• cichociemni@elitadywersji.org

Cichociemni w wywiadzie

Cichociemni w wywiadzie

 

Cichociemni byli żołnierzami Armii Krajowej w służbie specjalnej

 


41_cc-Tobie-Ojczyzno-grupa-250x139 Cichociemni w wywiadzieSpis treści:


 

Spy-0-300x300 Cichociemni w wywiadziePolityka zagraniczna, wizerunek zewnętrzny, zwłaszcza ewentualne sukcesy każdego cywilizowanego państwa – wprost zależą od jakości jego wywiadu. Bez dobrych szpiegów każdy władca jest ślepy i zwykle skazany na przegraną. Sherman Kent, profesor historii Uniwersytetu Yale, zwany „ojcem analizy wywiadu” w 1949 zdefiniował wywiad jako „(…) rodzaj wiedzy, którą musi posiadać dane państwo, dotyczącej innych państw, w celu zagwarantowania sobie pewności, że w wyniku ignorancji polityków i żołnierzy, nie ucierpią jego interesy, a podejmowane działania nie będą skazane na niepowodzenie”  Doświadczenia służb specjalnych na świecie dowodzą, że najsprawniejsze są te, które opierając się zazwyczaj wszechogarniającej biurokracji potrafią działać nieschematycznie, dzięki ludziom mądrym, twórczym i doświadczonym.

 

Sowiecki fenomen

Wszystkich w sferze służb specjalnych niestety „przebili” Sowieci – potrafili działać nieschematycznie, twórczo, mieli rewolucyjne doświadczenie i ideologiczną motywację. Działali w sposób nieznany dotąd innym służbom (dla wielu wciąż niemożliwy) – odrzucili wszelkie rygory prawne czy moralne – ich zasadą był brak zasad.

czeka-154x250 Cichociemni w wywiadzie20 grudnia 1917 utworzono „Czeka” (Wsierossijskaja czriezwyczajnaja komissija po bor’bie s kontrriewolucyjej i sabotażom, Wszechrosyjska Komisja Nadzwyczajna do Walki z Kontrrewolucją i Sabotażem). Zbudował ją doświadczony konspirator Feliks Dzierżyński. Terrorowi wewnątrz Rosji, bezwzględności metod wobec wszystkich, towarzyszyła w niespotykanej dotąd skali silna propaganda, prezentująca „komunistyczny raj” jako alternatywę dla dotychczasowego porządku społecznego. Na niespotykaną dotąd w historii skalę sowieci wykorzystywali także prowokację, infiltrację oraz dezinformację.

Skutkiem sowieckich działań była niebywała skala infiltracji zachodnich służb, oraz przekształcenie zachodnich partii komunistycznych w ośrodki sowieckich „agentur wpływu”. Od początku sowieckie służby specjalne działały globalnie, wskutek zastosowania nowych metod stając się w pierwszej dekadzie swej działalności najlepszą służbą specjalną świata. 

„Bolszewicy ze swoim kryminalno – konspiracyjnym doświadczeniem, przejmując archiwa i kadry carskich służb, byli jak gangsterzy dopuszczeni do tajnych materiałów szkoleniowych policji. Wiedzieli jak użyć nowej wiedzy, gdzie są jej słabe punkty i co zrobić, by je usunąć”
(Marek Świerczek – Fenomen sowieckich służb specjalnych, w: Wiedza Obronna 2020, vol. 271 Nr. 2, s. 72, ISSN: 2658-0829 0209-0031).

Następcy „Czeki” – powołany 28 grudnia 1921 Państwowy Zarząd Polityczny (GPU), następnie od 1934 NKWD – zachowali swój rewolucyjny, bezwzględny charakter. Sowieckie służby specjalne stały się (aż do dzisiaj) faworyzowanym, podstawowym narzędziem rosyjskiej polityki, wspierającej nadejście światowej rewolucji, która miała zniszczyć kapitalizm. Nie zmieniło tego powojenne przekształcenie w KGB, potem w FSB. Nazwy się zmieniały, istota działania pozostała ta sama. Wciąż na świecie nie ma odpowiednika sowieckich służb – co wynika m.in. z totalitarnego charakteru państwa, któremu służą. Obecnie trafniej byłoby zauważyć, że to sowieckie państwo służy sowieckim służbom, państwo jest tym służbom podległe.

Niezmienne było także i to, że Polska zawsze była „na celowniku” rosyjskich służb. Przed wojną, w latach 1929 – 1935 pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Rosji zatrzymano w Polsce aż 2605 sowieckich szpiegów!

Zbigniew Siemiątkowski trafnie zauważał – „W całej nowożytnej historii Rosji służby odgrywały rolę jednego z najważniejszych filarów władzy. (…) Funkcjonariusze rosyjskiego wywiadu i kontrwywiadu usytuowani w głównych ośrodkach władzy politycznej i gospodarczej Rosji, z Kremlem włącznie, to klasa panująca, rodzaj nowej szlachty rosyjskiej”. (Dziedzictwo służb specjalnych Federacji Rosyjskiej. Od ochrany carskiej do Federalnej Służby Bezpieczeństwa”, w: Studia Politologiczne vol.43, s. 13)

 

Świetna „dwójka”

palac-saski_CC-prezentacja-003-300x85 Cichociemni w wywiadziePrzedwojenny wywiad polski – „dwójka”, tj. Oddział II Sztabu Głównego WP – uważany był za najlepszy na świecie. Przed wybuchem wojny tylko w Oddziale II pracowało ok. 700 osób, we wszystkich strukturach wywiadowczych – kilkadziesiąt tysięcy (sic!).

Według zgodnej opinii historyków, polski wywiad był najlepszy ze wszystkich wywiadów państw alianckich. W jego strukturach działało co najmniej kilkanaście razy więcej osób niż w jakiejkolwiek innej siatce alianckiego wywiadu. O jego sukcesach decydowała nie tylko liczebność, ale przede wszystkim nowatorska organizacja (po wojnie podobnie zorganizowano zachodnie służby specjalne) oraz wysoka jakość pracy struktur wywiadowczych.

Jednak polski wywiad także popełnił bardzo poważne błędy: nie rozpoznał rzeczywistej (a nie udawanej) postawy „sojuszników”, tj. Francji i Wielkiej Brytanii, nie wytropił na czas daty agresji Niemiec na Polskę (przewidywano, że nastąpi to 3 września 1939), nie pozyskał żadnych informacji nt. paktu Ribbentrop – Mołotow. Już 24 sierpnia 1939 (następnego dnia) znali jego treść Amerykanie, Brytyjczycy i Francuzi – pomimo „układów sojuszniczych” z Polską nikt nas nie powiadomił.

12 września 1939 w Abbeville premierzy: Wielkiej Brytanii – Neville Chamberlain oraz Francji – Edouard Daladier zdecydowali, że los Polski będzie zależał od wyniku wojny. Czyli w praktyce – od tego jak sobie Polacy sami poradzą. Nasi „sojusznicy” nie podjęli żadnych działań militarnych wobec hitlerowskich Niemiec, choć wówczas mogło to zatrzymać wybuch II wojny światowej. Potwierdził to niemiecki marszałek Wilhelm Keitel podczas procesu w Norymberdze. Podobnie gen. Alfred Jodl – „W roku 1939 byliśmy oczywiście w stanie zniszczyć samotną Polskę, ale nigdy nie było w naszych możliwościach, ani w 1938 roku, ani w 1939, odparcie koncentrycznego ataku sojuszników. I jeżeli nie przegraliśmy już w 1939 roku, to tylko dlatego, że w czasie kampanii polskiej mniej więcej 110 francuskich i brytyjskich dywizji zachowało się kompletnie biernie, mając za przeciwnika jedynie 23 niemieckie dywizje”.

Współpraca z Anglikami – raport sprawozdawczy
dotyczący koncepcji dywersyjnych na terenie Polski
w: Akta Szefa Sztabu Armii Polskiej we Francji
Źródło: Instytut Polski i Muzeum im. gen. Sikorskiego, sygn. A.IV.-1/1a, 15

 

Bezradny Zachód

CIA-logo-250x250 Cichociemni w wywiadziePotęga zachodnich służb specjalnych (zwłaszcza CIA) miała zaistnieć dopiero po zakończeniu II wojny św. Po jej wybuchu oraz długo po zakończeniu wojny, zachodnie służby – w porównaniu zwłaszcza z sowieckimi – wciąż były dopiero we wczesnej fazie „dojrzewania”.

W 1909 roku powstało brytyjskie Biuro Tajnej Służby (SSB), następnie w 1921 powołano Tajną Służbę Wywiadowczą, Secret Intelligence Service (SIS, zwany też MI6). SIS od początku trafnie postrzegała sowiecki ZSRR za główne zagrożenie dla Wielkiej Brytanii. Wszelkie działania wywiadowcze prowadzono jednak mało skutecznie – w bardzo tradycyjny, schematyczny, mało efektywny sposób, tj. za pomocą… przedstawicielstw dyplomatycznych (w praktyce tzw. biały wywiad). Struktury były kiepskie jakościowo, bardzo rachityczne organizacyjnie, wciąż brakowało funduszy.

SIS Cichociemni w wywiadzieLynne Olson w ciekawej i rzetelnej książce pod znaczącym tytułem „Wyspa ostatniej nadziei. Anglicy, Polacy i inni” podkreśla – „Mi6 (…) było pod koniec lat trzydziestych niedofinansowane, cierpiało na niedobór personelu i rozpaczliwie brakowało mu zarówno utalentowanych ludzi jak i techniki. (…) W 1935 roku, dwa lata po dojściu Hitlera do władzy, (…) całoroczny budżet agencji wynosił tyle, co roczne utrzymanie jednego brytyjskiego nauczyciela’ („Wyspa” s. 165). Było tak tragicznie, że ówczesny szef tajnych brytyjskich służb… pożyczał pieniądze od bogatych krewnych, aby utrzymać agencję… Jeszcze w 1942 roku (sic!) większość brytyjskich raportów wywiadowczych to były „duplikaty tych, które otrzymaliśmy od europejskich tajnych służb wywiadowczych” – wspominał Dawid Bruce, szef delegatury amerykańskiej agencji wywiadowczej OSS („Wyspa”, s.171)

 

Współpraca wywiadowcza polsko – brytyjska

Służby wywiadowcze Polski i Wielkiej Brytanii współpracowały ze sobą jeszcze przed wybuchem wojny. Po rozpoczęciu wojny, polski rząd – jako jedyny z sojuszniczych rządów rezydujących w Londynie – otrzymał zgodę brytyjskiego rządu na prowadzenie własnego wywiadu oraz posiadanie własnej łączności. Miał także własne ekspozytury i placówki. Przyczyny zgody na taką samodzielność były oczywiste – według zgodnej opinii historyków polski wywiad był najlepszy ze wszystkich wywiadów państw alianckich. W jego strukturach działało co najmniej kilkanaście razy więcej osób niż w jakiejkolwiek innej siatce alianckiego wywiadu. O jego sukcesach decydowała nie tylko  liczebność, ale przede wszystkim nowatorska organizacja  oraz wysoka jakość pracy struktur wywiadowczych.

 

cc-wywiad-300x161 Cichociemni w wywiadzieW sierpniu 1940 funkcjonowało pięć polskich służb specjalnych:

  • służba Ministerstwa Spraw Zagranicznych,
  • biuro polityczne prof. Stanisława Kota, pracujące dla gen. Władysława Sikorskiego,
  • wywiad wojskowy, współpracujący z brytyjskim Ministerstwem Wojny,
  • służba bezpieczeństwa Marynarki Wojennej, współpracująca z Admiralicją,
  • wywiad kierowany przez Sztab Naczelnego Wodza, podległy KG AK.

 

Jacek Tebinka, Anna Zapalec – Początki współpracy brytyjskich instytucji
zajmujących się operacjami specjalnymi z polskim wywiadem wojskowym w 1939
w: „Dzieje Najnowsze., Studia i Materiały”, rocznik LI – 2019, nr 4, s. 5-25, ISSN 0419-8824

 

Oddział II (informacyjno – wywiadowczy) KG ZWZ/AK

Oddziałem II (informacyjno – wywiadowczym) Komendy Głównej SZP / ZWZ / AK kierowali: ppłk dypl. Wacław Berka ps. Brodowicz (październik 1939 – wiosna 1942), ppłk dypl. Marian Drobik ps. Dzięcioł (wiosna 1942 – grudzień 1943), pełniący te obowiązki ppłk dypl. Franciszek Kwiryn Herman ps. Nowak (grudzień 1943 – styczeń 1944), Cichociemny płk dypl. cc Kazimierz Iranek – Osmecki ps. Makary (styczeń 1944 – październik 1944), ppłk dypl. Bohdan Zieliński ps. Tytus (październik 1944 – styczeń 1945).

 

Struktura Oddziału II:

CC-prezentacja_09-300x224 Cichociemni w wywiadzie

  • Oddział II A   (wywiad ofensywny):
        • Wydział Wywiadu Ofensywnego   „Stragan”
        • Wydział Techniki i Legalizacji   „Agaton”
        • Referat Generalna Gubernia   „Arkadiusz”
        • Referat Zachód   „WW-72”
        • Referat Wschód   „Pralnia”
  • Oddział II B   (kontrwywiad):
        • komórka 997   (wywiady obce)
        • komórka 998   (łączność)
        • komórka 999 „Korweta”   (lewica)
        • komórka 993/W   (oddział bojowy „Wapiennik)

 

Po styczniu 1941 relacje pomiędzy polskim Oddziałem II oraz brytyjskim Special Intelligence Service zacieśniły się. Łącznikiem ze strony SIS była sekcja A4, kierowana przez komandora Wilfreda Dunderdale, o zmienionej później nazwie na P5, następnie SLC (Special Liaison Controller). „Z dokumentów znajdujących się w archiwach brytyjskiego wywiadu wynika, że polscy agenci i siatki wywiadowcze działały na całym świecie, współpracując z wywiadem brytyjskim i służbami specjalnymi innych państw w tworzeniu szlaków kurierskich i przerzutowych ludzi, z wielką zaradnością i pomysłowością unikając wroga – i nadsyłając do Londynu cenne informacje.” SLC zlikwidowano w strukturze SIS pod koniec lat pięćdziesiątych.

 

Polski wywiad podczas II wojny światowej

CC-prezentacja_11-300x224 Cichociemni w wywiadzie

soe-sruba-skrytka-250x72 Cichociemni w wywiadzie

Skrytka w śrubie

Podczas II wojny światowej polski wywiad nie miał jednolitej struktury, ale jedynym oficjalnym pośrednikiem wymiany meldunków wywiadu był Oddział II Sztabu Naczelnego Wodza. Nie dysponował on jednak własną siatką agentów na terenie okupowanej Polski, działały tam wyłącznie struktury podlegające Komendzie Głównej ZWZ-AK. Pośrednio podlegały one Oddziałowi II Sztabu Naczelnego Wodza, lecz za bezpośrednie kontakty między nimi odpowiadał Oddział VI (Specjalny) SNW.

W szczytowym momencie wojny w maju 1944 działało 8 ekspozytur oraz 35 placówek wywiadowczych (w tym 2 samodzielne). Z tego 2 ekspozytury i 8 placówek wywiadowczych ulokowanych było na terenie wroga, pozostałe na terytorium państw neutralnych lub alianckich.

CC-prezentacja_12-300x224 Cichociemni w wywiadzie

Uzupełnieniem tej struktury były: służba radiowywiadowcza, szkoła wywiadu, placówki łącznikowe „A” oraz „B” przy brytyjskim Ministerstwie Wojny (War Office), a także 29 polskich attachatów wojskowych, lotniczych i morskich.

W zasięgu tej struktury wywiadowczej była cała Europa, Ameryka Północna i Południowa, Bliski, Środkowy i część Dalekiego Wschodu, Afryka Północna. Regularne meldunki otrzymywano z Polski, Niemiec, Austrii, Czechosłowacji, Francji, Belgii, Hiszpanii, Holandii, Portugalii, Rumunii, Szwecji, Szwajcarii, Węgier, okupowanych części ZSRR i obu Ameryk.

„Polską specjalnością” – czyli terenami gdzie nie funkcjonowały inne siatki wywiadowcze aliantów – były: Polska, Niemcy, Zaolzie, Austria, okupowana część ZSRR, także Afryka Północna. Polskie placówki wywiadu, podobnie jak brytyjskie były jednymi z nielicznych działających także poza własnym terytorium narodowym.

Stefan Mayer – wykład nt. psychologii wywiadu
źródło: Instytut Piłsudskiego w Londynie, Kolekcja akt Stefana Mayera, zespół nr 100, teczka nr 709/100/38

 

Marcin Kwiecień, Grzegorz Mazur – Wykłady pułkownika Stefana Mayera
o wywiadzie polskim w okresie II RP
w: Zeszyty Historyczne nr 42, s. 81 – 130, Instytut Literacki, Paryż 2002

 

pieczec-OKDAW_-300x158 Cichociemni w wywiadzieKażdy żołnierz ZWZ-AK miał obowiązek przekazywania przełożonym informacji nt. działań okupantów (AK liczyła ok. 390 tys. osób). Na podstawie zachowanych, fragmentarycznych wykazów szacuje się, że na terenie okupacji niemieckiej lokalne i powiatowe siatki wywiadowcze skupiały średnio po ok. 100 stałych współpracowników. W aktywnym Okręgu Kielce-Radom AK w siatce wywiadowczej działało ok 2 tys. osób, w tym ok. 750 kobiet. Według przybliżonych szacunków, w całej siatce polskiego wywiadu ZWZ-AK działało kilkadziesiąt tysięcy osób. Poza Polską najliczniejsza była siatka we Francji, współpracowało z nia ok. 2,5 tys. osób, w tym ok. 740 stałych agentów. W działalność ekspozytury polskiego wywiadu w Wiedniu angażowało się ok. 600 osób, w działalność placówki w Hamburgu ok. 100 osób.

Tadeusz Dubicki – Placówki szkoleniowe polskiego wywiadu w Wielkiej Brytanii (1941-1947)
w: Kontrwywiad II RP (1914) 1918-1945 (1948), Warszawa 2019
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Centralny Ośrodek Szkolenia i Edukacji, t. VI, s. 222-230

 

 

Sukcesy polskiego wywiadu

CC-prezentacja_29-300x224 Cichociemni w wywiadzie

O jakości pracy bardziej od liczebności struktur świadczy liczba oraz jakość meldunków. Tylko w 1944 polski wywiad przekazał 37 894 meldunki wywiadowcze sztabowi brytyjskiemu, 12 068 amerykańskiemu, 793 francuskiemu. Radiowywiad przejął 29 510 zaszyfrowanych depesz, z czego odczytał 13 047.

postulaty-szkolenie-1-300x243 Cichociemni w wywiadzie

Postulaty ws. szkoły wywiadu
źródło: Instytut Piłsudskiego w Londynie, Kolekcja akt Stefana Mayera, zespół nr 100, teczka nr 709/100/24

W ocenie Brytyjczyków aż 25 proc. przekazanych meldunków miało wybitną wartość, 60 proc. dużą wartość, 12 proc uznano za wartościowe. Tylko 2 proc. uznano za mało wartościowe a 1 proc. za bezwartościowe. Oblicza się, że podczas wojny polskie placówki wywiadu przekazały Brytyjczykom aż ok. 80 tys. meldunków.

Jednym z największych sukcesów polskiego wywiadu było zdobycie informacji o konstrukcji oraz lokalizacji ośrodków badawczych broni V-1 oraz V-2. Po raz pierwszy te informacje przekazała w końcu 1942 siatka „Lombardu”. Pierwsze dane techniczne przekazano Brytyjczykom i Amerykanom w grudniu 1942. W marcu 1943 polski wywiad dokładnie spenetrował ośrodek w Peenemünde. Po jego zbombardowaniu i przeniesieniu przez Niemców poligonu doświadczalnego do Blizny k. Tarnowa, wywiad AK obserwował prowadzone tam próby, dzięki czemu zdobył istotne podzespoły tych rakiet. Przekazano do Londynu ich opisy, następnie całe podzespoły, podczas operacji Wildhorn III (Most 3).

Maciej Żuczkowski – Wywiad Armii Krajowej
w: Pamięć.pl nr 4-5/2012, Instytut Pamięci Narodowej Warszawa, s. 44 – 49

 

CC-prezentacja_51-300x224 Cichociemni w wywiadzie

Najbardziej znaczącym sukcesem polskiego wywiadu było rozpracowanie niemieckiego systemu szyfrowania informacji, znanego jako „Enigma„. Pracownicy polskiego wywiadu: Marian Rejewski, Jerzy Różycki, Henryk Zygalski złamali „Enigmę” na początku II wojny światowej. Ważne było także pozyskanie informacji o nowym czołgu „Pantera„, miniaturowych łodziach podwodnych, działach przeciwlotniczych (produkowanych w Stalowej Woli) oraz nowych gazach bojowych. O skuteczności polskiego wywiadu świadczy m.in. fakt, że wg. źródeł amerykańskich już w 1942 Polacy dostarczyli dokumenty opisujące strukturę całości niemieckich sił lądowych i powietrznych. Zasadniczy ciężar utrzymania polskiego wywiadu podczas wojny poniósł rząd brytyjski, który korzystał z jego informacji.

Mało znanym, ale niezwykle istotnym dla aliantów źródłem informacji – obok „Enigmy” były bezcenne raporty – pracującego dla polskiego wywiadu – agenta o pseudonimie „Knopf” (jego tożsamość wciąż jest nieznana), kierującego siatką informatorów w Sztabie Generalnym Wermachtu! (polski wywiad określał ich jako „agenci tajnej służby nr 594). Od 1940 polski wywiad przekazywał jego raporty Brytyjczykom, wśród nich m.in. plany inwazji na Maltę w 1942, plany ofensywy Afrika Korps w Ameryce Północnej, lokalizacja „Wilczego Szańca” (głównej kwatery Hitlera), szczegółowe dane nt. niemieckiej inwazji na ZSRR.

Marek Ney – Krwawicz – Zadania polskiego wywiadu i kontrwywiadu podczas II wojny światowej
w: Zeszyty Historyczne Stowarzyszenia Klub Kawalerów Orderu Wojennego Virtuti Militari, nr 3/2006, s. 2-16

 

cc-falszerze-300x200 Cichociemni w wywiadzie

Fałszywe pieczątki do „legalizacji”…

W wywiadzie ZWZ-AK działało 37 Cichociemnych. Szefem wywiadu ofensywnego Komendy Głównej AK był Cichociemny płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki ps. Makary.

postulaty-szkolenie-2-254x350 Cichociemni w wywiadzie

Postulaty ws szkoły wywiadu
źródło: Instytut Piłsudskiego w Londynie, Kolekcja akt Stefana Mayera, zespół nr 100, teczka nr 709/100/24

Oficerem wywiadu odpowiedzialnym za rozpracowanie niemieckiej „bomby latającej” V-1 oraz V-2 był Cichociemny por. Stefan Ignaszak ps. Nordyk. Oficerem wywiadu, który zdobył plany prototypów czołgów „Panther”, broni przeciwpancernej „Panzerfaust” był Cichociemny rtm. Janusz Prądzyński ps. Trzy.

Głównym źródłem informacji nt. wkładu polskiego wywiadu w zwycięstwo aliantów w II wojnie św. były archiwa Tajnej Slużby Wywiadowczej (SIS/MI6) z którą polski wywiad współpracował. Ponadto współpracowały z nim inne brytyjskie tajne służby:

  • Rządowa Szkoła Kodów i Szyfrów (Goverment Code and Cypher School), później o zmienionej nazwie Rządowa Agencja Łączności (Government Communications Headquarters, odpowiadająca za szyfrowaną łączność Wielkiej Brytanii i państw trzecich,
  • Służba Bezpieczeństwa Radiowego (Radio Security Sevice, RSS), zajmujaca się podsłuchem (poprzez nią kontaktowali się też polscy kryptolodzy),
  • Kierownictwo Operacji Specjalnych (Special Operation Executive, SOE).

 

Stefan Mayer – wykład nt. działań wywiadu w warunkach konspiracji
źródło: Instytut Piłsudskiego w Londynie, Kolekcja akt Stefana Mayera, zespół nr 100, teczka nr 709/100/40

 

Glasgow-szkola-szpiegow-300x204 Cichociemni w wywiadzie

Prawdopodobna siedziba
polskiej szkoły wywiadu w Glasgow

W 2004 oraz w 2005 opublikowano obszerne ustalenia Polsko-Brytyjskiej Komisji Historycznej pt. „Polsko – brytyjska współpraca wywiadowcza podczas II wojny światowej” (wyd. Naczelna Dyrekcja Archiwów Państwowych, Warszawa 2004, 2005 ISBN 83-89115-11-5 oraz ISBN 83-89115-37-9. W 2005 roku brytyjski rząd oficjalnie potwierdził że ok. połowa tajnych raportów dla aliantów z okupowanej Europy pochodziła od Polaków.

Lynne OlsonPolacy po rozbiorach dokonanych przez trzy sąsiednie mocarstwa – Rosję, Prusy oraz Austro-Węgry – w wyniku trwającej sto dwadzieścia pięć lat obcej okupacji stali się mistrzami konspiracyjnych działań”.

cc-szkola-szpiegow-Mayer-Rostek-Majewicz-Jablonski-250x156 Cichociemni w wywiadzie

Od lewej: płk. dypl. Stefan Mayer, ppor. Jan Rostek, NN, ppor. Stefan Majewicz, ppor. Bolesław Jabłoński

Współpracujący z Polakami brytyjski oficer wywiadu Douglas Doods – Parker: Polacy mieli najlepsze służby specjalne w Europie (…) Ponieważ mieli za sobą całe pokolenia tajnej działalności, uczyli nas wszystkich„.

Amerykański oficer wywiadu Hayes A. Kroner, szef Wojskowej Służby Wywiadowczej (wywiadu amerykańskich wojsk lądowych) – [Polacy] mieli najlepszy wywiad na świecie. Jego wartość dla nas była niezrównana”. („Wyspa”, s. 174). Wywiad polski dostarcza zupełnie nowych i wysokowartościowych informacji. Na ogół sprawozdania polskie są doskonałe ze względu na duży zakres zagadnień, jakie obejmują i ze względu na ich pierwszorzędne znaczenie. Wywiad polski stawiany jest na pierwszym miejscu jako źródło wiadomości dostarczanych sztabowi amerykańskiemu”. (John S. Micgiel „Project Eagle” s. 42-43)

Stefan Mayer – relacja nt. szkolenia Cichociemnych oficerów wywiadu
źródło: Instytut Piłsudskiego w Londynie, Kolekcja akt Stefana Mayera, zespół nr 100, teczka nr 709/100/113

 

Jerzy Straszak – „Szkoła szpiegów”
w: Zeszyty Historyczne nr 115, s. 122 – 144, Instytut Literacki, Paryż 1996

 

Andrzej Pepłoński – Współdziałanie Oddziału II Sztabu Naczelnego Wodza
z Secret Intelligence Service w okresie II wojny światowej
w: Słupskie Studia Historyczne 2003 nr 10, s. 149-165

 

Cichociemni ze specjalnością w wywiadzie, kontrwywiadzie, legalizacji

UWAGA! tabela ma więcej niż jedną stronę, wyświetla po 15 wierszy na stronie
(Kliknij wybraną kolumnę, aby posortować / kliknij w nazwisko, aby przejść do biogramu / wpisz, aby wyszukać)
Tabelę można przeszukiwać, wpisując dowolny ciąg znaków

 

Autor wykazu – Ryszard M. Zając, wnuk por. cc. Józefa Zająca

Na urządzeniach mobilnych aby zobaczyć całość należy przewinąć w poziomie

StopieńFotoNazwisko imięPseudonim
gen. bryg.
BALUK-Stefan Cichociemni w wywiadzie
Bałuk StefanStarba
mjr
CHMIELOWSKI-Antoni Cichociemni w wywiadzie
Chmielowski Antoni Wołk
por.
FARENHOLC-Oskar Cichociemni w wywiadzie
Farenholc OskarSum
kpt.
GALECKI-Adolf Cichociemni w wywiadzie
Gałacki AdolfMaszop
ppor.
GOLUNSKI-Norbert Cichociemni w wywiadzie
Gołuński Norbert Bombram
kpt.
GROMNICKI-Zygmunt Cichociemni w wywiadzie
Gromnicki ZygmuntGula
rtm. kaw.
IGNASZAK-Stefan Cichociemni w wywiadzie
Ignaszak StefanDrozd
kpt.
IPOHORSKI-LENKIEWICZ-Wieslaw Cichociemni w wywiadzie
Ipohorski Lenkiewicz Wiesław Zagroda
płk.
IRANEK-OSMECKI-Kazimierz Cichociemni w wywiadzie
Iranek Osmecki KazimierzHeller
mjr piech.
JABLONSKI-Boleslaw Cichociemni w wywiadzie
Jabłoński BolesławKalia
kpt.
JANKOWSKI-Stanislaw Cichociemni w wywiadzie
Jankowski StanisławAgaton
ppor.
JASIENSKI-Stefan Cichociemni w wywiadzie
Jasieński StefanAlfa
mjr pil.
JOKIEL-Jan Cichociemni w wywiadzie
Jokiel JanLigota
ppor.
JURKIEWICZ-Longin Cichociemni w wywiadzie
Jurkiewicz Longin Mysz
por.
KOBYLINSKI-Tadeusz Cichociemni w wywiadzie
Kobyliński TadeuszHiena
por.
KOCHANSKI-Jan Cichociemni w wywiadzie
Kochański JanJarema
mjr
KOPROWSKI-Franciszek Cichociemni w wywiadzie
Koprowski FranciszekDąb
kpt. piech.
KOZLOWSKI-Julian Cichociemni w wywiadzie
Kozłowski JulianCichy
kpt. piech.
LIPINSKI-Wojciech Cichociemni w wywiadzie
Lipiński WojciechLawina
mjr
LASTOWSKI-Benon Cichociemni w wywiadzie
Łastowski BenonŁobuz
por.
MAJEWICZ-Stefan Cichociemni w wywiadzie
Majewicz StefanHruby
por. art.
MAKSYS-Wladysław Cichociemni w wywiadzie
Maksyś WładysławAzot
por.
MESSING-Janusz Cichociemni w wywiadzie
Messing Janusz Bekas
płk. piech.
NADOLCZAK-Bruno Cichociemni w wywiadzie
Nadolczak Bruno Piast
ppor. art.
ODROWAZ-SZUKIEWICZ-Boleslaw-e1461496999402 Cichociemni w wywiadzie
Odrowąż Szukiewicz BolesławBystrzec
mjr sap.
PEKALA-Mieczyslaw Cichociemni w wywiadzie
Pękała Górski MieczysławBosak
por
PLUTA-Wilhelm Cichociemni w wywiadzie
Pluta WilhelmPion
rtm. kaw.
PRADZYNSKI-Janusz Cichociemni w wywiadzie
Prądzyński Janusz Trzy
por.
ROSTEK-Jan Cichociemni w wywiadzie
Rostek JanDan
ppor.
ROSTWOROWSKI-Jan Cichociemni w wywiadzie
Rostworowski JanMat
ppor.
SCHELLER-CZARNY-Edwin Cichociemni w wywiadzie
Scheller Czarny EdwinFordon
kpt. piech.
STARZYNSKI-Tadeusz Cichociemni w wywiadzie
Starzyński TadeuszŚlepowron
mjr kaw.
STPICZYNSKI-Aleksander Cichociemni w wywiadzie
Stpiczyński AleksanderKlara
kpt. piech.
STRUMPF-Witold Cichociemni w wywiadzie
Strumpf WitoldSud
kpt. art.
SZUBINSKI-Wladyslaw Cichociemni w wywiadzie
Szubiński Władysław Dach
por. sap.
SMIGIELSKI-Tadeusz Cichociemni w wywiadzie
Śmigielski TadeuszŚlad
kpt. sap.
WALTER-Jan Cichociemni w wywiadzie
Walter JanCyrkiel
por.
ZALEWSKI-Janusz Cichociemni w wywiadzie
Zalewski JanuszChinek
kpt. mar. cw
ZORAWSKI-Boguslaw Cichociemni w wywiadzie
Żórawski BogusławMistral

 

Marek Ney – Krwawicz – Bezpieczeństwo służby a życie codzienne żołnierza Armii Krajowej
na przykładzie Komendy Sił Zbrojnych w Kraju
w: Dzieje Najnowsze, rocznik LI – 2019, nr 3, s. 179-209, ISSN 0419-8824

 

Wkład polskiego wywiadu w 1945 ocenił oficer łącznikowy MI6 (1940-1946) komandor Wilfred Dunderdale:
„Spośród 45 770 raportów wywiadowczych z okupowanej Europy, które dotarły w czasie wojny do aliantów,
22 047, czyli 48 procent pochodziło ze źródeł polskich (…)
Wynika z tego, że w ciągu ostatnich pięciu lat polscy agenci w Europie pracowali bez przerwy
i że dostarczyli oni, mimo wielkiego zagrożenia dla siebie i swoich rodzin,
wielką ilość materiału wszelkiego rodzaju i obejmującego wiele tematów.”
W 2004 oraz w 2005 opublikowano obszerne ustalenia Polsko-Brytyjskiej Komisji Historycznej
pt. Polsko – brytyjska współpraca wywiadowcza podczas II wojny światowej
(wyd. Naczelna Dyrekcja Archiwów Państwowych, Warszawa 2004, 2005 ISBN 83-89115-11-5 oraz ISBN 83-89115-37-9.

W 2005 roku brytyjski rząd oficjalnie potwierdził
że ok. połowa tajnych raportów dla aliantów z okupowanej Europy pochodziła od Polaków.
W wywiadzie AK pełniło służbę 37 Cichociemnych
 

zobacz także:

 

 

 

Źródła:
  • informacje własne
  • Tadeusz Dubicki, Daria Nałecz, Tessy Stirling – Polsko-brytyjska współpraca wywiadowcza podczas II wojny światowej. t. I. Ustalenia Polsko – Brytyjskiej Komisji Historycznej, Naczelna Dyrekcja Archiwów Państwowych, Warszawa 2004, ISBN 83-89115-11-5
  • Łukasz Roman, Grzegorz Winogrodzki – Służby specjalne w systemie bezpieczeństwa państwa, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Gospodarki Euroregionalnej, Józefów,  2016, ISBN 978-83-62753-75-8
  • Olson Lynne, Wyspa ostatniej nadziei. Anglicy, Polacy i inni. Braterstwo i zdrada, Bellona Warszawa 2017, ISBN 978-830-11-15176-5
  • John S. Micgiel – Project Eagle. Polscy wywiadowcy w raportach i dokumentach wojennych amerykańskiego Biura Służb Strategicznych, Kraków 2019, ISBN 97883-242-3549-0, e-ISBN 97883-242-2982-6
  • Jacek Tebinka, Anna Zapalec – Początki współpracy brytyjskich instytucji zajmujących się operacjami specjalnymi z polskim wywiadem wojskowym w 1939 r. w:. Dzieje Najnowsze, rocznik LI – 2019, 4, s. 5-26
  • Jacek Tebinka, Anna Zapalec – Polska w brytyjskiej strategii wspierania ruchu oporu. Historia Sekcji Polskiej Kierownictwa Operacji Specjalnych (SOE), Neriton, Warszawa 2021, ISBN 978-83-66018-94-5 (druk), ISBN 978-83-66018-95-2 (e-book)