brygady Desantowo – Szturmowej (obecnie 6 Brygady Powietrznodesantowej), płetwonurków bojowych Marynarki Wojennej (obecnie JW Formoza), policyjnych jednostek antyterrorystycznych, absolwentów szkół oficerskich, głównie Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Zmechanizowanych we Wrocławiu oraz pododdziałów rozpoznawczych.
W 1993 rozpoczęto współpracę z brytyjskimi siłami specjalnymi: SAS oraz SBS (Special Boat Service), jej efektem było sformowanie drugiego Zespołu Bojowego „B”, do działań w środowisku wodnym. Wykorzystano także doświadczenia Navy SEALs oraz Special Warfare Combatant-craft Crewmen. Proces wstępnego formowania JW GROM zakończyło utworzenie w 2004 Zespołu Bojowego „C”.
Od początku JW GROM była tworzona jako SMU (Special Missions Unit), od 1 października 1999 podlega Ministerstwu Obrony Narodowej. Pierwszą bojową operację specjalną żołnierze GROM przeprowadzili 27 czerwca 1997 (pojmanie zbrodniarza wojennego Slavko Dokmanovicia zwanego „rzeźnikiem z Vukovaru”) jeszcze przed przystąpieniem Polski do NATO. Wcześniej, wiosną 1991 zajęli siedzibę spółki „Art-B”, ochranianą przez policyjnych antyterrorystów. W czerwcu 1997 zabezpieczali wizytę w Polsce papieża Jana Pawła II. Pierwszą misją poza Polską był udział w misji stabilizacyjnej ONZ w 1994 w Haiti (operacja „Uphold Democracy”), podczas której ochraniali VIP-ów, m.in.specjalnego wysłannika ONZ, doradcę prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego, dowódcę sił zbrojnych USA na Atlantyku i in.
GROM jest skrótem pełnej nazwy: „Grupa Reagowania Operacyjno – Manewrowego”.
Starannie wyselekcjonowani żołnierze tej jednostki są profesjonalnie oraz możliwie wszechstronnie wyszkoleni, wyposażeni, przygotowani do prowadzenia szczególnie na terenie państw wrogich, objętych wojną, kryzysem itp. wszelkich operacji specjalnych:
Jednostka jest polskim odpowiednikiem jednostek specjalnych: amerykańskich 1st Special Forces Operational Detachment „Delta” (tzw. Delta Force), SEALs DEVGRU – Naval Special Warfare Development Group, brytyjskiej SAS, izraelskiego Sajjeret Matkal.
Organizacja, liczba żołnierzy, szczegółowe dane dot. uzbrojenia i wyposażenia są ściśle tajne. Podobnie jak brytyjski SAS oraz amerykańska 1st SFOOD-D JW GROM składa się z trzech Zespołów Bojowych, przy czym Zespół „A” działa w taktyce czarnej (operacje lądowe) a Zespół „B” w taktyce niebieskiej (operacje w środowisku wodnym). Możemy ujawnić, że w skład jednostki wchodzą operatorzy, 6-osobowe sekcje żołnierzy dowodzone przez oficera, łączone w grupy oraz zespoły, a także pododdziały wsparcia operacyjnego i zabezpieczenia logistycznego. Każdy operator posiada co najmniej dwie specjalności wojskowe. JW GROM posiada w swej strukturze zespoły: wsparcia bojowego, zabezpieczenia logistycznego (grupy: remontową, zaopatrzeniową, transportową), grupę zabezpieczenia medycznego oraz lotniczą.
Żołnierze JW GROM są profesjonalnie przygotowani do działania na lądzie, wodzie oraz w powietrzu. Jednostka GROM posiada także m.in. własny bank wiedzy, struktury wywiadowczo-rozpoznawcze, specjalistów EOD (materiały wybuchowe) oraz MoE (wybuchowe wejście szturmowe), kilkudziesięciu strzelców wyborowych oraz Wysuniętych Nawigatorów Naprowadzania Lotnictwa, WNNL (ang. JTAC, Joint Terminal Attack Controller). Do wspomagania niektórych zadań w jednostce wykorzystuje się psy służbowe. Grupa lotnicza JW GROM dysponuje czterema (wkrótce ośmioma) śmigłowcami Black Hawk S-70i / UH-60M / MH-60M.
Wyszkolenie, umundurowanie, wyposażenie i uzbrojenie żołnierza GROM umożliwia mu wszechstronne działanie w warunkach: leśnych (taktyka zielona), miejskich (taktyka czarna) lub wodnych (taktyka niebieska). Warto zauważyć, że np. taktyka czarna obejmuje nie tylko działania w otwartym środowisku miejskim, na terenie osiedli, w budynkach mieszkalnych, obiektach infrastruktury itp., ale także w pojazdach, autobusach, pociągach, samolotach czy metrze.
ZADANIA LEŚNE (taktyka zielona): mundur, kapelusz, kominiarka maskująca, buty z membraną GORE-TEX, pas z szelkami, noże wieloczynnościowe oraz komandosa. Ponadto: plecak, kurtka, karimata, śpiwór, manierka, racje żywnościowe, sprzęt łączności, sprzęt nawigacji, uzbrojenie, wyposażenie specjalistyczne i in.
ZADANIA MIEJSKIE (taktyka czarna): kombinezon, kominiarka, rękawice wykonane z Nomex-u, specjalistyczne buty z cienką podeszwą, kask ochronny Pro-Tec, gogle antyrefleksyjne, torba z liną, kuloodporna kamizelka szturmowo – taktyczna, nakolanniki, nałokietniki, kabura na broń, kieszenie na dodatkową amunicję. Ponadto: noktowizor, nóż bojowy, manierka, sprzęt łączności, sprzęt nawigacji, uzbrojenie.
ZADANIA WODNE (taktyka niebieska): suchy skafander z kapturem oraz rękawicami z tkaniny neoprenowej, kamizelka ratunkowo-wypornościowa MDB, buty taktyczno-wojskowe JUNGLE. Ponadto: wodoszczelna torba z wyposażeniem specjalistycznym, nóż bojowy, uprząż, płetwy, aparat tlenowy o obiegu zamkniętym OXY-NG2 lub NG3, sprzęt łączności, sprzęt nawigacji, uzbrojenie (m.in. broń maszynowa z oświetleniem, wskaźnikiem laserowym, celownikiem holograficznym, broń krótka itp.)
STOSOWANE UZBROJENIE:
– pistolety samopowtarzalne Heckler & Koch USP, w kilku wersjach, m.in. MP5A5, MP5KA4, MP-5SD i in.
– karabinki automatyczne HK416 (i in.) z celownikami optycznymi, laserowymi, noktowizyjnymi, latarką, laserowym wskaźnikiem celu i in.
– karabiny wyborowe snajperskie (indywidualnie dopasowane do konkretnego strzelca wyborowego), m.in. M21, XM21, Mauser 76 SR, Remington M700, Barrett M82, PSG 1 oraz SR 25 i in. – karabinki szturmowe, m.in. SR16 M4 Knights Armanent Company
– wielolufowe karabiny maszynowe np. M134D Dillon Aero Minigun i in.
– moździerze, granatniki, działa bezodrzutowe (do niszczenia pojazdów opancerzonych) np. lekki moździerz komandoski LRM vz. 99 ANTOS z amunicją odłamkowo – burzącą oraz termobaryczną, bezodrzutowe wyrzutnie pocisków termobarycznych RPG-75-TB. i in.
Żołnierze GROM szkolą się nieustannie, w ścisłej współpracy z najlepszymi jednostkami specjalnymi NATO. Szkolą się w Polsce, na własnym poligonie lądowym oraz wodnym, także na terenie sojuszniczych państw, głównie USA, ale również na terenie np. dżungli. Pierwszym etapem – podobnie jak w przypadku Cichociemnych – jest oczywiście selekcja.
Jednym z podstawowych szkoleń żołnierzy jest kurs SERE (ang. Survival Evasion Resistance Escape, przetrwanie, unikanie, opór w niewoli, ucieczka). Jest zbliżony do „kursu bytowania” który przechodzili Cichociemni. Jest znacznie rozszerzonym kursem przetrwania (survivalu) i oporu.
Do służby w JW GROM przyjmowani są wyłącznie kandydaci ze służb mundurowych, po trzech etapach selekcji: fizycznej, psychologicznej oraz psychofizycznej (w terenie). Po pomyślnej selekcji kandydaci uczestniczą w rocznym szkoleniu bazowym. W jego trakcie ośmiomiesięczny kurs działań specjalnych, następnie kurs podstawowy. Finałem procesu szkolenia bazowego jest szkolenie specjalistyczne,uwzględniające osobiste predyspozycje żołnierza.
Szkolenia z zakresu taktyki zielonej (otwarty teren) przygotowują do organizowania i zakładania doraźnych lub planowych pułapek, zasadzek, właściwego reagowania na wymianę ognia, walki wręcz, ubezpieczonych marszy, cichego poruszania się z użyciem kamuflażu, wychodzenia z zasadzek, obserwacji, przenikania, naprowadzania ataków lotniczych, rozmieszczania snajperów itp. Szkolenie obejmuje również metody dotarcia do miejsca operacji drogą lotniczą, w tym zrzuty HALO (z bardzo dużej wysokości, ok. 10 km), zrzuty HAHO (z dużej wysokości) oraz zjazd na linach z helikoptera. Specjalistyczne szkolenie podstawowe żołnierza GROM trwa trzy lata…
Szkolenia z zakresu taktyki niebieskiej (środowisko wodne) przygotowują żołnierza do specyfiki działań pod wodą oraz na wodzie, w tym m.in. do patrolowania, nurkowania, abordaży. Szkolenie obejmuje również metody dotarcia do miejsca operacji drogą lotniczą lub wodną, w tym z użyciem helikoptera i/lub łodzi szturmowych.
Szkolenia z zakresu najtrudniejszej taktyki czarnej (tereny miejskie) przygotowują żołnierza do specyfiki działań antyterrorystycznych na obszarze wysoko zurbanizowanym, zabudowanym, w tym w pomieszczeniach, pojazdach, samolotach, budynkach, ulicach, lotniskach, dworcach itp. Zespół CQB używany jest do walki z terrorystami na zagrożonym obszarze, zespół MOUNT przejmuje i utrzymuje taki obszar.
Dowództwo JW GROM odwołuje się w procesie szkoleniowym swoich żołnierzy do tradycji oraz symboliki Cichociemnych. M.in. na wniosek dowódcy GROM minister obrony narodowej 8 czerwca 2009 wprowadził do użytku naszywkę „CICHOCIEMNY” dla żołnierzy Zespołów Bojowych Jednostki Wojskowej 2305, którzy pomyślnie ukończyli kurs podstawowy oraz specjalistyczne szkolenie bojowe. Dzięki temu można uznać, że są kolejnymi Cichociemnymi…
Niezwykle istotne jest także to, że JW GROM opiekuje się licznymi grobami Cichociemnych oraz jest od wielu lat współorganizatorem dorocznego Zjazdu Cichociemnych i Ich Rodzin. Także dzięki takim działaniom pogłębiona pamięć o Cichociemnych jest wciąż żywa, wciąż wpływa na postawy propatriotyczne Polaków…
Hubert Królikowski – Koncepcja i tworzenie JW GROM jako jednostki sił operacji specjalnych
w: Bezpieczeństwo, 2020, nr 2 (XXXIX) e-ISNN 2451-0718
Zobacz – byli dowódcy Jednostki Wojskowej GROM
NIEKTÓRE MISJE GROM:
Arkadiusz Machniak – Polityczne i militarne przesłanki
utworzenia w Polsce Wojsk Specjalnych
w: Annales Universitatis Paedagogicae Cracoviensis,
Studia de Secutitate 2020, nr 10 (1), ISNN 2657-8549
Michał Frejlich – Wpływ Stanów Zjednoczonych na Jednostkę Wojskową GROM
w latach 1989-2021 w perspektywie porównawczej
w: Przegląd Bezpieczeństwa Wewnętrznego, ABW 2023, nr 29 (15), s. 215-235
Radosław Kotowicz – Rola Cichociemnych podczas II wojny światowej
kultywowanie pamięci oraz przejęcie tradycji przez JW GROM (praca licencjacka)
Uniwersytet Pedagogiczny im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie
Instytut Nauk o Bezpieczeństwie, Kraków 2022
Praca licencjacka do pobrania – Radosław Kotowicz – Rola Cichociemnych podczas II wojny światowej, kultywowanie pamięci oraz przejęcie tradycji przez JW GROM (plik pdf).
Zobacz także – Kultywowanie pamięci Cichociemnych
Zobacz – Special Ops: 30 lat JW GROM (bezpłatny e-book)
Zobacz – Wojska Specjalne